Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt IV P 339/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 14-02-2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Werocy

Protokolant: Łukasz Dajnowicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14-02-2013 r. we W.

sprawy z powództwa D. G.

przeciwko A. K. (1), W. M. (1)

o zapłatę wynagrodzenia

I.  powództwo oddala;

II.  nie obciąża powódki kosztami postępowania.

UZASADNIENIE

Powódka D. G. w pozwie wniesionym w dniu 23 lutego 2012r. domagała się zasądzenia solidarnie od pozwanych A. K. (1), W. M. (1) i J. G. (1), jako wspólników spółki cywilnej (...) w O., kwoty 48.968,65 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania.

W uzasadnieniu żądania podała, że była zatrudniona u pozwanych w salonie optycznym w O. w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 30.04.2004r. na stanowisku sprzedawcy w wymiarze ½ etatu, a następnie w okresie od dnia 01.05.2004r. do dnia 31.10.2011r. na stanowisku optyka w pełnym wymiarze czasu pracy. Podała, że w okresie od stycznia 2009r. nie otrzymywała wynagrodzenia za pracę. Zarzuciła, że jest żoną jednego z wspólników zaś nieporozumienia jakie od kilku lat pojawiły się między wspólnikami A. K. (1) i W. M. (1) a J. G. (1) skutkowały wstrzymaniem jej wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę. Argumentowała, że kilkakrotnie rozmawiała z pozwanymi w sprawie wynagrodzenia za pracę zaś pozwani obiecywali jej wypłatę wynagrodzenia, ostatecznie jednak – wobec braku nadziei na ugodowe załatwienie sporu – zdecydowała się na rozwiązanie umowy o pracę.

Nakazem zapłaty z dnia 29 lutego 2012r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nakazał pozwanym A. K. (1), W. M. (1) i J. G. (1) wspólnikom spółki cywilnej (...) w O. zapłacić solidarnie powódce kwotę 48.968,65zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23.02.2012r. do dnia zapłaty oraz na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia) kwotę 613 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona z mocy ustawy, w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu albo wnieść w tym terminie sprzeciw.

Odpis nakazu zapłaty doręczono pozwanym wraz z odpisem pozwu i pouczeniem o wniesieniu sprzeciwu w dniu 06.03.2012r. w przypadku pozwanych W. M. (1) i J. G. (1) oraz w dniu 09.03.2012r. w przypadku pozwanego A. K. (1).

W dniu 19.03.2012r. pozwani A. K. (1) i W. M. (1) wnieśli sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów postępowania. Przyznając fakt, że wraz z J. G. (1) prowadzili działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) z siedzibą w O., jak również fakt zatrudnienia powódki w salonie optycznym w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 30.04.2004r. na stanowisku sprzedawcy w wymiarze ½ etatu, a następnie w okresie od dnia 01.05.2004r. do dnia 31.10.2011r. na stanowisku optyka w pełnym wymiarze czasu pracy zarzucili, że nie podlega prawdzie twierdzenie powódki, iż nie otrzymywała wynagrodzenia za pracę w okresie od stycznia 2009r. Zarzucili, że wynagrodzenie wypłacane było wszystkim pracownikom spółki (...) w ustalonych terminach, w formie gotówkowej, przy czym wypłaty wynagrodzenia dokonywał jeden z wspólników – zwykle W. M. (1) – zaś pracownicy potwierdzali odbiór wynagrodzenia kwitując odbiór wynagrodzenia podpisem na formularzu pokwitowania. Podkreślili, że odmienny sposób wypłaty wynagrodzenia miał miejsce w przypadku powódki będącej żoną wspólnika J. G. (1), który – na podstawie ustnego porozumienia – pobierał środki z rachunku bankowego spółki i przekazywał je powódce w kwocie odpowiadającej wysokości ustalonego wynagrodzenia, co miało miejsce od początku okresu zatrudnienia powódki. Wskazali, że wszelkie sprawy związane z zatrudnieniem powódki załatwiał mąż powódki, w tym podpisywał wnioski urlopowe powódki, zawarł z powódką w dniu 01.10.2009r. aneks do umowy o pracę, oraz kolejny aneks w dniu 01.04.2011r. zmieniający wynagrodzenie powódki do kwoty 3.000zł miesięcznie na co jednak pozostali wspólnicy nie wyrazili zgody w związku z czym wynagrodzenie powódki pozostało niezmienione na poziomie 2.000zł miesięcznie. Podnieśli dalej, iż nie tylko terminowo wypłacali wszystkim pracownikom należne wynagrodzenie za pracę ale i odprowadzali składki na ubezpieczenie społeczne oraz odprowadzali zaliczki na podatek dochodowy. Argumentowali dalej, iż faktem jest, że w stosunkach pomiędzy A. K. (1) i W. M. (1) a J. G. (1) z początkiem roku 2009 pojawiły się pierwsze symptomy konfliktu, który z czasem przybrał na sile zaś powódka - mimo tego, że wcześniej podobnie ja i pozostali pracownicy kwitowała odbiór wynagrodzenia – zaczęła odmawiać składania podpisów na formularzach potwierdzenia otrzymania wynagrodzenia (składając podpisy jedynie za miesiące od stycznia do maja 2009r.) jednak nie sposób przyjąć za uzasadnione twierdzenia pozwu o niewypłaceniu powódce wynagrodzenia. Podnieśli, że za nieprawdopodobne – w oparciu o doświadczenie życiowe – uznać należy twierdzenia powódki jakoby wynagrodzenie nie było jej wypłacone w niemal trzyletnim okresie pracy, tj. od stycznia 2009r. do końca okresu zatrudnienia co miało miejsce w październiku 2011r., tym bardziej, że mąż powódki był wspólnikiem spółki przez co wątpliwym jest aby akceptował taką sytuację. Zarzucili, że faktyczną przyczyną wniesienia powództwa jest istniejący konflikt między A. K. (1) i W. M. (1) a J. G. (1) dotyczący rozliczenia pomiędzy wspólnikami w związku z wystąpieniem J. G. (1) ze spółki, który starała się wykorzystać powódka domagając się powtórnego wynagrodzenia wiedząc, że brak jest pokwitowań wypłaconego jej wynagrodzenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka D. G. była zatrudniona w spółce cywilnej (...) A. K. (1), W. M. (1), J. G. (1) w O. w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 31.10.2011r., przy czym w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 30.04.2004r., w wymiarze ½ etatu na stanowisku sprzedawcy oraz w okresie od dnia 01.05.2004r. do dnia 31.10.2011r., w pełnym wymiarze czasu pracy. W okresie zatrudnienia powódka wykonywała, do dnia 30.04.2004r., czynności optyka sprzedawcy a następnie czynności optyka, w salonie optycznym w O. przy ulicy (...)

Umowa o pracę została rozwiązana przez powódkę bez zachowania okresu wypowiedzenia. W okresie zatrudnienia, tj. od dnia 04.08.2011r. do dnia 31.10.2001r., powódka przebywała na urlopie bezpłatnym.

Dowód: - akta osobowe

- świadectwo pracy, k. 5

- zeznania świadka H. L., k. 74v.

- zeznania świadka L. C., k. 74v.-75

- zeznania świadka K. G., k. 75

- zeznania świadka J. G., k. 93v.-94

- przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

Powódka, z uwagi na fakt, iż była żoną jednego ze (...) spółki – (...), w okresie zatrudnienia traktowana była w sposób szczególny. Nigdy nie podpisywała list obecności jak również jedynie sporadycznie wpisywana była na grafiki w celu zastąpienia innego pracownika. Nie stosowała się także do obowiązującej ją normy czasu pracy, zdarzały się bowiem sytuacje, że przychodziła do pracy na 2-3 godziny.

Powódka informowała A. K. (1) i W. M. (1), że nie będzie słuchać ich poleceń tylko wyłącznie swojego męża, który jest jej szefem. Ani A. K. (1), ani W. M. (1) nie mieli wpływu na sposób wykonywania przez powódkę pracy. W trakcie jednego z zdarzeń A. K. (1), z uwagi na nieobecność innego pracownika, wpisał powódkę do grafiku celem zastępstwa nieobecnego pracownika, jednak powódka poinformowała go, że nie będzie stosować się do jego polecenia.

Mąż powódki podejmował także większość czynności w zakresie łączącego strony, tj. powódkę i spółkę, stosunku zatrudnienia. W szczególności zaś wyrażał zgodę na udzielenie powódce urlopu wypoczynkowego, podpisując wnioski urlopowe powódki, jak również zawierał aneksy do umowy o pracę w tym m.in. w dniu 03.01.2007r. zawarł z powódką aneks do umowy o pracę, na mocy którego strony ustaliły wysokość należnego powódce wynagrodzenia miesięcznego w wysokości 1.200zł brutto. Następnie w dniu 01.10.2009r. zawarł z powódką aneks do umowy o pracę, ustalając wynagrodzenie powódki na kwotę 2.000zł. Kolejny aneks do umowy o pracę J. G. (1) zawarł z powódką w dniu 01.04.2011r. zmieniając wynagrodzenie powódki na kwotę 3.000zł miesięcznie. Pozwani A. K. (1) i W. M. (1) o zawarciu aneksu z dnia 01.04.2011r. poinformowani zostali przez księgowość w dniu 27.04.2011r., oświadczając, że nie akceptują wprowadzonych zmian w umowie w/w aneksem.

Wynagrodzenie powódki pozostało, w związku z powyższym, na niezmienionym poziomie, tj. w wysokości 2.000zł.

Dowód: - akta osobowe

- wnioski urlopowe, k. 32-34

- aneks z dnia 01.10.2009r., k. 35

- aneks z dnia 01.04.2011r., k. 36

- zeznania świadka H. L., k. 74v.

- zeznania świadka J. G., k. 93v.-94

- przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

- informacja PIT-11 oraz karty wynagrodzeń, k. 37-46

- zestawienie, k. 8

W spółce cywilnej (...) w O. wypłatą wynagrodzeń zajmował się do 2009r. J. G. (1) a następnie W. M. (1), przy czym W. M. (1) ustalił z J. G. (1), że to on nadal będzie zajmował się wypłatą wynagrodzenia dla powódki. W związku z dokonanym ustaleniem W. M. (1) nie ingerował w kwestie dotyczące wypłaty powódce należnego jej wynagrodzenia za pracę, zaś wynagrodzenie za pracę wypłacał powódce jej mąż.

W szczególności zaś powódka, na polecenie swojego męża, wybierała z kasy spółki kwoty pieniężne w wysokości około 800 zł lub 1200 zł, przy czym okoliczności powyższej nie kwitowała.

Dowód: - zeznania świadka L. C., k. 74v.-75

- zeznania świadka K. G., k. 75

- zeznania świadka J. G., k. 93v.-94

- przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

Listy płac, na których uwzględniona była także powódka, wraz z tzw. paskami wynagrodzeń przesyłane były do siedziby spółki cywilnej (...) przez biuro rachunkowe prowadzone przez H. L. (2). Przy wypłacie wynagrodzenia pracownicy potwierdzali na liście płacy fakt odbioru wynagrodzenia poprzez podpisanie listy. Następnie

podpisane przez pracowników listy wynagrodzeń, wraz z innymi dokumentami księgowymi, były z powrotem przesyłane do biura rachunkowego.

Powódka początkowo potwierdzała odbiór wynagrodzenia na listach płac a następnie od czerwca 2009r. zaprzestała podpisywania list wynagrodzeń. Okoliczność ta nie wzbudziła jednak podejrzeń H. L. (2) z uwagi na fakt, że powódka była żoną jednego z wspólników spółki. Podobnie fakt ten, z uwagi na odmienne zasady traktowania powódki, nie wzbudzał podejrzeń W. M. (1) i A. K. (1).

Powódka potwierdziła odbiór wynagrodzenia za pracę na liście płac za okres od stycznia 2009 do maja 2009r.

Wynagrodzenie za pracę wypłacane było pracownikom spółki w formie gotówkowej, terminowo.

Dowód: - listy płac, k. 47-51

- zeznania świadka L. C., k. 74v.-75

- zeznania świadka K. G., k. 75

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

Powódka nie rozmawiała z W. M. (1) i nie informowała go, że nie jest jej wypłacane wynagrodzenie za pracę. Na temat wynagrodzenia za pracę nie rozmawiała również z A. K. (1), w szczególności zaś nie informowała go, że nie jest jej wypłacane wynagrodzenie.

Pozwani W. M. (1) i A. K. (1) po raz pierwszy dowiedzieli się, że powódka zgłasza roszczenia o wypłatę wynagrodzenia po rozwiązaniu przez powódkę umowy o pracę.

Dowód: - przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

Z tytułu zatrudnienia w spółce (...) A. K. (1), W. M. (1), J. G. (1) w O. powódka osiągnęła:

1)  w okresie od 01.01.2009r. do 31.12.2009r. przychód w wysokości 23.033,86 zł, w tym:

-

16.075 zł - wynagrodzenie zasadnicze,

-

2.037,27 zł - wynagrodzenie za czas urlopu,

-

130 zł – wynagrodzenie za czas urlopu okolicznościowego

-

4.791,59 zł – premia uznaniowa,

do wypłaty na rzecz powódki podlegała kwota 16.848,05 zł netto;

2)  w okresie od 01.01.2010r. do 31.12.2010r. przychód w wysokości 32.743,57 zł, w tym:

-

21.036,37 zł - wynagrodzenie zasadnicze,

-

3.357,51 zł - wynagrodzenie za czas urlopu,

-

445,23 zł – wynagrodzenie za czas choroby,

-

7.904,46 zł – premia uznaniowa,

do wypłaty na rzecz powódki podlegała kwota 23.663,05 zł netto.

3)  w okresie od 01.01.2011r. do 31.10.2011r. przychód w wysokości 15.424,27 zł,

do wypłaty na rzecz powódki podlegała kwota 11.368,01zł.

Pracodawca z tytułu uzyskanego przez powódkę wynagrodzenia odprowadził składki na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne oraz zaliczki na podatek dochodowy.

Dowód: - informacja PIT-11 oraz karty wynagrodzeń, k. 37-46

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- zestawienie, k. 8

W 2008r. pomiędzy J. G. (1) a W. M. (1) i A. K. (1) zaczęło dochodzić do nieporozumień. Relacje między J. G. (1) a pozostałymi wspólnikami ulegały stopniowemu pogarszaniu; począwszy od 2011r. między wspólnikami istnieje konflikt.

Wspólnicy prowadzili rozmowy, mające na celu uregulowanie kwestii związanych z wystąpieniem przez J. G. (1) ze spółki, w tym dotyczące wzajemnych rozliczeń między wspólnikami. Ponieważ zaproponowana przez pozwanych J. G. (1) kwota rozliczenia nie satysfakcjonowała go nie doszło do rozliczenia między wspólnikami.

J. G. (1) wystąpił ze spółki w marcu 2012r. Jednocześnie, miesiąc po wypowiedzeniu udziałów, wywiózł z firmy sprzęt medyczny oraz sprzęt do szlifowania szkieł o wartości około 200.000zł.

Dowód: - zeznania świadka J. G., k. 93v.-94

- przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- przesłuchanie pozwanego A. K., k. 115-116

J. G. (1) miał dostęp do konta bankowego spółki, z którego dokonywał wypłat.

W roku 2009r. z konta spółki w B. S. w O. J. G. (1)wypłacił łącznie kwotę 113.000zł, z kolei A. K. (1)– 40.000zł i W. M. (1)– 56.800zł. Dokonywane przez J. G. (1)wypłaty środków pieniężnych następowały w okresach co miesięcznych (z tym, że nie dokonał on wypłaty w miesiącu sierpniu i grudniu natomiast w czerwcu dokonał dwukrotnej wypłaty zaś w lutym trzykrotnej wypłaty), w wysokości od 1.000zł do 12.000zł.

W roku 2010r. z konta spółki w B. S. w O. J. G. (1)wypłacił łącznie kwotę 160.676zł, z kolei A. K. (1)– 60.760zł i W. M. (1)– 58.000zł. Dokonywane przez J. G. (1)wypłaty środków pieniężnych realizowane były co najmniej raz w każdym miesiącu, w wysokości od 1.200zł do 19.000zł.

W roku 2011r. z konta spółki w B. S. w O. J. G. (1)wypłacił łącznie kwotę 16.950zł, z kolei A. K. (1)– 28.720zł i W. M. (1)– 15.950zł. Z kolei z konta spółki w P. J. G. (1)wypłacił łącznie kwotę 25.500zł, z kolei A. K. (1)i W. M. (1)łącznie 31.715,15zł.

Dokonywane przez J. G. (1) wypłaty środków pieniężnych realizowane były w wysokości od 450zł do 15.000zł.

Dowód: - przesłuchanie powódki, k. 94-95

- przesłuchanie pozwanego W. M., k. 95-95v.

- zestawienia wypłat, k. 104-107

- wyciągi z rachunków bankowych, k. 100-180

- potwierdzenia wypłat, k. 188-190

Pobrane przez J. G. (1) z konta środki pieniężne przeznaczane były na utrzymanie J. G. (1) i powódki D. G. oraz ich trójki dzieci

Dowód: - zeznania świadka J. G., k. 93v.-94

- przesłuchanie powódki, k. 94-95

Sąd zważył:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

W toku niniejszego postępowania powódka domagała się zasądzenia solidarnie od pozwanych A. K. (1), W. M. (1) i J. G. (1), jako wspólników spółki cywilnej (...) w O., kwoty 48.968,65 zł, wraz z ustawowymi odsetkami, tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za pracę, wskazując w uzasadnieniu żądania, że była zatrudniona u pozwanych w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 31.10.2011r. jak również, że w okresie od stycznia 2009r. nie otrzymywała wynagrodzenia za pracę.

Nakazem zapłaty z dnia 29 lutego 2012r. Sąd Rejonowy nakazał pozwanym A. K. (1), W. M. (1) i J. G. (1) wspólnikom spółki cywilnej (...) w O. zapłacić solidarnie powódce kwotę 48.968,65zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23.02.2012r. do dnia zapłaty oraz na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia) kwotę 613 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona z mocy ustawy, w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu albo wnieść w tym terminie sprzeciw.

Od wydanego nakazu zapłaty sprzeciw wnieśli wyłącznie pozwani A. K. (1) i W. M. (1) skutkiem czego wydany nakaz, wobec braku zaskarżenia, uprawomocnił się w stosunku do pozwanego J. G. (1).

W złożonym sprzeciwie A. K. (1) i W. M. (1) domagali się oddalenia powództwa zarzucając, iż należne wynagrodzenie za pracę zostało powódce w całości wypłacone.

Oceniając zasadność objętego żądaniem pozwu roszczenia podkreślenia w pierwszej kolejności wymaga, iż w niniejszej sprawie bezspornym był zarówno fakt zatrudnienia powódki przez pozwanych na podstawie umowy o pracę w okresie od dnia 01.12.2001r. do dnia 31.10.2011r., jak również, że w okresie od dnia 04.08.2011r. do dnia 31.10.2011r., powódka przebywała na urlopie bezpłatnym.

Również niesporne pozostawało między stronami, iż wysokość należnego powódce wynagrodzenia za pracę kształtowała się w okresie od dnia 03.01.2007r. do dnia 30.09.2009r. w wysokości 1.200 zł brutto i następnie w okresie od dnia 01.10.2009r. do dnia 31.10.2011r. w wysokości 2.000zł brutto, co zresztą znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w tym zwłaszcza w dokumentach akt osobowych powódki, w tym aneksie do umowy o pracę z dnia 03.01.2007r. oraz z dnia 01.10.2009r. Wprawdzie w dniu 01.04.2011r. z powódką zawarty został przez wspólnika J. G. (1) kolejny aneks do umowy o pracę, w którym zmieniona została wysokość należnego powódce wynagrodzenia za pracę z kwoty 2.000zł do kwoty 3.000zł jednak w/w zmiana nie została wprowadzona. W szczególności pozwani A. K. (1) i W. M. (1), poinformowani przez księgowość w dniu 27.04.2011r. o zawarciu aneksu z dnia 01.04.2011r., oświadczyli, że nie akceptują wprowadzonych zmian w umowie o pracę powódki wprowadzonej w/w aneksem. Wprawdzie skuteczność złożenia przez nich przedmiotowego oświadczenia należałoby oceniać, z uwzględnieniem treści art. 865 k.c. i 866 k.c. oraz art. 61 k.c., niemniej jednak potrzeba taka nie wystąpiła w niniejszej sprawie bowiem powódka nie kwestionowała sposobu wyliczenia należnego powódce wynagrodzenia, obliczanego w okresie od 01.10.2009r. do końca okresu zatrudnienia według stawki wynagrodzenia w wysokości 2.000zł, co istotniejsze domagała się zasądzenia należnego wynagrodzenia według sposobu wyliczenia zastosowanego przez pozwanych (vide: PIT-11 oraz karty wynagrodzeń, k. 37-46 oraz zestawienie, k. 8). Także świadek J. G. (1), w toku przesłuchania potwierdził, iż wynagrodzenie powódki „w ostatnim czasie” wynosiło 2.000zł.

Spór w sprawie dotyczył tego czy powódce zostało wypłacone należne wynagrodzenie za pracę - jak zarzucali pozwani, czy też nie - jak twierdziła powódka.

Analizując materiał dowodowy w tym zakresie Sąd zważył w pierwszym rzędzie, że co do zasady, w razie sporu, ciężar dowodu, że zobowiązanie (w postaci wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę) zostało wykonane spoczywa na dłużniku, a więc pracodawcy (art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Mimo jednak faktu, że w przypadku, gdy dochodzi do spełnienia świadczenia, celowe jest aby dłużnik (pracodawca) zadbał o pokwitowanie (np. podpis na liście płac) to jednak nie można tracić z pola widzenia okoliczności, iż pokwitowanie, będąc dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c., samo przez się nie jest dowodem rzeczywistego stanu rzeczy, choć niewątpliwie stwarza korzystne dla dłużnika domniemanie, że świadczenie spełnił. Pracodawca może w przypadku braku pokwitowań, zgodnie z przepisami prawa procesowego, stosować wszelkie środki dowodowe dla wykazania spełnienia świadczenia.

Ustalając stan faktyczny w tym zakresie Sąd oparł się na dowodach z dokumentów w postaci informacji o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy PIT – 11, kartach wynagrodzeń, listach płac, zestawieniach wpłat i wypłat z rachunków bankowych oraz wyciągów z rachunków bankowych jak również na zeznaniach świadków H. L. (2), L. C. (2), K. G. (2) i J. G. (1) a nadto na przesłuchaniu powódki oraz pozwanych A. K. (1) i W. M. (1), przy czym Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka J. G. (1) oraz powódki w zakresie w jakim twierdzili oni, że powódce nie wypłacono należnego wynagrodzenia za pracę z uwagi fakt, iż ich zeznania pozostają w sprzeczności z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, jak również z zasadami doświadczenia życiowego.

W szczególności Sąd zważył w tym zakresie, iż jak wynika z przeprowadzonych ustaleń faktycznych w spółce cywilnej (...) wypłata wynagrodzeń dla pracowników odbywała się co do zasady w formie gotówkowej, przy czym pracownicy potwierdzali na liście płacy fakt odbioru wynagrodzenia poprzez podpisanie listy, przy wypłacie wynagrodzenia. Okoliczność powyższą potwierdzili w swych zeznaniach nie tylko świadek H. L. (2) ale przede wszystkim L. C. (2) i K. G. (2), które będąc pracownikami spółki cywilnej (...) posiadały pełną wiedzę co do sposobu wypłaty wynagrodzenia w spółce a w szczególności zasad składania podpisów na listach wynagrodzeń. Z zeznań w/w świadków, którzy nie byli w żadnym stopniu zainteresowani wynikiem niniejszego postępowania, a których zeznaniom Sąd dał wiarę jak spójnym, wiarygodnym a przy tym korespondującym z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym wynika, iż podpisanie listy płacy (tzw. paska wynagrodzeń) następowało przy odbiorze gotówki.

Dokonane ustalenie ma istotne znaczenie z punktu widzenia rozpoznawanej sprawy. Jak wynika bowiem z złożonych do akt sprawy list płacy za miesiące styczeń, luty, marzec, kwiecień i maj 2009r. – których to wiarygodności żadna ze stron postępowania nie kwestionowała – wynika, iż powódka podpisała w/w dokumenty. Ponieważ zaś, jak ustalono w oparciu o zeznania świadków L. C. (2) i K. G. (2) złożenie podpisu następowało przy odbiorze gotówki Sąd nie dał wiary twierdzeniom powódki, że nie zostało jej wypłacone wynagrodzenie za okres od stycznia do maja 2009r. Twierdzenia powódki podobnie jak i zeznania świadka J. G. (1) nie zasługiwały w tym zakresie na uwzględnienie jako sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym a nadto jako pozostające w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego. Brak bowiem jakiegokolwiek uzasadnienia do przyjęcia aby pracownik potwierdzał odbiór wynagrodzenia nie pobierając wynagrodzenia, tym bardziej gdy uwzględni się fakt, że powódka była żoną jednego z wspólników a przy tym – jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe – traktowana była w szczególny sposób.

W toku postępowania - w sposób nie budzący wątpliwości - ustalono, iż powódka, z uwagi na fakt, iż była żoną jednego ze (...) spółki – (...), w okresie zatrudnienia nie miała obowiązku i nigdy nie podpisywała list obecności a przy tym nie stosowała się także do obowiązującej ją normy czasu pracy (zdarzały się bowiem sytuacje, że przychodziła do pracy na 2-3 godziny) jak również jedynie sporadycznie wpisywana była na grafiki w celu zastąpienia innego pracownika. Co istotniejsze akceptowała jedynie polecenia wydawane jej przez męża, informując pozostałych wspólników tj. A. K. (1) i W. M. (1), że nie będzie słuchać ich poleceń, którzy nie mieli ostatecznie wpływu na sposób wykonywania przez powódkę pracy. Okoliczności tej w toku postępowania powódka zresztą nie kwestionowała. Powyższe zaś ustalenie pozwala na ocenę, że powódka była osobą, która umiała należycie zadbać o swoje prawa (m.in. zaznaczyła kto może a kto nie może wydawać jej polecenia) a w konsekwencji na przyjęcie, że nie była pracownikiem niezaradnym, w ramach istniejącego stosunku pracy, który w obawie o trwałość zatrudnienia zmuszony byłby podpisywać listy bez fatycznego odbioru wynagrodzenia - jako słabsza strona łączącego go z pracodawcą stosunku pracy.

Nadto jak ustalono w toku postępowania to mąż powódki podejmował także większość czynności w zakresie łączącego strony, tj. powódkę i spółkę, stosunku zatrudnienia. Z dokumentów akt osobowych powódki wynika w szczególności, że to właśnie mąż powódki wyrażał zgodę na udzielenie powódce urlopu wypoczynkowego, podpisując wnioski urlopowe powódki, jak również zawierał aneksy do umowy o pracę. To mąż powódki wypłacał jej wynagrodzenie, przy czym do 2009r. wypłacał wynagrodzenie także pozostałym pracownikom a następnie wyłącznie powódce podczas gdy wypłacanie wynagrodzenia pozostałym pracownikom przejął W. M. (1). Sąd dał wiarę w tym zakresie zeznaniom pozwanego W. M. (1), który słuchany na rozprawie w dniu 07 września 2012r. zeznał „(…) umówiłem się z J. G. (1), że ja zajmę się sprawami pracowniczymi i wypłatą wynagrodzeń, natomiast wypłatą wynagrodzeń dla powódki nadal będzie zajmował się J. G. (1). To było nasze wspólne ustalenie”. Sąd zważył w tym zakresie, ze zeznania pozwanego W. M. (1) korespondują w tym zakresie z zeznaniami pozwanego A. K. (1), który w toku przesłuchania w dniu 01 października 2012r. zeznał „Powódka do pewnego czasu podpisywała listy wynagrodzeń, a wynagrodzenie wypłacał jej cały czas mąż J. G. (1)”. Wprawdzie zarówno powódka jak i świadek J. G. (1) zaprzeczyli faktowi wypłaty wynagrodzenia a przy tym twierdzili, że wynagrodzenie powódce nadal miał wypłacać W. M. (1) jednak powyższym zeznaniom Sąd nie dał wiary.

Zeznania ich nie tylko bowiem pozostają w sprzeczności z zeznaniami pozwanych ale i z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie jak również z zasadami doświadczenia życiowego. W szczególności podkreślenia wymaga, iż jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, powódka nie zgłaszała W. M. (1) (który jak twierdziła miał jej wypłacać wynagrodzenie) faktu, iż nie otrzymuje wynagrodzenia za pracę – co potwierdził w swych zeznaniach zarówno pozwany W. M. (1) jak i sama powódka, która zeznała „z pozwanym M. nie rozmawiałam nigdy o tym, że nie są mi wypłacane wynagrodzenia.” Powyższa okoliczność ma istotne znaczenie, w ocenie Sądu, dla oceny żądania pozwu. Rzeczą naturalną i oczywistą jest bowiem, iż gdyby to pozwany W. M. (1), nie zaś J. G. (1), miał faktycznie wypłacać powódce wynagrodzenie i gdyby powódka nie otrzymywała należnego wynagrodzenia wówczas niewątpliwie zgłosiłaby to osobie zajmującej się wypłatą wynagrodzenia, tym bardziej, że na jej i jej męża utrzymaniu pozostawała trójka dzieci w wieku szkolnym zaś powódka była żoną jednego z wspólników. Tymczasem powódka nie zgłaszała nie tylko W. M. (1) ale i A. K. (1) tego, iż nie otrzymuje wynagrodzenia. Pozwani W. M. (1) i A. K. (1) po raz pierwszy dowiedzieli się, że powódka zgłasza w stosunku do nich roszczenia o wypłatę wynagrodzenia dopiero po rozwiązaniu przez powódkę umowy o pracę, co nastąpiło pod koniec 2011r. Powyższa zaś okoliczność uzasadnia przekonanie, iż jak zeznali pozwani wynagrodzenie zostało faktycznie powódce wypłacone. Trudno bowiem uznać, aby pracownik – pozostający w korzystnej sytuacji zatrudnienia (żona wspólnika) przez okres blisko trzech lat wykonywał pracę nie otrzymując należnego z tego tytułu wynagrodzenia. Tym bardziej stanowisko takie nie znajduje, w ocenie Sądu, żadnego uzasadnienia gdy uwzględni się okoliczność, że już w roku 2008r. pomiędzy J. G. (1) a W. M. (1) i A. K. (1) zaczęło dochodzić do nieporozumień, które stopniowo pogorszyły się na tyle, że począwszy od 2011r. między wspólnikami wytworzyła się sytuacja konfliktowa dotycząca w szczególności wzajemnych rozliczeń między wspólnikami. Okoliczności powyżej zresztą żadna ze stron postępowania nie kwestionowała. Jak przy tym wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe konflikt między wspólnikami uniemożliwiał im dokonanie wzajemnych rozliczeń; zaproponowana J. G. (1) przez pozwanych kwota rozliczenia nie satysfakcjonowała go a ostatecznie mąż powódki po wypowiedzeniu udziałów, wywiózł z firmy sprzęt medyczny oraz sprzęt do szlifowania szkieł o wartości około 200.000zł. Tym samym niewątpliwie - skoro kwestia wzajemnych rozliczeń między wspólnikami była źródłem powstałego między nimi konfliktu zaś mąż powódki J. G. (1) dążył do przeprowadzenia satysfakcjonującego go rozliczenia – brak podstaw do uznania aby powódka i jej mąż przez okres blisko trzech lat, mając dostęp do środków zgromadzonych w kasie spółki oraz na rachunkach spółki, bagatelizowali kwestię rozliczeń między powódką a spółką z tytułu wynagrodzenia za pracę powódki. Sąd uwzględnił w tym zakresie także okoliczność, że jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, powódka – na polecenie męża pobierała z kasy firmy kwoty w wysokości po około 800 – 1.200 zł podobnie mąż powódki dokonywał w odstępach, około miesięcznych, wypłaty z rachunków spółki, które to środki jak zeznał w toku przesłuchania w dniu 07 września 2012r. będąc słuchanym w charakterze świadka a co potwierdziła także w toku przesłuchania powódka przeznaczane były na utrzymanie rodziny (celowi temu służy także pobierane przez pracownika wynagrodzenie). Pobierane z rachunków bankowych spółki kwoty w wysokościach średnio po około 10.000zł niewątpliwie pozwalały na dokonanie wypłaty wynagrodzenia powódce.

Uwzględniając powyższe okoliczności Sąd za nieuzasadnione uznał żądanie pozwu, uznając na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym zwłaszcza na podstawie dokumentów w postaci list płacy za okres od stycznia do maja 2009r., informacji PIT-11 oraz na podstawie zeznań pozwanych, iż powódka otrzymała należne jej za okres objęty żądaniem pozwu wynagrodzenie za pracę.

Wprawdzie pozwani nie przedłożyli do akt sprawy dokumentów – pokwitowań odbioru przez powódkę wynagrodzenia za pracę za okres od czerwca 2009r. do końca okresu zatrudnienia jednak jak zaznaczono powyżej pokwitowania spełnienia świadczenia nie stanowią w tym zakresie wyłącznego, dopuszczalnego przepisami, dowodu. Z drugiej strony nie uszło uwagi Sądu, iż wobec faktu, że powódka była w spółce traktowana w sposób szczególny nie sposób uznać, że świadomie nie podpisywała rzeczonych dokumentów odbioru wynagrodzenia w przekonaniu, że jest to zbyteczne lub niecelowe. Sam zresztą fakt zaprzestania podpisywania przez powódkę list płac nie wzbudzał z w/w przyczyn w spółce niczyich podejrzeń w tym również H. L. (3), która prowadziła rozliczenia finansowe spółki.

W tych okolicznościach Sąd uznał, iż wprawdzie zatrudniająca powódkę spółka naruszyła wynikający z treści przepisu art. 94 pkt 9a kp, obowiązek zgodnie z którym pracodawca jest obowiązany prowadzić dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akta osobowe pracowników niemniej jednak, w ocenie Sądu, pozwani wykazali w toku niniejszego postępowania, iż pracownik, tj. powódka pobrała wynagrodzenie za okres objęty żądaniem pozwu.

Sąd oddalił wniosek powódki o zobowiązanie pozwanych do złożenia dokumentów złożonych w Urzędzie Skarbowym co do każdego wspólnika o wysokości rozliczonego podatku dochodowego i oddalił wniosek dowodowy w tym zakresie jako nieistotny dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, z uwagi na okoliczność, iż dowód ten, tj. ustalenie wysokości rozliczonego przez wspólników podatku zmierzałby de facto do prowadzenia ustaleń w zakresie rozliczeń pomiędzy wspólnikami spółki, co nie jest objęte przedmiotem niniejszego postępowania. Jednocześnie Sąd oddalił wnioski dowodowe świadka J. G. (1) zawarte w piśmie z dnia 04.02.2013r. uwzględniając fakt, iż na obecnym etapie postępowania nie jest on stroną postępowania, do której obowiązków i uprawnień należy inicjatywa dowodowa.

Mając powyższe na względzie Sąd orzekł jak w pkt. I sentencji.

Orzeczenie o kosztach postępowania, zawarte w punkcie II wyroku, Sąd oparł na treści przepisu art. 102 k.p.c. który w stanie faktycznym sprawy znajduje pełne uzasadnienie. Inicjując postępowanie sądowe powódka dochodziła roszczeń z zakresu prawa pracy, które na tle stosunków roszczeniowych posiadają charakter specyficzny (por. orz. SN z dn. 5.12.1967 r. III PRN 78/67 OSNC 1968/11/185, orz. Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu III APz 135/92). Nie można przy tym uznać, w ocenie Sądu, iż powódka, dążąc do wyjaśnienia swoich żywotnych interesów w postępowaniu sądowym, wytoczyła powództwo niezasadnie czy też zbyt pochopnie skoro była przekonana o słuszności swojego powództwa. Pracownik nie tylko bowiem może ale i powinien żądać wyjaśnienia jego żywotnych interesów także w postępowaniu sądowym choćby jego żądanie okazało się nieuzasadnione (por. postan. SN z dn. 27.04.1971 I Pz 17/71, OSNC 1971\12\22 wyrok SN z dn. 14.06.2005 r. V CK 719/04, Lex nr 152455).

Zarządzenie:

1.  Odnotować

2.  Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powódki – adw. R. M.

3.  K.. 14 dni

W., dnia 01.03.2013r.