Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIIW 1169/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2016 roku

Sąd Rejonowy VII Wydział Karny w B. w składzie:

Przewodniczący SSR Małgorzata Makarska

Protokolant sekr.sądowy Izabela Juszczuk

w obecności -

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2016 roku

sprawy T. M. (1)s. B. i M. z domu K. ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że w dniu 5 listopada 2015 r. ukradł drzewo należące do M. G. zam. (...) w ten sposób, że dużym ciągnikiem wywiózł cześć drzewa wartości 300 zł do swego domu, a w dniu 4 listopada 2015r. część drzewa poprzemieszczał;

tj. o wykroczenie z art. 119 § 1 kw

T. M. (1) uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 119 § 1 kw, zaś kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

T. M. (1) został oskarżony przez T. G., reprezentującą ubezwłasnowolnioną całkowicie M. G. o to, że w dniu 5 listopada 2015r. w nocy ukradł drzewo dla M. G. zam. (...) w ten sposób, że dużym ciągnikiem wywiózł część drzewa wartości 300 zł do swojego domu, a w dniu 4 listopada 2016r. trochę drzewa poprzemieszczał, tj. o wykroczenie z art. 119 § 1 kw.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. G. jest osobą ubezwłasnowolnioną całkowicie, która zamieszkiwała samodzielnie tj. bez opiekuna prawnego – jej matki T. G. we W. na posesji oznaczonej nr (...).

Pomiędzy M. G. a sąsiadami: T. M. (1) i jego żona M. M. toczyło się i toczy wiele postepowań sądowych w sprawach karnych i o wykroczenia. W I Wydziale Cywilnym tut. sądu toczyło się postępowanie o eksmisję M. G. z powództwa S. M. – prawnego właściciela posesji nr (...) we W.. Dnia 28 września 2016r. w sprawie I C 917/13 został wydany nieprawomocny wyrok, w którym orzeczono eksmisję M. G..

S. M., z racji stałego zamieszkiwania w K., upoważnił notarialnie T. M. (1) do zajmowania się jego posesją oraz do uprawy jego ziemi.

W listopadzie 2015r. M. G. składowała drzewo pod drewnianym budynkiem gospodarczym znajdującym się działce nr (...) we W.. Były to luźno leżące pnie i czuby drzew sosnowych, gałęzie i chrust. Sposób złożenia drzewa utrudniał poruszanie się ciągnikiem po posesji, przejazd na ogród oraz uniemożliwiał wejście do budynku. W związku z tym, że straż pożarna ostrzegała, że takie składowanie drzewa zagraża budynkom w razie pożaru i nie odpowiada przepisom przeciwpożarowym, właściciel posesji S. M. zwrócił się do T. M. (1) o przesunięcie drzewa. Zamierzał też złożyć w budynku gospodarczym przęsła drewnianego płotu, a bez przesunięcia drzewa należącego do M. G., nie można było to możliwe.

W dniu 4 listopada 2015r. T. M. (1) przyjechał swoim ciągnikiem z ładowaczem, przesunął drzewo o ok. 20 metrów od budynku i złożył je od strony pola. Pozostało ono nadal na posesji. W czasie tych prac obecna była M. G., która widziała, gdzie drzewo jest składowane. Tego dnia jednak M. G. powiadomiła policję w W. o tym, że T. M. (1) rozrzuca jej drzewo i przesuwa je na posesji.

W dniu 4 listopada 2016r. przyjechali funkcjonariusze policji: W. P. i S. B.. Związane to było ze zawiadomieniem M. G.. Policjanci poprosili T. M. (1) o wskazanie miejsca składowania drewna. On je wskazał, wyjaśnił przyczyny przesunięcia drzewa należącego do M. G., zaś na pytanie policji odpowiedział, że M. G. może w dalszym ciągu korzystać z tego drzewa.

W dniu 6 listopada 2015r. T. G. powiadomiła Komendanta Policji w B. o przesunięciu oraz o kradzieży drzewa M. G. przez T. M. (1), zaś dnia 26 stycznia 2016r. złożyła w KP W. zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia z art. 119 § 1 kw.

(wyjaśnienia obwinionego k.52v-53, 100v, zeznania świadków M. M. k.85v86, S. M. k. 86-86v, W. P. k.94v, 27 i S. B. k.95, kopia zawiadomienia k. 1, 7-8, pisma z KP W. k. 21, 68, 69, raport interwencji k.22-23)

Obwiniony T. M. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia (k.52v-53, 100v). Utrzymywał, że nie ukradł drzewa należącego do M. G. w dniu 5 listopada 2015r. Wskazał, że na polecenie właściciela posesji nr (...) we W. - S. M., dnia 4 listopada 2015r. przesunął ciągnikiem rolniczym drzewo spod drewnianej obory, bowiem uniemożliwiało ono wejście do niej, a także zagrażało jego budynkowi w razie pożaru. Z drzewa nadal mogła korzystać M. G.. T. M. (1) zaznaczył, że policja, która przyjechała na interwencje widziała, że drzewo zostało jedynie przesunięte. A poza tym wskazywał, że nadal znajduje się w miejscu gdzie je pozstawił.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

W ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionego T. M. (1) są wiarygodne i zgodne z ustaleniami faktycznymi. Przesłuchani w sprawie świadkowie: M. M., S. M., a także W. P. oraz S. B., potwierdzają przedstawioną przez obwinionego wersję. Również zasady logiki wskazują, że T. M. (1) nie miał zamiaru kradzieży drzewa należącego do M. G., chociażby z racji jej obecności na posesji oraz uprzedniego przesuwania go o 20 metrów. Obwiniony stale zajmował się posesją, na której zamieszkiwała M. G., więc gdyby rzeczywiście zamierzał ukraść jej mienie, to niewątpliwie uczyniłby to pod jej nieobecność. Poza tym T. M. (1), z racji głębokiego konfliktu z M. G. i jej matką, musiał liczyć się z tym, że wszelkie czynności podejmowane przez niego, a nieakceptowane przez M. G., staną się przyczyną interwencji policji i kolejnych spraw sądowych. Zatem poza koniecznością przesunięcia drzewa nie miał potrzeby wchodzenia z M. G. w kolejny konflikt. W ocenie sądu składowane przez pokrzywdzoną drzewo (fotografia nr 2 k.49) nie miało dla obwinionego większej wartości, a trudno przyjąć, aby jego działanie zmierzało jedynie do dokuczania swojej sąsiadce. W ocenie sądu dla przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom obwinionego istotna jest również treść notatki funkcjonariusza policji prowadzącego czynności wyjaśniające z zawiadomienia T. G., który stwierdził, że w rejestrach policji w okresie od dnia 4 do 6 listopada 2015r. widnieje jedna interwencja policji we W. z zawiadomienia M. G. tj. z dnia 4 listopada 2016r. (k.21, 68, 69)

Sąd dał wiarę zeznaniom przesłuchanych w sprawie świadkom: M. M. oraz S. M..

M. M. zeznała (k.85v-86), że widziało drzewo należące do M. G. leżące na stercie przed wjazdem do budynku gospodarczego. Korzystała ona tego drzewa, więc go ubywało. W sprawie kradzieży drzewa była prowadzona interwencja policji i jej mąż pokazywał policjantom, gdzie wówczas znajdowało się drzewo. Świadek podała, że właściciel posesji, z uwagi na leżące drzewo nie mógł schować przęseł w budynku. Jej mąż również skarżył się, że drzewo przeszkadza w manewrowaniu traktorem po podwórku. M. M. zeznała, że jej mąż nie przewoził drzewa M. G. na ich na posesję. Stwierdziła również, że policja często przyjeżdża do nich na interwencję, bo M. G. kieruje przeciwko nim różne zawiadomienia m.in. o zniszczone poduszki, wjazd samochodem, zakłócanie spoczynku nocnego traktorem, a nawet o psie kupy.

Świadek S. M. wskazał (k.86-86v), że M. G. nie miała prawa do przebywania na posesji. W jego ocenie zameldowanie jej we W. nie daje żadnego tytułu do przebywania na jego posesji, jak również składowania materiałów czy innych rzecz. Świadek oświadczył, że T. M. (1) na jego polecenie przesunął drzewo leżące na jego posesji, bo uniemożliwiało mu wejście do budynku gospodarczego, a ponadto zagrażało pożarem.

Zdaniem sądu nie sposób odmówić wiarygodności zeznaniom przedstawionych wyżej świadków. Mimo, że są oni blisko związanymi z obwinionym i osobiście zaangażowani w sprawy z udziałem M. G., przedstawili okoliczności przesuwania drzewa należącego do M. G. w sposób bezstronny i wyważony. Nie można dostrzec w relacjach świadków elementów konfabulacji. Ich zeznania pozostają zbieżne z ustaleniami sądu i nie zawierają błędów faktycznych i logicznych.

Sąd obdarzył wiarą zeznania funkcjonariuszy policji: W. P. (k.94v, 27) i S. B. (k.95), którzy uczestniczyli w interwencji w dniu 4 listopada 2016r. Świadkowie opisali przebieg i przedmiot interwencji, wskazując, że chodziło o przesunięte i porozrzucane drzewo należące do M. G.. W czasie interwencji T. M. (1) podawał, że przesuwał drzewo z uwagi na zagrożenie pożarem. M. G. zaś nie wspominała nic o kradzieży, skarżyła się tylko, ze sąsiad je porozsuwał. Ponadto świadek S. B. podał, że większość interwencji zgłaszanych przez M. G. jest bezpodstawna, gdyż dotyczy drobnych sprzeczek. Zdaniem sądu należy dać wiarę świadkom, którzy jako funkcjonariusze policji są osobami godnymi zaufania, gdyż służba którą pełnią wymaga od nich między innymi takich cech charakteru jak prawdomówność i uczciwość. Nie ma również jakichkolwiek informacji, które wskazywałyby na konflikt między którymś z policjantów, a obwinionym czy pokrzywdzoną.

W ocenie sądu zeznania M. G. składane w komisariacie policji w W. w dniu 26 stycznia 2016r. (k.14) są niewiarygodne w części odnoszącej się do przedmiotu prowadzonego postepowania. Pokrzywdzona wskazała, że posiadało drewno sosnowe zakupione od pani A. N., za które zapłaciła 500 zł. Drewno składowała na posesji i korzystała z niego. M. G. dowodziła, że T. M. (1) na pole wywiózł część jej drewna, lecz pozostałą część przewoził w nocy 5 listopada 2015r. na swoją posesję. W związku z tym zachowaniem zawiadomiła policje, które przyjechała dnia 6 listopada 2016r. Z relacji policjanta dowiedziała się, że T. M. (1) zabrał drewno, bo mu uniemożliwiało wejście do obory i że wyraził zgodę korzystanie przez nią z drewna leżącego na polu za oborą. Zdaniem M. G. postępowanie T. M. (1)było niewłaściwe, bowiem powinien zwrócić się do niej o samodzielne przeniesienie drewna i wskazać miejsce złożenia.

Zdaniem sądu nie na podstaw do podważenia wiarygodności świadka M. G. co do opisanych przez nią okoliczności i ceny nabycia drewna, jednak zupełnie nieprawdziwe są jej twierdzenia, wskazujące na to, że drewno zostało przez obwinionego skradzione. Faktem jest, że zostało ono przemieszczone, co w niniejszej sprawie jest bezsporne, ale brak jest dowodów na to, że obwiniony część tego drzewa ukradł. Nawet policjanci, o których świadek M. G. wspomina w swoich zeznaniach, nie stwierdzili kradzieży, a jedynie przesunięcie go. W ocenie sadu pokrzywdzona myli interwencje. Jej relacja wskazuje na interwencje z dnia 4 listopada 2015r., kiedy to z jej zawiadomienia przybyli funkcjonariusze i rozmawiali z T. M. (1) m.in. na temat możliwości korzystanie z drzewa przez M. G.. Również ustalenia KP W. i wykaz interwencji wskazują, że w okresie od 4 do 6 listopada 2015r. zarejestrowano jedną interwencje ze zgłoszenia M. G. – w dnia 4 listopada 2016r. (k.20, 21-22, 68). Zatem zeznania w/w świadka są niewiarygodne co do faktu kradzieży drzewa i jako niezgodne z zebranymi w sprawie dowodami oraz zasadami wiedzy i prawidłowego rozumowania należy je odrzucić.

W tym miejscu należy wskazać na postawę M. G. w niniejszej sprawie, która instrumentalnie traktowała swoje uprawnienia i obowiązki procesowe. Pomimo kilku terminów nie stawia się na rozprawy, zainicjowane w jej imieniu i w jej interesie przez jej opiekuna prawnego - T. G.. Ta składała zaświadczenia lekarskie, usprawiedliwiając nieobecność M. G., dwukrotnie po kilku dniach od rozprawy (k.58,112). Ponadto M. G. bez usprawiedliwienia nie stawiła się na dwa termony. Przykładem próby obstrukcji procesu jest postawa T. G., która stawiła się na rozprawie, oświadczyła, że M. G. jest chora, lecz nie wnosiła o odroczenie rozprawy, zaś zaświadczenie lekarskie dostarczyła już po zamknięciu rozprawy. Podkreślenia wymaga, że zaświadczenie lekarskie usprawiedliwiające nieobecność obwinionej na planowanej w dniu 1 lipca 2016r. rozprawie (k.73), nie było przeszkodą, aby M. G. na kilka godzin przed rozprawa w późnych godzinach nocnych była obecna na Placu (...) i była świadkiem rozboju, co wynikało z akt spraw VII Kp 239/16 oraz VII Kp 240/16. W świetle takiej postawy M. G. sąd uznał, że utrudnione jest bezpośrednie jej przesłuchanie, a w świetle pozostałych dowodów wystarczające jest odczytanie jej zeznań składanych w toku czynności wyjaśniających.

Zasady doświadczenia życiowego i logiki przemawiają przeciwko uznaniu za wiarygodne zeznań T. G. (k.53-53v). Świadek zbieżnie ze swoją córką przedstawiała okoliczności kradzieży drzewa. Jej relacja oparta jest w całości na twierdzeniach pokrzywdzonej. Świadek nie była obecna na posesji we W. w tym czasie, stad nie mogła stwierdzić, czy drzewo zostało faktycznie przewiezione przez T. M. (1) na jego posesje. Oświadczenie T. G. jakoby w dniu 6 listopada 2015r. o godz. 8.15 mieli interweniować funkcjonariusze policji nie znajduje potwierdzenia w informacji nadesłanej z KP W. (k.68).

W ocenie sądu wiarygodne są dowody z dokumentów w postaci pism z KP W. i raportów interwenci (k.21, 22-23, 68, 69), albowiem zostały one sporządzone przez kompetentne osoby i nie noszą jakichkolwiek śladów ingerencji w ich treść.

Mając na uwadze przedstawione wyżej i omówione dowody, ocenione z uwzględnieniem wskazań wiedzy, zasad logiki i doświadczenia życiowego oraz ustalone na ich podstawie fakty, które nie dostarczyły podstaw do uznania, że T. M. (1) dokonał kradzieży drzewa należącego do M. G., należało go uniewinnić od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Rozstrzygnięcie o kosztach znajduje uzasadnienie w treści art. 119 kpw w zw. z art. 632 kpk.