Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 618/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2013 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Elżbieta Siergiej (spr.)

Sędziowie:

SSO Barbara Puchalska

SSR del. Bożena Sztomber

Protokolant:

st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2013 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa A. N. (1)

przeciwko E. N.

o ustalenie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 12 marca 2013 r. sygn. akt XI C 799/11

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Powód wniósł o ustalenie, że darowizna wkładu mieszkaniowego związanego ze spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu położonym w B. przy ul. (...), dokonana umową z 5 października 2004 roku została skutecznie odwołana.

Pozwany E. N. wnosił o oddalenie powództwa w całości.

Wyrokiem z 12 marca 2013 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku oddalił powództwo. Z jego ustaleń wynikało, że spółdzielcze prawo do w/w lokalu mieszkalnego, należącego do zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej (...), w wyniku podziału majątku A. N. (2) oraz A. N. (1), dokonanego w 2004 r. w sprawie II Ns 1565/03 Sądu Rejonowego w Białymstoku, przypadło A. N. (1), z obowiązkiem spłaty udziału A. N. (2). W dniu 5 października 2004 roku strony zawarły w zwykłej formie pisemnej umowę darowizny, na mocy której powód A. N. (1) darował pozwanemu E. N. „mieszkanie spółdzielcze lokatorskie w B. ul. (...)”, a w istocie związany z tym lokalem wkład mieszkaniowy. Następnie E. N., na mocy zawartej ze spółdzielnią w dniu 15 listopada 2004 r. umowy, uzyskał spółdzielcze lokatorskie prawo do wymienionego wyżej lokalu mieszkalnego. Do wspólnego zamieszkiwania zgłosił A. N. (1). Wyrokiem Sądu Rejonowego w Białymstoku z 8 lipca 2005 r., w sprawie I C 198/05, zawarta przez strony umowa darowizny wkładu mieszkaniowego z 5 października 2004 roku, uznana została za bezskuteczną w stosunku do A. N. (2), w celu ochrony przysługującej jej wobec E. N. wierzytelności. Sąd I instancji przyjął, że, z uwagi na charakter przedmiotu darowizny, powód ma interes prawny w uzyskaniu wyroku ustalającego, czy doszło do skutecznego jej odwołania. Ustalił, że pisemne oświadczenie powoda o odwołaniu darowizny zostało zawarte dopiero w pozwie, a w konsekwencji za datę jego złożenia uznał datę doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, tj. 28 grudnia 2011 roku. Wskazał następnie, że przesłankę odwołania darowizny mogą stanowić jedynie przejawy niewdzięczności obdarowanego, o których darczyńca dowiedział się w okresie jednego roku przed wyżej wskazaną datą (art. 899 § 3 k.c.). W związku z powyższym nie mogło stanowić podstawy do odwołania darowizny w 2011 r. powoływane przez powoda zdarzenie z roku 2008 r., a to ze względu na upływ terminu z art. 899 § 3 k.c. Ponadto, w ocenie Sądu I instancji, powód nie udowodnił okoliczności, które świadczyłyby o rażącej niewdzięczności obdarowanego E. N. wobec powoda. Sąd ten przyjął, iż po zawarciu umowy darowizny pozwany użyczał bratu przedmiotowy lokal, zaś użyczający zawsze jest uprawniony do wypowiedzenia umowy użyczenia zawartej na czas nieoznaczony. Wypowiedzenie użyczenia nie może być uznane za przejaw rażącej niewdzięczności pozwanego w sytuacji, gdy powód zaprzestał opłacania czynszu i należności za energię elektryczną (art. 713 k.c.). Nie znalazły też potwierdzenia w przeprowadzonych dowodach zarzuty dotyczące stosowania przez pozwanego przemocy fizycznej wobec powoda. Podsumowując, Sąd I instancji stwierdził, że ciężar dowodu okoliczności wskazujących na rażącą niewdzięczność spoczywał na powodzie (art. 6 kc), a ten nie wykazał podstawy faktycznej powództwa. W ramach podstawy prawnej rozstrzygnięcia Sąd I instancji powołał art. 898 § 1 kc, art. 899 § 3 kc i art. 900 kc, o kosztach sądowych orzekł zaś na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 102 kpc.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód A. N. (1). Zaskarżył go w całości zarzucając, że został oszukany, gdyż przekazał umową darowizny wkład mieszkaniowy pozwanemu w zamian za obiecaną pomoc. Tymczasem nie dość, że został pobity przez pozwanego, to mieszkanie zostało wynajęte lokatorowi, a zamki w drzwiach zostały wymienione. Powód podkreślił, że narusza to warunki umowy, zasady moralności i współżycia społecznego. Ponadto podniósł, że po opuszczeniu zakładu karnego będzie osobą bezdomną. Wskazując na powyższe, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Ustalenia faktyczne, które legły u podstaw zaskarżonego rozstrzygnięcia są prawidłowe, a Sąd Okręgowy w pełni je podziela i przyjmuje jako własne. Na aprobatę zasługuje również ocena prawna żądania powoda. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego - wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego - Sąd I instancji prawidłowo uznał, że nie można w zachowaniu obdarowanego względem darczyńcy dopatrzeć się przejawów rażącej niewdzięczności w rozumieniu art. 898 § 1 kc.

Sąd I instancji prawidłowo określił okoliczności bezsporne w sprawie, wynikające z przedłożonej dokumentacji i niekwestionowanych twierdzeń stron, wskazując że istotą sporu poddanego ocenie Sądu było to, czy wystąpiła rażąca niewdzięczność obradowanego względem darczyńcy.

Wyjaśnienia wymaga, że odwołanie darowizny, jako instytucja wyjątkowa i stanowiąca istotne odstępstwo od zasady trwałości umów, jest obwarowane spełnieniem kwalifikowanej przesłanki w postaci rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy. Przepis art. 898 § 1 kc nie precyzuje znaczenia tego pojęcia. Niewątpliwie jednak rażącą niewdzięczność musi cechować znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy czy szkody majątkowej. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie się obdarowanego, polegające na działaniu lub zaniechaniu skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Chodzi tu przede wszystkim o popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo mieniu darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych (rodzinnych) łączących go z darczyńcą oraz obowiązku wdzięczności (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2000 r., III CKN 810/00, LEX nr 51880, czy wyrok z dnia 5 października 2000 r., II CKN 280/00, LEX 52563).

Sąd Rejonowy trafnie wskazał, że ciężar wykazania rażącej niewdzięczności obdarowanego spoczywał na powodzie, zgodnie z ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 kc. Przepis ten nakłada na strony obowiązek wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Negatywne skutki braku dowodów obciążają tę stronę, która powinna była dany fakt udowodnić. Dodać należy, iż Sąd I instancji w toku postępowania pouczał powoda o obowiązku dowodzenia.

Sąd Okręgowy podziela ocenę, że powód nie sprostał obowiązkom związanym z ciężarem dowodu. A. N. (1) konsekwentnie wywodził, że pozwany dwukrotnie dopuścił się pobicia go – w 2008 r. i w 2011 r. O ile z przedłożonej przez powoda dokumentacji można wyprowadzić wniosek, że istotnie w 2008 r. doznał on uszkodzenia ciała, o tyle brak podstaw, by wiązać to zdarzenie ze sprawczym udziałem pozwanego. Nie potwierdzili tego świadkowie I. B. i P. N., pozwany zaś wskazywał, że przebywał w tym czasie za granicą, a powód tego twierdzenia nie zakwestionował. Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał, że odwołanie darowizny jest, z mocy art. 898 § 3 kc, ograniczone terminem rocznym od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Co do wskazywanego zdarzenia z 2008 r. termin ten w dniu wniesienia pozwu już minął. Natomiast brak jakichkolwiek dowodów, że doszło do pobicia powoda także w 2011 r.. Dodać należy, że, jak wskazał sam powód, zainicjowane przez niego postępowania karne dotyczące popełnienia przestępstwa przez pozwanego zostały umorzone ze względu na brak dowodów (k. 202).

Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, że pozwany faktycznie wyraził zgodę na zamieszkiwanie powoda w mieszkaniu przy ul. (...), a Sąd I instancji niewadliwie przyjął, że pomiędzy stronami nawiązał się stosunek użyczenia. W okolicznościach sprawy wiarygodne jednak były twierdzenia pozwanego, że powód miał partycypować w kosztach utrzymania tego mieszkania. Tymczasem z zeznań świadków I. B. i P. N. wynika, że nadużywał on alkoholu i doprowadził do zadłużenia lokalu. Wobec tego nie można uznać, że kroki podjęte przez pozwanego, nakierowane na opuszczenie lokalu przez powoda, były przejawem rażącej niewdzięczności pozwanego wobec darczyńcy, czy zasad współżycia społecznego.

Reasumując, Sąd Okręgowy podzielił ocenę, że nie zostało w tej sprawie udowodnione, aby w ciągu roku wstecz od dnia wniesienia pozwu wystąpiły w relacjach pomiędzy stronami tego rodzaju zdarzenia (zachowania), które mogłoby zostać zakwalifikowane, jako rażąca niewdzięczność obdarowanego względem darczyńcy uprawniająca do odwołania darowizny na podstawie art. 898 § 1 kc.

W kontekście powołanej podstawy prawnej powództwa bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostawał podnoszony przez apelującego argument, że po opuszczeniu zakładu karnego nie będzie miał gdzie mieszkać. Takie przewidywanie, z istoty dotyczące przyszłości, nie może przełożyć się na rozstrzygnięcie w sprawie niniejszej, raz jeszcze podkreślić bowiem trzeba, że w procesie o ustalenie skuteczności odwołania darowizny zadaniem Sądu było wyłącznie ustalenie, czy zaszły okoliczności wskazane przez darczyńcę w pisemnym oświadczeniu o odwołaniu darowizny oraz czy wypełniają one znamiona kwalifikowanej przesłanki odwołania z art. 898 § 1 kc., w postaci rażącej niewdzięczności obdarowanego.

Z tych wszystkich względów apelacja powoda nie mogła odnieść skutku i podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc.