Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 1607/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lutego 2017r.

Sąd Rejonowy w Toruniu – Wydział I Cywilny

w składzie:

przewodniczący: SSR sądowy Maciej J. Naworski

protokolant: sekretarz sądowy Kalina Salamońska

po rozpoznaniu dnia 26 stycznia 2017r.,

w T.,

na rozprawie

sprawy z powództwa Prokuratora Rejonowego Prokuratury T. Centrum – Zachód w T. ( NIP (...) )

działającego na rzecz P. P. (1) ( pesel (...) )

przeciwko J. S. ( pesel (...) )

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego J. S. na rzecz P. P. (1) kwotę 4.000zł ( cztery tysiące złotych ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 sierpnia 2016r. do dnia zapłaty,

2.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 200zł ( dwieście złotych ), od uiszczenia której powód był zwolniony.

Sygn. akt IC 1607/16

UZASADNIENIE

Prokurator Rejonowy Prokuratury T. Centrum – Zachód w T. działając na rzecz P. P. (2) żądał od J. S. kwoty 4.000zł tytułem zadośćuczynienia, ponieważ pobił on P. P. (2) i złamał mu kość ręki. Został zaś za to skazany.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa kwestionując okoliczności faktyczne przytoczone w pozwie oraz wysokość żądania. Podniósł, że nie bił poszkodowanego i nie złamał mu ręki a Sąd nie jest związany ustaleniami Sądu Karnego. Obrażenia poszkodowanego są natomiast wynikiem jego bezprawnego zachowania, ponieważ wtargnął do domu pozwanego. Ponadto, roszczenie jest wygórowane.

Sąd ustalił i zaważył co następuje:

1. Stan faktyczny w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia wynikał z wyroku karnego. Sąd karny ustalił zaś, że pozwany pobił P. P. (2), naruszył jego nietykalność cielesną uderzając pięścią w twarz i używając metalowego klucza, złamał mu kość prawej dłoni, wywołując uszczerbek na jego zdrowiu, który trwał ponad tydzień ( wyrok, k. 5 – 6 ).

Sąd zmuszony był oddalić wnioski dowodowe strony pozwanej, ponieważ zmierzały do kwestionowania wyroku karnego, co jak będzie mowa niżej, jest niedopuszczalne.

2. Przed przystąpieniem do zasadniczych rozważań należy poczynić następujące uwagi ogólne.

Po pierwsze, prokurator występując z powództwem na rzecz określonej osoby staje się stroną postępowania cywilnego. Nie reprezentuje wprawdzie własnego interesu prawnego jednak z formalnego punktu widzenia okoliczność ta nie jest istotna. Do prokuratora stosują się zatem wszelkie reguły procesu cywilnego.

Po drugie, de lege lata proces cywilny jest kontradyktoryjny i obowiązuje w nim zasada prawdy formalnej.

Po trzecie, nietykalność cielesna i zdrowie należą do chronionych dób osobistych ( art. 23 k.c. ).

Po czwarte, sąd cywilny jest związany treścią prawomocnego wyroku skazującego co do faktu popełnienia przestępstwa ( art. 11 zd. 1 k.p.c. ). Nie tylko nie może więc dokonać odmiennych ustaleń faktycznych, lecz także prowadzić dowodów w tym kierunku. Związanie obejmuje natomiast fakt popełnienia przestępstwa a zatem konkretny czyn, który został przypisany oskarżonemu i, który jest przedmiotem wyroku karnego oraz jego kwalifikacja prawna.

Po piąte wreszcie, w razie uszkodzenia ciała sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę ( art. 415 i 445 § 1 w związku z art. 444 § 1 k.c. ); podobnie zadośćuczynienie należy się za naruszenie innych niż zdrowie dóbr osobistych ( art. 448 k.c. ).

3. Rozstrzygnięcie sporu nie nastręczało trudności a zasada odpowiedzialności pozwanego była oczywista.

Sąd nie mógł bowiem dokonać innych ustaleń niż Sąd karny w wyroku skazującym. Pozwany zaś ukarany za uderzenie poszkodowanego pięścią w twarz, pobicie go i złamanie mu kości prawej dłoni powodujące uszczerbek na zdrowiu trwający ponad tydzień.

Wprost wyklucza to zaś wzięcie pod uwagę okoliczności, które starał się podnosić pozwany. Sąd nie mógł bowiem przyjąć, że pozwany nie uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz, że nie złamał mu ręki, ani też, że go nie pobił. W rezultacie zachowanie pokrzywdzonego poprzedzające zdarzenie, polegające na wtargnięciu na nieruchomość pozwanego, jest zupełnie obojętne. Abstrahując od kwestii związania Sądu meriti orzeczeniem karnym, nic nie usprawiedliwia bicia przeciwników zadawnionego nawet sporu rodzinnego, nawet jeżeli w sposób nieuprawniony wchodzą na cudza nieruchomość.

4. Jak była już mowa, uszkodzenie ciała i naruszenie innych dóbr osobistych rodzi roszczenie o zadośćuczynienie.

Zwraca uwagę, że strona powodowa nie wykazywała szczególnej aktywności dowodowej ograniczając się do okoliczności wynikających z wyroku karnego.

Nie powodowało to jednak konieczności oddalenia powództwa.

Zgłoszone żądanie nie tylko bowiem nie raziło wysokością, lecz było niskie. Pozwany uderzył bowiem poszkodowanego w twarz, pobił i złamał kość nadgarstka, wywołując uszczerbek na zdrowiu trwający ponad tydzień. Nie chodzi zatem o błahy wypadek, lecz istotne naruszenie dóbr osobistych w tym wywołanie uszczerbku na zdrowiu. Powszechnie wiadomo zaś, że złamania kości nadgarstka są bolesne i trudne w leczeniu. Także uderzenie pięścią w twarz nie jest zachowaniem, nad którym można przejść do porządku.

W doktrynie i w judykaturze wypracowano szereg dyrektyw pozwalających na ustalenie wysokości należnego zadośćuczynienia. W jurysprudencji słusznie podkreśla się jednak, że po pierwsze, każdy przypadek powinien być analizowany indywidualnie, po drugie, krzywda, a w konsekwencji zadośćuczynienie „jest z natury trudno wymierne", po trzecie wreszcie, pojęcia, jakimi z reguły posługuje się orzecznictwo i literatura przy formułowaniu zasad ustalania wysokości odszkodowania za szkodę niemajątkową są tak elastyczne, że niewiele wyjaśniają. ( Por. A. Szpunar, Zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową, Bydgoszcz 1999r., s. 164 i n. oraz powołane tam piśmiennictwo ).

Nie budzi jedynie wątpliwości, że zadośćuczynienie mając na celu rekompensatę krzywdy w pieniądzu powinno z jednej strony wyrównać w dostatecznym stopniu szkodę niemajątkową, z drugiej, nie może prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego i przekraczać poziomu określanego przez doznany ból i cierpienie.

Kwota 4.000zł z pewnością zaś nie przekracza krzywdy poszkodowanego wyrządzonej przez pozwanego. Przypomnijmy raz jeszcze, że uderzył on poszkodowanego w twarz, pobił i złamał kość nadgarstka, wywołując uszczerbek na zdrowiu trwający ponad tydzień.

Sąd uwzględnił zatem powództwo w całości na podstawie art. 415, 445 § 1 w związku z art. 444 § 1 i 448 k.c.,

5. Sąd zasądził od pozwanego odsetki zgodnie z żądaniem, ponieważ pozwany go nie kwestionował a było uzasadnione w świetle wezwania ( k. 9 ) i art. 481 § 1 w związku z art. 455 k.c.

6. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( tekst j. Dz. U. z 2016r., poz. 623 ze zm. )