Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 188/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

R. A. zamieszkuje w Z. nr (...) W dniu 3 lipca 2015 roku w godzinach popołudniowych, jechał rowerem w tej miejscowości. Na posterunku policji w R. rowerzysta został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu urządzeniem elektronicznym wykazało kolejno: 1,17 mg/l, 1,19 mg/l i 1,16 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

W trakcie sprawdzania w policyjnej bazie danych, okazało się, że R. A. był już wcześniej karany za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwym i ma orzeczony zakaz kierowania rowerem.

/dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego R. A. – k. 35 i 73,

- protokół użycia urządzenia kontrolno – pomiarowego do ilościowego oznaczania alkoholu w wydychanym powietrzu – k. 2,

- odpisy wyroków – k. 18 – 29/

R. A. jest kawalerem. Zamieszkuje sam. Ma 17-letniego syna. Nie posiada nikogo na utrzymaniu. Legitymuje się wykształceniem podstawowym. Nie pracuje zawodowo. Odbywa karę pozbawienia wolności a wcześniej korzystał z pomocy społecznej. Jest właścicielem 20-arowej działki rolnej, na której posadowiony jest dom. Do tej pory nie był leczony psychiatrycznie, ani odwykowo.

W przeszłości R. A. był karany, w tym za występki z art. 178a § 2 kk i z art. 244 kk. I tak:

1/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 15 lipca 2007r. sygn. akt VI K 236/07 został skazany za czyn z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby 3 lat i jako środek karny został orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym oraz rowerów na okres 2 lat;

2/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 11 grudnia 2007r. sygn. akt VI K 407/07 został skazany za czyn z art. 244 kk na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywanie nieodpłatnej, niekontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie;

3/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 25 lutego 2010r. sygn. akt II K 502/09 został skazany za czyny z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk oraz z art. 244 kk na karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 3 lat próby;

4/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 5 listopada 2010r. sygn. akt II K 361/10 został skazany za czyn z art. 178a § 2 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby 3 lat, której wykonanie zarządzono i odbył ją w okresie od dnia 26 października 2012r. do 26 czerwca 2013r., nadto jako środek karny został orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym oraz rowerów na okres 3 lat biegnący od dnia 13 listopada 2010 roku do dnia 13 marca 2016 roku;

5/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 7 września 2011r. sygn. akt II K 161/11 został skazany za czyn z art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 26 kwietnia 2012r. do 26 października 2012r.;

6/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmnie – Zamiejscowy VII Wydział Karny w Wąbrzeźnie z dnia 20 stycznia 2015r. sygn. akt VII K 374/15 został skazany za czyn z art. 244 w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 1 miesiąca pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 27 lipca 2015r. do 6 sierpnia 2015r.;

7/ wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 10 sierpnia 2015r. sygn. akt II K 28/15 został skazany za czyn z art. 244 w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Kolejnych skazań wobec tego oskarżonego już nie było.

Nadto orzeczono wobec oskarżonego zakaz prowadzenia rowerów:

1/ na okres 12 miesięcy wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmnie – Zamiejscowy VII Wydział Karny w Wąbrzeźnie z dnia 11 marca 2015r. sygn. akt VII W 97/15 biegnący od dnia 25 marca 2015 roku do dnia 25 marca 2016 roku;

2/ na okres 6 miesięcy wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmnie – Zamiejscowy VII Wydział Karny w Wąbrzeźnie z 15 kwietnia 2015r. sygn. akt VII W 173/15 biegnący od dnia 29 kwietnia 2015 roku do dnia 29 października 2015 roku.

/dowód:

- dane osobowe – k. 36,

- dane o karalności – k. 58,

- odpisy wyroków – k. 18 – 29/

R. A. słuchany w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do kierowania rowerem wbrew obowiązującemu go zakazowi orzeczonemu przez Sąd. Podał, iż jechał do mamy napalić jej w piecu. Wyraził jednocześnie skruchę z powodu zaistniałego zdarzenia.

Sąd zważył, co następuje:

Po przeprowadzonym postępowaniu dowodowym wina i okoliczności czynu popełnionego przez oskarżonego R. A., w ocenie Sądu, nie budzą wątpliwości.

Stan faktyczny Sąd zbudował w oparciu o przeprowadzone dowody, a to częściowo wyjaśnienia samego oskarżonego oraz dokumenty w postaci odpisów wyroków sądowych czy danych o karalności. Sąd oceniając wyjaśnienia oskarżonego stwierdził, że nie ma podstaw, aby uznać je co do zasady za niezgodne z prawdą. W szczególności nie ma powodów, aby twierdzić, iż oskarżony podczas zdarzenia w dniu 3 lipca 2015 roku nie wiedział o orzeczonym wobec niego sądowym zakazie prowadzenia rowerów, albowiem – jak sam wyjaśnił – mówili mu wcześniej o tym policjanci, jak również był już wcześniej skazywany za jego naruszenie. Wyjaśnienia oskarżonego są wiarygodne także dlatego, że korespondują z całością zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza z dowodami w postaci dokumentów. Sąd nadał tym wyjaśnieniom przymiot wiarygodności, wszak z wyjątkiem dotyczącym tego ich fragmentu, w którym oskarżony twierdził, iż przyczyną naruszenia sądowego zakazu były emocje spowodowane wiadomością o pogorszeniu się stanu zdrowia jego matki, podczas gdy uprzednio tłumaczył swoje zachowanie koniecznością pomocy matce poprzez napalenie jej w piecu. Żadnej z przedstawionych wersji Sąd nie uznał za prawdziwą. Pierwsza jest nielogiczna ze względu na to, że zdarzenie miało miejsce w lipcu, kiedy ze względu na temperatury nie jest wymagane palenie w piecu. Natomiast wersję zaprezentowaną na rozprawie Sąd potraktował jako pojawiającą się na pewnym etapie postępowania obraną przez oskarżonego linię służącą li tylko jego obronie i mającą na celu umniejszenie jego winy. Niezrozumiałym jest by o tak istotnej okoliczności jak nagłe pogorszenie zdrowia matki, które miałoby usprawiedliwiać naruszenie przez oskarżonego sądowego zakazu prowadzenia rowerów, oskarżony nie wspominał Policjantom już podczas jego zatrzymania. Co więcej, oskarżony tłumaczył, iż jego siostra nie mogła zaopiekować się matką, gdyż była wówczas na wywiadówce w szkole swoich dzieci. Sąd uznał te tłumaczenia oskarżonego za nieprawdziwe, albowiem zdarzenie miało miejsce po zakończeniu roku szkolnego, w lipcu 2015 roku. Tym samym Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w takim zakresie, w jakim są one zbieżne z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Wyjaśnienia te również potwierdzają istniejącą rzeczywistość co do środka karnego orzeczonego wobec R. A., jak i odbytej przez niego kary pozbawienia wolności.

Dokonana w oparciu o powyższe dowody rekonstrukcja stanu faktycznego nie pozostawia wątpliwości, że oskarżony swoim czynem wyczerpał znamiona występku z art. 244 kk, który popełnia ten kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Ze względu na to, że orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia do przypisania oskarżonemu przestępstwa określonego w art. 244 kk, a polegającego na umyślnym niezastosowaniu się do tego zakazu, niezbędne jest przede wszystkim ustalenie, iż w chwili czynu miał on świadomość faktu uprawomocnienia się orzeczenia skazującego (wyrok Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2003r., WA 75/02). R. A. w dniu 3 lipca 2015 roku kierował rowerem w Z., a zatem w czasie, kiedy obowiązywał go zakaz prowadzenia rowerów orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmnie – Zamiejscowy VII Wydział Karny w Wąbrzeźnie w sprawie II K 361/10, VII 97/15 i VII W 173/15, których okres jeszcze nie minął, co oskarżony przyznał. Kwalifikacja czynu stawianego oskarżonemu ujęta została w warunkach recydywy specjalnej podstawowej, opisanej w art. 64 § 1 kk, albowiem oskarżony w ciągu 5 lat po odbyciu w okresie od 26 kwietnia 2012r. do 26 października 2012r. kary pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie 7 września 2011r. sygn. akt II K 161/11 i w okresie od 26 października 2012r. do 26 czerwca 2013r. kary pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 5 listopada 2010r. sygn. akt II K 361/10, popełnił umyślne przestępstwo podobne do przestępstw, za które był już skazany.

W tym stanie rzeczy, z uwagi na brak wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego i jego winy, a także kwalifikacji prawnej zarzucanego mu czynu, należało rozważyć kwestię wymiaru kary za ów czyn.

Występek określony w art. 244 kk zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Kierując się wskazaniami ustawodawcy skonkretyzowanymi w art. 53 kk, Sąd wymierzył R. A. za przestępstwo wyczerpujące dyspozycję art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, na podstawie art. 244 kk, karę 6 miesięcy pozbawienia wolności przy spectrum ustawowym od miesiąca do 4 lat i 6 miesięcy.

Analizując kwestię wymiaru kary za przypisany oskarżonemu występek, Sąd kierował się wskazaniami w zakresie wymiaru kary opisanymi w art. 53 § 1 i § 2 kk zważając, aby wymiar kary był adekwatny do stopnia winy oraz współmierny do stopnia społecznej szkodliwości czynu.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd w pierwszym rzędzie miał na uwadze wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Przedmiotem ochrony tego występku jest wymiar sprawiedliwości, a w ramach tego zapewnienie wykonania orzeczeń Sądu. Oskarżony winien respektować każdy wyrok, a zakazy zawarte w orzeczeniach obowiązany jest przestrzegać przez cały okres na jaki zostały orzeczone. Sąd miał na uwadze to, że oskarżony świadomie wsiadł na rower zdając sobie sprawę, że uprzednio, bo w roku 2010 i 2015, Sąd orzekł wobec niego zakaz kierowania właśnie tego rodzaju pojazdem. Zasadnicze znaczenie należało również przypisać okolicznościom podmiotowym i przedmiotowym towarzyszącym temu przestępstwu. Przede wszystkim w tym miejscu należy podkreślić, że oskarżony czynu tego dopuścił się po raz kolejny. Za okoliczność obciążającą Sąd przyjął wspomnianą wyżej karalność za podobne występki. Przy wymiarze kary uwzględniono fakt, że czynu tego oskarżony dopuścił się w niedługo po kolejnym orzeczeniu zakazu. Miał na uwadze jedynie swoje potrzeby. Chciał wprawdzie pojechać do matki, lecz nie baczył, iż nie może kierować rowerem z uwagi na zakaz sądowy. Po stronie okoliczności obciążających Sąd uwzględnił dopuszczenie się przestępstwa w stanie nietrzeźwości i bezskuteczność dotychczas stosowanych wobec oskarżonego kar – w tym i kary najsurowszej, orzekanych za umyślne przestępstwa (z art. 178a § 2 kk i art. 244 kk). Nie bez znaczenia w tym zakresie pozostają także warunki osobiste i środowiskowe, w których żyje oskarżony. R. A. nie pracuje zarobkowo. Postępowania oskarżonego w dniu zdarzenia nie można ani wytłumaczyć, ani w żaden sposób usprawiedliwiać. R. A. jest osobą dorosłą i powinien brać odpowiedzialność za swoje postępowanie, nawet w trudnych dla niego sprawach.

Okoliczności te zadecydowały o wymierzeniu kary znacznie powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Celowe wydaje się w tej sytuacji skazanie oskarżonego na karę bezwzględną pozbawienia wolności, skoro już po raz kolejny oskarżony nie respektował orzeczonego zakazu i wsiadł na rower.

Po stronie okoliczności łagodzących Sąd uwzględnił postawę oskarżonego w toku postępowania, w tym i jego przyznanie się od razu do popełnionych wcześniej przestępstw i nieutrudnianie postępowania policjantom oraz wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Nadmienić trzeba jednak, iż to ma znaczenie minimalne wobec okoliczności ujawnienia jego zaistnienia wskutek niezależnej od oskarżonego działalności organów ścigania. Sąd uwzględnił przy tym, iż zachowanie oskarżonego polegające na sprzeniewierzeniu się zakazowi prowadzenia rowerów nie skutkowało dla innych uczestników ruchu bezpośrednim zagrożeniem bezpieczeństwa komunikacji.

Uwzględniając powyższe rozważania Sąd wymierzył oskarżonemu karę w granicach ustawowego zagrożenia, według swojego uznania ustalając, iż jest ona adekwatna do stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości jego czynu oraz w pełni realizuje cele kary określone przez ustawodawcę, w tym nie tylko w zakresie funkcji resocjalizacyjnej, wychowawczej oraz prewencji indywidualnej wobec oskarżonego, ale także w zakresie szeroko pojmowanej prewencji ogólnej oraz kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, w tym w szczególności w wymiarze kreowania właściwego szacunku dla obowiązującego prawa. Tym samym Sąd uznał za właściwe orzeczenie kary pozbawienia wolności. Dolegliwość orzeczonej kary, w ocenie Sądu, wzbudzi ostatecznie w oskarżonym zrozumienie, że za negatywne zachowanie należy ponieść określone konsekwencje.

Oskarżony R. A. – co już podkreślono – był uprzednio wielokrotnie karany, w tym również za przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości (dane o karalności k. 30). Dopuścił się czynu z art. 244 kk w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk, dwa lata po opuszczeniu zakładu karnego. Powyższe wskazuje, że oskarżony jest zdemoralizowany i uprzednio orzekane wobec niego kary nie spełniły swoich celów, nie wpłynęły na zmianę jego postępowania i nie wdrożyły go do porządku prawnego. Oskarżony z uporem dopuszcza się nowych przestępstw, nie bacząc na konsekwencje swoich poczynań. Każdy kto podobnie jak oskarżony wielokrotnie łamiąc przepisy i mimo wyroków skazujących kolejny raz popełnia taki sam czyn winien mieć świadomość, że nie spotka się to z pobłażliwością wyrażającą się w skazywaniu na kary łagodne. W tej sytuacji absolutnie brak jest jakichkolwiek okoliczności, które można by uznać za uzasadniające łagodniejsze potraktowanie. Podkreślić trzeba, że R. A., popełniając przypisany mu czyn, dał ewidentny wyraz temu, że nie wyciągnął żadnych wniosków z poprzednio prowadzonych przeciwko niemu postępowań w sprawach karnych. W tej sytuacji, wobec ustalenia nieskuteczności metod karnego oddziaływania, dotąd stosowanych, zasadnym jest wniosek o potrzebie zradykalizowania tych metod. Nie ma bowiem żadnej gwarancji, że środki łagodne przyniosą wobec niego zamierzony efekt. Dotychczasowa postawa oskarżonego wręcz nie sprzyja takim wnioskom. Dodatkowo, kara łagodniejszego rodzaju mogłaby zostać odebrana, tak w wymiarze indywidualnym, jak i powszechnym, jako wyraz bezzasadnej pobłażliwości ze strony wymiaru sprawiedliwości dla negatywnych społecznie zachowań.

W ocenie Sądu jedynie kara bezwzględna w orzeczonym wymiarze spełni wobec oskarżonego swoje cele wychowawcze, a przede wszystkim zapobiegnie ponownemu popełnianiu przez niego przestępstw. Ponadto tylko kara izolacyjna jako zgodna ze społecznym poczuciem sprawiedliwości będzie w sposób prawidłowy kształtowała świadomość prawną społeczeństwa.

Jednocześnie Sąd zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, albowiem wymieniony nie ma stałej pracy i nie posiada majątku.

Z uwagi na powyższe, Sąd orzekł jak w wyroku.