Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 841/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 marca 2016 roku w sprawie z powództwa S. B. przeciwko (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W. o zapłatę, na skutek sprzeciwu pozwanego od nakazu zapłaty, Sad Rejonowy w Zgierzu zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 37.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 4 października 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 4.275 zł tytułem zwrotu kosztów.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w części,
tj. w zakresie przewyższającym zasądzoną na rzecz powoda przez sąd tytułem odszkodowania kwotę 3.500 zł, tj. w kwocie 34.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz w części rozstrzygającej o kosztach procesu, tj. co do kwoty 4.275 zł. Zaskarżonemu wyrokowi strona pozwana zarzuciła:

1.  mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie przepisów postępowania, mianowicie: art. 233 § 1 KPC wyrażające się sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego ocenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, tj. zeznań Powoda, a w konsekwencji bezzasadne uznanie, że Powód nie dysponował środkami pieniężnymi na zakup nowego pojazdu, a tym samym zasadnym był najem do czasu wypłaty przez Pozwanego odszkodowania, podczas gdy Powód nabył nowy pojazd za łączną kwotę 3500 zł, a miesięczny koszt najmu pojazdu zastępczego jaki uiszczał Powód to była kwota 2000 zł, natomiast za cały okres najmu Powód miał zapłacić wynajmującemu kwotę ok. 80 000 zł;

2.  mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie przepisów prawa materialnego, mianowicie:

a)  art. 361§1 KC poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu,
że w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę pozostaje koszt wynajmu pojazdu zastępczego obejmujący 600 dni, podczas gdy za pozostający w adekwatnym związku przyczynowym można uznać okres jednego miesiąca, który to okres pozwalał powodowi na nabycie nowego pojazdu;

b)  art. 826§1 KC, art. 362 KC i art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003r.Nr 124, poz. 1152) w związku z art. 354§2 KC poprzez ich niezastosowanie, a w rezultacie błędne uznanie, że cały 600-dniowy okres najmu pojazdu zastępczego był uzasadniony i jego koszt obciąża Pozwanego, w sytuacji, gdy pozwany może ponosić odpowiedzialność za szkodę wyrażoną jedynie przez miesięczny koszt najmu pojazdu zastępczego, bowiem na poszkodowanym w kolizji spoczywał ustawowy obowiązek współdziałania w likwidacji szkody i jej minimalizacji,
a pozwany wolny jest od odpowiedzialności w zakresie w którym poszkodowany swym działaniem szkodę tę zwiększa, a takie działanie
w sytuacji gdy Powód był w stanie uiszczać czynsz w wysokości 2000 zł przez blisko dwa lata, nowy pojazd nabył za kwotę 3500 zł, niewątpliwie
w niniejszej sprawie zaistniało.

Tym samym strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w części przewyższającej zasądzoną na rzecz Powoda kwotę 3. 500 zł, tj. co do kwoty 34 000 zł oraz zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu w I i II instancji, według norm prawem przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w części przewyższającej zasądzoną na rzecz Powoda kwotę 3500 zł i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Zgierzu I Wydział Cywilny,
z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia także o kosztach postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

Powód w tym okresie czasu osiągał dochód miesięczny z wysokości ok. 3000 złotych (zeznania powoda – k. 150 odwr.).

Powód w dniu 17 czerwca 2014 roku nabył za kwotę 1.230 zł pojazd marki F. (...) typ 187. Naprawy przedmiotowego pojazdu, powód dokonał we własnym zakresie. (faktura Vat – k. 139)

Powód w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dokonał amortyzacji środka trwałego w postaci pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) 39, którego wartość ustalona została na kwotę 1.000 złotych. Powód 20 czerwca 2012 roku zakupił pojazd marki V. (...) za kwotę 17.500 złotych, zaś w dniu 5 stycznia 2013 roku samochód ciężarowy (...) za kwotę 8.000 złotych (lista środków trwałych – k. 148-149).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest zasadna i skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku.

Na wstępie nadmienić należy, iż postępowanie apelacyjne jest kontynuacją postępowania merytorycznego w sprawie. Oznacza to, że postępowanie apelacyjne powinno zmierzać do ponownego rozpoznania całokształtu sprawy, a nie tylko badać, czy zaskarżone orzeczenie jest trafne. Tak określona istota i funkcja postępowania apelacyjnego sprawia, że Sąd drugiej instancji może prowadzić własne postępowanie dowodowe i dokonywać oceny dowodów przeprowadzonych zarówno przez siebie, jak i Sąd I instancji. Realizując obowiązek ponownego rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonania jego własnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych przez sądy obu instancji dowodów, sąd odwoławczy powinien harmonizować ogólne (art. 227 k.p.c.-315 k.p.c.) i szczególne (art.381 k.p.c.-382 k.p.c.) reguły postępowania dowodowego, co jest nieodzowne dla respektowania zasad bezpośredniości i instancyjności postępowania. Podkreślić także trzeba, że Sąd drugiej instancji może zmienić ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę wydania orzeczenia Sądu pierwszej instancji nawet bez przeprowadzenia postępowania dowodowego, uzasadniającego odmienne ustalenia, chyba, że szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego postępowania.

Kwestie sporne, wokół których koncentrują się zarzuty apelacji dotyczyły zasadności dochodzonego przez powoda roszczenia z tytułu zwrotu kosztów związanych z wynajęciem pojazdu zastępczego za okres wskazany w pozwie. W ocenie apelującego Sąd I instancji błędnie uznał, że cały 600 –dniowy okres najmu pojazdu zastępczego był uzasadniony.

W ocenie Sądu Okręgowego należy przede wszystkim zgodzić się ze skarżącą, że rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zapadło z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie bowiem z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd winien oceniać wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, jednak na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Zaprezentowana przez Sąd I Instancji ocena dowodów nie odpowiada powyższym wymogom. Zdaniem Sądu Okręgowego, ustalenia Sądu Rejonowego w znacznej mierze są wprawdzie prawidłowe. Niemniej jednak, rację ma apelująca, że odnośnie niektórych okoliczności relewantnych ocenę tą należało uznać za dowolną, oderwaną od zebranego w sprawie materiału dowodowego. W konsekwencji, w ocenie Sądu Okręgowego, w sytuacji, gdy Sąd ustala niektóre okoliczności relewantne w sposób sprzeczny ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, pomija niektóre okoliczności relewantne dla rozstrzygnięcia sprawy jak też, dokonuje określonych ustaleń co do okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, lecz nie uwzględnia ich następnie przy dokonywaniu oceny zasadności powództwa, nie można mówić o tym, że rozstrzygnięcie, zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c., opiera się na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Przede wszystkim Sąd Okręgowy nie podziela ustaleń, w zakresie w jakim wskazał, że powód nie dysponował środkami pieniężnymi na zakup nowego pojazdu, a tym samym zasadny był najem do czasu wypłaty przez pozwanego odszkodowania. Wniosków takich nie można było wyprowadzić z zeznań powoda, z których wynika zgoła odmienny wniosek.
Z zeznań tych wynika bowiem, że powód w tym okresie czasu osiągał dochód miesięczny
w wysokości ok. 3.000 złotych. Dodatkowo przez blisko 2 lata uiszczał czynsz związany
z wynajęciem auta w wysokości 2.000 zł. Skoro zatem powód był w stanie ponosić miesięczne koszty najmu w wysokości 2.000 zł i jak zeznał łączny koszt najmu wyniósł go ok. 80.000 zł, to nie sposób uznać jak uczynił to Sąd I instancji, iż powód nie dysponował środkami na zakup nowego pojazdu. Powód nie przedstawił żadnych dowodów na to, że bez wypłacenia odszkodowania nie mógł kupić auta. Uwadze Sądu I instancji umknął przy tym fakt, iż powód w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dokonał amortyzacji środka trwałego w postaci pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) 39, którego wartość ustalona została na kwotę 1.000 złotych. Następnie jak wynika z akt sprawy powód w dniu
5 stycznia 2013 roku zakupił samochód ciężarowy o numerze rejestracyjnym (...) za kwotę 8.000 złotych. W tym stanie rzeczy twierdzenia powoda o braku możliwość finansowych na nabycie nowego pojazdu w świetle okoliczności niniejszej sprawy były nieprzekonywające i jako takie nie zasługiwały na przyznanie im waloru wiarygodności.

Zasadne były także zarzuty naruszenia norm prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 k.c. oraz art. 826 § 1 k.c., art. 362 k.c. i art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003r.Nr 124, poz. 1152) w związku z art. 354 § 2 k.c. Rację ma strona apelująca wskazując, że koszt wynajmu pojazdu zastępczego obejmujący okres 600 dni tj. od dnia 12 listopada 2012 roku do dnia 18 czerwca 2014 roku nie był wydatkiem celowym i ekonomicznie uzasadnionym.

Niewątpliwie utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową, w związku z czym poniesione wydatki na najem pojazdu zastępczego podlegają wyrównaniu, jako wydatki konieczne, jeżeli odpowiadają lokalnym stawkom czynszu najmu pojazdu o zbliżonej klasie. W piśmiennictwie podkreśla się, że normalnym następstwem w rozumieniu bart. 361 § 1 k.c. jest bardzo często niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego, nie tylko w sytuacji jego uszkodzenia ale również zniszczenia. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2004 r., IV CK 672/2003, L..pl nr (...)).

Zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. (sygn. III CZP 5/2011), na którą powołał się również Sąd I instancji „odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego”. W uzasadnieniu Uchwały Sąd Najwyższy argumentował, iż „negatywnym następstwem majątkowym jest tu utrata możliwości korzystania z rzeczy, a więc utrata uprawnienia stanowiącego atrybut prawa własności. W takiej sytuacji poszkodowanemu przysługuje roszczenie o zwrot wydatków na najem pojazdu zastępczego, można je bowiem uznać za stratę (art. 361 §2 k.c.)”. Sąd Najwyższy przyjął zatem, że gdy poszkodowany poniósł wydatki na uzyskanie pojazdu zastępczego w okresie remontu uszkodzonego pojazdu albo przez okres niezbędny do nabycia nowego pojazdu, należy mu się ich zwrot. Podkreślić jednak należy, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w w/w uchwale nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 8 1 k.c.). Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika.

Zatem wydatki na najem samochodu zastępczego stanowią szkodę majątkową podlegającą naprawieniu o ile są to wydatki konieczne, celowe i ekonomicznie uzasadnione. Wskazać bowiem należy, że prawo do samochodu zastępczego nie jest prawem bezwzględnym i nieobwarowanym żadnymi warunkami po stronie poszkodowanego, a zatem nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być bezrefleksyjnie zwracane poszkodowanemu. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, jak podkreślał Sąd Najwyższy, należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy (por. np. uzasadnienie wyroku z dnia 16 maja 2002 r. V CKN 1273/2000 LexPolonica nr 379756 czy wyroku z dnia 20 lutego 2002 r. V CKN 908/2000 LexPolonica nr 379786).

O ile zatem Sąd Rejonowy odwołując się do stanowiska judykatury w sposób prawidłowy wskazał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do nabycia innego pojazdu mechanicznego, to w realiach niniejszej sprawy wyprowadził jednak niewłaściwe wnioski, iż w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę pozostaje koszt wynajmu pojazdu zastępczego obejmujący 600 dni.

Przede wszystkim wskazać należy, że nie ulega wątpliwości, że powód miał świadomość, iż w uszkodzonym pojeździe wystąpiła szkoda całkowita, zatem już od dnia
10 grudnia 2012r., tj. w dacie wydania decyzji, winien on czynić starania w kierunku zbycia wraku i nabycia nowego pojazdu. Wątpliwości Sądu Okręgowego nie budził przy tym fakt, iż powód w tym okresie dysponował środkami na zakup nowego pojazdu. Powód w tym okresie czasu osiągał dochód miesięczny w wysokości ok. 3.000 złotych. Dodatkowo przez blisko 2 lata uiszczał czynsz związany z wynajęciem auta w wysokości 2.000 zł. Skoro zatem był w stanie ponosić miesięczne koszty najmu w wysokości 2.000 zł i jak zeznał łączny koszt najmu wyniósł go ok. 80.000 zł, to nie sposób było uznać jak uczynił to Sąd I instancji, iż powód nie dysponował środkami na zakup nowego pojazdu, czy też naprawienia uszkodzonego pojazdu, co też powód ostatecznie uczynił w dniu 17 czerwca 2014 roku nabywając za kwotę 1.230 zł samochód marki F. (...). Zatem twierdzenia powoda o braku możliwość finansowych na nabycie nowego pojazdu należało poczytać jedynie jako wyraz przyjętej przez niego linii obrony, zmierzającej do uznania zasadności wniesionego powództwa, które w świetle materiału dowodowego sprawy nie mogły się ostać. Niecelowym i pozostającym w sprzeczności z obowiązkiem minimalizacji szkody pozostaje wobec tego postępowanie powoda, który oczekiwał na ustalenie sprawcy, przez cały ten okres korzystając z pojazdu zastępczego. Należało zatem zgodzić się z apelującym, iż takie działanie powoda pozostaje poza zakresem normalnego następstwa szkody. Na poszkodowanym bowiem spoczywał ustawowy obowiązek współdziałania w likwidacji szkody i jej minimalizacji, zaś pozwany wolny jest od odpowiedzialności w zakresie, w którym poszkodowany swym działaniem szkodę tę zwiększa. Nie sposób zatem uznać, że w istocie czas najmu pojazdu zastępczego przez powoda był czasem niezbędnym, a tym samym stanowił element szkody, za który odpowiedzialność ponosi pozwany. Znamienny przy tym jest fakt, iż jak wynika z akt sprawy powód w dniu 5 stycznia 2013 roku zakupił samochód ciężarowy o numerze rejestracyjnym (...) za kwotę 8.000 złotych. Tym samym jako nieracjonalne oraz nieuzasadnione należało uznać ponoszenie przez powoda wydatku w wysokości 2.000 zł miesięcznie z tytułu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Wskazać również należy, że powód nie wykazał zasadności wynajmu pojazdu zastępczego. Nie przedłożył bowiem stosownych dokumentów, z których wynikałoby jakie czynności były wykonywane przy wykorzystaniu uszkodzonego pojazdu, czy powód posiada inne środki transportu, które mógłby wykorzystać w miejsce uszkodzonego pojazdu. O ile bowiem w aktach sprawy znajdują się faktury za usługi transportowe, to nie wynika z nich jakie samochody oraz ile aut było rzeczywiście wykorzystywanych w wypełnianiu codziennych obowiązków zawodowych powoda.
Jak wynika przy tym z akt sprawy powód był także właścicielem pojazdu marki V. (...) oraz samochodu ciężarowego (...). Niezbędne zatem było wykazanie przez powoda, iż w okresie, w którym nie mógł korzystać z przedmiotowego pojazdu rzeczywiście byłby on faktycznie użytkowany w ramach działalności, czy też służyłby jedynie okazjonalnie.

Powyższe rozważania implikują konstatację, iż w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę pozostaje koszt wynajmu pojazdu zastępczego obejmujący okres jednego miesiąca, który to okres pozwalał powodowi na nabycie nowego pojazdu.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.500 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 4 października 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Na dzień zamknięcia rozprawy Sąd z urzędu uwzględnił zmianę stanu prawnego w zakresie prawa materialnego wynikającą z art. 2 w zw. z art. 56 ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1830), która nadała art. 481 § 2 k.c. od dnia 1 stycznia 2016 r. następujące brzmienie: „Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy”. Przepis ten określa zatem nową kategorię odsetek ustawowych za opóźnienie naliczanych według innej stopy niż inne odsetki ustawowe (art. 359 § 2 k.c.). Zgodnie z art. 56 ustawy nowelizującej, do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Z tej przyczyny rozstrzygnięcie o odsetkach ustawowych (w tej sprawie służących wynagrodzeniu opóźnienia dłużnika) wymagało rozróżnienia okresów naliczania odsetek według innych stóp przed i po dniu 1 stycznia 2016 r. Powód wyraźnie wiązał konieczność zapłaty odsetek ustawowych z pozostawaniem w opóźnieniu, na co wskazywał powołując się na kierowane do pozwanego wezwania do zapłaty.

Zmiana rozstrzygnięcia co do głównego przedmiotu sporu skutkować musiała modyfikacją orzeczenia w przedmiocie kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego.
O kosztach tych należało orzec w oparciu o art. 100 zd. 2 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W niniejszej sprawie, w której powództwo zostało uwzględnione jedynie w niewielkim zakresie brak podstaw do obciążenia pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania stronie która uległa w sprawie w zasadniczej części.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 4100 zł tytułem zwrotu wszystkich poniesionych przez pozwanego w toku postępowania odwoławczego kosztów, na które złożyły się: opłata sądowa od apelacji w wysokości 1.700 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 2.400 zł ustalonej na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015.1804).