Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 215/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2016 roku

Sąd Rejonowy w Łukowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Edyta Cieliszak

Protokolant st. sekr. sądowy Beata Siestrzewitowska

w obecności prokuratora Małgorzaty Ciećko

po rozpoznaniu dnia 2 czerwca,11 lipca, 29 września 2016 roku sprawy Ł. K. s. R. i D. z domu K. ur. (...) w Ł. oraz T. B. s. S. i Z. z domu K. ur. (...) w Ł.

oskarżonych o to, że:

w dniu 25 kwietnia 2015 r. w Ł. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu wzięli udział w pobiciu K. K. (3) w ten sposób, iż zadawali mu uderzenia rękami
i kopali nogami po całym ciele czym narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 kk lub 157 § 1 kk

tj. o czyn z art. 158 § 1 kk

orzeka:

I.  Ł. K. uznaje za winnego tego, że w dniu 25 kwietnia 2015 roku w Ł. woj. L. działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą wziął udział w pobiciu K. K. (3) w ten sposób, że zadawał mu uderzania rękami i kopał po całym ciele, czym naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutków określonych w art. 156 §1 kk lub w art. 157 §1kk to jest przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 158 §1 kk i za czyn ten na podstawie art. 158§1 kk w związku z art. 37a kk wymierza mu karę grzywny w ilości 100 (sto) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 (dwadzieścia złotych; na podstawie art. 46 §2 kk zasądza od Ł. K. na rzecz K. K. (3) 4. 000 złotych (cztery tysiące) tytułem nawiązki; zasądza od Ł. K. na rzecz K. K. (3) 1500 złotych( tysiąc pięćset) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; zasądza od Ł. K. na rzecz Skarbu Państwa 200 złotych (dwieście) tytułem opłaty, zwalnia go od ponoszenia wydatków, obciążając nimi Skarb Państwa.

II.  T. B. uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt IIK 215/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Łukowie ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 25 kwietnia 2015r ( tuż po północy, około godziny 00.49) Ł. K. i T. B. wracali ulicą (...) od strony restauracji tzw. (...) do domu. P przed nimi w odległości ponad 100 metrów wracał tą drogą również M. S.. W pewnym momencie na wysokości skrzyżowania ul. (...) i ul. (...) zostali zaczepieni przez trzech mężczyzn, z których jednym był K. K. (3). Wówczas M. S. jako pierwszy uderzył K. K. (3) po czym sam otrzymał cios i przewrócił się. W tym czasie Ł. K. też zaczął być bity i kopany przez któregoś lub wszystkich mężczyzn. Zaczął więc krzyczeć wołając pomocy. Krzyki te usłyszał M. S., będący już w pewnej odległości od kolegów, w rejonie ronda, gdzie zjeżdża się do sklepu (...). Najpierw na nie nie zareagował, ale po chwili i ponownym krzyku zaczął biec w kierunku, z którego dobiegał. Gdy dobiegał do skrzyżowania ul. (...) z ul. (...) tuż przed tym skrzyżowaniem zobaczył leżącego na ziemi Ł. K., dwóch mężczyzn, którzy przebiegali na drugą stronę jezdni na tej wysokości i jednego, który biegł w jego kierunku po chodniku. Zatrzymał tego mężczyznę, okazał się nim być K. K. (3). Po chwili do tego miejsca dobiegł Ł. K., który krzycząc że został pobity oraz że skradziono mu zegarek, zaczął się szarpać z K. K. (3), uderzać go rękami a także kopać, gdy upadł. Gdy T. B. podszedł do tego miejsca M. S. kazał mu odejść. Podczas tego zdarzenia T. B. nie zadawał ciosów K. K. (3). Na miejsce została wezwana Policja, którą zawiadomiła R. T.. Funkcjonariuszom obecnym na miejscu Ł. K. powiedział, ze został pobity przez K. K. (3) i jego kolegów i ze został mu skradziony zegarek, K. K. (3) zaś twierdził, że to on został pobity a jego kolegów na miejscu nie ma. Również obecny na miejscu M. S. twierdził, że Ł. K. został pobity przez pokrzywdzonego i jego kolegów a następnie musiał K. odciągać od K. „ aby go za mocno nie pobił”. Policjant D. P. udał się z Ł. K. w

-2-

miejsce, gdzie miał być on pobity, został tam odnaleziony zegarek K.. Zarówno Ł. K., jak i K. K. (3) posiadali widoczne obrażenia ciała. K. K. (3) miał otarcia naskórka na całej twarzy, zakrwawione ucho, uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Ł. K. miał otarcia na czole, rozcięte usta. Ponieważ nawet w obecności policjantów Ł. K. był w dalszym ciągu agresywny wobec pokrzywdzonego, K. K. (3) dowieziono do KPP w Ł., K. do domu zabrał S.. W budynku Komendy Policji K. K. (3) zaczął się uskarżać na złe samopoczucie, na miejsce wezwano więc karetkę pogotowia, która zabrała go do SP ZOZ w Ł.. Na Oddziale (...) Ogólnej i Urazowej SP ZOZ w Ł. K. K. (3) przebywał od 25 kwietnia 2015r do 30 kwietnia 2015r. Rozpoznano wówczas u niego stłuczenie mózgu, stłuczenie klatki piersiowej po stronie lewej, skręcenie stawu śródręczno- paliczkowego kciuka prawego. Jak wynika z opinii sądowo- lekarskiej k.46 obrażenia te spowodowały naruszenie czynności narządu jego ciała na okres poniżej 7 dni i mogły powstać w wyniku zadziałania na poszczególne oko0lice ciała narzędzia twardego i tępokrawędzistego jakim jest ludzka pięść lub obuta stopa. Ponieważ K. K. (3) po opuszczeniu szpitala w dalszym ciągu źle się czuł był hospitalizowany od 13 do 15 maja 2015r na Oddziale Laryngologicznym (...) Szpitala (...) (k.150). Wówczas stwierdzono u niego krwiak przegrody nosa, który mógł być następstwem pobicia w dniu 24/25 kwietnia 2015r a tego rodzaju obrażenie narządu oddychania skutkowało naruszeniem narządów jego ciała na okres powyżej siedmiu dni, zgodnie z dyspozycją art.157§1 kk- opinia k.162.

Ł. K. i T. B. nie byli dotychczas karani.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o następujące dowody: wyjaśnienia oskarżonych – Ł. K. k. 129-130, 131, 53v-54, T. B. k.130, 50v-51, zeznania świadków- R. T. k.131-132, 37v-38, M. S. k.132-133, 31v, D. P. k.155, 12-13, K. K. (3) k.155-156, 2v-4, informację o przestępstwie k.1, dane o karalności T. B. k.43,93,116 i Ł. K. k.44,94,115, kserokopię historii choroby K. K. (3) k.45, kartę

-3-

informacyjną z leczenia K. K. (3) k.150, opinie sądowo-lekarskie dotyczące obrażeń doznanych przez K. k. k. 46 i 162.

Ł. K. na rozprawie częściowo przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że to on najpierw został pobity, gdy wracali z restauracji, był bity i kopany pod siatką, uszkodzony miał wtedy zegarek i telefon. Dwóch z mężczyzn, którzy go pobili uciekło przez ulicę gdy krzyczał o pomoc, trzeci biegł w kierunku (...) i tego zatrzymał M. S.. Był to właśnie K. K. (3). Gdy oskarżony go dogonił zaczęli się bić, „ razem się biliśmy (…) biliśmy się głównie po twarzy ” a M. S. ich rozdzielał. Ł. K. dodał, ze również miał obrażenia, miał poobijaną twarz, siniaki na żebrach, rozcięty łuk brwiowy. Oskarżony stwierdził, ze nie wie, czy K. był wówczas kopany, czy któryś z nich upadł. Stwierdził, że pierwsi zostali z B. zaatakowani przez K. i jego kolegów i że przyznał się do zarzucanego mu czynu, bo rzeczywiście bił się z K., ale uważa, że taki sam udział w całym zajściu miał K. K. (3) i jego koledzy. Ł. K. nie był w stanie stwierdzić, czy w trakcie zdarzenia T. B. bił się razem z nim i K. Oskarżony potwierdził również odczytane mu wyjaśnienia złożone w toku postępowania przygotowawczego , w których wyjaśniał podobnie jak na rozprawie. Potwierdził je również w tej części, w której podawał, że być może kopnął pokrzywdzonego. Podkreślał jedocześnie, że wzajemnie zadawali sobie z pokrzywdzonym uderzenia.

T. B. na rozprawie wyjaśnił, ze „ dobrowolnie przyznaje się” do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał, ze ktoś zaatakował Ł. K., trzech mężczyzn, między innymi K. K. (3). Zaczęli się bić. Dwóch z nich następnie uciekło a jednego- K. złapał M. S.. Była wtedy szarpanina, obopólna bójka K. z K., obaj mieli obrażenia ciała. Oskarżony wskazał, że nie wie ile razy i w jaki sposób mógł pokrzywdzonego uderzyć K.. Sam był uderzony podczas tego wcześniejszego zajścia, przez kamińskiego. Na rozprawie T. B. wyjaśnił, ze dokładnie nie pamięta, ale „ chyba nie uderzył K. w trakcie bójki, rozdzielania się wzajemnego”. Oskarżony potwierdził również odczytane mu wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego, w których podał, że gdy K. złapał

-4-

S. „ następnie dopadł go K. i zaczął okładać, zadawać ciosy rękami i nogami temu mężczyźnie”. Wówczas oskarżony wyjaśnił też, że w trakcie drugiego zajścia, przy kapliczce nie uderzał już tego mężczyzny i nie widział aby S. zadawał mu jakieś ciosy. Gdy podszedł, S. kazał mu odejść, więc poszedł do domu, jeszcze przed przyjazdem Policji.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Zdaniem Sądu wyjaśnieniom obu oskarżonych należy dać wiarę. Ich zgodna relacja opisująca, że przed zdarzeniem będącym przedmiotem niniejszej sprawy doszło do zdarzenia, w którym uczestniczyli zarówno oskarżeni, jak i pokrzywdzony i dwóch nieustalonych mężczyzn, w trakcie którego Ł. K. był uderzany i kopany, utracił zegarek a T. B. uderzył K. K. (3), po czym sam otrzymał cios, jest przekonująca i ma potwierdzenie zarówno w zeznaniach M. S., jak też D. P.. Pierwszy ze świadków oddalony o około 100 metrów od tego zajścia słyszał krzyki i po kolejnym wołaniu o pomoc K. udał się w ich kierunku. Zobaczył wówczas leżącego na ziemi Ł. K. i oddalających się od niego trzech mężczyzn- dwóch przebiegło jezdnię na druga stronę ulicy a jeden biegł w jego kierunku, po czym K. po podniesieniu się zaczał krzyczeć, że go „ skopali” oraz „ oddaj zegarek”. Również D. P. zeznał, że taką wersję od początku podawali w obecności funkcjonariuszy K. i S., przy czym świadek udał się na miejsce wskazywane przez K. jako miejsce jego pobicia i odnalazł tam zegarek tegoż oskarżonego. Świadek ten widział tez obrażenia na twarzy Ł. K.. Spójna i niezmienna relacja oskarżonych i świadków wskazuje, że początkiem całego zajścia było owo „ zaczepienie” oskarżonych przez grupę trzech mężczyzn. Nie niweczy jej też w żaden sposób relacja świadka R. T., która telefonicznie wezwała na miejsce Policję. Gdy się bowiem ją dokładnie przeanalizuje wskazuje ona, że świadek była obserwatorem już drugiej niejako części tego zdarzenia, tego właśnie które jest przedmiotem niniejszego postępowania. Widziała bowiem zdarzenie od momentu, jak K. K. (3) uciekał w stronę ronda a następnie został ujęty (k.37v). Tym samym zeznań pokrzywdzonego, w których przedstawia się on tylko jako ofiarę ataku, zupełnie nieprzewidzianego i zaprzecza swojemu

-5-

udziałowi we wcześniejszej fazie zajścia nie sposób obdarzyć wiarą. Służą one, zdaniem Sądu, wykazaniu, że w żaden sposób nie przyczynił się do zdarzenia, ale w konfrontacji w wyżej wymienionymi dowodami nie mogą się ostać.

O szczerości, spontaniczności relacji oskarżonych i świadka S. świadczy też to, że oskarżeni czując się winnymi przyznali się, przy czym zaznaczali, że ich zdaniem było to wzajemna bójka i wzajemne zadawanie sobie ciosów. Nie kwestionowali a priori swojego udziału w całym zdarzeniu, nie ukrywali znanego sobie udziału zarówno swojego jak też współoskarżonego.

Z wyjaśnień tych oraz zeznań M. S., potwierdzonych w tym miejscu również zeznaniami pokrzywdzonego K. K. (3) wynika, że w fazie zajścia będącego przedmiotem osądu w tej sprawie, po ujęciu i zatrzymaniu K. K. (3) został on uderzany i kopany przez Ł. K., który jak wskazał T. B. „ dopadł go i zaczął zadawać ciosy rękami i nogami temu mężczyźnie”. M. S. bardziej oględnie co prawda opisał ten fragment zajścia wskazując , że próbował odciągać K., ale mu się to nie udało, bo obaj mężczyźni zaczęli się szarpać i zadawać sobie ciosy. Do D. P. obecnego na miejscu zdarzenia wskazał on jednak, że musiał odciągać K. od K., żeby ten bardziej go nie pobił- k.9v. Nawet w obecności funkcjonariuszy Ł. K. w dalszym ciągu był dużo bardziej agresywny i dalej chciał bić K., ściągał koszulkę.

Świadek R. T. obserwując z lokalu po przeciwnej stronie to zdarzenie wskazała natomiast, że w pewnym momencie do K. K. (3) ( uciekającego mężczyzny) dobiegł K. i zaczął go bić. Świadek zeznając o tym krótko po zdarzeniu stwierdziła „ powiedziałabym, że masakrował go, uderzał go pięściami po całym ciele, kopał nogami po głowie, brzuchu”. Zresztą sam oskarżony Ł. K. nie zaprzeczył w swoich wyjaśnieniach, że bił pokrzywdzonego rękami i mógł go kopnąć. K. K. (3) doznał również obrażeń opisanych na wstępie a biegły nie miał żadnej wątpliwości, że mogły powstać na skutek pobicia przy użyciu ręki, pięści, czy obutej stopy – k.46, 162.

Opinie biegłego zarówno pierwszą, jak tez uzupełniającą Sąd obdarzył wiarą, jest miarodajna, oparta została na analizie zarówno dowodów osobowych, jak i dokumentacji medycznej a wyprowadzone wnioski nie były też kwestionowane przez żadną ze stron. Nie uszło uwagi Sądu, ze w opinii uzupełniającej biegły

-6-

wskazał błędnie czas pobytu pokrzywdzonego w szpitalu na Oddziale Laryngologicznym wskazując, że było to w 2016r ale z pewnością nastąpiło to na skutek oczywistej omyłki pisarskiej, w aktach sprawy znajduje się kopia karty informacyjnej z leczenia na tym oddziale w dacie wskazanej przez biegłego ale roku 2015rr i wynika to jednoznacznie z zeznań pokrzywdzonego. Błąd ten nie dyskwalifikuje zatem merytorycznej treści opinii a także jej wniosków.

Przy tak ocenionym materiale dowodowym Sąd Rejonowy uznał, ze wina oskarżonego Ł. K. została mu udowodniona.

Zgromadzony materiał nie daje jednak podstaw do uznania, że oskarżenie wykazało winę T. B.. Aby przypisać oskarżonemu udział w pobiciu K. K. (3) należy w sposób nie budzący wątpliwości ustalić jego udział, rolę w całym zdarzeniu, jakie ciosy zadał pokrzywdzonemu. Takiego materiału dowodowego w sprawie nie zebrano. Udział T. B. nie wynika ani z zeznań R. T., która wskazała- k.37-38, że był tam mężczyzna, który zatrzymał pokrzywdzonego i chyba kopnął go raz czy dwa ale był też taki, który stał biernie i nie wiedział co robić, próbował trochę odciągać K. oraz mężczyzna, który dobiegł i próbował odciągać K., ale tez mu się nie udało. M. S. również w zeznaniach wskazał, że nie widział aby T. B. uderzył pokrzywdzonego, sam natomiast próbował rozdzielać K. i K.. Sam oskarżony co prawda przyznał się do winy, ale w kontekście jego wyjaśnień stwierdzić należy, ze owo „ przyznanie’ do tyczy jakby pierwszej fazy zajścia, nie będącej przedmiotem niniejszego postępowania, kiedy po zaczepieniu przez trzech mężczyzn uderzył pięścią jednego z nich ( jak wynika z analizy tych wyjaśnień w konfrontacji z pozostałym materiałem był nim K. K. (3)) apotem sam dostał cios i upadł. Oskarżony wyjaśnił bowiem, że jak potem dobiegł do miejsca, gdzie K. bił K. K. (3), to S. kazał mu się oddalić , co zrobił i udał się do domu jeszcze przed przyjazdem Policji. R. T. również na rozprawie nie potrafiła wskazać, widząc oskarżonego, jaki był jego udział w tym zajściu, pobiciu K. K. (3), czy B. był tym mężczyzną, który go dogonił, kopnął i przewrócił, czy tym, co stał, nie wiedział co zrobić, lub też kolejnym, który próbował strony rozdzielać.

-7-

Brak jednoznacznych dowodów pozwalających ustalić udział oskarżonego T. B. przy brzmieniu art. 5§1 i 2 kpk musi skutkować jego uniewinnieniem.

Uznając natomiast winę oskarżonego Ł. K. za udowodnioną Sąd uznał, że w dniu 25 kwietnia 2015 roku w Ł. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą wziął udział w pobiciu K. K. (3) w ten sposób, że zadawał mu uderzania rękami i kopał po całym ciele, czym naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutków określonych w art. 156 §1 kk lub w art. 157 §1kk to jest przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 158 §1 kk. Działanie Ł. K. niewątpliwie biorąc pod uwagę chociażby zeznania R. T. oraz charakter, jakość, umiejscowienie obrażeń ciała pokrzywdzonego, w tym fakt, że doznał wstrząśnienia mózgu narażało K. K. (3) na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutków określonych w art. 156 §1 kk lub w art. 157 §1kk tym bardziej, że przecież obrażeń kwalifikowanych z art.157§1 kk doznał. Sąd przyjął przy tym, że działał wspólnie i porozumieniu z nieustaloną osobą, bo jak wynika zarówno z zeznań K. K. (3), który wskazywał, ze co prawda nie może rozpoznać poszczególnych sprawców jego pobicia to jest pewien z uwagi na miejsca, gdzie czuł uderzenia i potem obrażenia, że zadawała je więcej niż jedna osoba. Podobnie na jeszcze jedną osobę wskazywała świadek R. B., choć nie była w stanie jej rozpoznać.

Za tak przypisany czyn Sąd wymierzył oskarżonemu Ł. K. karę grzywny w ilości 100 stawek dziennych po 20 zł każda przy zastosowaniu art.37a kk. Zdaniem Sądu orzekanie wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności, nawet z warunkowym zawieszeniem jej wykonania nie jest konieczne i celowe dla osiągnięcia celów kary i wdrożenia oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego. Ł. K. przyznał się do zarzucanego mu czynu, szczerze wyjaśnił, podkreślał przy tym udział K. k. w całym zdarzeniu. Na skutek zajścia z tego samego dnia doznał również obrażeń ciał. Czuł się również pokrzywdzonym w tej sprawie. W żaden sposób nie usprawiedliwiało to oczywiście zachowania oskarżonego, za które jest skazany. Stanowiło ono niejako samosąd, wymierzenie sprawiedliwości własnymi rękami, danie nauczki ale oceniając stopień winy i szkodliwości społecznej

-8-

czynu przypisanego oskarżonemu w połączeniu z okolicznościami łagodzącymi i dotychczasową jego niekaralnością uznać należy, że kara grzywny spełni wymogi zarówno prewencji ogólnej, jak i szczególnej- wobec oskarżonego, zwłaszcza, że orzeczono wobec niego również środek kompensacyjny w postaci nawiązki na rzecz pokrzywdzonego w kwocie 4 tysiące złotych. Kwota ta ma zadośćuczynić cierpieniom pokrzywdzonego, który dwukrotnie był hospitalizowany, miał problemy z oddychaniem, poddany został zabiegowi usuwania krwiaka przegrody nosowej, w dalszym ciągu odczuwa skutki urazu. Nie mógł też pracować przez pewien okres, pozbawiony był premii, nie był bowiem w 100 procentach wydajny- k.156.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 627, 624, 632 i 633 kpk i art. 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych, obciążając wydatkami w części uniewinniającej Skarb Państwa i na zasadzie słuszności zasądzając od Ł. K. opłatę na rzecz Skarbu Państwa oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego na rzecz oskarżyciela posiłkowego.

POUCZENIE

1.  W terminie zawitym 7 (siedmiu) dni od daty ogłoszeniawyroku strona , podmiot określony w art. 416, a gdy ustawa przewiduje doręczenie wyroku, od daty jego doręczenia, strona, a w wypadku wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu, także pokrzywdzony / pokrzywdzona, mogą złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Sporządzenie uzasadnienia z urzędu nie zwalnia strony, wymienionego podmiotu oraz pokrzywdzonego / pokrzywdzonej od złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia. Wniosek składa się na piśmie.Wniosek niepochodzący od oskarżonego powinien wskazywać tego z oskarżonych, którego dotyczy.

Wniosek powinien zawierać: oznaczenie organu, do którego jest skierowany, oraz sprawy, której dotyczy; oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo; treść wniosku; datę i podpis składającego pismo. Za osobę, która nie może się podpisać, pismo podpisuje osoba przez nią upoważniona, ze wskazaniem przyczyny złożenia swego podpisu. We wniosku należy wskazać, czy dotyczy całości wyroku czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu / oskarżonej, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu. Wniosek niepochodzący od oskarżonego / oskarżonej powinien również wskazywać oskarżonego / oskarżoną, którego / której dotyczy § 2. Dla oskarżonego pozbawionego wolności, który nie ma obrońcy i nie był obecny podczas ogłoszenia wyroku, termin wymieniony w § 1 biegnie od daty doręczenia mu wyroku.

3.  3(art. 119 k.p.k. i art. 422 § 1 i 2 k.p.k.).

Czynność procesowa dokonana po upływie terminu zawitego jest bezskuteczna (art. 122 § 1 k.p.k.).

Do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się dany termin. Jeżeli koniec terminu przypada na dzień uznany przez ustawę za dzień wolny od pracy, czynność można wykonać następnego dnia (art. 123 § 1 i 3 k.p.k.).

Termin jest zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w placówce podmiotu zajmującego się doręczaniem korespondencji na terenie Unii Europejskiej, w polskim urzędzie konsularnym lub złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej albo przez osobę pozbawioną wolności w administracji odpowiedniego zakładu, a przez członka załogi polskiego statku morskiego – kapitanowi statku (art. 124 k.p.k.).

Jeżeli niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, strona w zawitym terminie 7 (siedmiu) dni od daty ustania przeszkody może zgłosić wniosek o przywrócenie terminu, dopełniając jednocześnie czynności, która miała być w terminie wykonana (art. 126 § 1 k.p.k.).

2.  Od wyroku sądu pierwszej instancji stronom, podmiotowi określonemu w art. 416,a pokrzywdzonemu / pokrzywdzonej od wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu,, przysługuje apelacja (art. 444 § 1 k.p.k.). 2)

3.  Termin zawity do wniesienia apelacji wynosi 14 (czternaście) dni i biegnie dla każdego uprawnionego od daty doręczenia mu wyroku z uzasadnieniem (art. 122 § 2 k.p.k. i art. 445 § 1 k.p.k.).

4.  Apelację wnosi się na piśmie do sądu, który wydał zaskarżony wyrok (art. 428 § 1 k.p.k.).

5.  Oskarżony / oskarżona ma prawo do korzystania przy sporządzeniu apelacji z pomocy ustanowionego przez siebie obrońcy (art. 6 k.p.k. i art. 83 § 1 k.p.k.), a strona inna niż oskarżony / oskarżona może ustanowić pełnomocnika (art. 87 § 1 k.p.k.). Do czasu ustanowienia obrońcy przez oskarżonego / oskarżoną pozbawionego / pozbawioną wolności, obrońcę może ustanowić inna osoba (art. 83 § 1 k.p.k.). Apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratoralub pełnomocnika będącego radcą prawnym, powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata lub radcę prawnego (art. 446 § 1 k.p.k.).

6.  Wydatki związane z ustanowieniem obrońcy albo pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła (art. 620 k.p.k.).

7.  Oskarżony / oskarżona / pokrzywdzony / pokrzywdzona w wypadku wydania na posiedzeniu wyroku warunkowo umarzającego postępowanie / oskarżyciel posiłkowy / oskarżyciel prywatny nieposiadający / nieposiadająca obrońcy / pełnomocnika może złożyć wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika w celu sporządzenia apelacji. Wnioskujący może zostać obciążony kosztami wyznaczenia takiego obrońcy / pełnomocnika (art. 444 § 2 i 3 k.p.k.).

8.  Obrońca / pełnomocnik z urzędu wyznaczany jest z listy obrońców / pełnomocników lub jest pozbawiony wolności(art. 81a § 1 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

9.  Wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika z urzędu prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy rozpoznaje niezwłocznie. Jeżeli okoliczności wskazują na konieczność natychmiastowego podjęcia obrony / reprezentacji, prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy, telefonicznie lub w inny sposób stosownie do okoliczności, powiadamia stronę oraz obrońcę / pełnomocnika o wyznaczeniu obrońcy / pełnomocnika z urzędu (art. 81a § 2 i 3 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

10.  Strona może mieć jednocześnie nie więcej niż trzech obrońców albo pełnomocników (art. 77 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

11.  Apelację co do winy uważa się za zwróconą przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 k.p.k.).

12.  Apelację co do kary uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych (art. 447 § 2 k.p.k.).

13.  Apelację co do środka karnego uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o środkach karnych. Zaskarżyć można również brak rozstrzygnięcia w przedmiocie środka karnego (art. 447 § 3 k.p.k.).

14.  3W apelacji można podnosić zarzuty, które nie stanowiły lub nie mogły stanowić przedmiotu zażalenia (art. 447 § 4 k.p.k.).

15.  Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia, oraz rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka, związane z treścią zawartego porozumienia w sprawie wydania wyroku skazującego, wymierzenia określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego lub rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu (art. 447 § 5 k.p.k.).

16.  Prezes sądu pierwszej instancji odmówi przyjęcia apelacji, jeżeli apelacja zostanie wniesiona po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalna z mocy ustawy (art. 429 § 1 k.p.k.).

17.  Jeżeli oskarżony / oskarżona jest nieletni / nieletnia lub ubezwłasnowolniony / ubezwłasnowolniona, jego / jej przedstawiciel ustawowy lub osoba, pod której pieczą oskarżony / oskarżona pozostaje, może podejmować na jego / jej korzyść wszelkie czynności procesowe, a przede wszystkim wnosić środki zaskarżenia, składać wnioski oraz ustanowić obrońcę (art. 76 k.p.k.).

18.  (inne informacje wskazane przez sąd, nieuwzględnione w pkt 1-17) 3)

Wyjaśnienie:

W treści pouczenia, w nawiasach wskazano między innymi podstawę prawną danego twierdzenia; użyty skrót „k.p.k.” oznacza ustawę z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, której tekst został zamieszczony w Dzienniku Ustaw z 1997 r. Nr 89, poz. 555 i niektórych Dziennikach opublikowanych później.

1)  stosuje się w sprawach o przestępstwa, z wyłączeniem spraw o przestępstwa skarbowe

2)  o ile przepisy nie stanowią inaczej; jeśli przepis stanowi inaczej to należy pouczyć strony stosownie do brzmienia tego przepisu

3)  uwzględnia się, o ile sąd tak postanowi