Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII K 392/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego w sprawie i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 grudnia 2012 roku około godziny 22:00 T. M. wspólnie z K. G. wracali z firmowej imprezy wigilijnej, która odbyła się przy ul. (...) w W. w siedziby firmy (...). T. M. był pod wpływem alkoholu. Wracając miał przy sobie torbę, w której posiadał m.in. klucze do mieszkania przy ul. (...) z (...) m. 52.

Mężczyźni wracali komunikacją miejską, tj. autobusem linii 141 i autobusem linii 520, którymi dojechali do przystanku (...), gdzie oczekiwała ich żona T. A. M..

Gdy T. M. zorientował się, że nie ma przy sobie torby, pojechali trasą ich przejazdu, by ją odszukać – jednakże bezskutecznie.

Tego samego dnia spotkali się w podziemiach D. (...) C. (...) S. G. i Ł. S.. Wspólnie spożywali alkohol i korzystali z automatów do gier, a następnie udali się do W. celem uzyskania pieniędzy na dalsze spożywanie alkoholu. Podczas powrotu do W. Ł. S. od nieustalonej kobiety, która posiadała torbę należącą do T. M., dostał dokumenty firmowe i klucze do mieszkania A. i T. M..

W dniu 16 grudnia 2012 roku w godzinach wieczornych do mieszkania A. i T. M. kilkukrotnie dzwonił domofon, a podczas rozmowy odzywał się nieznany jej mężczyzna o "przepitym" głosie.

Ł. S. w/w dokumenty pozostawił w mieszkaniu należącym do S. G. położonego przy ul. (...) w W..

W dniu 17 grudnia 2012 roku, z mieszkania przy ul. (...) z (...) m. 52 ok. godz. 07:00 wyszła A. M. (1), natomiast ok. godz. 10:30 mieszkanie opuścił T. M., zamykając mieszkanie na klucz.

Pomiędzy godziną 10:30 a 11:00 do wskazanego mieszkania przyszedł Ł. S., otwierając drzwi zewnętrzne przy pomocy w/w kluczy.

Około godz. 11:00 T. M. powrócił do domu, gdzie zastał drzwi wejściowe zamknięte jedynie na klamkę, a w środku - Ł. S., trzymającego naszyjnik z fioletowymi kamieniami.

Ł. S. złożył wówczas oświadczenie, iż został przyłapany na gorącym uczynku i podał, że może wskazać miejsce, gdzie znajdują się dokumenty T. M. pochodzące ze skradzionej torby.

T. M. wraz z Ł. S. udali się na ul. (...) do mieszkania S. G., gdzie T. M. odzyskał część dokumentów pozostawionych w mieszkaniu S. G., przy czym w chwili gdy T. M. rozmawiał z S. G., Ł. S. uciekł.

Ł. S. był uprzednio 6-krotnie karany, w tym 5-krotnie za przestępstwa przeciwko mieniu na kary o charakterze izolacyjnym oraz pieniężnym. (k. 78-79, 124-127) Wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 08 lipca 2004 r., sygn. akt II K 19/04 Ł. S. został skazany za przestępstwa: z art. 280 § 1 kk, art. 280 § 2 kk, art. 281 kk na karę łączną 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą wykonywał w okresie od dnia 31 sierpnia 2004 roku do dnia 03 czerwca 2008 roku (k. 151v).

Sąd ustalając powyższy stan faktyczny oparł się na dowodach w postaci: zeznań świadków: T. M. (k. 1-3), S. G. (k.14-15), a także częściowo na wyjaśnieniach oskarżonego Ł. S. (k. 88-90, 161-162) oraz na nieosobowym materiale dowodowym w postaci: tablicy poglądowej (k. 4A), protokole zatrzymania (k. 5), protokole przeszukania (k. 8-9), protokole zatrzymania rzeczy (k. 10-12), dowodzie rzeczowym (k. 21) danych o karalności (k. 78-79, 124-127), danych (...) (k. 151), odpisie wyroku zaocznego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w W. w sprawie o sygn. akt IV K 835/13 (k. 152).

Oskarżony Ł. S. w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 89-90). Wskazał, że nie wie, co było w skradzionej przez dziewczynę torbie. Zabrał z niej jedynie klucze, po czym – zapoznając się z adresem – postanowił okraść mieszkanie. Po zmianie treści zarzutu, oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że wszedł do mieszkania otwierając je otrzymanymi od S. kluczami. Wskazał, że kiedy był w mieszkaniu i chciał zabrać kilka rzeczy, zastał go pokrzywdzony i zatrzymał go. Wtedy podpisał podane mu oświadczenie. Po okazaniu rzeczonego oświadczenia oskarżony wyjaśnił, że po jego sporządzeniu udał się do mieszania S. po dokumenty, a chwilę później uciekł. Ł. S. podał, że żałuje popełnionego czynu, nie planował jego popełnienia, tylko wykorzystał okazję z kluczami.

W toku postępowania sądowego, oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i potwierdzi treść odczytanych mu wyjaśnień (k. 162). Wskazał, że nie włamał się do tego mieszkania i nic w nim nie ukradł. Podał, że wszedł do mieszkania z uwagi na otwarte drzwi, a zrobił to, ponieważ nie miał gdzie spać. Wyjaśnił nadto, że w momencie zdarzenia właściciela nie było w mieszkaniu, ale nie wie, czy był pod klatką, czy wyszedł do sklepu, ale został złapany bezpośrednio po wejściu do mieszkania. Podał, że nie było tam żadnego łańcuszka. Oskarżony wyjaśnił, że mieszkanie było otwarte, bo właściciel wymieniał zamki, a klucze znalazł przy nim podczas zatrzymania. Oświadczył, że w odmienny sposób wyjaśniał na etapie postępowania przygotowawczego, bowiem chciał uzyskać spokój i szybkie zakończenie sprawy. Nadto oświadczył, że żałuje popełnienia tego czynu i chciałby dobrowolnie poddać się karze.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego Ł. S. (k.89-90, 162) jedynie w zakresie, w jakim przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i wskazał, że przebywał w mieszkaniu A. i T. M., a następnie wskazał miejsce zamieszkania S. G. celem odzyskania dokumentacji przechowywanej w skradzionej torbie. Sąd również uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego złożone na etapie postępowania przygotowawczego co do faktu i sposobu w jaki sposób dostał się do mieszania pokrzywdzonych. Wyjaśnienia w tym zakresie korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, a nadto pozostają spójne wewnętrznie, jak też korespondują z wiarygodnymi zeznaniami świadka T. M. (k.2-3) oraz S. G. (k. 14-15). Sąd nie dał natomiast wiary wyjaśnieniom oskarżonego w pozostałym zakresie. W ocenie Sądu, oskarżony Ł. S. – dokonując zmiany treści wyjaśnień na etapie postępowania sądowego przyjął korzystną dla siebie linię obrony. O ile na etapie postępowania przygotowawczego oskarżony choć w części zarzutu nie umniejszał swojej roli, to w postępowaniu sądowym podał, że drzwi do mieszkania były otwarte, a on sam – chciał się ogrzać (k. 162).

Tak zaprezentowana wersja wydarzeń pozostaje sprzeczna ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Bezsprzeczna bowiem – w świetle zeznań pokrzywdzonego (k. 2-3) i świadka S. G. (k. 14-15) jest okoliczność, iż oskarżony posiadał przy sobie klucze do mieszkania przy ul. (...) z Z.. Nielogiczne nadto pozostają wyjaśnienia oskarżonego w części, w jakiej podał swoją motywację co do wejścia do mieszkania – chęć ogrzania się. Jak wynika z zeznań świadka S. G. mężczyźni wspólnie spożywali alkohol na przestrzeni ok. dwóch dni poprzedzających dzień zdarzenia, a oskarżony nocował u świadka. W ocenie Sądu, wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie nie zasługują na wiarę.

Sąd dał wiarę zeznaniom T. M. (k. 2-3), bowiem są one spójne z pozostałym materiałem dowodowym w szczególności z zeznaniami świadka S. G. (k. 14-15) oraz z wyjaśnieniami oskarżonego w części uznanej za wiarygodną (k. 89-90, 162), a ponadto z nieosobowym materiałem dowodowym. Świadek logicznie i konsekwentnie opisał przebieg wydarzenia związanego z utratą bagażu podczas powrotu do domu z wieczornego spotkania, a także był bezpośrednim świadkiem włamania do jego mieszkania, co również zostało potwierdzone przez zgromadzony i ujawniony materiał dowodowy. Sąd nie znalazł podstaw dla których świadek T. M. miałby fałszywie oskarżać Ł. S. i narażać się tym samym na odpowiedzialność karną z art. 233 K.K.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka S. G. (k. 14-15), albowiem znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym i wiarygodnym materiale dowodowym w postaci uznanej za wiarygodną częścią wyjaśnień oskarżonego (k. 89-90, 162) oraz z zeznaniami świadka T. M. (k. 2-3). Świadek w sposób szczegółowy, dokładny, a nadto konsekwentny i logiczny przedstawił wydarzenia objęte zarzutem, wobec czego nie ma żadnych podstaw do podważenia ich wiarygodności.

Pozostały nieosobowy materiał dowodowy w postaci utrwalonych protokolarnie czynności procesowych oraz danych o karalności jest poprawny formalnie, został zgromadzony zgodnie z zasadami procedury karnej przez powołane do tego osoby i nie noszą żadnych śladów przerabiania.

Wskazany materiał dowodowy tworzy jednolitą, spójną i logiczną całość wzajemnie się uzupełniając i korelując ze sobą. Wobec powyższego, Sąd na jego podstawie dokonał ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze powyższe, nie ulega wątpliwości, że oskarżony Ł. S. w dniu 17 grudnia 2012r. w W. przy ul. (...) z (...) m. 52 usiłował dokonać kradzieży z mieszkania nr (...) po wcześniejszym pokonaniu zabezpieczeń i otwarciu zamkniętych na klucz drzwi.

Ł. S. wszedł do wyżej wymienionego mieszkania dysponując uprzednio skradzionymi bądź przywłaszczonymi przez n/n osobę kluczami, a następnie usiłował dokonać kradzieży łańcuszka (naszyjnika) z fioletowymi kamieniami o wartości 200 zł na szkodę A. M. (1) i A. M. (2), lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na ujęcie go przez właściciela mieszkania T. M..

Ł. S. przestępstwa tego dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo umyślne, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., gdyż wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 08 lipca 2004 r., sygn. akt II K 19/04 za przestępstwa: z art. 280 § 1 kk, art. 280 § 2 kk, art. 281 kk został skazany na karę łączną 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą wykonywał w okresie od dnia 31 sierpnia 2004 roku do dnia 03 czerwca 2008 roku. (k. 151v).

Oskarżony Ł. S. popełnił czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania w dniu 17 grudnia 2012 roku, a więc przed upływem 5 lat od odbycia w/w kary w rozmiarze przekraczającym 6 miesięcy oraz jest on podobny rodzajowo w rozumieniu treści art. 115 § 3 k.k. do czynu z uprzedniego skazania. W świetle powyższego, przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się popełnienia przestępstwa objętego tym postępowaniem w warunkach recydywy z art. 64 § 1 kk, jest w pełni uzasadnione.

W toku postępowania sądowego, po przesłuchaniu oskarżonego, Ł. S. złożył wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary w wymiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności na podstawie art. 387 kpk.

Zgodnie z treścią art. 279 § 1 k.k., kto kradnie z włamaniem podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10, przy czym wypadek mniejszej wagi określony w art. 283 K.K. zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Kradzież z włamaniem stanowi kwalifikowany typ wszystkich odmian kradzieży określonych w art. 278. Elementem kwalifikującym jest sposób działania sprawcy, tj. włamanie. W wyniku interpretacji pojęcia „włamanie" przyjęto, że kradzież z włamaniem ma miejsce wtedy, gdy jej sprawca zabiera mienie w celu przywłaszczenia w następstwie usunięcia przeszkody materialnej, będącej częścią konstrukcji pomieszczenia zamkniętego lub specjalnym zamknięciem tego pomieszczenia utrudniającym dostęp do jego wnętrza. Warunkiem uznania określonych pomieszczeń za zamknięte jest nie tylko ustalenie faktu, że powierzchnię zamkniętą tworzy ich zwykła konstrukcja, ale również to, że ich otwory – poza zwykłymi zamknięciami (np. klamka, haczyk, zewnętrzna zasuwa) – były zaopatrzone w specjalne przeszkody materialne (np. kłódki) utrudniające dostęp do wnętrza pomieszczenia – zob. Wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej SN z 25 czerwca 1980 r. w sprawie odpowiedzialności karnej za przestępstwa określone w art. 208, VII KZP 48/78 (OSNKW 1980, nr 8, poz. 65).

Sąd podziela pogląd Sądu Najwyższego, zgodnie z którym należy traktować jako kradzież z włamaniem również zachowanie polegające na otwarciu drzwi oryginalnym kluczem wbrew woli osoby uprawnionej do dysponowania pomieszczeniem z zamiarem dokonania w ten sposób kradzieży (wyrok SA we Wrocławiu z 1 marca 2013 r., II AKa 39/13, LexPolonica nr 5261850).

W ocenie Sądu bezspornym jest, że oskarżony Ł. S. dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu poprzez usiłowanie dokonania przestępstwa kradzieży z włamaniem po uprzednim wejściu w posiadanie klucza do mieszkania przy ul. (...) z Z., jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę pokrzywdzonego T. M..

Społeczna szkodliwość czynu, jakiego dopuścił się oskarżony jest na tyle wysoka, że osiąga stopień znacznie większy niż znikomy. Nie istnieją jakiekolwiek powody, dla których stopień społecznej szkodliwości czynu można byłoby uznać jako nieprzekraczający tego stopnia. Jednakże z uwagi na stanowisko oskarżonego i jego wniosek o dobrowolne poddanie się karze, a zatem świadomość popełnionego przestępstwa i okazana skrucha, a w szczególności zakończenie kradzieży na etapie usiłowania, pozwoliły uznać popełniony czyn za przypadek mniejszej wagi z art. 283 K.K.

Uznając winę oskarżonego Ł. S. Sąd wymierzył mu na podstawie art. 283 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, która to zdaniem Sądu spełnia poczucie społecznej sprawiedliwości, jest adekwatna do stopnia winy, a także osiągnie cele zapobiegawcze i wychowawcze.

Biorąc pod uwagę wcześniejszą karalność oskarżonego oraz fakt usiłowania popełnienia kolejnego przestępstwa przeciwko mieniu zdaniem Sądu brak jest podstaw do warunkowego zawieszenia orzeczonej kary, gdyż sposób jego postępowania zarówno przed, jak i po popełnieniu przestępstwa w żaden sposób nie pozwala na przyjęcie, iż będzie to wystarczające do zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Zdaniem Sądu tylko nieuchronna kara pozbawienia wolności może wpłynąć na zmianę zachowania oskarżonego w przyszłości, a celu tego nie gwarantują kary wolnościowe ograniczenia wolności bądź grzywny.

Z okoliczności wpływających obciążająco na wymiar kary Sąd uwzględnił stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynu. Stopień winy oskarżonego Ł. S. Sąd uznał za wysoki. Występek, którego dopuścił się oskarżony, co wynika z samej jego istoty, jest przestępstwem umyślnym. Oskarżony miał pełną świadomość swojego przestępczego działania. Należy podkreślić, iż w momencie dokonania czynu zabronionego miał niczym niezakłóconą możliwość podjęcia decyzji. Nie zaszła także żadna z okoliczności wyłączająca winę czy bezprawność czynu. Okolicznością obciążającą jest natomiast uprzednia karalność oskarżonego, który wielokrotnie był karany za przestępstwa i działanie w warunkach powrotu do przestępstwa.

Do okoliczności łagodzących Sąd zaliczył fakt, iż przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, mimo iż starał się umniejszyć randze swojego zachowania i motywacji, jakie nim kierowały. Zdaniem Sądu wymierzona kara jest adekwatną w zakresie osiągnięcia celów prewencji indywidualnej jak i generalnej. Sąd uznał, iż zastosowanie kary pozbawienia wolności w dolnych granicach ustawowego zagrożenia będzie w stanie zrealizować powyższe cele, a ponadto potrzeby związane z kształtowaniem świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd zarządził pozostawienie w aktach sprawy dowodu rzeczowego zarejestrowanego w Wykazie Dowodów Rzeczowych nr I/343/12 na k. 21 pod poz. 1, Drz 72/13.

Sąd na podstawie art. 624 § 1 kpk. zwolnił oskarżonego od obowiązku uiszczania kosztów postępowania za postępowanie w I instancji, ponieważ poniesienie ich byłoby dla niego zbyt uciążliwe wobec orzeczenia kary pozbawienia wolności. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd orzekł jak w wyroku.