Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 912/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Ludmiła Tułaczko

Sędziowie: SO Marek Wojnar

SO Jacek Matusik (spr.)

protokolant: p.o. protokolant sądowy Aneta Kniaziuk

przy udziale prokuratora Teresy Pakieły

po rozpoznaniu dnia 12 grudnia 2016 r.

sprawy Z. M., syna S. i A. ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 177 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie

z dnia 11 marca 2016 r. sygn. akt IV K 932/13

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie do ponownego rozpoznania.

SSO Ludmiła Tułaczko SSO Marek Wojnar SSO Jacek Matusik

Sygn. akt VI Ka 912/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 marca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie (sygn. akt IV K 932/13) uznał oskarżonego Z. M. za winnego popełnienia występku z art. 177 § 2 k.k. polegającego na tym, że w dniu 2 marca 2012 r. na ulicy (...) w W. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 3 ust. 1 i w art. 19 ust. 1 Ustawy Prawo o ruchu drogowym i nieumyślnie spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) na prostym odcinku drogi na skutek niezachowania ostrożności oraz prędkości zapewniającej panowanie nad pojazdem z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, utracił panowanie nad tym pojazdem i najechał na belkę bariery energochłonnej oraz uderzył w pierwszy pionowy słupek bariery mostu, osadzonej na betonowej podstawie w wyniku czego nieumyślnie spowodował u pasażerki tego samochodu G. P. obrażenia ciała skutkujące jej zgonem w szpitalu w dniu 4 marca 2012 r.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego podnosząc zarzut obrazy przepisów postepowania skutkujący błędnymi ustaleniami faktycznymi i wnosząc w związku z tym o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonego i zawarty w niej wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji zasługują na uwzględnienie.

Na wstępie zauważyć należy, iż nie budzą wątpliwości, ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, w zakresie dotyczącym faktu zaistnienia wypadku komunikacyjnego oraz jego skutków, jak również tego, iż to oskarżony kierował samochodem uczestniczącym w przedmiotowym wypadku. Kwestionowane przez obrońcę, są natomiast przyczyny zaistnienia tego wypadku. W związku z tym podkreślić należy, iż w kwestionowanym zakresie, poczynione przez Sąd Rejonowy, ustalenia faktyczne oparte zostały wyłącznie o jeden dowód, a mianowicie opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej oraz rekonstrukcji wypadków i kolizji drogowych – mgr inż. T. D. (k.282-283). W tej sytuacji, jako, że dowód ten stanowił jedyną podstawę uznania winy oskarżonego, obowiązkiem Sądu było dokonanie szczególnie wnikliwej jego oceny, poprzedzonej bezpośrednim przesłuchaniem biegłego na rozprawie. Z obowiązku tego nie zwalniał Sądu brak inicjatywy stron w tym zakresie, albowiem zgodnie z przepisami postępowania mającymi zastosowanie w niniejszej sprawie, to na sądzie ciążył obowiązek wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy i podejmowania w tym celu, działań z urzędu. Jednoczenie zauważyć należy, iż w niniejszej sprawie sporządzone zostały dwie opinie biegłych dotyczące rekonstrukcji przedmiotowego wypadku, przy czym opinię sporządzoną na etapie postępowania przygotowawczego przez biegłego sądowego Z. S. z Biura Eskpertyz Sądowych w L. (k. 115 - 138), Sąd Rejonowy uznał za: „(…) bezwartościową i nie mającą znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, albowiem biegły ten wydając przedmiotową opinię nie tylko nie dysponował pełnym materiałem dowodowym (m.in. brak było wówczas w aktach sprawy jakiejkolwiek dokumentacji zdjęciowej), ale nadto sporządził ją w oparciu o błędnie przyjęte założenie, że w samochodzie kierowanym przez oskarżonego doszło do tzw. „wystrzału” lewego przedniego koła.”. O ile z takim twierdzeniem można zgodzić się, co do kwestii przyczyn zjechania pojazdu oskarżonego pasa, po którym się poruszał, to jednak zauważyć należy, iż w opinii tej pojawia się jeden element, który zdaniem Sądu Okręgowego może mieć istotny wpływ na wydanie rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Mianowicie wskazać należy, iż biegły Z. S. prędkość zderzenia pojazdu z barierką wyliczył na 31,8 km/h, przy czym z treści opinii nie wynika, by wyliczenie to było uzależnione od przyjęcia błędnego założenia, że doszło do „wystrzału” lewej przedniej opony. Jest to o tyle istotne, że biegły T. D. prędkość samochodu w chwili uderzenia wyliczył na 42 km/h (o 10 km/h większą), która to prędkość stała się podstawą do ustalenia, że gdyby zjechanie z pasa ruchu nastąpiło z powodu „wystrzału” opony, to prędkość samochodu w chwili „wystrzału” wynosiła by 55 km/h (str. 8 opinii - k.289). Ten wniosek opinii z kolei, stał się dla Sądu podstawą do stwierdzenia, za biegłym, że niezależnie od tego, czy zjechanie z pasa ruchu nastąpiło z powodu wystrzału opony, czy też nie, to oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, bądź to poprzez bark należytej kontroli nad torem ruchu, bądź też na skutek przekroczenia dopuszczalnej prędkości, która w miejscu wypadku wynosiła 40 km/h. Przytoczone powyżej okoliczności, zdaniem Sądu Okręgowego, powodują konieczność wyjaśnienia rozbieżności pomiędzy opiniami biegłych w zakresie prędkości z jaką pojazd oskarżonego uderzył w barierkę. Oczywistym jest bowiem, że gdyby prędkość tę istotnie ustalono na 31,8 km/h, to mając na uwadze treść opinii biegłego D., także prędkość pojazdu w chwili wystrzału prawej przedniej opony, musiałaby być mniejsza niż 55 km/h. Jednocześnie, wobec faktu, że biegły nie wykluczył, by utrata panowania nad pojazdem nastąpiła na skutek „wystrzału” prawej przedniej opony, w przypadku ustalenia niższej prędkości początkowej, która prawdopodobnie kształtowała by się w granicach prędkości dopuszczalnej, nie można na obecnym etapie postępowania wykluczyć, że do wypadku doszło z przyczyn nie zawinionych przez oskarżonego.

Z powyższych względów, w ocenie Sądu Okręgowego, niezbędnym jest uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez bezpośrednie przesłuchanie biegłych wydających opinię w niniejszej sprawie. Biegły S. winien, po zapoznaniu się z pełnym materiałem dowodowym, wypowiedzieć się, czy przyjęcie przez niego błędnych założeń miało wpływ na ustalenie prędkości z jaką pojazd oskarżonego uderzył w barierkę, a jeżeli tak to jaki. Obaj biegli natomiast przedstawić szczegółowo metody obliczenia omawianej prędkości zderzenia i odnieść się do różnicy w tym zakresie pomiędzy obiema opiniami, co pozwoli Sądowi dokonanie oceny ich opinii oraz na ustalenie rzeczywistych okoliczności zdarzenia, a w efekcie również faktycznych przyczyn zaistniałego wypadku. Dopiero po przesłuchaniu biegłych i ewentualne dokonaniu innych czynności dowodowych, o ile ujawni się taka konieczność, Sąd winien ponownie ocenić, mając na względzie dyspozycję art. 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k., wszystkie dowody ujawnione w toku rozprawy i poczynić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wyroku.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji wyroku.

SSO Ludmiła Tułaczko SSO Marek Wojnar SSO Jacek Matusik