Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XVII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Maciejewska – Papież

Protokolant: prot. sąd. Patrycja Makuch

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej P.w Poznaniu Sławomira Szymańskiego

rozpoznał sprawę D. P. (1)

oskarżonego o przestępstwo z art. 288 § 1 kk w związku z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego P.w Poznaniu z dnia 21 grudnia 2015 r. sygnatura akt (...)

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze w łącznej kwocie 280 zł, w tym kwotę 230 zł tytułem opłaty za drugą instancję.

SSO Dorota Maciejewska – Papież

UZASADNIENIE

D. P. (1) , został oskarżony o to, że w dniu 26 grudnia 2013r. w P. na ul. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z A. C. i M. S. dokonali szeregu uszkodzeń pojazdów o łącznej wartości strat 23.887,80 zł w ten sposób, że:

- poprzez wgniecenie i zarysowanie powierzchni lakierniczej przedniej maski, uszkodzenia pojazdu m-ki T. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 800 zł na szkodę J. S.,

- poprzez wyrwanie lusterka lewego, zarysowanie powłoki lakierniczej drzwi przednich lewych przy lusterku i słupku, zarysowanie powierzchni lakierniczej przedniej maski pojazdu w okolicach lewego błotnika, uszkodzenia pojazdu m-ki V. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 3000 zł na szkodę J. Z.,

- poprzez złamanie atrapy chłodnicy, uszkodzenia pojazdu m-ki S. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 500 zł na szkodę K. A. oraz J. A.,

- poprzez urwanie lusterka bocznego oraz zarysowanie powierzchni lakierniczej maski, uszkodzenia pojazdu m-ki F. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 970 zł na szkodę W. L.,

- poprzez wgniecenie tylnego, prawego błotnika, zarysowanie powierzchni lakierniczej klapy bagażnika, zbicie tylnych lamp, uszkodzenia pojazdu m-ki V. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty łącznej wartości 8.192,72 zł na szkodę Stowarzyszenia (...),

- poprzez wyrwanie lusterka lewego, zarysowanie powłoki lakierniczej drzwi przednich lewych, uszkodzenia pojazdu m-ki F. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 1500 zł na szkodę J. K.,

- poprzez wgniecenie karoserii pojazdu na pokrywie komory silnika, nad prawym, przednim reflektorem, uszkodzenia pojazdu m-ki P. (...) o nr rej. (...), co spowodowało straty o łącznej wartości 500 zł na szkodę M. N.,

- poprzez zbicie wkładu lusterka prawego, wgniecenie powierzchni karoserii drzwi prawych, przednich oraz pokrywy silnika, uszkodzenia pojazdu m-ki S. (...) o nr rej. (...), spowodowało straty o łącznej wartości 4375,12 zł na szkodę L. S.,

- poprzez wgniecenie tylnej klapy, uszkodzenia pojazdu m-ki C. (...) o nr rej. (...), spowodowało straty o łącznej wartości 750 zł na szkodę T. N.,

- poprzez wgniecenie powierzchni drzwi lewych, tylnych, uszkodzenia pojazdu m-ki S. (...) o nr rej. (...), spowodowało straty o łącznej wartości 1500 zł na szkodę J. M.,

- poprzez wgniecenie i zarysowanie powierzchni tylnych, lewych drzwi, prawej strony przedniego zderzaka oraz maski, uszkodzenia pojazdu m-ki R. (...) o nr rej. (...), spowodowało straty o łącznej wartości 1800 zł na szkodę H. F.,

tj. o przestępstwo z art. 288 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2015 r. (sygn.. akt III K 725/14) Sądu Rejonowego Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu oskarżonego uznano za winnego zarzuconego mu przestępstwa z art. 288 § 1 kk w zw. z art. 12 kk popełnionego w sposób opisany wyżej z tą zmianą, iż przyjęto, że:

- wartość szkody wyrządzonej J. Z. wyniosła 1930,39 zł

- wartość szkody wyrządzonej W. L. wyniosła 970,88 zł

- wartość szkody wyrządzonej J. K. to co najmniej 980 zł

- wartość szkody wyrządzonej T. N. to 738 zł

- wartość szkody wyrządzonej J. M. to 5001,25 zł

- wartość szkody wyrządzonej H. F. to 1711,91 zł

a łączna wartość wyrządzonej szkody to co najmniej 25.700,27 zł i za to na podstawie art. 288 § 1 kk przy zastosowaniu art. 4 § 1 kk wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawieszono na okres 5 lat tytułem próby.

Na podstawie art. 73 § 1 kk oddano oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego.

Z kolei na podstawie art. 71 § 1 kk wymierzono oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych po 10 złotych każda, a na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet tej grzywny zaliczono okres zatrzymania oskarżonego w dniach 26 i 27 grudnia 2013r. i uznano tę grzywnę za wykonaną w zakresie 4 stawek dziennych.

Ponadto na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeczono wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody przez zapłatę na rzecz:

- J. S. kwoty 800 złotych,

- D. Z. kwoty 509,57 złotych,

- K. A. oraz J. A. solidarnie kwoty 500 złotych,

- J. K. kwoty 980 złotych,

- M. N. kwoty 500 złotych,

- T. N. kwoty 738 złotych,

a to solidarnie z M. S. i A. C., wobec których orzeczono obowiązek naprawienia szkody wyrokiem tegoż Sądu z dnia 31 lipca 2014 r. w sprawie (...).

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. oraz art. 1, art. 2 ust. 1 pkt 3, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w części tj. w 1/3 za postępowanie przygotowawcze i w całości za postępowanie przed Sądem, co łącznie wynosi 253,66zł, a nadto wymierzono mu opłatę w kwocie 230zł.

Powyższe orzeczenie zostało zaskarżone w całości przez obrońcę oskarżonego, który wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie wymierzonej oskarżonemu kary oraz środka karnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Na wstępie należy wskazać, iż Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe. Tok rozumowania Sądu I instancji oraz wnioski płynące z analizy dowodów zostały szczegółowo przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które odpowiadało wymogom procesowym określonym w art. 424 k.p.k. Sąd Rejonowy w należyty sposób wskazał, jakie okoliczności uznał za udowodnione i w oparciu o jakie dowody poczynił ustalenia faktyczne, zawierając nadto precyzyjny wywód, z którego wynika, dlaczego wskazane przez siebie dowody uznał za wiarygodne, jakie przepisy prawa zostały przez oskarżonego naruszone i dlaczego winien on z tego tytułu ponieść odpowiedzialność karną. Zgodnie z zasadami określonymi w przepisach art. 53 kk, przy uwzględnieniu wymienionych tam elementów mających znaczenie dla prawidłowego orzeczenia o karze, Sąd I instancji należycie uzasadnił również swoje rozstrzygnięcie w tym zakresie.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się też występowania w niniejszej sprawie bezwzględnych podstaw odwoławczych.

Odnosząc się szczegółowo do podniesionych przez skarżącego zarzutów apelacyjnych trzeba stwierdzić, że nie znajdują one uznania.

Badając okoliczności niniejszej sprawy należy uznać za błędną i nie znajdującą oparcia w aktach sprawy konstatację wynikającą z wywiedzionej apelacji, iż określona wobec oskarżonego przez Sąd represja karna jest krzywdząca. Nie sposób uznać, iż Sąd I instancji nie dość wnikliwie rozważył okoliczności kształtujące wielkość sankcji, Sąd ten określając jej wymiar uwzględnił bowiem wszelkie związane z tą materią dyrektywy, odnosząc się zarówno do okoliczności popełnienia przestępstwa, zasad prewencji indywidualnej, jak też prewencji generalnej.

Przedstawione przez Sąd I instancji argumenty uzasadniające tak rodzaj, jak i wymiar orzeczonej kary oraz zakres obowiązku naprawienia szkody zasługują za uwzględnienie i aprobatę.

Przede wszystkim należy podkreślić, iż oskarżony dopuścił się popełnienia przypisanego mu czynu działając wspólnie i w porozumieniu z A. C. i M. S.. Świadomość i wola wspólnego działania wszystkich mężczyzn była oczywista. Okoliczność ta nie została przez apelującego zakwestionowana. W takim stanie rzeczy - co wynika z istoty współsprawstwa - oskarżony obejmował swoim zamiarem realizację wszystkich elementów przypisanego mu działania. Oczywistym jest przy tym - czego ze zrozumiałych powodów, determinowanych interesem procesowym oskarżonego, apelujący już nie dostrzega - iż w razie przyjęcia współsprawstwa kilku osób nie ma znaczenia, kto jakie podejmuje działania, składające się następnie na komplet ustawowych znamion danego przestępstwa, istotnym jest bowiem, że działanie każdego z nich, w ramach przyjętego (w sposób wyraźnie wyartykułowany lub dorozumiany) podziału ról i realizowanego zamiaru, dopełnia poczynania pozostałych współdziałających.

Taka właśnie sytuacja zaistniała w niniejszym przypadku - oskarżony obejmował swoim zamiarem i akceptacją postępowanie A. C. i M. S. i w tym zachowaniu z własnej woli aktywnie uczestniczył.

Nie można przy tym zeznań świadka S. P. czynić kluczowymi dla oceny roli oskarżonego w przestępczym działaniu. Trzeba mieć na uwadze, iż świadek ten dostrzegł jedynie wycinek zachowania oskarżonego i pozostałych mężczyzn. Trzeba też podkreślić, iż akcentując fragment zeznań świadka, iż „on [tj. oskarżony D. P. (1) – przyp. SO] uszkodził najwyżej ze dwa samochody (…)” (k.355) obrońca pomija następującą po tych słowach dalszą część oświadczenia świadka składającą się na całość tej wypowiedzi, tj. stwierdzenie „mogę się mylić, co do ilości samochodów (…)”. Analizując akcentowaną przez obrońcę kwestię nieznacznego wręcz udziału oskarżonego w zdarzeniu trzeba zarazem uwypuklić zeznania W. O. (obserwującej wydarzenia przez dłuższą chwilę), które apelujący skrzętnie pomija, a z których wyłania się zgoła inny niż sugeruje obrońca obraz zachowania oskarżonego. Świadek wskazała na agresywne poczynania całej trójki - oskarżony, na równi z pozostałym mężczyznami „atakował” stojące na ulicy samochody („wszyscy trzej skakali, kopali, urywali lusterka od przypadkowo napotkanych pojazdów. (…) Każdy z tych mężczyzn skakał i kopał po autach, które napotkali na swej drodze.” – k. 9-10).

W świetle zatem całokształtu zgromadzonych dowodów, wywodzenie wniosków, iż oskarżony w nieznacznym, wręcz minimalnym stopniu uczestniczył w dewastowaniu cudzego mienia, stanowi nieuprawnioną nadinterpretację.

Wobec przyjętego przez Sąd Rejonowy opisu działania oskarżonego brak jakichkolwiek podstaw do wyłączenia odpowiedzialności D. P. (1) w zakresie wyrządzenia szkód określonym pokrzywdzonym, a w konsekwencji ograniczenia obowiązku ich naprawienia. „Z istoty współsprawstwa wynika, że każdy ze współdziałających ponosi odpowiedzialność za całość popełnionego z co najmniej jedną jeszcze osobą przestępstwa, a więc także w tej jego części, w której znamiona czynu zabronionego zostały zrealizowane przez innego współdziałającego, przy czym każdy ze współsprawców ponosi odpowiedzialność tak, jak gdyby sam wykonał czyn zabroniony (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2014 r. II KK 17/14 LEX nr 1425048, Prok.i Pr.-wkł. 2014/5/1)

Działanie wspólne i w porozumieniu w pełni uzasadnia zatem solidarną odpowiedzialność współdziałających za wyrządzone tymże działaniem szkody.

Stąd też – co do zasady – orzeczenie Sądu Rejonowego określające solidarny obowiązek naprawienia szkody przez oskarżonego i pozostałych współsprawców jest całkowicie uzasadnione.

Nie ma również powodów do podważenia werdyktu Sądu I instancji w zakresie wysokości zasądzonych na rzecz pokrzywdzonych kwot. Sąd I instancji kształtując ów obowiązek uwzględnił przede wszystkim dokumenty określające rozmiar szkód, jak również wziął pod uwagę fakt wypłaty stosownych odszkodowań przez ubezpieczycieli. Zasądzone kwoty odpowiadają jedynie tej wysokości szkody, która nie została pokrzywdzonym naprawiona w żaden sposób. Trudno przy tym podzielić stwierdzenia obrońcy wskazujące na niesłuszność tego punktu wyroku wobec oparcia się przy ustalaniu zakresu powstałej, a nie naprawionej szkody – co do części pojazdów – na zeznaniach świadków J. S., D. Z., K. A., J. A., J. K., M. N. i T. N.. Trzeba mieć na uwadze, iż zeznania wszystkich pokrzywdzonych zasługiwały na wiarę i tej oceny skarżący nie podważa. Wobec tego brak podstaw do zdyskwalifikowania tej części ich wypowiedzi, która odnosi się do kwestii wysokości wyrządzonej szkody, jak i jej ewentualnego naprawienia. Skoro zatem dany pokrzywdzony w sposób konsekwentny wskazuje, iż szkoda nie została naprawiona, również przez potencjalnego ubezpieczyciela (któremu powstania szkody nawet nie zgłaszano) nie sposób oświadczeń tych odrzucić. Apelujący, podnosząc zarzut w tym zakresie, sam również nie wskazuje okoliczności podważających twierdzenia świadków w tej materii, ograniczając się jedynie do ogólnikowych sformułowań.

Przechodząc do kwestii wymiaru kary trudno zaprzeczyć stwierdzeniu obrońcy, że nawet w ramach współsprawstwa jej wysokość winna zostać określona w sposób zindywidualizowany, w odniesieniu do konkretnego współdziałającego, zwłaszcza z uwzględnieniem okoliczności bezpośrednio jego dotyczących. I takiej też powinności sprostał Sąd Rejonowy kreując wymiar kary wobec oskarżonego.

Jak już wspomniano, rola oskarżonego w popełnieniu przestępstwa nie była nic nie znacząca, marginalna. Nie ma zatem powodów do pobłażliwego nad wyraz jego traktowania.

Trudno doszukać się jakichkolwiek okoliczności łagodzących, zwłaszcza uzasadniających postępowanie oskarżonego, jednocześnie natomiast występuje szereg czynników dla oskarżonego niekorzystnych.

Trafnie Sąd I instancji podkreślił wysoką społeczną szkodliwość przypisanego oskarżonemu czynu odnosząc się do okoliczności samej sprawy.

Oskarżony, jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy, dopuścił się popełnienia przestępstwa wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, wyrządzając szkodę wielu pokrzywdzonym. Łączna wartość szkody również trudno uznać za nieznaczną. Trafnie Sąd I instancji zwrócił również uwagę na wcześniejszy tryb życia oskarżonego, zwłaszcza uprzednią karalność. Podkreślić należy, iż popełnienia przedmiotowego czynu oskarżony dopuścił się w okresie próby wyznaczonym wcześniejszym wyrokiem. Dopuszczenie się przez oskarżonego kolejnego przestępstwa pozwala przyjąć, że naruszając ustalony porządek prawny oskarżony nie wyciągnął żadnych wniosków z faktu wcześniejszego skazania – dopuszczając się działań będących przedmiotem niniejszego postępowania miał pełną świadomość, że po raz kolejny łamie przyjęte normy.

Wobec powyższego podzielić należy stanowisko Sądu I instancji, iż przytoczone ustalenia nie pozwalają na pobłażliwe traktowanie oskarżonego.

W świetle przytoczonych powyżej rozważań, orzeczona kara pozbawienia wolności z pewnością nie jest rażąco surowa.

Podobnie ocenić należy wymierzona oskarżonemu karę grzywny, która – poza wskazanymi elementami – uwzględnia również sytuację majątkową oskarżonego.

Trudno rówież polemizować z przyjęciem przez Sąd I instancji wobec oskarżonego dodatniej prognozy kryminologicznej. Wyznaczony okres próby, w kontekście licznych okoliczności obciążających, nie sposób uznać za nieuzasadniony. Właściwym jest również oddanie oskarżonego pod dozór kuratora sądowego.

Podsumowując powyższe - zarówno zasady oddziaływania kary, tak co do samego oskarżonego, jak i w zakresie oddźwięku społecznego, czynią słusznym orzeczenie sankcji w przedstawionym powyżej wymiarze i nie sposób doszukać się okoliczności wskazujących, by Sąd I instancji uchybił regułom związanym z jej kreowaniem. W ocenie Sądu Okręgowego kara pozbawienia wolności i kara grzywny wymierzone oskarżonemu są właściwe, spełniają wszystkie cele i zasady sprawiedliwej odpłaty, nie można się więc było zgodzić się z kwestionującym to stanowisko zarzutem obońcy oskarżonego.

Nie budziło również zastrzeżeń oparcie rozstrzygnięć o przepisy ustawy Kodeks Karny w brzmieniu obowiązującym do dnia 30.06.2015r, w szczególności jeśli zważyć, że w świetle uregulowań obecnie obowiązujących nie byłoby możliwym skorzystanie wobec oskarżonego z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności z uwagi na brak spełnienia wszystkich warunków art. 69 § 1 kk.

W powyższym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, iż brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego, choćby w części, a nie stwierdzając okoliczności z art. 439 kpk lub art. 440 kpk nakazujących uchylenie wyroku Sądu I instancji i to niezależnie od granic zaskarżenia, zaskarżone orzeczenie utrzymał w mocy.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 636 § 1 kpk oraz § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2014 r. w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego (Dz.U. 2014 poz. 861), § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym (tj. Dz.U. z 2013 r., poz. 663) a także art. 8 w zw. z art. 2 ust.1 pkt 3 i art.3 ust.2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz.U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.)

Dorota Maciejewska-Papież