Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 212/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Świecki (przewodniczący)
SSN Andrzej Stępka
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski (sprawozdawca)
Protokolant Barbara Kobrzyńska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Zbigniewa Siejbika,
w sprawie R. P.
oskarżonej z art. 286 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 1 września 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 27 lutego 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w P.
z dnia 1 października 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 1 października 2014 r., Sąd Rejonowy w P. oskarżoną R. P.
uznał za winną tego, że w dniu 12 stycznia 2014 r. w P., poprzez wprowadzenie w
błąd co do zamiaru sprzedaży telewizora Samsung UE 40F6400 w ramach
2
prowadzonego przez siebie sklepu internetowego […], doprowadziła A. S. do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 1.919 zł, to jest przestępstwa z
art. 286 § 1 k.k.
W wyniku apelacji złożonej przez obrońcę oskarżonej, Sąd Okręgowy w P.
wyrokiem z dnia 27 lutego 2015 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że
uniewinnił oskarżoną od popełnienia zarzucanego jej czynu, a kosztami
postępowania obciążył Skarb Państwa.
Od tego orzeczenia kasację na niekorzyść oskarżonej wniósł prokurator,
zarzucając temu wyrokowi rażące naruszenie przepisu prawa karnego
procesowego, a konkretnie art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. poprzez niezasadne przyjęcie,
iż w opisie czynu przypisanego oskarżonej przez Sąd I instancji pominięto znamię
czynu określonego w art. 286 §1 k.k. w postaci działania w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej, podczas gdy wnikliwa analiza opisu czynu prowadzi do
wniosku, iż zawiera on wszystkie znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., co
miało istotny wpływ na treść tego orzeczenia w postaci uniewinnienia oskarżonej,
pomimo iż opis czynu i ustalenia faktyczne wskazują na popełnienie zarzucanego
jej czynu z tego artykułu, a więc w jego konsekwencji rażącą obrazę prawa
materialnego art. 286 §1 k.k.
Stawiając powyższy zarzut prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku Sądu Okręgowego w P. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego
rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na tę kasację obrońca A. M. wniósł o jej oddalenie
jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna.
Uniewinniając oskarżoną, na wstępie pisemnych motywów swojego wyroku
Sąd Okręgowy zaznaczył, że jego decyzja wydana została w oparciu o inne
powody, niźli te wskazane w apelacji obrońcy oskarżonej, a które to argumenty
stały się w związku z tym bezprzedmiotowe i nie wymagały merytorycznej analizy.
W dalszej części uzasadnienia wyroku Sąd Okręgowy, odwołując się do brzmienia
art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. i wydanych na gruncie tego przepisu judykatów stwierdził,
że z opisu czynu przypisanego przez Sąd I instancji nie wynika, by oskarżona
3
działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i skonstatował, że w ten sposób
zdekompletowany został zespół znamion określających przestępstwo z art. 286 § 1
k.k.
Wyrażone wyżej stanowisko jest błędne, co uzasadnia zasadność zarzutu
kasacji prokuratorskiej, iż dokonując na gruncie rozpoznawanej sprawy takiej
interpretacji przepisu art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., Sąd ad quem dopuścił się rażącej
obrazy tej normy, która to obraza nie tylko, że mogła, ale i miała istotny wpływ na
treść orzeczenia, skoro była samoistną przesłanką wydania wyroku
uniewinniającego.
Sąd Okręgowy dokonując wykładni art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w powyższy
sposób, zacytował tezy orzeczeń sądowych, nie dokonując powierzchownego
nawet wglądu w okoliczności spraw, na tle których te tezy powstały. Gdyby Sąd
ten sięgnął do pisemnych motywów tych orzeczeń, to efekty jego jurydycznej
analizy byłyby krańcowo odmienne. Nie może zatem stanowić podstawy takiej
interpretacji art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. ani cytowane przez Sąd ad quem
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 września 2014 r., sygn. akt V KK 156/14
(LEX nr 1532786), ani też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2013 r.,
sygn. akt V KK 435/12 (LEX nr 1331400).
W pierwszym z tych orzeczeń, z dnia 4 września 2014 r., Sąd Najwyższy
oddalił jako oczywiście bezzasadną kasację obrońcy, która w warstwie
argumentacyjnej była zbieżna z tą, jaką Sąd Okręgowy w P. przytoczył w niniejszej
sprawie. W kasacji tej obrońca zarzucił, że Sąd Okręgowy zaakceptował wyrok
skazujący oskarżonego w sytuacji, gdy w sentencji wyroku Sądu I instancji nie
przypisał oskarżonemu ustawowego znamienia występku z art. 286 § 1 k.k., jakim
jest wprowadzenie pokrzywdzonych w błąd, wyzyskania tego błędu czy też
wyzyskania błędu tych osób lub niezdolności tych osób do należytego rozumienia
przedsiębranego działania. Oceniając w kategoriach oczywistej bezzasadności
powyższy zarzut Sąd Najwyższy stwierdził, że wprawdzie w opisie tych czynów
przypisanych faktycznie nie powtórzono literalnie żadnego z ustawowych określeń
znamion przestępstwa oszustwa, to jednak opis ten w pełni te znamiona zawierał.
Przypomniał również Sąd, że z treści art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nie wynika, ażeby w
opisie czynu należało używać słów ustawy.
4
Kolejnym orzeczeniem, na które Sąd Okręgowy w P. powołał się w niniejszej
sprawie, był wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2013 r., w którym Sąd ten
– uwzględniając kasację prokuratora wniesioną na niekorzyść - uchylił wyrok Sądu
Okręgowego, mocą którego oskarżonego uniewinniono od zarzutu popełnienia
występku z art.178a § 1 k.k. na tej tylko podstawie, że w sentencji wyroku Sądu I
instancji pominięto znamię prowadzenia pojazdu ,,w ruchu lądowym”. W
uzasadnieniu tego judykatu Sąd Najwyższy stwierdził, że wprawdzie opis
zachowania sprawcy czynu zabronionego zamieszczony w sformułowaniach
zawartych w wyroku musi odpowiadać zespołowi znamion określonych w przepisie
ustawy karnej, ale nie oznacza to wszelako, że jedyną formą realizacji tego
wymagania jest wierne przytoczenie słów ustawodawcy. Jak stwierdził Sąd
Najwyższy, taki sposób wykładni przepisu art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. rodzi wręcz
obawę nadmiernej scholastyki. Dopuszczalne jest zatem posłużenie się
sformułowaniami równoważnymi językowo, które w drodze nieodpartego logicznego
wnioskowania świadczy o wyczerpaniu konkretnego elementu składającego się na
ustawowy obraz określonego czynu zabronionego.
Wracając do realiów niniejszej sprawy podzielić należy w pełni argumentację
zawartą w kasacji prokuratora, iż opis czynu przypisanego oskarżonej, zawierający
określenie o ,,wprowadzeniu w błąd co do zamiaru sprzedaży”, w połączeniu z
dookreśleniem, że oskarżona przez to ,,doprowadziła do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem w kwocie 1919, 00 zł” wyraźnie wskazuje na cel
osiągnięcia korzyści majątkowej. Trudno w drodze logicznej analizy wyobrazić
sobie, aby tak sformułowany opis czynu zakładałby jakąkolwiek inną, niż
merkantylną alternatywę dla motywów działań oskarżonej.
Jak już wielokrotnie trafnie podkreślał Sąd Najwyższy, polski proces karny
nie jest procesem formułkowym, w którym wymagane było posługiwanie się
określonymi formułami prawnymi, gdyż przy konstruowaniu opisu przestępstwa
wystarczające jest użycie wyrażenia znaczeniowo równorzędnego (patrz wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2014 r, sygn. akt II KK 141/14, OSNKW
2015, z. 5 poz. 42, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 2014 r.,
sygn. akt III KK 416/13, LEX nr 1444607, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22
października 2009 r., sygn. akt IV KK 111/09, LEX nr 550462). Dopóty, dopóki
5
leksykalne odmienności w opisie czynu nie są powodem wątpliwości co do
rzeczywistej treści stawianych oskarżonemu zarzutów, nie może być mowy o
naruszeniu zasady nullum crimen sine lege scripta. Taki opis nie godzi w
gwarancyjne funkcje prawa, chroni natomiast konstytucyjną i ustawową zasadę, iż
sądy pełniąc wymiar sprawiedliwości powinny się opierać na prawdziwych
ustaleniach, wobec których przepisy kształtujące postępowanie karne pełnią rolę
służebną, zatem nie mogą być interpretowane w sposób formalistyczny i
irracjonalny, a zarazem wypaczający sens tego postępowania.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, zaskarżony wyrok należało uchylić
i sprawę przekazać Sądowi Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym. Dopiero po właściwym, wskazanym w niniejszym
uzasadnieniu rozstrzygnięciu kwestii prawnych, możliwe będzie rozpoznanie
zarzutów apelacji obrońcy oskarżonej, które Sąd odwoławczy pominął, z uwagi na
zajęte przez siebie stanowisko w przedmiocie rzekomej dekompletacji ustawowych
znamion czynu zabronionego.