Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1878/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Lucyna Rajchel (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Katarzyna Oleksiak

SO Ewa Krakowiak

Protokolant: protokolant sądowy M. Ł.

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2016 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko H. D.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie

z dnia 8 kwietnia 2016 r., sygnatura akt I C 3440/14/K

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Ewa Krakowiak SSO Lucyna Rajchel SSO Katarzyna Oleksiak

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy oddalił powództwo (pkt I); nakazał ściągnąć od strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa - Krowodrzy w Krakowie kwotę 2.199,56 zł tytułem niepokrytych wydatków (pkt II) oraz zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanej H. D. kwotę 257 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt III).

Uzasadniając powyższe rozstrzygnięcie sąd pierwszej instancji wskazał, że w ostatecznie sprecyzowanym żądaniu pozwu strona powodowa wniosła o zniesienie bez wynagrodzenia służebności gruntowej przechodu i przejazdu, ustanowionej na rzecz każdoczesnych właścicieli działki położonej w G., oznaczonej numerem geodezyjnym (...), stanowiącej własność pozwanej, na nieruchomościach położonych w G. oznaczonych numerami geodezyjnymi (...) oraz nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym (...), które to nieruchomości stanowią własność powoda, a w przypadku nieuwzględnienia roszczenia wskazanego powyżej o zniesienie za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł, płatnych w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie, służebności gruntowej przechodu i przejazdu, ustanowionej na rzecz każdoczesnych właścicieli działki położonej w G. nr (...), stanowiącej własność pozwanej, na nieruchomościach położonych w G. nr (...)i (...) oraz nieruchomości nr (...), które to nieruchomości stanowią własność powoda.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Z ustaleń poczynionych przez sąd wynikało m.in., że pozwana była pierwotnie właścicielką nieruchomości oznaczonej jako działka geodezyjna numerem (...), która została podzielona na działki ewidencyjne nr (...). Decyzją z dnia 21 grudnia 2011 r. Wójt Gminy Z. zatwierdził podział nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) na działki nr (...). Ta ostatnia działka była przeznaczona na uzupełnienie wewnętrznej drogi dojazdowej, która przebiegała m.in. po działkach (...) i innych. Na rzecz każdoczesnych właścicieli nieruchomości oznaczonej jako działka nr (...) ustanowiono m.in. nieodpłatną i nieograniczoną w czasie służebność gruntową polegającą na prawie przechodu i przejazdu przez działki nr (...) całą ich długością i szerokością.

Na podstawie zawartej w formie aktu notarialnego umowy sprzedaży i ustanowienia służebności gruntowej, na rzecz każdoczesnych właścicieli nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) została ustanowiona nieodpłatna i nieograniczona w czasie służebność gruntowa polegającą na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pojazdami mechanicznymi o masie całkowitej do 1,5 tony z wyłączeniem pojazdów służb ratowniczych, całą jej długością i szerokością. W dziale III księgi wieczystej nr (...) zostało następnie wpisane obciążenie z tytułu ustanowionej służebności gruntowej.

W dniu 21 grudnia 2011 r. pozwana zawarła kolejną umowę notarialną sprzedaży i ustanowienia służebności gruntowej. Przedmiotem umowy H. D. zbyła na rzecz L. K., w stanie wolnym od obciążeń oraz praw i roszczeń osób trzecich, nieruchomość położoną w G., stanowiącą działkę nr (...). L. K. ustanowił na rzecz każdoczesnych właścicieli nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) nieodpłatną i nieograniczoną w czasie służebność gruntową polegającą na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pojazdami mechanicznymi o masie całkowitej do 1,5 t z wyłączeniem pojazdów służb ratowniczych, po całej jej długości i szerokości.

W dziale III księgi wieczystej KW nr (...) zostało wpisane obciążenie z tytułu ustanowionej służebności gruntowej.

W momencie ustanowienia wskazanych powyżej służebności gruntowych istniała możliwość przejścia i przejazdu pojazdami mechanicznymi przez teren działek nr (...) do należącej do pozwanej działki nr (...). W 2011 roku J. C., będąca właścicielką nieruchomości przylegających do działek nr (...), postawiła stałe ogrodzenie wzdłuż granicy nieruchomości, które zostało cofnięte w stronę obecnego domu T. M.. Postawienie ogrodzenia nie odgrodziło pozwanej od dostępu do swojej działki nr (...).

W 2012 r. L. K. sprzedał stronie powodowej nieruchomość oznaczoną jako działki geodezyjne nr (...). Strona powodowa jest także właścicielem działki oznaczonej ma mapie geodezyjnej numerem (...).

Na działce nr (...) L. K. wybudował dla T. M. dom jednorodzinny w odległości około 4 m. od granicy działki. W czasie budowy domu przeprowadzono niwelację całej działki nr (...), która skutkowała zmianą ukształtowania terenu, tj. uformowaniem sztucznego wzniesienia. W rezultacie działka nr (...) jest położona obecnie na skarpie, której różnica wysokości wynosi przy jej wschodniej stronie około 0,2 m, zaś przy zachodniej stronie około 0,4 m. Działka nr (...) położona jest natomiast częściowo na skarpie. Niwelacja terenu nieruchomości została przeprowadzona bez konsultacji z pozwaną.

Ponadto w 2012 r. L. K. wykonał ponadto na zlecenie T. M. dwie bramy – jedną znajdującą się na działce nr (...), przez którą możliwy jest dojazd do działek nr (...) od strony wschodniej oraz drugą, usytuowaną w granicy pomiędzy działkami nr (...), za pośrednictwem której wjazd na nieruchomości odbywa się od strony południowo-zachodniej. Z uwagi na opisaną powyżej zmianę ukształtowania terenu oraz fakt ogrodzenia działek przez stronę powodową, pozwana nie ma obecnie możliwości korzystania ze służebności gruntowych ustanowionych na rzecz nieruchomości władnącej. Począwszy od 2012 r. droga ziemna biegnąca przez działki nr (...) nie jest uczęszczana, co spowodowało zarośnięcie traktu roślinnością.

Od północnej strony działka pozwanej nr (...) przylega do nieruchomości, które bezpośrednio graniczą z utwardzoną drogą publiczną Na (...). Dostęp do wskazanej powyżej drogi publicznej uzależniony jest od przejechania przez teren nieruchomości, które stanowią własność osób trzecich (działki nr (...)). Na działkach znajdują się sady czereśniowe. Proponowany przejazd miałby odbywać się pomiędzy rzędami drzew. H. D. nie dysponuje jakimkolwiek tytułem uprawniającym ją do przejazdu przez działki zlokalizowane pomiędzy działką nr (...) a drogą publiczną Na (...), wobec czego nigdy nie dojeżdżała do swojego sadu od strony drogi publicznej, tj. za pośrednictwem nieruchomości innych niż działki nr (...).

T. M. wykonał bramę wjazdową na działkę pozwanej i tylko on dysponuje kluczami do bramy. Kupując nieruchomości wiedział którędy przebiega szlak służebności.

Sad pozwanej na działce (...) był i jest zaniedbany. Do 2011 r. pozwana dojeżdżała do swojej działki polną drogą pomiędzy obecnymi działkami strony powodowej oraz J. C.. Po tym jak J. C. wykonała ogrodzenie a powód bramę na swojej działce pozwana przestała korzystać z tej drogi. Obecnie pozwana, aby dostać się na teren sadu przechodzi przez ogrodzenie działki kuzynki. Jak trzeba było zwieźć drzewo to pozwana jechała polną drogą przez działkę sąsiada, pytając go o zgodę na przejazd. Na trasie przejazdu w stronę sąsiednich sadów są złożone gałęzie, tarasując drogę.

Pod sygnaturą I C 1808/14/K toczy się sprawa z powództwa H. D. przeciwko (...) spółce z o.o. w W. o nakazanie usunięcia bramy wjazdowej wykonanej na granicy działek (...) oraz przywrócenie możliwości przechodu i przejazdu przez działki (...) poprzez likwidację skarpy i wyrównania poziomu terenu działek.

W ocenie sądu powództwo nie było zasadne. Podstawą roszczenia był art. 295 kc. Dla zasadności roszczenia decydujące znaczenie miała okoliczność czy służebność gruntowa utraciła znaczenie dla nieruchomości władnącej. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia, żeby dla pozwanej służebności przejazdu i przechodu utraciły wszelkie znaczenie. Z poczynionych przez sąd ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż w momencie ustanowienia rzeczonych służebności gruntowych istniała możliwość przechodu i przejazdu przez działki nr (...) do należącej do pozwanej działki nr (...). W 2011 roku teren objęty służebnością gruntową miał bowiem charakter jednorodny, zaś przez działki nr (...) przebiegała utwardzona droga ziemna, z której korzystała również H. D.. Przesłuchani w sprawie świadkowie w osobach T. L. i T. B. zgodnie zeznali, że przed budową domu i ogrodzenia przez T. M. w 2012 r. pozwana dojeżdżała do sadu położonego na działce nr (...) właśnie za pośrednictwem utwardzonej drogi znajdującej się na spornych działkach geodezyjnych. W świetle przekonujących depozycji procesowych tych świadków, zeznań pozwanej oraz rzetelnej opinii biegłego geodety nie sposób zdaniem sądu było uznać, że służebności gruntowe nie spełniały celu, dla którego zostały ustanowione oraz nie miały uzasadnienia społeczno-gospodarczego. Co prawda aktualnie pozwana nie korzysta z prawa do przejazdu i przechodu przez teren działek nr (...), ale wynika to wyłącznie z czynności faktycznych podjętych przez stronę powodową, które doprowadziły do utworzenia sztucznej skarpy na obszarze działek nr (...), a tym samym odgrodziły pozwaną w zakresie poruszania się pojazdami mechanicznymi do sadu na działce nr (...).

W ocenie sądu wzgląd na całokształt okoliczności sprawy nie pozwalał na przyjęcie jakoby H. D. dysponowała faktyczną możliwością dostępu do nieruchomości władnącej za pośrednictwem drogi publicznej Na (...). Ta droga publiczna nie graniczy bezpośrednio z działką nr (...), co zresztą nie było kwestionowane. W z związku z tym dojazd do sadu od strony ulicy Na (...) musiałby się wiązać z przejechaniem przez działki osób trzecich, do których pozwana nie legitymuje się żadnym tytułem prawnym pozwalającym na przejazd.

Sąd rozważał także zawarte w pkt II pozwu alternatywne żądanie dotyczące zniesienia służebności gruntowej za wynagrodzeniem w wysokości 2.000 zł, i stwierdził, że nie zostały zrealizowane przesłanki z art. 294 k.c. Z ustalonych przez Sąd okoliczności faktycznych wynika – jak wykazano wyżej – że pozwana nie ma innej możliwości faktycznego dojazdu do nieruchomości władnącej stanowiącej jej własność, gdyż nie jest uprawniona do przejazdu przez teren nieruchomości zlokalizowanych pomiędzy działką nr (...) a drogą publiczną Na (...). Skutkuje to uznaniem, że obciążająca nieruchomość powódki służebność drogi koniecznej jest niezbędna dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej. O kosztach orzeczono jak w pkt II sentencji na zasadzie art. 98 kpc. W pkt III wyroku sąd nakazał pobrać od strony powodowej kwotę 2.199,56 zł tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa, a to kosztów opinii biegłego na podstawie art. 98 kpc w związku z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

W apelacji od wyroku strona powodowa zarzucił naruszenie art. 227 kpc w zw. z art. 217 § 2 kpc poprzez nieuzasadnioną odmowę przeprowadzenia dowodów z dokumentów zalegających w aktach sprawy, jaka toczyła się przed Sądem Rejonowym w sprawie I Ns 1085/08/K wymienionych w piśmie powoda z dnia 21 września 2015 r. na okoliczności w nim wskazane oraz naruszenie art. 233 §1 kpc poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, co doprowadziło do ustalenia, że pozwana nie ma innej możliwości faktycznego dojazdu do nieruchomości władnącej, nieruchomość powoda jest obciążona służebnością drogi koniecznej, obciążająca nieruchomość powoda służebność jest niezbędna dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej oraz że opinia biegłego została sporządzona w sposób wyczerpujący i rzetelny. Nadto w apelacji zarzucono sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 294 i 295 kc. Skarżąca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenia od pozwanej kosztów procesowych za obie instancje wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja podlegała oddaleniu jako w całości bezzasadna.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne.

Przechodząc do zarzutów apelacji wskazać trzeba, że powód kwestionuje wyrok zarówno z powodu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów jak i naruszenia prawa materialnego. Otóż przy tak sformułowanych zarzutach naruszenia prawa materialnego i procesowego w pierwszej kolejności rozpoznaniu podlega zarzut dotyczący ustaleń faktycznych poczynionych przez sąd pierwszej instancji, gdyż dopiero prawidłowe ustalenia faktyczne dają podstawy do czynienia rozważań odnośnie przepisów prawa materialnego, które zdaniem powoda Sąd Rejonowy naruszył.

Jeśli chodzi o zarzut naruszenia art. 233 §1 kpc, to jest on bezzasadny. Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem sądowym (por. wyrok SN z dn. 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05; wyrok SA w Poznaniu z dn. 25 stycznia 2006 r., I ACa 772/05; wyrok SA w Poznaniu z dn. 27 kwietnia 2006 r., I ACa 1303/05) zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc mógłby być uwzględniony jedynie wówczas gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak SN w orz. z dn 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl. oraz w orz. z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00.). Innymi słowy - tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych, związków przyczynowo-skutkowych, a wykazanie których to okoliczności jest rzeczą skarżącego, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Przepis art. 233 § 1 kpc określający obowiązujące zasady oceny dowodów może zostać naruszony w wyniku nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej. Postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc wymaga wykazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które sąd naruszył przy ocenie poszczególnych określonych dowodów. Natomiast nie czyni tego zarzutu skutecznym przedstawienie przez skarżącego własnej wizji stanu faktycznego w sprawie, opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów, a nawet możliwość w równym stopniu wyciągnięcia na podstawie tego samego materiału dowodowego odmiennych wniosków (tak SN w wyroku z dn. 27 września 2002 r., II CKN 817/00, SA w W. w wyroku z dn. 10 lipca 2008 r., VI ACa 306/08).

Apelujący takich uchybień sądu pierwszej instancji nie zdołał wykazać.

Odnosząc się do charakteru przejazdu drogą służebną, to pomijając, że już w samej treści pozwu strona powodowa sama nazywa ten przejazd drogą konieczną a nie służebną - po to by w apelacji zarzucać, iż nie jest to droga konieczna, lecz służebność gruntowa - to umyka stronie skarżącej, iż władnąca nieruchomość obejmująca działkę nr (...) powstała w wyniku podziału działki nr (...) na działki nr (...). Natomiast działka nr (...) powstała w wyniku podziału działki nr (...) na działki nr (...). Wszystkie działki objęte niniejszym postępowaniem powstały w wyniku podziału działki nr (...) będącej wcześniej w całości własnością pozwanej. Działki nr (...) zostały następnie zbyte przy zastrzeżeniu utrzymania dostępu do działki nr (...) poprzez działki nr (...) obręb(...) G.. Zabezpieczenie dostępu do działki nr (...) nastąpiło przez ustanowienie służebności gruntowych pasem terenu obejmującym działki nr (...) . Właśnie po to, by dokonany podział nieruchomości został zatwierdzony w trybie administracyjnym, zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami, wyrażono zgodę pod warunkiem zapewnienia dostępu do drogi publicznej. Trzeba bowiem podkreślić, że bez ustanowienia objętej niniejszym postępowaniem służebności nie byłoby możliwości zbycia działek nr (...) na rzecz osób trzecich, gdyż nie zostałyby w takim przypadku spełnione wymagania określone w ustawie o gospodarce nieruchomościami, dotyczące zasad dokonywania podziału nieruchomości (por. art. 93 ust. 3 ugn i art. 99 ugn). Taki dostęp do drogi publicznej wydzielona nieruchomość nie miałaby i stąd dostęp ten musi być zapewniony albo poprzez ustanowienie drogi koniecznej albo w formie umowy o ustanowienie służebności gruntowej. W praktyce uważa się, że wymaganie z art. 93 ust. 3 ugn spełnia taki podział, w którym wydziela się pas gruntu pod drogę zapewniającą dostęp do drogi publicznej. W art. 99 ugn natomiast chodzi o decyzję zatwierdzającą projekt podziału nieruchomości, zawierającą warunek, że przy „podziale prawnym” zostanie ustanowiona służebność gruntowa (tak G. Bieniek [w:] Ustawa o gospodarce nieruchomościami …, red. G. Bieniek, s. 334 i n., a także S. Rudnicki, Własność nieruchomości …, s. 110 i n.).

Przy takiej genezie tej służebności nie budzi wątpliwości sądu odwoławczego, że w realiach niniejszej sprawy mamy w istocie do czynienia ze służebnością drogi koniecznej. Ta służebność jest bowiem konieczna dla zapewnienia nieruchomości władnącej odpowiedniego prawnego, a nie tylko faktycznego, dostępu do drogi publicznej. Nie można się więc zgodzić z twierdzeniami powoda, że kwestionowana służebność służy jedynie zwiększeniu użyteczności nieruchomości władnącej i została ustanowiona wyłącznie dla wygody właściciela nieruchomości władnącej. Trzeba natomiast podkreślić, że sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, iż nieruchomość władnąca, obejmująca działkę nr (...) nie ma prawnie zagwarantowanego dostępu do drogi publicznej innego niż poprzez tę drogę konieczną. Stąd utrzymanie tej służebności przy tak poczynionych ustaleniach przez Sąd Rejonowy, jawi się jako konieczne dla utrzymania dostępu do drogi publicznej dla nieruchomości władnącej.

Skoro więc sądy obu instancji są zgodne, że działka nr (...) nie ma zagwarantowanego innego dostępu do drogi publicznej oraz że ewentualne zniesienie służebności spowodowałoby, że nieruchomość zostałaby odcięta od drogi publicznej, to oceniając zasadność roszczenia powoda należało przede wszystkim zbadać, czy przy ewentualnym zniesieniu tej służebności nieruchomość władnąca będzie miał zapewniony dostęp do drogi publicznej.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika ponad wszelką wątpliwość, zresztą ta okoliczność nie była kwestionowana, że nieruchomość pozwanej nie ma zagwarantowanego prawnie dostępu do drogi publicznej innego niż przez ustanowioną specjalnie w tym celu służebność. Wprawdzie strona powodowa usiłowała przeforsować tezę, zgodnie z którą pozwana ma zapewniony dostęp do drogi publicznej od strony ulicy Na (...), ponieważ sama pozwana przyznała, że grzecznościowo przejeżdża przez inną działkę, ale wskazać należy, że okoliczność ta nie ma znaczenia dla sprawy, albowiem decydującym jest zapewnienie prawnego dostępu do drogi publicznej, a nie okazjonalnego opartego na zasadach grzeczności.

Skoro tak, to w ocenie sądu obu instancji brak jest podstaw do zniesienia tej służebności, ponieważ jak wcześniej powiedziano, zniesienie służebności pozbawiłoby nieruchomość władnącą dostępu do drogi publicznej. Należy przy tym zauważyć, że konstatacja ta generuje też ocenę zarzutu podniesionego w apelacji odnośnie bezzasadnej odmowy przeprowadzenia dowodów zawnioskowanych przez powoda w piśmie z dnia 21 września 2015 r., ponieważ były one nakierunkowane na stwierdzenie, że służebność nie jest przez pozwaną wykonywana oraz że z powodu istniejącej na działce skarpy nie można ze służebności korzystać. Wskazać należy, że przy takim rozumieniu charakteru służebności jak ujmują to sądy obu instancji te okoliczności nie mają żadnego znaczenia. Słusznie więc Sąd Rejonowy wniosek ten oddalił.

Odnosząc się do kolejnego zarzutu podniesionego w apelacji odnośnie tego, iż opinia sporządzona w niniejszej sprawie przez biegłego z zakresu geodezji nie jest ani wyczerpująca ani rzetelna, to wskazać należy, że poza tym, iż przedmiotowa opinia identyfikowała przedmiot sporu, to zarzuty co do tej opinii koncentrowały się wokół samej skarpy, a jak wcześniej wspomniano dla rozstrzygnięcia tej konkretnej sprawy tego rodzaju zarzuty nie miały decydującego znaczenia

Sąd Okręgowy nie stwierdził też naruszenia prawa materialnego, którego strona skarżąca upatrywała w niezastosowaniu przez sąd orzekający w sprawie w pierwszej instancji art. 294 kc i art. 295 kc, pomimo, iż w realiach niniejszej sprawy zdaniem apelującej strony zostały zrealizowane przesłanki ujęte w dyspozycji tych przepisów.

Odnosząc się do tak sformułowanego zarzutu, w ocenie sądu odwoławczego okoliczności wynikające z przepisów o zniesieniu służebności za wynagrodzeniem i bez takiego wynagrodzenia, a więc art. 294 kc i art. 295 kc w niniejszej sprawie nie miały znaczenia z uwagi na to, że grzecznościowy przejazd przez inną nieruchomość nie powoduje, że szlak służebny utracił dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie. Jak podkreśla się w doktrynie zniesienie służebności drogi koniecznej może nastąpić na podstawie art. 295 kc, tylko wtedy, gdy utraciła ona dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie, a więc z reguły, gdy nieruchomość władnąca uzyskała odpowiedni dostęp do drogi publicznej. W wyroku z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 467/98, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że znaczenie służebności drogi koniecznej określa art. 145 §1 kc, według którego droga konieczna ma zapewniać odpowiedni dostęp do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarczych. Oznacza to, że droga konieczna traci wszelkie znaczenie dla nieruchomości władnącej, jeżeli nie jest przydatna do jej dostępu do drogi publicznej ani do budynków gospodarskich.

Poza tym wbrew zarzutom apelacji nie sposób dopatrzyć się sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, albowiem Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że analizowana służebność nie jest szczególnie uciążliwa dla członka zarządu powodowej spółki, który wybudował budynek mieszkalny w dość bliskiej odległości od szlaku służebnego, tym więcej, że wskazywane uciążliwości wynikają wyłącznie z całkowitego zignorowania istniejącej służebności przy zagospodarowywaniu przez powodową spółkę nieruchomości obciążonej. Z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy i niekwestionowanych w tym zakresie wynikało, że T. M. kupując nieruchomość wiedział którędy przebiega szlak służebności. Zresztą wynika to wprost z zeznań prezesa zarządu powodowej spółki (k. 177). Nie budzi wątpliwości sądu, że podejmując decyzję o zagospodarowaniu nieruchomości obciążonej służebnością, jej właściciel ma obowiązek respektować fakt istnienia owej służebności i nie może powoływać się na okoliczności wynikające z zagospodarowania nieruchomości w sposób sprzeczny z treścią służebności. Zatem przy usytuowaniu budynku - pobudowaniu go w bliskiej odległości od granicy z działkami (...), a następnie postawieniu ogrodzenia, prezes powodowej spółki powinien uwzględnić istniejącą służebności przechodu i przejazdu. Okoliczność, że droga służebna przebiega w bliskiej odległości od budynku, nie przesądza jeszcze o uznaniu, że służebność jest szczególnie uciążliwa. Jak słusznie zauważył sąd pierwszej instancji to właściciele działki (...) podejmowali decyzje o usytuowaniu budynku mieszkalnego, doskonale wiedząc, że sąsiadująca działka ewidencyjna (...) jest w całości obciążona służebnością. Nadto ustanowienie służebności i wydzielenie działek ewidencyjnych (...) były warunkiem dopuszczalności podziału pierwotnej działki (...). Skoro więc pomimo posiadanej wiedzy prezes zarządu powodowej spółki zdecydował się na budowę domu w tym miejscu, to nie sposób przyjąć, że nie wiedział z czym będzie się wiązała taka lokalizacja.

W kontekście powyższego należy także odnieść się do zarzutu naruszenia przez pozwaną art. 5 kc, która jak zarzuca powód nadużywa swego prawa podmiotowego. W ocenie Sądu odwoławczego strona powodowa po pierwsze miała świadomość z czym będzie się wiązało posadowienie budynku w tym miejscu, a mimo to z planów swych strona powodowa nie zrezygnowała, po wtóre, jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego, strona powodowa odgrodziła pozwanej dostęp do drogi koniecznej, pomimo, że miała od wielu lat świadomość istnienia w tym miejscu drogi, a następnie wystąpiła z powództwem o zniesienie tej służebności podnosząc, iż nie jest ona przez pozwaną wykorzystywana, a więc nie jest jej potrzebna. Powyższe okoliczności utwierdzają sąd odwoławczy w przekonaniu, że jeśli sama strona powodowa czyniła pozwanej przeszkody w korzystaniu z tej drogi, to nie może obecnie powoływać się na naruszenie przez pozwaną art. 5 kc. Strona, która sama nadużywa swego prawa podmiotowego nie może skutecznie podnieść zarzutu naruszenia art. 5 k.c.

W konsekwencji Sąd Okręgowy oddalił apelację jako w całości bezzasadną, o czym orzeczono jak w pkt 1 sentencji na zasadzie art. 385 kpc. O kosztach za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w pkt 2 sentencji na zasadzie art. 98 §§ 1 i 3 kpc w zw. z art. 99 kpc w zw. z art. 391 §1 kpc. Na zasądzoną od powoda na rzecz pozwanej kwotę złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w wysokości ustalonej na podstawie §5 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 z późn. zm.).

SSO Katarzyna Oleksiak SSO Lucyna Rajchel SSO Ewa Krakowiak