Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3108/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2016 r.

Sąd Rejonowy we Włocławku Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Orlik-Seligowska

Protokolant: sekr. K. R.

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2016 r. we Włocławku

na rozprawie sprawy

z powództwa M. N.

przeciwko A. N.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego A. N. na rzecz powoda M. N. kwotę 800 zł (osiemset złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2015 r. do dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku;

2.  zasądza od pozwanego A. N. na rzecz powoda M. N. kwotę 40 zł (czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód M. N. wniósł o zasądzenie od pozwanego A. N. kwoty 800zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2015 r. do zakończenia procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że dochodzi zwrotu nadpłaconych na rzecz jego syna A. N. alimentów za okres od 1 sierpnia 2015 r. do dnia 30 listopada 2015 r. Powód powołał się na wyrok Sądu Rejonowego we Włocławku Wydziału III Rodzinnego sygn. akt III RC 583/15 uchylającego obowiązek alimentacyjnym wobec pozwanego z datą wsteczną.

Pozwany A. N. wniósł o oddalenie powództwa, na wypadek uwzględnienia powództwa z ostrożności procesowej wniósł o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty.

Sąd ustalił, co następuje:

Od dnia 1 lipca 2011 r. M. N. był obciążony obowiązkiem alimentacyjnym na rzecz syna A. N. wynikającym z orzeczenia Sądu Rejonowego we Włocławku w kwocie po 200 zł miesięcznie płatnym do 15-tego każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. Prawomocnym wyrokiem z dnia 4 listopada 2015 r. Sąd Rejonowy we Włocławku uchylił w sprawie z powództwa M. N. przeciwko A. N. powyższy obowiązek alimentacyjny z dniem 1 sierpnia 2015r. Pozew został złożony do Sądu w dniu 3 sierpnia 2015r., zaś jego odpis doręczono pozwanemu w dniu 22 września 2015 r.

(dowód: okoliczności bezsporne, a nadto dokumenty w aktach Sądu Rejonowego we Włocławku sygn. akt III RC 583/15 – k. 2-22)

W dniu 15 lipca 2015 r. A. N. rozpoczął staż przy pracach u rolnika i z tego tytułu od 15 lipca 2015 r. przyznano na jego rzecz stypendium w wysokości 120 % zasiłku tj. kwotę 997,40 zł brutto miesięcznie w okresie odbywania stażu. Staż ten A. N. odbywał w miejscowości K. w gospodarstwie rolnym do końca listopada 2015 r. Miał wówczas 22 lata, w kwietniu 2015 r. ukończył technikum samochodowe uzyskując zawód mechanika. Nie kontynuował nauki. W tym okresie ojciec z synem mieszkali wspólnie, z tym, że mieli oddzielne pokoje i prowadzili osobne gospodarstwa domowe, zaś M. N. utrzymywał się z renty z tytułu niezdolności do pracy, która po potrąceniach i odliczeniach wynosiła netto 612,48 zł (brutto 1251,34 zł). M. N. nie pracuje, jest na rencie chorobowej, ma zaawansowaną cukrzycę. W tym samym czasie M. N. miał na utrzymaniu córkę L. N., która studiowała w S. i na którą łożył alimenty w kwocie po 200 zł miesięcznie ściągane przez komornika. Małżonkowie N. są po rozwodzie od 6 lat. A. N. twierdził, że pieniądze uzyskane od ojca przeznaczył na opłacanie rachunków i utrzymanie.

A. N. obecnie mieszka w B., jest zatrudniony w wymiarze pełnego etatu na czas określony od 4 stycznia 2016 r. do dnia 3 kwietnia 2017 r. jako mechanik z wynagrodzeniem netto 1756,20zł miesięcznie. Jest to jego jedyny dochód. Z zarobionej kwoty płaci rachunki, opłaca prawo jazdy, ponosi koszty wyżywienia w nieokreślonej wysokości. Jest bezdzietnym kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu. Prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z mamą i siostrą, z którymi mieszka. Nie posiada nieruchomości, cennych ruchomości w tym samochodu, nie ma oszczędności, lokat bankowych, akcji, obligacji, innych papierów wartościowych. Jego mama pracuje zawodowo, zarabia 1300 zł, siostra ma 28 lat, pracuje zawodowo, pozwany nie zna wysokości osiąganego przez nią wynagrodzenia. Obecnie A. N. kończy kurs prawa jazdy z uprawnieniami dla kierowcy zawodowego.

(dowód: okoliczności bezsporne, a nadto dokumenty w aktach Sądu Rejonowego we Włocławku sygn. akt III RC 583/15 – k. 2-22, zaświadczenie – k. 19)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie, o czym orzeczono w oparciu o przepis art. 410 § 2 kc.

Na wstępie zaznaczyć należy, że żadna ze stron ustalonego stanu faktycznego nie kwestionowała. Zgromadzone w sprawie dokumenty i dołączone do sprawy Sądu Rejonowego we Włocławku Wydziału Rodzinnego nie wzbudziły wątpliwości Sądu w zakresie swej wiarygodności. Dowody znajdujące się w aktach sprawy w pełni korespondują ze sobą i składają się na ustalony w sprawie stan faktyczny. Nie były one kwestionowane przez strony postępowania, a nadto nie zachodziły również żadne wątpliwości, co do ich formy bądź treści. Podkreślenia także wymaga, iż kluczowym zagadnieniem niniejszej sprawy była ocena prawna ustalonego przez Sąd stanu faktycznego. Przy czym za nieudowodnione (art. 6 kc) Sąd uznał twierdzenia strony pozwanej o wysokości ponoszonych kosztów utrzymania, nie zostały one w żaden sposób wykazane, zaś twierdzenia pozwanego w kontekście ich zaprzeczenia przez powoda nie mogły zostać uznane za przyznane. Pewne jest, że pozwany osiąga stałe miesięczne wynagrodzenie w kwocie ok. 1800 zł netto miesięcznie, nie ma nikogo na utrzymaniu, prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z mamą i siostrą, które również osiągają własne dochody. Za całkowicie gołosłowne należało również uznać twierdzenia pozwanego, że uzyskane środki z pobranych alimentów zostały przeznaczone przez pozwanego na opłacenie kursu prawa jazdy. Podkreślenia wymaga, że w trakcie rozprawy w listopadzie 2015 r. przed Sądem Rodzinnym A. N. wskazywał na zupełnie inne okoliczności tj., że dopiero po zakończeniu stażu chciałby zrobić kwalifikacje jako kierowca zawodowy, zaś kurs taki kosztuje ok. 3000 zł., zaś jego miesięczne koszty utrzymania wynoszą 700 zł, zatem osiągane wynagrodzenie ze stażu w pełni pokrywało jego potrzeby. Na kanwie niniejszej sprawy nie przedstawił żadnego dokumentu dotyczącego kosztu kursu prawa jazdy, twierdził jedynie, że jest to kwota ok. 6000 zł, wskazywał również – co zostało ocenione przez Sąd jako twierdzenie stworzone jedynie na potrzeby niniejszego postępowania, że otrzymane alimenty przeznaczył na utrzymanie i kurs prawa jazdy. Nie było żadnych przeszkód, aby pozwany przedstawił dowody na poparcie swoich twierdzeń. Nadto należy wskazać, że w czasie, kiedy podjął staż u rolnika mieszkał wspólnie z ojcem w K. gm. L., był świadomy, że podjął zatrudnienie, które wiązało się z otrzymywaniem miesięcznego wynagrodzenia, a jednocześnie egzekwował alimenty przez komornika. Zdawał sobie również sprawę, że zaraz po rozpoczęciu przez niego stażu ojciec złożył w Sądzie Rodzinnym pozew o uchylenie obowiązku alimentacyjnego, którego odpis doręczono pozwanemu we wrześniu 2015 r. Pobierał zatem nienależne świadczenie i doskonale o tym wiedział.

Zgodnie z art. 410 kc przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego, zaś świadczenie jest nienależne wówczas, jeżeli ten, kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Zgodnie zaś z art. 405 kc kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy podkreślić, że w ocenie Sądu powód wykazał, że od 1 sierpnia 2015 r. nie był zobowiązany do świadczenia na rzecz syna alimentów w kwocie po 200 zł miesięcznie, zaś syn, który wiedział, że osiąga dochód porównywalny ze świadczeniem rentowym jego ojca, nie podjął nigdzie nauki, w sposób świadomy pobierał alimenty od ojca egzekwowane przez komornika i kierując się tą motywacją nie złożył wniosku do komornika o umorzenie egzekucji. To legło u podstaw uchylenia przez Sąd Rodzinny obowiązku alimentacyjnego z datą wsteczną i powstała nadpłata za 4 miesiące po 200 zł za każdy miesiąc. Zgodnie z art. 138 kro obowiązek alimentacyjny ustaje wobec odpadnięcia którejś z przesłanek uzasadniających ten obowiązek. Wprawdzie z art. 411 kc wynika, że nie można żądać zwrotu nienależnego świadczenia, jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego jednakże in concreto, gdy to ojciec był w bardzo trudnej sytuacji materialnej, osiągał bardzo niskie świadczenie rentowe, chorował, trudno uznać, że świadczenie nienależnych alimentów czyniło zadość zasadom współżycia społecznego. Pozwany nie wykazał, że uzyskane alimenty przeznaczył na utrzymanie. W toku sprawy przed Sądem Rodzinnym twierdził w sposób jednoznaczny, że koszty jego utrzymania oscylują wokół kwoty 700 zł, zatem otrzymywane wynagrodzenie z tytułu pracy u rolnika w pełni zaspakajało jego potrzeby. Ojciec twierdził, że de facto syn zarabiał więcej u rolnika niż to wynikało z przyznanego zasiłku, gdyż pracował po 15 godzin dziennie, jednakże nie jest to okoliczność udowodniona. Powyższy przepis znajduje zastosowanie w sytuacji gdy ten, kto spełnił świadczenie, nie był prawnie zobowiązany, lecz można mu przypisać moralny obowiązek wobec przyjmującego świadczenie; w takiej sytuacji spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego (por. wyrok SN z dnia 21 września 2004 r., II PK 18/2004, OSNPiUS 2005, nr 6, poz. 84). Jednocześnie o tym, czy świadczenie czyni zadość zasadom współżycia społecznego decyduje każdorazowo całokształt okoliczności konkretnego przypadku; czynią zadość zasadom współżycia społecznego zwłaszcza tzw. świadczenia quasi-alimentacyjne (por. wyrok SN z dnia 17 lutego 2000 r., I PKN 537/99). Przesłanka zgodności z zasadami współżycia społecznego i czynieniu im zadość odwołuje się do systemu wartości i ocen, dlatego powinna być ona dokładnie badana w każdej sytuacji faktycznej związanej z jej podniesieniem. Nie będzie więc można żądać zwrotu świadczenia, gdy odpowiada ono obowiązkom akceptowanym przez społeczeństwo lub też przyjętym zwyczajom postępowania (B. Paul, Koncepcje rozliczeń majątkowych między konkubentami, PS 2003, nr 3, s. 16; A. Rzetecka-Gil, Komentarz do art. 411 k.c., teza 22, op. system prawny LEX). W stanie faktycznym niniejszej sprawy pozwany jest osobą młodą, która wprawdzie od niedawna wkroczyła na rynek pracy, niemniej jednak sytuacja finansowa, osobista i majątkowa jego ojca, świadczącego również alimenty na rzecz studiującej wówczas córki była również skrajnie ciężka i bliska popadnięcia w niedostatek. Z powyższego wynika, że w realiach niniejszej sprawy postawa pozwanego nie zasługiwała na ochronę w kontekście zasad współżycia społecznego.

Sąd nie dopatrzył się na kanwie niniejszej sprawy przesłanek do zastosowania art. 320 kpc tj. podstaw do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty. Przepis art. 320 kpc stanowi, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Na podstawie tego przepisu sąd może dostosować treść sentencji orzeczenia do sytuacji ekonomiczno-finansowej dłużnika. Szczególnie uzasadnione przypadki to okoliczności leżące po stronie pozwanego dłużnika, a przede wszystkim jego sytuacja majątkowa, finansowa, rodzinna, które powodują niedostatek rodziny i czynią nierealnym spełnienie przez niego od razu i w pełnej wysokości zasądzonego świadczenia, przy czym Sąd musi dbać jednocześnie o uzasadniony ekonomiczny interes wierzyciela, któremu przysługuje prawo do zapłaty długu. Rozłożenie na raty może więc być uzasadnione np. przebywaniem dłużnika w zakładzie karnym, jego poważną chorobą mającą wpływ na możliwość spełnienia świadczenia, nieurodzajem, klęską żywiołową. Przepis powyższy może być stosowany przez sąd zarówno na wniosek strony zainteresowanej jak i z urzędu. Jeżeli sąd nie uwzględni wniosku strony o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, dłużnik może zawsze zaproponować wierzycielowi zawarcie stosownej ugody odnośnie zasądzonego świadczenia nawet w toku postępowania egzekucyjnego. W przepisie art. 320 k.p.c. zawarta została szczególna zasada wyrokowania, dająca sądowi możliwość zasądzenia zgłoszonego przez powoda roszczenia z uwzględnieniem interesu pozwanego w zakresie czasu wykonania wyroku. To upoważnienie sądu do konstytutywnej ingerencji w treść istniejącego stosunku prawnego przez przekształcenie objętego nim świadczenia jednorazowego na świadczenie o charakterze ratalnym przemawia nie tylko za procesową, ale i materialnoprawną naturą przepisu art. 320 k.p.c. Sąd podejmuje z urzędu lub na wniosek pozwanego decyzję o rozłożeniu zasądzonego świadczenia na raty, po stwierdzeniu, że przemawiają za tym, ujawnione w sprawie, szczególnie uzasadnione wypadki, leżące po stronie pozwanego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażony został pogląd, że zastosowanie sędziowskiego moratorium i odroczenie terminu spełnienia zasądzonego świadczenia nie wymaga wniosku pozwanego, ponieważ mieści się on w dalej idącym jego żądaniu, jakim było np. żądanie oddalenia powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1999 r., II CKN 337/98, niepubl.). W realiach niniejszej sprawy Sąd uznał, że pozwany jest w stanie spełnić zasądzone świadczenie jednorazowo. Pozwany nie wykazał rzeczywiście poniesionych kosztów związanych z kursem prawa jazdy, który jak twierdził prawie odbiega końca, nadto pracuje zawodowo, osiąga stały miesięczny dochód, nie ma nikogo na utrzymaniu, jest zdrowy, mieszka z matką i siostrą, które również mają własne środki na utrzymanie, pozwany nie znajduje się w niedostatku, a zatem uwzględnienie ekonomicznego interesu po stronie powoda skutkuje przyjęciem, że brak jest szczególnych przesłanek zastosowania w stosunku do pozwanego dobrodziejstwa wynikającego z art. 320 kpc.

Odsetki ustawowe zostały zasądzone zgodnie z żądaniem (art. 481 kc) od dnia uprawomocnienia wyroku uchylającego obowiązek alimentacyjny (27.11.2015 r.) do dnia uprawomocnienia niniejszego orzeczenia.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu ogólną zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98 kpc). Na koszty procesu poniesione przez powoda składała się kwota 40 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu.