Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 301/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2013 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział XII Gospodarczy – Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący- Sędzia: SO Michał Niedźwiedź

Sędzia: SO Bożena Cincio-Podbiera (spr.)

Sędzia: SO Janusz Beim

Protokolant: st.sekr.sądowy Ewa Janas

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2013 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa W. S.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie

z dnia 27 lutego 2013 roku, sygn. akt IV GC 1156/12/S

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej koszty postępowania apelacyjnego w kwocie 60,00 zł (sześćdziesiąt złotych).

Sygn. akt XII Ga 301/13

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 16 października 2013 r.

Powód W. S. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w P. wytoczył powództwo przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 1.998,84 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 20 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu pozwu podał, że w dniu 30 stycznia 2012 r. uszkodzony został w kolizji drogowej pojazd marki O. (...) nr rej. (...) będący własnością A. D.. Sprawca kolizji był ubezpieczony w pozwanym Towarzystwie (...). Uszkodzony samochód przyjęto do serwisu naprawczego w dniu13 marca 2012 r., naprawę ukończono w dniu 24 marca 2012 r., a przez czas naprawy poszkodowany korzystał z auta zastępczego. Poszkodowany, pozostawiając pojazd w warsztacie powoda, upoważnił go do prowadzenia w jego imieniu wszelkich spraw związanych z naprawą powypadkową oraz do pobrania należności za powstałą szkodę od strony pozwanej jako ubezpieczyciela. Powód wskazał, że w związku ze wzrostem kosztów od dnia 20 marca 2011 r. wprowadził zmiany w rozliczeniach napraw blacharsko – lakierniczych oraz mechanicznych. Stawka roboczogodziny za naprawę autoryzowanych marek wynosi 135 zł netto i kształtuje się na podobnym poziomie jak w innych autoryzowanych serwisach naprawczych na rynku (...). Powód podał, że naprawa uszkodzonego pojazdu została dokonana w oparciu o kosztorys sporządzony w systemie A., zatwierdzony przez stronę pozwaną. Strona pozwana wypłacając odszkodowanie uznała zakres naprawy wskazany w kalkulacji, ale zakwestionowała wysokość stawki za roboczogodzinę. Po zakończeniu naprawy powód wystawił na rzecz pozwanego towarzystwa ubezpieczeń faktury VAT, zgodnie z zatwierdzonym zakresem kalkulacji naprawy. Strona pozwana przyjęła odpowiedzialność za szkodę i wypłaciła odszkodowanie w kwocie 3.586,85 zł. Suma ta nie oddaje jednak rzeczywistego koszu naprawy z uwagi na zweryfikowanie przez zakład ubezpieczeń stawki za roboczogodzinę. Do zapłaty z tego tytułu pozostaje kwota 239,94 zł. Dalej powód podał, że na czas naprawy pojazdu, tj. od 13 do 24 marca (...)., wynajął poszkodowanemu pojazd zastępczy i wystawił z tego tytułu fakturę VAT nr (...) na kwotę 1.758,90 zł brutto. W dniu 13 marca 2012 r. powód zawarł z poszkodowanym umowę cesji wierzytelności, na mocy której powód nabył prawo do żądania zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz związanych z tą wierzytelnością świadczeń ubocznych. Strona pozwana odmówiła zwrotu tych kosztów. Powód podał, że pismem z dnia 25 czerwca 2012 r. wezwał stronę pozwaną do dobrowolnego spełnienia świadczenia wyjaśniając podstawy roszczenia. Strona pozwana na wezwanie nie odpowiedziała.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu.

Pozwana przyznała, że ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną w przedmiotowym pojeździe w związku z kolizją drogową z dnia 30 stycznia 2012 r. Zarzuciła, że przyjęta przez powoda stawka za roboczogodzinę jest zawyżona, gdyż inne autoryzowane warsztaty stosują stawkę 120/120 zł netto. Strona pozwana podniosła również zarzut braku legitymacji czynnej powoda do dochodzenia zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego, twierdząc, że ani z treści pozwu ani z dołączonych do niego dokumentów nie wynika, by P. P. podpisujący umowę najmu pojazdu zastępczego i umowę cesji wierzytelności z tego tytułu był umocowany do działania w imieniu powoda. Dalej strona pozwana podniosła, że nie wykazano, że poszkodowany poniósł szkodę w związku z niemożnością korzystania z samochodu.

Wyrokiem wydanym dnia 27 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie, Sąd Gospodarczy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.519,14 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot wyspecyfikowanych w pozwie (pkt I), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II) oraz zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 796,84 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III).

Bezspornym w sprawie było, że na skutek kolizji drogowej w dniu 30 stycznia 2012 r. uszkodzony został samochód marki O. (...) nr rej. (...) będący własnością A. D.. Poszkodowany nie jest przedsiębiorcą. Sprawca kolizji był ubezpieczony u strony pozwanej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Uszkodzony samochód naprawiony został w warsztacie samochodowym powoda. Z tego tytułu powód wystawił faktury: nr L (...) z dnia 26 marca 2012 r. na kwotę 2.988,91 zł brutto oraz (...) z dnia 30 marca 2012 r. na kwotę 837,88 zł brutto, łącznie 3.826,79 zł brutto. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana z tytułu zaistniałej szkody przyznała poszkodowanemu i wypłaciła odszkodowanie w sumie 3.586,85 zł brutto. Poszkodowany upoważnił powoda do prowadzenie spraw w jego imieniu wobec strony pozwanej oraz odbioru należnego odszkodowania z tytułu naprawy uszkodzonego pojazdu. Poza sporem pozostawał również fakt, że od dnia 13 marca 2012 r. do 24 marca 2012 r. poszkodowany korzystał z pojazdu zastępczego marki S. (...). Po zakończeniu najmu powód wystawił poszkodowanemu fakturę nr (...) z dnia 29 marca 2012 r. na kwotę 1.758,90 zł brutto tytułem czynszu najmu za 11 dni. Strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania z tego tytułu.

W oparciu o zaoferowane przez strony dowody z dokumentów, zeznań świadków P. P., W. D., M. D. i A. D. Sąd Rejonowy ustalił, że poszkodowany oddał samochód do warsztatu powoda w dniu 13 marca 2012 r. po oględzinach dokonanych przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń. W dniu 15 marca 2012 r. powód sporządził kalkulację naprawy pojazdu w systemie A., którą dostarczył stronie pozwanej. Ubezpieczyciel zatwierdził tę kalkulację szkody w dniu 19 marca 2012 r. W tym samym dniu powód zamówił części niezbędne do naprawy uszkodzonego pojazdu. Magazyn (...) dostarczył zamówione części w dniu 21 marca. Naprawa była wykonywana w warsztacie powoda w P., trwała 2 dni – od 21 do 23 marca 2012 r. W dniu 24 marca została zakończona, pracownicy powoda przewieźli pojazd do warsztatu przy ul. (...) w K., dokonali kontroli jakości naprawy (jazdy próbnej), umyli samochód oraz zawiadomili powoda o możliwości odbioru pojazdu. Syn poszkodowanego odebrał pojazd w imieniu ojca w dniu 24 marca 2012 r. Sąd ustalił, że w warsztacie obowiązują 2 stawki za roboczogodzinę: 140 zł netto dla marek autoryzowanych oraz 120 zł netto dla pozostałych marek. Powód posiada autoryzacje O.. Dalej ustalił Sąd, że w dniu 13 marca 2012 r. powód reprezentowany przez pracownika P. P. jako wynajmujący zawarł z poszkodowanym jako najemcą umowę najmu samochodu zastępczego marki S. (...) na czas odpowiadający okresowi naprawy uszkodzonego pojazdu. W § 4 ust. 3 i 4 umowy strony wskazały, że czynsz najmu wynosi 130 zł dziennie plus podatek VAT przy limicie dziennego przebiegu samochodu zastępczego do 150 km. W przypadku przekroczenia tego limitu czynsz ulega powiększeniu o 0,40 zł za każdy przejechany ponad limit kilometr. Tego samego dnia wymienione osoby zawarły umowę przelewu wierzytelności, na mocy której A. D. przelał na powoda wierzytelność polegającą na uprawnieniu do zwrotu kosztów poniesionych z tytułu zawarcia umowy najmu pojazdu zastępczego w związku ze szkodą jaką poniósł na skutek zdarzenia komunikacyjnego, za które jako ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność (...). Sąd Rejonowy ustalił, że P. P. zawierając w/w umowy działał na podstawie upoważnienia udzielonego przez powoda. Sąd ustalił nadto, że poszkodowany nie ma stałej pracy, z samochodu korzysta głównie w weekendy i wówczas, gdy zdobędzie pracę dorywczą. Z samochodu poszkodowanego korzysta syn A. D., używając go do dojazdu do pracy. Z przedmiotowego samochodu korzysta także synowa poszkodowanego. Poszkodowany mieszka z synem i synową w jednym mieszkaniu.

Mając za podstawę tak ustalony stan faktyczny Sąd I instancji stwierdził, że uzasadnione jest w całości roszczenie powoda o zapłatę różnicy między kwotą stanowiącą koszt naprawy pojazdu wynikający z faktur VAT (3.826,79 zł) a kwotą odszkodowania wypłaconą przez stronę pozwaną (3.586,85 zł). Sąd podkreślił, że poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru zakładu naprawczego, a różnorodność stawek na rynku i stosowanych przez ubezpieczycieli nie uzasadnia przyjęcia, że sumą odpowiednią w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. jest suma wynikająca ze stawek przyjętych przez dany zakład ubezpieczeń. Sąd wskazał, że strona pozwana akceptowała zakres i sposób naprawy opisany w kalkulacji sporządzonej przez powoda i nie wykazała, że inne autoryzowane serwisy stosują stawki znacząco niższe od stosowanych przez powoda. Dalej stwierdził Sąd, że powód był legitymowany do dochodzenia należności z tytułu czynszu najmu pojazdu zastępczego, a jego legitymacja w tym zakresie wynikała z zawartej z poszkodowanym umowy cesji wierzytelności. Sąd wskazał, że powód umocował P. P. do zawierania w jego imieniu umów najmu i umów przelewu wierzytelności powstałych z tego tytułu. Jednakże, w ocenie Sądu I instancji, powód nie wykazał konieczności wynajęcia pojazdu zastępczego i korzystania z niego przez poszkodowanego przez cały okres objęty żądaniem pozwu, tj. za 11 dni. Zdaniem Sądu nieuzasadnione było oczekiwanie przez 2 dni (od 13 do 15 marca) na sporządzenie kalkulacji szkody oraz oczekiwanie od 15 do 19 marca na zatwierdzenie kalkulacji przez zakład ubezpieczeń. Z tego względu Sąd stwierdził, że organizacja naprawy i sama naprawa, a tym samym najem pojazdu zastępczego nie powinny trwać dłużej niż 8 dni. Przy stawce czynszu 130 zł netto (159 zł brutto) odszkodowanie należne powodowi z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego wynosi 1.279,20 zł. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia wskazał Sąd art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 1 i 2 k.c. oraz art. 363 § 1 k.c. i art. 509 § 1 k.c., a także art. 481 § 1 k.c. O kosztach procesu orzekł Sąd na zasadzie art. 100 k.p.c., wskazując, że powód wygrał sprawę w 76%, a strona pozwana w 24% i w takim stosunku koszty zostały między nimi rozdzielone.

Od tego wyroku apelację wniósł powód, zaskarżając wyrok w zakresie pkt I w części ponad kwotę 1.519,14 zł, w jakiej nie została zasądzona kwota 1.998,84 zł z ustawowymi odsetkami oraz pkt II i III w całości. Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 1.998,84 zł z ustawowymi odsetkami oraz kosztami postępowania za obie instancje.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, poprzez uznanie, że czas naprawy uszkodzonego pojazdu nie jest czasem koniecznej naprawy, a uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego wynosi tylko 8 dni, pominięcie okoliczności, że zakład naprawczy jest zamknięty w sobotę i niedzielę i tym samym nie mogły wówczas nastąpić naprawa i dostarczenie części oraz pominięcie, iż okres niezbędny do naprawy pojazdu obejmuje także czynności związane z likwidacją szkody, m. in. zatwierdzenie kalkulacji naprawy przez ubezpieczyciela

- sprzeczność ustaleń faktycznych z treścią zebranego materiału dowodowego przez ustalenie, że okres najmu pojazdu zastępczego nie odzwierciedla czasu koniecznego do naprawy pojazdu, ustalenie, iż naprawa powinna rozpocząć się bez zatwierdzenia przez zakład ubezpieczeń kalkulacji jej kosztów

W uzasadnieniu apelacji powód podniósł, że niemożność korzystania z pojazdu z uwagi na oczekiwanie na jego oględziny lub zatwierdzenie kalkulacji przez ubezpieczyciela pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, a przed dokonaniem przez ubezpieczyciela weryfikacji kosztorysu naprawy brak jest pewności czy czynności podjęte przez zakład naprawczy zostaną przyjęte przez ubezpieczyciela w ramach jego odpowiedzialności odszkodowawczej.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu.

Strona pozwana podzieliła argumentację Sądu I instancji co do uzasadnionego czasu trwania najmu pojazdu zastępczego i zwróciła uwagę na fakt, że to powód zwlekał ze sporządzeniem kalkulacji kosztów naprawy i przesłał ją do zatwierdzenia dopiero we czwartek , a w konsekwencji odpowiedź została wysłana przez ubezpieczyciela w poniedziałek, tj. z co najmniej 2-dniowym opóźnieniem.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest uzasadniona.

Roszczenie powoda o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego za okres ponad 8 dni nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ powód nie wykazał, że korzystanie przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego w okresie przekraczającym 8 dni było uzasadnione czasem trwania naprawy uszkodzonego pojazdu, obejmującym także oczekiwanie na sporządzenie kalkulacji kosztów naprawy i jej zatwierdzenie przez ubezpieczyciela. Poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne są prawidłowe, a Sąd Odwoławczy przyjmuje je za własne i czyni podstawą swojego rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy nie kwestionuje co do zasady okoliczności, że niemożność korzystania przez poszkodowanego z jego pojazdu z uwagi na oczekiwanie na sporządzenie kalkulacji kosztów naprawy i jej zatwierdzenie przez ubezpieczyciela pozostaje w normalnym związku przyczynowym (art. 361 k.c.) ze szkodą komunikacyjną i czyni zasadnym korzystanie z samochodu zastępczego w tym okresie. Jednocześnie nie może jednak uchodzić z pola widzenia obowiązek współdziałania przez wierzyciela z dłużnikiem przy wykonywaniu zobowiązania (art. 354 § 2 k.c.). Zatem również wierzyciel musi wykazać, że korzystanie z pojazdu zastępczego przez cały okres pozostawania uszkodzonego pojazdu w zakładzie naprawczym było uzasadnione rozmiarem uszkodzeń pojazdu i wymagało prowadzenia naprawy przez ten okres bądź wynikało z braku współdziałania ubezpieczyciela w likwidacji szkody.

W niniejszej sprawie poszkodowany A. D. pozostawiając uszkodzony pojazd w warsztacie powoda upoważnił go do prowadzenia w jego imieniu wszystkich spraw związanych z naprawą powypadkową oraz do pobrania odszkodowania od ubezpieczyciela. Zatem powodowi przysługiwały nie tylko określone uprawnienia wobec strony pozwanej, m. in. uprawnienie do żądania zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, ale i obowiązki, w tym obowiązek lojalności względem dłużnika. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poszkodowany oddał uszkodzony pojazd do zakładu naprawczego powoda w dniu 13 marca 2012 r. (wtorek), już po oględzinach przeprowadzonych przez stronę pozwaną. Powód nie wskazał i nie wyjaśnił ani w „Historii szkody” ani w toku procesu dlaczego kalkulacja szkody nie została sporządzona niezwłocznie, a najpóźniej następnego dnia po przyjęciu pojazdu do warsztatu (tj. 14 marca). Sporządzenie kalkulacji kosztów naprawy w systemie komputerowym A. dopiero po upływie 2 dni od pozostawienia pojazdu w zakładzie naprawczym, bez wyjaśnienia przyczyn tej zwłoki, nie pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze szkodą komunikacyjną, nie stanowi także należytego współdziałania z zakładem ubezpieczeń w postępowaniu likwidacyjnym. Powód nie przedstawił żadnych twierdzeń i dowodów na okoliczność dłuższego, niż wynika to z rodzaju i charakteru tej czynności, oczekiwania na dokonanie kalkulacji, np. konieczności naprawy dużej liczby pojazdów, rozległego i skomplikowanego zakresu uszkodzeń pojazdu. Z tego względu trafnie stwierdził Sąd Rejonowy, że kalkulacja powinna zostać sporządzona w dniu 14 marca, a za dłuższy czas oczekiwania na jej sporządzenie odpowiedzialność ponosi powód a nie pozwane towarzystwo ubezpieczeń i w konsekwencji za ten okres nie przysługuje powodowi zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. Zwłoka w sporządzeniu kalkulacji spowodowała z kolei wydłużenie czasu oczekiwania na zatwierdzenie kalkulacji przez zakład ubezpieczeń. Nie budzi wątpliwości, że wstrzymanie się przez zakład naprawczy z rozpoczęciem naprawy do czasu uzgodnienia z ubezpieczycielem jej zakresu jest zasadne i stanowi wyraz należytej staranności i współdziałania w wykonaniu zobowiązania, ponieważ ma na celu uniknięcie ewentualnego kwestionowania przez ubezpieczyciela zakresu naprawy. W niniejszej sprawie zakład naprawczy przesłał stronie pozwanej kalkulację kosztów naprawy dopiero we czwartek, co przy przyjęciu, że jej zweryfikowanie i zatwierdzenie nie powinno trwać dłużej niż 1 dzień, spowodowało, że zakład ubezpieczeń przesłał zatwierdzenie kalkulacji powodowi dopiero w poniedziałek. Tym samym bezzasadnie uległ wydłużeniu o 2 dni czas pozostawania pojazdu w warsztacie naprawczym. Gdyby bowiem kalkulacja koszów naprawy została sporządzona następnego dnia po przyjęciu pojazdu do warsztatu (we środę) i niezwłocznie wysłana ubezpieczycielowi, to zatwierdzenie powinno nastąpić po upływie 1 dnia (w piątek) i od razu można by było zamówić części zamienne. Natomiast w zaistniałej w niniejszej sprawie sytuacji brak podstaw do obciążania zakładu ubezpieczeń kosztami najmu pojazdu zastępczego wywołanymi opieszałością powoda w zakresie sporządzenia i przesłania zakładowi ubezpieczeń kalkulacji. Wysokość odszkodowania nie może być wszak ustalona dowolnie przez uprawnionego, ale musi odpowiadać okresowi koniecznemu w danych okolicznościach do naprawienia samochodu. Pozwane towarzystwo ubezpieczeń odpowiada za szkodę na podstawie art. 436 k.c. Szkodę należy ujmować zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania z art. 361 § 2 k.c. obejmującego ekonomicznie uzasadnione wydatki potrzebne do przywrócenia stanu poprzedniego. W tych ramach mieści się kwota wynajmu pojazdu zastępczego przez okres niezbędny do dokonania naprawy uszkodzonego samochodu. Przy czym czas naprawy obejmuje nie tylko same czynności naprawcze, ale także sporządzenie kalkulacji naprawy i jej zatwierdzenie przez ubezpieczyciela. Należyte wykonanie zobowiązania z umowy ubezpieczenia wymaga sprawnego przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego. Nieuzasadnione okolicznościami sprawy wstrzymywanie się ze sporządzeniem kalkulacji przez zakład naprawczy nie może rodzić negatywnych skutków dla zobowiązanego zakładu ubezpieczeń (w postaci obciążenia go kosztami najmu pojazdu zastępczego), gdyż byłoby sprzeczne z istotę i celem umowy ubezpieczenia. Na gruncie niniejszej sprawy to nie strona pozwana zwlekała z zatwierdzeniem kalkulacji naprawy, lecz to zakład naprawczy zwlekał ze sporządzeniem kalkulacji, co uniemożliwiło jej zatwierdzenie w rozsądnym terminie przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń, a w konsekwencji bezzasadnie wydłużyło czas pozostawania uszkodzonego pojazdu w warsztacie naprawczym i korzystania z pojazdu zastępczego przez poszkodowanego.

Mając na względzie powyższe, w ocenie Sądu Okręgowego zasadne jest przyznanie powodowi zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego za okres 8 a nie za 11 dni.

Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Wskazany przepis dotyczy oceny dowodów i statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń faktycznych. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (zob. postanowienie SN z dnia 23.01.2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753, wyrok SN z dnia 6.07.2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Powód podnosząc w apelacji zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w ogóle nie wskazał, by Sąd Rejonowy naruszył zasady logiki i doświadczenia życiowego dokonując oceny poszczególnych dowodów. Również Sąd Odwoławczy żadnych błędów w ocenie dowodów poczynionej przez Sąd I instancji nie dostrzega. Przeciwnie, dowody zostały ocenione przez Sąd Rejonowy zgodnie z regułami logiki i zasadami doświadczenia życiowego. Podniesiony przez powoda zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w ogóle nie został uzasadniony w treści apelacji i sprowadza się w istocie do polemiki z ustaleniami Sądu I instancji, zmierzając do przedstawienia korzystnej dla powoda sekwencji wydarzeń, a taki zarzut nie może odnieść skutku.

Wobec powyższego orzeczono jak w pkt I wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w pkt II wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. i § 6 pkt 1 oraz § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zmianami).

Ref. I inst. SSR M. Kowalska