Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 1369/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2016 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodnicząca SSR Daria Wojciechowska

Protokolant: Agnieszka Gutowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 14 października 2015 r., 4 listopada 2015 r., 10 listopada 2015 r., 30 grudnia 2015 r., 17 lutego 2016 r., 23 lutego 2016 r.,

sprawy M. R. s. W. i W. z domu K. ur. (...) w Ł.

obwinionego o to, że:

W okresie czasu od 02 marca 2014 roku do dnia 05 listopada 2014 roku będąc zarządcą (...) przy ulicy (...) w W. wspólnie z N. G. wbrew obowiązkowi nie udostępnił członkom spółdzielni odpisów oraz kopii dokumentów ,

tj. o czyn z art. 27 3 pkt 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

N. G. c. K. i K. z domu K. ur. (...) w B.

obwinionej o to, że:

W okresie czasu od 02 marca 2014 roku do dnia 05 listopada 2014 roku będąc zarządcą (...) przy ulicy (...) w W. wspólnie z M. R. wbrew obowiązkowi nie udostępnił członkom spółdzielni odpisów oraz kopii dokumentów ,

tj. o czyn z art. 27 3 pkt 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

orzeka

I.  Obwinionych M. R. i N. H. G. uniewinnia od popełnienia zarzucanego im czynu.

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz każdego z obwinionych kwotę po 360 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy.

III.  Koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt V W 1369/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

N. G. i M. R. od 2011 roku są zarządcami Urzędniczej Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej – (...) mającej swoją siedzibę przy ulicy (...) w W.. Do dnia 30 czerwca 2014 r. członkiem zarządu Spółdzielni był również M. K. (1). Jest to niewielka spółdzielnia mieszkaniowa, która istnieje od 1927 roku, nie posiada prezesa i przynależą do niej dwa budynki przy ul. (...) i ul. (...) – w jednym budynku jest 11, a w drugim 10 lokali. Spółdzielnia nie posiada biura ani sekretariatu, ani też komputera, drukarki, kserokopiarki i skanera oraz ani jednego służbowego telefonu. N. G. mieszka w budynku przy ulicy (...), zaś M. R. posiada spółdzielcze własnościowe mieszkanie przy ul. (...). Dokumentacja Spółdzielni umieszczona została w prywatnych mieszkaniach członków zarządu – dokumentacja dotycząca budynku przy ul. (...) znajduje się w mieszkaniu N. G., zaś dokumentacja dotycząca budynku przy ul. (...) znajduje się w mieszkaniu M. R., natomiast archiwum znajduje się w wyodrębnionych szafach.

Od 5 lat członkiem powyższej spółdzielni mieszkaniowej jest również J. G. (1), która 5 lat temu wprowadziła się do mieszkania przy ul. (...). J. G. (1) została wybrana do zarządu spółdzielni i była członkiem zarządu spółdzielni przez trzy lata do 2011 roku.

Jako członek spółdzielni mieszkaniowej (...) miała prawo otrzymania odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi. Spółdzielnia miała prawo odmówić J. G. (1) – członkowi Spółdzielni wglądu do umów zawieranych z osobami trzecimi, w przypadku jeżeli naruszałoby to prawa tych osób lub istniałaby uzasadniona obawa, że członek ten wykorzysta pozyskane informacje w celach sprzecznych z interesem Spółdzielni i przez to wyrządzi Spółdzielni znaczną szkodę. Odmowa wglądu do umów zawieranych przez Spółdzielnię z osobami trzecimi powinna być wyrażona na piśmie.

J. G. (1) w piśmie z dnia 2 marca 2014 roku zwróciła się do Zarządu (...) przy ulicy (...) w W. o udostępnienie jej w trybie przewidzianym art. 8 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych dokumentów spółdzielni oraz informacji z rachunków bankowych spółdzielni i przekazanie ich w terminie 14 dni roboczych – poprzez wrzucenie do jej skrzynki pocztowej (lok. Nr 9 w budynku przy ul. (...)) oraz przesłanie informacji o sposobie rozliczeń (J. G. (1) zobowiązała się pokryć koszty kopii) następujących dokumentów:

1.  Wszystkich umów z osobami trzecimi, jakie zarząd spółdzielni zawarł od dnia 1 stycznia 2012 r. oraz kopii przelewów z zapłatą kwot wymienionych w tych umowach, a w szczególności:

a. Wykonawcą remontu dachu w budynku przy ul. (...) latem 2012 r.

b. Wykonawcą przeglądu instalacji elektrycznej w budynku przy ul. (...) wiosną 2013 r.

c. Wykonawcą remontu instalacji elektrycznej w 2013 r.

d. Wykonawcą wszystkich remontów planowanych na rok 2014, o których Pan K. zeznawał podczas przesłuchania na policji przy ul. (...).

2.  Korespondencji z (...) w sprawie nieprzeprowadzenia remontu budynku zgodnie z nakazem (...) (w tym pisma z dnia 10.10.2013 r.)

3.  Protokołu Walnego Zgromadzenia, które odbyło się w czerwcu 2013 r., a który przygotowała małżonka prezesa spółdzielni, Pani M. K. (2).

4.  Wyciągu z rachunku bankowego (wydatki spółdzielni) od 1 stycznia 2013 r. do 10 marca 2014 r. na oficjalnym druku banku obsługującego rachunek spółdzielni.

5.  Podsumowania kosztów obsługi prawnej związanej z postępowaniami w sprawie zwłoki umyślnej zarządu w przeprowadzaniu zmian własnościowych w spółdzielni i potwierdzenia przelewów do pełnomocnika prawnego.

6.  Wszystkich uchwał zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 10 marca 2014 r.

7.  Protokołów wszystkich zebrań zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 10 marca 2014 r.

8.  Wszystkich uchwał RN spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 10 marca 2014 r.

9.  Protokołów wszystkich zebrań RN spółdzielni, które odbyły się od 1 stycznia 2012 r.

J. G. (1) w powyższym piśmie wskazała również, że w przypadku, gdyby nie otrzymała ona wnioskowanych dokumentów w wyznaczonym terminie będzie zmuszona skierować sprawę przeciwko zarządowi Spółdzielni na drogę sądową. /k. 8, 128 pismo/

W wiadomości e-mail z dnia 24 marca 2014 r. w nawiązaniu do pisma z dnia 2 marca 2014 r. M. K. (1) przesłał J. G. (1) dokumenty. W załączeniu do powyższej wiadomości znalazły się pliki zatytułowane: „protokoły.pdf”, „protokół WZ 24.06.2013.pdf” oraz „umowy.pdf”. /k. 72, 143 e-mail/

W odpowiedzi na wiadomość e-mail z dnia 24 marca 2014 r. J. G. (1) w wiadomości e-mail z tego samego dnia przesłanej do M. K. (1) zwróciła się m.in. z zapytaniem o powód podjęcia na zebraniu wspólnym zarządu i RN w dniu 22 listopada decyzji o remoncie dachu przy ul. (...). W powyższym piśmie J. G. (1) wskazała również, że nad protokołem z WZ i sprawozdaniem z działania organów spółdzielni pochyli się w najbliższych dniach /k. 71-72 e-mail/

J. G. (1) w piśmie z dnia 24 marca 2014 roku przesłanym do Zarządu (...) przy ulicy (...) w W., w nawiązaniu do jej pisma z dnia 2 marca 2014 r. ponowiła prośbę o udostępnienie w trybie przewidzianym art. 8 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych dokumentów spółdzielni oraz informacji z rachunków bankowych spółdzielni. J. G. (1) poprosiła o przekazanie jej w terminie 14 dni, tj. do dnia 7 kwietnia 2014 r. poprzez wrzucenie do jej skrzynki pocztowej (lok. nr 9 w budynku przy ul. (...)) oraz przesłanie informacji o sposobie rozliczeń (J. G. (1) zobowiązała się pokryć koszty kopii) następujących dokumentów:

1.  Wszystkich umów z osobami trzecimi, jakie zarząd spółdzielni zawarł od dnia 1 stycznia 2012 r. oraz kopii przelewów z zapłatą kwot wymienionych w tych umowach, a w szczególności:

a. Wykonawcą remontu dachu w budynku przy ul. (...) latem 2012 r.

b. Wykonawcą przeglądu instalacji elektrycznej w budynku przy ul. (...) wiosną 2013 r.

c. Wykonawcą remontu instalacji elektrycznej w 2013 r.

d. Wykonawcą wszystkich remontów planowanych na rok 2014, o których Pan K. zeznawał podczas przesłuchania na policji przy ul. (...).

2.  Korespondencji z (...) w sprawie nieprzeprowadzenia remontu budynku zgodnie z nakazem (...) (w tym pisma z dnia 10.10.2013 r.)

3.  Protokołu z Walnego Zgromadzenia, które odbyło się w czerwcu 2013 r., a który przygotowała małżonka prezesa spółdzielni, Pani M. K. (2) (Pan M. K. (1) w mailu odmówił przekazania kopii spółdzielcom -korespondencja do wglądu).

4.  Wyciągu z rachunku bankowego (wydatki spółdzielni) od 1 stycznia 2013 r. do 24 marca 2014 r. na oficjalnym druku banku obsługującego rachunek spółdzielni.

5.  Podsumowania kosztów obsługi prawnej związanej z postępowaniami w sprawie zwłoki umyślnej zarządu w przeprowadzaniu zmian własnościowych w spółdzielni i potwierdzenia przelewów do pełnomocnika prawnego.

6.  Wszystkich uchwał zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 24 marca 2014 r.

7.  Protokołów wszystkich zebrań zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 24 marca 2014 r.

8.  Wszystkich uchwał RN spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 24 marca 2014 r.

9.  Protokołów wszystkich zebrań RN spółdzielni, które odbyły się od 1 stycznia 2012 r.

J. G. (1) w powyższym piśmie wskazała również, że w przypadku, gdyby nie otrzymała ona wnioskowanych dokumentów w wyznaczonym terminie będzie zmuszona skierować sprawę przeciwko zarządowi Spółdzielni na drogę sądową. /k. 10, 127 pismo/

W dniach 25 marca 2014 r. i 2 kwietnia 2014 r. J. G. (1) zwracała się do M. K. (3) za pomocą wiadomości e-mail o przekazanie jej danych dotyczących działalności spółdzielni. /k. 74-76, 101-103 e-maile/

W wiadomości e-mail z dnia 5 kwietnia 2014 r. M. K. (1) przesłał J. G. (1) ostatni protokół z posiedzenia Rady Nadzorczej i Zarządu oraz projekt remontu dachu budynku O. 4 i kosztorys. M. K. (1) w powyższej wiadomości wskazał również, że remont obejmuje naprawę gzymsu i kominów oraz, że wykonawca remontu nie został jeszcze wybrany. W niniejszej wiadomości e-mail wskazano również, że Regulamin Funduszu Remontowego nie został zmieniony oraz, że remonty są wykonywane zgodnie z planem gospodarczo-finansowym, przyjętym na ostatnim WZ. M. K. (1) w powyższej wiadomości wskazał również, że kopie faktur wykonawców zewnętrznych są chwilowo niedostępne, gdyż są potrzebne do przygotowania bilansu za 2013 r. oraz, że w sprawie umowy za wykonanie remontu dachu budynku Rudawska 3 należy się zwrócić do p. G.. W niniejszej wiadomości e-mail wskazano również, że żądania udostępnienia innych dokumentów nie mają podstaw prawnych oraz, że ani nadawca tej wiadomości oraz p. R. nie pobierają żadnego wynagrodzenia za pracę (...) na rzecz Spółdzielni /k. 73, 100, 147 e-mail/

W wiadomości e-mail z dnia 13 kwietnia 2014 r. M. K. (1) przesłał J. G. (1) skany faktur i rachunków z 2012 i 2013 roku. W powyższej wiadomości M. K. (1) wskazał, że koszty obsługi prawnej, na które J. G. (1) i dwie inne osoby naraziły spółdzielnię wyniosły 6827,50 zł oraz, że liczba lokali w budynku O. 4 (9) wynika bezpośrednio z wyroku sądu w sprawie podziału majątku małżeństwa M. i wszystkie 4 pozwy przeciwko spółdzielni wyrokami sądów zostały oddalone. Do niniejszej wiadomości e-mail dołączono pliki zatytułowane: „faktury i rachunki (...) r..pdf” i „faktury i rachunki (...) r..pdf”. /k. 145 e-mail/

W dniach 2 sierpnia 2014 r., 7 lipca 2014 r., 22 września 2014 r. J. G. (1) wysłała wiadomości e-mail, które skierowane zostały m.in. do N. G. (poza e-mailem z dnia 22 września 2014 r.) oraz innych osób, w których m.in. krytykowała działania zarządu spółdzielni /k. 21-22, 23-24, 27-28 e-mail/

Pismem datowanym na dzień 27 maja 2014 r. Zarząd (...) ul. (...) w W. poinformował o zwołaniu Walnego Zgromadzenia członków Spółdzielni, które miało się odbyć w dniu 17 czerwca. W niniejszym piśmie podano porządek spotkania oraz wskazano, że z protokołem z ostatniego Walnego Zgromadzenia, projektami planów gospodarczo-finansowych na lata 2014 i 2015, projektem preliminarza, projektami uchwał oraz sprawozdaniem finansowym za 2013 r. członkowie Spółdzielni mogą zapoznać się u członków Zarządu – N. G. i M. R. – podane zostały również numery telefonów wskazanych członków Zarządu. /k. 30 zawiadomienie/

Sprawozdanie finansowe za 2013 r. (...) ul. (...) w W. zostało przyjęte przez Walne Zgromadzenie Członków Spółdzielni na Walnym Zgromadzeniu w dniu 17 czerwca 2014 r. Powyższe sprawozdanie składało się z: wprowadzenia do sprawozdania finansowego za 2013 rok, dodatkowej informacji i objaśnień do sprawozdania finansowego za 2013 rok, bilansu sporządzonego na dzień 31 grudnia 2013 r. zamykającego się po stronie aktywów i pasywów kwotą 743.258,94 zł, rachunku zysków i strat. Została również zatwierdzona informacja o zysku Spółdzielni w wyniku prowadzenia działalności innej niż gospodarka zasobami mieszkaniowymi. Na powyższym Zgromadzeniu wydano również m.in. postanowienie o przekazaniu wskazanego zysku na działalność eksploatacyjną, zatwierdzono przedstawione przez Zarząd: plan gospodarczo-finansowy na lata 2014 i 2015, zatwierdzono preliminarz na 2013 r.. /k. 32 pismo/

W przygotowanym planie gospodarczo-finansowym na lata 2014 i 2015 znalazły się informacje dotyczące: eksploatacji (przychody i koszty), funduszu remontowego (przychody i koszty) oraz planowanego zakresu remontów, w tym naprawy uszkodzonych gzymsów, naprawy kominów, naprawy pokrycia dachowego oraz wzmocnienia ścianki kolankowej w budynku O. 4 zgodnie z decyzją wydaną przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a także w budynku Rudawska 3 remontu: drzwi wejściowych do budynku, klatki schodowej oraz elewacji. W powyższym piśmie wskazano również, że wymiana instalacji elektrycznej na obu klatkach schodowych i częściowo w piwnicy została zakończona w maju 2014 r. /k. 33-34 plan gospodarczo-finansowy/

W planie gospodarczo-finansowym na lata 2013-2014 eksploatacja – wydatki znalazły się również szczegółowe informacje dotyczące wydatków: zużycia materiałów, zużycia energii, zużycia wody, usług pocztowych, usług bankowych, usług komunalnych, usług kominiarskich, usług gazowych, usług utrzymania zieleni, usług prawnych, przeglądu elektrycznego, przeglądu 5-letniego w budynku przy ul. (...), napraw, usług transportowych, usług poligraficznych, podatków i opłat, wynagrodzenia oraz pozostałych kosztów (OC) za lata 2013 (prognoza i dane z bilansu), 2014 (prognoza) oraz 2015 (prognoza i przewidywalna zmiana) /k. 35 plan gospodarczo-finansowy/

J. G. (1) w piśmie z dnia 5 listopada 2014 roku przesłanym do Zarządu (...) Rada Nadzorcza przy ulicy (...) w W., w nawiązaniu do jej pisma z dnia 24 marca 2014 r. ponowiła prośbę o udostępnienie w trybie przewidzianym art. 8 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych dokumentów spółdzielni oraz informacji z rachunków bankowych spółdzielni. J. G. (1) poprosiła o przekazanie jej w terminie 14 dni, tj. do dnia 7 kwietnia 2014 r. poprzez wrzucenie do jej skrzynki pocztowej (lok. nr 9 w budynku przy ul. (...)) oraz przesłanie informacji o sposobie rozliczeń (J. G. (1) zobowiązała się pokryć koszty kopii) następujących dokumentów:

1.  Wszystkich umów z osobami trzecimi, jakie zarząd spółdzielni zawarł od dnia 1 stycznia 2012 r. oraz kopii przelewów z zapłatą kwot wymienionych w tych umowach, a w szczególności:

a. Wykonawcą remontu dachu w budynku przy ul. (...) latem 2012 r.

b. Wykonawcą przeglądu instalacji elektrycznej w budynku przy ul. (...) wiosną 2013 r.

c. Wykonawcą remontu instalacji elektrycznej w grudniu 2013 r.

d. Wykonawcą wszystkich remontów planowanych na rok 2014, o których Pan K. zeznawał podczas przesłuchania na policji przy ul. (...).

e. Panem pełniącym funkcję sprzątającego w spółdzielni od października 2014.

2.  Korespondencji z (...) w sprawie nieprzeprowadzenia remontu budynku zgodnie z nakazem (...) (w tym pisma z dnia 10.10.2013 r.)

3.  Protokołu z Walnego Zgromadzenia, które odbyło się w czerwcu 2013 r., a który przygotowała małżonka prezesa spółdzielni, Pani M. K. (2) (Pan M. K. (1) w mailu odmówił przekazania kopii spółdzielcom -korespondencja do wglądu) wraz z informacją o pracach zarządu w roku 2013/2014 dołączoną do protokołu.

4.  Wyciągu z rachunku bankowego (wydatki spółdzielni) od 1 stycznia 2013 r. do 5 listopada 2014 r. na oficjalnym druku banku obsługującego rachunek spółdzielni.

5.  Podsumowania kosztów obsługi prawnej związanej z postępowaniami w sprawie zwłoki umyślnej zarządu w przeprowadzaniu zmian własnościowych w spółdzielni i potwierdzenia przelewów do pełnomocnika prawnego.

6.  Wszystkich uchwał zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 5 listopada 2014 r.

7.  Protokołów wszystkich zebrań zarządu spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 5 listopada 2014 r.

8.  Wszystkich uchwał RN spółdzielni od 1 stycznia 2012 r. do 24 marca 2014 r., w szczególności uchwały nr 1. (...) z dnia 16 czerwca 2014 r.

9.  Protokołów wszystkich zebrań RN spółdzielni, które odbyły się od 1 stycznia 2012 r.

J. G. (1) w powyższym piśmie wskazała również, że posiada obawy związane z jej bezpieczeństwem, jeżeli chodzi o kontakty z członkiem zarządu M. R. oraz, że nie jest odosobniona w tym względzie i przypomniała, że wszelkie czynności zarządu przekraczające tzw. zarząd zwykły muszą być poprzedzone uzyskaniem pisemnej zgody współwłaścicieli budynku, czyli również jej i brak takiej zgody będzie przesłanką dla nieważności wszelkich umów z osobami trzecimi dotyczących realizacji przedmiotowych działań. /k. 13, 99 pismo/

N. G. i M. R. przekazali J. G. (1) wszystkie dokumenty, o których udostępnienie wnosiła, w ten sposób, że zgodnie z prośbą J. G. (1) wrzucali w/w dokumentację do jej skrzynki pocztowej. Z uwagi na charakter powyższej czynności nie posiadali oni żadnego dokumentu, który potwierdziłby przekazanie J. G. (1) niniejszej dokumentacji. J. G. (1) potwierdziła, że otrzymywała od Zarządu Spółdzielni dokumenty, które wrzucane były do jej skrzynki pocztowej. J. G. (1) nie potrafiła określić jakie dokumenty zostały jej w ten sposób udostępnione. J. G. (1) nie zgłosiła się również telefonicznie do M. R., w celu umówienia się z nim w sprawie udostępnienia jej interesującej ją dokumentacji Spółdzielni.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionej N. G. /k. 149-150, 197-198/, wyjaśnień obwinionego M. R. /k. 150-151, 198-199/, zeznań oskarżycielki posiłkowej J. G. (1) /k. 6, 151-153, 199-200/, zeznań świadka M. M. (2) /k. 153, 201-202/, zeznań świadka W. K. /k. 55, 153-154, 215-217/, zeznań świadka J. G. (2) /k. 155-156, 200/, zeznań świadka M. K. (2) /k. 156, 200/, zeznań świadka M. K. (1) /k. 157, 201/, a także zawiadomienia /k. 2, 7-8/, pism i zwrotnych potwierdzeń odbioru /k. 9-17, 21-47, 57-66, 71-76, 80, 99-103, 122-147, 206-214/.

Obwiniona N. G. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Odnosząc się do zarzutu wyjaśniła, że spółdzielnia istnieje od 1927 roku, jest to mała spółdzielnia rodzinna, żyją jeszcze dziadowie, którzy ją prowadzili i przynależą do niej dwa budynki O. i Rudawska – w jednym budynku jest 11, a w drugim 10 lokali. N. G. wyjaśniła, że sama mieszka ona w budynku przy ulicy (...). Wskazała ona również, że spółdzielnia nie należy do związku rewizyjnego oraz, że prowadzona była korespondencja ze związkiem, który żądał za lustrację od spółdzielni ok. 6.000 zł. Podkreśliła ona, że miesięczny dochód spółdzielni z czynszu wynosi ok. 3.000 zł. Obwiniona przyznała, że związek rewizyjny nie zgodził się wykonać lustracji za darmo, dlatego spółdzielnia została z niego wyrzucona. Wskazała ona także, że lustracja może, lecz nie musi być dobrowolna. Obwiniona wyjaśniła również, że w spółdzielni jest rozdzielony fundusz remontowy, zgodnie z regulaminem funduszu remontowego. Wskazała ona także, że spółdzielnia nie posiada biura ani sekretariatu ani też kserokopiarek i skanerów, zaś zarząd dysponuje swoimi mieszkaniami, komputerami i pracuje społecznie i jego członkowie we własnym zakresie drukują dokumenty z komputera, bądź wykonują kserokopie. Obwiniona wskazała również, że zawsze udostępniana jest dokumentacja – przed walnym zgromadzeniem pojawia się informacja, że z protokółem i sprawozdaniem finansowym można się zapoznać po umówieniu telefonicznym i podawany jest jej numer telefonu oraz pana R.. Obwiniona wyjaśniła, że do 2014 roku, gdy zgłaszała się osoba zainteresowana powyższą dokumentacją, to były jej przekazywane te dokumenty i od tej osoby nie żądano potwierdzenia. Obwiniona wyjaśniła, że powyższa sytuacja uległa zmianie i obecnie każda osoba poświadcza jej, że dostała dokumenty.

N. G. wyjaśniła również, że oskarżycielka posiłkowa J. G. (1) wprowadziła się 5 lat temu i wskazała, że od tego momentu zaczęły się kłopoty. Obwiniona wyjaśniła, że oskarżycielka posiłkowa została wybrana do zarządu spółdzielni i była członkiem zarządu spółdzielni przez trzy lata. N. G. podała, że uważała, że oskarżycielka posiłkowa jako osoba młoda przejmie rządy w spółdzielni. Obwiniona wskazała, że w zarządzie spółdzielni byli również przez dwa i pół roku pani K. i pan M.. N. G. wyjaśniła, że osoby te zostały odwołane, gdyż nic nie robiły, w wyniku czego powstały duże zaniedbania, w wykonywaniu remontów dachów, gzymsów, kominów i dopiero, gdy został wybrany inny zarząd nadrabiane są te zaległości, powstał projekt nowego dachu, zbierane są oferty. Zdaniem obwinionej spółdzielnia funkcjonuje prawidłowo.

Obwiniona wyjaśniła, że gdy zostały odwołane z zarządu wymienione osoby, zaczęły być kierowane skargi do wszystkich możliwych urzędów oraz złożone zostały pozwy, w których zarzucano, że zarząd nie chce wyodrębnić lokali i wszystkie te sprawy zakończyły się przegraną osób, które składały te pozwy. Obwiniona wyjaśniła, że osoby te wytoczyły spółdzielni proces, zarzucając zaniedbania, gdy tymczasem same te osoby sporządziły złą uchwałę. Obwiniona wskazała również, że podobnych spraw było bardzo dużo, pojawiły się również skargi składane na policji i zaczęły się one od razu po odwołaniu oskarżycielki posiłkowej.

Odnosząc się do zarzutu obwiniona wskazała, że zachowanie oskarżycielki posiłkowej traktuje jako nękanie, gdyż wszystkie dokumenty, są zawsze udostępniane członkom spółdzielni, z tego bilanse są „rozbite” na budynku Rudawska i O.. Obwiniona wyjaśniła, że oskarżycielka posiłkowa nie zgłaszała się na zebraniach po te dokumenty, kiedy były one udostępniane do wglądu. Zdaniem obwinionej nie ma dokumentu, którego okazania żądała oskarżycielka posiłkowa, a który nie został jej wydany. Zdaniem obwinionej M. R. odpowiadał na wszystkie jej wnioski i przekazywał oskarżycielce posiłkowej dokumenty do jej skrzynki, gdyż prosiła ona w wiadomościach e-mail i pismach o przekazywanie jej dokumentów w ten właśnie sposób. Obwiniona wyjaśniła także, że inne osoby nie żądały udostępnienia dokumentów. N. G. wskazała, że dokumentację dotyczącą remontu dachu wrzuciła wraz z M. R. do skrzynki pocztowej przynależnej do mieszkania oskarżycielki posiłkowej. Obwiniona podkreśliła, że nie ma dowodu, który potwierdziłby powyższą okoliczność. Obwiniona wskazała nadto, że jej skrzynka pocztowa jest standardowa i zmieści się w niej kartka nawet większa niż A4 oraz plik dokumentów. N. G. wskazała również, że oskarżycielka posiłkowa nie miała prawa żądać wyciągu z rachunku bankowego i nie posiada ona danych czy taka informacja była przekazywana oskarżycielce posiłkowej. Obwiniona wskazała nadto, że oskarżycielka posiłkowa otrzymała kopie uchwał rady nadzorczej oraz, że nie było uchwały dotyczącej wyodrębnienia lokalu M. R.. Obwiniona wyjaśniła również, że korespondencja z (...) została przesłana e-mailem i zrobił to M. K.. Obwiniona wskazała, że potwierdzenie powyższej okoliczności znajduje się na pendrivie. N. G. wyjaśniła, że nie ma zwyczaju posługiwania się z mieszkańcami korespondencją e-mailową. Obwiniona wskazała również, że zastanawiano się czy oskarżycielka posiłkowa ma prawo żądać umowy o dach, który wykonywany był w budynku przy ul. (...), tj. w innym budynku niż mieszka oskarżycielka posiłkowa. N. G. odnosząc się do powyższego wyjaśniła, że na zebraniu wraz z M. R. uznali, że „dla świętego spokoju” wrzucą oni oskarżycielce posiłkowej całą umowę dotyczącą remontu dachu na ulicy (...), dlatego też zdaniem obwinionej oskarżycielka posiłkowa otrzymała powyższe dokumenty. Obwiniona wyjaśniła również, że poza wymienionymi dokumentami oskarżycielka posiłkowa nie żądała od niej okazania innych dokumentów. Obwiniona wyjaśniła, że w chwili obecnej od czasu zebrania nie są kierowane żądania od oskarżycielki posiłkowej.

Zdaniem obwinionej niniejszy konflikt ma podłoże personalne, chodzi o niespełnione ambicje. Wskazała ona również, że oskarżycielka posiłkowa znana jest z awanturniczego stylu bycia i zawsze ma do wszystkich pretensje. Obwiniona wskazała również, że pojawił się duży problem z płatnościami, gdyż oskarżycielka posiłkowa nie płaci za czynsz, za wodę, za wywóz śmieci oraz, że taka sama sytuacja miała miejsce przed wyodrębnieniem własności – oskarżycielka posiłkowa twierdziła, że członkowie zarządu spółdzielni są złodziejami i kradną pieniądze z konta spółdzielczego, co zdaniem obwinionej było niemożliwe. /k. 149-150, 197-198 wyjaśnienia obwinionej N. G. /

Obwiniony M. R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że jest członkiem zarządu spółdzielni – posiada spółdzielcze własnościowe mieszkanie przy ul. (...) oraz, że jest trzecim pokoleniem, które przynależy do tej spółdzielni i jego dziadek był założycielem tej spółdzielni. Obwiniony wyjaśnił, że jest to mała spółdzielnia, która prawdopodobnie ze względów oszczędnościowych nie posiada i nigdy nie posiadała biura. Wskazał on także, że spółdzielnia nie posiada komputera, drukarki, skanera oraz ani jednego służbowego telefonu, zaś lokale, w których odbywają się zebrania, są prywatnymi lokalami członków. Wskazał on również, że członkowie zarządu spółdzielni sami odbierają i nadają korespondencję i nie ma w spółdzielni zarządcy, w związku z czym członkowie zarządu sami muszą pilnować nie tylko codziennych spraw, lecz są również odpowiedzialni za wszystkie przeglądy, które są wymagane prawem. Zdaniem obwinionego sprawy spółdzielców załatwiane są zgodnie z prawem i terminowo.

Obwiniony wyjaśnił, że dokumentacja Spółdzielni jest przechowywana częściowo w jego mieszkaniu, częściowo w mieszkaniu N. G. oraz w skrzyniach w szafie na klatce schodowej przy ul. (...), w zależności od tego, którego domu dotyczy. Obwiniony podał, że istnieje możliwość zapoznania się z dokumentacją po uprzednim umówieniu się i członkowie spółdzielni posiadają wiedzę na temat powyższej okoliczności. Wskazał on nadto, że w przesłanych przed walnym zgromadzeniem pismach, w których zamieszczane były informacje, że dokumentacja jest do wglądu, były podawane również informacje, w którym miejscu jest ona do wglądu. Dlatego też zdaniem obwinionego kierowane przeciwko niemu zarzuty są jedynie pomówieniami i są kłamliwe.

Obwiniony wyjaśnił, że oskarżycielka posiłkowa i pani M. zostały odwołane, gdyż praktycznie nie wykazywały żadnej działalności, jeśli chodzi o sprawy remontowe, nie kierowały spółdzielnią w sposób właściwy. Wyjaśnił on również, że oskarżycielka posiłkowa, w przeciwieństwie do pani M., nie była zdziwiona odwołaniem. Podał on także, że po odwołaniu oskarżycielki posiłkowej, która wraz z panią M. dopuściły się poważnego wykroczenia, gdyż nie będąc jeszcze pozbawione tej możliwości, w związku z tym, że nie zostały im odwołane w banku pełnomocnictwa, w dniu 19 grudnia 2011 roku dokonały płatności za fakturę, w wyniku czego zadysponowały bezprawnie rachunkiem spółdzielni. Wskazał on także, że od 2011 roku, gdy oskarżycielka posiłkowa została odwołana przez walne zgromadzenie, pani M. i pani K. zaczęły żądać okazania wszystkich możliwych dokumentów w sprawie budynku przy ul. (...), aby działalność zarządu sparaliżować. Obwiniony wyjaśnił, że zwracali się oni o przedstawienie historii rachunku bankowego, o przedstawienie ofert składanych przez firmy w sprawie remontów – (napraw, które nakazał wykonać inspektor Nadzoru Budowlanego, ściągnięty przez oskarżycielkę posiłkową), do czego nie miały prawa, gdyż miały jedynie prawo do uzyskania podpisanych umów. Obwiniony wyjaśnił, że oskarżycielka posiłkowa zwracała się o dokumentację taką, którą członek spółdzielni zgodnie z ustawą o spółdzielniach, ma prawo otrzymać, ale też o taką, jaką zarząd nie musi mu przedstawiać, a nawet nie powinien. Obwiniony wyjaśnił, że posiada pismo, które zostało wrzucone do jego skrzynki, na którym widnieje podpis oskarżycielki posiłkowej, męża oskarżycielki posiłkowej, pani M., pani K. i pana K., w którym to piśmie żądają od zarządu i rady nadzorczej udostępnienia uchwał od momentu kiedy oskarżycielka posiłkowa została odwołana, a także o dokumentację wydatkowania środków (pomimo tego, że mieli prawo otrzymywać tylko faktury), o udostępnienie wszystkich dokumentów związanych z funkcjonowaniem spółdzielni od 14 grudnia 2011 roku. Obwiniony wyjaśnił, że dokumenty, które oskarżycielka posiłkowa miała prawo otrzymać były jej wrzucane do skrzynki pocztowej oraz były również wysyłane na jej adres e-mailowy. Obwiniony wyjaśnił, że inne osoby nie zwracały się o udostępnienie dokumentacji.

Obwiniony wyjaśnił również, że oskarżycielka posiłkowa wytoczyła Spółdzielni sprawy o opóźnianie procesu wyodrębniania jej lokalu i wszystkie powyższe sprawy oskarżycielka posiłkowa przegrała. Wyjaśnił on również, że został wydany sądowy nakaz płatności za zaległości płatnicze, które oskarżycielka posiłkowa powinna płacić jako członek spółdzielni. Wyjaśnił on także, że oskarżycielka posiłkowa sądzi się ze spółdzielnią o nieudostępnienie dokumentacji.

Zdaniem obwinionego oskarżycielka posiłkowa w związku z tym, że była członkiem zarządu, powinna wiedzieć, że nie może żądać wyciągu z konta. Wskazał on również, że oskarżycielka posiłkowa bardzo często w pismach powoływała się na ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, co oznacza, że jest doskonale zorientowana. Wyjaśnił on również, że oskarżycielka posiłkowa żądała wielu dokumentów, których przedkładanie, okazywanie przez zarząd spółdzielni nie jest wymagalne. Wskazał on także, że zarząd dostarczył oskarżycielce posiłkowej dokumentację odnośnie remontu dachu przy ul. (...), lecz nie uzyskał on potwierdzenia powyższej okoliczności, gdyż oskarżycielka posiłkowa zażądała wrzucania dokumentacji do skrzynki i tak też była dostarczana jej dokumentacja. Obwiniony wyjaśnił, że drogą elektroniczną przesłana została dokumentacja inspektora i miało to miejsce, gdy członkiem zarządu był M. K. (1), który był członkiem zarządu do dnia 30 czerwca 2014 r. Obwiniony wyjaśnił, że oskarżycielka posiłkowa otrzymała uchwały od dnia 01 stycznia 2012 r. do dnia 05 listopada 2014 r., które zostały wrzucone do jej skrzynki. Wyjaśnił on również, że we wskazanym okresie zostały uchwalone prawdopodobnie 2-3 uchwały. Obwiniony wyjaśnił nadto, że do skrzynki oskarżycielki posiłkowej wrzucane były również protokoły z posiedzeń. Podał on przy tym, że oskarżycielka posiłkowa miała pretensje, że przeprowadzane były wspólne zebrania. Zdaniem obwinionego, oskarżycielka posiłkowa wiedziała o powyższych okolicznościach z protokołów. Obwiniony wskazał także, że oskarżycielka posiłkowa otrzymywała również protokoły rady nadzorczej za ten sam okres, które również wrzucone zostały do jej skrzynki. Obwiniony przyznał, że nie posiada informacji ile stron dokumentów zostało włożone do skrzynki pocztowej oskarżycielki posiłkowej. Przyznał jednak, że powyższe działania miały miejsce przez długi czas od dnia 14 grudnia 2012 r.. Podał on również, że spółdzielnia mogła z tego tytułu pobierać opłaty, lecz byłyby to niewielkie kwoty. Obwiniony nie potrafił podać czy faktycznie pobierane były powyższe opłaty.

Obwiniony zaprzeczył, aby przekazał oskarżycielce posiłkowej dokumenty za pomocą e-maila. Wskazał bowiem, że zawsze był przeciwny temu, żeby jego prywatny adres e-mailowy wykorzystywać dla celów służbowych. Wyjaśnił, że wcześniej wykorzystywał w ten sposób swój adres e-mail dla dobra spółdzielni, jednak gdy oskarżycielka posiłkowa zaczęła wykorzystywać jego adres e-mailowy i go szkalować zaprzestał tego. Wyjaśnił bowiem, że oskarżycielka posiłkowa wykorzystując możliwość korespondencji e-mailowej, pomawia publicznie, w ten sposób, że do członków i nie członków spółdzielni wysyła szkalujące zarząd maile, w których zamieszcza informacje, że pan R. wykonał remont swojego mieszkania za pieniądze spółdzielni. /k. 150-151, 198-199 wyjaśnienia obwinionego M. R. /

Sąd zważył, co następuje:

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionych w zakresie, w jakim opisali oni funkcjonowanie oraz historię Urzędniczej Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej – (...) przy ulicy (...) w W.. Za wiarygodne należało uznać również te wyjaśnienia obwinionych, w których przedstawili oni dane dotyczące działalności oskarżycielki posiłkowej w Zarządzie Urzędniczej Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej – (...) przy ulicy (...) w W., a także przedstawili informacje dotyczące przynależności Spółdzielni do związku rewizyjnego oraz kosztów z tym związanych, a także podane przez nich dane na temat dochodów Spółdzielni. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionych w zakresie, w jakim opisali oni wymianę korespondencji z oskarżycielką posiłkową związaną z udostępnieniem jej żądanej przez nią dokumentacji. Za wiarygodne należało również uznać wyjaśnienia obwinionych dotyczące podanych przez nich miejsc, w których przechowywana jest dokumentacja związana z działalnością Spółdzielni. Wyjaśnienia obwinionych w powyższym zakresie są spójne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Znalazły również swoje potwierdzenie w zebranej w sprawie dokumentacji.

Mając na uwadze okoliczność, że w 2011 roku oskarżycielka posiłkowa została odwołana przez Walne Zgromadzenie członków Spółdzielni z Zarządu Spółdzielni, mając na uwadze podawane przez obwinionych informacje na temat przegranych przez oskarżycielkę posiłkową procesów ze Spółdzielnią, a także mając na uwadze treść zeznań oskarżycielki posiłkowej oraz świadka M. M. (2) , oraz mając na uwadze treść wiadomości e-mail wysyłanych przez oskarżycielkę posiłkową /k. 21-22, 23-24, 27-28/, należy zgodzić się z twierdzeniem obwinionych, że niniejsza sprawa może być związana z konfliktem oskarżycielki posiłkowej z obecnym zarządem spółdzielni, który ma podłoże personalne i podłożem powyższego konfliktu mogą być niespełnione ambicje oskarżycielki posiłkowej związane z działalnością we władzach spółdzielni.

Jednocześnie za nieistotne z punktu widzenia niniejszego postępowania należało uznać wskazywane przez obwinionych powody odwołania oskarżycielki posiłkowej z Zarządu Spółdzielni oraz wskazywane przez obwinionych nieprawidłowości w wykonywanych przez nią działaniach członka Zarządu Spółdzielni, a także informacje dotyczące problemów z płatnością przez oskarżycielkę posiłkową za media związane z jej lokalem mieszkalnym.

Sąd mając na uwadze treść art. 27 3 Ustawy z dnia 15.12.2000r. o spółdzielniach mieszkaniowych uznał za wiarygodne wyjaśnienia obwinionych co do danych, których Spółdzielnia nie miała obowiązku udostępniać oskarżycielce posiłkowej, tj. historii rachunku bankowego.

Sąd mając na uwadze treść zawiadomienia z dnia 27 maja 2014 r. /k. 30/ w sprawie zwołania Walnego Zgromadzenia członków Spółdzielni, które miało się odbyć w dniu 17 czerwca, dał wiarę wyjaśnieniom obwinionych w zakresie, w jakim podawali oni, że przed walnym zgromadzeniem zamieszczana była informacja, że z protokółem i sprawozdaniem finansowym można się zapoznać po umówieniu telefonicznym z jednym z obwinionych, w związku z czym należało przyjąć, że oskarżycielka posiłkowa mogła się po wskazane w zawiadomieniu dokumenty zgłosić.

Mając z kolei na uwadze treść pism oskarżycielki posiłkowej z dnia 2 marca 2014 roku, z dnia 24 marca 2014 roku oraz z dnia 5 listopada 2014 roku, Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionych, w których wskazywali oni, że oskarżycielka posiłkowa prosiła o udostępnienie jej wymienionej dokumentacji poprzez wrzucenie powyższej dokumentacji do jej skrzynki pocztowej. Mając na uwadze charakter czynności polegającej na wrzuceniu dokumentacji do skrzynki pocztowej, a także brak wskazań obwinionych, aby powyższa czynność była w jakikolwiek sposób dokumentowana (np. poprzez rejestrację tej czynności za pomocą kamery, telefonu komórkowego, itp.), zgodzić się należy z twierdzeniem obwinionych, że nie uzyskali oni żadnego potwierdzenia, które mogłoby potwierdzić przekazanie oskarżycielce posiłkowej dokumentów w ten właśnie sposób.

Mając na uwadze treść wiadomości e-mail wysyłanych przez M. K. (1) na skrzynkę e-mail oskarżycielki posiłkowej, Sąd dał wiarę tej części wyjaśnień obwinionego, w których podawał on, że w ten właśnie sposób oskarżycielka posiłkowa uzyskiwała również dokumentację, o którą wnosiła w składanych pismach. Mając z kolei na uwadze treść wiadomości e-mail wysyłanych przez oskarżycielkę posiłkową do M. K. (1) Sąd dał wiarę, że powyższa dokumentacja, która trafiła na skrzynkę e-mail oskarżycielki posiłkowej została przez nią odebrana i oskarżycielka posiłkowa miała możliwość się z nią zapoznać.

Przy ustalaniu stanu faktycznego w sprawie Sąd posłużył się zeznaniami złożonymi przez świadka M. K. (1) /k. 157, 201/. Zeznania w/w świadka były spójne, logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym oraz z zebraną w sprawie dokumentacją. W złożonych zeznaniach świadek podał, że pomimo tego, że oskarżycielka posiłkowa nie uregulowała wszystkich należności związanych z jej lokalem mieszkalnym, zostały jej przekazane w postaci elektronicznej wszystkie żądane przez nią dokumenty, poza wyciągami bankowymi. Świadek wskazał również, że osobiście zajmował się przekazaniem oskarżycielce posiłkowej danych dotyczących rachunku bankowego Spółdzielni, który przekazał jej za pomocą wiadomości e-mail. Świadek podał także, że z uwagi na liczne kłótnie związane z działalnością Spółdzielni oraz zachowaniem oskarżycielki posiłkowej zmuszony był zrezygnować ze swojej aktywności na rzecz Spółdzielni. Podał on również, że oskarżycielka posiłkowa domagała się udostępnienia jej wszystkich dokumentów związanych z działalnością spółdzielni, np. jak wyciągi bankowe. Wskazał on także, że Zarząd Spółdzielni działa społecznie, nie ma swojego pokoju, w związku z czym proponowano by osoba chcąca uzyskać dokumentacje sama się zapoznała z dokumentacją i zrobiła samodzielnie kopie. Świadek potwierdził, że oskarżycielka posiłkowa nigdy nie skorzystała z tej możliwości uzyskania dokumentacji Spółdzielni.

Sąd dał zeznaniom M. K. (2) /k. 156, 200/ w całości wiarę. Złożone przez świadka zeznania były logiczne i spójne. Świadek jest żoną M. K. (1), który był członkiem zarządu Spółdzielni. W złożonych zeznaniach świadek podała, że jej mąż z uwagi na wnioski oskarżycielki posiłkowej korzystał ze sprzętu biurowego, który posiada jej biuro księgowe i w ten sposób przygotowywał dokumentację, która udostępniana była oskarżycielce posiłkowej.

Sąd dał również w całości wiarę zeznaniom świadka J. G. (2) /k. 155-156, 200/. Złożone przez nią zeznania były logiczne i spójne oraz zgodne z pozostałymi uznanymi za wiarygodne dowodami ze źródeł osobowych oraz pozaosobowych. Z zeznań świadka, która jest członkiem zarządu Spółdzielni obecnej kadencji i wróciła na zajmowane stanowisko po trzyletniej przerwie, w związku z czym jest doskonale zorientowana w sprawach Spółdzielni wynika m.in., że oskarżycielka posiłkowa wielokrotnie zwracała się do niej, jak i do Rady Nadzorczej o przekazanie jej dokumentacji. Z zeznań świadka wynika również, że dokumentacja Spółdzielni była przechowywana w prywatnym mieszkaniu, zaś archiwum w wyodrębnionych szafach, gdyż Spółdzielnia nie posiada odrębnego lokalu, który służyłby również na spotkania i oskarżycielka posiłkowa miała dostęp do dokumentacji i wielokrotnie te dokumenty były jej przekazywane przez Zarząd. Świadek podała, że oskarżycielka posiłkowa najpierw odbierała powyższą dokumentację osobiście, później jednak zostawiano jej dokumenty w skrzynce pocztowej, która miała otwór wrzutowy, gdyż oskarżycielka posiłkowa zrezygnowała z kontaktów osobistych. Świadek podała również, że oskarżycielka posiłkowa mogła zapoznać się z dokumentacją w mieszkaniu, w którym była przechowywana powyższa dokumentacja, po uprzednim ustaleniu telefonicznie terminu. Świadek wskazała, że dokumentacja była dostępna i wystarczyło w tym celu wykazać jedynie dobrą wolę. J. G. (2) podała także, że sama była świadkiem tego jak robiono fotokopie wszystkich dokumentów, które następnie były oskarżycielce posiłkowej przekazywane – chodziło o protokoły posiedzeń walnego zgromadzenia, uchwały podejmowane przez zarząd, tj. podstawowe dokumenty, o które prosiła oskarżycielka posiłkowa.

Odnosząc się do zeznań złożonych przez oskarżycielkę posiłkową J. G. (1) /k. 6, 151-153, 199-200/, Sąd, mając na uwadze zebraną w sprawie dokumentację z wiadomości e-mail, nie dał wiary tej części jej zeznań, w której wskazywała ona, że nie uzyskała żadnych odpowiedzi w sprawie dokumentów Spółdzielni, o których udostępnienie wnosiła oraz również nie wysyłała w tej sprawie żadnych wiadomości e-mail dotyczących składanych przez nią próśb o udostępnienie dokumentacji.

Mając na uwadze wyjaśnienia obwinionych oraz zeznania świadka M. K. (1), Sąd nie dał wiary zeznaniom oskarżycielki posiłkowej, w których wskazywała ona na brak konfliktu personalnego pomiędzy nią a władzami Spółdzielni. Odnosząc się do zeznań oskarżycielki posiłkowej wskazać należy, że na Walnym Zgromadzeniu, które odbyło się w dniu 17 czerwca 2014r. członkowie Spółdzielni uzyskali informacje m.in. na temat naprawy uszkodzonych gzymsów, naprawy kominów, naprawy pokrycia dachowego oraz wzmocnienia ścianki kolankowej w budynku O. 4 zgodnie z decyzją wydaną przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Sąd dał wiarę tej części zeznań oskarżycielki posiłkowej, w której wskazywała ona, że dostawała ona wiadomości e-mail od pana K. oraz w zakresie, w jakim potwierdziła ona, że otrzymywała dokumentację, która była wrzucana do jej skrzynki pocztowej, a także w zakresie, w jakim przyznała ona, że przed zebraniem otrzymywała ona informację, że bilans jest do wglądu w mieszkaniu pana R.. Sąd dał wiarę również tej części jej zeznań, w których podawała ona, że faktycznie otrzymała projekt remontu dachu i kosztorys e-mailem i miało to miejsce przed ustąpieniem p. K. z zarządu, czyli przed czerwcem 2014 r. oraz w zakresie, w jakim potwierdziła ona, że również e-mailem otrzymała ona od p. K. dokumenty dotyczące remontu instalacji elektrycznej budynku przy ul. (...) oraz protokół z posiedzenia zarządu i rady. Za wiarygodne należało uznać również te zeznania oskarżycielki posiłkowej, w których potwierdziła ona, że wytoczyła proces Spółdzielni, a także w zakresie w jakim potwierdziła ona, że w 2014 r. prawdopodobnie do jej skrzynki pocztowej zostało wrzucone zawiadomienie o zebraniu. Zeznania oskarżycielki posiłkowej we wskazanym zakresie są logiczne i spójne z wyjaśnieniami obwinionych oraz zebraną w sprawie dokumentacją.

Odnosząc się z kolei do dokumentacji, o której udostępnienie wnosiła oskarżycielka posiłkowa, wskazać należy, że pismem datowanym na dzień 27 maja 2014 r. Zarząd (...) ul. (...) w W. poinformował członków Spółdzielni o zwołaniu Zgromadzenia członków Spółdzielni, które miało się odbyć w dniu 17 czerwca (oskarżycielka posiłkowa potwierdziła, że prawdopodobnie do jej skrzynki pocztowej zostało wrzucone zawiadomienie o tym zebraniu). W niniejszym piśmie podano porządek spotkania oraz wskazano, że z protokołem z ostatniego Walnego Zgromadzenia, projektami planów gospodarczo-finansowych na lata 2014 i 2015, projektem preliminarza, projektami uchwał oraz sprawozdaniem finansowym za 2013 r. członkowie Spółdzielni mogą zapoznać się u członków Zarządu – N. G. i M. R. – podane zostały również numery telefonów wskazanych członków Zarządu. Z zeznań oskarżycielki posiłkowej wynika, że posiadała ona informacje, że dokumentację dotyczącą działalności Spółdzielni może ona uzyskać do wglądu po uprzednim kontakcie telefonicznym z obwinionym.

Jednocześnie za nielogiczne i niespójne należało uznać zeznania oskarżycielki posiłkowej /k. 200/, w których wskazywała ona, że nie otrzymała żadnego z wnioskowanych pism, by za chwilę przyznać (co wykluczało wskazane jej wcześniejsze zeznania), że w przypadku, jeżeli otrzymała pismo, o które później wnioskowała ponownie, wystarczyło żeby zarząd odpowiedział, że takie pismo już otrzymała. Z powyższej części zeznań oskarżycielki posiłkowej wynika, że nie potrafi ona podać, czy uzyskała ona czy też nie uzyskała ona wnioskowanych przez nią dokumentów od obwinionych i nie potrafiła ona podać, jaką dokumentację otrzymała (w przypadku uzyskania jakiekolwiek dokumentacji). Wskazać należy przy tym, że Zarząd Spółdzielni nie był zobowiązany do przypominania oskarżycielce posiłkowej jaką dokumentację i w jakim terminie uzyskała ona już wcześniej i oskarżycielka posiłkowa sama powinna zadbać o zachowanie przejrzystości w uzyskanej dokumentacji, gdyż w przeciwnym razie wielokrotne wnoszenie przez nią do Zarządu Spółdzielni wniosków o udostępnienie jej tej samej dokumentacji, która wcześniej została jej udostępniona i której kopię posiada, może zostać uznane za nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 Kodeksu Cywilnego (z uwagi na to, że Prawo Spółdzielcze jest dziedziną Prawa Cywilnego).

Przy ustalaniu stanu faktycznego w sprawie Sąd wziął pod uwagę zeznania złożone przez świadka W. K. /k. 55, 153-154, 215-217/, w których potwierdził on, że bywał na zebraniach organizowanych, w ramach pracy Spółdzielni oraz w zakresie, w jakim podawał, że nie czytał dokumentów, które były przedstawiane na zebraniu, a także w zakresie, w jakim podał, że uzyskał informacje od obwinionej, że interesujące go dokumenty dotyczące budynku przy ul. (...) znajdują się u obwinionego. Zeznania świadka W. K. we wskazanym zakresie były logiczne i spójne oraz zgodne z doświadczeniem życiowym.

Oceniając zeznania świadka W. K. Sąd mając na uwadze argumenty podane przy ocenie zeznań oskarżycielki posiłkowej oraz użyte w złożonych zeznaniach przez świadka wyrażenia, w tym np. „po dwuletniej batalii ze spółdzielnią”, nie dał wiary tej części zeznań w/w świadka co do braku jego konfliktu z władzami Spółdzielni.

Jednocześnie Sąd uznał za nieistotne z punktu widzenia niniejszego postępowania podawane przez świadka W. K. dane dotyczące wyodrębnienia jego lokalu oraz informacje dotyczące dokumentacji, którą chciał on uzyskać od władz Spółdzielni, gdyż wyodrębnienie jego lokalu miało miejsce po okresie objętym zarzutem i powyższe kwestie nie były przedmiotem niniejszej sprawy.

Oceniając zeznania świadka M. M. (2) /k. 153, 201-202/, Sąd uznał za logiczne i spójne podawane przez świadka informacje dotyczące możliwości uzyskania wglądu w dokumentację spółdzielni, którą otrzymała ona przed Walnym Zgromadzeniem członków Spółdzielni oraz w zakresie podawanego przez świadka konfliktu pomiędzy członkami spółdzielni. Zeznania świadka we wskazanym zakresie są również zgodne z wyjaśnieniami obwinionych i z zebraną w sprawie dokumentacją.

Odnosząc się zaś do wskazywanych przez świadka M. M. (2) nieprawidłowości w działaniu zarządu Spółdzielni w zakresie przepływu informacji kierowanej do członków spółdzielni oraz w zakresie nieudostępnienia świadkowi wnioskowanej dokumentacji, wskazać należy, że M. M. (2) nie potrafiła podać żadnych danych o udostępnienie jakiej dokumentacji wnioskowała, jaka dokumentacja została jej udostępniona poprzez jej skrzynkę pocztową i jakiej dokumentacji nie otrzymała. Podnieść należy, że świadek zgodnie z przekazaną jej informacją mogła, po uprzednim umówieniu się telefonicznym, udać się do jednego z obwinionych (w zależności od budynku, w którym mieszka) i odebrać osobiście interesujące ją dokumenty. Podnieść należy także, że w złożonych zeznaniach świadek podała, że wnioskowała do obwinionych o udostępnienie jej całej dokumentacji – pamiętać w tym miejscu należy, że w/w Spółdzielnia istnieje od 1927 roku, czyli blisko 90 lat.

Mając na uwadze wyjaśnienia obwinionych, Sąd nie dał wiary tej części zeznań świadka M. M. (2), w której podawała ona informacje dotyczące braku możliwości umówienia się z obwinionymi telefonicznie w celu udostępnienia członkom Spółdzielni żądanych przez nich dokumentów.

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd nie wziął pod uwagę zebranych w sprawie dokumentów w postaci: pism i zwrotnych potwierdzeń odbioru /k. 12, 25, 26, 29, 37-47, 57-66, 80, 122, 141, 142, 144, 146, 206-214/, gdyż nie zostały one sporządzone w okresie objętym zarzutem.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na pozostałych zebranych w sprawie dowodach pozaosobowych, które zostały uznane za ujawnione na rozprawie. W ocenie Sądu powyższe dowody pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Żadna ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym, zaś Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Obwinionym N. G. i M. R. zarzucone zostało popełnienie wykroczenia określonego w art. 27 3 pkt 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Przepis art. 27 3 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przewiduje karę grzywny wobec członka zarządu spółdzielni mieszkaniowej, pełnomocnika, albo likwidatora, którzy wbrew obowiązkom dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie udostępnia członkowi spółdzielni mieszkaniowej odpisów oraz kopii odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi, albo dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie rozlicza kosztów budowy lokalu w terminie 6 miesięcy od dnia oddania budynku do użytkowania.

Zgodnie zaś z art. 8 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, członek spółdzielni mieszkaniowej ma prawo otrzymania odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi. Koszty sporządzania odpisów i kopii tych dokumentów, z wyjątkiem statutu i regulaminów uchwalonych na podstawie statutu, pokrywa członek spółdzielni wnioskujący o ich otrzymanie. Statut spółdzielni mieszkaniowej, regulaminy, uchwały i protokoły obrad organów spółdzielni, a także protokoły lustracji i roczne sprawozdanie finansowe powinny być udostępnione na stronie internetowej spółdzielni.

Odnosząc się do wnioskowanej przez oskarżycielkę posiłkową dokumentacji, której udostępnienia żądała od obwinionych, będących w okresie objętym zarzutem członkami zarządu Urzędniczej Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej – (...) przy ulicy (...) w W., wskazać należy, że z wyjaśnień obwinionych, z uznanych za wiarygodne zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, a także z zeznań samej oskarżycielki posiłkowej wynika, że dokumentacja związana z działalnością wskazanej Spółdzielni mieszkaniowej była przechowywana przede wszystkim w prywatnych mieszkaniach obwinionych i dostęp do niej mieli wszyscy członkowie Spółdzielni po wcześniejszym telefonicznym umówieniu się z obwinionymi. Informacje na temat możliwości udostępnienia powyższej dokumentacji w 2014 roku były przekazywane członkom Spółdzielni wraz z informacją o planowanym terminie Walnego Zgromadzenia Spółdzielni. Powyższa okoliczność świadczy o tym, że Zarząd Spółdzielni, w skład którego wchodzili oboje obwinieni, udostępniał członkom Spółdzielni dokumentację związaną z działalnością Spółdzielni. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że członkowie Zarządu Spółdzielni, z uwagi na charakter (...), tj. niewielkiej Spółdzielni, która składała się jedynie z dwóch budynków z niewielką liczbą wyodrębnionych mieszkań, nie posiadali zaplecza biurowego, w tym również lokalu przeznaczonego wyłącznie dla celów działalności Spółdzielni. Z kolei Zarząd Spółdzielni był jedynie dwuosobowy, w jego skład wchodzili jedynie oboje obwinieni, osoby w podeszłym wieku, z wieloletnim stażem jako członkowie Spółdzielni, którzy zgodzili się wykonywać prace na rzecz Spółdzielni społecznie, nie otrzymując za wykonywane obowiązki żadnego wynagrodzenia.

Wskazać należy również, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym z korespondencji e-mail prowadzonej pomiędzy oskarżycielką posiłkową a świadkiem M. K. (1) wynika, że oskarżycielka posiłkowa w formie elektronicznej uzyskała znaczną część dokumentacji, o którą wnosiła. Wskazać należy także, że z wiarygodnych wyjaśnień obwinionych wynika, że przekazali oni oskarżycielce posiłkowej wszystkie wnioskowane przez nią dokumenty, wkładając je – tak jak życzyła sobie oskarżycielka posiłkowa, do jej skrzynki pocztowej. Oskarżycielka posiłkowa w złożonych zeznaniach potwierdziła, że otrzymała w ten sposób dokumentację, wskazując jednocześnie, że nie pamięta jakie dokumenty uzyskała w ten sposób i w przypadku, gdyby otrzymała ona pismo, o które później wnioskowała, to w takiej sytuacji Zarząd winien odpowiedzieć jej, że takie pismo już otrzymała.

Podnieść należy również, że członkowie zarządów spółdzielni mieszkaniowych wypełniają swoim zachowaniem znamiona wykroczenia określonego w art. 27 3 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, gdy nie udostępniają członkowi spółdzielni mieszkaniowej odpisów oraz kopii odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi, albo dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie rozlicza kosztów budowy lokalu w terminie 6 miesięcy od dnia oddania budynku do użytkowania. Wśród wskazanych dokumentów nie został wymieniony wyciąg z rachunku bankowego, o którego udostępnienie wnosiła oskarżycielka posiłkowa.

Podnieść należy także, że podczas Walnych Zgromadzeń członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej (w tym na Walnym Zgromadzeniu, które odbyło się w dniu 17 czerwca 2014r.) otrzymywali informacje o eksploatacji (przychody i koszty), funduszu remontowym (przychody i koszty) oraz zakresie planowanych remontów. Na Walnym Zgromadzeniu, które odbyło się w dniu 17 czerwca 2014r. członkowie Spółdzielni uzyskali informacje m.in. na temat naprawy uszkodzonych gzymsów, naprawy kominów, naprawy pokrycia dachowego oraz wzmocnienia ścianki kolankowej w budynku O. 4 zgodnie z decyzją wydaną przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a także w budynku Rudawska 3 remontu: drzwi wejściowych do budynku, klatki schodowej oraz elewacji. Otrzymali oni również informacje, że wymiana instalacji elektrycznej na obu klatkach schodowych i częściowo w piwnicy została zakończona w maju 2014 r. /k. 33-34 plan gospodarczo-finansowy/ Z powyższych materiałów wynika, że uczestnicy Walnego Zgromadzenia byli informowani o planowanych robotach remontowych, konserwacyjnych oraz innych pracach dotyczących budynków mieszkalnych wchodzących w skład Spółdzielni.

Mając na uwadze wszystkie wskazane wyżej okoliczności Sąd uniewinnił N. G. i M. R. od popełnienia zarzuconych im czynów, uznając, iż obwinieni swoim zachowaniem nie wypełnili znamion czynu określonego w art. 27 3 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o art. 118 § 2 kpw, zgodnie z którym w razie uniewinnienia obwinionego w sprawie, w której wniosek o ukaranie złożył oskarżyciel publiczny, ponosi je Skarb Państwa.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji