Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 1360/12

UZASADNIENIE

A. S. (1) został oskarżony o to,że:

I.  w okresie od 4 stycznia 2011 roku do dnia 5 stycznia 2011 roku we W., przy ul. (...) działając w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa, dokonał kradzieży z włamaniem do przychodni (...), po uprzednim wybiciu szyby, a następnie zaboru pieniędzy w kwocie 550 złotych oraz artykułów zoologicznych różnego rodzaju o łącznej wartości strat 6.794 złotych, czym działał na szkodę K. F. , przy czym czynu tego dopuścił się, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków, sygn. akt II K 2107/03 z dnia 24.09.2004 roku na karę 3 lat pozbawienia wolności , którą odbył w okresie od 22.12.2008 roku do 18.07.2009 roku za czyn z art. 279§1 kk i inne

-tj. o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk,

II.  w okresie od dnia 13 stycznia 2011 roku do dnia 14 stycznia 2011 roku we W. na O., działając w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa, dokonał kradzieży z włamaniem do przychodni (...) po uprzednim pokonaniu listwy zabezpieczającej okno, a następnie zaboru laptopa marki S., pieniędzy w kwocie 500 złotych, telefonu przenośnego,radia tranzystorowego o łącznej wartości 2900 złotych, czym działał na szkodę (...) s.c. przy czym czynu tego się dopuścił będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków , sygn.akt II K 2107/03 z dnia 24.09.2004 roku, na karę 3 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 22.12.2008 roku do 18.07. 2009 roku za czyn z art. 279§ 1 kk i inne ,

-tj. o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk,

III.  w okresie od dnia 8 lutego 2011 roku do dnia 9 lutego 2011 roku , we W. przy ul. (...) , działając w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa, dokonał kradzieży z włamaniem do przychodni (...). Vet po uprzednim wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, a następnie zaboru komputera marki N. , monitora marki S. , komputera typu laptop marki S. wraz z torbą i zasilaczem, urządzenia wielofunkcyjnego marki H. , drukarki laserowej marki H. , projektora marki T. wraz z zasilaczem i torbą, pieniędzy w kwocie 400 złotych , sprzętu oraz leków weterynaryjnych o łącznej wartości strat 15 000 złotych , czym działał na szkodę G. G. , przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia –Krzyków , sygn.akt II K 2107/03 z dnia 24.09.2004 r. na karę 3 lat pozbawienia wolności, którą odbył okresie od 22.12.2008 roku do 18.07.2009 roku za czyn z art. 279§1 kk i inne ,

-tj. o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk,

IV.  w okresie od dnia 9 marca 2011 roku do dnia 10 marca 2011 roku we W. na ul. (...) działając w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa, dokonał kradzieży z włamaniem do przychodni weterynaryjnej po uprzednim rozcięciu kraty zabezpieczającej, a następnie zaboru dwóch komputerów przenośnych, dysku twardego pieniędzy w kwocie 150 złotych, o łącznej wartości strat 4350 zł. czym działał na szkodę M. N. , przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków, sygn.akt II K 2107/03 z dnia 24.09.2004 r. na karę 3 lat pozbawienia wolności , którą odbył w okresie od 22.12.2008roku do 18.07.2009 roku,

-tj. o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk,

Wyrokiem z dnia 1 października 2012 roku, w sprawie o sygn.akt IIK 771/11 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej :

I.  uznał oskarżonego A. S. (1) za winnego popełnienia zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów , z tym, że ustala, iż czyny te zostały popełnione w podobny sposób i w krótkich odstępach czasu oraz w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64§1 kk, tj. uprzedniego skazania oskarżonego wyrokiem z dnia 24 września 2004 roku , w sprawie o sygn.akt II K 2107/03 przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków na karę łączną 3 lat pozbawienia wolności , za czyny z art. 291§1 kk . 279§1 kk z art. 286§1 kk, art. 270§1 kk i art. 275§1 kk w zw. z art.11§2 kk , z art. 13§1 kk w zw. z art. 286§1 kk , z art. 297§1 kk , z art. 270§1 kk i z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk i z art. 270§1 kk w zw. z art. 91§1 kk którą odbywał w okresach od 4 stycznia 2001 roku do 5 stycznia 2005 roku , od 4 stycznia 2001 roku do 5 stycznia 2001 roku , od 28 września 2002 roku do 1 października 2002 roku , od 26 sierpnia 2003 roku do 26 stycznia 2006 roku oraz od 22 grudnia 2008 roku do 18 lipca 2009 roku , a nadto ustalił wartość szkody poniesionej przez K. F. na kwotę 4194 złotych, wartość szkody poniesionej przez A. D. na kwotę 2600 złotych, a wartość szkody poniesionej przez G. G. na kwotę 8723,32 złotych , jak i ustala ,że przedmiot zaboru stanowiły także artykuły i sprzęt zoologiczny oraz sprzęt weterynaryjny , a także ustala ,że oskarżony dokonał również wyłamania pręta w kracie zabezpieczającej drzwi –tj. przestępstw z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 91§1 kk i za to na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 91§1 kk wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

II.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat A. S. (2) kwotę 929,88 złotych tytułem wynagrodzenia za udzieloną z urzędu oskarżonemu pomoc prawną;

III.  zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych .

Apelację od tego wyroku wniósł oskarżony osobiście oraz za pośrednictwem swojego obrońcy .

Obrońca zaskarżyła wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze, zarzucając mu rażącą niewspółmierność orzeczonej kary pozbawienia wolności poprzez nienależyte uwzględnienie stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości , a w szczególności nienależyte uwzględnienie okoliczności dotyczących motywacji sprawcy, sposobu zachowania się sprawcy, zwłaszcza po popełnieniu przestępstwa , jego właściwości i warunków osobistych , postawy sprawcy , starania o naprawienie szkody , przyznanie się do winy i okazanej skruchy .

Podnosząc powyższy zarzut , obrońca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie kary pozbawienia wolności do 2 lat i warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Oskarżony, jak wskazuje treść wniesionego przez niego środka odwoławczego, również kwestionuje zasadność wymierzenia mu kary w postaci bezwzględnej wobec przyznania się przez niego do zarzucanych mu czynów i ustalenia z prokuratorem takiego wymiaru kary.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie , stąd też nie mogły doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku w kierunku wskazanym w ich wnioskach końcowych .

Wprawdzie też obie apelacje skierowane były przeciwko rozstrzygnięciu o karze, to niemniej jednak w pierwszej kolejności wskazać należy, iż Sąd Rejonowy bardzo dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe , dbając o wyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie . Z tak natomiast zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i ocenionego w granicach zakreślonych art. 7 kpk ,Sąd wprowadził trafne wnioski odnośnie sprawstwa i winy oskarżonego, co do wszystkich przypisanych mu czynów . Przy czym postępowanie dowodowe pozwoliło też zweryfikować dokładnie wartość szkody poniesionej przez pokrzywdzonych , co znalazło swoje odzwierciedlenie w treści zaskarżonego wyroku.

Tak też poczynione ustalenia faktyczne nie były zresztą kwestionowane przez oskarżonego. A. S. (1) przyznał się bowiem tak na etapie postępowania przygotowawczego , jak i jurysdykcyjnego do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów , a przyznanie to nie mogło wzbudzać w realiach niniejszej sprawy żadnych wątpliwości.

Zważyć należy, że oskarżony w toku pierwszego przesłuchania w dniu 10 maja 2011 roku przyznał się nie tylko do kradzieży z włamaniem do przychodni weterynaryjnej przy ul. (...) na szkodę M. N. , ale również do dokonania kradzieży z włamaniem do innych przychodni , które objęte zostały stawianymi mu zarzutami. Przy czym, co istotne, przyznawanie to absolutnie nie sprowadziło się do złożenia prostego jednozadaniowego oświadczenia . Przeciwnie były to obszerne wyjaśnienia, w których oskarżony, najbardziej szczegółowo jak potrafił, określił miejsca, do których dokonywał włamań , miesiące w jakich miały one miejsce , sposób, w jakich pokonywał przeszkody, chroniące pomieszczenia , kategorie przedmiotów, które stamtąd kradł , a także w końcu miejsca ,w jakich dokonywał sprzedaży tych rzeczy. Wyjaśnił także , że wszystkich tych przestępstw dokonywał sam , bez pomocy innych osób.

Co istotne również, oskarżony treść tych swoich wyjaśnień potwierdził także w trakcie przeprowadzonej z jego udziałem wizji lokalnej. Wówczas bowiem powtórzył informacje, jakie podał ,będąc przesłuchiwanym i wskazując dokładnie miejsca popełniania przestępstw .

Wyjaśnienia te zaś dokładnie znalazły odzwierciedlenie w pozostałych przeprowadzonych dowodach . Tak jego wyjaśnienia w części dotyczącej kradzieży z włamaniem do przychodni weterynaryjnej w dniu 30 marca 2011 roku przy ul. (...) współgrały z zeznaniami pokrzywdzonej M. N. co do sposobu dokonania włamania , utraconych przedmiotów . Również współgrają z zeznaniami świadka P. Z. właściciela sklepu komputerowego, do którego w tym samym dniu oskarżony zaniósł sprzęt komputerowy, pochodzący właśnie ze wspomnianej przychodni . Te komputery też w niniejszej sprawie zabezpieczone zostały jako dowody rzeczowe .

Również wyjaśnienia oskarżonego w pozostałym zakresie w pełni współgrają z zeznaniami pozostałych pokrzywdzonych , co do czasu popełnienia przestępstw , sposobu dokonania tych włamań , rodzaju skradzionych przedmiotów .

Stąd też nie mogło być żadnych wątpliwości co do sprawstwa i winy oskarżonego co do wszystkich przypisanych mu czynów .

Zwłaszcza, o czym nie można zapominać , oskarżony również na etapie postępowania jurysdykcyjnego , osiem miesięcy po przesłuchaniu przed Policją , występując przy tym z obrońcą , także przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów, podtrzymując w całości swoje uprzednie wyjaśnienia . Uzupełnił je nadto o wskazanie przyczyn , które, w jego ocenie, zmusiły go do wejścia ponownie na drogę przestępstwa , to jest rozpaczliwa sytuacja majątkowa . W trakcie rozprawy też, oskarżony wyraził gotowość naprawienia pokrzywdzonym szkód wyrządzonych przestępstwami . Efektem takiej postawy oskarżonego , było złożenie przez niego na rozprawie , przy akceptacji jego obrońcy , wniosku o skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy w całości na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat. Wnioskowi takiemu sprzeciwił się jednak prokurator.

Skutkiem też takiej postawy oskarżonego było zapewne kwestionowanie przez obrońcę wyroku w zakresie jedynie orzeczenia o karze .

Dlatego też stanowisko oskarżonego zaprezentowane w toku postępowania odwoławczego i jego wyjaśnienia w tymże postępowaniu złożone, o rzekomym wymuszeniu na niego wyjaśnień składanych na etapie postępowania przygotowawczego przez funkcjonariuszy Policji w żaden sposób nie mogły podważyć trafności ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy i tym samym wzruszyć zaskarżone orzeczenie. Wskazać bowiem trzeba, że jest to jeden z najczęściej obieranych przez oskarżonych sposobów na odwołanie swoich uprzednich wyjaśnień, w których przyznawali się uprzednio do popełnienia zarzucanego im czynów . Który nadto w realiach niniejszej sprawy trąci naiwnością . Oskarżony A. S. (1), jest dojrzałym 60 letnim mężczyzną , o nie stwierdzonych zaburzeniach sfery intelektualnej. Wcześniej, jak wskazuje jego karta karna, był już karany, stąd ma doświadczenie odnośnie funkcjonowania zasad procesu karnego i pracy organów ścigania ,w których , o czym przekonują kierowne przez niego pisma procesowe, porusza się bez problemu . Dlatego niczym innym , jak nielogicznie przyjętą linią obrony, należało tłumaczyć jego twierdzenia ,że w czasie pierwszego przesłuchania nie wskazał „prawdziwej” jego zdaniem wersji zdarzeń z uwagi na obawę przed Policją, tj. z uwagi na obawę użycia przez nią przemocy, w postaci, według słów oskarżonego, uderzenia książką (...) Firm . Ponieważ , te właśnie „rzekomo” wymuszone wyjaśnienia oskarżonego zawierają wiele szczegółów dotyczących przebiegu zdarzeń,jak choćby odnośnie nie współdziałania oskarżonego z innymi osobami oraz sposób upłynniania przez niego przedmiotów pochodzących z przestępstwa , a które w dacie jego przesłuchania nie mogły być znane funkcjonariuszom policji . Nie wynikały bowiem z żadnych zgromadzonych do tego czasu dowodów . Z tych też powodów ta wersja oskarżonego w żadnym zakresie nie mogła być uwzględniona .

Zresztą , gdyby nawet przyjąć ją za faktyczną , to niezrozumiałym jest dlaczego osiem miesięcy później , w obecności swojego obrońcy , oskarżony na rozprawie nie przedstawił rzeczywistego , jego zdaniem, opisu zdarzenia . A jedynie podtrzymał swoje uprzednie wyjaśnienia, uzupełniając je o rzekome powody, które miały być impulsem dla jego przestępczej działalności .Wszak przed Sądem , tym bardziej korzystając ze wsparcia fachowego podmiotu, nie miał powodu już się niczego obawiać . A już na pewno postawienia kolejnych zarzutów, czym rzekomo miano mu grozić przed Policją , oprócz groźby użycia przemocy , gdyż te zostały już sformułowane w akcie oskarżenia .

Dlatego ta wersja oskarżonego, jako nielogiczna , nie znajdująca wsparcia w zasadach doświadczenia życiowego, nie mogła być w żadnej mierze uwzględniona .

Zaś wnioski dowodowe złożone przez obrońcę na po upływie kilku miesięcy od wpłynięcia sprawy do Sądu Okręgowego, jako ewidentnie zmierzające do przedłużenia postępowania , podlegać musiały oddaleniu.

Sąd Odwoławczy oceniając tę kwestię w pełni bowiem popiera jednolite w tej mierze orzecznictwo stojące na stanowisku ,iż:” Składanie wniosków dowodowych w końcowej fazie postępowania dowodowego nie jest wprawdzie wykluczone przez procedurę karną i niejednokrotnie jest konieczne oraz usprawiedliwione , ale musi być wówczas oceniane także przez pryzmat przepisu art. 170§1 pkt 5 kpk z uwagi na obligatoryjny charakter tego przepisu./por.postanowienie SN z 14.03.2007r.IV KK 481/06, z dnia 15 lutego 2005 r. III KK 168/04, z dnia 1 .04.2005r., V KK 327/04 , 17.11.2004., III KK 69/04./Decydując się bowiem na późne zgłoszenie wniosku dowodowego należy liczyć się ,że taka okoliczność niezależnie od meritum zostanie poddana ocenie .

Albowiem stosowny wniosek dowodowy winien zostać zgłoszony niezwłocznie po zaistnieniu tego faktu, który skutkuje koniecznością przeprowadzenia –określonego we wniosku –dowodu. Inaczej , można zasadnie stwierdzić ,że zgłoszenie wniosku dowodowego na późniejszym etapie postępowania sądowego , w sytuacji gdy okoliczności , które uzasadniały zgłoszenie takowego wniosku istniały już wcześniej , ma na celu nieuzasadnione przedłużenie postępowania karnego.(…)

W piśmiennictwie podkreśla się przy tym ,że przepis art.. 170§1pkt 5 kpk jest dowodem na wprowadzenie do procedury karnej wyjątku od zasady prawdy materialnej ze względu na potrzeby szybkości procesu i przepis ten daje umocowanie do oddalenie wniosku dowodnego , mimo ,że jest on przydatny , dopuszczalny i dotyczy okoliczności , która może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy , o ile w ocenie sądu zmierza jednak wyłącznie do przewlekłości postępowania . Zasada szybkości postępowania uzyskała zresztą w kpk z 1997 r. rangę zasady procesowej (art.2§1 pkt 4 kpk), a wprowadzony do kpk przepis art.170§1pkt5 kpk jest niewątpliwie przepisem stanowiącym istotne instrumentarium tej właśnie zasady. Wydaje się natomiast jasne ,że konieczność zastosowania tego właśnie przepisu jako podstawy do oddalenia wniosku dowodowego musi być oparta na ścisłym odczytaniu jego dyspozycji. Oceniając złożony wniosek sąd meriti nie może mieć zatem żadnych wątpliwości ,że jedynym celem złożenia tego wniosku w określonej fazie postępowania karnego jest przedłużenie postępowania.(…).Wydaje się ,iż celem wprowadzenia tego przepisu do kpk było wyposażenie sądu meriti w takie narzędzie , które skutecznie pozwalało walczyć z obstrukcją procesową stron , a więc umyślnym wykorzystywaniem uprawnień procesowych w celu uniemożliwienia toku procesu lub jego spowolnieniu./Zgubiona szybkość procesu karnego . Jak ją przywrócić (red.)S.Waltoś ,J.Czapska ,Warszawa 2005 .,s.52/./postanowienie SN z dnia 14 marca 2007r.,IV KK 481/06/.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy , to z całą mocą podkreślić należy ,że okoliczność , która miała uzasadniać złożenie w toku postępowania odwoławczego w niniejszej sprawie wniosku dowodowego o przesłuchanie w charakterze świadka W. , była znana oskarżonemu , w świetle jego wyjaśnień ,w chwili jego zatrzymania i przesłuchania już na etapie śledztwa . Wszak okolicznością tą miał być fakt , iż to nie oskarżony dokonywał kradzieży komputerów , a jedynie uzyskiwał je od W. celem odsprzedaży . Nawet gdyby nawet przyjąć, że nie znał wtedy jego danych personalnych, to nie zmienia to poglądu, że przecież w czasie tych przesłuchań „wiedział” o istnieniu osoby. Zatem nie było żadnych przeszkód już wówczas do wspomnienia o niej , a organom ścigania, czy też Sądowi I instancji pozostawić ustalenie jej dokładnych danych personalnych..

Poza tym wnioski dowodowe te przedłożone na etapie postępowania odwoławczego na okoliczność przeprowadzania rozmów między C. W. a Z. K. , na temat przekazywania niezidentyfikowanego sprzętu komputerowego oskarżonemu , przy uwzględnieniu, że przedmiotem kradzieży w niniejszym postępowaniu były przedmioty różnej kategorii, nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Reasumując , Sad Odwoławczy w pełni popiera ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy nie znajdując podstaw do ich kwestionowania .

Odnosząc się natomiast do zarzutu obu apelacji , to również i w tym zakresie Sąd Odwoławczy ich nie podzielił..

Z rażącą niewspółmiernością kary mamy bowiem do czynienia wówczas , gdy kara taka już w pierwszym odbiorze, jawi się jako niesprawiedliwa , nie uwzględniającą wszystkich okoliczności determinujących jej wymiar . Z taką natomiast sytuacją nie mieliśmy do czynienia w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy bowiem przy słusznym ustaleniu, że czyny przypisane oskarżonemu pozostają w ciągu w rozumieniu art. 91§1 kk i przy kształtowaniu na podstawie tego przepisu jednej kary za owe przestępstwa, wyważył wszystkie okoliczności decydujące o wymiarze tejże kary, a określone w art. 53 kk . Słusznie Sąd Rejonowy wskazał, że poszczególne czyny przypisane oskarżonemu cechują się wysokim społecznej szkodliwości. Czyny te wszak nie miały charakteru przypadkowego, czy będącego wynikiem nagłego impulsu woli, kiedy weźmie się pod uwagę lokale , do których dokonywano włamań – wszystkie o tym samym profilu i przedmioty, jakie były z nich wynoszone . Nadto na wymiar choć wprawdzie jednej kary, ale przecież za przestępstwa pozostające w ciągu, nie mogła nie mieć wpływu liczba dokonanych przez sprawcę przestępstw pozostających w ciągu . Świadczy ona wszak o stopniu zdemoralizowania sprawcy, a nade wszystko ,że przestępstwa te nie były wynikiem przypadkowego, czy krótkotrwałego jego zejścia z drogi poszanowania norm prawnych , ale o świadomym wyborze nie szanowania tych norm.

Nie można było przy tym pominąć przy wymiarze kary i tego, że oskarżony czynów tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa , w okresie dwóch lat od opuszczenia zakładu karnego .Co oznacza, że dotychczasowy proces resocjalizacji oskarżonego nie mógł zakończyć się pomyślnie , skoro oskarżony ponownie wszedł na drogę przestępstwa i w dalszym ciągu wymaga oddziaływania w warunkach izolacji więziennej .

Przy tym nietrafny jest zarzut, by Sąd nie uwzględnił przyznania się oskarżonego do popełnienia zarzucanych mu czynów .Miało to przecież swoje odzwierciedlenie w wymiarze kary , w istocie w dolnych granicach jej zagrożenia . Kiedy się uwzględni ,że przy jej wymiarze Sąd mógł oscylować w graniach od 1 roku do 15 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie przypomnieć należy, że samo przyznanie się do czynów nie może oznaczać automatycznie ,że dany sprawca zasługuje na skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, i że tym samym wszystkie okoliczności obciążające są niwelowane . Byłoby to sprzeczne z zasadami sądowego wymiaru kary. Tak jak trudno sytuacja materialna oskarżonego, na którą się powoływał w toku postępowania sądowego, na usprawiedliwienie swoich czynów przestępnych, nie mogła skutkować niższym wymiarem kary. Nie może to wszak usprawiedliwiać popełnienia przestępstw . Oskarżony jako dojrzały człowiek winien wykazać się umiejętnością znajdowania legalnych źródeł zarobkowania. Zresztą , będąc przesłuchiwanym na etapie postępowania przygotowawczego, wskazał, iż utrzymuje się z prac dorywczych. Więc jego twierdzenia o tragicznej sytuacji materialnej, podobnie jak wyrażenie gotowości do naprawienia szkód wyrządzonych przestępstwami, były w istocie tylko gołosłownymi oświadczeniami dla poprawienia swojej sytuacji procesowej .

Na zakończeniu też wskazać trzeba, że oskarżony w postępowaniu przygotowawczym w trakcie swojego przesłuchania podał, iż nie chce dobrowolnie poddać się karze , zatem prokurator nie mógł żadnego wniosku skierować do Sadu. Stąd też czynienie takiego zarzutu w osobistej apelacji jest niezrozumiałe. Ponadto Sąd nie jest związany takim wnioskiem, ponieważ decyzja co do wymiaru kary jest jego decyzją niezawisłą i nawet w przypadku skierowania takiego wniosku przez prokuratora , może go nie uwzględnić i skierować sprawę do rozpoznania na zasadach ogólnych.

Nie znajdując więc żadnych podstaw do uwzględnienia obu apelacji, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy .

Na podstawie §14 ust 1 pkt 4 i §16 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat A. S. (2) kwotę 723, 24 zł. ( w tym VAT) tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu udzielonej oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym.

Z uwagi na to, że oskarżony w czasie toczącego się postępowania odbywał karę pozbawienia wolności , na podstawie art. 634 kpk w zw. z art. 624§1 kpk zwolniony został od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.