Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX K 203/16

2 Ds 1201/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Rybniku IX Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Kucal

Protokolant: stażysta Katarzyna Musiał

przy udziale Prokuratora Sławomira Soli

po rozpoznaniu dnia 4 sierpnia 2016r. sprawy :

1. D. N. (N.)

s. S. i S.

ur. (...) w W.

2. S. N. (1) (N.)

s. S. i S.

ur. (...) w R.

oskarżonych o to, że:

I. w dniu 11 listopada 2015 roku w R., działając wspólnie i w porozumieniu z trzecią nieustaloną osobą o pseudonimie (...), używając przemocy wobec M. P. (1) polegającej na chwyceniu go rękami za szyję, uderzaniu rękami, przewróceniu na podłoże i kopaniu po całym ciele ukradli pieniądze w kwocie 300 złotych, kartę bankomatową, telefon komórkowy marki S. o wartości około 200 złotych, ubrania w postaci kurtki marki D., butów marki N. i spodni jeansowych tj. ubrania o łącznej wartości 400 złotych, a następnie za pomocą skradzionej karty bankomatowej wspólnie i w porozumieniu z inną osobą dokonali szeregu płatności zbliżeniowych o łącznej wartości 785 złotych, przy czym D. N. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 163 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 288 § 1 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk przez Sąd Rejonowy w Rybniku wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2005 roku wydanym w sprawie o sygn. III K 418/05 na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 4 grudnia 2004 roku do 4 listopada 2005 roku, a następnie w okresie od 18 października 2010 roku do 18 maja 2012 roku, a nadto za przestępstwa z art. 286 § 1 kk i inne wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 26 kwietnia 2012 roku wydanym w sprawie o sygn. IX K 1176/11 na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, która objęta została następnie wyrokiem łącznym wydanym przez Sąd Rejonowy w Rybniku w dniu 5 lipca 2013 roku w sprawie o sygn. IX K 33/13 mocą którego wymierzono mu karę łączną 1 roku i 11 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 18 maja 2012 roku do 18 kwietnia 2014 roku

tj. o przestępstwo z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w stosunku do D. N. oraz o przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. w stosunku do S. N. (1)

nadto D. N. oskarżonego o to, że:

II. w dniu 22 listopada 2015 roku w R. wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał substancję psychotropową w postaci amfetaminy o masie netto 0,307 grama, przy czym czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi

tj. o czyn z art. 62 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii

3. E. K.

c. J. i U.

ur. (...) w S.

oskarżonej o to, że:

III. w dniu 11 listopada 2015 roku w R., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonała zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy z rachunku bankowego prowadzonego dla. M. P. (1) w łącznej kwocie 785 złotych na szkodę wymienionego, w ten sposób, że dokonała płatności zbliżeniowych kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego, skradzioną mu w wyniku dokonanego uprzednio na jego osobie rozboju

tj. o przestępstwo z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

1.  uznaje oskarżonego D. N. (N.) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu szczegółowo opisanego w pkt. I wyczerpującego ustawowe znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na mocy art. 280 § 1 k.k. wymierza mu karę 3 (trzech) lat roku pozbawienia wolności;

2.  uznaje oskarżonego D. N. (N.) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu szczegółowo opisanego w pkt. II wyczerpującego ustawowe znamiona przestępstwa z art. 62 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na mocy art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierza mu karę 1 (jednego) miesiąca pozbawienia wolności;

3.  na mocy art. 85 § 1 i 2 kk, art. 86 § 1 kk łączy oskarżonemu wyżej orzeczone w pkt 1 i 2 kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

4.  uznaje oskarżonego S. N. (1) (N.) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu szczegółowo opisanego w pkt. I wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 kk i za to z mocy art. 280 § 1 kk w zw. z art. 37b kk w zw. z art. 34 § 1 i §la pkt 1 kk oraz art. 35 § 1 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

5.  uznaje oskarżoną E. K. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu szczegółowo opisanego w pkt. III wyczerpującego ustawowe znamiona przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 37a kk w zw. z art. 34 § 1 i §la pkt 1 kk oraz art. 35 § 1 kk wymierza jej karę 7 (siedmiu) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 32 (trzydziestu dwóch) godzin w stosunku miesięcznym;

6.  na mocy art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu D. N. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie od dnia 22 listopada 2015r. od godziny 07.35 do dnia 23 listopada 2015r. do godziny 15.25;

7.  na mocy art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu S. N. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie od dnia 22 listopada 2015r. od godziny 11.00 do dnia 23 listopada 2015r. do godziny 16.30;

8.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonych D. N., S. N. (1) oraz E. K. w całości od ponoszenia kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa.

Sędzia

Sygn. akt IX K 203/16

UZASADNIENIE

W dniu 10 listopada 2015r. pokrzywdzony M. P. (1) około godziny 21.30 udał się do kolegi P. P. (1), z którym razem spożywał alkohol. Po pewnym czasie z uwagi na to, że M. P. (1) była już bardzo pijany, P. P. (1) postanowił odprowadzić go do miejsca zamieszkania. Gdy znajdowali się na klatce schodowej pokrzywdzony nagle wyrwał się i przewrócił do tyłu, uderzając głową o kant ściany. Z głowy zaczęła mu lecieć krew. Na miejsce przyszła żona P. P. (1)M. P. (2), która zawiadomiła matkę pokrzywdzonego – J. P.. Wezwano również pogotowie ratunkowe. Po godzinie 23.00 przywieziono M. P. (1) do Wojewódzkiego Szpitala (...) w R.. Pokrzywdzony nie wyraził zgody na diagnozę i leczenie, po czym na własne żądanie opuścił szpital.

(zeznania M. P. (1) k. 42-43, k. 44v, k. 46 i k. 57-58 tom III, zeznania J. P. k. 47-48, k. 58 tom III, zeznania M. P. (2) k. 49, k. 58 tom III, zeznania P. P. (1) k. 51, k. 58 tom III)

Kiedy M. P. (1) wyszedł ze szpitala, a było to już 11 listopada 2015r. po północy, udał się piechotą w kierunku stacji (...) położonej na ul. (...), obok rzeki N.. W tym czasie w rejonie dworca autobusowego, mieszczącego się obok stacji paliw, przebywali oskarżony D. N., jego dziewczyna - oskarżona E. K., jego bart – oskarżony S. N. (1) oraz mężczyzna o pseudonimie (...), gdzie spożywali alkohol. W pewnym momencie do tej grupy podszedł pokrzywdzony M. P. (1), wracający ze szpitala. Pokrzywdzony nie znał ich wcześniej. Po krótkiej wymianie zdań wraz z oskarżonymi S. N. (1), i D. N. oraz trzecim mężczyzną o pseudonimie (...) wszedł do znajdującego się na stacji paliw sklepu. Pokrzywdzony o godzinie 01.41 zakupił alkohol, a następnie udał się z nowo poznanymi osobami w kierunku pobliskiego mostu nad rzeką N.. Tam wspólnie spożywali zakupiony alkohol.

Podczas libacji nieoczekiwanie oskarżony D. N. i oskarżony S. N. (1) wraz z mężczyzną o pseudonimie (...) zaczęli bić pokrzywdzonego. Chwytali go rękami za szyję i uderzali rękami po całym ciele. Kiedy go przewrócili na podłoże, zaczęli go kopać po całym ciele. W trakcie zdarzenia ukradli pokrzywdzonemu pieniądze w kwocie 300 zł, kartę bankomatową, telefon komórkowy marki S. o wartości około 200 zł, a także ubrania w postaci kurtki marki (...), butów marki (...) oraz spodnie jeansowe o łącznej wartości 400 zł. Rozebranego pokrzywdzonego wszyscy trzej mężczyźni wepchnęli następnie do rzeki N.. Obserwatorem tych zachowań była E. K..

Na miejscu doszło do sprzeczki pomiędzy oskarżonym S. N. (1) a mężczyzną o pseudonimie (...), która zakończyła się oddaleniem tego ostatniego od grupy.

Po dokonanym rozboju D. N., S. N. (1) oraz E. K. wspólnie i w porozumieniu dokonali szeregu płatności zbliżeniowych za pomocą skradzionej pokrzywdzonemu karty bankomatowej za zakupione różnego rodzaju towary w łącznej kwocie 785 zł.

W sklepie znajdującym się na stacji (...) pracował wówczas m.in. K. K., który obsługiwał zarówno pokrzywdzonego jak i oskarżonych W sklepie tym transakcje przeprowadziła osobiście E. K. posługując się kilkakrotnie skradzioną kartą płatniczą, następnie kartą płacił też D. N.. Operacje płatnicze miały miejsce w godzinach od 04.39 do 04.53. Podczas zakupów wszyscy troje stali przy ladzie sklepowej i zabierali wspólnie wybrany towar, który następnie skonsumowali.

Oskarżony D. N. dokonał także wielokrotnie płatności skradzioną kartą w dniu 11 listopada 2015r. w godzinach 10.00-14.15 w sklepie (...) w R. przy ul. (...). Zakupione produkty przynosił do miejsca zamieszkania i wspólnie je spożył z S. N. (1) i E. K..

(częściowo wyjaśnienia D. N., k. 47, k. 48v, k. 144 tom I, k. 57 tom III, częściowo wyjaśnienia S. N. (1) k. 54, k. 57, 147 tom I, k. 56v tom III, częściowo wyjaśnienia E. K. k. 131, k. 141, 178 tom I, k. 57 tom III, zeznania M. P. (1) k. 42-43, k. 44v, k. 46, k. 57-58 tom III , zeznania K. K. k. 54-55, k. 59 tom III, protokół odtworzenia nagrania z płyty CD-R z zapisem z kamery monitoringu wewnętrznej stacji paliw (...) w R. wraz z dokumentacją fotograficzną k. 33-37 tom I, protokół odtworzenia nagrania z płyty CD-R z zapisem z kamery monitoringu sklepu (...) w R. wraz z dokumentacją fotograficzną k. 38-39 tom I, płyta CD-R k. 40 tom I, wydruki fiskalne ze stacji paliw (...) w R. k. 9-10 tom I, protokół zatrzymania rzeczy wraz z kserokopiami paragonów fiskalnych k. 67-72 tom I, wydruk z historii rachunku pokrzywdzonego k. 73-76 tom I, dane pozyskane od (...) k. 92-100 tom I)

Około godziny 5.30 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w R. A. Z. i R. M. udali się w rejon stacji paliw (...) przy ul. (...) z uwagi na wyjazd grupy kibiców na marsz niepodległości do W.. Około godziny 5.50 podszedł do nich mężczyzna ubrany w same majtki i koszulkę i poinformował ich, że został pobity i okradziony przez trzech sprawców, których nie był w stanie opisać. Oświadczył policjantom, że skradziono mu kurtkę marki (...), buty marki (...), spodnie, dowód osobisty, kartę bankomatową, pieniądze w kwocie 300 zł i telefon komórkowy. Po wylegitymowaniu mężczyzną tym okazał się być M. P. (1). Posiadał liczne otarcia naskórka na głowie, miał opuchniętą z jednej strony twarz, widoczne były również liczne otarcia na całym ciele. Z uwagi na stan zdrowia mężczyzny na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które ponownie przewiozło M. P. (1) do Wojewódzkiego Szpitala (...) w R..

(zeznania A. Z. k. 52, k. 59 tom III, krótki raport działań k. 83)

W wyniku przeprowadzonych w szpitalu badań u pokrzywdzonego M. P. (1) stwierdzono listkowy hyperdenzyjny krwiak przymózgowy w prawej okolicy czołowej do 4 mm, drobne krwotoczne stłuczenia tkanki mózgowej w jego sąsiedztwie w rozmiarze do 7 mm, podejrzenie śladu krwi w okolicy sierpu mózgu oraz ranę tłuczoną głowy. Pokrzywdzony był hospitalizowany do dnia 20 listopada 2015r. Obrażenia te spowodowały u niego naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni wynoszący do 6 miesięcy. Obrażenia te mogły powstać w wyniku upadku, ale nie można wykluczyć, że mogły powstać na skutek pobicia.

(dokumentacja medyczna pokrzywdzonego k. 78-82, opinia sądowo - lekarska k. 128)

Podczas zatrzymania oskarżonego D. N. w dniu 22 listopada 2015r. o godzinie 07.35 ujawniono u niego woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Po przeprowadzonych badaniach toksykologicznych okazała się nim być amfetamina o masie 0,4128 grama stanowiąca substancję psychotropową z grupy II-P.

(wyjaśnienia oskarżonego D. N. k. 47 tom I, k. 57 tom III, protokół przeszukania osoby jej odzieży i podręcznych przedmiotów k. 23-25, protokół użycia testera narkotykowego k. 26, protokół oględzin woreczka foliowego z zamknięciem strunowym k. 27-29, opinia toksykologiczna k. 174-176 tom I, k. 19-21 tom III)

Oskarżony D. N. był wielokrotnie karany, w tym wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 29 sierpnia 2005r. w sprawie o sygn. akt III K 418/05 za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 163 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 288 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 4 grudnia 2004r. do 4 listopada 2005r., a następnie w okresie od 18 października 2010r. do 18 maja 2012r., a nadto za przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i inne wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 26 kwietnia 2012r. wydanym w sprawie o sygn. IX K 1176/11 na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, która objęta została następnie wyrokiem łącznym wydanym przez Sąd Rejonowy w Rybniku w dniu 5 lipca 2013 r. w sprawie o sygn. IX K 33/13 mocą którego wymierzono mu karę łączną 1 roku i 11 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 18 maja 2012 r. do 18 kwietnia 2014 r.

(karta karna k. 87-89, odpisy wyroków skazujących k. 108-114, k. 150-154)

Oskarżony S. N. (1) oraz oskarżona E. K. nie byli dotychczas karani sądownie.

(karty karne k. 90, k. 91)

W roku 2014 r. oskarżony D. N. nie złożył żadnej deklaracji podatkowej. Z kolei oskarżony S. N. (1) wykazał w zeznaniu podatkowym PIT-37 za rok 2014 dochód w wysokości 21.754,05 zł, zaś oskarżona E. K. dochód w wysokości 13.016,04 zł.

(dane z systemu teleinformatycznego k. 160-166)

Oskarżony D. N. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.

W toku śledztwa w dniu 23 listopada 2015r. wyjaśnił (k. 46-47 tom I), że 10 listopada 2015r. spotkał się ze swoją dziewczyną E. K. i bratem S. N. (1) na dworcu autobusowym na N. niedaleko stacji paliw (...). Był tam jeszcze mężczyzna, którego nazywali (...). Na ławce przy rzece N. spożywali alkohol. Mieli 8 butelek piwa i 3 butelki wódki o pojemności 0,5 litra. Później wszyscy udali się w stronę mostu gdzie nadal spożywali alkohol. Nagle ten kulawy mężczyzna zaczął dusić pokrzywdzonego, skoczył na niego od tyłu i zaczął go dusić. Gdy pokrzywdzony leżał na ziemi , on wraz z bratem kopał go nogach. W tym czasie E. stała około 10 kroków od nich. Pokrzywdzony był dalej bity przez nich i tego trzeciego kulawego, w ogóle się nie bronił i bili go dla zasady. Kopali go i bili pięściami we trzech. Oskarżony wskazał, że po pobiciu sprawdził pokrzywdzonemu kieszenie w kurtce i zabrał z kieszeni kurtki 20 zł kwestionując aby miał zabrać 300 zł. Od mężczyzny o pseudonimie (...) otrzymał portfel należący do pokrzywdzonego, bo ten również go przeszukał. W portfelu było dużo rzeczy, ale zabrali mu tylko kartę bankomatową, a portfel wyrzucili do rzeki. Kartę bankomatową przekazał natomiast E. K.. Zdjęli pokrzywdzonemu buty i spodnie, które mu rzucił z powrotem. Następnie podał, że nie wie co się stało z kurtką, ale wie, że buty, spodnie oraz portfel wrzucili do rzeki. Jego brat z (...) popchnęli pokrzywdzonego do rzeki, której stan był poza kostki, pokrzywdzony w niej siedział. Gdy byli na mostku on wrócił się do pokrzywdzonego, aby sprawdzić co się z nim dzieje. Pokrzywdzony siedział w wodzie i wycierał swoją twarz spodniami, nie miał kurtki, miał chyba jakąś koszulkę. Podkreślił, że on mu zabrał 20 zł i kartę bankomatową, która przekazał E.. Następnie poszli na stację paliw (...) zrobić zakupy. E. płaciła kartą zbliżeniowo, a brat i (...) czekali przed budynkiem. Kupili na stacji kwiat róży, jedzenie, alkohol, papierosy. Zbliżali kartę kilka razy, a następnego dnia wraz z E. K. kilka razy w sklepie (...) płacili zbliżeniowo. Wskazał, że pokrzywdzonego nie znał wcześniej, przyplątał się tam jak siedzieli na ławce. Nie wie kto zabrał telefon, wie tyle, że telefon miał uszkodzoną szybkę, może nawet sam go wyrzucił do rzeki. Następnie zostawili pokrzywdzonego i w czwórkę poszli na dworzec autobusowy, gdzie (...) uderzył brata w nos, uciekł na stację i już stamtąd nie wyszedł. Oni po wszystkim w trójkę poszli do domu, nie sprawdzali co się dzieje z pokrzywdzonym.

Odnośnie drugiego zarzutu wyjaśnił, że w sobotę 20 listopada 2015r. około godziny 22.00 spotkał na Placu (...) w R. mężczyznę o pseudonimie (...), od którego zakupił za 30 zł jedną działkę amfetaminy w woreczku strunowym, którą wydał potem dobrowolnie policji.

Przesłuchiwany tego samego dnia przez Prokuratora wyjaśnił (k. 48-49 tom I), że przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wskazał, że w pewnym momencie doszedł do nich pokrzywdzony. Pokrzywdzony poszedł z bratem na stację (...) kupić czteropaki z piwem, cała „akcja” rozegrała się na moście nad rzeką N..

Przesłuchiwany w dniu 26 stycznia 2016r. wyjaśnił, że (k. 143-144 tom I) pokrzywdzony około godziny 01.00 w nocy 11 listopada 2015r. był z jego bratem i sam użył karty kupując piwa i wódkę. Potem E. kilka razy płaciła kartą, wiedziała czyja to była karta i była świadoma tego, że karta nie pochodzi od niego i pochodzi z kradzieży. Następnego dnia tylko sam płacił skradzioną kartą w sklepie. E. i brat S. nie płacili. Karta nie miała imienia i nazwiska, nie była podpisana więc ją wyrzucił.

Na rozprawę główną w dniu 4 sierpnia 2016r. oskarżony nie stawił się prawidłowo zawiadomiony, w związku z czym odczytano jego uprzednio złożone wyjaśnienia (k. 57 tom III).

Oskarżony S. N. (1) przyznał się do zarzucanego mu czynu i w toku śledztwa w dniu 23 listopada 2015r. wyjaśnił (k. 53-54, k. 56-57 tom I), że w dniu 10 listopada 2015r. spożywał alkohol i siedział na dworcu autobusowym w dzielnicy N. w R. wraz z dziewczyną brata D.E.. Nagle podszedł do nich nieznany mężczyzna o imieniu M., który postawił im cztery piwa (...) i dwa piwa (...) oraz coś jeszcze. Później doszedł brat z mężczyzną, który kulał na jedną nogę i cały czas miał kaptur na głowie. D. N. zdenerwował się widząc swoją dziewczynę w towarzystwie brata i nieznanego mężczyzny, z tym nieznajomym brat chciał się bić. Wszyscy byli już pijani. Z tego dworca poszli w stronę stacji paliw (...) na ławeczkę przy rzece N., gdzie dalej spożywali piwa. Podjechał do nich oznakowany partol policji, który ich spisał. Kulawy mężczyzna na tę chwilę oddalił się, bo był chyba poszukiwany. Policja kazała im odejść, co też uczynili, przenosząc się w stronę pobliskiego mostu w rejonie ul. (...). Tam dalej spożywali alkohol. W pewnym momencie ten kulawy mężczyzna rzucił się od tyłu na stojącego M. i zaczął go dusić w ten sposób, że powiesił się na nim od tyłu i oburącz ściskał go za kark, aż się oboje przewrócili. Do tej przewrotki doprowadził też D., który uderzył go lub podciął mu nogi. Leżącego na ziemi pokrzywdzonego zaczął bić ten chudy mężczyzna i D., tzn. uderzali go pięściami i kopali po całym ciele. Oskarżony przyznał, że wówczas i on uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz. Obserwatorem tego była E., do której po uderzeniu się przysunął. D. i (...) przeszukali ubranie pokrzywdzonego. Jeden z nich wyjął mu z kieszeni portfel wraz z kartą bankomatową i zaczęli go rozbierać ze spodni, kurtki oraz butów. Nie wie po co to robili, może mu to chcieli zabrać. Oskarżony podniósł, że w tym rozbieraniu nie pomagał, gdyż stał obok z E.. Gdy go rozebrali to M. stał na skarpie, następnie stoczyli go do wody. Przyznał, że on chyba też się do tego przyczynił bo gdy podszedł się go o coś zapytać to nie umiał się z nim dogadać i go też popchnął i M. wleciał do wody, wody było mało i on był nieprzytomny. Leżał zaraz przy brzegu, tzn. właściwie kucał przy tym brzegu. D. do niego pobiegł i rzucił mu na głowę spodnie żeby się ubrał. Wskazał, że nie wie co zabrali pokrzywdzonemu, brat chciał sprawdzić czy on jest przytomny. Gdy upewnili się, że pokrzywdzony jest przytomny udali się na stację (...). Usłyszał, że mówili że mają telefon i kartę, on im powiedział, że jego to nie interesuje. D. wraz z E. i chudym mężczyzną poszli zrobić zakupy na stacji paliw. Przy pomocy karty zbliżeniowej kupili alkohol, kwiatki dla E., coś jeszcze, ale już nie pamięta co dalej było bo ten (...) bez powodu uderzył go z „główki” w nos, zrobiło mu się słabo i poleciała mu krew. (...) uciekł schować się na stację, pobiegł za nim D., ale zaraz wrócił i poszli do domu. Następnego dnia brat z E. kupowali w (...) przy ul. (...) w R. za pomocą skradzionej karty wódkę w dużej ilości, słodycze, papierosy. Nie wie co zrobili z tą kartą, ale kiedy wrócili do domu z zakupami wspólnie z nimi zaczął pić wódkę. Wskazał, że on szybko „padł” i już nic więcej nie pił. Wyjaśnił, że nie wie co się stało z rzeczami skradzionymi pokrzywdzonemu, on niczego nie zabrał, jedynie skorzystał z tego, że pił alkohol zakupiony przy pomocy tej karty.

Przesłuchiwany w dniu 28 stycznia 2016r. wyjaśnił (k. 146-147 tom I), że sam nie płacił tą kartą, karta była używana przez E. i D.. Początkowo pokrzywdzony sam zakupił piwa, zakąski i inny alkohol.

Na rozprawie głównej w dniu 4 sierpnia 2016r. (k. 56v tom III) oskarżony S. N. (1) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Jednocześnie podtrzymał odczytane mu wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym.

Oskarżona E. K. również przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu, kwestionując jedynie podaną w zarzucie wysokość szkody.

W toku śledztwa przesłuchiwana w dniu 14 grudnia 2015r. wyjaśniła (k. 130-131 tom I), że w dniu 11 listopada 2015r. spotkała się z D. około godziny 19.00. Po drodze spotkali S. N. (1) i wraz z nim poszli na dworzec autobusowy przy ul. (...). Gdy siedziała z S. na ławce przy przystanku autobusowym podszedł do nich nieznany mężczyzna i zapytał o autobus do N.. Wtedy nie było z nią D., gdyż odszedł na bok się załatwić. Nieznany mężczyzna zaproponował im alkohol. S. poszedł z nim na stację i kupili kilka piw. Później poszli w stronę rzeki, gdzie dalej spożywali alkohol. Tam doszedł do nich mężczyzna o pseudonimie (...). W pewnym momencie pokrzywdzony zaczął ich pytać o narkotyki, następnie zaczął mówić, że ona jest na pewno „łatwa”, zwracał się do niej wulgarnie, był bardzo mocno pijany. D. poszedł z nim na bok rozmawiać, pokrzywdzony dalej pytał o narkotyki, D. mu powiedział, że ma dla siebie i jak już to nie za darmo. Znowu zaczął o niej mówić, że jest dziwką. Widziała, że D. pokazał mu jakiś gest i (...) podszedł, złapał pokrzywdzonego pod szyję i zaczął go dusić. Później dołączyli S. z D. i też go bili i kopali. Najbardziej jednak bił i kopał go mężczyzna o pseudonimie (...). Następnie go rozebrali i wrzucili do wody. Rozebrali go do majtek, a ubrania przeszukali i zabrali jego rzeczy, tj. 20 zł i kartę bankomatową. Podkreśliła, że pokrzywdzony miał jeszcze telefon marki S., ale nie wie co się z nim stało. Ubranie rzucili pokrzywdzonemu na brzeg rzeki, nie zabierali go. Pokrzywdzony mocno się bronił jak go bili i rozbierali, ale nie dał rady sam przeciwko trzem. Jak go wrzucili do wody to któryś z nich podszedł sprawdzić czy on żyje i pokrzywdzony podobno siedział na brzegu. Nie wie co mu się stało. Potem poszli na stację (...) kupić alkohol, ona tam płaciła kartą należącą do pokrzywdzonego, użyła jej dwa lub trzy razy. Na stacji kupowali alkohol i jedzenie. Wszyscy trzej mężczyźni też płacili tą kartą. Ona płaciła kartą tylko na stacji. Po powrocie do domu S. z D. poszli do sklepu (...) i dokonali zakupów skradzioną kartą, kupili alkohol, papierosy oraz jedzenie. Potem wszyscy w domu korzystali z tego, do rana imprezowali w mieszkaniu. Wskazała, że przyznaje się do posługiwania tą kartą lecz karta nie była podpisana i uznała, że może się nią posługiwać. Gdyby była podpisana nie zrobiłaby tak. Na pewno nie przykładała aż tyle razy karty żeby zrealizować zakupy za 800 zł, ale korzystała potem z tych zakupionych rzeczy.

W dniu 26 stycznia 2016r. wyjaśniła (k. 140-141 tom I), że korzystała z karty tylko na stacji, a na drugi dzień z karty korzystał D. N.. Sama użyła karty około trzy razy i maksymalnie wykorzystała około 200 zł. D. przekazał jej kartę, nie widziała czyja to karta i się nad tym nie zastanawiała. Według niej ta karta nie została podpisana.

Na rozprawę główną w dniu 4 sierpnia 2016r. oskarżona E. K. nie stawiła się, prawidłowo zawiadomiona, w związku z czym odczytano jej uprzednio złożone wyjaśnienia (k. 57 tom III).

Po analizie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, że sprawstwo oskarżonych nie nasuwa żadnych wątpliwości. Dość skrupulatnie opisali zdarzenie z 10 na 11 listopada 2015r. i jedynie w szczegółach ich wyjaśnienia różniły się od siebie. Sąd je podzielił w takim zakresie w jakim były względem siebie niesprzeczne oraz korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd odmówił wiary tym wyjaśnieniom oskarżonego D. N. co do zdarzenia z 10 na 11 listopada 2015r., w których twierdził, że tylko on z bratem kopali leżącego pokrzywdzonego. Z ustalonego przez Sąd stanu faktycznego wynika, że wszyscy uczestniczyli w uderzaniu i kopaniu pokrzywdzonego. Ponadto, Sąd nie uwzględnił tego, że oskarżony D. N. zabrał pokrzywdzonemu kwotę 20 zł, gdyż co innego wynika z zeznań M. P. (1), któremu Sąd dał wiarę, albowiem jako właściciel portfela wiedział dokładnie jaką kwotą dysponuje i miał świadomość, że portfel został mu zabrany przez oskarżonych. Sąd również odmówił oskarżonemu D. N.wiary co do tego, że to jego brat i mężczyzna o pseudonimie (...) popchnęli pokrzywdzonego do rzeki, gdyż jest to nie tylko sprzeczne z zeznaniami samego pokrzywdzonego, ale także z wyjaśnieniami S. N. (1) oraz E. K.. W tym bowiem zakresie Sąd uznał, że była to linia obrony mająca na celu umniejszenie jego sprawstwa.

Odnośnie oskarżonego S. N. (1) Sąd odmówił jego wyjaśnieniom wiary w tej części, w której wskazał, że jedynie raz uderzył pokrzywdzonego w twarz, gdyż z wyjaśnień D. N. oraz E. K., a także zeznań pokrzywdzonego wynika, że brał aktywny udział w pobiciu M. P. (1). To samo dotyczy tych wyjaśnień, w których negował przeszukanie pokrzywdzonego. Sąd również odmówił mu wiary, że nie brał udział w dokonaniu zakupów na stacji paliw (...) za pomocą skradzionej karty bankomatowej, gdyż co innego wynika z zapisu monitoringu sklepu.

Odnośnie zaś wyjaśnień oskarżonej E. K. to wskazać należy, że Sąd odmówił jej wiary jakoby kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego dokonali płatności do kwoty 200 zł. Wyjaśnienia te stoją w sprzeczności z konsekwentnymi zeznaniami pokrzywdzonego oraz z wydrukami fiskalnymi ze sklepu na stacji paliw (...) oraz odpisami paragonów fiskalnych ze sklepu (...). Wbrew też jej twierdzeniom, jak wynika z wyjaśnień D. N., oskarżona wiedziała czyją własnością była karta bankomatowa i była świadoma tego, że karta pochodzi z kradzieży.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania M. P. (1), gdyż były one szczere, rzeczowe, pozbawione wewnętrznych sprzeczności, znajdujące oparcie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym w dowodach z dokumentów w postaci dokumentacji medycznej czy wydruku z historii rachunku bankowego. Jednakże Sąd ustalił odmienną niż wynikać by to miało z jego zeznań wysokość powstałej na skutek kradzieży karty bankomatowej szkody, o czym mowa poniżej.

Pokrzywdzony M. P. (1) wskazał konsekwentnie, że został napadnięty przez trzech mężczyzn i skradziono mu kurtkę marki (...), buty marki (...), spodnie jeansy, kartę bankomatową, telefon marki S. wartości około 200 zł, a także gotówkę w kwocie 300 zł. Podkreślił, że znalazł się w rzece i był wtedy w koszulce, majtkach i skarpetkach. Opisał również transakcje wykonane jego kartą bankomatową w dniu 11 listopada 2015r. i wysokość poniesionej z tego tytułu szkody, podając kwotę 810 zł. Podkreślił, że nie znał wcześniej sprawców, których było trzech, była też jedna kobieta, która jednak nic mu nie zrobiła. Na rozprawie głównej w dniu 4 sierpnia 2016r. pokrzywdzony stanowczo potwierdził, że skradziono mu 300 zł a nie 20 zł, gdyż dzień przed zdarzeniem wypłacono mu wynagrodzenie za pracę (10 listopada 2015r.) i taką też sumą dysponował.

Wartość szkody powstałej na skutek wykonania płatności zbliżeniowych kartą bankomatową pokrzywdzonego Sąd ustalił na kwotę 785 zł w oparciu o zeznania pracownika stacji, wydruki fiskalne ze stacji paliw (...) w R. (k. 9-10 tom I), kserokopie paragonów fiskalnych (k. 67-72 tom I) oraz wydruk z historii rachunku pokrzywdzonego (k. 73-76 tom I). Sąd uwzględnił, że płatność o godzinie 01.41 dnia 11 listopada 2015r. na kwotę 34,86 zł (wydruk k. 10) na stacji (...) została zrealizowana dobrowolnie przez pokrzywdzonego.

Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd oparł się również na zeznaniach świadków K. K., J. P., M. P. (2), P. P. (1), oraz A. Z..

Relacja przedstawiona przez K. K. okazała się niezbędna przy odtworzeniu okoliczności, w jakich doszło do transakcji płatniczych kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego. Z jego zeznań wynika, że w dniu zdarzenia pracował na stanowisku sprzedawcy w sklepie na stacji paliw (...) w R. przy ul. (...). Wskazał, że około godziny 01.00 pokrzywdzony przyszedł do sklepu z trzema mężczyznami i sam płacił kartą, nie było z nimi żadnej kobiety. Zakupił alkohol samodzielnie, nikt go do niczego nie zmuszał. Około godziny 04.39 pojawili się ponownie ci mężczyźni oraz kobieta, której nie było wcześniej, ale bez pokrzywdzonego. To kobieta przykładała kartę realizując kilka płatności zbliżeniowo za towar, który wspólnie wybierali. Zakupiła to co chcieli mężczyźni. Na tę okoliczność wydawał im paragony. Około godziny 05.45 kiedy wyszedł na papierosa i mijał róg stacji zauważył ponownie pokrzywdzonego, który był ubrany w samą bieliznę i podartą koszulkę, miał zakrwawioną twarz i widać było, że ktoś go pobił.

Na rozprawie głównej w dniu 4 sierpnia 2016r. świadek rozpoznał obecnego na Sali rozpraw oskarżonego S. N. (1) twierdząc, że mężczyzna ten był na stacji paliw razem z D. N..

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka K. K., gdyż były one logiczne, konsekwentne, a ponadto znalazły potwierdzenie w protokołach odtworzenia nagrania ze sklepu na stacji paliw (...) oraz w wydrukach z kasy fiskalnej. Jako osoba obca dla oskarżonych nie miał żadnych powodów, aby ich oczerniać czy pomawiać.

Z nagrania zarejestrowanego na monitoringu ze sklepu na stacji paliw (...) oraz sklepu (...) (k. 33-37 oraz k. 38-39) wynika jednoznacznie, że w dniu 11 listopada 2015r. zakupów w sklepie na stacji paliw (...) w godzinach od 04.30-04.45 dokonali oskarżeni wspólnie, zaś w godzinach 09.57-14.13 w sklepie (...) zakupów dokonał oskarżony D. N.. Bez znaczenia jest przy tym fakt, że kartą pokrzywdzonego faktycznie posługiwała się oskarżona E. K. oraz oskarżony D. N., zwrócić bowiem uwagę należy, że wspólnie wybierali produkty, razem też byli podczas płatności kartą bankomatową przy kasie, w końcu jak wynika z wyjaśnień oskarżonych – wspólnie skonsumowali zakupione w ten sposób artykuły spożywcze.

Ustaleń okoliczności pobocznych zdarzenia z 10 listopada 2015r. Sąd dokonał na podstawie zeznań matki pokrzywdzonego - J. P., kolegi pokrzywdzonego - P. P. (1) i jego żony M. P. (2), albowiem o fakcie pobicia pokrzywdzonego dowiedzieli się dopiero od niego. Sąd nie znalazł żadnych przyczyn, dla których miałby odmówić im wiary. Ich zeznania korespondowały ze sobą i nie były obarczone sprzecznościami.

Z zeznań J. P. wynika, że jej syn był tego dnia u kolegi P. P. (1), gdzie spożywali alkohol. Około godziny 23.00 przyszła do niej żona P. P. (1) i poinformowała ją o upadku syna i doznanym urazie głowy. Następnego dnia dowiedziała się od funkcjonariuszy policji, że jej syn przebywa w szpitalu. Kiedy udała się do niego w odwiedziny poinformował ją, że został pobity i okradziony.

Z relacji M. P. (2) i P. P. (1) wynika, że około 21.30 M. P. (1) przyszedł do nich z wizytą, był już wtedy pod wpływem alkoholu. Kiedy P. P. (1) odprowadzał go do domu w pewnym momencie przewrócił się do tyłu i uderzył głową o ścianę. Wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło go do szpitala.

Sąd uwzględnił również zeznania świadka A. Z., który podczas wykonywania obowiązków służbowych funkcjonariusza Policji na stacji paliw (...) w R. spotkał pokrzywdzonego.

Sąd nie znalazł nadto podstaw do kwestionowania wiarygodności zgromadzonych w sprawie dowodów z dokumentów, albowiem sporządzone zostały przez uprawnione do tego organy i osoby w zakresie ich kompetencji.

Sąd uznał za pełną, miarodajną i spójną opinię sądowo-lekarską (k. 128 tom I). Wynika z niej, że pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci urazu głowy z raną tłuczoną głowy, listkowym krwiakiem przymózgowym w prawej okolicy czołowej, drobnego krwotocznego stłuczenia tkanki mózgowej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni, lecz poniżej 6 miesięcy. Biegły stwierdził jednak, że obrażenia te mogły powstać w wyniku upadku pokrzywdzonego na podłoże, ale nie można wykluczyć, że mogły powstać również na skutek pobicia pokrzywdzonego.

Sąd nie znalazł również podstaw by kwestionować wnioski zawarte w opinii toksykologicznej, albowiem opinia jest jasna, pełna, nie zawiera wewnętrznych sprzeczności.

Mając zatem na uwadze powyższe rozważania stwierdzić należy, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, analizowany w powiązaniu ze sobą i z uwzględnieniem wskazań wiedzy i logiki daje pełne podstawy do przyjęcia, iż wina i sprawstwo oskarżonych D. N., S. N. (1) oraz E. K. w zakresie zarzucanych im czynów nie budzi wątpliwości.

Oskarżeni D. N. i S. N. (1) w dniu 11 listopada 2015r. w R., działając wspólnie i w porozumieniu z trzecią nieustaloną osobą o pseudonimie (...), używając przemocy wobec M. P. (1) polegającej na chwyceniu go rękami za szyję, uderzaniu rękami, przewróceniu na podłoże i kopaniu po całym ciele ukradli pieniądze w kwocie 300 złotych, kartę bankomatową, telefon komórkowy marki S. o wartości około 200 złotych, ubrania w postaci kurtki marki (...), butów marki (...) i spodni jeansowych tj. ubrania o łącznej wartości 400 złotych, a następnie za pomocą skradzionej karty bankomatowej wspólnie i w porozumieniu z inną osobą dokonali szeregu płatności zbliżeniowych o łącznej wartości 785 złotych, przy czym D. N. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 163 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 288 § 1 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk przez Sąd Rejonowy w Rybniku wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2005 roku wydanym w sprawie o sygn. III K 418/05 na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 4 grudnia 2004 roku do 4 listopada 2005 roku, a następnie w okresie od 18 października 2010 roku do 18 maja 2012 roku, a nadto za przestępstwa z art. 286 § 1 kk i inne wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 26 kwietnia 2012 roku wydanym w sprawie o sygn. IX K 1176/11 na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, która objęta została następnie wyrokiem łącznym wydanym przez Sąd Rejonowy w Rybniku w dniu 5 lipca 2013 roku w sprawie o sygn. IX K 33/13 mocą którego wymierzono mu karę łączną 1 roku i 11 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 18 maja 2012 roku do 18 kwietnia 2014 roku. Zachowaniem tym D. N. wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, zaś S. N. (1) wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k.

Przestępstwo określone w art. 280 § 1 k.k. ma dwa przedmioty ochrony. Przepis ten chroni prawo własności, posiadanie oraz inne prawa rzeczowe przysługujące danemu podmiotowi oraz nietykalność, wolność, zdrowie i życie człowieka. Zachowanie się sprawcy przestępstwa określonego w art. 280 § 1 k.k. jest ściśle przez ten przepis określone i polega na zaborze rzeczy w celu przywłaszczenia, dokonanym przy użyciu taksatywnie wymienionych w tym przepisie szczególnych sposobów zachowania skierowanych na osobę, służących do zawładnięcia rzeczą, i polegających na użyciu przemocy wobec osoby lub użyciu groźby natychmiastowego użycia przemocy albo doprowadzeniu człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Przemocą jest takie zastosowanie siły fizycznej w stosunku do osoby, które albo ją fizycznie obezwładnia, albo też doprowadza do podjęcia przez nią decyzji zgodnej z zamierzeniami sprawcy- nieprzeciwstawiania się czynnościom podejmowanym przez sprawcę lub zaniechania oporu. Spełnia znamiona rozboju zachowanie sprawcy polegające na szarpaniu pokrzywdzonego za odzież, kopaniu bądź uderzaniu. Tego rodzaju przemoc polega na naruszeniu nietykalności cielesnej i jeżeli stanowi sposób objęcia przez sprawcę władztwa nad rzeczą, to realizuje znamię użycia przemocy wobec osoby w rozumieniu art. 280 § 1 k.k.

W orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 20.11.1972r. (OSNKW 1973. Nr 2-3, poz. 40) jasno zostało określone, że przestępstwo rozboju charakteryzuje się podwójnym działaniem sprawcy. Z jednej strony dokonuje on zaboru rzeczy w celu przywłaszczenia, z drugiej stosuje odpowiednie sposoby zawładnięcia rzeczą. Sprawca działa więc w celu przywłaszczenia rzeczy i chcąc ten cel osiągnąć stosuje określone w art. 280 § 1 k.k. środki zmierzające do sparaliżowania woli ofiary. Z tego względu użycie przemocy może albo poprzedzać zabór rzeczy, albo następować jednocześnie z nim.

Nie ulega wątpliwości, że oskarżeni D. N. i S. N. (1) działali wspólnie i w porozumieniu z trzecią nieustaloną osobą o pseudonimie (...). Do przyjęcia współsprawstwa nie jest konieczne własnoręczne zrealizowanie znamion czynu zabronionego przez każdą z osób wspólnie i w porozumieniu dokonujących przestępstwa. Współsprawstwo umożliwia przypisanie każdemu ze sprawców tego, co uczynił jego wspólnik w wykonaniu łączącego ich porozumienia, które może nastąpić nawet w sposób dorozumiany.

Nadto, oskarżony D. N. swoim zachowaniem opisanym w pkt. II wyroku wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa z art. z art. 62 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii. W dniu 22 listopada 2015r. w R. wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał substancję psychotropową w postaci amfetaminy o masie netto 0,307 grama, przy czym czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi.

Oskarżona E. K. swoim zachowaniem opisanym w pkt. III wyroku wyczerpała ustawowe znamiona przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. W dniu 11 listopada 2015r. w R., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonała zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy z rachunku bankowego prowadzonego dla. M. P. (1) w łącznej kwocie 785 złotych na szkodę wymienionego, w ten sposób, że dokonała płatności zbliżeniowych kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego, skradzioną mu w wyniku dokonanego uprzednio na jego osobie rozboju. W przypadku oskarżonych D. N. i S. N. (1) uznano, że czyn ten stanowi czyn współukarany następczo wobec popełnionego przez nich przestępstwa rozboju. Znamiona tego czynu ujęte zostały jednak w opisie przypisanego im przestępstwa.

Czyny przypisane oskarżonym są przez nich zawinione i to w stopniu znacznym, albowiem w momencie ich popełnienia nie zachodziły żadne przesłanki wyłączające lub umniejszające winę oskarżonych.

Przy wymiarze kary oskarżonym Sąd miał na uwadze znaczną społeczną szkodliwość przypisanych im czynów, w tym sposób i okoliczności ich popełnienia, motywację sprawców, jak również działanie z wyjątkowo niskich pobudek.

Sąd baczył, aby orzeczona kara spełniała swe cele wychowawcze i zapobiegawcze wobec oskarżonych, uświadamiając naganność ich postępowania. Wpływ na wymiar kary miały także względy prewencji ogólnej. Kara ta świadczy o braku tolerancji dla tak karygodnego zachowania, jakiego dopuścili się oskarżeni. Kara ta ma również uświadomić społeczeństwu konieczność respektowania podstawowych zasad współżycia społecznego, a także ustalonych zwyczajów oraz wskazuje na to, że brak poszanowania obowiązującego prawa, jego lekceważenie powoduje szereg niekorzystnych i dotkliwych konsekwencji.

Przy wymiarze kary Sąd uwzględnił także właściwości i warunki osobiste oskarżonych.

D. N. ma 34 lata, posiada wykształcenie podstawowe, zawód wyuczony murarz, jest bezrobotny, utrzymuje się z prac dorywczych, obciążony obowiązkiem alimentacyjnym na dwoje dzieci.

S. N. (1) skończył 31 lat, posiada wykształcenie zawodowe-murarz, zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę, osiąga dochód w kwocie 1.400 zł netto, nie posiada żadnych osób na utrzymaniu.

E. K. skończyła 35 lat, posiada wykształcenie zawodowe-cukiernik, jest rozwiedziona, posiada na utrzymaniu dziecko w wieku 7 lat, jest bezrobotna, utrzymuje się z prac dorywczych, pomocy rodziców i zasiłku na dziecko w łącznej kwocie 700 zł.

Zdaniem Sądu karą adekwatną, spełniającą swoje funkcje i obejmująca jednocześnie całą karygodność działania sprawców, będzie wymierzona:

- D. N.: za czyn z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. kara 3 lat pozbawienia wolności, za czyn z art. 62 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii kara 1 miesiąca pozbawienia wolności,

- S. N. (1) za czyn z art. 280 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 37b k.k. kara 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz kara 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym;

- E. K. za czyn z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. przy zastosowaniu art. 37a k.k. kara 7 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 32 godzin w stosunku miesięcznym.

W ocenie Sądu, orzeczone kary osiągną swój cel zapobiegawczy w stosunku do oskarżonych i wdrożą ich do przestrzegania porządku prawnego, zwłaszcza w zakresie poszanowania wyżej opisanych dóbr chronionych prawem, a jednocześnie są one wystarczające dla osiągnięcia celu w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa i przekonania o konieczności respektowania norm prawnych.

Wskazać należy, że oskarżony D. N. popełnił dwa przestępstwa i wymierzono za nie kary tego samego rodzaju, w związku z czym Sąd orzekł wobec niego na mocy art. 85 § 1 i 2 k.k. oraz art. 86 § 1 k.k. karę łączną 3 lat pozbawienia wolności.

Analizując zachowanie oskarżonego D. N., jego postawę, właściwości i warunki osobiste Sąd uznał, że tylko izolacja oskarżonego we wskazanym powyżej wymiarze spełni swoje cele zapobiegawcze, zwłaszcza w zakresie prewencji indywidualnej. Oskarżony był wcześniej wielokrotnie karany, w tym za przestępstwa podobne, odbywał również kary pozbawienia wolności, a przypisanego mu przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. dopuścił się w warunkach art. 64 § 1 k.k. Powyższe wskazuje, że oskarżony jest sprawcą zupełnie niepoprawnym, lekceważącym jawnie porządek prawny, brawurowo popełniającym kolejne przestępstwa. Oskarżony zatem, w ocenie Sądu, nie wykazuje jakiejkolwiek woli zmiany swego nagannego postępowania, co rodzi konieczność odpowiedniego oddziaływania na jego postawę w przyszłości. Oskarżony jest osobą zdemoralizowaną, pozostaje bezkrytyczny wobec własnego postępowania, z poczuciem bezkarności, z tendencją do popełniania kolejnych przestępstw.

Odnośnie S. N. (1) wskazać należy, że zgodnie z art. 69 § 1 k.k. Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym roku. Mając na uwadze minimalne ustawowe zagrożenie karą pozbawienia wolności - 2 lata – za przypisane mu przestępstwo z art. 280 § 1 k.k., Sąd zobowiązany był wymierzyć mu karę bezwzględną pozbawienia wolności. Mając jednak na względzie jego właściwości i warunki osobiste, w tym okoliczność, że nie był dotychczas karany, Sąd zastosował wobec niego dobrodziejstwo wynikające z przepisu art. 37b k.k. i orzekł karę pozbawienia wolności poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego w art. 280 § 1 k.k.

Na mocy art. 63 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonym na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie. I tak: oskarżonemu D. N. okres od dnia 22 listopada 2015r. od godziny 07.35 do dnia 23 listopada 2015r. do godziny 15.25, zaś oskarżonemu S. N. (1) okres od dnia 22 listopada 2015r. od godziny 11.00 do dnia 23 listopada 2015r. do godziny 16.30.

Mając natomiast na uwadze sytuacją materialną i osobista oskarżonych Sąd zwolnił ich na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w całości od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.