Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V W 4/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku V Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Węgorzewie

w składzie:

Przewodniczący SSR Lidia Merska

Protokolant Joanna Kucharska

w obecności oskarżyciela publicznego st. sierż. P. K.

po rozpoznaniu w dniach 25 lutego 2016 r., 07 kwietnia 2016 r., 12 lipca 2016r. na rozprawie

sprawy przeciwko P. Z.

synowi T. i T. z d. P.

ur. (...) w G.

obwinionego o to, że: W dniu 2 sierpnia 2015 roku około godziny 14:00 w W. na ul. (...), na drodze publicznej nr (...), wykonując manewr cofania samochodem osobowym marki T. (...) o nr rej. (...) uderzył w pojazd marki C. (...) o nr rej. (...), czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym

tj. o czyn z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym

1.  Obwinionego P. Z. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 86§1 kw w zw. z art. 24§1 kw skazuje go na karę grzywny w wysokości 300 (trzysta) złotych.

2.  Na podstawie art. 118§1 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 130 (sto trzydzieści) złotych tytułem opłaty sądowej i zryczałtowanych kosztów postępowania.

Sygn. akt V W 4/16

UZASADNIENIE

W dniu 2 sierpnia 2015r około godziny 14.00 w W. na parkingu przy ul. (...) odprowadzali do samochodu swojego syna. Kiedy z parkingu odjechał ich syn, wówczas zaobserwowali, iż w to miejsce próbuje zaparkować inny kierowca. Samochody były zaparkowane wzdłuż krawężnika. Samochód, który próbował zaparkować miał z tyłu bagażnik na rowery, był jasnego koloru. Kierowcą samochodu był mężczyzna, zaś pasażerem kobieta. Kierowca najpierw próbował wjechać w to miejsce przodem, wyjechał i ponownie próbował wjechać tyłem. M. K. i A. K. cały czas obserwowali manewry kierowcy i usłyszeli zgrzyt – tarcie blachy o blachę. Kierowca tego samochodu uszkodził pojazd zaparkowany wcześniej w ten sposób, że zarysował błotnik tylny prawy na długości 28cm, a kiedy zorientował się co się stało to odjechał z tego miejsca. A. K. podał żonie numery rejestracyjne tego pojazdu, a ta przekazał je ochronie imprezy. W ten sposób ustalono, iż właścicielem i kierowcą pojazdu – T. (...) był P. Z., a pasażerem jego żona I. Z.. Natomiast właścicielem pojazdu uszkodzonego była M. P. – samochód C. (...) o nr rej. (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: notatki urzędowej k. 1, protokołu oględzin k. 2, szkicu k. 3, zeznań świadków – M. K. k. 43v, A. K. k. 43v – 44, I. Z. k. 68v – 69, a także wyjaśnień obwinionego k. 68v.

Obwiniony P. Z. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wyjaśnił iż tego dnia był na jarmarku w W., ale nie uszkodził żadnego pojazdu. Domagał się przedstawienia nagrania z tego zdarzenia, kwestionował fakt zaobserwowania jego manewrów przez świadków.

Podkreślić należy, iż ta wersja jest sprzeczna z zeznaniami świadków – M. K. i A. K., którzy obserwowali z boku manewry wykonywane przez obwinionego. Oburzyło ich, to że kierowca po prostu odjechał z miejsca gdzie uszkodził pojazd, nie zareagował na to co zrobił. Tłumaczenie obwinionego, że przecież nic się nie stało jest nieprawdziwe. Obwiniony uszkodził inny samochód i odjechał z tego miejsca. Jeśli nawet nie poczuł, jak twierdzi iż uszkodził inny pojazd, to przecież w dniu 6 sierpnia 2015r kontaktował się z nim telefonicznie policjant z KPP w W.. Wówczas zaprzeczył by uszkodził inny pojazd, ale nawet nie próbował wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, którzy bezspornie i jednoznacznie przedstawili okoliczności zdarzenie. Podkreślić należy, iż tylko dlatego, że podali numery rejestracyjne pojazdu obwinionego można było ustalić kto dokonał tego czynu.

W świetle tych dowodów zdaniem Sądu nie ma wątpliwości co do tego, że obwiniony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu. Zdaniem Sądu dokonał go nieumyślnie, nie zachowując reguł ostrożności wymaganej w tych okolicznościach, chociaż możliwość jego popełnienia mógł przewidzieć.

Za popełnienie czynu kwalifikowanego z art. 86§1kw odpowiada ten, kto nie zachowując należytej ostrożności na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, powoduje zagrożenie w bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze (Gubiński, Prawo wykroczeń, s. 1376-1385). Zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 3 Prawa o ruchu drogowym kierujący pojazdem jest obowiązany przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:

a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,

b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.

Reasumując powyższe przepisy stwierdzić należy, że obwiniony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu.

Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w kwocie 300zł oraz obciążył go kosztami postępowania ponieważ utrzymuje się on z prowadzenia działalności gospodarczej, a uzyskiwany dochód pozwala mu na uiszczenie takiej kary. Zaznaczyć należy, iż czyn z art. 86§1kw zagrożony jest tylko karą grzywny w wymiarze od 20zł do 5000zł. Wysokość należnych kosztów ustalono na podstawie §1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10.10.2001r (Dz. U. nr 118 poz. 1269 w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania (…)). Natomiast wysokość opłaty ustalono na podstawie art. 21 pkt 2 w zw. z art. 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23.06.1973r (Dz.U. nr 49 poz. 223 z 1983r z późn. zm.).