Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 580/16

Dnia 8 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący:

SSO Jacek Małodobry

SSO Katarzyna Kwilosz-Babiś

SSR del. Agnieszka Poręba - sprawozdawca

Protokolant:

Katarzyna Gołyźniak

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2016 r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. C.

przeciwko A. K. (1), M. K. (1)

o naruszenie posiadania

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu

z dnia 14 czerwca 2016 r., sygn. akt I C 153/14

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:
„ I. nakazuje pozwanym M. K. (1) i A. K. (1) usunięcie z działki ewidencyjnej nr (...) położonej w C. drewnianego ogrodzenia uwidocznionego na szkicu geodety J. S. z dnia 19 października 2015 r. (...) linią koloru czerwonego i pkt C-D w terminie do dnia 15 grudnia 2016 r., a na wypadek niewykonania w/w czynności
w wyznaczonym terminie umocowuje powoda do jej wykonania na koszt pozwanych;

II. zakazuje pozwanym M. K. (1) i A. K. (1) naruszania powoda
w posiadaniu działki ewidencyjnej nr (...) położonej w C.
w przyszłości;

III. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 1966 zł (tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu”;

2. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

(...)

Sygn. akt III Ca 580/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 czerwca 2016 roku Sąd Rejonowy w Nowym Targu oddalił powództwo A. C. przeciwko M. K. (1) i A. K. (2) o naruszenie posiadania (pkt. I), kosztami postępowania obciążył powoda (pkt. II) oraz zasądził od powoda A. C. na rzecz pozwanych A. K. (1) i M. K. (1) – solidarnie- kwotę 182,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił, iż właścicielami i posiadaczami działki (...) – są pozwani M. K. (1) i A. K. (1). Działka jest położona przy głównej ulicy w C.ul. (...). Zabudowania powoda A. C. znajdują się na dz. (...). Szlak komunikacyjny pomiędzy ulicą główną dla mieszkańców budynku położonego na działce (...), stanowi droga będąca w posiadaniu Gminy C. - działka ewid. nr (...).

Bezspornym było, że pozwani ogrodzili swoją działkę ustawiając ogrodzenie drewniane. Działka bywała wcześniej ogrodzona, ogrodzeniami które były wymieniane lub ulegały dewastacji, czasowo pozostawała bez ogrodzenia. Sąd ustalił nadto, iż obecne ogrodzenie wyznacza granicę pomiędzy działką własności pozwanych, a przejściem we władaniu Gminy C.. Z przejścia tego, prócz pozwanego, korzystali również inni mieszkańcy. Przed postawieniem obecnie istniejącego ogrodzenia, z całą pewnością przejście przez tą drogę gminą było wygodniejsze z uwagi na brak ograniczenia szerokości tego przejścia po jednej stronie.

Nadto Sąd I instancji ustalił, że przejście stanowiło chodnik pośrodku utwardzony płytami betonowymi, a po bokach zaznaczony koleinami. Jak stwierdzono w czasie naoczni, a również obrazują to dołączone przez powoda zdjęcia, mimo ustawienia ogrodzenia, przejście wygląda w taki sam sposób, a pas zieleni, po obydwu stronach pasa z płyt betonowych – jest takiej samej szerokości.

Ustalono, że ustawienie ogrodzenia nie zawęziło przejęcia, z którego powód w dalszym ciągu korzysta. W dalszym ciągu powód może dochodzić do domu, może dbać o pas zieleni i odśnieżać. Powód może w dalszym ciągu poruszać się pojazdami jednośladowymi.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż pozwani nie naruszyli powoda w posiadaniu spornego szlaku.

Zdaniem Sądu gdyby przyjąć, że po 1970 r. nie było żadnego ogrodzenia, to tym trudniej wykazać powodowi, jak była szerokość szlaku komunikacyjnego, a tym samym wykazać, że szlak był szerszy, a powód został ograniczony w posiadaniu drogi, na jej ówczesnej szerokości ( przed naruszeniem posiadania).

W ocenie Sądu oczywistym jest, że szlak szerszy byłby dogodniejszy, jednakże w sprawie istotnym jest, w jaki sposób powód korzystał wcześniej ze szklaku. Ustalono, że ustawienie ogrodzenia w żaden sposób nie naruszyło posiadania powoda szlaku na szerokości z jakiej dotąd korzystał. Chcąc nakazać przesunięcie ogrodzenia w kierunku działki pozwanych – to nie wiadomo byłoby na jaką szerokość. Na działce pozwanych bezpośrednio przylegającej do działki, na której jest przejście, brak jakichkolwiek śladów stałego użytkowania. Zdaniem Sądu Rejonowego są tylko dwa elementy - drzewo przy ul. (...) i równolegle po przeciwnej stronie słup i belka. Wedle słów powoda na działce pozwanych stała wiata, która była oddalona od przejazdu, a granicę wyznaczała linia pomiędzy jesionem rosnącym przy drodze, a jakimś elementem starej wiaty, obecnie słabo widocznym. Te okoliczności są, zdaniem Sądu, zbyt odległe w czasie aby dokonywać na ich podstawie ustaleń, a poza tym nie wiążą się bezpośrednio z przesłankami wskazującymi na naruszenie ostatniego i spokojnego stanu posiadania.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 344 § 1 k.c. i 342 k.c. Sąd uznał, iż pozwani przejazdu nie zawęzili.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód A. C. (k. 135 - 143) zaskarżając go w całości i zarzucając:

- naruszenie przepisów postępowania - art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd wybiórczej oceny dowodów i pominięcie w szczególności pomiarów dokonanych na gruncie w trakcie naoczni sądowej w dniu 18.09.2015 roku oraz opinii biegłego J. S., a także zdjęć przedstawionych przez powoda, z których wynika, że na skutek postawienia przez pozwanych ogrodzenia nastąpiło zawężenie działki nr (...) i spowodowało naruszenie posiadania powoda, a także, pominięcie przez Sąd faktu braku ogrodzenia działki pozwanych,

- nieuwzględnienie sprzeczności pomiędzy zeznaniami pozwanych i świadka M. K. (2), którzy zgodnie twierdzili, iż sporne ogrodzenie zostało wymienione na nowe istniejące od listopada 2013 roku podczas gdy sami świadkowie pozwanych T. F. i L. R. oraz powód i jego świadkowie zgodnie zeznali, iż co najmniej od kilku lat przed powstaniem spornego ogrodzenia działka pozwanych nie była ogrodzona,

- bezzasadne odmówienie wiary zeznaniom świadków S. C., W. M. i A. R. oraz nieodniesienie się do zeznań powoda w zakresie granicy użytkowania między działkami (...), które miało wyznaczać drzewo jesion i słupek starej wiaty przylegający do dawnego drzewa, a na skutek posadowienia nowego ogrodzenia doszło do zawężenia przejazdu,

- naruszenie art. 227 k.p.c. przez oddalenie wniosku dowodowego o zwrócenie się do Gminy C. o nadesłanie korespondencji kierowanej do pozwanych w przedmiocie lokalizacji spornego ogrodzenia dla wykazania stanowiska samej gminy w tej sprawie,

- błąd w ustaleniach faktycznych poprzez wadliwe przyjęcie, iż zakres użytkowania między działkami nr (...) w C. nie można ustalić, że na skutek postawienia ogrodzenia nie doszło do zawężenia drogi, a sporne ogrodzenie nie utrudnia powodowi korzystanie z działki ew. (...) w dotychczasowy sposób, mimo że z materiału dowodowego jednoznacznie wynika, iż stawiając swoje ogrodzenie w listopadzie 2013 roku pozwani zawęzili działkę (...), a sporne ogrodzenie postawili na tej działce z przekroczeniem granicy ewidencyjnej oraz granicy faktycznego użytkowania wykonywanego na tej działce przez powoda.

Podnosząc powyższe apelujący powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie żądania pozwu, a ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Wniósł także o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Pozwani w odpowiedzi na apelację (k. 155-160) wnieśli o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja okazała się zasadna, choć nie wszystkie argumenty w niej podniesione były trafne.

W pierwszej kolejności podnieść trzeba, iż nie zachodzą podstawy do uchylenia zaskarżonego orzeczenia z powodu nieważności postępowania (art. 379 k.p.c.), gdyż Sąd Rejonowy nie dopuścił się uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod rozwagę z urzędu – art. 378 § 1 k.p.c.

Należy podzielić zarzut apelacji, iż Sąd Rejonowy dokonał nieprawidłowych ustaleń faktycznych. Zgodnie z art. 344 § 1 k.c. przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem.

Na podstawie zdjęć lotniczych przedstawionych przez powoda (k. 52-54), oraz zdjęcia na k. 87, na których jednoznacznie brak jest ogrodzenia potwierdza zeznanie powoda i przywołanych przez niego świadków, iż przed listopadem 2013 roku co najmniej od 2009 roku pomiędzy działkami (...) nie było żadnego ogrodzenia. Ponadto ze zdjęcia na k. 87 wynika także, iż powód istotnie wykaszał część działki poza obecnie istniejącym ogrodzeniem. Na zdjęciu tym widoczny jest wykoszony pas zieleni szerszy od tego, który jest obecnie dostępny powodowi po posadowieniu ogrodzenia, zaś działka pozwanych (...) porośnięta jest znacznie wyższą trawą. Pozwani potwierdzali też, iż przed posadowieniem płotu w listopadzie 2013 roku nie korzystali z działki (...), zatem ślady wykoszenia szlaku pochodzić musiały od powoda. Pozwani w każdym razie temu nie przeczyli. Okoliczności te, w ocenie Sądu Okręgowego, pozwalają na ustalenie, iż zakres posiadania powoda sięgał poza obecnie istniejące ogrodzenie.

W sprawie o ochronę posiadania Sąd ustala tylko fakt posiadania oraz to, kto posiadanie naruszył, lub na czyją korzyść naruszenie nastąpiło. Z dowodów opisanych powyżej wynika niewątpliwie, iż powód przed listopadem 2013 roku posiadał część działki poza obecnie istniejącym ogrodzeniem. Należy zgodzić się z Sądem Rejonowym, iż powód nie wykazał w sposób precyzyjny dokąd posiadanie sięgało, a wskazywane przez niego ślady granicy posiadania w postaci pozostałości starej wiaty oraz drzewa nie zostały dostatecznie potwierdzone obiektywnymi dowodami. Przy sformułowaniu pozwu w sposób zobowiązujący pozwanych do usunięcia płotu wystarczające do uwzględnienia żądania jest jednak jedynie ustalenie, że posiadanie powoda przed listopadem 2013 roku sięgało poza obecnie istniejące ogrodzenie. Takie ustalenie na podstawie zgromadzonych dowodów bezspornie poczynić można. W tym kontekście zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. i 233 k.p.c. okazały się zasadne.

Chybione okazały się natomiast zarzuty dotyczące pominięcia przez Sąd Rejonowy opinii biegłego S. i faktu przekroczenia granicy ewidencyjnej działki (...). Wbrew twierdzeniom apelacji ewentualny fakt naruszenia granicy ewidencyjnej poprzez posadowienie płotu przez pozwanych nie ma żadnego znaczenia dla zasadności roszczenia powoda A. C.. Powód nie powoływał się w żądaniu pozwu na prawo własności, a jedynie fakt posiadania spornej nieruchomości. W związku z powyższym przekroczenie granicy na skutek posadowienia ogrodzenia jest prawnie irrelewantne dla oceny zasadności żądania powoda. W tym kontekście także należy ocenić, iż Sąd Rejonowy prawidłowo pominął dowód z informacji Gminy C. właściciela działki (...) odnośnie jej stanowiska co do posadowienia płotu ponieważ Gminie jako właścicielowi przysługuje rodzajowo odmienne roszczenie, od tego które wywodził powód. O ile żądanie powoda opierało się na fakcie posiadania i było roszczeniem opartym na stanie faktycznym (fakcie posiadania rodzącym ochronę posesoryjną) to żądanie Gminy opierać się powinno na prawie własności rodzącym roszczenie windykacyjne bądź negatoryjne. Roszczenia te są rodzajowo różne i oparte są na zupełnie innych przesłankach. Wbrew twierdzeniom apelacji uwzględnienie żądania pozwu nie odnosi się w żadnym razie do granic nieruchomości i ich nie ustala, a jedynie przesądza, iż powód przed listopadem 2013 roku posiadał działkę (...) w zakresie poza posadowionym ogrodzeniem. Granice spornych nieruchomości mogłyby zostać ustalone wyłącznie pomiędzy właścicielami działek (...) w postępowaniu rozgraniczeniowym.

Na marginesie jedynie wskazać należy, iż art. 346 k.c. nie znajduje w niniejszej sprawie zastosowania, gdyż współposiadacze korzystają ze spornej części działki w sposób całkowicie niezależny od pozostałych współposiadaczy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uwzględnił apelację na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Uwzględniając żądanie pozwu Sąd upoważnił powoda do usunięcia płotu na koszt pozwanych w terminie do dnia 15 grudnia 2016 roku na podstawie art. 1049 § 1 k.p.c.

O kosztach postępowania przed Sądem I instancji oraz postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Na koszty postępowania przed Sądem I instancji złożyły się koszt wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 154 złote na podstawie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku, opłata skarbowa w kwocie 17 złotych oraz zaliczka na opinię biegłego w kwocie 1592,09 zł oraz opłata od pozwu w kwocie 200 zł. Łącznie koszty poniesione przez powoda przed Sądem I instancji wyniosły 1963,09 złotych.

Na koszty postępowania apelacyjnego złożyły się koszt wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 160 złotych na podstawie § 5 pkt 4 w zw z § 10 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 roku poz. 1800) oraz 200 złotych opłaty od apelacji.

(...)

(...)