Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 2592/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2012 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - SSO Maja Smoderek

Sędziowie SO Zbigniew Podedworny

SR del. Katarzyna Kisiel (spr.)

Protokolant sekr. sądowy Marta Szczęsna

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2012 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko (...) Instytutowi (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Śródmieścia w Warszawie

z dnia 23 kwietnia 2012 r., sygn. akt VI C 338/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) Instytutu (...) w W. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt V Ca 2592/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 stycznia 2011 roku powód (...) spółka akcyjna z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o zasądzenie od pozwanego(...) Instytutu (...) z siedzibą w W. kwoty 12.363,54 złote wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 sierpnia 2010 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu 24 kwietnia 2007 roku została zawarta pomiędzy stronami umowa o kompleksową realizację inwestycji - generalne wykonawstwo, obejmująca wykonanie zadania inwestycyjnego pt. „(...) w W. przy ul. (...) wraz z towarzyszącymi elementami". Podał, że na mocy w/w umowy powód jako wykonawca zobowiązał się do wykonania określonych robót budowlanych i uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu, zaś pozwany jako zamawiający zobowiązał się do zapłaty wynagrodzenia. Ponadto podniósł, iż w trakcie realizacji robót objętych przedmiotową umową zaszła konieczność wykonania robót dodatkowych, które zostały odebrane przez pozwanego protokołem końcowego odbioru robót z dnia 16 czerwca 2010 roku. Wyjaśnił, iż na podstawie protokołu odbioru wykonanych robót, dnia 1 lipca 2010 roku wystawił i doręczył pozwanemu fakturę VAT nr (...) opiewającą na kwotę 12.363,54 złote brutto. Nadto wskazał, że dnia 13 stycznia 2011 roku wezwał pozwanego do zapłaty w/w kwoty, która jednakże do chwili obecnej nie została uiszczona.

Referendarz Sądowy Sądu Rejonowego dla Warszawy - Śródmieścia w Warszawie w dniu 11 lutego 2011 roku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, (nakaz zapłaty, k. 57).

Od powyższego nakazu zapłaty pozwany (...) Instytut (...) z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, w dniu 14 marca 2011 roku wniósł sprzeciw, zaskarżając w/w nakaz zapłaty w całości i wnosząc jednocześnie o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powyższe uzasadnił tym, iż faktura którą powód dołączył do pozwu, dokumentuje prace, które zostały przez niego wykonane przy budowie tzw. łącznika pomieszczeń magazynowych pod dziedzińcem (...) wraz z punktem informacji turystycznej. Wskazał, że w treści umowy łączącej strony zostały zawarte zapisy dotyczące procedury jaka powinna być przez powoda zastosowana zanim podejmie się on realizacji robót dodatkowych. Wyjaśnił, iż zgodnie z treścią § 4 ust 6 umowy, powód miał obowiązek uprzedniego zgłaszania pozwanemu na piśmie celem uzyskania zgody, potrzeby wykonania robót dodatkowych i zamiennych ze szczególnym uzasadnieniem wraz z podaniem kosztów ich wykonania oraz szczegółowym wskazaniem sposobu wyliczania tych kosztów. Tym samym podniósł, iż powód nie spełnił warunków upoważniających go do żądania zapłaty za pracę, gdyż przed ich podjęciem nie uzyskał pisemnej zgody pozwanego. Nadto podał, iż nie został spisany także protokół konieczności, a koszty tych prac nie zostały wcześniej przedstawione pozwanemu w celu oceny zasadności i prawidłowości ich obliczania.

Wskazał, że podpisanie przez inspektora nadzoru inwestorskiego protokołu z dnia 16 czerwca 2010 roku mającego potwierdzić wykonanie prac wskazanych w nim, nie mogło być podstawą do uznania zasadności roszczeń powoda. Ponadto podniósł, że zgodnie z treścią umowy przedstawicielem pozwanego na terenie budowy był kierownik kontraktu, a nie inspektor nadzoru inwestorskiego, tak więc z nim winny być dokonywane wszelkie uzgodnienia. Strona pozwana wskazała także, że protokół odbioru wykonanych robót z dnia 16 czerwca 2010 roku nie został podpisany nie tylko przez kierownika kontraktu lecz także przez kierownika budowy.

Strony w toku procesu podtrzymywały swoje stanowiska zajęte w sprawie.

Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2012 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie w pkt. I zasądził od pozwanego (...) Instytutu (...) w W. na rzecz powoda (...) S.A w W. kwotę 12.363,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia 15 sierpnia 2010 roku do dnia zapłaty. W pkt II zaś zasądzono od pozwanego (...) Instytutu (...) w W. na rzecz powoda (...) S.A w W. kwotę 3.036 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (k-221).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu ograniczonego, zgodnie z ustawą z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych, dnia 24 kwietnia 2007 roku została zawarta pomiędzy zamawiającym - (...) Instytutem (...) z siedzibą w W., a wykonawcą - (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. umowa o kompleksową realizację inwestycji - generalne wykonawstwo nr (...). Na mocy przedmiotowej umowy powód przejął do wykonania budowę budynku (...) w W. przy ul. (...) wraz z towarzyszącymi elementami. Zgodnie z treścią § 4 pkt 5 umowy do obowiązków powoda jako wykonawcy należało m. in. uprzednie zgłaszanie inwestorowi na piśmie (w celu uzyskania pisemnej zgody inwestora) w razie konieczności, potrzeby wykonania robót dodatkowych i zamiennych oraz zaniechania niektórych robót ze szczegółowym uzasadnieniem wraz z podaniem kosztów ich wykonania oraz szczegółowym wskazaniem sposobu wyliczenia tych kosztów.

Następnie, jak dalej ustalono, w trybie zamówienia uzupełniającego została zawarta pomiędzy stronami w dniu 8 lipca 2009 roku umowa nr (...). Na podstawie tejże umowy powód zobowiązał się wykonać budowę tzw. łącznika pomieszczeń magazynowych pod dziedzińcem (...) wraz z punktem informacji turystycznej w poziomie parteru wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, która szczegółowo została opisana w § 2 w/ w umowy. Nadto, w § 3 ust 7 umowy strony ustaliły, że inwestor jest uprawniony nie później niż na 14 dni przed podjęciem danych robót wprowadzić zmiany nieodstępujące w sposób istotny od zatwierdzonego projektu budowlanego i wykonawczego. Jeżeli powyższe zmiany powodowałyby konieczność wykonania robót dodatkowych, zamiennych bądź spowodowałoby zaniechanie prac, wynagrodzenie za takie roboty dodatkowe, zamienne, miało zostać wyliczone w oparciu o jednostkowe stawki robót podane przez wykonawcę w ofercie i harmonogramie rzeczowym i zaakceptowane przez inwestora.

W trakcie realizacji robót objętych przedmiotową umową jak ustalono zaszła konieczność wykonania robót dodatkowych polegających na ułożeniu okładziny ścian z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów, które nie były przewidziane w dokumentacji projektowej stanowiącej załącznik nr 1 do umowy .

Powód otrzymał rysunki związane z wykonaniem tychże okładzin ścian z płyt betonowych i został zobowiązany do ich wykonania podczas wstępnego odbioru obiektu w dniu 18 marca 2010 roku. Pod protokołem wstępnego odbioru obiektu potwierdzającym te ustalenia podpisał się kierownik kontraktu E. D. (1) ustanowiona przez pozwanego do działania w charakterze zarządzającego umową, nadzorującego prace wykonawcy i z którym wymagają uzgodnienia wszelkie działania wykonawcy mogące mieć wpływ na jakość, termin i wartość prac objętych umową oraz J. C. (1) - inspektor nadzoru inwestorskiego.

Ustalono także, iż w dniu 26 marca 2010 roku powód przekazał pozwanemu kosztorys na roboty dodatkowe związane z wykonaniem okładziny płytami z betonu architektonicznego fragmentów ścian w pomieszczeniach (...) z prośbą o akceptację oraz przygotowanie odpowiednich dokumentów. Ustną zgodę na przeprowadzenie tych robót dodatkowych wyraziła ówczesna zastępca dyrektora pozwanego –E. B. (1). W dniu 10 maja 2010 roku powód ponownie przesłał przedmiotowy kosztorys, który został zaakceptowany przez inspektora nadzoru.

Roboty dodatkowe zostały wykonane przez powoda i odebrane przez pozwanego protokołem z końcowego odbioru robót z dnia 14 kwietnia 2010 roku. Następnie w dniu 16 czerwca 2010 roku protokół odbioru robót dodatkowych, obejmujący roboty w postaci wykonania okładziny ścian z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów, podpisał inspektor nadzoru .

Sąd I instancji ustalił także, iż w związku z odbiorem przedmiotowych robót, w dniu 1 lipca 2010 roku powód wystawił i doręczył pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 12.363,54 złote brutto. Pozwany jednakże odmówił dokonania zapłaty za wykonane przez powoda roboty dodatkowe wskazując, iż nie przedłożył on protokołu konieczności dotyczącego ich wykonania. Pismem z dnia 13 stycznia 2011 roku powód ostatecznie wezwał pozwanego do zapłaty w/ w kwoty, jednakże należność ta nie została uregulowana.

Sąd Rejonowy dokonał powyższych ustaleń faktycznych, na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy. Wiarygodność zgromadzonej dokumentacji w ocenie Sądu Rejonowego nie była kwestionowana przez strony, nie budziła także wątpliwości Sądu w tym zakresie. Powyższych ustaleń dokonano także w oparciu o wiarygodne zeznania świadków: K. A.), J. Z., E. D. (1), J. C. (1) i E. B. (1). Podkreślono, iż z zeznań świadków: E. D. (1) - kierownika kontraktu i E. B. (1) - dyrektora pozwanego, jednoznacznie wynikało, iż okładzina płytami z betonu architektonicznego fragmentów ścian w pobliżu (...)nie była objęta podstawowym projektem. Wskazano także, iż świadkowie ci wskazali, że powyższe roboty budowlane, nie przewidziane w dokumentacji projektowej na podstawie, której powód wykonywał umowę, stanowiły roboty dodatkowe, które za wstępną i ustną akceptacją pozwanego zostały wykonane.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Powództwo w uznaniu Sądu Rejonowego było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie.

Uznano, iż stan faktyczny był między stronami bezsporny. Strony nie kwestionowały faktu, iż roboty polegające na wykonaniu okładzin z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów nie były przewidziane w dokumentacji projektowej, objętej umową nr (...), a zatem stanowiły roboty dodatkowe. Bezspornym zdaniem Sadu I instancji był również fakt, iż roboty dodatkowe zostały przez pozwanego, za uprzednią wstępną i ustną zgodą przedstawicieli pozwanego, wykonane. Nie był także sporny koszt wykonania przedmiotowych robót, wskazano, iż nie można także przyjąć, że powód był obowiązany do wykonania tych robót w ramach wynagrodzenia przewidzianego w umowie pierwotnej. Spór sprowadzał się do tego, czy powodowi wobec niewłaściwego wykonania obowiązków kontraktowych, a mianowicie dokumentowania i zgłaszania do wykonania tzw. prac dodatkowych, polegających na nieprzedłożeniu protokołu konieczności dotyczącego ich wykonania należy się wynagrodzenie za wykonane roboty dodatkowe.

Wskazano, iż strony łączyła umowa o roboty budowlane, uregulowana w przepisach art. 647 i następne kodeksu cywilnego. Ponadto zwrócono uwagę, iż przewidziana w art. 648 § 1 k.c. pisemna forma umowy o roboty budowlane (w tym oczywiście o roboty dodatkowe w ramach umowy o roboty dodatkowe) jest zastrzeżona tylko dla celów dowodowych (ad probationem), tym samym możliwe jest ustalenie treści umowy, także na podstawie dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron, o ile sąd uzna to za konieczne (art. 74 § 2 zd. ostatnie k.c. w związku z art. 246 k.p.c.). Dopuszczalne jest zatem ustalenie, że umowa o roboty budowlane (art. 647 k.c.) może być zawarta poprzez czynności konkludentne (art. 60 k.c.) (por. wyrok SN z dnia 1 kwietnia 1998 r. sygn. akt II CKN 667/97). Wskazywano dalej, iż umowa o roboty budowlane charakteryzuje się zobowiązaniem osiągnięcia materialnego rezultatu w postaci końcowego efektu przewidzianego w umowie. Zgodnie z jej treścią wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia (art. 647 k.c.).

Jak argumentowano, w toku postępowania ustalono, iż roboty polegające na wykonaniu okładzin z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów były związane z inwestycją objętą umową nr (...), jednakże nie były przewidziane w dokumentacji projektowej na podstawie której w/ w umowa została wykonywana. Strona pozwana wskazywała, że powodowi nie należy się wynagrodzenie za wykonane przez niego roboty dodatkowe, gdyż przed podjęciem prac nie uzyskał pisemnej zgody pozwanego na ich wykonanie, nie został spisany tzw. protokół konieczności, a koszty tych prac nie zostały wcześniej przedstawione pozwanemu w celu ich zgodności i prawidłowości obliczenia.

Zdaniem Sądu Rejonowego, jak wynika jednakże z przeprowadzonego postępowania dowodowego, wykonanie robót dodatkowych zostało zlecone powodowi podczas wstępnego odbioru projektu w dniu 18 marca 2010 roku. Podnoszono, iż zgodnie z treścią § 1 ust 1 umowy zawartej w dniu 08 lipca 2009 roku, kierownik kontraktu został ustanowiony przez pozwanego do działania w charakterze zarządzającego umową, nadzorujący prace generalnego wykonawcy i z którym wymagają uzgodnienia wszelkie działania generalnego wykonawcy mogące mieć wpływ na jakość termin i wartość prac objętych umową. Protokół na podstawie którego zlecono wykonanie robót dodatkowych został podpisany ze strony pozwanego przez E. D. (1) - kierownika kontraktu, po uprzednim uzgodnieniu z E. Z. Dyrektora Instytutu i otrzymaniu od niej ustnej akceptacji oraz J. C. (1) - inspektora nadzoru inwestorskiego. Wskazano także, że kosztorys wykonania robót dodatkowych został przedłożony inspektorowi nadzoru inwestorskiego, który nie kwestionował wartości tych robót. Ponadto zwrócono uwagę, iż uprzednie zgłaszanie inwestorowi na piśmie potrzeby wykonania robót dodatkowych wraz z podaniem kosztów ich wykonania, czyli w formie protokołu konieczności, dotyczyło wyłącznie robót dodatkowych, których konieczność wykonania zgłaszał wykonawca (§ 4 ust 6 umowy). Tymczasem w niniejszej sprawie, roboty dodatkowe zostały wykonane na wniosek inwestora. W ocenie Sądu I instancji zatem, bezprzedmiotowe było dodatkowe zgłaszanie inwestorowi na piśmie konieczności wykonania robót dodatkowych, których wykonanie zostało zlecone przez Inwestora.

Zauważono w końcu, iż ówczesny zastępca dyrektora strony pozwanej E. B. (1) wyraziła ustnie zgodę na przeprowadzenie robót dodatkowych i w pełni akceptował te roboty. Doszło więc w uznaniu Sądu I instancji do zawarcia ustnego porozumienia w tym przedmiocie. Uprawniona do podejmowania decyzji w imieniu pozwanego była też E. D. (1) - kierownik kontraktu. Pozwany nie kwestionował kosztorysu przedłożonego pozwanemu za pismem z dnia 26 marca 2010 roku oraz drugiego kosztorysu z dnia 10 maja 2010 roku. Kosztorysy zostały zaakceptowane przez J. C. (1) - inspektora nadzoru inwestorskiego. Osoba ta potwierdziła wykonanie robót dodatkowych w protokole odbioru.

Analizując materiał dowodowy Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż w istocie przyczyną nie podpisania protokołu konieczności czy umowy o roboty budowlane był fakt, iż pozwanemu zależało na jak najszybszym zakończeniu robót, z uwagi na zbliżający się termin otwarcia inwestycji. Dlatego, zdaniem Sądu, strony unikały sformalizowania oczywistego zlecenia wykonania robót dodatkowych i ograniczono się do ustnego porozumienia. Uprzedzając ewentualne zarzuty strony pozwanej zauważono, iż przedmiotowe roboty dodatkowe nie przekraczały kwoty 14.000 euro, co zgodnie z art. 4 pkt 8 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych powoduje, iż przepisów tej ustawy, w tym art. 139 ust.2 mówiącego, iż umowa o roboty budowlane wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności, nie mają zastosowania.

Ponadto wskazano, iż nawet gdyby uznać powyższą argumentację za nieprzekonywującą, podstawą prawną uwzględnienia roszczenia strony powodowej są przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (nienależnym świadczeniu). Podniesiono, iż w kodeksie cywilnym przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (a ściślej o nienależnym świadczeniu) stanowią prawną podstawę rozliczenia konsekwencji wykonanej umowy wadliwej, czy nieważnej. Ogólna formuła omawianej istytucji jest tak szeroka, że pozwala ją rozumieć jako ogólną zasadę, że nikt nie powinien się bogacić bezpodstawnie kosztem drugiego. Nie trzeba dowodzić, że jedną z funkcji norm prawnych, jako regulatora złożonych procesów społecznych i gospodarczych, jest, między innymi, taka reglamentacja życia gospodarczego, aby możliwe było osiągnięcie pewnej równowagi i stabilności oraz zaufania w stosunkach majątkowych. Niezdolność czy niemożność dochowania zasad przewidzianych w ustawie o zamówieniach publicznych, czy też niedoskonałość ustanowionych zasad nie może prowadzić do akceptacji przesunięć majątkowych, czy też uzyskania korzyści pozbawionych uzasadnienia ekonomicznego. Zwrócono uwagę, iż Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 7 listopada 2007 roku uznał, iż nawet w sytuacji, gdy umowa, na podstawie której zostały wykonane roboty budowlane jest nieważna, od strony korzystającej z efektów przeprowadzonych prac sąd może zasądzić wynagrodzenie na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 r. II CSK 327/2006). Podobne stanowisko Sąd Najwyższy zajmował w innych orzeczeniach, tytułem przykładu przywołano wyrok z dnia 5 grudnia 2006 roku (II CSK 327/2006), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że: „Jeżeli wykonawca wykonał roboty budowlany, a brak było jakiejkolwiek umowy dodatkowej regulującej tę kwestię, to w takiej sytuacji niewątpliwe jest, że uzyskanie przez skarżącego korzyści majątkowej podlega zwrotowi na podstawie art. 405 k.c”. Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd Rejonowy jednoznacznie stwierdził, iż doszło do wykonania robót dodatkowych, których beneficjentem był pozwany. W wyniku prac wykonanych przez pracowników powoda doszło do wykonania okładzin, zgodnie z wolą i życzeniem dyrekcji instytutu. Zatem odmowa zapłaty za te roboty była w uznaniu Sądu Rejonowego całkowicie bezpodstawna.

Reasumując, w ocenie Sądu Rejonowego, roszczenie powoda, stanowiące równowartość robót związanych z wykonaniem okładzin z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów było zasadne i w związku z powyższym zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 12.363,54 złote.

O odsetkach i wysokości odsetek ustawowych, orzeczono w oparciu o art. 481§ 1 i § 2 k.p.c. i zasądzono je od dnia kiedy przedmiotowa należność stała się wymagalna.

O kosztach procesu zaś orzeczono w oparciu o treść art. 98 kpc.

Od wyroku Sądu I instancji apelację wniósł pozwany zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1)  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającym na ustaleniu, iż prace wykonane przez powoda stanowiły roboty dodatkowe, podczas gdy z treści umowy o kompleksową realizację (...) Nr (...) ( dalej w petitum: umowa o kompleksową realizację inwestycji) oraz zeznań świadków E. B., J. C. oraz E. D., wynika, iż były to roboty wynikające z podstawowego zakresu przedmiotowego tej umowy i jako takie powinny być zostać wykonane przez powoda w ramach wynagrodzenia określonego w umowie o kompleksową realizację inwestycji, a w konsekwencji błędne przyjęcie, że roszczenie powoda było należne co do zasady;

2)  sprzeczne z materiałem dowodowym ustalenie stanu faktycznego poprzez przypisanie stronom woli zawarcia nowej umowy o roboty budowlane ( umowy o roboty dodatkowe), podczas gdy porozumienie miedzy stronami dotyczące wykonania robót objętych pozwem powinno zostać zakwalifikowane co najwyżej jako zmiana ( względnie próba zmiany) Umowy o kompleksową realizację inwestycji-która, stosownie do art. 77§1 kc w zw. z 7rt. 76 kc w zw. §22 ust. 6 Umowy o kompleksową realizację inwestycji powinna zostać dokonana w formie pisemnej pod rygorem nieważności, a konsekwencji błędne przyjęcie, ze roszczenie powoda było zasadne;

ewentualnie, w przypadku, gdyby z jakiś przyczyn zarzutu podniesione w pkt. 1 i 2 nie zyskały uznania sądu podniesiono dalszy zarzut:

3)  naruszenia przepisów prawa materialnego, a to art. 76 oraz 77§ 1 kc poprzez uznanie, iż miedzy stronami doszło do skutecznego zawarcia nowej umowy , względnie, iż doszło do prawnie skutecznej modyfikacji istniejącego stosunku prawnego, w formie ustnej lub poprzez czynności konkludentne, pomimo iż wiążąca strony umowa o kompleksową realizację inwestycji przewidywała szczególny tryb dla takiej umowy oraz formę pisemną pod rygorem nieważności, który to tryb i forma nie zostały w rzeczywistości zachowane-w konsekwencji Sąd powinien uznać, iż taka umowa nie doszła do skutku, względnie iż taka umowa była nieważna.

Ponadto- nawet w wypadku uznania, że w niniejszej sprawie roszczenie powoda jest zasadne co do istoty, niezależnie od tego, na jakiej podstawie prawnej miałoby się opierać zarzucono:

4)  naruszenie przepisów prawa procesowego, których naruszenie mogłoby mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, to jest art. 232 kpc w zw. z art. 229 kpc w zw. z art. 278§ 1 kpc poprzez błędne przyjęcie, że wysokość wynagrodzenia z tytułu prac dodatkowych została w niniejszej sprawie wykazana przez powoda i że nie była okolicznością sporną, podczas gdy pozwany zakwestionował wysokość określenia roszczenia już w sprzeciwie od nakazu zapłaty, tym samym-zgodnie z ogólnymi zasadami rozkładu ciężaru dowodów-wysokość tego wynagrodzenia powinna zostać wykazana przez powoda przy pomocy stosownych wniosków dowodowych, w tym konkretnym przypadku wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, jako że określenie wysokości wynagrodzenia wymagało wiadomości specjalnych;

Z ostrożności procesowej, z uwagi na fakt oparcia rozstrzygnięcia przez Sąd na alternatywnej podstawie prawnej w postaci przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono także:

5)  naruszenie przepisów prawa materialnego to jest art. 410 kc poprzez uznanie, iż w wyniku prac powoda objętych pozwem doszło do bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanego, choć faktycznie podstawą prawną wykonania tych prac była umowa o kompleksową realizację inwestycji, a tym samym prace te miały podstawę prawną.

W powołaniu na powyższe zarzuty wniesiono o:

-zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania w I jak i II instancji, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

względnie:

-uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji oraz pozostawienie temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie co skutkowało jej oddaleniem.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, Sąd Rejonowy, rozpoznając niniejszą sprawę, w sposób właściwy rozważył wszystkie dowody zgromadzone w sprawie, dokonał prawidłowej ich oceny i w oparciu o nią poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne. Ponadto stanowisko swoje Sąd I instancji wyraził w jasnym i przekonującym uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Okręgowy w pełni akceptuje zarówno dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne, jak i zważenia prawne, przyjmując je jako własne.

Zarzuty podniesione w apelacji zaś w ocenie Sądu Okręgowego w żadnej mierze nie zasługiwały na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należało podnieść, iż stosownie do § 2 Umowy o kompleksową realizację (...) z dnia 08 lipca 2009 roku –powód zobowiązał się do wykonania robót szczegółowo opisanych w Projekcie budowlanym i wykonawczym stanowiącym załącznik nr 1 do umowy oraz Specyfikacji Technicznej Wykonania i Odbioru Robót stanowiącej załącznik nr 2 do umowy. Ponadto słusznie Sąd Rejonowy przyjął i ustalił w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, iż prace związane z wykonaniem okładzin z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów nie były przewidziane w dokumentacji projektowej stanowiącej podstawę do wykonania w/w umowy, co oznaczało, że nie były objęte przedmiotem tejże umowy. Jednakże w żadnej mierze nie sposób zgodzić się z zarzutem podniesionym w apelacji, iż prace objęte pozwem nie były objęte umową nr (...), gdyż jak to słusznie ustalił Sąd Rejonowy, roboty polegające na wykonaniu okładzin z płyt betonowych w punkcie sprzedaży biletów były związane z przedmiotową inwestycją.

Oceniając stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji prawidłowo przyjęto, iż pozwany zlecił powodowi wykonanie robót dodatkowych podczas wstępnego odbioru projektu w dniu 18 marca 2010 roku. Protokół na podstawie którego zlecono wykonanie robót dodatkowych został podpisany ze strony pozwanego m. in. przez kierownika kontraktu –E. D. (1) i inspektora nadzoru inwestorskiego- J. C. (1). Stosownie zaś do treści §1 ust. 1 w/w umowy-Kierownik kontraktu jest „ustanowiony przez Inwestora do działania w charakterze zarządzającego Umową, nadzorujący prace (...) i z którym wymagają uzgodnienia wszelkie działania (...) mogące mieć wpływ na jakość, termin i wartość prac objętych Umową”. Z powyższego zatem jednoznacznie wynikało w świetle postanowień umowy, iż E. D. (1) jako kierownik kontraktu była uprawniona do podejmowania decyzji mogących rodzić skutki finansowe dla pozwanego. Ponadto niezależnie od powyższego wykonanie w/w robót dodatkowych zostało uzgodnione z osobą pełniącą wówczas obowiązki Zastępcy Dyrektora (...). Istotną okolicznością było także to, iż kosztorys na wykonanie robót dodatkowych został przedstawiony stronie pozwanej za pismem z dnia 26 marca 2010 roku, ponownie za pismem z dnia 10 maja 2010 roku, a następnie zaakceptowany został przez inspektora nadzoru inwestorskiego J. C. (1).

Istotną okolicznością w przedmiotowej sprawie było także to, iż Umowa o kompleksową realizację (...) wykonawstwo z dnia 08 lipca 2009 roku przewidywała wykonanie wszystkich robót w niej określonych do dnia 31 marca 2010 roku, natomiast roboty dodatkowe zostały zlecone w protokole z dnia 18 marca 2010 roku.

Nie sposób także zgodzić się z zarzutem strony pozwanej o braku podstaw do zapłaty wynagrodzenia za roboty dodatkowe wobec nie przedłożenia przez powoda protokołu konieczności dotyczącego ich wykonania. Odnosząc się do tego zarzutu, należało mieć na względzie, iż istotnie w/w umowa przewidywała, że roboty dodatkowe mogą być wykonane na wniosek inwestora bądź wykonawcy. Jednakże należało podnieść, iż procedura opisana w § 4 ust. 6 przedmiotowej umowy przewidywała konieczność uprzedniego pisemnego zgłoszenia inwestorowi potrzeby wykonania robót dodatkowych na piśmie wraz z podaniem kosztów ich wykonania w postaci protokołu konieczności, ale dotyczyła wyłącznie robót dodatkowych, których konieczność wykonania zgłaszał wykonawca. W niniejszej sprawie zaś roboty dodatkowe zostały wykonane na wniosek przedstawicieli inwestora, w tym kierownika kontraktu, który został upoważniony do podejmowania decyzji rodzących skutki finansowe. W ocenie Sądu Okręgowego zatem tryb zgłoszenia robót dodatkowych przewidziany w § 4 ust. 6 w/w umowy w tym przypadku nie mógł mieć zastosowania. Zupełnie bezprzedmiotowym byłoby dodatkowe zgłaszanie na piśmie inwestorowi konieczności wykonania dodatkowych robót, które w istocie zostały zlecone przez inwestora.

Niezależnie od powyższego słusznie także Sąd I instancji przyjął, iż żądanie pozwu należało uznać za uzasadnione w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Należy zgodzić się ze stanowiskiem prezentowanym w orzecznictwie, do którego także nawiązał Sąd Rejonowy, że jeśli wykonawca wykonał roboty konieczne, a brak było jakiejkolwiek umowy dodatkowej regulującej tę kwestię, to w takiej sytuacji niewątpliwe jest, że uzyskanie przez skarżącego korzyści majątkowej podlega zwrotowi na podstawie art. 405 kc.

Nie można także zgodzić się z zarzutem strony pozwanej, a dotyczącym kwestionowania wysokości roszczenia należnego stronie powodowej. Przede wszystkim nie można podzielić stanowiska pozwanego, który podnosił, że powód na okoliczność wysokości swojego roszczenia przedstawił jedynie dowody z dokumentów co oznaczałoby, że nie udowodnił swojego roszczenia. Odnosząc się do tego zarzutu należało mieć na względzie, że dokumenty wskazujące na wysokość roszczenia powoda w postaci kosztorysu ofertowego na roboty dodatkowe z dnia 26 marca 2010 roku oraz protokołu odbioru wykonanych elementów robót z dnia 16 czerwca 2010 roku, na co już wcześniej zwrócono uwagę zostały podpisane i zaakceptowane przez inspektora nadzoru J. C. (1), który działał w imieniu pozwanego. Materiał dowodowy zaś w postaci zeznań świadków wskazuje, że jednym z obowiązków inspektora nadzoru była weryfikacja kosztorysów przedkładanych przez wykonawcę, co także jest zgodne z treścią łączącej strony umowy. Ponadto stosownie do treści art. 25 pkt. 4 ustawy Prawo budowlane do podstawowych obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego należy potwierdzanie faktycznie wykonanych robót oraz usunięcia wad, a także na żądanie inwestora, kontrolowanie rozliczeń budowy. Dodatkowo jeśli chodzi o powyższy zarzut, to należy podnieść, iż z zeznań świadka J. C. (1) wynikało wprost, że kosztorysy na powyższe roboty zostały przez niego zweryfikowane i odpowiadały cenom rynkowym za wykonanie tego typu prac. Dlatego w uznaniu Sądu Okręgowego powoływanie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wyceny robót dodatkowych było niezasadne, zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania, a przede wszystkim w świetle nie budzących wątpliwości zeznań świadka J. C. (1) byłoby ekonomicznie nieuzasadnione.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego roszczenie strony powodowej w oparciu o zgromadzony przez Sąd I instancji wyczerpujący i dostateczny materiał dowodowy zostało także udowodnione co do wysokości.

Sąd Okręgowy uznał zatem, że wywody apelacji stanowią jedynie nieudolną próbę podważenia prawidłowej oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji i są niczym nie popartą polemiką z ustaleniami faktycznymi. Oparte są jedynie na subiektywnej ocenie strony pozwanej wybiórczych okoliczności, bez oparcia się na konkretnych i przekonujących dowodach. Wobec powyższego, Sąd Odwoławczy oddalił apelację pozwanego, działając w oparciu o art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 oraz w zw. §13 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2002 Nr 163, poz. 1348).