Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 458/13

POSTANOWIENIE

Dnia 20 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Piątkowska-Bidas

Sędziowie: SSO Elżbieta Ciesielska

SSO Mariusz Broda (spr.)

Protokolant: protokolant sądowy Beata Wodecka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 czerwca 2013 r. sprawy

z wniosku Z. S.

z udziałem J. S. (1) , B. S. , A. Ż.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji uczestnika B. S.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Kielcach

z dnia 23 listopada 2012 r. sygn. akt VIII Ns 110/12

postanawia: oddalić apelację.

sygn. akt IICa 458/13

UZASADNIENIE

Wnioskodawca Z. S. we wniosku złożonym do Sądu Rejonowego w Kielcach wniósł o stwierdzenie nabycia praw do spadku po swojej matce H. S. , wskazując tytułem w uzasadnienia , że nie pozostawiła ona testamentu. Uczestniczka A. Ż. , reprezentowana przez opiekuna prawnego – Z. S. przyłączyła się do wniosku. Analogiczne stanowisko zajęła także uczestniczka B. S.. Uczestnik J. S. (1) nie wyraził żadnego stanowiska w sprawie.

Sąd Rejonowy w Kielcach postanowieniem z dnia 23.11.2012r. stwierdził, że spadek po H. S., zmarłej w dniu 8 sierpnia 2009r. w K. , ostatnio stale zamieszkałej w K. na podstawie ustawy nabyły dzieci: Z. S., J. S. (1), B. S., A. Ż. – w ¼ części każde z nich , z tym , że A. Ż. nabyła spadek z dobrodziejstwem inwentarza.

W uzasadnieniu Sąd Rejonowy przytoczył poczynione ustalenia faktyczne , wskazując w szczególności , że: H. S. zmarła w dniu(...). w K. ; w przeszłości pozostawała w związku małżeńskim z A. S. ,ale małżeństwo to zostało rozwiązane przez rozwód ; ze związku tego miała czworo dzieci , tj. Z. S. , J. S. (2) , B. S. , A. Ż.. Spadkodawczyni nie miała innych dzieci; nikt ze spadkobierców nie składał oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, nie zrzekał się dziedziczenia, ani nie został uznany za niegodnego do dziedziczenia; spadkodawczyni nie pozostawiła testamentu ; nie został sporządzony akt poświadczenia dziedziczenia; nikt nie został uznany za niegodnego do dziedziczenia; w skład spadku nie wchodzi gospodarstwo rolne; prawomocnym postanowieniem z dnia 26.08.2009r. Sąd Rejonowy w Kielcach powierzył obowiązki opiekuna nad całkowicie ubezwłasnowolnioną A. Z. S.. Te bezsporne okoliczności , Sąd Rejonowy odniósł do treści art. 931 par. 1 kc , dochodząc do konkluzji , że spadek na podstawie ustawy nabyły dzieci spadkodawczyni – po ¼ każde z nich. Przy czym, zdaniem Sądu I instancji, skoro dla Z. S. , J. S. (2) , B. S. , upłynął wymieniony w treści art. 1015 par. 1 kc , sześciomiesięczny termin (liczony od dnia , w którym jako spadkobiercy dowiedzieli się o tytule powołania do dziedziczenia), a nie złożyli wskazanego w art. 1012 kc oświadczenia , to oznacza , że przyjęli spadek wprost , natomiast A. Ż. jako osoba nie posiadająca w dacie otwarcia spadku zdolności do czynności prawnych, stosownie do treści art. 1015 par. 2 kc , nabyła go z dobrodziejstwem inwentarza.

Postanowienie zaskarżyła uczestniczka A. Ż.. W wywiedzionej apelacji podniosła m.in. , że: wprawdzie oświadczyła na pytanie Sądu , że przyłącza się do wniosku ,ale nie została przez ten Sąd pouczona o żadnych uprawnieniach i obowiązkach ; na rozprawie w dniu 23.11.2012r. Sąd nie odebrał od niej zapewnienia spadkowego , ani też żadnego oświadczenia spadkowego; przed otrzymaniem w dniu 24.10.2012r. wezwania do sądu nie wiedziała o śmierci H. S., a we wniosku złożonym przez Z. S.nie została wymieniona jako uczestniczka w sprawie ; wcześniej takiej wiedzy nie miała , bo

pomimo tego , że zmarła była jej matką , to nigdy jej nie wychowywała , ani też nie interesowała się jej losem ; z tych względów uważa , że ma prawo w ciągu miesięcy od daty 24.10.2012r. złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku i wnosi o bezpośrednie odebranie takiego oświadczenia. Do apelacji B. S.dołączyła „oświadczenie” o odrzuceniu spadku ,w którym wniosła o odebranie takiego oświadczenia także bezpośrednio przed sądem. Na rozprawie apelacyjnej dodała , że dowiedziała się o długach spadkowych , stąd jej stanowisko co do odrzucenia spadku.

Sąd Okręgowy , zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Stosownie do treści art. 378 par. 1 kpc sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji , a w granicach zaskarżenia bierze pod uwagę nieważność postępowania. W kontekście tej zasady , w pierwszej kolejności należało rozważyć czy i ewentualnie jakie znaczenie z punktu widzenia ważności postępowania (w zakresie wynikającym z treści art. 379 pkt. 5 kpc) , miał eksponowany w apelacji brak pouczenia uczestniczki B. S. o jej „prawach i obowiązkach” i nieodebranie od niej przez Sąd zapewnienia spadkowego. Kontrolując w tym zakresie z urzędu przeprowadzone przez Sąd Rejonowy postępowanie, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku , że nie zostało ona dotknięte wadą skutkującą jego nieważność , albowiem uczestniczka nie została pozbawiona prawa do obrony w rozumieniu powołanego przepisu. Pamiętać bowiem należy , że o tym , czy strona została pozbawiona możności obrony swych praw decydują konkretne okoliczności danej sprawy , a podstawę oceny potwierdzającej taki stan rzeczy stanowi uznanie , że doszło do popełnienia przez sąd takich uchybień procesowych , które wyłączyły , a nie tylko ograniczyły prezentowanie przez stronę swoich twierdzeń oraz dowodów na ich poparcie , zwalczanie twierdzeń i dowodów strony przeciwnej (p. wyrok SN 24.02.2011r. , IIICSK 137/10 , Lex nr 1084562). Z kolei pouczenie o niezbędnych czynnościach procesowych (art. 5 kpc w brzmieniu obowiązującym przed dniem 3.05.2012r.), może być stosowane wyłącznie wówczas kiedy istnieje taka potrzeba , zwłaszcza gdy brak takiego współdziałania sądu ze stroną może mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia , a zakres tego obowiązku wyznacza „potrzeba procesowa” , przy czym nie budzi wątpliwości , że osoba o pełnej zdolności do czynności prawnych ma pełną zdolność do występowania w postępowaniu sądowym (p. wyrok SN z dnia 20.01.2011r. , IUK 267/10 , Lex nr 738537). Przypomnieć należy i to , że złożenie zapewniania spadkowego jest uprawnieniem zgłaszającego się spadkobiercy , a nie jego obowiązkiem , o czym należy go pouczyć (p. orzeczenie SN z dnia 18.03.1952 r. , ŁC 1190/51 , NP. 1953 nr 5 s. 85 ; T. Demendcki - Komentarz do art. 671 kpc).

W kontekście powyższego, rozważenia wymagała konieczność i możliwy w realiach tej sprawy przedmiotowy zakres ewentualnego pouczenia uczestniczki B. S. przez Sąd Rejonowy. Skoro pouczenie to, co do zasady, ma dotyczyć czynności procesowej w rozumieniu art. 5 kpc (także w brzmieniu obowiązującym przed dniem 3.05.2012r.) , to niespornie Sąd Rejonowy nie pouczając uczestniczki o prawie do złożenia zapewnienia spadkowego (w rozumieniu art. 671 par.1 kpc) , tak pojmowanego obowiązku w stosunku do

uczestniczki B. S.nie wykonał , co nie oznacza , że pozbawił ją prawa do obrony i to dokładnie z tych wszystkich przyczyn , które znajdują pełne potwierdzenie we wskazanym już wyżej utrwalonym orzecznictwie. To uchybienie procesowe , nie tylko nie wyłączyło , ale nawet nie ograniczyło zaprezentowania przez uczestniczkę stanowiska w sprawie , które przedstawiła na rozprawie w dniu (...)i to w sposób nie budzący wątpliwości Sądu Rejonowego. Jeżeli nawet założyć , że brak pouczenia o prawie do złożenia zapewnienia spadkowego mógł mieć jakiekolwiek znaczenie dla zaprezentowania przez B. S.ostatecznego stanowiska w sprawie , to stan ten można rozpatrywać co najwyżej tylko i wyłącznie w kategoriach pewnego ograniczenia , a nie wyłączenia w wyeksponowaniu tego , czego oczekiwała w postępowaniu , w którym brała faktyczny udział. Brak zatem pierwszej cechy kwalifikującej uchybienie sądu w kategoriach skutkujących nieważnością postępowania. Po drugie, zapewnienie spadkowe w kontekście nie złożenia eksponowanego oświadczenia o odrzuceniu spadku , w realiach tej sprawy nie stanowiło niezbędnej czynności procesowej w rozumieniu art. 5 kpc (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 3.05.2012r.). Identyfikowana przez pryzmat już przeprowadzonych przez Sąd Rejonowy (na dzień 23.11.2012r.) czynności (w szczególności odebranie zapewnienia spadkowego, odebranie oświadczenia od uczestniczki B. S.– o przyłączeniu się przez nią do wniosku , upływ czasu od otwarcia spadku , brak wyrażenia przez uczestniczkę B. S.jakichkolwiek sygnałów dotyczących woli złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku , nie mówiąc już o tym , kiedy powzięła wiedzę o podstawie powołania do spadku) , potrzeba procesowa nie determinowała w tym konkretnym przypadku aż tak szerokiego zakresu obowiązku pouczenia uczestniczki o prawie do złożenia przez nią zapewnienia spadkowego. Nie można tracić z pola widzenia i tego , że od daty otwarcia spadku (a więc okoliczności doniosłej z punktu widzenia art. 1026 kc) , w dacie , w której Sąd Rejonowy orzekał , upłynął już okres 6 miesięcy, a więc nie istniał już swego rodzaju właściwie pojmowany „automatyzm” sądu oceniającego sytuację procesową biorących udział w postępowaniu spadkobierców. Wreszcie , po trzecie, nie można przyjąć , by brak takiego współdziałania Sądu z uczestniczką B. S.mógł mieć wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia i to nie tylko z przyczyn już wskazanych. Trudno bowiem nie dostrzegać tego , że oświadczenie o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku można złożyć nie tylko ustnie przed sądem np. do protokołu rozprawy , ale także w formie aktu notarialnego , jak i na piśmie z podpisem urzędowo poświadczonym (art. 1018 par. 3 kc). Uczestniczka miała zatem nieograniczoną możliwość jego złożenia korzystając z tych pozostałych (poza formułą ustną bezpośrednio przed sądem) form , o ile oczywiście wykazałaby , że czynność tą podejmuje w okresie 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedziała się o tytule swego powołania. W żaden sposób z tego nie skorzystała , a tylko ubocznie należy zauważyć , że (przy spełnieniu w/w wymogu czasowego , tj. wykazaniu , że ten sześciomiesięczny termin rozpoczął swój bieg we wskazywanej przez nią dacie , w jakiej dowiedziała się o podstawie powołania do dziedziczenia) , taką niczym nie ograniczoną możliwość miałaby jeszcze po wydaniu przez Sąd Rejonowy zaskarżonego postanowienia (aż do upływu okresu 6 miesięcy). Oczywistą rzeczą jest , że to „oświadczenie” jakie dołączyła do apelacji (w zwykłej formie pisemnej) nie spełnia wymogów formalnych , a zatem jest nieważne (art. 1018 par. 3 kc w zw. z art. 58 par.1 kc). To spostrzeżenie tylko dodatkowo wzmacnia przekonanie co do tego , że brak

skierowanego przez Sąd Rejonowy do uczestniczki pouczenia o prawie do złożenia zapewnienia spadkowego nie tylko nie wyłączył , ale nawet nie ograniczył jej prawa do realizacji eksponowanego przez nią stanowiska procesowego w niniejszym postępowaniu.

Analogicznie należało ocenić prezentowany w apelacji brak pouczenia uczestniczki „o oświadczeniu o przyjęciu spadku”. Już z dotychczasowych uwag jednoznacznie wynika , że oświadczenie o przyjęciu spadku nie jest czynnością procesową , więc już z tej przyczyny , wykracza poza zakres przedmiotowy art. 5 kpc. Niezależnie od tego , realia czasowe w których orzekał Sąd Rejonowy , z punktu widzenia treści art. 1026 kc , czyniły bezprzedmiotową , jakąkolwiek jego inicjatywę w zakresie pouczania uczestników po pierwsze o samym obowiązku złożenia oświadczenia , a po drugie o możliwej jego treści.

Reasumując tę cześć rozważań , brak było podstaw do przyjęcia nieważności postępowania w rozumieniu art. 397 pkt. 5 kpc.

Niezależnie od powyższego , rozważając rzecz alternatywnie , tj. gdyby nawet owa nieważność postępowania zaistniała (do czego podstaw brak), to prawo uczestniczki do złożenia jakiegokolwiek oświadczenia spadkowego wygasło. Jeżeli nawet skutecznie wykazałaby , że początek biegu terminu do jego złożenia rzeczywiście wyznaczałaby data w której została wezwana na termin rozprawy przed Sądem I instancji , to niewątpliwie sześciomiesięczny termin upłynąłby jeszcze przed rozpoznaniem sprawy w postępowaniu apelacyjnym. Jest to bowiem termin prekluzyjny , a zatem jego upływ oznacza utratę uprawnienia , w przeciwieństwie do zwykłych terminów przedawniania , których upływ eliminuje jedynie możność późniejszego dochodzenie określonego roszczenia. Upływ terminu prekluzyjnego Sąd bierze pod uwagę z urzędu , a terminu przedawnienia na zarzut strony. Przepisy dotyczące terminów przedawnienia roszczeń , w tym m.in. przerwy biegu przedawnienia , nie mają zastosowania do terminów prekluzyjnych ani poprzez analogię , ani tym bardziej wprost. Pogląd ten pozostaje dostatecznie utrwalony w orzecznictwie i to także po uchyleniu art. 117 par. 3 kc (p. m.in. uzasadnienie wyroku SN z dnia 18.05.2004 r. , IICK 270/03, Lex nr 479336). Zatem wyrażenie przez uczestniczkę B. S. , bezpośrednio przed Sądem , stanowiska , którego konkluzja sprowadza się do tego, że w jej przekonaniu nie powinna należeć do kręgu spadkobierców ustawowych , bo chce złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku, z punktu widzenia treści art. 123 par. 1 pkt. 1 kc , pozostaje prawnie irrelewantne.

Nie budzi żadnych wątpliwości prawnomaterialna ocena ustalonych okoliczności faktycznych , jakiej dokonał Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy w pełni ją podziela i przyjmuje za własną ,natomiast rozpoznając sprawę w granicach apelacji, w wyeksponowanych przez uczestniczkę B. S. (już na etapie postępowania apelacyjnego) realiach tej sprawy, dodatkowo rozważył zagadnienie uwzględnienia upływu terminu zawitego w kontekście art. 5 kc.

Pewna wyprowadzona przed laty przez Sąd Najwyższy w drodze bardzo ostrożnej analogii (do konstrukcji oceny dopuszczalności nie uwzględniania terminu przedawnienia roszczenia w okolicznościach art. 5 kc) próba uzasadnienia dopuszczalności nieuwzględniania

terminu prekluzyjnego (p. uchwała SN z dnia 20.05.1978r. , IIICZP 39/77 , Lex nr 2293) , po pierwsze straciła na aktualności (zapadła jeszcze w czasie obowiązywania nie istniejącego obecnie przepisu art. 117 par. 3 kc) , po drugie już wówczas Sąd Najwyższy bardzo stanowczo zawężał granice jej możliwego wykorzystania w innych stanach faktycznych i prawnych (dotyczyła ona kwestii oceny dopuszczalności i kryteriów nieuwzględnienia terminu prekluzyjnego wskazanego w art. 568 par. 1 kc) , po trzecie , abstrahując już od tego wszystkiego , najnowsze stanowisko Sądu Najwyższego , w ogóle eliminuje dopuszczalność stosowania art. 5 kc do upływu terminu (prekluzyjnego) wskazanego w art. 568 par. 1 kc (p. uchwała SN z dnia 20.06.2013r. , IIICZP 2/13 , opublikowana dotychczas na stronie internetowej Sądu Najwyższego). Niezależnie od tak wyznaczonego kierunku rozumowania (opartego na założeniu eliminacji zastosowania art. 5 kc w tego rodzaju sytuacjach) i tak należy wykluczyć uzasadnioną realiami art. 5 kc dopuszczalność nieuwzględnienia upływu terminu prekluzyjnego wskazanego w art. 1015 par. 1 kc. Możliwość zastosowania art. 5 kc wymaga bowiem uprzedniego pozytywnego przesądzenia , że stronie przysługuje określone prawo podmiotowe. Dopiero stwierdzenie takiego prawa i czynienie z niego użytku przez uprawnionego może być oceniane na podstawie art. 5 kc (p. m.in. wyrok SN z dnia 31.03.2000 , II CKN 749/98 , OSNC 2000/7-8/135; wyrok SN z dnia 18.05.2004r. , IICK270/03 , Lex nr 479336). Skoro skutkiem upływu terminu jest wygaśnięcie w tym przypadku prawa do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku , to tym samym przepis art. 5 kc w niniejszym stanie faktycznym, z tej przyczyny zastosowania mieć nie może. Niezależnie od tego istnieje jeszcze jeden argument wykluczający zastosowanie art. 5 kc w tym przypadku. Mianowicie brak podmiotu , który miałby ze swego prawa podmiotowego czynić użytek w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem lub zasadami współżycia społecznego , a tylko takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony (art. 5 kc). Innymi słowy z całą pewnością nie jest nim uczestniczka B. S.. Ta natomiast mogłaby podnosić tego rodzaju zarzut , o ile wykazałaby , że którykolwiek z innych zainteresowanych korzysta ze swego prawa w sposób opisany w treści art. 5 kc. W tym przypadku oczywiście tak nie jest , bo upływ terminu zawitego i konieczność jego uwzględnienia pozostają niezależne od postaw pozostałych podmiotów biorących udział w postępowaniu.

W tym stanie rzeczy , Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 kpc.

(...)