Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 419/15
POSTANOWIENIE
Dnia 14 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak
po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 14 stycznia 2016 r.
sprawy B. N.
skazanego za czyn z art. 207 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z
art. 11 § 2 k.k. i inne
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 31 lipca 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
w Katowicach z dnia 11 grudnia 2014 r.
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciążyć
skazanego.
UZASADNIENIE
B. N. wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 11 grudnia 2014 r., szostał
skazany za czyn z art. 207 § 1 k.k., na karę 2 lat pozbawienia wolności raz za
czyn z art. 207 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., na karę 2
lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k.
wymierzone za te czyny kary jednostkowe pozbawienia wolności połączono i
2
wymierzono skazanemu łączną karę 3 lat pozbawienia wolności. Na zasadzie
art. 41a § 1 i § 4 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. orzeczono wobec ww.
oskarżonego za przestępstwo przypisane mu w pkt 2 wyroku zakaz
kontaktowania się w jakiejkolwiek formie z pokrzywdzoną D. N. oraz zakaz
zbliżania się do niej na odległość mniejsza niż 100 metrów oraz obowiązek
powstrzymywania na ul. K., a także opuszczenia wspólnie zajmowanego z
pokrzywdzoną mieszkania.
Od wyroku Sądu I instancji obrońca oskarżonego wniósł apelację.
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 31 lipca 2015 r., utrzymał
zaskarżone orzeczenie w mocy, zwalniając oskarżonego z kosztów sądowych.
Kasację od tego wyroku wywiódł obrońca B. N. zarzucając obrazę
przepisów postępowania, tj. art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. w zw. z art. 79 § 1 pkt 3
k.p.k. w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 r., stanowiącą bezwzględną przyczynę
odwoławczą, poprzez prowadzenie postępowania przeciwko oskarżonemu bez
udziału obrońcy, w sytuacji, gdy zachodziła uzasadniona wątpliwość co do
jego poczytalności - przesłanka obrony obligatoryjnej. Skarżący podniósł także
rażącą obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k.,
poprzez dowolną ocenę dowodów sprzeczną z zasadami prawidłowego
rozumowania i uznanie przez Sąd odwoławczy, że oskarżony był w pełni
świadomy, że postępuje nagannie, podczas gdy zgromadzony w sprawie
materiał dowodowy w postaci zeznań niemal wszystkich przesłuchanych w
sprawie świadków, a także ustalenia Sądu I i II instancji w zakresie zaburzeń
poczytalności oskarżonego prowadzą do wniosków przeciwnych.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
3
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy skazanego okazała się bezzasadna w stopniu
oczywistym, dlatego została rozpatrzona w oparciu o przepis art. 535 § 3 k.p.k.
W pierwszej kolejności rozprawić się należy z zarzutem dotyczącym
wystąpienia w przedmiotowej sprawie w odniesieniu do B. N. bezwzględnej
przyczyny odwoławczej, następnie argumentu o potrzebie powołania zespołu
biegłych w celu ustalenia stanu psychicznego i poczytalności oskarżonego a
także nie zapewnienia mu obligatoryjnej obrony w toku postępowania.
Celem krótkiego przypomnienia podać należy, że utrwalony jest w
judykaturze i orzecznictwie pogląd zgodnie, z którym „uzasadnione
wątpliwości”, co do poczytalności (art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k.) to takie, które
oparte są na konkretnych okolicznościach i dowodach i wynikają z oceny
owych dowodów i okoliczności ustalonych w sprawie, oceny dokonanej przez
uprawniony organ procesowy na wniosek stron lub z urzędu. Sąd, ustalając,
czy faktycznie występują przesłanki wskazane w art. 79 § 1 pkt 3 i 4 k.p.k.,
zawsze powinien pamiętać o tym, że ich „zachodzenie” nie jest warunkowane
jakimś abstrakcyjnym przeświadczeniem czy niezbyt uchwytnym domysłem,
lecz uzależnione jest od powzięcia przez organ postępowania tylko takich
wątpliwości, które mają charakter uzasadniony, a więc takich, które mają
oparcie w konkretnie ustalonych w sprawie okolicznościach. Decydujące
znacznie w tym zakresie, ma ocena organu procesowego, a nie subiektywna
ocena stron czy obrońcy. Tytułem przykładu należy wskazać, że do
okoliczności mogących powodować zaistnienie „uzasadnionych wątpliwości”
zaliczano: przebycie choroby psychicznej lub urazu mózgu, nałogowy
alkoholizm, nadużywanie narkotyków, leczenie w szpitalu psychiatrycznym,
4
nadzwyczaj utrudniony kontakt, kłopoty ze zrozumieniem pytań i udzielaniem
odpowiedzi, niedorozwój umysłowy, zaświadczenia stwierdzające chorobę
psychiczną lub niedorozwój umysłowy, zaświadczenie z placówek służby
zdrowia, informacja z poradni zdrowia psychicznego. Obligatoryjna obrona
zachodzi także wtedy, gdy z informacji o skazanym wynika jego „nieporadność”
bądź „niepełnowartościowość umysłowa”, gdy postuluje się specjalistyczne
zbadanie „jego świadomości umysłowej”, ponieważ informacje takie
uzasadniają wątpliwość, co do poczytalności skazanego - więcej na ten temat
K. Dąbkowicz, Komentarz do art. 79 k.p.k., Lex 2015.
Obrona obowiązkowa, związana z sytuacją przewidzianą w art. 79 § 1 pkt
3 k.p.k., nabiera takiego charakteru dopiero z chwilą ujawnienia się przesłanki,
o jakiej mowa w tym przepisie, tj. powzięcia przez organ procesowy
uzasadnionych wątpliwości, co do poczytalności oskarżonego lub pojawienia
się okoliczności, które powinny taką uzasadnioną wątpliwość wzbudzić. Zatem,
zasadnicze znaczenie uzyskują materiały zgromadzone w toku postępowania,
które mają być podstawą do dokonania oceny przez organ prowadzący
postępowanie, czy zachodzą przesłanki uzasadniające wątpliwości, o jakich
mowa w art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k. Te same materiały na dalszych etapach
postępowania, są podstawą do przeprowadzenia kontroli, czy ta ocena była
prawidłowa. Podkreślić przy tym trzeba, że nie każda wątpliwość dotycząca
stanu psychicznego oskarżonego skutkuje uruchomieniem instytucji obrony
obligatoryjnej ze wszystkimi jej konsekwencjami. Ustawa wymaga, aby ta
wątpliwość była uzasadniona, a więc poparta takimi okolicznościami natury
faktycznej, które w odbiorze zewnętrznym przemawiają za realną możliwością
wystąpienia u oskarżonego zakłóceń w stanie zdrowia psychicznego w chwili
czynu lub w toku procesu karnego – zob. postanowienie SN z dnia 25
5
września 2014 r., II KK 229/14, Prok. i Pr. - wkł. 2015/1-2/13 i postanowienie
SN z dnia 22 lipca 2015 r., V KK 155/15, Lex 1797962. .
Po przeanalizowaniu akt przedmiotowej sprawy, sytuacji osobistej
skazanego w tym jego zachowania, ponad wszelką – zgłoszoną prze obrońcę -
wątpliwość stwierdzić należy, iż nie zachodziły w odniesieniu do B. N.
uzasadnione wątpliwości, co do jego zdrowia psychicznego i poczytalności
nakazujące, po pierwsze wyznaczeniem mu obrońcy z urzędu w ramach
obrony obligatoryjnej oraz powołania biegłych psychiatrów i z ich pomocą
czynienia ustaleń w omawianej sferze.
Zauważyć należy, że kwestią potrzeby wnikliwego badania zdrowia
psychicznego oskarżonego nie zajmował się także autor kasacji i
dotychczasowy obrońca oskarżonego adw. J. R. Oskarżony będąc
przesłuchiwanym na etapie postępowania przygotowawczego oraz sądowego
podał, że nie leczył się psychiatrycznie i odwykowo (k. 83 i 158, t. I). Kwestia
ta nie budziła żadnych wątpliwości organów ścigania, ani Sądu I i II instancji,
ani też powołanego przez oskarżonego w sprawie obrońcy. Co więcej, ze str.
22 uzasadnienia Sądu Rejonowego wynika, że kwestia oceny kondycji
psychicznej oskarżonego była przedmiotem zainteresowania i rozważań Sądu,
jednakże w przeciwnym znaczeniu niż dowieść pragnie skarżący. Sąd
uwzględnił fakt, iż B. N. część zachowań sprzecznych z prawem podejmował
pod wpływem alkoholu, jednakowoż uznał, iż brak było powodów do uznania,
że były to zachowania spowodowane patologicznym upojeniem. Treść
wyjaśnień oskarżonego wskazywała zaś na to, że brak było podstaw do
jakichkolwiek wątpliwości o jego poczytalności.
W niniejszej sprawie nie było powodów do powzięcia jakichkolwiek
wątpliwości, co do stanu zdrowia psychicznego sprawcy. Nie też żadne
obiektywne przesłanki uzasadniające obowiązek powzięcia takich wątpliwości,
6
tym bardziej na podstawie powołanych i przytoczonych w uzasadnieniu kasacji
wyjaśnień oskarżonego i zeznań poszczególnych świadków. Zachowanie
oskarżonego na rozprawie, trafnie ocenione przez Sąd I instancji, może jedynie
świadczyć o braku z jego strony refleksji nad swym postępowaniem wobec
pokrzywdzonej.
Podnoszenie tej treści zarzutu przez obrońcę z powodów wskazanych
wyżej i dopiero w kasacji nie może wywrzeć skutku zgodnego z kierunkiem
skargi.
Zarzut sprowadzający się do oskarżenia o dowolnej ocenie dowodów
sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania i uznania, że oskarżony był
w pełni świadomy swego zachowani i popełnionych czynów, wobec
powyższego jest bezzasadny w stopniu oczywistym. Skarżący nie przedstawił
żadnych rzeczowych argumentów, które w skuteczny sposób mogłyby
podważyć ustalenia, prawno-karną ocenę zachowania i decyzje Sądów obu
instancji.
Na podstawie powyżej poczynionych ustaleń i wyciągniętych wniosków
o podstawach zarzutów kasacyjnych, stwierdzić należy, iż w sprawie nie
zmaterializowała się także bezwzględna przyczyna odwoławcza, która
zarzucono w skardze.
Wobec powyższego, Sąd Najwyższy nie dopatrzył się naruszenia
przepisów zarzuconych w skardze skutkiem, czego należało oddalić kasację
obrońcy skazanego, uznając ją za oczywiście bezzasadną.
kc
7