Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt III Ca 852/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 lutego 2016 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach w sprawie z powództwa A. B. (1) i A. B. (2) przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu zasądził od pozwanego na rzecz A. B. (1) kwotę 25.000 złotych z ustawowymi odsetkami od 9 grudnia 2008 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty. Ponadto zasądził od pozwanego na rzecz A. B. (2) kwotę 28.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 9 grudnia 2008 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 21016 roku do dnia zapłaty. W pozostałej części Sąd oddalił powództwo i nie obciążył powodów kosztami podstępowania w oddalonej jego części.

Od powyższego wyroku apelację wniósł pozwany, który zaskarżył go w części dotyczącej zasądzenia na rzecz powodów oraz nieobciążającej ich kosztami postępowania w oddalonej części powództwa.

Pozwany wyrokowi zarzucił:

- naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 362 k.c w zw. z art. 448 k.c. poprzez nieprawidłowe działanie arytmetyczne i tym samym błędne pomniejszenie wysokości ustalonych wyjściowych sum zadośćuczynienia o ustalone 40% przyczynienie się poszkodowanego, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powodów błędnych i zawyżonych kwot z tytułu zadośćuczynienia;

- naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 316 § 1 k.p.c poprzez pominięcie, że Sąd wydając wyrok bierze za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, a tym samym zasądza zadośćuczynienie przy uwzględnieniu zmiany wymiaru krzywdy w czasie i tym samym brak jest podstaw do uznania, że w dacie poprzedzającej wydanie orzeczenia w sprawie pozwany opóźniał się ze spełnieniem świadczenia, szczególnie, że w treści uzasadnienia na stronie 10 Sąd I instancji powołuje się na obecny stan psychiczny obu powodów;

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c poprzez dokonanie przez Sąd I instancji oceny dowodów w sposób przekraczający granicę swobodnej ich oceny oraz w sposób niewszechstronny i nielogiczny, polegający na tym, że:

- Sąd I instancji pominął, że dowód z opinii biegłego psychologa, zeznania świadków czy zeznania samych powodów doprowadziły do ustalenia ich aktualnego stanu zdrowia, a za czym idzie pełnego rozmiaru krzywdy, w związku z czym odpowiednia suma zadośćuczynienia należnego powodom została ustalona dopiero na etapie ogłoszenia wyroku, powyższe uchybienia skutkowały błędnym ustaleniem terminu naliczania odsetek;

- Sąd I instancji pominął, że powodowie dopiero podczas przesłuchania w toku rozprawy mieli możliwość wiążącego wypowiedzenia się (pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań) co do rozmiaru doznanej krzywdy i jej oceny z perspektywy czasu, co daje obiektywną możliwość ustalenia wysokości należnego zadośćuczynienia dopiero na etapie zamknięcia rozprawy i ogłoszenia wyroku, co powinno skutkować zasądzeniem odsetek od zadośćuczynienia od dnia ogłoszenia wyroku, podczas gdy Sąd I instancji błędnie uznał, że terminem naliczania odsetek powinna być data wytoczenia powództwa;

- Sąd I instancji pominął, że w sprawie wydano aż pięć opinii z zakresu rekonstrukcji wypadków i medycyny sądowej, które dopiero na etapie zamknięcia rozprawy pozwoliły ustalić zakres przyczynienia się poszkodowanego i tym samym odpowiedzialności pozwanego, co powinno skutkować zasądzeniem odsetek od zadośćuczynienia od dnia ogłoszenia wyroku;

- naruszenie art. 481 § 1 k.c poprzez jego zastosowanie i zasądzenie odsetek od zadośćuczynienia uznając, że przed datą ogłoszenia wyroku strona pozwana miała możliwość wypłaty należnego zadośćuczynienia, podczas gdy dopiero w wyroku ustalona została odpowiedzialność pozwanego, jej zakres oraz przesłanki stanowiące podstawę zasądzenia zadośćuczynienia i miarkowania jego wysokości;

- naruszenie art. 448 k.c poprzez błędną wykładnie i pominięcie, iż zasądzenie zadośćuczynienia oraz ustalenie jego wysokości stanowi fakultatywne uprawnienie Sądu i nie jest roszczeniem wymagalnym przed datą jego zasądzenia poprzez orzeczenie odsetek za okres wcześniejszy, niż dzień ogłoszenia orzeczenia w sprawie;

- naruszenie art. 359 § 1 k.c poprzez jego niezastosowanie i pominięcie, że dopiero data prawomocnego wyroku zapadłego w sprawie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę stwarza sytuację prawną wymagalności długu;

- naruszenie art. 109 pkt 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez nieuwzględnienie, że przepis ten zobowiązuje pozwanego do wypłaty w terminie 30 dni kwoty jedynie w przypadkach, w których nie istnieje konieczność dokonania wyjaśnień, od których zależy zasadność lub wysokość świadczenia, poprzez orzeczenie odsetek za okres wcześniejszy, niż dzień uprawomocnienia się orzeczenia w sprawie;

- naruszenie art. 102 k.p.c poprzez błędne zastosowanie i nieobciążanie powodów kosztami postępowania w oddalonej części powództwa, podczas gdy sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet niekorzystna nie stanowi podstawy zwolnienia od ponoszenia kosztów, natomiast Sąd I instancji w wyroku nie wskazywał na szczególnie uzasadnione przypadki zachodzące w niniejszej sprawie;

- naruszenie art. 100 k.p.c poprzez jego niezastosowanie podczas gdy powodowie winni zwrócić pozwanemu koszty postępowania w części stosunkowej, w jakiej ich roszczenie zostało oddalone.

Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o :

- zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części i tym samym obniżenie zasądzonej wyrokiem z dnia 24 lutego 2016 roku na rzecz:

A. B. (1) kwoty zadośćuczynienia z 25.000 złotych do 21.000 złotych

A. B. (2) kwoty zadośćuczynienia z 28.000 złotych do 23.520 złotych

- zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenia powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie odsetek od kwot zasądzonego zadośćuczynienia od dnia wyrokowania w sprawie tj. od 24 lutego 2016 roku do dnia zapłaty;

- zmianę rozstrzygnięcia o kosztach sądowych i zwrocie kosztów zastępstwa procesowego w I instancji według norm przepisanych;

- zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

Od wyroku Sądu Rejonowego apelację złożyli także powodowie, zaskarżając go w części co do punktu 1 – w zakresie w jakim Sąd I instancji pomniejszył należne powodowi A. B. (1) zadośćuczynienie o kwotę 11.200 złotych oraz co do punktu 2 – w zakresie w jakim Sąd I instancji pomniejszył należne powodowi A. B. (2) zadośćuczynienie o kwotę 10.000 złotych przyjmując, że ojciec powodów A. B. (3) przyczynił się do powstania szkody w 40%.

Zaskarżonemu wyrokowi powodowie zarzucili dowolną ocenę dowodów, poprzez przyjęcie, że A. B. (3) w 40% przyczynił się do powstania szkody, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie tj. zeznania G. T., opinie biegłych wydane w sprawie, fakt, że sprawca zdarzenia zbiegł z miejsca wypadku, nie pozwalały ustalić, że z powodu ilości spożytego przez poszkodowanego alkoholu doszło do powstania wypadku, którego skutkiem była jego śmierć, wskutek czego Sąd I instancji obniżył należne powodom zadośćuczynienie za krzywdę związaną ze śmiercią ich ojca.

Wskazując na powyższe powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda A. B. (1) dalszej kwoty 11.200 złotych i na rzecz A. B. (2) dalszej kwoty 10.000 złotych

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powodów zasługiwała na uwzględnienie, natomiast apelacja pozwanego jako bezzasadna podlegała oddaleniu

Odnosząc się w pierwszej kolejności do dalej idącej apelacji powodów należy stwierdzić, że zarzut apelujących dotyczący niewłaściwej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i przez to błędne zastosowanie art. 362 k.c poprzez uznanie, że poszkodowany przyczynił się swoim zachowaniem do powstania szkody był uzasadniony. Przede wszystkim należy wskazać, że w niniejszej sprawie nie udowodniono, że poszkodowany A. B. (3) przyczynił się do powstania szkody. W opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego wskazano, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwala na stwierdzenie w jakich okolicznościach doszło do potrącenia pieszego. Przede wszystkim czy pojazd poruszał się w tym samym kierunku czy przeciwnym oraz czy pieszy znajdował się na pasie ruchu czy też na poboczu. Nie ustalono również czy potrącenie nastąpiło z udziałem jednego pojazdu czy kilku. Ponadto analiza materiałów sprawy, w tym protokołu sądowo-lekarskiej sekcji zwłok nie daje podstaw do przyjęcia, że poszkodowany w chwili wypadku leżał na jezdni powodując tym samym zagrożenie w ruchu drogowym i przyczyniając się do powstania zdarzenia.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza stopnia winy obu stron. O przyczynieniu możemy mówić, gdy dane zachowanie miało wpływ na powstanie lub rozmiar szkody. W niniejszej sprawie nie doszło do ustalenia sprawcy potrącenia poszkodowanego, który zbiegł z miejsca zdarzenia. Sąd Okręgowy nie podziela twierdzeń Sądu I instancji, że poszkodowany z uwagi na spożycie znacznej ilości alkoholu miał w chwili wypadku osłabioną możliwość reakcji oraz prawdopodobnie zaburzenia koordynacji czuciowo-ruchowej, co z kolei doprowadziło do przyczynienia się do powstania szkody w 40%. Należy podkreślić, że okoliczność znajdowania się pieszego w stanie nietrzeźwości nie jest wystarczającą podstawą do stwierdzenia, że przyczynił się on do zaistnienia wypadku i szkody. Kryteria, jakimi należy się kierować przy zmniejszeniu odszkodowania zależą od przyjętej zasady odpowiedzialności. W toku postępowania nie wykazano, aby nietrzeźwość poszkodowanego spowodowała szkodę lub przyczyniła się do zwiększenia jej rozmiarów. W sytuacji kiedy nie znamy dokładnego przebiegu tragicznego zdarzenia, nie można wykluczyć, że poszkodowany mimo stanu nietrzeźwości poruszał się prawidłowo poboczem, nie utrudniając przejazdu pojazdom mechanicznym. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że fakt poruszania się przez pieszego poboczem drogi niedługo przed wypadkiem potwierdził świadek G. T..

Z uwagi na trafny zarzut apelujących Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c zmienił zaskarżony wyrok poprzez podwyższenie kwoty zasądzonego zadośćuczynienia dla A. B. (2) do 39.200 złotych oraz 35.00 złotych dla A. B. (1). Należy wskazać, że Sąd Rejonowy prawidłowo określił wysokość przyznanego zadośćuczynienia za krzywdę przed przyjęciem przyczynienia, rozważył wszechstronnie materiał dowodowy w sprawie oraz wszelkie okoliczności mające wpływ na wysokość świadczenia.

Przechodząc do oceny zarzutów wskazanych w apelacji pozwanego w pierwszej kolejności należy przyznać rację apelującemu, że Sąd I instancji dokonał niewłaściwego wyliczenia kwoty przyznanego zadośćuczynienia przy uwzględnieniu 40% przyczynienia się poszkodowanego. Zasądził bowiem na rzecz A. B. (1) kwotę 25.000 złotych zamiast 21.000 złotych oraz na rzecz A. B. (2) kwotę 28.000 złotych zamiast 23.520 złotych. Niezależnie od tego uchybienia zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem, jak wskazano wyżej, w ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody.

Nietrafny okazał się zarzut dotyczący błędnego przyjęcia terminu naliczania odsetek za opóźnienie. Sądowi Okręgowemu znane są funkcjonujące w orzecznictwie trzy stanowiska w kwestii określenia chwili wymagalności odsetek od zadośćuczynienia. Wedle pierwszego, odsetki należne są od daty zasądzenia zadośćuczynienia, wedle drugiego stanowiska dłużnik popada w opóźnienie jeżeli nie spełni świadczenia od chwili doręczenia mu wezwania przez wierzyciela, natomiast wedle trzeciego o wymagalności odsetek decyduje w każdym przypadku okoliczności sprawy.

W niniejszej sprawie podstawą roszczenia jest przepis art. 109 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który określa 30 dniowy termin zaspokojenia roszczenia licząc od dnia otrzymania akt szkody, zaś w przypadku, gdy wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności Funduszu albo wysokości świadczenia w tym terminie nie jest możliwe, świadczenie powinno być spełnione w terminie 14 dni od dnia wyjaśnienia tych okoliczności, przy czym bezsporna część świadczenia powinna zostać spełniona w terminie 30 dni. Akta szkody w niniejszej sprawie zostały przekazane pozwanemu Funduszowi 8 listopada 2008 roku. Mając na uwadze określony w art. 109 cytowanej ustawy 30 dniowy termin należy wskazać, że świadczenie w postaci zapłaty zadośćuczynienia powinno nastąpić do 8 grudnia 2008 roku. Oznacza to, że od dnia kolejnego tj. 9 grudnia 2008 roku pozwany pozostawał w opóźnieniu, co uzasadniało żądanie odsetek od tej daty na podstawie art. 481 k.c. W tych okolicznościach nie znajduje uzasadnienia twierdzenie pozwanego, że odsetki od przyznanego powodom zadośćuczynienia należą się dopiero od chwili wyrokowania. Pozwany jeszcze przed wytoczeniem powództwa miał możliwość ustalenia swojej odpowiedzialności, dysponował bowiem aktami szkody. Odmawianie powodom możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia jakie im się należało od chwili określonej w ustawie byłoby nieuzasadnione. Z tych względów orzeczenie Sądu I instancji dotyczące zasądzenia odsetek ustawowych od 9 grudnia 2008 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowych odsetek za opóźnienie liczonych od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty było prawidłowe.

Konsekwencją rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego jest zmiana dotycząca kosztów postępowania przed sądem I instancji. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy uznał, że należało przyjąć zasadę wzajemnego ich zniesienia. Zasada ta została zawarta w art. 100 k.p.c. Wybór wzajemnego zniesienia kosztów postępowania zależy od charakteru danej sprawy. Zważyć należy, iż Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok przez podwyższenie kwot należnych powodom w wysokościach zbliżonych do połowy kwot żądanych w pozwie. Taka sytuacja powoduje, iż koszty należało wzajemnie znieść, zgodnie z prawidłową wykładnią powołanego wyżej przepisu.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego w punkcie oparto o treść art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Powodowie wygrali sprawę w postępowaniu apelacyjnym w całości, stąd strona pozwana winna zwrócić im poniesione koszty, na które składało się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika procesowego, w wysokości 1.200 zł na rzecz A. B. (1) oraz 2400 zł na rzecz A. B. (2). Wynagrodzenie to zostało ustalone w oparciu o § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 4 i 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U.2015.1805).