Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 357/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2016 roku

Sąd Okręgowy w Gdańsku I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Janicka

Protokolant: sekr. sąd. Marzena Łabędkowska

po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2016 roku w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. K. (1)

przeciwko (...) Centrum (...) w G. (...) Zakładowi Opieki Zdrowotnej

o zapłatę

1.umarza postępowanie co do kwoty 200.000 zł;

2.oddala powództwo w pozostałym zakresie ;

3.nakazuje pobrać od powoda Z. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 10883 zł (dziesięć tysięcy osiemset osiemdziesiąt trzy złote) tytułem kosztów sądowych;

4.zasądza od powoda Z. K. (1) na rzecz (...) Centrum (...) w G. (...) Zakładu Opieki Zdrowotnej kwotę 10 818 zł (dziesięć tysięcy osiemset osiemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Z. K. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Centrum (...) w G. (...) Zakładu Opieki Zdrowotnej kwoty 500.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 8 listopada 2012 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w okresie od 4 stycznia 2009 roku 22 stycznia 2009 roku powód przebywał na turnusie rehabilitacyjnym po przebbytym w dniu 22 grudnia 2009 roku ostrym zawale mięśnia sercowego. W dniu 22 stycznia 2009 roku powód zaczął mieć problemy z widzeniem w prawym oku. Podczas badania w Poradni (...) Kliniki (...) (...) Centrum (...) w G. w dniu 23 stycznia 2009 roku stwierdzono u powoda otworopochodne odwarstwienie siatkówki oka prawego z zagrażającym odwarstwieniem plamki i zakwalifikowano go do zabiegu operacyjnego. Powód w związku z przebytym zawałem przyjmował na stałe leki przeciwzakrzepowe. W dniu 24 stycznia 2009 roku podczas konsultacji przedoperacyjnej zdecydowano o odstawieniu leku przeciwpłytkowego (...). W dniu 26 stycznia 2009 roku powód przeszedł operację polegającą na opasaniu gałki ocznej prawej z implantacją plomby nadtwardówkowej oraz podaniem (...). Dzień po operacji - w dniu 27 stycznia 2009 roku powód poczuł się źle i po przeniesieniu go w trybie pilnym do Kliniki (...) w G. rozpoznano u pacjenta kolejny ostry zawał serca. Tego samego dnia wykonano u powoda zabieg angioplastyki gałęzi przedniej zstępującej z implantacją stentu. Bez konsultacji okulistycznej włączono również powodowi lek przeciwzakrzepowy (...). Powód po zabiegu operacyjnym w dniu 4 lutego 2009 roku został zwolniony ze szpitala i miał nadzieję, że jego stan zdrowia będzie się stopniowo poprawiał.

Powód dalej wskazał, że po powrocie do domu stan jego oka się pogarszał, rana nie goiła się, a powód odczuwał permanentny ból. W dniu 9 lutego 2009 roku powód ponownie zgłosił się do Kliniki (...), gdzie został poddany hospitalizacji. Stwierdzono u powoda niepełne przyłożenie siatkówki oka prawego (wskutek masywnego wylewu po pierwszym zabiegu), zapalenie błony naczyniowej oka oraz rozejście się rany pooperacyjnej oka, co w ocenie powoda było wynikiem nieprawidłowego zszycia rany i zaopatrzenia podczas pierwszej operacji. Podczas badania mikrobiologicznego przeprowadzonego na wymazie z prawego oka wykazano obecność bakterii gronkowca złocistego. W ocenie powoda do zarażenia bakterią doszło podczas pierwszego pobytu w szpitalu. W dniu 10 lutego 2009 roku powoda poddano ponownej operacji plastyki spojówki. Powód po tej operacji został wypisany w dniu 13 lutego 2009 roku z minimalną ostrością wzroku.

Po raz kolejny powód trafił do Kliniki (...) w dniu 26 lutego 2009 roku z powodu kolejnego odwarstwienia siatkówki oka prawego. Podczas konsultacji kardiologicznej wskazano, żeby nie odstawiać leku (...). W dniu 27 lutego 2009 roku poddano powoda kolejnemu zabiegowi operacyjnemu (...) z endotamponadą olejem silikonowym oraz endofotokoagulacją laserową 360 stopni, po którym 1 marca 2009 roku pacjent został wypisany ze szpitala. W karcie wypisowej stwierdzono u powoda w odniesieniu do oka prawego hipotonię.

Powód wskazał, że po wyżej wskazanych trzech zabiegach operacyjnych jego stan się nie poprawiał.Cierpiał z powodu bólu, niegojącej się rany oka, ciągłych wysięków z prawego oka i z powodu bardzo ograniczonego widzenia. Leczenie farmakologiczne nie przyniosło również efektów w zakresie zakażenia bakterią gronkowca złocistego.

Jeszcze w dniu 23 czerwca 2009 roku powód trafił do Kliniki (...) i przeszedł zabieg operacyjny podczas którego m.in. usunięto plombę nadtwardówkową implantowaną podczas pierwszej operacji. Powód przechodził kolejne zabiegi jeszcze w marcu 2010 roku oraz ostatnią 13 stycznia 2012 roku, co nie zmieniło faktu, że powód stracił wzrok w prawym oku. Zdaniem powoda podczas pierwszej operacji oraz hospitalizacji po tym zabiegu musiało dojść do błędu w sztuce medycznej. Powód wskazał, że jego wątpliwości budziła zastosowana metoda polegająca na implantacji plomby nadtwardówkowej, którą ostatecznie usunięto. Ponadto po przewiezieniu powoda na oddział (...) powód nie był objęty należytą opieką okulistyczną, a przecież był bezpośrednio po operacji oka. Powód wskazał, że był badany przez okulistów jedynie w dniach 28 i 29 stycznia 2009 roku. Zdaniem powoda fakt, że wypisany go ze szpitala z niezagojoną raną mogło przesądzić o zakażeniu pacjenta bakterią gronkowca złocistego. Powód wskazał, że w jego ocenie błędem było kategoryczne odstawienie (...) przed pierwszą operacją, bez jednoczesnego podania jakiegokolwiek środka zastępczego, jak np. heparyna drobnocząsteczkowa - co spowodowało drugi zawał u powoda, jak również niezwłoczne przywrócenie (...) po drugim zawale serca, zamiast środka zastępczego co spowodowało wolne gojenie się oka, wylew podspojówkowy, czy zapalenie błony naczyniowej oka. Powód wskazał, że miał nadzieję, że szybko po pierwszym zawale do zdrowia i aktywnego życia. Powód wskazał, że jego nadzieje legły w gruzach, gdy wskutek odstawienia (...) doznał drugiego zawału, zaś kolejne operacje oka pogorszyły tylko jego stan wzroku względem widzenia z jakim zgłosił się do Kliniki w dniu 22 stycznia 2009 roku. Powód od czasu pierwszego zabiegu odczuwał permanentny ból oka i głowy, potęgowany jeszcze uwieraniem plomby nadtwardówkowej zanim ją usunięto. Powód wskazał, że z osoby zgłaszającej się do Kliniki (...), która miała za sobą jeden zawał i ostrość widzenia w prawym oku na poziomie 0,8 - w ciągu zaledwie 5 dni, wskutek błędów w sztuce lekarskiej - przeszedł drugi zawał i stał się człowiekiem jednoocznym, co stanowi istotne ograniczenie w normalnym funkcjonowaniu.

Pismem z dnia 6 maja 2013 roku powód ograniczył żądanie pozwu i wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 300.000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 8 listopada 2012 roku do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie roszczeń powoda w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powoda wskazując, że powództwo zostało wniesione po upływie 3 lat od powzięcia wiadomości o zaistniałym zdarzeniu, szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Wobec czego zabezwanie do próby ugodowej w sierpniu 2012 roku nie przerwało biegu terminu przedawnienia, który już upłynął.

W kwestii merytorycznej pozwany wskazał, że roszczenia powoda w stosunku do (...) Centrum (...) są całkowicie bezzasadne. Wskazał, że powód otrzymał pomoc okulistyczną niezwłocznie po stwierdzeniu faktu odwarstwienia siatkówki w oku prawym. Zawał mięśnia sercowego, który wystąpił dzień po pierwszym okulistycznym zabiegu mógł być związany ze stresem pooperacyjnym, jak i procesem wykrzepiania w stencie naczynia wieńcowego, który jak wiadomo może wystąpić mimo stosowania leków przeciwpłytkowych. Odstawienie jednego z leków po 30 dniach od implantacji stentu było zgodne z obowiązującymi standardami, natomiast żadne środki zastępcze, w tym heparyna drobnocząsteczkowa, nie zastępują (...) w leczeniu chorych po ostrym zawale serca. Powód posiadał pełną wiedzę o stanie swojego zdrowia i wyraził świadomą zgodę na zabieg okulistyczny w trosce o rokowania co do widzenia. Pozwany wskazał, że wylew krwi do komory ciała szklistego i do przestrzeni pod-siatkówkowej oka prawego po pierwszym zabiegu był powikłaniem związanym ze spadkiem krzepliwości krwi wywołanym preparatami (...) i (...), które musiały być ordynowane jako standard postępowania po zawale serca. Jeśli chodzi o bakterię gronkowca pozwany wskazał, że zakażenie stwierdzono w dniu 9 lutego 2009 roku i wcześniej powód przez 5 dni przebywał w domu. Jest duże prawdopodobieństwo, że infekcja rozwinęła się poza szpitalem. Pozwany wskazał, że brak jest związku przyczynowego pomiędzy działaniami leczniczymi pozwanego, a utratą możliwości ulubionych przez powoda sportów. Powód w związku z odwarstwieniem siatkówki wymagał natychmiastowej opieki okulistycznej, bez możliwości odłożenia zabiegu na okres późniejszy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z. K. (1) urodził się (...). W grudniu 2008 roku doznał zawału przedniej ściany lewej komory serca. Początkowo nie zgłosił się do lekarza. Około 2 tygodnie po najsilniejszym epizodzie bólowym w związku z nawracającą stenokardią został w dniu 19 grudnia 2008 roku w ramach ostrego dyżuru przyjęty do (...) Kliniki (...) (...) w G.. Wykonana w dniu 22 grudnia 2008 roku koronarografia wykazała obecność krytycznego zwężenia środkowego segmentu gałęzi przedniej zstępującej. Bezpośrednio po badaniu wykonano angioplastykę tętnicy przedniej zstępującej z implantacją stentu (...). Powód w związku z przebytą operacją kardiologiczną przyjmował leki przeciwzakrzepowe (...) i (...). Dnia 24 grudnia 2008 roku powód na własne żądanie został w dobrym stanie ogólnym, bez stenokardii i po kontroli miejsc nakłucia wypisany do domu.

(dowód: zeznania powoda Z. K. (1) nagranie od 3 do 48 minuty płyta CD k. 186, nagranie od 1 godziny 32 minuty do 1 godziny 46 minuty płyta CD k. 231, karta wypisowa k. 40)

Z. K. (1) po przebytym pierwszym zawale i implantacji stentu od 4 stycznia 2009 roku do 22 stycznia 2009 roku brał udział w turnusie rehabilitacyjnym w (...) Centrum (...) Oddział w W.. W czasie pobytu Z. K. (1) na turnusie w dniu 22 stycznia 2009 roku wystąpiły zaburzenia widzenia oka prawego. Powód 23 stycznia 2009 roku zgłosił się w trybie dyżurowym do Kliniki (...) w G.. Stwierdzono wówczas odwarstwienie siatkówki i ustalono pilne wskazania do operacji okulistycznej. Przebywając w Klinice (...) powód został poddany konsultacji kardiologicznej, po której w dniu przyjęcia do kliniki odstawiono stosowanie przez powoda leku przeciwzakrzepowego (...), pozostawiając preparat (...). W dniu 26 stycznia 2008 roku wykonano zabieg okulistyczny opasania gałki ocznej i implantacji plomby nadtwardówkowej oraz podaniem (...). Przed zabiegiem powód został poinformowany o zwiększonym ryzyku powikłań sercowych łączących się z przebytym zawałem serca łącznie z ryzykiem śmierci. Pacjent został również poinformowany o możliwości utraty wzroku w prawym oku w przypadku niepodjęcia leczenia operacyjnego w trybie pilnym. Powód wyraził przed zabiegiem zgodę na zaproponowany mu plan leczenia. Po zabiegu, który przebiegł bez powikłań powód czuł się dobrze i nie zgłaszał dolegliwości bólowych.

(dowód: karta wypisowa k. 37, historia choroby ogólna k. 42-45, wynik konsultacji k. 47, protokół operacyjny k. 48-49, epikryza wypisowa k. 54, zeznania świadka K. R. nagranie od 7 minuty do 55 minuty płyta CD k. 208, zeznania świadka T. K. nagranie od 3 minuty do 1 godziny 30 minuty płyta CD k. 231)

W dniu 27 stycznia 2009 roku w godzinach porannych powód poczuł silny ucisk w klatce piersiowej połączony z dusznością. Powoda w trybie pilnym około godziny 10:10 przeniesiono na Oddział Kliniki (...) w G.. Na oddziale (...) rozpoznano u powoda ostry zawał serca, stwierdzono zakrzepicę w stencie w gałęzi przedniej zstępującej. Tego samego dnia w formie zabiegu dokonano angioplastyki gałęzi przedniej zstępującej z implantacją stentu (...) uzyskując dobry efekt końcowy. Po przeniesieniu na oddział (...) nadal był badany i konsultowany okulistycznie - w dniu 28 stycznia 2009 roku przed dr med. M. H. specjalistę chorób oczu. Rozpoznała ona wówczas stan po świeżym zabiegu odwarstwienia siatkówki oraz obrzęk powieki górnej. Rozpoznano wówczas również masywny wylew podspojówkowy od skroni. W dniu 29 stycznia 2009 roku badanie okulistyczne wykonywał lek. med. A. J.. Zanotowano wówczas: Spojówki obrzęknięte, przekrwione, wylew podspojówkowy krwi od skroni. Refleksu z dna nie uzyskuje się. W dniu 3 lutego 2009 roku odbyło się badanie okulistyczne przez dr.hab. K. R.. Stwierdzono wówczas iż cofa się obrzęk spojówki. Siatkówka widoczna w okolicy plamki jest różowa, przyłożona. W ciele szklistym rozproszona krew, przesłania siatkówkę. Raczej całość przyłożona. Lekarz wskazał na możliwość obserwacji w trybie ambulatoryjnym. W dniu 4 lutego 2009 roku powód opuścił szpital zaleceniem kontroli po operacji odwarstwienia siatkówki w poradni "siatkówkowej" za ok. 2 tygodnie od momentu zabiegu. Zalecono również zażywanie leku przecizakrzepowego (...), który wrócił do farmakoterapii powoda już w dniu 27 stycznia 2009 roku.

(dowód: epikryza wypisowa k. 54, opis zabiegu k. 60, opis badania k. 61, konsultacje okulistyczne k. 76-78, karta wypisowa k. 82, zeznania świadka K. R. nagranie od 7 minuty do 55 minuty płyta CD k. 208, zeznania świadka M. G. nagranie od 55 minuty do 1 godziny 19 minuty płyta CD k. 208)

W dniach od 9 do 13 lutego 2009 roku powód ponownie trafił do Kliniki (...) w G. z rozpoznaniem zapalenia błony naczyniowej oka prawego. Podczas leczenia rozpoznano rozejście rany pooperacyjnej oka prawego. Przed trafieniem do Kliniki stan wzroku powoda znacznie się pogorszył, następowało krwawienie z okar prawego oraz dalszy spadek widzenia. W dniu 10 lutego 2009 roku dokonano operacji plastyki spojówki oraz zaopatrzenia chirurgicznego rany oka prawego. Podczas badania w dniu 13 lutego 2009 roku stwierdzono w oku prawym wylew krwawy do ciała szklistego, dno widocznie mgliście, otwór w plombie, siatkówka w tylnym biegunie przylega, zmiany powylewowe w całym ciele szklistym.

(dowód: karta wypisowa k. 87, historia choroby ogólna k. 88-89, zeznania świadka T. K. nagranie od 3 minuty do 1 godziny 30 minuty płyta CD k. 231)

Z. K. (1) trafił ponownie do Kliniki (...) w dniach 26 lutego do 1 marca 2009 roku. W dniu 27 lutego 2009 roku wykonano zabieg operacyjny (...) oka prawego z endotamponadą olejem silikonowym oraz endofotokoagulację laserową 360'. Zabieg przebiegł wówczas bez powikłań. Podczas tego zabiegu powód decyzją specjalisty chorób wewnętrznych nie zaprzestał brać środka (...). Przed wypisem w dniu 1 marca 2009 roku u powoda stwierdzono obrzęk powieki górnej, wybroczyny i wylewy podspojówkowe. Lekarz A. G. stwierdził, że siatkówka przylega.

(dowód: epikryza k. 90v, wynik konsultacji k. 91, protokół operacyjny k. 95-95v, karta wypisowa k. 96, zeznania świadka A. G. nagranie od 1 godziny 19 minuty do 2 godziny 15 minuty płyta CD k. 208)

Powód przebywał również w Klinice (...) od 23 czerwca 2009 roku do 25 czerwca 2009 roku z rozpoznaniem emulgacji oleju silikonowego w oku prawym. Stwierdzono wówczas zaćmę brunatną oka prawego. W trakcie pobytu przeprowadzono leczenie operacyjne i 24 czerwca 2009 roku usunięto plombę nadtwardówkową oka prawego z (...), fakofragmentacją, peelingiem (...)/ (...), wszczepieniem (...) i endotamponadą olejem silikonowym. Uzyskano wówczas całkowite przyłożenie siatkówki.

(dowód: historia choroby ogólna k. 97-99v, karta wypisowa k. 102)

Z. K. (1) nadal podejmował leczenie oka prawego w dniach od 2 marca 2010 roku do 4 marca 2010 roku oraz od 8 marca 2010 roku do 10 marca 2010 roku. Podczas pierwszego pobytu przeprowadzono dwukrotne leczenie operacyjne: w dniu 4 marca 2010 roku płukanie oleju silikonowego z podaniem mieszaniny jałowe powietrze/(...) do oka prawego od tego samego dnia zabieg fotokoagulacji siatkówki oka prawego. Podczas drugiego pobytu powoda rehospitalizowano z powodu niepełnego przyłożenia siatkówki. W dniu 9 marca 2010 roku wykonano zabieg (...) oka prawego z endofotokoagulacją oraz wymianą z zastosowaniem mieszaniny jałowe powietrze/olej silikonowy. Powoda wypisano w dniu 10 marca 2010 roku.

(dowód: epikryza z historii choroby k. 148)

U powoda doszło do niekorzystnej koincydencji dwóch niezależnych schorzeń, a mianowicie zawału mięśnia sercowego w grudniu 2008 roku leczonego przezskómą angioplastyką z implantacją stentu niepowlekanego lekiem z odwarstwieniem siatkówki przedarciowym oka prawego. W związku z leczeniem choroby wieńcowej pod postacią ostrego zawału w przypadku stentów niepowlekanych lekiem niezbędnym jest podawanie leku (...) ((...)) przez okres co najmniej 4 tygodni w kombinacji z innym lekiem hamującym agregacje płynem kwasem asecylosalicylowym. Powód otrzymywał oba te leki nieprzerwanie do dnia 23.01.2009 roku, a nadal otrzymywał je w dniu 26 i 27.01.2009 roku zostały włączone kiedy był konsultowany w trakcie pobytu w Oddziale (...) przez lekarza sprawującego nad nim opiekę w okresie pobytu w Oddziale (...) w grudniu 2008 roku. Wówczas lekarz ten podjął decyzję w związku z koniecznością leczenia operacyjnego odwarstwienia siatkówki odstawienie leku (...) ((...)). Zatem powód w dniu 23.02.2009 roku i 26.02.2009 roku nie otrzymywał wyżej wymienionego leku. Z charakterystyki produktu leczniczego wynika, iż po odstawieniu leku (...) jego działanie przeciwpłytkowe utrzymuje się jeszcze przez 5 dni. Sytuacja koincydencji dwóch schorzeń, gdzie sukces leczenia odwarstwienia siatkówki po jej dociśnięciu do błony naczyniowej polega na uruchomieniu procesu gojenia decydującego o jej przyleganiu. Czynniki płytkowe odgrywają w tym procesie istotną rolę. Prowadzący leczenie znajdowali się w skrajnie trudnej sytuacji, bowiem należało dokonać wyboru między zabezpieczeniem odpowiednią terapią przeciwzakrzepową, a możliwością skutecznego leczenia odwarstwionej siatkówki. Dodatkowym czynnikiem, który nie sposób pominąć w opiniowanym przypadku to kwestia ponownego zawału z zamknięciem gałęzi przedniej zstępującej w odcinku proksymalnym jest fakt wypisu na własne żądanie powoda z Kliniki (...) podczas jego pierwszego pobytu przy nieprawidłowych markerach zawału mięśnia sercowego, należy sądzić, iż gdyby powód pozostał dłużej w oddziale doszłoby do ponownej interwencji i angioplastyki odcinka proksymalnego po wykonanej uprzednio plastyce odcinka środkowego. Wybór sposobu postępowania w zakresie profilaktyki przeciwzakrzepowej w przypadku powoda był optymalny i nie był przyczyną zamknięcia gałęzi przedniej zstępującej w odcinku proksymalnym. Włączenie innej profilaktyki przeciwzakrzepowej np. (...) z heparyną drobnocząstcczkową u osoby, u której odstawiono (...) ((...)) zwiększa ryzyko krwotocznego powikłania zabiegu operacyjnego bez wyraźnych korzyści w odniesieniu do zapobiegania tworzenia zakrzepicy w stencie. Z punktu widzenia leczenia okulistycznego ryzyko braku powodzenia w leczeniu operacyjnym odwarstwionej siatkówki było istotnie wysokie w związku z koniecznością stosowania leczenia przeciwzakrzepowego u osoby po wykonanej 6 tygodni wcześniej angioplastyce naczyń wieńcowej z wszczepieniem stentu. Przywrócenie leczenia (...) ((...)) w dniu 26.01.2009 roku było prawidłowe.

Wystąpienie kolejnego zawału pozostaje bez związku z odstawieniem leku (...) w dniach, o których była mowa wyżej, po pierwsze z uwagi na utrzymujące się 5 dni działanie przeciwpłytkowe tego leku. Ponadto ponowne zamknięcie gałęzi przedniej zstępującej nastąpiło w odcinku proksymalnym, a nie wyłącznie w stencie znajdującym się w odcinku środkowym. Wystąpienie ponownego zawału w tym samym naczyniu jest bez związku z odstawieniem leku (...) na 2 doby i było całkowicie bezpieczne mając na uwadze fakt, iż powód znajdował się cały czas na terenie ośrodka prowadzącego ostry dyżur wieńcowy, zamknięcie tego samego naczynia we wcześniejszym odcinku było wynikiem zwężenia z uszkodzeniem śródbłonka, co spowodowało powstanie zakrzepu. Powód nie poniósł istotnej szkody hemodynamicznej w wyniku drugiego zawału.

Diagnostyka schorzenia oka prawego powoda była prawidłowo przeprowadzona. Stwierdzono niewielkie odwarstwienie siatkówki z przedarciem podkowiastym. Taki stan kwalifikuje się do zastosowania wszczepów nagałkowych: opierścienienia gałki z plombą o przebiegu południkowym. Zabieg został wykonany prawidłowo, zgodnie z obowiązującą w 2009 roku wiedzą medyczną. Brak było nieprawidłowości w trakcie zabiegu na prawym oku powoda. Pojawienie się krwi w ciele szklistym prawego oka przede wszystkim należy wiązać z współistniejącym przebytym zawałem mięśnia sercowego leczonym wszczepieniem stentu i koniecznością stosowania leczenia przeciwpłytkowego i przeciwzakrzepowego. Obecność krwi w gałce ocznej skutkowała procesami proliferacji szklistkowo-siatkówkowych, które są przyczyną nawrotowych odwarstwień siatkówki, wymagających wykonywania kolejnych operacji. Obecność wylewów krwi w komorze ciała szklistego może być wskazaniem do wykonania witrektomii. Taki zabieg wykonano w dniu 27.02.2009 roku. Liczba konsultacji okulistycznych była wystarczająca i adekwatna do stanu klinicznego powoda.

Obecnie stan oka prawego powoda nie rokuje poprawy funkcji, czyli uzyskania użytecznej ostrości wzroku.

U powoda nie doszło do zapalenia wnętrza gałki ocznej z powodu obecności gronkowca złocistego w worku spojówkowym oka, co świadczy o prawidłowym przestrzeganiu zasad antybiotykoterapii i antyseptyki okołooperacyjnej. Przebyte zakażenie spojówki oka prawego nie ma istotnego znaczenia dla ostatecznie obserwowanej ostrości wzroku oka prawego. Utrata widzenia okiem prawym jest wyłącznym następstwem powikłanego odwarstwienia siatkówki. Brak jest podstaw, aby twierdzić, iż stwierdzone zakażenie gronkowcem w worku spojówkowym oka prawego ma jakikolwiek związek z prowadzonymi u powoda rękoczynami medycznymi.

Brak było nieprawidłowości postępowania lekarzy sprawujących opiekę nad powodem w pozwanym szpitalu zarówno w Oddziale (...) jak i (...).

(dowód: opinia sądowo-lekarska Pracowni (...) w Katedrze i (...) Uniwersytetu (...) k. 312-322v oraz opinia uzupełniająca k. 393-394v sporządzone w oparciu o dokumentacje medyczną powoda z k. 37-109, 148 oraz badanie powoda)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jako niezasadne należało oddalić.

Zważyć należy, że stan faktyczny sprawy był między stronami częściowo bezsporny. Niekwestionowane były w szczególności okoliczności przeprowadzenia zabiegów u powoda przez lekarzy (...) Centrum (...) oraz całego procesu leczniczego, który rozpoczął się w dniu 23 stycznia 2009 roku i w ramach leczenia okulistycznego trwał jak wynika z dokumentacji medycznej zaprezentowanej przez powoda do 2010 roku. Spór natomiast toczył się wokół tego, czy zabieg będący reakcją na odwarstwienie siatkówki oka prawego u powoda wykonany u pozwanego w dniu 26 stycznia 2009 roku, w świetle przebytego przez powoda w grudniu 2008 roku zawału i decyzji o odstawieniu leku przeciwzakrzepowego (...) został przeprowadzony zgodnie z zasadami wiedzy medycznej. W dalszej części sporne było, wskutek czego doszło u powoda do ponownego ostrego zawału serca w dniu 27 stycznia 2009 roku, a także sporne było jakie były przyczyn powikłań pooperacyjnych oka u powoda po pierwszym i kolejnych zabiegach skutkujących utratą widzenia w prawym oku, w szczególności czy przyczyną ich były błędy w sztuce medycznej przy przeprowadzeniu operacji.

Sąd dał wiarę zeznaniom K. R., A. G., M. G. oraz T. K. na okoliczność przeprowadzonych u powoda zabiegów zarówno okulistycznych jak i kardiologicznych. Sąd miał przy tym na względzie, że świadkowie są pracownikami pozwanego i mają osobisty interes w korzystnym dla niego rozstrzygnięciu niniejszej sprawy. Jednakże ich przekonanie o prawidłowości przeprowadzonych zabiegów, w tym o stosowaniu prawidłowych reguł postępowania w zakresie wiedzy medycznej, znalazło całkowite potwierdzenie w całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Wskazać należy, że zeznania świadków są zgodne z wnioskami opinii sądowo-lekarskiej. Podkreślić również należy, że zeznania K. R. połączone z niekwestionowaną co do autentyczności przez powoda dokumentacją lekarską dowodzą, że w dniu 3 lutego 2009 roku, powód przez wypisem do domu konsultowany okulistycznie przez świadka. Nie można wobec tego zgodzić się z twierdzeniami powoda w tym zakresie, które nie znajdują oparcia w żadnym dowodzie wyłączając jego własne zeznania. Mając na uwadze powyższe zdaniem Sądu nie ma przyczyn do zakwestionowania wiarygodności zeznań wyżej wymienionych świadków.

Sąd dał również wiarę częściowo zeznaniom powoda Z. K. (1) na okoliczność wpływu leczenia i powikłań na życie powoda. W ocenie Sądu zeznania powodu w zakresie jego odczuć związanych z leczeniem oraz zakresu cierpień których niewątpliwie doznał wskutek utraty wzroku oraz komplikacji pooperacyjnych zasługują na danie wiary. Jednakże wskutek okoliczności powołanych w dalszej części uzasadnienia są to okoliczności pozostające bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie można było dać wiary powodowi w zakresie podkreślanych przez niego nieprawidłowości w zakresie konsultacji z dr. R., która według powoda się nie odbyła. Fakt ten jak wyżej wspomniano zostały udowodnione wbrew twierdzeniom powoda z uwagi na wiarygodne zeznania K. R. oraz wiarygodnej dokumentacji medycznej powoda co do której sam powód wskazał, że nie zarzuca fałszowania dokumentacji. Co za tym idzie materiał dowodowy nie dowiódł również prawdziwości twierdzeń powoda, że powód został wypisany 4 lutego 2009 roku z oddziału kardiologii bez żadnej konsultacji okulistycznej i zabezpieczenia oka. Podkreślić również należy, że przekonania powoda są zdaniem sądu choć w sposób usprawiedliwiony, to jednak subiektywne i oparte na własnym osądzie. Tym samym nie sposób ocenić twierdzeń powoda pod kątem wiarygodności, jeśli chodzi o zarzuty prawidłowości dokonanych zabiegów. Okoliczności te stanowią wiedzę specjalną i jedynym źródłem dowodowym w tym zakresie jest opinia biegłych, która w niniejszym postępowaniu była przeprowadzona.

Za nieistotne dla rozstrzygnięcia Sąd uznał również zeznania świadków A. K., W. L. i H. K. na okoliczność stanu zdrowia powoda w szczególności jakości widzenia jakie powód miał w prawym oku w chwili zgłoszenia się do szpitala pozwanego w styczniu 2009 roku, utraty widzenia po pierwszym zabiegu, przekonaniu powoda, że jest to stan przejściowy oraz nadziei z jaką powód podchodził do każdego zabiegu na oko oraz, że zabiegi te doprowadzą do odzyskania wzroku przez powoda w chwili kiedy powód zaczął podejrzewać, że nie odzyska wzroku w prawym oku oraz, że jest to skutek błędów medycznych podczas pierwszego zabiegu oraz zaniedbań lekarskich, na okoliczność bólu i cierpienia, które powód odczuwał po każdym zabiegu, dolegliwości z tym związanych, samopoczucia powoda po pierwszym zawale serca, stylu życia i sytuacji powoda przed przebyciem zawału a także możliwości powrotu do poprzedniego stylu życia, aktualnego samopoczucia powoda, problemów jakie wiążą się z jednoocznością. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe doprowadziło bowiem do ustalenia, że leczenie powoda było prawidłowe, a co za tym idzie- nie wystąpiło zdarzenie, z którym powód wiązał powstanie szkód i cierpień psychicznych. W tej sytuacji Sąd pominął zeznania wyżej wymienionych świadków.

Sąd podzielił całkowicie opinie sądowo-lekarską Pracowni (...) w Katedrze i (...) Uniwersytetu (...) wraz z opinią uzupełniającą. Opinia została sporządzona zgodnie z tezami dowodowymi, prawidłowo pod względem formalnym oraz zgodnie z regułami postępowania i zasadami wiedzy. Osoby biorące udział w jej sporządzeniu, są fachowcami w swojej dziedzinie, posiadającymi odpowiednią wiedzę i kwalifikację. Opinia została wydana w sposób niezwykle rzetelny i profesjonalny, nadto wyczerpujący. Została oparta na analizie dokumentacji medycznej powoda oraz na badaniu powoda przeprowadzonym przez biegłych. Zaznaczyć przy tym należy, że powód nie kwestionował prawdziwości dokumentacji, na podstawie której w dużej mierze zostały sporządzone tezy opinii biegłych. W ocenie Sądu opinia biegłych w całym swym skomplikowaniu zarazem w sposób jasny i rzeczowy rozwiewa wszystkie sporne okoliczności podnoszone w niniejszym postępowaniu, o których była mowa na wstępie rozważań Sądu.

Zarzuty strony powodowej do opinii nie doprowadziły w ocenie Sądu do podważenia jej wniosków. W opinii uzupełniającej zostały wyjaśnione w sposób pełny wszelkie wątpliwości zgłaszane przez powoda. Przede wszystkim wskazano na fakty, z których wynika, że decyzja o odstawieniu leku (...) była prawidłowa. Ponadto biegli wyjaśnili, że stosowaniu leku (...) zwiększa ryzyko krwawień, natomiast charakterystyka produktu leczniczego nie wskazuje na działanie niepożądane w postaci wydłużonego gojenia ran. Biegli podkreślili również, że argumentacja dotycząca leku (...) ma charakter zastępczy, gdyż do zawału mięśnia sercowego doszło wskutek choroby samoistnej. W uzupełniającej opinii biegli wyjaśnili wówczas, że zapalenie naczyniówki oka prawego, do jakiego doszło u powoda jest powikłaniem odwarstwienia siatkówki i nie ma nic wspólnego z wyhodowanym gronkowcem złocistym z worka spojówkowego. Biegli powtórzyli również tezy opinii podstawowej,że metody zastosowane w trakcie leczenia odwarstwionej siatkówki jakie zastosowano u powoda w toku leczenia były powszechnie stosowane i uznane.

Mając powyższe na względzie zdaniem Sądu powyższa opinia nie zawiera żadnych nieścisłości, czy też niejasności. Wręcz przeciwnie- jest wewnętrznie spójna, logiczna i szczegółowo uzasadniona. Wnioski z niej płynące nie budzą wątpliwości Sądu i zasługują w całości na podzielenie.

Powód po częściowym cofnięciu powództwa domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 300.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Powód wskazywał, że wskutek błędnych decyzji oraz błędnych działań personelu medycznego pozwanego (mając na uwadze aktualne standardy medyczne oraz aktualną wiedzę medyczną) - przeszedł drugi zawał serca oraz bezpowrotnie utracił wzrok. Zalecenia przedoperacyjne, sam zabieg oraz brak należytej opieki po zabiegu, odbiegały od ustalonego wzorca, a niekorzystnych dla powoda skutków można było uniknąć. Zachodził wobec tego w ocenie powoda związek przyczynowy pomiędzy szkodą, a zawinionym działaniem personelu medycznego pozwanego.

Żądanie powódki o zadośćuczynienie opierało się na art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 430 k.c. Zgodnie z wyżej wymienionymi przepisami odpowiedzialność pozwanego jako zwierzchnika zatrudnionych u niego lekarzy za wyrządzone przez nich powodowi szkody powstałaby po spełnieniu następujących przesłanek:

1) powierzenia na własny rachunek wykonania czynności podwładnym;

2) dokonania przez podwładnych zawinionego czynu niedozwolonego;

3) szkody wyrządzonej przy wykonywaniu powierzonej podwładnym czynności i krzywdy z tym związanej;

4) związku przyczynowego między czynem niedozwolonym a doznaną krzywdą.

Konieczne jest stwierdzenie, że postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie doprowadziło do odmiennych ustaleń faktycznych, niż te na które powoływał się powód. Tym samym nie zostały spełnione wszystkie przesłanki wymienione w przepisie art. 430 k.c. Podlegający zwierzchnictwu pozwanego lekarze nie popełnili bowiem błędu w sztuce lekarskiej, a więc zawinionego czynu niedozwolonego.

Pojęcie "błędu w sztuce lekarskiej" odnosi się do błędu terapeutycznego- błędu w leczeniu, w tym błędu operacyjnego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 marca 2015 roku, V ACa 713/14- Lex nr 1668591). W sprawie, w której powód wywodzi odpowiedzialność jednostki medycznej ze zdarzenia, którym jest błąd w sztuce lekarskiej, lekarz odpowiada na zasadzie winy, którą można mu przypisać tylko w wypadku wystąpienia elementu obiektywnej i subiektywnej niewłaściwości postępowania. Element obiektywny występuje w wypadku naruszenia zasad wiedzy medycznej, doświadczenia i deontologii, zaś element subiektywny wiąże się z zachowaniem przez lekarza staranności, ocenianej przy przyjęciu kryterium wysokiego poziomu przeciętnej staranności zawodowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2013 r., sygn. akt IV CSK 431/12, Lex nr 1275006).

W ocenie Sądu z przeprowadzonego postępowania wynika, że powód Z. K. (1) był leczony u pozwanego w sposób prawidłowy. Jak biegli podkreślili w swojej opinii, u powoda doszło do niekorzystnego zbiegu dwóch schorzeń: z jednej strony odwarstwienia siatkówki oka prawego w styczniu 2009 roku oraz choroby wieńcowej skutkującej zwiększonym ryzykiem zawału serca. Wbrew jednak twierdzeniom powoda odstawienie leku (...) przed pierwszym zabiegiem nie miało żadnego wpływu na wystąpienie u powoda w dniu 27 stycznia 2009 roku drugiego zawału mięśnia sercowego. Jak zostało wykazane w toku postępowania, (...) mający działanie przeciwpłytkowe utrzymuje swoje działanie jeszcze przez 5 dni po odstawieniu go. Równie w ocenie Sądu popartym opinią biegłych diagnostyka schorzenia oka prawego powoda była przeprowadzona prawidłowo. Stwierdzono niewielkie odwarstwienie siatkówki z przedarciem podkowiastym. Taki stan kwalifikuje się do zastosowania takiego zabiegu, który został u powoda przeprowadzony tj. opasania gałki ocznej i implantacji plomby nadtwardówkowej. Zabieg został wykonany prawidłowo, zgodnie z obowiązującą w 2009 roku wiedzą medyczną. Brak było również nieprawidłowości w trakcie zabiegu na prawym oku powoda. Pojawienie się powikłań pooperacyjnych z gojeniem i wystąpienie zapaleń, należy wiązać z współistniejącym przebytym zawałem mięśnia sercowego leczonym wszczepieniem stentu i koniecznością stosowania leczenia przeciwpłytkowego i przeciwzakrzepowego. W ocenie Sądu na podstawie przeprowadzonego postępowania, decyzja lekarzy o przywróceniu leku (...), była decyzją która miała zapobiec dalszym tworzeniu zakrzepów i w konsekwencji uchroniła powoda przed utratą życia. Przebieg postępowania, wbrew twierdzeniom powoda dowiódł, że w przypadku schorzenia powoda nie było możliwości zastąpienia leku przeciwpłytkowego (...) innym lekiem jak heparyna drobnocząsteczkowa. Przebieg postępowania nie dowiódł również temu, aby do zakażenia bakterią gronkowca złocistego doszło w wyniku zawinionego działania podwładnych pozwanego, a także co ważniejsze, że zakażenie to miało wpływ na przebieg powikłania pooperacyjne, których bez wątpienia powód doznał i które spowodowały u powoda właściwie utratę widzenia w prawym oku. Sąd pragnie w tym miejscu podkreślić, że nie można doszukiwać odpowiedzialności w każdym przypadku nieskutecznego leczenia. Takie bez wątpienia u powoda w jakimś stopniu wystapiło. Przesłanką odpowiedzialności pozwanego jest dopuszczenie się przez lekarzy błędu w sztuce lekarskiej. W tej sprawie do takiego błędu nie doszło. Lekarze pozwanego podejmowali próbę ratowania oka powoda i ich działania oraz podjęte metody leczenia odpowiadały wiedzy medycznej oraz doświadczeniu i zasadom etyki zawodowej. Lekarze przy dokonywaniu działań postępowali z należytą starannością, ocenianą przy przyjęciu kryterium wysokiego poziomu przeciętnej staranności zawodowej.

Sąd w toku postępowania badał również zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia. Zgodnie z treścią art. 4421§1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. O "dowiedzeniu się o szkodzie" można mówić wtedy, gdy poszkodowany "zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody"; inaczej rzecz ujmując, gdy ma "świadomość doznanej szkody". Szkoda przyszła powstaje nie jednocześnie, lecz dopiero za jakiś czas po zdarzeniu powodującym powstanie szkody, jako jego konieczna konsekwencja. Dopóki tak rozumiane dowiedzenie się o szkodzie nie nastąpi, dopóty bieg przedawnienia w ogóle nie może się rozpocząć (wyrok SN z 21 października 2011 r., IV CSK 46/2011, Lexis.pl nr 4376132). W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowiodło bezsprzecznie, że powód przez długi czas po zabiegu miał widoki na poprawę swojej sytuacji zdrowotnej i świadczą o tym przede wszystkim podejmowane kolejne zabiegi i bogata dokumentacja medyczna z tego okresu. Jeszcze w 2010 roku powód poddał się kolejnym zabiegom licząc na poprawę swojej sytuacji. Wobec tego przy bezspornym dla stron fakcie w sierpniu 2012 roku zawezwaniu do próby ugodowej należy stwierdzić, że nie doszło w sprawie do upływu 3-letniego terminu przedawnienia dla roszczeń powoda z tytułu czynu niedozwolonego.

Mając powyższe okoliczności na uwadze oraz fakt, że w toku postępowania powód cofnął skutecznie powództwo co do kwoty 200.000 złotych, Sąd na podstawie art. 203§1 i 4 k.p.c. w zw.z art. 355§1 k.p.c. umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa do kwoty 200.000 złotych oraz na podstawie art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 430 k.c. a contrario, oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął w punktach od III do IV wyroku na podstawie zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu uregulowano w art. 98§1 k.p.c. uznając że pozwany wygrał proces w całości. Sąd pragnie podkreślić, że powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie dostarczył Sądowi żadnych informacji mogących skłonić Sąd do odstąpienia od reguły odpowiedzialności za wynik procesu i zastosowanie art. 102 k.p.c. zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie nie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w tym przepisie. Sądowi nie udało się bowiem w toku odebrania oświadczeń od powoda w sposób przekonujący dowiedzieć o jego sytuacji majątkowej w stopniu pozwalającym na odstąpienie od obciążania go, choćby częściowo od kosztów sądowych w tej sprawie.

Wobec zasięgnięcia w toku postępowania opinii sądowo-lekarskiej Pracowni (...) w Katedrze i (...) Uniwersytetu (...) i poniesienie kosztów tej opinii tymczasowo przez Skarb Państwa koniecznym było mając na względzie art. 113 ust .1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazanie pobrać od powoda Z. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 10.883 złote, o czym orzeczono w punkcie III wyroku.

Koszt zastępstwa procesowego pozwanego reprezentowanego przez radcę prawnego w postępowaniu sądowym oraz w postępowaniu wywołanym wniesieniem zażalenia przez powoda w łącznej kwocie 10.818 złotych, ustalony został w oparciu o § 6 pkt 7, § 12 ust. 2 pkt 2 w zw. z § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349, ze zm.) wraz z opłatą skarbową w wysokości 17 złotych, o czym orzeczono w punkcie IV wyroku.