Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 275/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Grzegorczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gierszon
SSA del. do SN Jerzy Skorupka
Protokolant Anna Janczak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Małgorzaty Wilkosz- Śliwy,
w sprawie A. D.
w przedmiocie zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku niesłusznego
tymczasowego aresztowania
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 10 grudnia 2015 r.,
kasacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 13 maja 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego
z dnia 14 stycznia 2015 r.,
1. uchyla wyrok Sądu Apelacyjnego w części, w jakiej utrzymał
on wyrok Sądu Okręgowego i w tym zakresie przekazuje sprawę
temu Sądowi do ponownego rozpoznania,
2. zarządza zwrot na rzecz A. D. uiszczonej przez niego opłaty od
kasacji.
2
UZASADNIENIE
A. D. wystąpił w marcu 2014 r. z wnioskiem o odszkodowanie w wysokości
9.000 zł i zadośćuczynienie w kwocie 126.000 zł w związku ze szkodą i krzywdą,
jakich doznał w wyniku tymczasowego aresztowania w okresie od dnia 1 maja 2012
r. do dnia 23 lipca 2012 r. w sprawie o sygn. 3 Ds. ../12, prowadzonej przez
Prokuraturę Rejonową w P., w której zarzucono mu popełnienie przestępstw z art.
56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a które to postępowanie zostało
ostatecznie umorzone w dniu 4 września 2013 r. z przyjęciem, że podejrzany nie
popełnił zarzucanego mu czynu.
Wyrokiem Sądu Okręgowego wydanym w tej sprawie, zasądzono na rzecz
wnioskodawcy kwotę 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia, oddalając jego wniosek
w pozostałym zakresie. Od orzeczenia tego apelował pełnomocnik wnioskodawcy
zarzucając obrazę art. 552 § 4 k.p.k. w zw. z art. 322 k.p.c. przez nieprawidłowe
ustalenie, że kwota 18.000 zł jest odpowiednią i wystarczającą sumą
zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne aresztowanie trwające 84 dni oraz
naruszenie tegoż art. 552 § 4 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. przez nieuwzględnienie
całości krzywd i cierpień poniesionych przez wnioskodawcę w wyniku wskazanego
aresztowania, w tym jego sytuacji osobistej, warunków izolacji i krzywd na czci, a
nadto obrazę art. 552 § 4 k.p.k. w zw. z art. 361 § 2 k.c. przez niezasadne
oddalenie wniosku odnośnie do odszkodowania z tytułu utraconych korzyści, choć z
materiałów sprawy wynika, że to z uwagi na tymczasowe aresztowanie nie doszło
w maju 2012 r. do zawarcia umowy wnioskodawcy ze wskazaną w apelacji
instytucją, którą to umowę zawarto dopiero po opuszczeniu przez niego aresztu
śledczego w 2013 r. Po rozpoznaniu tego środka odwoławczego Sąd Apelacyjny
zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od Skarbu Państwa na rzecz
wnioskodawcy kwotę 9.000 zł za szkodę poniesioną na skutek niewątpliwie
niesłusznego tymczasowego aresztowania, a w pozostałej części zaskarżony wyrok
utrzymał w mocy.
W kasacji wywiedzionej od wyroku Sądu odwoławczego, a zaskarżającej
jedynie to orzeczenie w części, w jakiej utrzymano nim w mocy wyrok Sądu
Okręgowego, a więc tylko odnośnie do przyznanego zadośćuczynienia,
podniesiono zarzuty obrazy:
3
I) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. przez a) nierozpatrzenie zarzutu
obrazy art. 552 § 4 w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. i nieuwzględnienie w wyrokowaniu
całości krzywd i cierpień poniesionych przez A. D., w tym jego sytuacji osobistej,
warunków izolacji i stopnia naruszenia jego dóbr osobistych, a także b) art. 552 § 4
w zw. z art. 440 oraz w zw. z art. 322 i 445 § 1 k.c. przez nieprawidłowe przyjęcie,
ze zasądzona kwota stanowi adekwatne do krzywdy zadośćuczynienie i jest dla
wnioskodawcy wystarczająca, ponieważ nie jest on osobą „o szczególnym statusie
czy zasługach”, z nierozpatrzeniem zarzutu apelacyjnego odnośnie
nieprawidłowego uznania przyznanego zadośćuczynienia za odpowiadającego
rozmiarom krzywdy, a nadto
II) naruszenie art. 410 w zw. z art. 7 i 458 k.p.k. oraz art. 457 § 3 k.p.k. przez
pominięcie w postępowaniu odwoławczym dowodów dopuszczonych na rozprawie
apelacyjnej, w szczególności z dokumentów w postaci wydruków z forów
internetowych, świadczących o naruszeniu dobrego imienia i czci wnioskodawcy,
choć dopuszczenie tych dowodów obligowało Sąd Apelacyjny do ich oceny i
odniesienia się do nich w uzasadnieniu wydanego wyroku i wreszcie
III) obrazę art. 170 § 1 pkt 2 w zw. z art. 94 § 1 pkt 5 i w zw. z art. 6 i 440 k.p.k.,
poprzez niezasadne oddalenie wniosku dowodowego złożonego na etapie
postępowania odwoławczego o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania
określonego świadka przez uznanie go za zmierzający do przedłużenia
postępowania, podczas gdy został on zgłoszony również na okoliczność cierpień
poniesionych przez wnioskodawcę w wyniku aresztowania i był przydatny do
prawidłowego ustalenia rozmiaru poniesionej przez niego krzywdy.
Wywodząc w ten sposób, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu, a nadto
o przeprowadzenie dowodu z załączonych do tej skargi dokumentów w postaci
artykułów prasowych, z których wynika, że zadośćuczynienie przyznane A. D. jest
kilkunastokrotnie niższe niż przyznawane w innych podobnych sprawach.
W odpowiedzi na tę kasację, prokurator Prokuratury Apelacyjnej wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej. Na rozprawie kasacyjnej prokurator
Prokuratury Generalnej wystąpiła z podobnym wnioskiem.
Rozpoznając tę kasację, Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
4
Kasacja ta jest zasadna, aczkolwiek nie wszystkie wskazane w niej
argumenty mogą być uznane za trafne.
Przede wszystkim niezasadne jest odwoływanie się przez skarżącego do
obrazy przez Sąd odwoławczy art. 440 k.p.k., co czyni on w dwóch podnoszonych
zarzutach, jako że z całości treści tej kasacji wynika, że nie chodzi w niej o
jakiekolwiek okoliczności niepodnoszone uprzednio w apelacji lub we wnioskach
dowodowych składanych przez skarżącego, a więc, aby niezbędne było
rozpatrywanie ówczesnej apelacji poza granicami zaskarżenia i podniesionych w
niej zarzutów, a o to właśnie chodzi w przywoływanym w kasacji art. 440 k.p.k.
W żadnej też mierze nie można także – jak czyni to skarżący - odwoływać
się w określonym postępowaniu dotyczącym zadośćuczynienia z racji niesłusznego
tymczasowego aresztowania do wysokości kwot, jakie z tego tytułu przyznano w
innych podobnych procesach. Każda bowiem taka sprawa ma swoją specyfikę i ma
uwzględniać jedynie krzywdę, jakiej doznała konkretna osoba w konkretnej sytuacji,
w tym jednak także z uwagi na zawodową czy społeczną rolę, jaką pełniła ona
dotychczas w swoim środowisku, czy też na szerszym jeszcze forum, gdyż przez
aresztowanie, jakie okazuje się następnie niewątpliwie niesłuszne, doznaje ona
jednak większej krzywdy niż osoba, która takich ról nie pełniła. Nie ma to przy tym
nic wspólnego z zasadą równości wobec prawa, gdyż równość ta nie oznacza
nakazu zasądzania z racji wyrządzonej krzywdy takich samych kwot
zadośćuczynienia każdemu, kto krzywdy takiej doznał.
Nie oznacza to jednak, że Sąd Najwyższy podziela argumentację
przedstawioną w tej sprawie przez Sąd Apelacyjny, że żądanie zadośćuczynienia, o
jakie występuje wnioskodawca byłoby zasadne w sytuacji osoby o najwyższym
autorytecie czy zasługach dla państwa czy społeczeństwa, a w sprawie niniejszej
warunek ten nie jest spełniony, i dlatego też nie zmodyfikowano wysokości
zadośćuczynienia przyznanego mu przez Sąd Okręgowy. Wprawdzie bowiem,
niewątpliwie pokrzywdzenie osoby o takich zasługach powoduje, że jej krzywda w
omawianej sytuacji jest wyższa niż osoby zasług takich niemającej, ale rzecz w
tym, że Sąd odwoławczy – i to jest istotne w tej sprawie – de facto nie rozpoznał
zarzutów podniesionych w skardze apelacyjnej w odniesieniu do kwestii wysokości
zadośćuczynienia przyznanego wnioskodawcy.
5
Analiza uzasadnienia Sądu odwoławczego wskazuje bowiem, że prezentując
szersze wywody odnośnie do zarzutu apelacji, kwestionującego nieprzyznanie A.
D. odszkodowania za poniesione szkody, w tym wypadku o charakterze lucrum
cessans, jako że zarzut ten uwzględniał i odszkodowanie takie przyznał zgodnie z
wnioskiem, ograniczył swoje wywody do ogólników w odniesieniu do zarzutów
dotyczących wysokości przyznanego przez Sąd Okręgowy zadośćuczynienia.
Stwierdził tu bowiem tylko, że wbrew wywodom skarżącego ustalenia i oceny Sądu
pierwszej instancji są w tej części trafne oraz przekonująco i logicznie
umotywowane, aby następnie podnieść, iż wysokość zasądzonego
zadośćuczynienia przekracza kwotę 6.000 zł za każdy miesiąc tymczasowego
aresztowania, a wnioskodawca niczym nie wykazał, że winien uzyskać ponad
40.000 zł za każdy miesiąc pozbawienia go wolności. Nie odniósł się przy tym do
żadnego z argumentów wskazywanych w zwykłym środku odwoławczym. I to już
wskazuje, że w tej materii doszło do obrazy art. 433 § 2 k.p.k., gdyż omawiana
grupa zarzutów w ogóle nie została poddana analizie. Samo bowiem ogólnikowe
odniesienie się do nich, z równie ogólnikowym odwołaniem się do nawet
obszernych wywodów Sądu meriti nie może być uznane za rozpoznanie
określonego zarzutu, skoro te wywody są właśnie skarżone przez odwołującego
się. Sąd odwoławczy powinien w takiej sytuacji wskazać na konkretne własne
argumenty oraz dowody i okoliczności ustalone przez Sąd pierwszej instancji, które
wskazują, że w danym zakresie środek odwoławczy nie jest zasadny. Tego niestety
w tej sprawie nie uczyniono.
Zasadne są także zarzuty związane z samym przebiegiem postępowania
odwoławczego, a więc z dopuszczonymi na rozprawie apelacyjnej dowodami z
wydruków z forów internetowych, jako że i w tej materii, mimo dopuszczenia tych
dowodów, brak jest w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego jakiejkolwiek
wypowiedzi odnośnie do ich znaczenia dla podnoszonej w apelacji kwestii
naruszenia dobrego imienia i czci wnioskodawcy. Rzecz zaś w tym, że przynajmniej
niektóre z tych dokumentów wskazują, że wnioskodawca traktowany jest jako
trudniący się handlem środkami odurzającymi i to w sytuacji, gdy do tej pory był on
znany z innej swojej działalności publicznej. Trudno zaś uznać, że w takiej sytuacji,
gdy następnie okazuje się, iż postępowanie wobec niego jest umarzane z uwagi na
6
to, że nie popełnił on w ogóle zarzucanego mu czynu, to przez fakt tymczasowego
aresztowania nie doszło do uszczerbku na jego dobrym imieniu.
To samo odnieść należy do podnoszonego w kasacji oddalenia wniosku
dowodowego o przesłuchanie w charakterze świadka określonej osoby, która – jak
wynika z owego wniosku – miała również zeznawać na okoliczności istotne dla
ustalenia krzywdy wyrządzonej wnioskodawcy, a mianowicie w zakresie jego
wizerunku i dobrego imienia w środowisku, w jakim się obracał (k. 188). Sąd
odwoławczy oddalił ten wniosek, jako zgłoszony dopiero na rozprawie apelacyjnej
powołując się na art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k., a więc, że służy on wyłącznie dla
przedłużenia postępowania. Rzeczywiście złożono go dopiero na tym forum, jako
uzupełnienie złożonego wcześniej na piśmie wniosku dowodowego, w którym o
przesłuchanie takie wnoszono jedynie w aspekcie odszkodowania z racji
niemożności zawarcia umowy przynoszącej wnioskodawcy dochód, która miała
przypadać na okres, w jakim został on pozbawiony wolności, a którą zawarto
dopiero po opuszczeniu przez niego aresztu śledczego (k. 155-156).
Należy jednak uznać, że nawet jeżeli wniosek dowodowy składany jest już
na rozprawie odwoławczej, to sąd powinien jednak wniknąć w jego treść i tezę
dowodową w nim przedstawioną i nawet gdyby wstępnie uznał, że wniosek ten
służy jedynie do przewlekania postępowania, to w ramach tego forum może i
powinien zmienić swą decyzję odnośnie do oddalenia owego wniosku (art. 170 § 4
k.p.k.), w szczególności gdy zaczyna dochodzić do wniosku, że argumenty zawarte
w środku odwoławczym nie wydają się być w pełni przekonujące dla wsparcia
zasadności danego zarzutu. Wnioski dowodowe mające wspierać określony zarzut
są bowiem dopuszczalne w postępowaniu odwoławczym, jako że także w takich
postępowaniach, które dotyczą odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne
tymczasowe aresztowanie chodzi o dotarcie do prawdy, a więc poznanie
wszystkich okoliczności, które mają znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia w
przedmiocie dochodzonego roszczenia. Temu wymogowi Sąd odwoławczy niestety
nie sprostał.
Powyższe wskazuje, że niniejsza kasacja jest rzeczywiście zasadna i
dlatego też wyrok Sądu Apelacyjnego został uchylony w części, w jakiej go
zaskarżono, a więc odnośnie do zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną
7
wnioskodawcy przez niesłuszne tymczasowe aresztowanie go, z przekazaniem
sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania w Sądzie odwoławczym. W
związku z uchyleniem tego wyroku Sąd Najwyższy na podstawie art. 527 § 4 k.p.k.
zarządził zwrot na rzecz wnioskodawcy uiszczonej przez niego opłaty od kasacji.
Sądowi Apelacyjnemu należy natomiast wskazać, że w postępowaniu
ponownym powinien rzetelnie odnieść się do zarzutów dotyczących wskazanego
wyżej roszczenia A. D. i poddać je analizie zarówno w aspekcie ustaleń i ocen
dokonanych przez Sąd Okręgowy, jak i dokumentacji zaliczonej w poczet materiału
dowodowego na poprzedniej rozprawie odwoławczej, a także ponownie rozważyć
dopuszczenie dowodu, który został wówczas pominięty.
Z tych wszystkich względów orzeczono, jak w wyroku.
kc