Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 541/15

UZASADNIENIE

E. O., po sprecyzowaniu powództwa, wystąpiła o dopuszczenie do współposiadania nieruchomości gruntowej o powierzchni 597 m 2, przy ul. (...) w W., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...), mającej się znajdować w posiadaniu K. O. i M. M., poprzez wydanie kompletu kluczy do tejże nieruchomości, w szczególności od furtki, bramy oraz znajdującego się na nieruchomości budynku mieszkalnego (pozew – k. 1-2, pismo procesowe powoda – k. 46-47).

Uzasadniając żądanie powódka wyjaśniała, że na podstawie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po P. O. z 10 maja 2010 r. wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy P. w W. pod sygnaturą II Ns 1957/98 oraz aktu poświadczenia dziedziczenia po R. O., została współwłaścicielem ww. nieruchomości. Pozwani dysponować mieli zaś kluczami do nieruchomości, jednakże mimo wezwań wystosowanych przez powódkę, milcząco odmawiali ich wydania. Powódka jest pozbawiona możliwości korzystania ze wspólnej nieruchomości, choć nieruchomość ta jest duża, a żaden ze współwłaścicieli na niej nie zamieszkuje(pozew – k. 1-2, pismo procesowe powoda – k. 46-47).

Pozwany K. O. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazywał, że przed rokiem 2015 powódka nie była zainteresowana nieruchomością – ani ponoszeniem kosztów jej utrzymania, ani jakimkolwiek korzystaniem z nieruchomości. Pozwany twierdził, że powódka zwróciła się o klucze do nieruchomości tylko po to by wynająć ją osobie trzeciej. Współwłaściciele mieli nie zgadzać się na wynajmowanie nieruchomości na rzecz innych osób, a przy tym mieli nie czynić przeszkód powódce w korzystaniu z nieruchomości lub zamieszkiwaniu na niej. Powódka miała jednak nie być zainteresowana osobistym korzystaniem z nieruchomości (pismo pozwanego – k. 28).

Pozwana M. M. nie odniosła się bezpośrednio do żądania pozwu. Podnosiła, że nie uniemożliwiała powódce korzystania z nieruchomości, przy czym powódka nie komunikowała się w tej kwestii z pozwaną. Odnosząc się do twierdzeń powódki, pozwana zaprzeczyła by kiedykolwiek była przez nią wzywana do wydania kluczy. Potwierdzała również twierdzenie pozwanego co do nieprzejawiania przez powódkę zainteresowania przedmiotową nieruchomością przed rokiem 2015, tj. niezgłaszania woli zamieszkania ani korzystania w inny sposób z nieruchomości i partycypowania w kosztach jej utrzymania. Ponadto pozwana twierdziła, że powódka, pomimo nabycia udziału spadkowego, nie była współwłaścicielem nieruchomości, której dotyczy żądanie pozwu, co miało wynikać z konieczności zaliczenia darowizn na schedę spadkową w postępowaniu działowym. Wnosiła o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania w przedmiocie działu spadku gdzie podniesiono zarzuty związane z zaliczeniem darowizn (pismo pozwanej – k. 57-57v).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spadek po P. O. nabyła H. O. w 1/4, zaś K. O., W. O., R. O. i M. M. w częściach po 3/16 (postanowienie spadkowe – k. 10). Spadek po H. C. nabyli w równych częściach (po 1/2) M. M. i K. O. (postanowienie spadkowe – k. 9). Małżonkowie P. O. i H. O. byli na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej właścicielami nieruchomości przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...) (odpis księgi wieczystej wg stanu na dzień 3 stycznia 2012 r. – k. 5).

E. O. będąc córką R. O., nabyła w całości spadek po nim (bezsporne, akt poświadczenia dziedziczenia – k. 4).

Tym samym w chwili obecnej powódka jest właścicielką ww. nieruchomości w 3/32, a pozwani w częściach po 13/32. Współwłaścicielem lokalu jest także W. O. w 3/32 częściach.

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ w W. pod sygnaturą akt VII Ns 470/15 toczy się postępowanie o dział spadki po P. O., w trakcie którego powołano zarzut zaliczenia na schedę spadkową E. O. darowizn otrzymanych przez nią i przez jej ojca R. O. (bezsporne).

Powódka nie ma dostępu do nieruchomości, nie dysponuje kluczami do niej. Komplet kluczy jest w posiadaniu pozwanego K. O. (bezsporne). Pozwany był wzywany do wydania kluczy (wezwanie – k. 11-13, bezsporne). Pozwana nie była wzywana do dopuszczenia do współposiadania nieruchomości. Pisemne wezwanie zostało zaadresowane na adres inny, niż jej adres zamieszkania (k. 11-12).

Budynek zamieszkuje osoba trzecia, której klucze udostępnił pozwany (bezsporne). Pozwany nie wydał powódce kluczy nie chcąc by miała swobodny dostęp do nieruchomości (protokół rozprawy z 1 września 2016 r.).

Powyższy stan faktyczny był co do zasady bezsporny. Sąd ustalił go na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów, których autentyczność nie była kwestionowana. Podobnie jak nie kwestionowano prawdziwości podanych w nich danych. Ponadto Sąd wziął pod uwagę zeznania stron, które w powyższym zakresie, istotnym dla rozstrzygnięcia, były ze sobą zgodne i stanowiły poparcie dla wiadomości zawartych w zgłoszonych w sprawie dokumentach.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo w zakresie w jakim zostało wniesione przeciwko pozwanemu K. O. zasługuje na uwzględnienie, w pozostałym zaś zakresie, t.j. przeciwko M. M. należy je oddalić.

Stosownie do treści przepisu art. 206 k.c. w zw. z art. 1035 k.c. każdy ze współspadkobierców jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współspadkobierców.

W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, że pozwana była legitymowana do wystąpienia z powództwem, jako współspadkobierca i współwłaściciel przedmiotowej nieruchomości. Nie można w żadnej mierze zgodzić się z przedstawianymi przez pozwaną zapatrywaniami prawnymi, wedle których powódka, mimo nabycia udziałów udziału w spadku nie stała się współwłaścicielem nieruchomości objętej pozwem. Do czasu dokonania działu spadku, przez co należy rozumieć umowny dział lub uprawomocnienie postanowienia w tym przedmiocie, do wspólności majątku spadkowego stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące współwłasności. Wspólność masy spadkowej rozkłada się na wszystkie składniki majątku spadkowego, co oznacza, że na skutek otwarcia spadku, spadkobiercy stają się w częściach idealnych podmiotami poszczególnych praw wchodzących do spadku, w szczególności własności. Do działu spadku rzeczy wchodzące do spadku są przedmiotami współwłasności w częściach odpowiadających udziałowi w spadku. Podkreślić należy, że postanowienie w przedmiocie działu spadku jest orzeczeniem konstytutywnym, a nie deklaratywnym, co wynika z samej istoty i celu działu, jakim jest zmiana istniejącego stanu wspólności. Tak więc do czasu uprawomocnienia orzeczenia w przedmiocie działu spadku każdemu ze spadkobierców (względnie następców prawnych spadkobiercy) przysługuje prawo do przedmiotów spadkowych w części odpowiadającej jego udziałowi. Emanacją udziału we współwłasności rzeczy jest w takiej sytuacji roszczenie o dopuszczenie do współposiadania – współrealizacji jednego z atrybutów własności.

Strona pozwana pozostaje zaś w błędzie uważając, że darowizny zaliczone na schedę spadkową wyłączają nabycie udziału w składnikach masy spadkowej. Gdyby zapatrywania pozwanej były celne, okoliczność taka podlegałaby badaniu już na etapie stwierdzenia nabycia spadku, a nie jego działu, a tak nie jest.

Wbrew zaś stanowisku pełnomocnika pozwanej wystąpienie w sprawie o dział spadku z wnioskiem o zaliczenie darowizn na schedę spadkową nie jest sporem o prawo własności. Taki wniosek nie zmierza do stwierdzenia, że danej osobie nie przysługuje udział w spadku, wprost przeciwnie wystąpienie z takim wnioskiem fakt ten potwierdza. Wniosek taki nie ma wpływu na uznanie danej osoby za współwłaściciela nieruchomości z tytułu spadkobrania, a na rozliczenie dokonane zgodnie z działem spadku. Wpływa więc na schedę spadkową t.j. na to co będzie mu przysługiwało w ramach działu spadku, więc na przedmioty (co do ich wartości) spośród wchodzących w skład spadku, jakie mu przypadną i/lub na kwotę jaką otrzyma w ramach spłaty udziałów. Nie zmieni to zaś w żaden sposób składu majątku spadkowego ani wysokości udziałów w nim. Rozstrzygnięcie takiego wniosku może więc mieć wpływ na to komu zostanie przyznany dany składnik majątku spadkowego, a przede wszystkim wpływ na ewentualne spłaty i dopłaty zasądzone przy dziale spadku i jako takie, rozstrzygnięcie to wywołuje skutki ex nunc. I także z tej przyczyny nie ma wpływu na wcześniejsze postępowanie o dopuszczenie do współposiadania.

Do czasu prawomocnego działu spadku powódka pozostaje współwłaścicielką nieruchomości i z tego tytułu jest uprawniona do współposiadania nieruchomości. Wystąpienie z wnioskiem o dział spadku nie pozbawia jej roszczeń z tytułu posiadania nieruchomości. Nie jest też dopuszczalne antycypowanie orzeczenia działowego. Tym samym zarówno wniosek o zawieszenie postępowania, jak też dołączenie akt postępowania działowego nie mogły zostać uwzględnione, a Sąd w niniejszym postępowaniu w ogóle nie badał kwestii dokonania darowizn na rzecz powódki i jej zmarłego ojca.

Przechodząc do dalszej części rozważań należy stwierdzić, że zostały też spełnione pozostałe przesłanki z art. 206 k.c. aczkolwiek tylko w odniesieniu do pozwanego K. O..

Nie ulega wątpliwości, że pozwany K. O., który dysponuje kluczami do przedmiotowej nieruchomości odmawia ich wydania powódce i uniemożliwia jej korzystanie z niej. Kwestia ta była co do zasady bezsporna, pozwany słuchany jako strona nie ukrywał, że ma klucze do nieruchomości ale nie odda ich powódce. Tymczasem powódka stosownie do treści w/w przepisu ma prawo z tej nieruchomości korzystać.

Przy tym nie sposób uznać, że wskazany przez powódkę sposób korzystania uniemożliwi korzystanie z niej pozostałym współwłaścicielom. Przede wszystkim żadne z pozostałych współwłaścicieli nie korzysta z tej nieruchomości jak i w chwili obecnej nie zgłasza takiego zamiaru w bezpośredniej przyszłości. Fakt udostępnienia jej przez K. O., nieodpłatnie jego znajomemu, nie oznacza w żaden sposób, że sam K. O. w chwili obecnej korzysta z tej nieruchomości. Zresztą w tym przypadku chęć czy też rzeczywiste oddanie tejże nieruchomości w nieodpłatne korzystanie osobie trzeciej, bez zgody pozostałych współwłaścicieli, stanowi w przekonaniu Sądu przekroczenie czynności zwykłego zarządu tą nieruchomością i jako takie, chęć utrzymania takiego stanu nie podlega ochronie prawnej i nie może uzasadniać oddalenia powództwa o dopuszczenie do współposiadania. Nie sposób zaś uznać, że chęć odwiedzenia nieruchomości czy też nawet zdecydowanie dalej idącej chęci zamieszkania w części z pomieszczeń (czego powódka zresztą nie deklaruje) nie da się pogodzić z posiadaniem tej nieruchomości przez pozostałych współwłaścicieli.

Nie zostało zaś wykazane w żaden sposób aby powódka chciała przedmiotową nieruchomość wynająć. Twierdzenia pozwanego K. O. były w tym zakresie całkowicie gołosłowne.

Powódka określiła przy tym czynności konieczne do uzyskania przez nią współposiadania nieruchomości, wskazując, że konieczne jest do tego uzyskanie przez nią kluczy. Sąd podziela stanowisko powódki, co do tego, że uzyskanie kluczy jest koniecznego do rozpoczęcia przez nią współposiadania nieruchomości.

W pozostałym zakresie t.j. przeciwko M. M. powództwo podlegało oddaleniu. Zauważyć należy, że powództwo o dopuszczenie do współposiadania nieruchomości skierowane może być przez jednego ze współwłaścicieli (współspadkobierców), który nie jest dopuszczony do współposiadania przeciwko innym współwłaścicielom, którzy posiadają nieruchomość i czynią przeszkody we współposiadaniu. Strona powodowa nie udowodniła by pozwana M. M. w jakikolwiek sposób stawała na przeszkodzie we współposiadaniu nieruchomości, co więcej, z materiału dowodowego nie wynika by posiadała nieruchomość, a także aby w ogóle miała klucze do niej, których wydanie powódce miałoby stanowić sposób udostępnienia nieruchomości. Strona powodowa poprzestała w tej materii jedynie na twierdzeniach, które zostały przez pozwaną zaprzeczone. Zważywszy przy tym na okoliczność zamieszkiwania przez pozwaną za granicą, Sąd uznał, że nie mogła ona czynić przeszkód we współposiadaniu nieruchomości. Z treści pisma pozwanej (k. 57) przyjąć można jedynie, że jest ona przeciwna wynajęciu przez powódkę nieruchomości, ale nie że ma realne możliwości przeciwdziałania jej posiadaniu przez powódkę.

Dlatego też Sąd orzekł jak w pkt I i II wyroku.

O kosztach postępowania, między powódką, a pozwanym, Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik postępowania, biorąc pod uwagę, że pozwany przegrał sprawę. Na zasądzoną kwotę składa się 75 zł opłaty od pozwu, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 320 zł (§ 5 pkt 4 rozporządzenia MS z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radów prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu) oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

O kosztach postępowania, między powódką, a pozwaną, Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik postępowania, biorąc pod uwagę, że powódka przegrała sprawę przeciwko pozwanej. Na zasądzoną kwotę składa się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 320 zł (§ 5 pkt 4 rozporządzenia MS z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radów prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu) oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Z: Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pozwanemu oraz pełnomocnikowi pozwanej.