Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 320/15
POSTANOWIENIE
Dnia 16 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Stępka
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 16 listopada 2015 r.,
sprawy K. Z.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę podejrzanego
od postanowienia Sądu Okręgowego w W.
z dnia 10 marca 2015 r., utrzymującego w mocy postanowienie Sądu Rejonowego
w W. z dnia 20 listopada 2014 r.,
w przedmiocie umorzenia postępowania i zastosowania środka zabezpieczającego
w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym,
p o s t a n o w i ł
I. oddalić kasację obrońcy podejrzanego K. Z. jako oczywiście
bezzasadną;
II. zwolnić podejrzanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 20 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy w W., na
podstawie art. 31 § 1 k.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. umorzył postępowanie
karne przeciwko K. Z. podejrzanemu o czyny z art. 226 § 1 k.k., art. 224 § 2 k.k. i
art. 222 § 1 k.k. Na podstawie art. 93 k.k. w zw. z art. 94 § 1 k.k. Sąd orzekł
umieszczenie podejrzanego K. Z. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Po rozpoznaniu zażaleń wniesionych przez podejrzanego oraz jego obrońcę,
Sąd Okręgowy w W. postanowieniem z dnia 10 marca 2015 r., utrzymał zaskarżone
postanowienie w mocy.
2
Kasację od tego orzeczenia wywiódł obrońca podejrzanego zarzucając:
- rażące naruszenie przepisów postępowania mogące mieć wpływ na treść
orzeczenia, to jest art. 433 § 2 k.p.k. i art. 458 k.p.k. w zw. z art. 98 § 1 k.p.k.,
polegające na braku rozważenia oraz ustosunkowania się w uzasadnieniu
zaskarżonego postanowienia do podniesionego w zażaleniu podejrzanego zarzutu
z art. 174 k.p.k. (s. 22 zażalenia pokrzywdzonego) i nieprzeprowadzenia na
rozprawie dowodów z zeznań świadków, jak również do zarzutu naruszenia przez
Sąd I instancji art. 424 k.p.k., zarzutu naruszenia art. 194 k.p.k. (s. 9 zażalenia
pokrzywdzonego), zarzutu nieprzeprowadzenia przez Sąd I instancji dowodów
wskazywanych tak przez podejrzanego jak i jego obrońcę, a także do zarzutu
naruszenia przez Sąd I instancji art. 31 § 1 k.k. poprzez brak rozważenia, czy u
podejrzanego nie wystąpiło inne zakłócenie czynności psychicznych;
- rażące naruszenie przepisów postępowania poprzez rozpoznawanie sprawy przed
Sądem II instancji w sytuacji, gdy jeden z członków składu orzekającego (SSO I.
R.) nie był obecny na całej rozprawie (art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k.);
- rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 94 § 1 k.k.,
poprzez wadliwe uznanie, iż stan psychiczny podejrzanego wskazuje na wysokie
prawdopodobieństwo popełnienia przez niego czynu zabronionego o znacznej
społecznej szkodliwości, mimo, że powyższy wniosek płynie wyłącznie z opinii
biegłych, nie jest potwierdzony treścią wywiadu środowiskowego, zaś podejrzany,
u którego rozpoznano chorobę psychiczną w 2008 r., miał dopuścić się czynu
zabronionego dopiero w 2014 r., przy czym uprzednio nie był karany.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie
zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
właściwemu sądowi, względnie o umorzenie postępowania bez stosowania środka
zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie
psychiatrycznym.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w pisemnej odpowiedzi na kasację wniósł
o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy podejrzanego okazała się bezzasadna i to w stopniu
oczywistym.
3
Oceniając podniesione zarzuty kasacyjne należy stwierdzić, że skarżący w
zasadzie kwestionuje ustalenia faktyczne Sądów obu instancji o konieczności
poddania podejrzanego leczeniu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym z uwagi
na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia w przyszłości czynów podobnych do
tych, jakie wskazano we wniosku o umorzenie postępowania karnego. Podniósł
również, iż Sądy obydwu instancji błędnie przyjęły, że nie było podstaw do uznania,
iż podejrzany może być skutecznie leczony w warunkach ambulatoryjnych, gdyż
mimo stwierdzonej choroby psychicznej w postaci zaburzeń urojeniowych, nie czuje
się on chory i neguje potrzebę leczenia.
W oparciu o taką argumentację obrońca zmierza do wykazania braku
podstaw faktycznych do zastosowania wobec podejrzanego orzeczonego na
podstawie art. 94 § 1 k.k. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w
zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Tym samym kwestionuje wartość
dowodową wskazanej opinii biegłych psychiatrów i psychologa, której wnioskom,
zdaniem skarżącego, przeczyła treść wywiadu środowiskowego, jak również fakt,
że podejrzany, u którego rozpoznano chorobę psychiczną w 2008 r., miał dopuścić
się czynu zabronionego dopiero w 2014 r., zaś uprzednio nie był karany. Skarżący
ignoruje w ten sposób okoliczność, że kwestionowanie w kasacji ustaleń
faktycznych jest niedopuszczalne w rozumieniu art. 523 § 1 k.p.k.
Tymczasem treść art. 94 § 1 k.k. (w wersji obowiązującej do dnia 30 czerwca
2015 r., obecnie przesłanki te określa norma art. 93g k.k.) w sposób jednoznaczny
określała przesłanki, które muszą wystąpić do zastosowania środka
zabezpieczającego w postaci umieszczenia sprawcy w odpowiednim zakładzie
psychiatrycznym. Stosownie do treści tego przepisu, sprawcę czynu zabronionego
należy umieścić w odpowiednim zakładzie psychiatrycznym, jeżeli:
- stwierdzono u niego stan niepoczytalności określonej w art. 31 § 1 k.k.;
- ustalono, że popełniony przezeń czyn zabroniony zawiera znaczny ładunek
społecznej szkodliwości;
- zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, iż popełni on taki czyn ponownie.
Uzasadniając wydane postanowienie Sąd Okręgowy wskazał, iż fakt
popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu czynów nie nasuwa żadnych
wątpliwości, a ponadto nie ma podstaw do kwestionowania dwóch opinii biegłych
4
lekarzy psychiatrów i psychologa, którzy zgodnie rozpoznali u podejrzanego objawy
choroby psychicznej i orzekli, że w chwili czynu miał całkowicie zniesioną zdolność
rozpoznania znaczenia czynu jak i pokierowania swoim postępowaniem w
rozumieniu art. 31 § 1 k.k. W ocenie tego Sądu postulat konieczności
przymusowego leczenia podejrzanego w warunkach izolacyjnych, znajduje
uzasadnienie zarówno w wynikach przeprowadzonych badań, jak również w
ustalonych okolicznościach faktycznych. Sądy obu instancji miały na uwadze
wymowę opinii sądowo psychiatrycznej i psychologicznej biegłych lekarzy
psychiatrów K. W. i B. J. oraz biegłego psychologa T. G., wydanych po
przeprowadzeniu badań K. Z. i uzupełnionych przez tych biegłych na posiedzeniu
sądu (k. 106-111, 148-153, t. I, k. 268-279, t. II, k. 611-614, t. IV, k. 826-828, t. V).
Natomiast fakt, że Sąd Okręgowy zaakcentował oparcie się na opiniach biegłych
nie oznacza, iż nie brano pod uwagę także innych zgromadzonych w sprawie
dowodów. Wskazać należy, że Sąd odwoławczy podzielił uwagi Sądu meriti, który
powołał się także na wymieniony w kasacji wywiad środowiskowy. Z wywiadu tego
wynika między innymi, że rodzice podejrzanego są bezkrytyczni wobec stanu
zdrowia K. Z. i podejmowanych przez niego czynów przestępczych (s. 7
uzasadnienia SR oraz s. 2 uzasadnienia SO). Kuratorski wywiad środowiskowy, a
także liczne pisma składane przez podejrzanego w toku postępowania niewątpliwie
stanowiły dowód w zakresie ustalenia dotychczasowej linii życiowej podejrzanego,
podejścia do leczenia i krytycyzmu w stosunku do pojawiających się u niego
zaburzeń, które doprowadziły do ustalenia, że zachodzi wysokie
prawdopodobieństwo popełnienia ponownie czynu zabronionego.
Nie można zgodzić się ze skarżącym, że Sąd odwoławczy naruszając
dyspozycję przepisu art. 433 § 2 k.p.k. i art. 458 k.p.k. w zw. z art. 98 § 1 k.p.k., nie
rozważył okoliczności wskazywanych w zażaleniach podejrzanego i obrońcy, w tym
związanych z brakiem stanowiska, czy nie wystąpiło u podejrzanego inne
zakłócenie czynności psychicznych. Należy zauważyć, że postawa K. Z. w toku
prowadzonego postępowania była niezmienna i jasno wskazywała, że nie zamierza
on dobrowolnie podjąć leczenia w warunkach ambulatoryjnych. Podejrzany w toku
prowadzonych czynności składał deklaracje, które nie znajdowały pokrycia w jego
działaniach. Jednocześnie, Sąd Okręgowy nie był zobligowany do dopuszczenia
5
dowodu z opinii innych biegłych na okoliczność stanu zdrowia psychicznego
podejrzanego. Wydane w toku postępowania przygotowawczego opinie biegłych,
uzupełnione następnie na posiedzeniach sądu, są jasne, pełne i nie budzą żadnych
wątpliwości. Jako oczywiście bezzasadny jawi się także zarzut dotyczący
bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o której mowa w art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k.
Jego podstawę skarżący upatruje w fakcie, że jeden z członków składu
orzekającego – SSO I. R. - nie była obecna na całej rozprawie. Jednocześnie, autor
skargi kasacyjnej nie wskazuje żadnych argumentów na poparcie tak
sformułowanego zarzutu. Tymczasem z akt niniejszej sprawy, a w szczególności z
zapisu w protokole rozprawy odwoławczej z dnia 10 marca 2015 r., nie wynika, aby
którykolwiek z członków składu orzekającego był nieobecny w czasie rozprawy
odwoławczej. Na tej rozprawie, po otwarciu przewodu sądowego, który rozpoczyna
ustne sprawozdanie sędziego sprawozdawcy (art. 453 § 1 k.p.k.), wysłuchano
głosów stron i wydano orzeczenie merytoryczne. Ani podejrzany, ani jego obrońca,
którzy uczestniczyli w tych czynnościach, nie zgłaszali zastrzeżeń odnośnie
sposobu procedowania Sądu odwoławczego i nie składali wniosków o sprostowanie
protokołu w tym zakresie. Tym samym należy kategorycznie stwierdzić, że wszyscy
członkowie składu orzekającego byli obecni na całej rozprawie, na której doszło do
merytorycznego rozpoznania sprawy (k. 1133, t. VI).
Reasumując należy stwierdzić, iż zastosowanie wobec K. Z. umieszczenia w
zamkniętym zakładzie psychiatrycznym było w rozumieniu art. 94 § 1 k.k.
obligatoryjne, skoro Sądy pierwszej i drugiej instancji stwierdziły, że sprawca, w
stanie niepoczytalności określonej w art. 31 § 1 k.k., popełnił czyn zabroniony o
znacznej społecznej szkodliwości, a zachodzi wysokie prawdopodobieństwo
popełnienia takiego czynu ponownie.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w części dyspozytywnej
postanowienia.
kc