Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 666/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie III Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Łuka-Kliszcz (spr.)

Sędziowie:

SSA Marta Fidzińska - Juszczak

SSA Feliksa Wilk

Protokolant:

st. sekr. sądowy Elżbieta Bałaban

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2012 r. w Krakowie

sprawy z wniosku J. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o dodatek pielęgnacyjny

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VIII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 20 lutego 2012 r. sygn. akt VIII U 2274/10

o d d a l a apelację.

Sygn. akt III AUa 666/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie VIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych w K. zmienił zaskarżoną przez J. S. decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. z dnia 15 listopada 2010 r. i w punkcie I. przyznał wnioskodawcy dodatek pielęgnacyjny od dnia 1 sierpnia 2010 r. na okres dwóch lat, zaś w punkcie II. stwierdził, że ZUS nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił, że J. S., ur. (...) od dnia 1 stycznia 2008 r. jest uprawniony do pobierania emerytury, a w okresie od 1 listopada 2008 r. do 30 lipca 2010 r. pobierał dodatek pielęgnacyjny.

Na podstawie opinii biegłych lekarzy sądowych specjalistów z zakresu laryngologii i interny oraz ich uzupełnień, jak również zeznań świadka dr. B. B., Sąd ustalił że rozpoznane u wnioskodawcy schorzenia, tj: stan po całkowitym usunięciu krtani i operacji szyjnej węzłowej obustronnej z powodu raka krtani ( listopad 2005 r. ) zaburzenia otępienie, zespół drażliwego jelita oraz żylaki kończyn dolnych powodują nadal w aktualnym ich stanie zaawansowania jego niezdolność do samodzielnej egzystencji oraz konieczność pomocy osób drugich przy wykonywaniu podstawowych potrzeb życiowych okresowo od dnia 1 sierpnia 2010 r. do dnia 31 lipca 2012 r. Wnioskodawca przebył operację całkowitego usunięcia raka krtani w 2005 r., a w chwili obecnej nie stwierdzono u niego objawów wznowy choroby nowotworowej. J. S. nie posługuje się rurką tracheotomijną – istniejący otwór zapewnia dobrą drożność drogi oddechowej. Samodzielnie oczyszcza otwór tracheotomijny, nadto mówi półszeptem w sposób dość zrozumiały. Nie rozpoznano zaburzeń związanych z przyjmowaniem pokarmów oraz połykaniem. Porusza się samodzielnie, nawiązuje prawidłowy i logiczny kontakt. Może okresowo wymagać pomocy innej osoby w kontaktach werbalnych, choć uległa poprawie umiejętność posługiwania się półszeptem. Zmalał też stopień „niepewności onkologicznej”. Jednakże rozpoznane nasilające się objawy otępienie na podłożu organicznym, ze znacznym nasileniem w przebiegu zaburzeń komunikacji z otoczeniem – jest on osobą nieporadną i zagubioną. Żyje w ciągłym lęku przed nawrotem choroby nowotworowej, wymaga też całodobowej opieki.

Zaburzenia artykulacji spowodowane przebytym zabiegiem usunięcia krtani powodują zaburzenia pełnej komunikacji wnioskodawcy z otoczeniem, uzależniając przy wykonywaniu podstawowych czynności życia codziennego od pomocy innych osób ( między innymi podejmowanie spraw urzędowych, odbywania wizyt lekarskich) czynią go nadal całkowicie niezdolnym do pracy oraz do samodzielnej egzystencji na okres dwóch lat, tj. od dnia 1 sierpnia 2010 r. do 31 lipca 2012 r.

Do opinii biegłego laryngologa wniósł zarzuty wnioskodawca, podnosząc iż wbrew opinii wymaga on w codziennym życiu wymaga pomocy innych osób. Natomiast do opinii internisty złożył zarzuty organ rentowy, podnosząc, iż przyczyny niezdolności do samodzielnej egzystencji ( tj. zaburzenia otępienne oraz stan po operacyjnym leczeniu raka krtani ) znajdują się poza zakresem jego specjalności, nadto wniósł o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych sądowych psychiatry i laryngologa.

Wobec powyższego Sąd zobowiązał biegłych do uzupełnienia opinii i ocenił, że są one wyczerpujące i kompletne oraz korespondują z zeznań świadka będącego lekarzem leczącym wnioskodawcę. W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że nie zachodzi potrzeba uzupełnienia materiału dowodowego i stwierdził, iż skoro według miarodajnych opinii biegłych i ich uzupełnień, są podstawy do stwierdzenia u skarżącego niezdolności do samodzielnej egzystencji, to J. S. spełnił przesłanki do przyznania mu dodatku pielęgnacyjnego w myśl art. 75 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( t.j.Dz.U. nr. 1227, poz. 353 z 2009 r. ze zm.), a co za tym idzie odwołanie zasługuje na uwzględnienie, dlatego tez orzekł jak w punkcie I. wyroku. Wskazując ponadto, że w postępowaniu odwoławczym zachodziła potrzeba przeprowadzenia dowodu z opinii dwóch biegłych lekarzy oraz zeznań świadka, a zatem ZUS w myśl art. 118 ust. 1 a cytowanej ustawy nie ponosi odpowiedzialności za nie wydanie decyzji korzystnej dla ubezpieczonego, o czym orzekł w punkcie II. wyroku.

W apelacji od powyższego wyroku Sądu Okręgowego Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. i zaskarżając ten wyrok w punkcie I., wniósł o jego zmianę i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Zarzucił powyższemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 75 ust. 1 w zw. z art. 13 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż J. S. jest niezdolny do samodzielnej egzystencji, a tym samym spełnia wszystkie przewidziane prawem przesłanki do nabycia prawa do dodatku pielęgnacyjnego, jak również naruszenie prawa procesowego, poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Apelujący podniósł, iż zaskarżony wyrok został oparty na opinii biegłego lekarza sądowego niewłaściwej specjalności do schorzeń J. S. i wniósł o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego psychiatry i laryngologa. W ocenie organu rentowego specjalista chorób wewnętrznych nie jest adekwatny w ramach swojej specjalności do oceny schorzeń krtani i zespołu psychoorganicznego.

Sąd Apelacyjny w Krakowie zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Istotą sporu w niniejszej sprawie było ustalenie, czy wnioskodawcy J. S., przysługuje prawo do dodatku pielęgnacyjnego określonego w art. 75 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( t.j. Dz. U. nr 1227, poz. 153 z 2009 r. ze zm. ), a więc czy występuje u niego naruszenie sprawności organizmu w stopniu powodującym konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych ( art. 13 ust. 5 cyt. ustawy ).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego kwestię tę Sąd Okręgowy wyjaśnił w sposób należyty, gdyż opinie biegłych lekarzy, stanowiące podstawę dokonanych ustaleń, zostały sporządzone przez lekarzy o specjalnościach odpowiednich do rodzaju schorzeń wnioskodawcy i wyczerpująco uzasadnione.

Ustalenia te Sąd Apelacyjny w pełni podziela, albowiem opinie biegłych znajdują oparcie w całokształcie materiału dowodowego, odnoszą się do dokumentacji lekarskiej, wyników badań, opierają się na dokładnych badaniach przedmiotowych. Mając na uwadze powyższe, biegli dokonali rozpoznania schorzeń występujących u ubezpieczonego i oceny stopnia ich zaawansowania w kontekście naruszenia sprawności organizmu, konkludując, iż J. S. wymaga stałej bądź długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych, albowiem istniejące u niego schorzenia w aktualnym stopniu zaawansowania w pełni uniemożliwiają mu samodzielne wykonywanie czynności zaspokajających podstawowe potrzeby życiowe. Podkreślenia wymaga, że w swojej opinii biegła laryngolog napisała, że dane z wywiadu uzyskała częściowo od żony, z którą wnioskodawca stawił się na badanie, a J. S. w kontaktach werbalnych wymagać może okresowo pomocy innej osoby. Natomiast zgłaszane przez niego inne schorzenia, takie jak żylaki, zwyrodnienia stawów, dolegliwości ze strony brzucha, jak również trudności z samodzielnym schylaniem się i ubieraniem się winny być ocenione przez biegłego z zakresu chorób wewnętrznych. Powołany przez Sąd Okręgowy biegły specjalista z zakresu chorób wewnętrznych dokonał kompleksowej oceny stanu zdrowia wnioskodawcy i uznał że współistniejące rozpoznane schorzenia powodują całkowitą niezdolność do pracy i niezdolność do samodzielnej egzystencji. Sąd dokonał właściwej oceny przedmiotowej opinii i jej uzupełnienia, co znalazło wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, bowiem w istocie zakres pojęcia niezdolności do samodzielnej egzystencji, to co innego niż opieka oznaczająca pielęgnację i dotyczy ona pomocy w załatwianiu elementarnych spraw życia codziennego, tj. robienie zakupów, uiszczanie opłat, składanie wizyt u lekarza, które łącznie wyczerpują treść tego terminu ( por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 lutego 2002 r., III AUa 1333/01 – OSA 2003/7/28 ).

Zwrócić też uwagę należy, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego istnieje zgodność co do tego, że co prawda ocena zdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania zatrudnienia, wymaga z reguły wiadomości specjalnych, to jednak ostateczna ocena, czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy ( tu niezdolny do samodzielnej egzystencji ) musi także uwzględniać i inne elementy i ma charakter prawny, stanowiąc subsumcję stanu faktycznego do norm prawnych, wobec czego może jej dokonać wyłącznie Sąd, a nie biegły ( por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 2008 r., I UK 356/07 – LEX nr. 490392, z dnia 3 września 2009 r., III UK 30/09 – LEX nr. 537018, z dnia 13 października 2009 r. II UK 106/09 – LEX nr. 558589 ). Ocena ta winna także uwzględniać zasady logiki i doświadczenia życiowego, a taka ocenę Sąd pierwszej instancji przeprowadził.

W tym stanie rzeczy rozstrzygnięcie Sądu I instancji dokonane w oparciu o opinię biegłego specjalisty chorób wewnętrznych należy uznać za trafne, tym bardziej, że w apelacji organ rentowy nie przedstawił takich dowodów ani zarzutów, które podważałyby zasadność tego rozstrzygnięcia, które nie narusza prawa materialnego i procesowego. Apelacja w istocie stanowi polemikę z ustaleniami dokonanymi przez Sąd pierwszej instancji na podstawie opinii biegłych. Natomiast wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnych biegłych nie zasługuje na uwzględnienie, jako zmierzający do przewlekłości postępowania, zwłaszcza że był on już zgłaszany na etapie postępowania pierwszo - instancyjnego i Sąd Okręgowy oddalając go, odniósł się przedstawiając swój pogląd w uzasadnieniu wyroku, a Sąd Apelacyjny to stanowisko podziela.

Z tych względów Sąd Apelacyjny nie znajdując w zaskarżonym rozstrzygnięciu naruszenia prawa materialnego i procesowego, uznał apelację za bezzasadną i orzekł jak w sentencji w oparciu o art. 385 k.p.c.