Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX GC 3900/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10. sierpnia 2015 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (dalej zwana także: (...)) wystąpiła przeciwko (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 514,58 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia 10. sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka wskazała, iż dochodzona kwota stanowi część wypłaconego przez nią odszkodowania z umowy ubezpieczenia autocasco, należną jej, na podstawie art. 828 k.c. od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego - współsprawcy szkody wyrządzonej wypadkiem drogowym, który miał miejsce w dniu 17. stycznia 2012 r. (pozew, k. 2–5).

W dniu 25. sierpnia 2015 roku, wydany został w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (nakaz zapłaty, sygn. akt IX GNc 6912/15, k. 37). Jego odpis został doręczony stronie pozwanej w dniu 28. sierpnia 2015 r. (k. 40).

W dniu 11. września 2015 roku (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W. złożył sprzeciw od ww. nakazu zapłaty i zaskarżając go w całości, wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana podniosła zarzut braku legitymacji biernej w niniejszej sprawie. Pozwany zaprzeczył, aby obejmował ochroną ubezpieczeniową współsprawcę szkody – posiadacza pojazdu marki R. o nr rej. (...), jak również zaprzeczył, aby przeprowadzał postepowanie likwidacyjne dotyczące szkody z dnia 17. stycznia 2012 r. Strona pozwana zaprzeczyła także, aby były kierowane do niej jakiekolwiek wezwania do zapłaty, wskazując, że ich adresatem było Towarzystwo (...). Podniosła jednocześnie, iż pomiędzy pozwanym a Towarzystwem (...) nie istnieją żadne powiązania ani zależności, które stanowiłyby podstawę do przeniesienia na pozwanego praw i obowiązków Towarzystwa (...) (sprzeciw od nakazu zapłaty, k. 42-43).

Pismem z dnia 2. listopada 2015 r. powód, na podstawie art. 194 k.p.c., wniósł o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego – Towarzystwo (...) z siedzibą w W., zamiast omyłkowo wskazanego pozwanego – (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W. (wniosek powoda, k. 57-58).

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 14. stycznia 2016 r. Sąd na podstawie art. 194 §1 k.p.c. wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Towarzystwo (...) z siedzibą w W.. Jednocześnie zakreślono pełnomocnikom stron termin 7 dni na wskazanie, czy wyrażają zgodę na wstąpienie Towarzystwa (...) z siedzibą w W. w miejsce pozwanego w niniejszej sprawie, pod rygorem uznania, że ją wyrażają w razie bezskutecznego upływu terminu (protokół z rozprawy z dnia 14. stycznia 2016 r., k. 64-65).

W dniu 10. lutego 2016 roku pozwany Towarzystwo (...) z siedzibą w W. złożył odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany przyznał, iż w dniu 17. stycznia 2012 r. doszło do kolizji, za którą odpowiedzialność ponoszą uczestnicy w równym stopniu, w związku z czym pozwany uznał swoją odpowiedzialność w 50% i wypłacił poszkodowanej kwotę 511,00 zł. Pozwany ponadto podniósł zarzut przedawnienia roszczenia, wskazując, że termin przedawnienia upłynął w dniu 17. stycznia 2015 r. Jednocześnie, z ostrożności procesowej, pozwany podniósł, iż nawet gdyby przyjąć, iż termin przedawnienia rozpoczął swój bieg w dniu 17. sierpnia 2012 r., tj. w dniu otrzymania przez powoda odpowiedzi pozwanego z dnia 9. sierpnia 2012 r., to roszczenie również uległo przedawnieniu. Powyższe stanowisko pozwany argumentował faktem, iż powództwo zostało wytoczone przeciwko pozwanemu – Towarzystwu (...) w dniu 14. stycznia 2016 r., kiedy to powód złożył wniosek o dopozwanie pozwanego w trybie art. 194 k.p.c. Jednocześnie podniósł, iż pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za niestaranne działanie powoda polegające na wytoczeniu powództwa przeciwko innemu ubezpieczycielowi (odpowiedź na pozew, k. 71-74).

Wobec bezskutecznego upływu terminu na złożenie oświadczenia przez strony, czy wyrażają zgodę na wstąpienie Towarzystwa (...) z siedzibą w W. w miejsce pozwanego w niniejszej sprawie, postanowieniem na rozprawie z dnia 13. września 2016 r. Sąd zwolnił dotychczasowego pozwanego – (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W., od udziału w sprawie, na podstawie art. 194 § 2 k.p.c. (protokół z rozprawy z dnia 13. września 2016 r.).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 17. stycznia 2012 roku na drodze publicznej w R. doszło do kolizji z udziałem pojazdów marki: V. (...) o nr rej. (...), należącego do A. P. (zwana dalej poszkodowaną) oraz R. o nr rej. (...), należącego do L. D.. Obecny na miejscu zdarzenia funkcjonariusz Policji uznał współwinę w/w kierowców, stwierdzając, iż do kolizji doszło w wyniku niezachowania przez nich bezpiecznej odległości (okoliczności bezsporne).

Pojazd marki V. (...), ubezpieczony był w zakresie autocasco w (...) Spółce akcyjnej z siedzibą w W.. Posiadacz pojazdu R. był natomiast objęty ochroną ubezpieczeniową w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) w W. (okoliczności bezsporne).

W toku postępowania likwidacyjnego, realizując roszczenie poszkodowanej z polisy AC, spółka (...) w dniu 19. stycznia 2012 r. ustaliła i przyznała odszkodowanie w wysokości 1.029,16 zł netto (okoliczności bezsporne).

W dniu 20. stycznia 2012 r. poszkodowana zgłosiła szkodę z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych do Towarzystwa (...) z siedzibą w W. (stanowisko Towarzystwa (...), k. 79).

W dniu 12. marca 2012 r. spółka (...), zwróciła się do Towarzystwa (...) o refundację roszczeń regresowych, w tym odszkodowania w wysokości 1.029,16 zł za szkodę powstałą w dniu 17. stycznia 2012 r., w terminie 30 dni (wiadomość e-mail wraz z załącznikiem, k. 75-78).

W piśmie z dnia 9. sierpnia 2012 r., doręczonym spółce (...) w dniu 17. sierpnia 2012 r., Towarzystwo (...) poinformowało spółkę (...), iż została przez niego przyjęta odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 17. stycznia 2012 r. w 50%, w związku z czym towarzystwo ubezpieczeń wypłaciło, w dniu 22. lutego 2012 r., na rzecz poszkodowanej kwotę 511,00 zł (okoliczności bezsporne; pismo z dnia 9. sierpnia 2012 r., k. 80, stanowisko z dnia 22. lutego 2012 r., k. 79).

Pismem z dnia 5. listopada 2013 roku, spółka (...) wezwała Towarzystwo (...) do zapłaty kwoty 617,95 zł, tytułem zwrotu wypłaconego odszkodowania, wskazując, iż na powyższą kwotę składa się 514,58 zł tytułem wypłaconego odszkodowania oraz 103,37 zł tytułem odsetek ustawowych za zwłokę od dnia 12. kwietnia 2012 r. (okoliczności bezsporne).

W odpowiedzi na powyższe pismo, Towarzystwo (...), ponownie odmówiło refundacji odszkodowania w pozostałej części (okoliczności bezsporne).

Stan faktyczny opisany powyżej był w przeważającym zakresie – wskazanym wyżej – bezsporny między stronami niniejszego postępowania. Podstawę ustaleń stanowiły zatem twierdzenia strony powodowej niezakwestionowane albo wprost przyznane przez pozwanego, a zatem dotyczące faktów bezspornych.

Powołane powyżej odpisy dokumentów prywatnych oraz wydruki, przedłożone przez pozwanego, uwierzytelnione przez pełnomocnika w trybie przewidzianym w przepisie art. 129 § 2 k.p.c., Sąd uczynił podstawą dokonanych ustaleń – w zakresie wskazanym wyżej, przy odpowiednich partiach ustaleń. Wiarygodność dokumentów i wydruków nie była kwestionowana przez strony, Sąd zaś nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.

Postanowieniem na rozprawie z dnia 13. września 2016 r. Sąd oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez powoda w pozwie, na podstawie art. 217 § 3 k.p.c., jako dotyczące okoliczności bezspornych.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2). Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim, może to być zatem odpowiedzialność oparta na zasadzie winy lub ryzyka. Warunki obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych unormowane zostały z kolei szczegółowo w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r., nr 124, poz. 1152 z poźn. zm.). W myśl art. 34 ust. 1 powołanej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę ruchem tego pojazdu (art. 35). Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie sumy gwarancyjnej (art. 36 ust. 1 pkt 1).

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego wyznaczona jest – zarówno co do zasady, jak i granic – odpowiedzialnością tego posiadacza lub kierowcy (por. uzasadnienie orzeczenia SN z 29 listopada.1996 r., III CZP 118/96, OSNC 1997, nr 3, poz. 26). Dochodząc roszczeń od zakładu ubezpieczeń poszkodowany, w niniejszym przypadku ubezpieczyciel, na którego na mocy art. 828 § 1 k.c., przeszło uprawnienie ubezpieczającego, musi zatem przede wszystkim wykazać przesłanki odpowiedzialności samego sprawcy szkody, bez których istnienia w ogóle nie powstaje odpowiedzialność ubezpieczyciela. W rozpatrywanej sprawie podstawą odpowiedzialności sprawcy szkody, która determinuje odpowiedzialność ubezpieczyciela, jest art. 436 § 2 zd. 1 k.c. W myśl powołanego przepisu, w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, naprawienia poniesionych szkód żądać można tylko na zasadach ogólnych. Ogólną odpowiedzialność z tytułu czynów niedozwolonych normuje natomiast przepis z art. 415 k.c., w myśl którego, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Za szkodę odpowiada zatem osoba, której zawinione działanie jest źródłem powstania szkody. Przesłankami odpowiedzialności deliktowej są: powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Przepis ten statuuje ponadto zasadę winy jako naczelną zasadę odpowiedzialności odszkodowawczej.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż w niniejszej sprawie, bezsporny był fakt posiadania ubezpieczeń przez uczestników kolizji drogowej, odpowiedzialność sprawcy szkody, fakt zaistnienia wypadku oraz refundacja odszkodowania w wysokości 511,00 zł. Pozwany natomiast zakwestionował zasadność dochodzonego roszczenia, podnosząc zarzut przedawnienia.

W ocenie Sądu podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia zasługiwał na uwzględnienie. W pierwszej kolejności należy wskazać, że na podstawie art. 828 k.c., z uwagi na fakt, iż przepis ten nie zawiera wyłączeń przedmiotowych odnośnie rodzaju przechodzących na ubezpieczyciela roszczeń, ubezpieczający wstępuje z mocy prawa w sytuację prawną ubezpieczonego, w tym również w zakresie upływu terminu przedawnienia. Zatem w sprawach roszczeń regresowych pomiędzy ubezpieczycielami kwestię biegu terminu przedawnienia należy ocenić identycznie jak w stosunku do poszkodowanego, co oznacza, że jeżeli chodzi o termin przedawnienia i początek biegu tego terminu, w niniejszej sprawie znajdzie zastosowanie art. 819 k.c. Przepis ten bowiem stosuje się do wszelkich roszczeń z umowy ubezpieczenia, w tym również do roszczeń regresowych z umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18. listopada 2005 r., IV CK 203/05). Zgodnie z art. 819 § 3 k.c. w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania. Z kolei treść art. 4421 § 1 k.c. stanowi, iż roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną pomiędzy stronami był fakt, iż w dniu 17. stycznia 2012 r., tj. w dniu zdarzenia powodującego szkodę, dokonane zostały wszelkie ustalenia niezbędne do wskazania sprawcy szkody, jak i podmiotów odpowiedzialnych za przedmiotową szkodę. Tym samym termin przedawnienia rozpoczął bieg w dniu 17. stycznia 2012 r. Wskazać jednakże należy, że w dniu 20. stycznia 2012 r., kiedy to nastąpiło zgłoszenie przez poszkodowaną szkody z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych do Towarzystwa (...) z siedzibą w W., co było pomiędzy stronami bezsporne, doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia. Przerwanie biegu przedawnienia roszczeń do ubezpieczyciela następuje nie tylko na skutek czynności dokonanej przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętej bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia lub na skutek uznania roszczenia przez podmiot, przeciwko któremu ono przysługuje, czy też przez wszczęcie mediacji (art. 123 k.c.), lecz ponadto przez zgłoszenie ubezpieczycielowi zdarzenia objętego ubezpieczeniem lub konkretnego roszczenia z tego tytułu. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia (art. 819 § 4 k.c.). W aktach sprawy brak jest dowodu doręczenia poszkodowanej decyzji z dnia 22. lutego 2012 r. o przyznaniu odszkodowania w wysokości 511,00 zł. Tym samym przyjąć należało, iż rozpoczęcie ponowne biegu terminu przedawnienia nastąpiło najpóźniej w dniu 17. sierpnia 2012 r., ponieważ w tej dacie pozwany otrzymał decyzję pozwanego o przyznaniu odszkodowania za szkodę powstałą w dniu 17. stycznia 2012 r. i jednocześnie o odmowie refundacji odszkodowania w pozostałej części, w związku z czym najpóźniej w tym dniu powód dowiedział się o przyznaniu odszkodowania. W związku z powyższym roszczenie powoda uległo przedawnieniu w dniu 17. sierpnia 2015 r. Wprawdzie strona powodowa wniosła pozew w niniejsze sprawie w dniu 10. sierpnia 2015 r., to jednak nie ulega wątpliwości, że powództwo zostało wytoczone przeciwko niewłaściwemu podmiotowi – (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W., który nie posiadał legitymacji biernej w niniejszej sprawie, a w konsekwencji, który na wniosek powoda, został zwolniony od udziału w sprawie na podstawie art. 194 § 2 k.p.c. Tym samym nie można uznać, aby w dniu wytoczenia powództwa przeciwko niewłaściwemu podmiotowi doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia. Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Dochodzeniu roszczenia służy w szczególności pozew o świadczenie, przy czym w przypadku wytoczenia powództwa przeciwko niewłaściwemu podmiotowi, jego skutki wywoła dopiero dopozwanie w trybie art. 194 k.p.c. Przerwa biegu terminu przedawnienia rozpoczyna się wówczas od daty wydania postanowienia o dopozwaniu (Nazaruk Piotr [w:] Ciszewski Jerzy (red.) i inni. Kodeks cywilny. Komentarz. LexisNixis 2014).

W niniejszej sprawie postanowienie o wezwaniu pozwanego – Towarzystwa (...) w W. do wzięcia udziału w sprawie na podstawie art. 194 § 1 k.p.c., zostało wydane w dniu 14. stycznia 2016 r., zatem wobec faktu, iż termin przedawnienia roszczenia upłynął w dniu 17. sierpnia 2015 roku, w dniu wydania postanowienia o dopozwaniu roszczenie powoda z tytułu zwrotu wypłaconego odszkodowania było już przedawnione, wobec czego powództwo należało oddalić w całości.

Orzekając o kosztach procesu, Sąd postąpił zgodnie z dyspozycją art. 98 k.p.c., statuującego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego z tego tytułu kwotę składają się: minimalna stawka zastępstwa procesowego wykonywanego przez radcę prawnego w wysokości 180,00 zł (§ 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) oraz kwota 17,00 zł, uiszczona przez pozwanego tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Mając na uwadze wszystkie opisane wyżej okoliczności, Sąd na podstawie powołanych w uzasadnieniu przepisów orzekł jak w wyroku.

SSR Aleksandra Zielińska-Ośko

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)