Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 114/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Przemysław Majkowski

Protokolant : sekr. Joanna Wołczyńska – Kalus

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2016 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa Naczelnika Urzędu Skarbowego w P.

przeciwko H. R. (1) i S. W. (1)

o ustalenie

1.  ustala, że najpóźniej w 2014 r. doszło do zawarcia umowy darowizny mocą, której darczyńca S. W. (1) darował obdarowanej H. R. (1) kwotę 80.000 ( osiemdziesiąt tysięcy ) złotych,

2.  nakazuje pobrać od pozwanego S. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2.000 ( dwa tysiące ) złotych tytułem obciążającej go części opłaty sądowej,

3.  nakazuje pobrać od pozwanej H. R. (2) na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2.000 ( dwa tysiące ) złotych tytułem obciążającej ją części opłaty sądowej,

4.  zasądza solidarnie od pozwanych S. W. (1) i H. R. (1) na rzecz powoda Naczelnika Urzędu Skarbowego w P. kwotę 7.200 ( siedem tysięcy dwieście ) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

Sygn. akt I C 114/16

UZASADNIENIE

W dniu 01 lutego 2016 r. (data wpływu) powód Naczelnik Urzędu Skarbowego w P. złożył w Sądzie Rejonowym w Wieluniu pozew przeciwko H. R. (1) oraz S. W. (1) o ustalenie istnienia umowy darowizny pomiędzy S. W. (1), a H. R. (1) środków pieniężnych w wysokości 80.000 zł. Powód wniósł nadto o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Dochodzone pozwem roszczenie oparte zostało na twierdzeniu strony powodowej, że przed tym organem toczy się postępowanie podatkowe w zakresie ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego w podatku od spadków i darowizn i istnieją wątpliwości co do istnienia stosunku prawnego między pozwanymi, z którym związane są przedmiotowe skutki podatkowe (pozew k. 2-6).

Postanowieniem z dnia 18 lutego 2016 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt VIII C 25/16 stwierdził swą niewłaściwość rzeczową i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Sieradzu jako właściwemu, (postanowienie SR w Wieluniu z dnia 18 lutego 2016 r. w sprawie VIII C 25/16 k. 49).

W odpowiedzi na pozew pozwany S. W. (1) uznał powództwo, (odpowiedź na pozew S. W. k. 60-61).

W odpowiedzi na pozew pozwana H. R. (1) nie uznała powództwa, przedstawiła swoją własną wersję zdarzeń i zwróciła się do Sądu o wnikliwe przeanalizowanie jej pisma, (odpowiedź na pozew H. R. k. 65-71).

Na rozprawie w dniu 20 października 2016 r. pełnomocnik powoda podtrzymał swoje żądanie, natomiast pozwany S. W. (1) wnosił o uwzględnienie powództwa, zaś pozwana H. R. (1) o oddalenie powództwa, (protokół rozprawy z dnia 20 października 2016 r. 00:01:06-00:02:22 w zw. z k. 104).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Na skutek zawiadomienia pozwanego S. W. (1) pochodzącego z dnia 13 lipca 2015 r. (data wpływu) przed Urzędem Skarbowym w P. toczy się postępowanie podatkowe w zakresie ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego w podatku od spadków i darowizn. W toku tego postępowania organ podatkowy powziął wątpliwości co do istnienia stosunku prawnego między pozwanymi odnośnie darowizny kwoty 80.000 zł, jakiej S. W. (1) miał dokonać w dniu 28 maja 2014 r. na rzecz pozwanej H. R. (1), (dowód: kserokopia pisma pozwanego k. 8, postanowienie Naczelnika Urzędu Skarbowego w P. k. 9-10, kserokopia protokołu przesłuchania świadka S. W. w Urzędzie Skarbowym w P. k. 11-13).

S. W. (1) jest księdzem katolickim, w przeszłości był kapelanem wojskowym w stopniu pułkownika, obecnie jest emerytem wojskowym, ma 85 lat. Jego dochód miesięczny stanowi emerytura wojskowa w wysokości 3.800,00 zł miesięcznie, emerytura kościelna w wysokości 500,00 zł miesięcznie oraz wynagrodzenia otrzymywane od proboszczów za zastępstwa za nieobecnych księży i odprawianie dodatkowych mszy i spowiedzi w wysokości przeciętnie 1.500,00 zł miesięcznie. W trakcie aktywności zawodowej i na emeryturze zgromadził znaczne oszczędności. Nie ma nikogo na utrzymaniu, wspierał więc finansowo rodzinę. Ze S. W. (1) mieszka jego opiekunka G. O.. S. W. (1) zamieszkuje w K. w mieszkaniu należącym do opiekunki, H. R. (1) – w P.. Pozostaje w zgodnym małżeństwie. Z małżeństwa ma dwóch pełnoletnich synów, z których jeden R. R. (1) zamieszkuje w W., a drugi we W.. S. W. (1) jest wujem H. R. (1).

W dniu 28 maja 2014 r. w banku (...) SA z/s w C. przy ulicy (...) pozwana H. R. (1), w tajemnicy przed mężem i synami, założyła roczną lokatę terminową na kwotę 80.000,00 zł o numerze (...) na nazwisko H. R. (1). Przy zakładaniu tej lokaty obecny był pozwany S. W. (1), który przyjechał specjalnie do tego banku z (...), i którego przy zakładaniu lokaty, pozwana H. R. (1) uczyniła pełnomocnikiem do założonej lokaty. Przed założeniem lokaty S. W. (1) oraz H. R. (1) ustnie ustalili, że z kwoty 80.000 H. R. (1) będzie mogła skorzystać po śmierci S. W. (1) oraz on sam będzie mógł skorzystać ze środków w razie swojej choroby, nawet w czasie trwania lokaty. Od dnia założenia lokaty S. W. (1) nie dokonywał w stosunku do niej żadnych czynności. W dniu 02 marcu 2015 r. pozwana H. R. (1) zerwała założoną lokatę i wypłaciła kwotę 80.000 zł. Po pewnym czasie S. W. (1) w pisemnej korespondencji został zawiadomiony przez H. R. (1), że wbrew ich wspólnym ustaleniom zerwała ona założoną lokatę i wypłaciła sumę 80.000 zł z (...) Banku SA z/s w C. „na ratowanie zdrowia i życia”. Ponieważ pozwany po pewnym czasie osobiście potwierdził w siedzibie banku okoliczności, że H. R. (1) wypłaciła opisaną kwotę z lokaty, dlatego też w dniu 24 marca 2015 r. złożył w Prokuraturze Rejonowej w Częstochowie - Północ zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przywłaszczenia mienia na jego szkodę przez H. R. (1). Postanowieniem z dnia 11 czerwca 2015 r. w sprawie o sygn. akt 1 Ds. 789/15 Prokurator Prokuratury Rejonowej C. - Północ w C. odmówił wszczęcia dochodzenia w sprawie przywłaszczenia w okresie od 01 marca 2015 r. do 20 marca 2015 r. w C. przez H. R. (1) powierzonych na przechowanie przez S. W. (1) pieniędzy w kwocie 80.000 zł wpłaconych na lokatę w (...) Bank S.A. wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Prokurator stwierdził, że brak jest niezbitych dowodów na to, aby faktycznie przedmiotowa kwota była własnością S. W. (1). Nadto dodał, że mając na uwadze zasady logiki i doświadczenia życiowego, brak jest racjonalnych argumentów, aby S. W. (1) swoje pieniądze wpłacił na lokatę innej osoby, samemu będąc tylko pełnomocnikiem do niej.

H. R. (1) i Z. R. żyją w małżeństwie, nie są w separacji, mają wspólność ustawową małżeńską. W 2004 r. małżonkowie R. sprzedali mieszkanie w P. za cenę 50.000 zł. Stosunki między H. R. (1) i Z. R., a S. W. (1) i G. O. do 2014 r. były dobre. Obecnie stosunki miedzy wymienionymi są złe. Pozwana H. R. (1) była do 1992 r. księgową, Od 1992 r. utrzymuje się z emerytury, wynoszącej obecnie około 1.250,00 zł miesięcznie oraz emerytury męża Z. R., który otrzymuje świadczenie w wysokości około 1.530,00 zł. miesięcznie.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 30 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt VIII C 139/15 w sprawie z powództwa Naczelnika Urzędu Skarbowego w P. przeciwko H. R. (1) i S. W. (1) ustalił, że pomiędzy S. W. (1), a H. R. (1) miała miejsce najpóźniej w 2010 r. umowa darowizny środków pieniężnych w wysokości 50.000 zł. Postanowieniem z dnia 15 lipca 2015 r. została wszczęte z zawiadomienia S. W. (1) wobec H. R. (1) postępowanie podatkowe w zakresie ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego w podatku od spadków i darowizn, z tytułu nabycia od S. W. (1) środków pieniężnych w wysokości 80.000 zł.

(dowód: kserokopia pisma pozwanego k. 8, postanowienie Naczelnika Urzędu Skarbowego w P. k. 9-10, kserokopia protokołu przesłuchania świadka S. W. w Urzędzie Skarbowym w P. k. 11-13, kserokopia potwierdzenia założenia lokaty k. 14, wyciąg z listu H. R. k. 15, potwierdzenie uzyskiwanych dochodów przez S. W. (1) k. 16, kserokopie protokołów przesłuchania świadków k. 17-21, 23-25, potwierdzenie zlecenia zerwania lokaty terminowej k. 22, kserokopia potwierdzenia złożenia dyspozycji przelewu k. 26, kserokopia do pełnomocnictwa do rachunku terminowej lokaty oszczędności k. 27, kserokopia zawiadomienia o przestępstwie k. 33, kserokopia ustnego przyjęcia zawiadomienia k. 34-35, kserokopia postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia k. 36-38, kserokopia postanowienia Sądu Rejonowego w Częstochowie sygn.. akt XVI Kp 416/15 k. 43-44, zeznania pozwanego- protokół rozprawy z dnia 12 września 2016 r. 00:04:09-00:31:41 w zw. z k. 86-87, protokół rozprawy z dnia 20 października 2016 r. 01:23:28-01:32:14 w zw. z k. 105v, częściowo zeznania pozwanej- protokół rozprawy z dnia 20 października 2016 r. 00:02:22-00:56:31 w zw. z k. 104v-105, 01:32:14-01:36:43 w zw. z k. 105v, zeznania świadka G. O.- protokół rozprawy z dnia 20 października 2016 r. 00:56:3101:19:16 w zw. z k. 105v)

Ustalenie stanu faktycznego oraz rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymagało od Sądu dokonania oceny wiarygodności dwóch wykluczających się wersji zdarzeń, jedną przedstawioną przez pozwanego S. W. (1) oraz świadka G. O., którzy twierdzili, że S. W. (1) w dniu 28 maja 2014 r. darował H. R. (1) w siedzibie Idea Banku w C. kwotę 80.000 zł oraz drugą forsowaną przez pozwaną H. R. (1), z której wynika, że wpłacona na lokatę kwota 80.000 zł pochodziła z własnych oszczędności i nie otrzymała jej w drodze darowizny od żadnej osoby. Sąd kierując się zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego uznał, że spośród dwóch zaprezentowanych wersji zdarzeń, to wersji pozwanego S. W. (1) oraz świadka G. O. należy przyznać walor wiarygodności. Przede wszystkim S. W. (1) przez cały czas trwania postępowania konsekwentnie lansował swoją szczegółową, obszerną i logiczną wersję zdarzeń zgodnie, z którą darował swojej siostrzenicy H. R. (1) środki pieniężne w wysokości 80.000 zł zaznaczając, że będzie mogła z nich skorzystać po jego śmierci oraz zaznaczając, że on sam będzie mógł po nie sięgnąć w przypadku swojej choroby. Pozwany w wiarygodny sposób wytłumaczył dlaczego zdecydował się przekazać pozwanej wskazaną kwotę oraz dlaczego zażądał od H. R. (1), aby ustanowiła go pełnomocnikiem do otwieranego rachunku, na co wymieniona wyraziła zgodę. Co szczególnie istotne S. W. (1) potrafił również w pełni udokumentować w jaki sposób zgromadził środki w wysokości 80.000 zł. Pozwany przedstawił dokumenty, z których jasno wynika, że uzyskuje emeryturę wojskową w wysokości 3.800 zł miesięcznie, nadto otrzymuję zwykłą emeryturę kapłańską w kwocie 500 zł miesięcznie. Odnośnie swych dochodów podał również, że nadal odprawia msze w parafiach i spowiada wiernych za co uzyskuje wynagrodzenie w kwocie około 1.500 zł miesięcznie. Dodał także że żyje we wspólnym gospodarstwie domowym ze swoją gospodynią G. O., która otrzymuje emeryturę po zmarłym mężu w kwocie 4.000 zł oraz że razem na życie wydatkują około 2.000 zł miesięcznie. Co istotne S. W. (1) podał, że nie ma na utrzymaniu żadnych innych osób, nie ma stałych zobowiązań finansowych oraz że całą kwotę ponad to co wydatkuje z gospodynią odkłada jako oszczędności. Porównując w tym samym zakresie zeznania pozwanej H. R. (1) stwierdzić należy, że nie zasługują one na wiarygodność. Pozwana próbowała przekonać Sąd, iż środki na lokatę pochodziły z oszczędności z jej pracy oraz pracy zawodowej męża i pracy w gospodarstwie rolnym. Pozwana nie potrafiła jednak przedstawić żadnego dowodu na okoliczność, że taką kwotę oszczędności udało jej się z mężem zgromadzić. Co więcej Sąd kierując się zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego uznał, iż jest mało prawdopodobne, aby pozwana która, jak sama przyznała pracowała zawodowo jedynie do 1992 roku i zarówno ona jak i mąż mają niską emeryturę zdołali zgromadzić niebagatelną sumę 80.000 zł. Znamienne jest, że pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów na okoliczności na które się powoływała, a mianowicie że czyniła synowi R. darowizny na zakup materiałów budowlanych, które ten jej później zwracał oraz że otrzymała od swojej zmarłej chrzestnej złoto, które później sprzedała na targu. Nielogiczne są także twierdzenia pozwanej, że środki na lokatę pochodziły z oszczędności wypracowanych wspólnie przez nią i męża i przechowywanych w domu, ale w tajemnicy przed mężem, ulokowała je w banku bowiem nie ma on nic do powiedzenia w domu o sprawach finansowych. Sądu nie przekonują również tłumaczenia pozwanej, iż ustanowiła pełnomocnikiem do lokaty swego wuja S. W. (1) albowiem darzyła go zaufaniem oraz dlatego że pozwany mieszkał w K. i z miejsca swego zamieszkania miał blisko do banku mieszczącego się w C.. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na inną część tych samych zeznań pozwanej, w których podała, że jest z mężem oraz dziećmi w bardzo dobrych stosunkach. Wobec takiego oświadczenia H. R. (1), Sąd doszedł do przekonania, że nielogicznym i sprzecznym z zasadami doświadczenia życiowego jest ustanawianie pełnomocnikiem do lokaty wuja w podeszłym wieku, dla którego sam dojazd do C. stanowi spore wyzwanie, w sytuacji, kiedy utrzymuje się bardzo bliskie relacje z członkami najbliższej rodziny tzn. mężem oraz dziećmi. Nadto pozwana podała, że uczyniła pozwanego pełnomocnikiem na wypadek choroby lub śmierci. Tymczasem w oparciu o wskazane okoliczności nie było potrzeby udzielenia komukolwiek pełnomocnictwa do lokaty. Gdyby bowiem pozwana zmarła w momencie trwania lokaty zdeponowane środki weszłyby w skład masy spadkowej, którą odziedziczyliby jej spadkobiercy. Pozwana nie potrafiła także logicznie wytłumaczyć powodow zerwania lokaty i wykazania ważnych powodów ratowania życia i zdrowia oraz późniejszego przeznaczenia środków. Nie można także rozstrzygając w niniejszej sprawie być w oderwaniu o prawomocnych ustaleń w sprawie VIII C 139/15 Sądu Rejonowego w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział w P., gdzie również ustalono, że pomiędzy pozwanymi doszło do zawarcia umowy darowizny na kwotę 50.000,00 zł. W tamtym postępowaniu pozwana również zaprzeczała faktowi otrzymania pieniędzy od pozwanego S. W. podając, że sama z mężem zgromadziła taką kwotę i jak dowiedziono podawała w tym zakresie nieprawdę. Ustalenie w tej sprawie wskazuje , że relacje pomiędzy pozwanymi były bardzo dobre, a pozwany wspierał pozwaną H. R.. Istotnym w tym miejscu wydaje się również przywołanie okoliczności, że zaledwie kilka dni po powzięciu informacji o likwidacji lokaty przez H. R. (1) pozwany S. W. (1) złożył w Prokuraturze Rejonowej C. Północ w C. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na jego szkodę. Dochodzenie w tej sprawie zakończyło się wprawdzie odmową wszczęcia, która to decyzja zgodnie z treścią art. 11 k.p.c. nie wiąże Sądu w przedmiotowym postępowaniu, nie mniej jednak Sąd w oparciu o zasady prawidłowego rozumowania, nie znalazł powodów dla których S. W. (1) miałby zawiadamiać organy ścigania o przestępstwie którego tak naprawdę nie popełniono. Nie ma także logicznej sprzeczności pomiędzy orzeczeniem w niniejszej sprawie, a postanowieniem prokuratury. W postępowaniu przed organami prokuratury ustalano czy doszło do popełnienia przestępstwa, a zatem badano sprawę w oparciu o przesłanki popełnienia przestępstwa w rozumieniu prawa karnego. W niniejszej sprawie stosunki pomiędzy pozwanymi były badane w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego dotyczące umowy darowizny, a więc całkiem innej materii niż popełnienie przestępstwa. Relacja pozwanych, co do której Prokurator ustalił, że nie wyczerpuje znamion czynu zabronionego jednocześnie może wypełniać definicję darowizny co Sąd ustalił w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo jako w pełni zasadne zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Uprawnienie, o którym mowa w powołanym przepisie, przysługuje również, w toku prowadzonego postępowania, organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej, jeżeli ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa jest niezbędne dla oceny skutków podatkowych (art. 189 1 k.p.c.). Z art. 199a § 3ustawy z 29 sierpnia 1997 r. ordynacja podatkowa (Dz.U. Nr 137, poz. 926) wynika, że jeżeli z dowodów zgromadzonych w toku postępowania, w szczególności zeznań strony, chyba że strona odmawia składania zeznań, wynikają wątpliwości co do istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, z którym związane są skutki podatkowe, organ podatkowy występuje do sądu powszechnego o ustalenie istnienia lub nieistnienia tego stosunku prawnego lub prawa. O legitymacji czynnej w świetle art. 189 1 k.p.c. decydują - zamiast interesu prawnego - dwie wyraźnie przewidziane w nim przesłanki: posiadanie statusu organu podatkowego lub organu kontroli skarbowej oraz niezbędność żądanego ustalenia do rozstrzygnięcia sprawy w toku prowadzonego postępowania podatkowego lub kontrolnego. Brak którejkolwiek z tych dwóch przesłanek uzasadnia oddalenie powództwa. Naczelnik Urzędu Skarbowego jest organem podatkowym. Nie ma również wątpliwości co do tego, że pomiędzy niniejszym postępowaniem, a postępowaniem podatkowym istnieje ścisły związek wywołany wątpliwościami co do istnienia umowy darowizny kwoty 80.000 zł między pozwanymi, skutki zaś wyroku dotyczyć będą stron tego postępowania administracyjnego, w szczególności ich obowiązków podatkowych.

Jak stanowi art. 888 § 1 k.c. przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Jeśli chodzi o formę tej czynności prawnej, to oświadczenie darczyńcy powinno być złożone w formie aktu notarialnego. Jednakże umowa darowizny zawarta bez zachowania tej formy staje się ważna, jeżeli przyrzeczone świadczenie zostało spełnione (art. 890 § 1 k.c.). Wynik zebranego w sprawie materiału dowodowego wskazuje, że między pozwanymi została zawarta umowa darowizny w formie ustnej, i że za otrzymane od pozwanego S. W. środki pozwana H. R. założyła lokatę bankową na swoje nazwisko. Przejście prawa własności kwoty 80.000 zł miało mieć charakter definitywny, bez obowiązku zwrotu o czym świadczy zawarta przez pozwaną umowa z bankiem o lokatę terminową. Umowa ta była ważna, gdyż S. W. (1) przekazał do dyspozycji H. R. (1) kwotę 80.000 zł, którą w całości wykorzystała, w zasadzie na wybrany przez siebie cel. Dlatego Sąd uwzględnił powództwo na podstawie art. 189 1 w zw. z art. 189 k.p.c.

Sąd doprecyzował jedynie przedmiot żądanego ustalenia wskazując, że umowa darowizny między pozwanymi miała miejsce w 2014 roku. O ile bowiem przy ustaleniu negatywnym stwierdzenie nieistnienia prawa lub stosunku prawnego jest dość jednoznaczne, o tyle przy ustaleniu pozytywnym istotne z punktu widzenia granic przedmiotowych żądania jest dokładne określenie, kiedy ten stosunek prawny lub prawo zaistniały. Z uwagi na incydentalny charakter postępowania w sprawie o ustalenie istnienia stosunku z zakresu prawa podatkowego, nie zachodzi w tym względzie ryzyko wyjścia przez sąd ponad żądanie, zwłaszcza że zapadłe orzeczenie może być wykorzystane w toku i na potrzeby konkretnego postępowania podatkowego.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 ze zm.) w zw. z art. 98 i art. 105 § 1 in principio k.p.c. obciążono pozwanego S. W. (1) połową opłaty sądowej od pozwu oraz pozwaną H. R. (1) połową opłaty sądowej od pozwu.

Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić stronie przeciwnej na jej żądanie poniesione przez nią koszty procesu niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W rozpoznawanej sprawie powód wygrał sprawę w całości i z tego względu pozwani powinni zwrócić mu solidarnie całość poniesionych kosztów zastępstwa prawnego wynoszących kwotę 7.200 złotych zgodnie § 2 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z dnia 05 listopada 2015 r.).