Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 840/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Andrzejewski

Sędziowie:

SSA Maciej Piankowski

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2016 r. w Gdańsku

sprawy M. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji M. W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu- IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 8 marca 2016 r., sygn. akt IV U 1487/15

oddala apelację.

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maciej Piankowski

Sygn. akt III AUa 840/16

UZASADNIENIE

M. W. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 16 września 2015 r., którą odmówiono mu prawa do emerytury.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 8 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddala odwołanie. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, że M. W., urodzony (...), w okresie aktywności zawodowej był zatrudniony:

- od 1 września 1970 r. do 31 marca 1978 r. w Zakładzie (...) w E.. W początkowym okresie od 1 września 1970 r. do 30 czerwca 1973 r. skarżący był uczniem nauki zawodu, a następnie w okresie od 1 lipca 1973 r. do 10 kwietnia 1974 r. wykonywał obowiązki ślusarza, od 11 kwietnia 1973 r. do 23 października 1974 r. pracował w charakterze robotnika transportowego oraz w okresie od 2 listopada 1976 r. do 31 marca 1978 r. jako monter silników spalinowych. W okresie od 24 października 1974 r. do 15 października 1976 r. ubezpieczony odbył zasadniczą służbę wojskową. Skarżący w trakcie okresu pracy w charakterze robotnika transportowanego zajmował się transportem wewnętrznym poszczególnych elementów naprawianych silników przy pomocy wózków. Natomiast w okresie pracy na stanowisku montera silników spalinowych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmował się demontażem poszczególnych części silników przy pomocy klucza pneumatycznego.

- od 4 kwietnia 1978 r. do 31 marca 1982 r. w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano- (...) w E., gdzie w okresie od 4 kwietnia 1978 r. do 30 listopada 1979 r. pracował, jako kierowca marki Ż., a następnie od 1 grudnia 1978 r. jako ślusarz, a od 17 maja 1980 r., jako ślusarz-spawacz. Praca ślusarza, czy ślusarza-spawacza polegała na wykonywaniu remontów na zewnątrz budynków (np. ogrodzeń) i wewnątrz budynków (np. przegród, kojców, łańcuchów). Stanowiska pracy ślusarzy i spawaczy były łączone.

- od 1 kwietnia 1982 r. do 31 grudnia 1998 r. w (...) S.A. w W. Oddziale (...) Zakładzie (...) w G. Rejonie Gazowniczym w E., gdzie w okresie od 1 kwietnia 1982 r. do 31 stycznia 1985 r. był mechanikiem maszyn i urządzeń gazowniczych, od 1 lutego 1985 r. do 6 lipca 1988 r. mechanikiem maszyn i urządzeń gazowniczych oraz spawaczem oraz od 7 lipca 1988 r. do 31 grudnia 1998 r. monterem gazociągów i spawaczem. W trakcie tego okresu zatrudnienia skarżący od 7 lipca 1988 r. do 31 grudnia 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał obowiązki spawacza w związku z montażem gazociągów.

Skarżący nie miał innych okresów składkowych i nieskładkowych przed 1999r.

W dniu 28 sierpnia 2015 r. skarżący wystąpił do organu rentowego z wnioskiem o ustalenie uprawnień do emerytury, który zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją został załatwiony odmownie.

Analizując zasadność żądania wnioskodawcy, Sąd w pierwszej kolejności zważył, że w sprawie poza sporem pozostaje, że skarżący ukończył 60 lat, nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego i na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się co najmniej 25 letnim okresem ubezpieczenia. Spornym pozostawało wyłącznie, czy ubezpieczony spełnił przesłankę 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd dostrzegł, że za część okresu zatrudnienia w (...) S.A. w W. Oddział (...) Zakład (...) w G. Rejon Gazowniczy w E., tj. za okres od 7 lipca 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. przedłożył świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, a za pozostały okres pracy przed 1 stycznia 1999 r. „zwykłe” świadectwa pracy. Niemniej jednak świadectwo pracy nie ma mocy wiążącej zarówno dla pozwanego, jak i dla Sądu. Nie jest ono bowiem dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym, ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej, a tylko dokumenty wydane przez te organy stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo poświadczone. Powyższe oznacza, że dokument taki podlega kontroli zarówno co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej.

Sąd podkreślił, iż na uwzględnienie zasługiwało stanowisko organu rentowego, zgodnie z którym ubezpieczony w trakcie aktywności zawodowej, wykonywał pracę w warunkach szczególnych jedynie w wymiarze 11 lat, 9 miesięcy i 12 dni.

W ocenie Sądu bezspornym pozostawał charakter pracy ubezpieczonego w Zakładzie (...) w E.. Organ rentowy nie kwestionował, że skarżący w okresie od 11 kwietnia 1974 r. do 23 października 1974 r. wykonywał obowiązki robotnika transportowego, po czym w okresie od 23 października 1974 r. do 15 października 1976 r. odbył zasadniczą służbę wojskową i podjął ponowne zatrudnienia z dniem 2 listopada 1976 r. na stanowisku montera silników spalinowych, gdzie do 17 lutego 1978 r. wykonywał pracę przy użyciu narzędzi udarowych – z dniem 18 lutego 1978 r. wnioskodawca został przeniesiony na stanowisko robotnika transportowego. Powyższy stan faktyczny wynika również z akt osobowych skarżącego oraz zeznań świadków W. B., J. B. i Z. S., które Sąd uznał za wiarygodne.

Spór pomiędzy stronami sprowadzał się do kwalifikacji prawnej w zakresie zaliczenia ubezpieczonemu do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu pracy w charakterze robotnika transportowego oraz okresu zasadniczej służby wojskowej.

Analizując pierwszą z podniesionych kwestii, Sąd zważył, że charakter pracy skarżącego na stanowisku robotnika transportowego nie odpowiadał stanowiskom uznawanym za pracę w warunkach szczególnych, wymienionym w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. We wskazanym okresie praca skarżącego polegała na transportowaniu poszczególnych elementów naprawianych silników przy pomocy wózków. Zatem zasadnym było uznanie, że skarżący w trackie zatrudnienia w Zakładzie (...) w E. przed 24 października 1974 r., tj. przed odbyciem zasadniczej służby wojskowej nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych. W ocenie Sądu w sytuacji skarżącego nie było także podstaw zaliczenia do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu odbytej służby wojskowej. Zgodnie z art. 108 ust. 1 i 3 w zw. z art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (w brzmieniu obowiązującym w okresie pełnienia przez wnioskodawcę służby wojskowej, Dz. U. Nr 44 poz. 220 ze zm.) wynika, że okres odbytej zasadniczej lub okresowej służby wojskowej zalicza się do okresu zatrudnienia, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem, pracownikom, którzy po odbyciu tej służby podjęli zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym byli zatrudnieni przed powołaniem do służby, o ile pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia najpóźniej w ciągu trzydziestu dni od dnia zwolnienia z tej służby. Nie budziło wątpliwości, że skarżący odbył zasadniczą służbę wojskową, po czym w dniu 2 listopada 1976 r., czyli z zachowaniem trzydziestodniowego okresu, podjął zatrudnienie w Zakładzie (...) w E.. Niemniej jednak w sytuacji ubezpieczonego relewantną okolicznością stanowiącą podstawę do nieuwzględniania do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu odbytej służby wojskowej jest fakt, że skarżący przed powołaniem do służby wojskowej nie wykonywał pracy uznawanej za pracę w warunkach szczególnych. W takiej sytuacji sam fakt, że skarżący po odbyciu zasadniczej służby wojskowej zgłosił swój powrót do pracy i po podjęciu zatrudnienia wykonywał pracę w warunkach szczególnych nie był wystarczający do uznania okresu służby wojskowej na równi z okresem pracy w warunkach szczególnych.

Konkludując, z okresu zatrudnienia w Zakładzie (...) w E. do stażu pracy w warunkach szczególnych zaliczeniu podlegał jedynie okres pracy od 2 listopada 1976 r. do 17 lutego 1978 r. (1 rok, 3 miesiące i 19 dni) na stanowisku montera silników spalinowych, kiedy skarżący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę przy użyciu urządzeń udarowych.

Uwzględnieniu w stażu pracy w warunkach szczególnych podlegała również część okresu pracy ubezpieczonego w (...) S.A. w W. Oddziale (...) Zakładzie (...) w G. Rejonie Gazowniczym w E. od 7 lipca 1988 r. do 31 grudnia 1998 r. (10 lat, 5 miesięcy i 23 dni) na stanowisku spawacza w związku z montażem gazociągów. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że ubezpieczony na rozprawie w dniu 8 marca 2016r. sprecyzował treść odwołania i wskazał, że z okresu zatrudnienia w (...) S.A. w W. Oddziale (...) Zakładzie (...) w G. Rejonie Gazowniczym w E. do stażu pracy w warunkach szczególnych domaga się zaliczenia okresu od 7 lipca 1988 r. do 31 grudnia 1998 r., w trakcie którego wykonywał pracę spawacza. Po przeprowadzonym postępowaniu wyjaśniającym organ rentowy zaliczył ubezpieczonemu wskazany okresu do stażu tzw. „szczególnego”. W ocenie Sądu zebrany materiał dowodowy w postaci dokumentacji z akt osobowych skarżącego oraz zeznań świadków R. F., S. L. i R. Ś. potwierdził, że skarżący w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę zaliczaną do prac wykonywanych w warunkach szczególnych, zgodnie z załącznikiem A powołanego rozporządzenia z 1983 r. (Dział IV, poz. 30 i Dział XIV, poz.12), jako monter sieci gazowych i spawacz.

Bezspornym również było, że we wcześniejszym okresie zatrudnienia w (...) S.A. w W. Oddziale (...) Zakładzie (...) w G. Rejonie Gazowniczym w E. od 1 kwietnia 1982 r. do 6 lipca 1988 r. skarżący nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W ocenie Sądu nie było podstaw do uwzględnienia w stażu pracy w warunkach szczególnych okresu pracy ubezpieczonego od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1982 r. w Kombinacie Rolnym (...) Zakładzie Budowlano- (...) w E.. W świetle zeznań świadków i dokumentacji z akt osobowych nie sposób przyjąć, że ubezpieczony w tym okresie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze spawacza. Ubezpieczony podniósł, że wprawdzie ze względu na brak uprawnień spawalniczych w dokumentacji figurował, jako ślusarz-spawacz z powodu wyuczonego zawodu ślusarza, niemniej jednak wykonywał obowiązki spawacza. Sąd zważył, że wnioskodawca uprawnienia spawalnicze uzyskał w dniu 17 maja 1980 r., co wynika z książeczki spawacza nr (...), przy czym świadek T. P., który był przełożonym skarżącego, zeznał jednoznacznie, iż bez uprawnień nie dopuszczano pracowników do prac związanych ze spawaniem. Pozostali świadkowie zeznali, że pracownicy zatrudnieni w charakterze ślusarza, czy ślusarza-spawacza zajmowali się wykonywaniem remontów na zewnątrz (np. ogrodzeń) i wewnątrz budynków (np. przegród, kojców, łańcuchów). Świadek H. J., który przez część okresu był kierownikiem zakładu zeznał, że prace ślusarzy i spawaczy były łączone. Część prac było wykonywanych w warsztacie, a część w obiektach. Z kolei świadek L. S. zeznał, że ślusarze-spawacze zajmowali się wszystkim z zaznaczeniem, iż niemożliwym było spawanie przez cały dzień. Osoby zatrudnione na stanowisku ślusarza spawacza, w pierwszej kolejności musiały sobie przygotować poszczególne elementy i dopiero wówczas je pospawać.

W świetle tak poczynionych ustaleń trudno było przyjąć, że ubezpieczony w trakcie zatrudnienia w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano- (...) w E. wykonywał stale i pełnym wymiarze czasu pracę w warunkach szczególnych. Powyższe ustalenia Sądu potwierdza również dokumentacja osobowa ubezpieczonego z tego okresu zatrudnienia. Skarżący został przyjęty do zakładu w charakterze kierowcy, co wynika jednoznacznie m.in. z jego podania o przyjęcie do pracy, umów o pracę, a także z angaży pracy. Następnie w angażach pracy skarżący figurował, jako pracownik na stanowisku ślusarza. W piśmie z dnia 5 marca 1982 r. skarżący sam wskazał, że w zakładzie pracuje na stanowisku ślusarza od 1 czerwca 1979 r. i wnosi o przeniesienie na stanowisko spawacza, gdyż w 1980 r. ukończył kurs spawacza. Również z wypowiedzenia o pracę z dnia 26 litego 1982 r. jednoznacznie wynika, że skarżącemu wypowiedziano umowę o pracę w części dotyczącej pracy na stanowisku ślusarza, przy czym po okresie wypowiedzenia skarżący od dnia 1 kwietnia 1982 r. miał wykonywać obowiązki, jako pomocnik murarza. Dokumentacja osobowa także wskazuje na to, że z dniem 1 kwietnia 1982 r. ubezpieczony został przeniesiony za porozumieniem stron do (...) Zakładu (...) w G. Przedsiębiorstwa Państwowego (...) w E.. A zatem nieuprawnionym jest przyjęcie, że w spornym okresie skarżący stale i w pełnym wymiarze czasu pracował na stanowisku spawacza.

Mając na uwadze poczynione ustalenia, przy uwzględnieniu treści art. 184 ustawy z dnia 1 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016 r., poz. 887) oraz § 2 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr8, poz. 43), Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 14§1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez przyznanie mu prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Uzasadniając swoje stanowisko ubezpieczony wyjaśnił, że jego zdaniem, Sąd nieprawidłowo ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a nadto błędnie przyjął, że służba wojskowa nie wlicza się do tzw. „szczególnego” okresu zatrudnienia, zwłaszcza, że po jej zakończeniu wrócił do macierzystego zakładu pracy i dalej pracował na tym samym oddziale, choć na innym stanowisku.

Dodatkowo – w piśmie z dnia 3 czerwca 2016 r., stanowiącym uzupełnienie wywiedzionej apelacji – ubezpieczony wskazał, że w jego ocenie Sąd błędnie ocenił charakter wykonywanej przez niego pracy przed i po uzyskaniu uprawnień spawalniczych w dniu 17 maja 1980 r., co wynika z książeczki spawacza. Skarżący podkreślił, że w tamtych czasach spawało się zarówno z uprawnieniami, jak i bez nich.

Zajmując stanowisko w przedmiocie zatrudnienia w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano - (...) w E., ubezpieczony zaznaczył, że wykonywana przez niego praca spawacza była świadczona w ciężkich warunkach, m.in. w kojcach oraz zagrodach zwierzęcych, gdzie było błoto, gnój i fetor. Praca polegała na łączeniu elementów wykonanych ze stali, żeliwa, metali nieżelaznych i stopów, poprzez stopienie brzegów elementów w miejscu łączenia ciepłem, które pochodzi ze spalania gazu palnego w atmosferze dostarczonego tlenu lub z łuku elektrycznego, który powstaje między materiałem elementu spawanego a elektrodą. Wnioskodawca - jak wyjaśniał - wykonywał zadania polegające na spawaniu i cięciu metali oraz lutowaniu palnikiem gazowym. Poza tym, do jego obowiązków należała organizacja i obsługa stanowiska pracy, w tym urządzeń, sprzętu i osprzętu stanowiącego wyposażenie stanowiska. Poza tym był on zobowiązany do czytania instrukcji technologicznych spawania oraz rysunków. Przygotowywał również elementy do spawania przez ich cięcie, prostowanie, ukosowanie, czyszczenie, sczepianie. Posługiwał się narzędziami ślusarskimi do przygotowania łączonych elementów do spawania i usuwania uchybień spawalniczych w wykonanych złączach.

Te wszystkie wymienione wyżej czynności należą do obowiązków spawacza, co w konsekwencji prowadzi do uznania, że w kwestionowanym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał zatrudnienie w warunkach szczególnych.

Powołując się na zaprezentowane w apelacji argumenty ubezpieczony wniósł o przyznanie mu prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy - wbrew twierdzeniom ubezpieczonego zawartym w apelacji - w sposób prawidłowy, szczegółowy i wyczerpujący ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa. Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne nie znajdując tym samym podstawy do ponownego, szczegółowego przytaczania dokonanych już ustaleń faktycznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998r., sygn. akt I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przystępując do analizy zasadności wywiedzionej przez ubezpieczonego apelacji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przewidziane jest w art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2016 r., poz. 887), zawartym w rozdziale 2 działu II ustawy dotyczącym urodzonych przed 1 stycznia 1949 r. Przepis ten w ust. 4 stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, tj. rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 i 3 powyższego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli łącznie osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Stosownie do treści art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: (1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn oraz (2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn). W myśl ust. 2 emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego względnie złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotową sprawę, prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowód z przesłuchania świadków, wyjaśnień wnioskodawcy oraz zgromadzonej dokumentacji - w tym z akt osobowych ubezpieczonego - na okoliczność ustalenia, czy M. W. legitymuje się co najmniej 15 letnim okresem wykonywania zatrudnienia w warunkach szczególnych, albowiem pozostałe przesłanki warunkujące przyznanie wnioskodawcy prawa do żądanego świadczenia zostały spełnione i na etapie instancji odwoławczej pozostawały poza sporem. Wyprowadzone przez Sąd I instancji wnioski potwierdziły ustalenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z których wynika, że wnioskodawca legitymuje się okresem 11 lat 6 miesięcy i 10 dni okresów tzw. „szczególnych”, z jednoczesnym wskazaniem, że nie jest możliwym zaliczenie mu do stażu, od którego zależą uprawnienia do emerytury w wieku obniżonym okresu zatrudnienia w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano- (...) w E. od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1982 r. na stanowisku ślusarz-spawacza oraz okresu odbywania zasadniczej służby wojskowej od 23 października 1974 r. do 15 października 1976 r.

Sąd Apelacyjny analizując trafność wywiedzionej przez ubezpieczonego apelacji w pierwszej kolejności zważył, iż Sąd Okręgowy trafnie podniósł, że w okresie zatrudnienia w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano- (...) w E. od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1982 r. M. W. nie wykonywał pracy, o której mowa w wykazie A, dziale XIV, pod. 12 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tj. pracy przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

I tak, jak wynika z oryginalnych akt osobowych ubezpieczonego w okresie od 4 kwietnia 1978 r. do 1 czerwca 1979 r. był on zatrudniony w wyżej wymienionym zakładzie pracy na stanowisku kierowcy, zaś od 1 czerwca 1979 r. na stanowisku ślusarza, co jednoznacznie wynika z pisma skarżącego z dnia 5 marca 1982 r., w którym wskazał on na powyższe, jednocześnie podnosząc, że praca na niniejszym stanowisku daje mu wiele zadowolenia. Tożsame wnioski należy wyprowadzić z wypowiedzenia zmieniającego z dnia 26 lutego 1982 r., w którym zakład pracy wskazał, że ubezpieczony jest zatrudniony na stanowisku ślusarza w dziale prod.pomoc. Również z pisma z dnia 17 marca 1982 r., stanowiącego odpowiedz na odwołanie M. W. od wypowiedzenia zmieniającego wynika, że zakład pracy - w związku z brakiem frontu robót dla osób zatrudnionych w zawodzie ślusarza oraz brakiem perspektywy zmiany powyższej sytuacji w okresie najbliższych 2 lat – zmuszony był zrezygnować z zatrudniania ubezpieczonego na stanowisku w nim wymienionym. Mało tego także sam ubezpieczony, już w pierwszych miesiącach zatrudnienia wnioskował o zatrudnienie go na stanowisku ślusarza, tj. zgodnie z kierunkiem wykształcenia. Z karty obiegowej z dnia 29 marca 1982 r. również wynika, że M. W. pracował na stanowisku ślusarza. Jedynym dokumentem, w którym zakład pracy wskazywał, że ubezpieczony wykonywał także obowiązki spawacza jest świadectwo pracy, w którym w rubryce „stanowisko pracy” odnotowano „ślusarz-spawacz”. Ubezpieczony podkreślał wprawdzie, że określanie go w dokumentach mianem ślusarza wynikało wyłącznie z faktu, że aż do maja 1980 r. nie posiadał stosownych uprawnień do wykonywania obowiązków spawacza, zaś z wykształcenia jest ślusarzem, przy czym tak skonstruowane twierdzenie nie znajduje potwierdzenia ani w zeznaniach świadków, ani w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Jak wyjaśniali bowiem powołani w sprawie świadkowie, ubezpieczony bezsprzecznie pracował przy spawaniu – której to okoliczności również Sąd nie kwestionował – niemniej jednak praca ta nie była jedynym powierzonym mu przez pracodawcę zajęciem. Świadek T. P., który był przełożonym skarżącego, zeznał, iż nie było możliwym wykonywanie pracy na stanowisku spawacza bez odpowiednich uprawnień, co oznacza - w jego przekonaniu - że aż do momentu ich zdobycia ubezpieczony nie mógł wykonywać czynności spawacza. Świadek H. J., który przez część okresu był kierownikiem zakładu zeznał z kolei, że prace ślusarzy i spawaczy były łączone. Świadek wyjaśnił, że ubezpieczony w spornym okresie zatrudnienia wykonywał na ślusarni metalowe kojce dla cielaków, pomieszczenia dla świń oraz klatki, po czym jechał na obiekt i tak przygotowane części były spawane. Z kolei świadek L. S. zeznał, że M. W. pracował na warsztacie ślusarskim, gdzie wykonywana była tzw. produkcja pomocnicza, w ramach której ślusarze przygotowywali wszystkie niezbędne do wykonania napraw stanowisk dla zwierząt przedmioty. Świadek podał, że ślusarze-spawacze zajmowali się wszystkim. Jednocześnie zaznaczył, że nie jest możliwym, aby spawanie wykonywane było przez 100% czasu pracy, co z kolei - wespół z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym - prowadzi do jednoznacznego wniosku, że powierzone ubezpieczonemu w okresie od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1982 r. w Kombinacie Rolnym (...), Zakładzie Budowlano- (...) w E. obowiązki spawacza nie były wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Konsekwencją tak poczynionego ustalenia jest uznanie, że sporny okres nie może zostać zaliczony do okresu zatrudnienia wnioskodawcy w warunkach szczególnych.

Sąd dostrzega oczywiście podnoszoną przez ubezpieczonego okoliczność, iż odbył on kurs spawacza i bezsprzecznie, co najmniej od 17 maja 1980 r. posiadał niezbędne uprawnienia konieczne do wykonywania pracy na wskazanym stanowisku. Powyższe jednak nie może być utożsamiane z twierdzeniem, że pracę na tym stanowisku – wbrew wszelkim dokumentom zgromadzonym w aktach oraz zeznaniom powołanych w sprawie świadków – wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, albowiem warunek ten jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. W sytuacji zaś, gdy czynności zaliczane do tzw. prac szczególnych były wykonywane sporadycznie, okazjonalnie, względnie w wymiarze nie wyższym niż kilka godzin dziennie, nie jest możliwym uznanie danego okresu za okres wykonywania pracy tzw. „szczególnej”. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2012 r. ( I UK 227/11, LEX nr 1157544) wskazując, że z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Nie jest więc dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 30 stycznia 2001 r., III AUa 1887/0, PP 2002, nr 9, wyroki SN: z 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNAPiUS 1998/21/638 i z 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00, OSNPUSiSP 2003/17/419).

Podzielając ustalenie Sądu Okręgowego we wskazanym wyżej zakresie, Sąd Apelacyjny podkreśla jednocześnie, że błędnym było uznanie przez Sąd I instancji, iż nie podlega zaliczeniu do stażu szczególnego okres odbywania przez ubezpieczonego zasadniczej służby wojskowej. Jak podkreślał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 sierpnia 2014 r. (I UK 442/13, niepubl.), również żołnierzowi, który przed służbą nie był zatrudniony (w żadnym zakładzie pracy), a po zwolnieniu w ciągu 30 dni przystąpił do wykonywania zatrudnienia, uznanego za zatrudnienie w warunkach szczególnych, wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia w zakresie uprawnień określonych w § 5 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin (Dz. U. z 1968 r., nr 44, poz. 318 ze zm.), „czyli wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy, w którym podjął zatrudnienie, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem w tym zakładzie oraz w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie”.

Przekładając powyższe na grunt niniejszej sprawy przypomnieć należy, że M. W. w okresie poprzedzającym powołanie do odbycia zasadniczej służby wojskowej był zatrudniony w Zakładzie (...) w E., gdzie nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych. Jednocześnie po zakończeniu służby, w dniu 2 listopada 1976 r., tj. z zachowaniem trzydziestodniowego okresu, podjął zatrudnienie w Zakładzie (...) w E., gdzie świadczył pracę na stanowisku montera silników spalinowych, uznaną za zatrudnienie wykonywane w warunkach szczególnych, a skoro tak to spełnił wszystkie niezbędne przesłanki do zaliczenia mu okresu od 23 października 1974 r. do 15 października 1976 r. do pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Powyższe pozostało jednak bez wpływu na prawo ubezpieczonego do żądanego świadczenia, albowiem wskazany wyżej okres zwiększył wymagany do przyznania emerytury staż pracy w warunkach szczególnych jedynie do 13 lat 9 miesięcy i 3 dni.

Wobec tak poczynionych ustaleń, Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, że wnioskodawca nie spełnił podstawowego warunku, o którym mowa w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. nie wykazał piętnastoletniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, a co za tym idzie nie spełnił wszystkich, koniecznych do przyznania wcześniejszej emerytury warunków (wieku 60 lat, 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych), określonych w przepisie art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2015 r., poz. 748) oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U nr 8, poz.43), dlatego też nie uprawnionym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia.

Z tych względów Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację ubezpieczonego za bezzasadną, orzekł, na mocy art. 385 k.p.c., jak w sentencji.

SSA Maria Sałańska-Szumakowicz SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maciej Piankowski