Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 611/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 października 2016 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydział III Karny

w składzie:

Przewodniczący – SSR Maciej Jabłoński

Protokolant – stażysta Magdalena Mazurkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5.10.2016 r.

sprawy:

M. D. – s. M. i M. zd. W., ur. (...) w W.,

oskarżonego o to, że:

w dniu (...) w W., w domu przy ul. (...) posiadał wbrew przepisom ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii środki odurzające w postaci marihuany o łącznej wadze 111,61 g. netto, co stanowi znaczną ilość tychże środków odurzających,

tj. o czyn z art. 62 ust. 2 w zw. z ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

orzeka:

I.  Oskarżonego M. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 37b k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  Na podstawie art. 70 ust. 4 w/w ustawy orzeka od oskarżonego nawiązkę w kwocie 6.000 zł (sześć tysięcy złotych) na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii;

III.  Na podstawie art. 70 ust. 2 w/w ustawy orzeka przepadek dowodów rzeczowych wyszczególnionego w wykazie dowodów rzeczowych na k. 56 od poz. 1, poprzez zniszczenie;

IV.  Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od opłaty a pozostałe koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

III K 611/16

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu (...) funkcjonariusze Policji podkom T. T. i st.asp. A. P. powziąwszy informację, ze M. D. posiada w miejscu zamieszkania tj. przy ul. (...) znaczne ilości środków odurzających udali się w to miejsce celem jej zweryfikowania. W toku przeszukania pomieszczeń zabezpieczono słoik z substancją o wadze 114,40 gram, co do której wynik użycia testera narkotykowego wskazywał na prawdopodobieństwo, że jest to marihuana. Późniejsze badania laboratoryjne potwierdziły, że jest to ziele konopi innych niż włókniste.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:

Wyjaśnień oskarżonego (k- 32-33), zeznań świadka T. T. (k- 16) oraz dokumentów zaliczonych do materiału dowodowego według wykazu na k- 79.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego co do faktu, miejsca i czasu nabycia i posiadania przez niego narkotyku, gdyż są one logiczne i częściowo potwierdzone dowodami w postaci protokołu przeszukania i opinii fizykochemicznej oraz zeznaniami przesłuchanego w sprawie świadka.

Także zeznania świadka Sąd uznał za pełnowartościowy materiał dowodowy. Sąd spójne i potwierdzają je dokumenty w postaci protokołu przeszukania i częściowo wyjaśnienia oskarżonego.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zebranego materiału dowodowego wina oskarżonego i okoliczności jego czynu nie budzą wątpliwości. Oskarżony był w posiadaniu narkotyku, który sam zakupił i to nabywał go z pełną świadomością, co kupuje i w jakiej ilości. Wiedział też do czego służy nabyty środek, skoro deklarował jego zużycie we własnym zakresie. Ilość posiadanego przez oskarżonego narkotyku mogła posłużyć do odurzenia co najmniej ponad stu osób przyjmując 1 gram marihuany za porcję jednorazową spotykaną w obrocie. Porównując wiedzę płynącą z rozpatrywania innych spraw tego rodzaju z ilością zatrzymanego narkotyku można też postawić tezę, że ilość potencjalnych porcji dających już efekt pożądany przez użytkowników tego środka był większy i przekraczał 200 albowiem niejednokrotnie funkcjonariusze Policji zatrzymują osoby z gotowymi porcjami o wadze 0.5 grama. Bez wątpienia zatem skoro ilość porcji jaka mogła zostać uzyskana z posiadanej przez oskarżonego ilości narkotyku wystarczała na wydzielenie ponad stu porcji to oskarżony posiadał znaczną ilość środka odurzającego, a nie miał na taką okoliczność żadnego ustawowego upoważnienia. Tym samym oskarżony wyczerpał znamiona czynu z art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Tę kwalifikację prawną błędnie Sąd rozwinął o art. 37b kk nie mający zastosowania w sytuacji gdy Sąd nawet pomimo wcześniejszego wniosku prokuratora w tym zakresie nie korzysta z możliwości orzeczenia kary łączonej.

Sąd wymierzając karę wziął pod uwagę duży stopień szkodliwości społecznej czynu jakiego się oskarżony dopuścił. Zasadą jest bezwzględna reglamentacja środków zmieniających doznania i stany psychiczne w sposób nagły i istotny. W przypadku narkotyków nie istnieje cezura wiekowa jak w przypadku alkoholu lecz rodzajowa. Cokolwiek jest narkotykiem nie jest dozwolone. Sąd jest świadomy toczącej się dyskusji o zróżnicowanej szkodliwości różnego rodzaju narkotyków lecz nie przenosi się ona na grunt zapisów ustawy i ta pozostaje jednoznaczna. Zdaniem Sądu oskarżony wykazuje daleko idące lekceważenie dla przepisów prawa w tej dziedzinie. Postanowił bowiem zapewnić sobie ( jeśli tylko) dostęp do zakazanego środka na dłuższy czas czyli chęć łamania prawa była w nim dość konsekwentna. Ilość narkotyku i uprzednia karalność oskarżonego spowodowała, że pomimo rodzajowo ,,łagodniejszej” w działaniu substancji kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności jest niezbędna. Oskarżony już dwukrotnie skazywany na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania najwyraźniej uznał, że koszty życiowe łamania prawa są relatywnie niskie. Zadaniem wyroku w niniejszej sprawie jest przekonanie oskarżonego, że koszty te w przypadku jego osoby jako uprzednio karanej wzrastają i w razie dalszych przypadków popełniania przestępstw będą rosły o wartości już niedające się łatwo zaakceptować. W celach wyrównawczych Sąd orzekł nawiązkę i zarządził zniszczenie dowodów jako substancji, której posiadanie jest zabronione.

W świetle orzeczonych zobowiązań finansowych Sąd uznając je za dość uciążliwe zwolnił oskarżonego z opłaty i kosztów postepowania.

Wobec powyższego należało orzec jak w sentencji wyroku.