Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.wniosła w elektronicznym postępowaniu upominawczym o zasądzenie od pozwanej D. S.kwoty 1 327,36 zł, a także o zasądzenie na jej rzecz kosztów sądowych oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu skierowanego do Sądu w Lublinie strona powodowa wskazała, iż powód (...) S.A. z siedzibą w W.jest podmiotem oferującym odbiorcom świadczenie polegające na sprzedaży m.in. energii elektrycznej i w ramach swojej działalności zawarł z pozwaną w dniu 8.09.2012 roku umowę sprzedaży energii elektrycznej numer (...). Pozwana zobowiązała się uiszczać tytułem zapłaty na rzecz powoda kwoty wskazane w fakturach VAT. Strony uzgodniły również zasady naliczania i korygowania opłat wynikających z faktur oraz naliczania należności związanych z ewentualnym naruszeniem kontraktu lub jego nieprawidłowym rozwiązaniem sprzecznym z procedurą określoną w ogólnych warunkach umowy. Łączna wartość zadłużenia z tytułu wyżej wymienionych i wystawionych na jej podstawie dokumentów finansowych wraz z odsetkami ustawowymi obliczonymi na dzień wniesienia pozwu wynosi 1327,36 zł, w tym: 1058,16zł tytułem sumy należności określonych w dowodach księgowych oraz 269,20 zł tytułem sumy skapitalizowanych odsetek, wyliczonych od dnia następnego po dniu wymagalności kwot z poszczególnych dowodów księgowych do dnia wniesienia pozwu. Ponadto powód wniósł o zasądzenie odsetek ustawowych od dochodzonej sumy od dnia 07.05.2015 r.

W dniu 20 maja 2015 roku Sąd Rejonowy Lublin -Zachód w Lublinie pod sygn. akt VI Nc-e 818216/15 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniający żądanie, od którego skutecznie złożyła sprzeciw pozwana, wobec czego nakaz zapłaty utracił moc, a sprawa została przekazana do Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie.

Po przekazaniu sprawy powód uzupełnił braki formalne pozwu oraz pozew w trybie art. 505 37 § 1 k.p.c. podtrzymując żądanie w całości.

Pozwana uzupełniła sprzeciw w trybie art. 505 37 § 3 k.p.c. W sprzeciwie pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu do nakazu zapłaty wskazała, że dochodzone roszczenie jest nienależne, bowiem została wprowadzona w błąd przez przedstawiciela powoda i zawierając umowę z powodem była przekonana, iż zawiera ją z dotychczasowym dostawcą to jest z firmą (...), a jedynym celem jej zawarcia jest obniżenie rachunków za energię elektryczną. Pozwana podpisała istotną umowę, zanim zdążyła się zapoznać z jej treścią oraz ogólnymi warunkami. Przed zawarciem umowy pozwanej nie wręczono także informacji na piśmie o prawie odstąpienia od umowy ani wzoru takiego oświadczenia. Pozwana nie otrzymała również wzorca umowy przed podpisaniem przedmiotowej umowy w sposób umożliwiający zapoznanie się z jego treścią, jak również nie była z nią uzgodniona treść zwieranej umowy w tym przede wszystkim w zakresie postanowień dotyczących opłat, kar za odstąpienie od umowy. Pozwana w trakcie weryfikacyjnej rozmowy telefonicznej z pracownikami powoda w dniu 10 września 2012 r., gdy zorientowała się, że przedmiotowa umowa nie jest zawarta z dotychczasowym dostawcą, lecz z nowym podmiotem to jest (...), oświadczyła, że rezygnuje z zawarcia umowy, co potwierdziła pisemnie w piśmie z 30 listopada 2012 r. Na rozprawie w dniu 31 maja 2016 r. pozwana przyznała, że korzystała z energii elektrycznej do czasu zaprzestania świadczenia usługi przez powoda i uiszczała należności prognozowane, uznała kwotę 77,16 zł wynikającą z rozliczenia pomiędzy prognozą, a faktycznym zużyciem energii.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 września 2012 roku w mieszkaniu pozwanej pojawił się przedstawiciel handlowy powoda P. K., który przedstawił się jako pracownik firmy (...) i zaproponował zmianę dotychczasowej umowy na korzystniejszą. Umowa miała być korzystniejsza ze względu program (...) i mniejszą opłatę za zużycie energii elektrycznej. Było to w godzinach przedpołudniowych około 10:00. Przedstawiciel powoda zapewniał, że jest z firmy (...) i wskazywał, że w dokumentach przedkładanych pozwanej też widnieje firma (...), Dystrybutor (...), co pozwana zrozumiała, że energię przesyła nadal (...). Nie zwróciła uwagi na to, że na dokumentach wymieniona jest nazwa: (...), gdyż zaufała przedstawicielowi powoda, który mówił, że jest przedstawicielem firmy (...) i pozwana była pewna, że jest to kontynuacja umowy z firmą (...). Ani przed, ani w trakcie tej wizyty pozwanej nie zostały doręczone Ogólne warunki umowy i nie zapoznano jej z nimi. Nie poinformowano pozwanej o wynikających z umowy karach i opłatach i ich wysokości nie uzgodniono z pozwaną indywidualnie. Spotkanie odbyło się błyskawicznie, a przedstawiciel powoda zaprezentował ofertę w 5-10 minut na ganku domu. Nie wręczono też pozwanej wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Po 2 dniach, 10 września 2012 r., pozwana zadzwoniła na infolinię powoda, gdyż przeglądając dokumenty nabrała wątpliwości i oświadczyła, że odstępuje od tej umowy. Mówiła, że jest to pomyłka, że została wprowadzona w błąd i że nie chce tej umowy. Nie poinformowano jej wówczas, że powinna złożyć rezygnację na piśmie. Gdy po 2 miesiącach przyszedł inkasent dotychczasowego dostawcy i stwierdził, że przechodzimy do innej firmy, wówczas pozwana napisała pismo dnia 30 listopada 2012 r. o rezygnacji z umowy powołując się na rozmowę telefoniczną z 10 września 2012 r. i wolę odstąpienia od umowy.

Dowód: przesłuchanie pozwanej,

umowa z dnia 08 września 2012 r. nr (...) z załącznikiem „Cennik energii elektrycznej

dla klientów obsługiwanych przez (...) Operator”

pismo pozwanej z dnia 30.11.2012 r.

W dniu 10 października 2012 roku została podpisana umowa sprzedaży energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych numer (...), której stronami byli (...) S.A. w R.oraz pozwana D. S.. Umowa została zawarta w oparciu o przedstawiony pozwanej w chwili podpisywania tej umowy wzorzec umowy, z którym pozwana nie miała możliwości wcześniejszego zapoznania się, ani tym bardziej zrozumienia treści tej umowy. W Ogólnych warunkach umowy sprzedaży energii elektrycznej w rozdziale 3 punkt 1 określone zostały warunki obciążenia odbiorcy karą umowną, natomiast w rozdziale 5 punkt 3 warunki nałożenia na odbiorcę opłaty jednorazowej. Pismo pozwanej z dnia 30 listopada 2012 r. powód potraktował, jako wypowiedzenie umowy przed upływem okresy, na jaki została zawarta. W dniu 31 stycznia 2013 roku powód wystawił notę obciążeniową numer (...), w której obciążono pozwaną kwotą 1.280,23 zł z tytułu kary umownej, wynikającej z ogólnych warunków umowy numer (...)z dnia 8 września 2012 roku z terminem płatności do 14 lutego 2013 roku. W związku z interwencją podjętą w imieniu pozwanej przez Powiatowego Rzecznika Konsumentów w D.obniżono karę umową do kwoty 1000 zł wystawiając kolejną notę obciążeniową dnia 14 marca 2013 roku numer (...). Natomiast w piśmie z dnia 04 marca 2013 r. strona powodowa wskazała na prawidłowość zawarcia umowy i podstawę do naliczenia opłaty za wcześniejsze rozwiązanie umowy wynikającą z rozdziału 5 punkt 3 OWU. Mimo wystawienia noty na karę umowną w wysokości 1000 zł powód dochodził pozwem kwoty 981 zł z tego tytułu oraz kwoty 77,16 zł z tytułu należności za zużytą energię elektryczną, stanowiącą różnicę pomiędzy fakturami prognozowanymi, opłaconymi przez pozwaną, a rzeczywistym zużyciem na dzień zaprzestania dostaw pozwanej przez powoda. Pozwana należność wynikającą z rozliczenia zużycia energii elektrycznej uznała.

Dowód: pismo pozwanej z dnia 30.11.2012 r.

pisma Rzecznika Konsumentów z 07.02.2013 r., 29.03.2013 r.

pisma powoda z 04.01.2013 r., 07.02.2013 r. , 04.03.2013 r.

nota obciążeniowa nr (...)

nota obciążeniowa nr (...)

faktura VAT nr (...)

informacja o rozliczeniu finansowym z dnia 24.04.2013 r.

wezwania do zapłaty z 27.07.2014 r. i z 03.10.2014 r.

przesłuchanie pozwanej,

Sąd ustalił stan faktyczny sprawy na podstawie dokumentów oraz przesłuchania pozwanej, której w całości dał wiarę w odniesieniu do sposobu zawarcia umowy, wprowadzenia jej w błąd w zakresie podmiotu oferującego zmianę warunków umowy, braku pouczeń i doręczenia wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy i rozmowy telefonicznej z pracownikami powoda. Powód nie przedstawił żadnych dowodów na inny przebieg wizyty P. K., ani zapisu przebiegu rozmowy telefonicznej z pozwaną.

Sąd zważył, co następuje:

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd stwierdził, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie, jedynie w części uznanej przez pozwaną, a dotyczącej zużycia energii elektrycznej w wysokości 77,16 zł wraz z odsetkami ustawowymi skapitalizowanymi od dnia 06 maja 2013 r. do dnia 05 maja 2015 r., poprzedzającego wytoczenie powództwa, co dało łącznie kwotę 95,78 zł z dalszymi odsetkami ustawowymi od dnia 07 maja 2015 r. do dnia zapłaty. Powództwo w tej części Sąd uwzględnił w pkt I sentencji wyroku, poprzestając na niespornej, uznanej należności, która nawet w przypadku uznania umowy za nieważną, czy bezskuteczną, byłaby zasadna na podstawie art. 405 k.c., gdyż pozwana zużywając prąd dostarczany jej przez powoda byłaby bezpodstawnie wzbogacona. Wprawdzie w postępowaniu uproszczonym niedopuszczalna jest zmiana powództwa, czyli podstawy faktycznej żądania (np. z umowy na bezpodstawne wzbogacenie art. 505 4 § 1 k.p.c.), jednak to nie powód zmienił żądanie, lecz uznała je pozwana, przyznając okoliczności dotyczące zużycia i brak rozliczenia z powodem tej części, co wiązało Sąd na mocy art. 213 § 2 k.p.c. Przy czym takie uznanie zostało ocenione jako zgodne z prawem i zasadami współżycia społecznego.

Odnosząc się do pozostałej części żądania, ocenie podlegał sposób i skuteczność zawarcia oraz rozwiązania umowy.

Uznając za prawdziwe zeznania powódki, że została wprowadzony w błąd, co do podmiotu składającego jej ofertę zawarcia umowy poza lokalem przedsiębiorstwa, należy zachowanie takie ocenić nie w kategoriach zwykłego błędu, lecz podstępu. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 stycznia 2010 r. II CSK 239/09 uznał, że „ Działanie podstępne polega na świadomym wywołaniu u drugiej osoby mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy w celu skłonienia jej do złożenia określonego oświadczenia woli. Działanie podstępne jest zawsze - niezależnie od pobudek i skutków działania sprawcy - etycznie naganne. Zmierza ono bowiem do zakłócenia procesu decyzyjnego innej osoby i doprowadzenia jej na podstawie zasugerowanych fałszywych przesłanek rozumowania do złożenia określonego oświadczenia woli. Użyte środki, gradacja winy czy złej woli osoby działającej podstępnie nie mają znaczenia prawnego. Liczy się tylko samo wprowadzenie w błąd, będące bezprawiem cywilnym. Podstępu nie ekskulpuje lekkomyślność i łatwowierność ofiary. Etyczna naganność podstępu stała się motywem surowego potraktowania przez prawo cywilne skutków wywołanego nim błędu. Uchylenie się od skutków prawnych błędu wywołanego podstępnie jest ułatwione, może ono nastąpić bowiem także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej. 3) Składający oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli nie ma obowiązku używania w nim określonych słów czy formułek. Nie ma więc znaczenia, czy użyje słowa "uchylam się", czy też posłuży się jakimkolwiek innym, jeżeli z oświadczenia wynika, że nie traktuje czynności prawnej za ważną i wiążącą go.” Jeżeli zatem przedstawiciel powodowej spółki przedstawił się pozwanej, jako pracownik dotychczasowego dostawcy prądu firmy (...), nakłaniając powódkę do zawarcia nowej umowy w celu obniżenia opłat, celem przejęcia konsumenta i dostarczania energii elektrycznej z wykorzystaniem dotychczasowego dystrybutora systemu energetycznego, to zachowanie to niezależnie od łatwowierności i lekkomyślności pozwanej, należy uznać za wypełniające przesłanki podstępu. Pozwana odwoływała się do okazywanego jej cennika, w którym według jej oceny była wymieniona nazwa T., nie rozróżniając istoty sprzedaży energii przez inny podmiot z wykorzystaniem systemu dystrybucyjnego dotychczasowego dostawcy. Zatem oświadczenia pozwanej z 30.11.2012 r. o tytule (...) zawierające oświadczenie o odstąpieniu od umowy należy uznać za uchylenie się od skutków zawarcia umowy pod wpływem błędu wywołanego podstępem, w trybie art. 86 § 1 k.c., o jakim mowa w powołanym wyroku Sądu Najwyższego. Strona pozwana nie przedstawiła – mimo zobowiązania jej przez Sąd – zapisu rozmowy konsultanta (telemarketera) z pozwaną, co należy oceniać jako brak dowodu przeciwnego w stosunku do zeznań pozwanej złożonych w charakterze strony.

Gdyby nawet uznać, że Rezygnacja pozwanej nie zawiera odwołania się do przyczyny oświadczenia złożonego pod wpływem błędu, to należy wskazać, iż strona powodowa naruszyła obowiązujący przepis artykułu 384 § 1 k.c., albowiem pozwanej, jako konsumentce nie doręczono wzorca umowy i ogólnych warunków umowy stosowanych przez tę stronę przed zawarciem umowy, wbrew obowiązkowi wynikającemu z przywołanego przepisu. Zgodnie z tym przepisem, takie dokumenty wiążą drugą stronę tylko wówczas, gdy zostały jej doręczone przed zawarciem umowy, co należy rozumieć, jako doręczenie umożliwiające swobodne zapoznanie się z ich treścią przed podjęciem decyzji o ich zaakceptowaniu. Nie można uznać za dopełnienie tego obowiązku wręczenie wzorca umowy wraz z ogólnymi warunkami na przypadkowym spotkaniu nie umówionym w celu podpisania umowy, który to dokument zresztą został sporządzony bardzo drobną czcionką uniemożliwiając lub znacznie utrudniając zapoznanie się z nim. Dlatego też ogólne warunki umowy, na które powołuje się strona powodowa, nie mogą wiązać konsumentki, jaką jest pozwana, w zakresie ustanowionych w nim opłat i kar umownych, na podstawie których wystawiono noty obciążeniowe.

Ponadto stosownie do artykułu 385 1 § 1 k.c. pozwanej, jako konsumentki nie wiążą także te postanowienia umowy (w tym stosownie do artykułu 384 § 1 k.c. wzór umowy, ogólne warunki umowy), jeżeli kształtują jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, a nie zostały uzgodnione indywidualnie (niedozwolone postanowienia umowne). Za nieuzgodnione indywidualnie uważa się te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, w szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (paragraf 3 przywołanego przepisu). Strona powodowa nie powoływała się na to, że postanowienie odnoszące się do kary umownej, czy też opłaty jednorazowej zostały uzgodnione indywidualnie z pozwaną, a gdyby się na to powołała, obciążałby ją ciężar dowodu zgodnie z paragrafem 4 artykułu 385 1 k.c., dlatego też obciążenie pozwanej, czy to karą umową, czy to opłatą jednorazową, należałoby uznać za klauzulę abuzywną, niewiążącą drugiej strony umowy na podstawie wskazanego przepisu. Także prawo europejskie, zawarte w Dyrektywie nr 93/13/ EWG, wprowadza ochronę konsumentów przed nieuczciwymi postanowieniami umownymi. W wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 30 maja 2013 r. C-488/11 przyjęto, że Art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie pozwala on sądowi krajowemu, jeżeli stwierdził on nieuczciwy charakter postanowienia dotyczącego kary umownej w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, na ograniczenie się, do czego upoważnia go prawo krajowe, do obniżenia przewidzianej przez nie kwoty kary umownej obciążającej tego konsumenta, lecz zobowiązuje go do zwykłego niestosowania rzeczonego postanowienia wobec konsumenta.

Należy również podzielić zarzut pozwanej, zawarty w pismach Rzecznika Konsumentów, a odnoszący się do naruszenia przez stronę powodową przy zawieraniu umowy poza lokalem jej przedsiębiorstwa, obowiązującego wówczas art. 3 ust. 1 Ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów i odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny poprzez nie poinformowanie na piśmie przed zawarciem umowy o prawie odstąpienia od umowy w terminie 10 dni oraz nie doręczenie pozwanej wzoru takiego oświadczenia. Nie można uznać za wypełnienie ustawowego obowiązku włączenie do treści umowy w jednym z jej paragrafów takiej informacji, której pozwana może nie zauważyć, nie doczytać albo nie będzie potrafiła tej informacji bez wzoru wykorzystać. Dlatego zastosowanie znajduje tutaj przepis art. 4 przywołanej ustawy, stanowiący, że bieg terminu do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy nie rozpoczyna się od podpisania umowy, lecz od chwili, gdy konsument powziął informacje o prawie do odstąpienia. Za oświadczenie takie należy zatem uznać pismo pozwanej o rezygnacji z umowy z 30 listopada 2012 roku, co w istocie czyniłoby rzeczoną umowę za niezawartą, a konsumentkę zwolnioną z wszelkich zobowiązań.

Rozważając powyższe Sąd uznał, iż powództwo w pozostałej części nie zasługuje na uwzględnienie i dlatego oddalił je ponad zasądzoną wcześniej sumę w punkcie II wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisu art. 98 § 1 i art. 100 k.p.c., zgodnie, z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, przy czym zgodnie z paragrafem 3 przywołanego przepisu, do niezbędnych koszów procesu strony reprezentowanej przez radcę adwokata zalicza się wynagrodzenie jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Przy czym w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty mogą zostać stosunkowo rozdzielone. Pozwana wprawdzie wygrała spór w 92,85%, ale przegrała w 7,15%, przy czym nie poniosła żadnych kosztów procesu, natomiast koszty procesu powoda wyniosły 227,30 zł (w tym opłata sądowa 30 zł, opłata prowizyjna e-card 0,30 zł, koszty zastępstwa procesowego w stawce minimalnej 180 zł i opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa), co oznacza, że powodowi należy się zwrot kosztów w wysokości 16,25 zł, o czym orzeczono w pkt III wyroku.

Sąd z urzędu nadał wyrokowi w pkt I rygor natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 333 § 1 pkt 2 k.p.c., gdyż w tej części pozwana uznała roszczenie (pkt IV wyroku).

ZARZĄDZENIE

1.(...),

2.(...),

3. (...).

27.06.2016 r.