Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 900/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2012 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, III Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR del. Agnieszka Rafałko

Protokolant: protokolant sądowy stażysta Marta Krygier

po rozpoznaniu w dniu 5 stycznia 2012 r. na rozprawie, w Warszawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą

w L.

przeciwko Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

1.  Powództwo oddala.

2.  Zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w
L. na rzecz Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę
7.200,00 (siedem tysięcy dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego.

Sygn. akt III C 900/10

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 11 stycznia 2010 r. skierowanym przeciwko Bankowi (...) SA z siedzibą w W., (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. wniosła o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego Banku (...) SA nr (...)z dnia 11 września 2009 r., opatrzonego klauzulą wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 8 października 2009 r., w sprawie I Co 3609/09. Wniosła również o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu oraz kosztów postępowania zabezpieczającego (pozew k. 2 i nast.).

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 kwietnia 2010 r. (data prezentaty) Bank (...) Spółka Akcyjna wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew k. 524 i nast.).

Postanowieniem z dnia 28 grudnia 2009 r. wydanym w sprawie IX GCo 131/09 przez Sąd Okręgowy w Lublinie IX Wydział Gospodarczy, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością uzyskała zabezpieczenie powództwa będącego przedmiotem niniejszego postępowania (postanowienie k. 125 – 129). Postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Lublinie Wydział IX Gospodarczy przekazał niniejszą sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie (postanowienie k. 837 - 838).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23 lipca 2008 r. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. zawarła z Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. Umowę Ramową, regulującą zasady zawierania i rozliczania transakcji skarbowych, której integralną część stanowiły Opisy Transakcji (Umowa Ramowa k. 583 – 589, Opisy Transakcji k. 590 – 598, zeznania świadków K. R. k. 920 – 922, K. W. k. 962 - 963). Jej uzupełnienie stanowiła zawarta w tej samej dacie Umowa Dodatkowa, konkretyzująca niektóre postanowienia Umowy Ramowej. W tym samym dniu została zawarta również Umowa Zabezpieczająca, regulująca zasady i tryb ustanawiania przez powoda na rzecz pozwanego zabezpieczenia dla zobowiązań mogących wnikać z transakcji terminowych (Umowa Zabezpieczająca k. 599 – 602, Suplement do Umowy Zabezpieczającej k. 603 - 604). W dacie zawarcia Umowy Ramowej w Banku (...) obowiązywał Regulamin opcji walutowych, wprowadzony Zarządzeniem Prezesa Zarządu Banku z dnia 27 kwietnia 2007 r. (zarządzenie k. 613, Regulamin opcji walutowych k. 614 – 619). W dniu 26 września 2008 r. strony zawarły aneks nr 1 do Umowy Ramowej, którego częścią stała się Umowa Ramowa w nowym brzmieniu (załącznik nr 1 do aneksu) oraz Regulamin Zawierania Transakcji Skarbowych w Banku (...), Opisy Transakcji, Opis Ryzyka Związanego z Inwestowaniem w Instrumenty Finansowe w Banku (...) SA (stanowiące załącznik nr 2 do aneksu). Przed podpisaniem aneksu (...)zapoznała się z treścią dokumentów stanowiących załącznik do aneksu (aneks nr 1 k. 16, umowa ramowa k. 17, Regulamin Zawierania Transakcji Skarbowych k. 22 – 28, wykaz k. 20 – 21, Opisy Transakcji k. 29 – 37, Opis Ryzyka Związanego z Inwestowaniem w Instrumenty Finansowe k. 38 - 44). Złącznik nr trzy do aneksu stanowiła zmieniona Umowa Zabezpieczająca (Umowa Zabezpieczająca k. 45 – 47, Suplement do Umowy Zabezpieczającej k. 48). Jednocześnie (...)złożyła oświadczenie o poddaniu się egzekucji do kwoty 6.000.000,00 zł., udzieliła Bankowi nieodwołanego pełnomocnictwa do potrącania oraz zablokowania rachunku Spółki, wystawiła listę osób uprawnionych do działania w jej imieniu w wykonaniu umowy oraz złożyła oświadczenie i wykaz osób uprawnionych (vide § 7 Umowy Ramowej k. 18, oświadczenie o poddaniu się egzekucji k. 49, pełnomocnictwo k. 50, umowa dodatkowa k. 51 – 54, lista osób uprawnionych k. 55, 57).

Zgodnie z Umową Ramową strony mogły zawierać między sobą transakcje określone w Opisach Transakcji, stanowiących załącznik do Umowy Ramowej i integralną jej część. Nie stanowiła ona o obowiązku zawierania tego rodzaju transakcji (§ 3 pkt. 1 i 4 Umowy Ramowej k. 17). W Umowie Ramowej (...)złożyła oświadczenie, że podejmuje samodzielne i niezależne decyzje odnośnie zawierania poszczególnych transakcji, że podejmując decyzje nie polega na jakichkolwiek informacjach lub opiniach pozyskanych od Banku, rozumie, potrafi ocenić i akceptuje warunki, na jakich zawierane są transakcje, ryzyko z nimi związane oraz skutki ich zawarcia. Jednocześnie strony zawarły oświadczenie, że Bank nie świadczy na rzecz klienta jakichkolwiek usług doradczych dotyczących transakcji oraz, że jakiekolwiek informacje lub opinie dotyczące warunków transakcji nie są doradztwem ze strony Banku i nie mogą być rozumiane jako zobowiązanie Banku do zagwarantowania wystąpienie oczekiwanego przez klienta rezultatu (§ 12 pkt. 1 i 2 Umowy Ramowej k. 19).

Zawieranie transakcji pomiędzy stronami miało odbywać się za pośrednictwem kanałów komunikacji określonych w Regulaminie (§ 5 Umowy Ramowej k. 18), tj. telefonicznie lub za pośrednictwem terminala RMDS, z pisemnym potwierdzeniem transakcji, przesyłanym do godziny 11:00 dnia następnego (§ 9 i 10 Regulaminu k. 23).

W wykonaniu Umowy Ramowej, (...)zawarła z Bankiem dwie umowy opcji walutowych, w dniu 4 sierpnia 2008 r. i w dniu 6 sierpnia 2008 r. Każda z tych umów zawierała zastrzeżenie, że „Jeżeli skumulowany zysk w trakcie życia struktury osiągnie maksymalny poziom, to cała struktura automatycznie wyłącza się. W rozliczeniu, w którym dochodzi do wyłączenia transakcji, a wypłata przekracza maksymalny poziom, Bank wypłaci cały zysk z danego rozliczenia. Skumulowany zysk liczony jest tylko od opcji w zysku.” W umowie z dnia 4 sierpnia 2008 r. maksymalny poziom zysku został określony na kwotę 80.000,00 zł., a w umowie z dnia 6 sierpnia 2008 r. na kwotę 50.000,00 zł. (potwierdzenia transakcji k. 58 – 63, 64 – 69, zeznania świadków K. R. k. 920, D. K. (1) k. 923, D. Z. k. 923 – 925, R. W. k. 965 - 967, P. D. k. 997). Transakcja z dnia 4 sierpnia 2008 r. obejmowała 24 opcje sprzedaży wystawione przez Bank (EUR Put/PLN Call), po 200.000,00 EUR każda oraz 24 opcje kupna wystawione przez(...)(EUR Call/PLN Put), po 400.000,00 zł. każda. Termin ich realizacji został ustalony comiesięcznie, począwszy od 4 września 2008 r., z ustalonym kursem realizacji 3,4065 PLN, spadającym o dwa grosze każdego miesiąca, do poziomu 3,1865 w dniu 4 sierpnia 2009 r. Jednocześnie transakcja zawierała klauzulę przedłużającą strukturę na drugi rok trwania, przy spełnieniu określonych warunków. Transakcja z dnia 6 sierpnia 2008 r. obejmowała 12 opcji sprzedaży wystawionych przez Bank (EUR Put/PLN Call), po 100.000,00 EUR każda oraz 12 opcji kupna wystawionych przez(...)(EUR Call/PLN Put), po 200.000,00 zł. każda. Termin ich realizacji został ustalony comiesięcznie, począwszy od 6 września 2008 r., z ustalonym kursem realizacji 3,44 PLN, spadającym o dwa grosze każdego miesiąca, do poziomu 3,22 w dniu14 sierpnia 2009 r. Jednocześnie transakcja zawierała klauzulę przedłużającą strukturę na drugi rok trwania, przy spełnieniu określonych warunków.

W dacie przystąpienia do realizacji umowy kurs EUR w stosunku do złotego był niższy od umówionego przez strony, co spowodowało, że pierwsze opcje, których terminy realizacji przypadały na 4 września 2008 r. i 15 września 2008 r. zostały zrealizowane przez powoda i rozliczone na jego korzyść. Bezpośrednio po tym sytuacja na rynku walutowym uległa zmianie, poprzez osłabienie pozycji złotego. W efekcie tego transakcje przypadające już na 2 i 15 października zostały rozliczone niekorzystnie dla powoda, albowiem obciążał go obowiązek zapłaty na rzecz Banku. Taki stan rzeczy doprowadził do pobrania przez Bank z końcem 2008 r. z rachunku K. kwoty przekraczającej 140.000,00 zł. Fakt pobrania należności wynikał z historii rachunku bankowego (...). Bank nie informował odrębnym pismem kontrahenta o wysokości kwot pobranych z tytułu umów opcji walutowych. Osoby uprawnione do działania w imieniu Banku informowały (...)o realizacji przysługującego im prawa telefonicznie (wykaz transakcji zrealizowanych w Banku k. 72, zawiadomienia o realizacji opcji walutowej k. 73 – 78, wyciągi z rachunku bankowego k. 79 – 91, rozmowy telefoniczne k. 649 - 653).

(...)przystąpiła do reklamacji wyciągów bankowych i wezwań do zapłaty kierowanych przez Bank począwszy od stycznia 2009 r., powołując się na maksymalny poziom zysku zastrzeżony w potwierdzeniu transakcji, jako działający na rzecz obu stron umowy (reklamacja k. 91 do wyciągu nr (...) k. 92, reklamacja k. 93 do wezwania do zapłaty z dnia 13.01.2009 r. k. 94, reklamacja k. 95 do wezwania do zapłaty z 14.01.2009 r. k. 96, reklamacja k. 97 do wezwania do zapłaty z dnia 20.01.2009 r. k. 98, reklamacja k. 99 do zawiadomienia o stanie środków na rachunkach bankowych k. 100, reklamacja k. 101 do wyciągu (...) k. 102, reklamacja k. 103 do wezwania do zapłaty k. 104, zeznania świadka D. Z. k. 923 - 925). Powołując się na stanowisko jak wyżej (...)odmawiała Bankowi dalszej realizacji umowy. Bank nie podzielił stanowiska (...)(korespondencja k. 105- 109). W efekcie tego w dniu 28 lipca 2009 r. Bank złożył oświadczenie o wcześniejszym rozwiązaniu Umowy Ramowej, Umowy Zabezpieczającej oraz Transakcji zawartych na podstawie Umowy Ramowej, stwierdzając jednocześnie, że łączne zadłużenie (...)wynosi 12.090.488,34 zł. (wypowiedzenie k. 111). W odpowiedzi na to (...), powołując się na tzw. ostrożność, złożyła Bankowi oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli, jako złożonego pod wpływem błędu co do czynności prawnej (oświadczenie k. 112). Bank nie uznał tego oświadczenia za skuteczne, zaś podejmowane w dalszej kolejności przez K. próby ugodowego załatwienia sprawy nie przyniosły rezultatu (pismo Banku k. 110, 113 - 114).

W dniu 11 września 2009 r. Bank (...) SA wystawił bankowy tytuł egzekucyjny na kwotę 6.000.000,00 zł. i wystąpił do Sądu Rejonowego w Lublinie o nadanie mu klauzuli wykonalności (wniosek Banku k. 117 – 119, bankowy tytuł egzekucyjny k. 120). Postanowieniem z dnia 8 października 2009 r. wydanym w sprawie I Co 3609/09, Sąd Rejonowy w Lublinie nadał bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności (postanowienie k. 121 – 122). W oparciu o tak uzyskany tytuł wykonawczy Bank uzyskał wpis hipoteki przymusowej łącznej w kwocie 6.000.000,00 zł. na nieruchomości (...), na której posadowiony jest jej zakład produkcyjny (zawiadomienie o wpisie do księgi wieczystej k. 123 – 124).

Sąd ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie w opraciu o wyżej wymieniony materiał dowodowy, w tym złożoną do akt sprawy dokumentację, której prawdziwość nie była kwestionowana przez strony postępowania, a także nagrania rozmów telefonicznych (k. 641). Jako pozbawione znaczenia dla sprawy Sąd potraktował zeznania świadka J. T. (k. 964 – 965), jako że stanowią one de facto opinię dotyczącą instrumentu finansowego, będącego przedmiotem umów łączących strony. Świadek sporządzał analizę transakcji łączących strony, będące przedmiotem niniejszej sprawy. Występował zatem niejako w roli biegłego. Podstawy ustaleń Sądu nie stanowiła również opinia złożona do akt przez pozwanego, opracowana na jego zlecenie przez ww. J. T.. Jako opinia pozasądowa nie mogła stanowić pełnowartościowego materiału dowodowego w sprawie.

Za zbędny dla sprawy Sąd uznał wniosek strony powodowej o załączenie akt sprawy Sądu Rejonowego w Lublinie I Co 3609/09, w przedmiocie nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemui oraz Sądu Okręgowego w Lublienie IX GCo 131/09, w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia przed wszczęciem postępwoania, w której (...)uzyskała zabezpiecznie powództwa w niniejszej sprawie. Zarówno bowiem fakt nadania klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu jak fakt uzyskania przez Spółkę zabezpieczenia powództwa nie były sporne w sprawie.

Za niezasadny Sąd uznał równiez wniosek strony pozwanej o zobowiązanie powodowej Spółki do złożenia dokumentacji wskazującej ile i jakiego rodzaju terminowych operacji finansowych zawarła w 2007 i 2008 r. powódka z bankami innymi niż pozwany bądź innymi podmiotami (k. 524v). Po pierwsze wniosek ten nie dotyczy bezpośrednio sprawy, po wtóre, o faktach dotyczących tego rodzaju umów zeznawał przedstawiciel poódki w charakterze strony, po trzecie, tego rodzaju dokumenty nie mogą odnieść żadnego znaczenie dla kwestii interpretacji umów łączących strony, a będących przedmiotem niniejszego postępowania. Bezpodstawnym okazał się również alternatywny wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu informatyki bądź fonoskopii (k. 525). Treść nagrań przedłożonych przez pozwanego do akt sprawy nie była kwestionowana przez powódkę, a stenogramy rozmów potwierdzone przez przesłuchanych w sprawie świadków, których rozowy zostały utrwalone (ze strony powodowej przez D. Z., dawniej K.).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne.

Zgodnie z art. 840 § 1 pkt. 1 k.p.c. dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście. Podstawy prawnej żądania będącego przedmiotem niniejszego postępiania należy upatrywać w treści powołanego przepisu, jako że tytuł egzekucyjny nie pochodzi od sądu, a co za tym idzie dopuszczalne jest badanie treści umowy łączącej strony, na podstawie której został wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny i oświadczeń woli składanych przy jej zawieraniu.

Na początku rozważań należy odnieść się do specyfiki instrumentu finansowego w postaci opcji walutowej. Jest to prawo do nabycia lub zbycia określonej ilości waluty, w określonym momencie w przyszłości i po ustalonej z góry cenie. W transakcji opcji walutowej występuje wystawca opcji (sprzedawca) i nabywa opcji (kupujący). Treścią opcji może być prawo nabycia waluty – opcja kupna (call) oraz prawo zbycia waluty – opcja sprzedaży (put). Transakcje zawierane przez strony niniejszego postępowania dotyczyły tego rodzaju instrumentu finansowego, tj. opcji walutowych.

Faktem powszechnie znanym i oczywistym jest to, że wszystkie banki świadczą usługi odpłatnie, również pozwany. Działanie przeciwne należałoby uznać za nieracjonalne. Tymczasem Umowa Ramowa stron jak i potwierdzenia zawartych transakcji nie przewidują żadnego wynagrodzenia dla Banku. Taki zapis umowy wynika z charakteru opisanego powyżej instrumentu finansowego, tj. jego zerokosztowości. Z. struktury przejawia się tym, że celem zapewnienia możliwości sprzedaży waluty obcej po korzystnym kursie, przedsiębiorca (tu (...)) zawiera z bankiem (tu Bankiem (...)) umowę opcji sprzedaży z kursem wykonania ustalonym na określoną wartość waluty obcej i w określonym dniu. Aby uniknąć konieczności uiszczania premii z tego tytułu przedsiębiorca wystawia na rzecz banku opcję kupna, dającą temu możliwość kupna od przedsiębiorcy określonej ilości waluty obcej, po określonym kursie. Przedsiębiorca korzysta z opcji sprzedaży (put) w przypadku spadku wartości waluty obcej poniżej wartości umówionej, zaś bank korzysta z opcji kupna (call) jedynie w przypadku osłabienia się kursu złotego – wzrostu wartości waluty obcej. Ewentualne „wynagrodzenie” banku zależne jest zatem od kursu waluty obcej i konkretyzuje się po wykonaniu przez bank przysługującego mu prawa. Tego rodzaju transakcje zawarły strony niniejszego postępowania.

Spór pomiędzy stronami, który legł u podstaw niniejszej sprawy, sprowadza się do interpretacji zapisu umownego, dotyczącego automatycznego wyłączania się struktury przy osiągnięciu skumulowanego maksymalnego poziomu zysku w trakcie życia struktury. Zgodnie z twierdzeniem powódki zapis ten, pojawiający się w potwierdzeniach zawarcia transakcji opcyjnych a wcześniej w rozmowach telefonicznych, w których uprawnieni przedstawiciele stron uzgadniali warunki transakcji, dotyczy obu stron umowy, skutkiem czego osiągnięcie skumulowanego zysku odpowiednio w kwocie 80.000,00 zł. przy pierwszej transakcji i 50.000,00 zł. przy drugiej transakcji, zarówno przy wykonywaniu prawa sprzedaży i prawa kupna, powoduje wyłączenie struktury po obu stronach. W efekcie tego każda strona umowy traci prawo do dalszego wykonywania przysługującego mu prawa. Zgodnie ze stanowiskiem pozwanego natomiast, automatyczny wyłącznik struktury dotyczył jedynie wykonywania prawa przysługującego (...).

Jak wspomniano powyżej, zgodnie z § 12 ust. 1 Umowy Ramowej, do uzgodnienia warunków transakcji dochodziło między innymi w drodze telefonicznej (co miało miejsce w niniejszej sprawie), poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli akceptujących warunki transakcji. Następnym krokiem było pisemne potwierdzenie transakcji ze strony Banku, co do którego (...)mogła wnosić zastrzeżenia, w przypadku stwierdzenia rozbieżności pomiędzy ustaleniami ustnymi i wynikającymi z potwierdzenia. Zgodzić się zatem należy z twierdzeniem pozwanego, że treść stosunku prawnego nawiązywanego przez strony w ramach umów transakcji, w oparciu o ogólne postanowienia Umowy Ramowej, była kształtowania tylko i wyłącznie poprzez zgodne oświadczenia woli składane w trakcie rozmowy telefonicznej. Potwierdzenie transakcji miało charakter wtórny i stanowiło odzwierciedlenie ustnych ustaleń. Zdaniem Sądu analiza pisemnych potwierdzeń obu transakcji, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron, jednoznacznie wskazuje na istnienie wyłącznika zysku. Niemniej jednak wykładania literalna tego zapisu, bez posłużenia się dodatkowym materiałem dowodowym nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, czy ów wyłącznik dotyczy obu stron umowy, czy też działa jedynie po stronie (...). Przy niespornej okoliczności, że owo potwierdzenie miało charakter jedynie wtórny do uzgodnień stron dokonywanych telefonicznie, niezbędne jest sięgnięcie do przedłożonych przez stronę pozwaną nagrań rozmów prowadzonych przez uprawnione osoby działające w imieniu (...)i w imieniu Banku oraz do przebiegu spotkań pomiędzy przedstawicielami obu storn, poprzedzających zawarcie umowy. W tym miejscu podkreślić należy, że prawdziwość rozmów telefonicznych nie była kwestionowana przez stronę pozwaną, a nadto została potwierdzona przez przesłuchanych w sprawie świadków, pracowników obu stron, upraniownych do zawierania transakcji ( między innymi D. Z., dawniej K. k. 924).

Jak wynika z zeznań świadków oraz dokumentacji złożonej do akt sprawy, pierwszy kontakt pomiędzy stronami miał miejsce w roku 2007, kiedy to doszło do spotkania D. K. (2), pracownika (...)i przedstawicieli Banku, Dyrektora Regionalnego R. P. i Doradcy Produktowego K. W.. Spotkanie miało charakter ogólny i dotyczyło nawiązania współpracy. Zainteresowanie transakcjami opcyjnymi wynikło ze strony Spółki. Na drugim ze spotkań K. W. przedstawił D. K. (2) mechanizm funkcjonowania instrumentu finansowego, jakim są opcje walutowe, posługując się między innymi prezentacjami (częściowo zeznania świadka K. R. k 921 – 922, zeznania świadka K. W. k. 963, prezentacja k. 765 – 773). Zrobił to również w korespondencji elektronicznej (e – mail k. 775). W prezentacjach Banku przedstawiony został również wyłącznik zysku, przy czym nigdy nie padło stwierdzenie, że dotyczy on również zysku osiąganego przez Bank (prezentacja k. 767 - 771, zeznania świadków K. R. k. 921, D. Z. k. 923 – 924, K. W. k. 963). Analiza treści pierwszej z rozmów z dnia 4 sierpnia 2008 r., pomiędzy D. K. (2) i R. W. wskazuje na to, że przed uzgodnieniem warunków pierwszej z transakcji, D. K. (2) jako osoba uprawniona do reprezentowania Spółki, pozyskała od K. W. (Przedstawiciela Produktowego Banku) informacje dotyczące interesującego (...)instrumentu finansowego i nie miała w tym zakresie pytań. Dla upewnienia się rozmówca ponownie przedstawił D. K. (2) mechanizm działania opcji walutowych. W rozmowie telefonicznej zostały wyszczególnione wszystkie parametry transakcji (co do kursu waluty, ilości waluty jaką obejmują uprawnienia obu stron). Wyraźnie została również nie tylko zasygnalizowana, ale też omówiona problematyka wyłącznika, określonego na „40 groszy skumulowanego zysku przez państwa” (tj. przez powódkę), tj. w łącznej kwocie 80.000,00 zł.”. Dalej R. W. stwierdził: „jeśli w ciągu ….tych pierwszych dwunastu miesięcy państwo uzbieracie z tych wykonań 40 groszy zysku, czyli… 80.000,00 zł. …to wtedy struktura nam się wyłączy, tak?” (vide stenogram rozmowy k. 643, zeznania świadka R. W. k. 965 - 966). Analiza całej rozmowy z przedmiotowego dnia wskazuje na to, że D. K. (2) nie miała wątpliwości co do sposobu działania mechanizmu bądącego przedmiotem umowy. Wręcz przeciwnie, nie tylko wykazała się zrozumieniem problematyki, ale też podjęła negocjacje co do podwyższenia umówionego kursu EUR, nie chcąc dokonywać zmian co do pozostałych parametrów (vide stenogram rozmowy k. 644). Dalej, analiza rozmowy wskazuje na to, że R. W. zasygnalizował wpływ na realizację umowy aktualnego poziomu kursu waluty obcej do złotówki a nawet to, że jako Bank nie chcą zmuszać Spółki do zawierania kolejnej umowy transakcji. Następnie ponownie zasygnalizował działanie wyłącznika zysku. W żadnym momencie rozmowy nie padło stwierdzenie, że wyłącznik zysku dotyczy również zysku Banku osiąganego w ramach realizacji przysługującego mu prawa. Dalej R. W. podkreślił, że Bank nie doradza klientom przy zawieraniu transakcji, że klienci zawsze sami decydują (rozmowa k. 645). Kolejna rozmowa z tego samego dnia potwierdza wszystkie warunki transakcji (k. 645 – 646).

Pierwsza rozmowa z dnia 6 sierpnia 2008 r. pomiędzy D. K. (2) i R. W. już nie zawiera omówienia mechanizmu działania opcji walutowych, jedynie odwołuje się do poprzedniej transakcji (rozmowa k. 646). D. K. (2) ponownie nie miała wątpliwości ani pytań, analogicznie jak w drugiej rozmowie z tego samego dnia (rozmowy k. 646 – 647).

Jak słusznie zauważył pozwany, na świadomość (...)co do sposobu działania struktury, w tym zwłaszcza wyłącznika zysku po jej stornie, wskazuje fakt, że już we wrześniu 2008 r. Spółka zwróciła się do Banku o dokonanie przykładowej symulacji struktury odwrotnej, pozwalającej na zminimalizowanie skutków niekorzystnych dla niej rozliczeń z tytułu transakcji. Owa transakcja odwrotna miałaby trwać przez rok, z możliwością przedłużenia na kolejny rok. Działanie to było efektem informacji płynących z Banku o niekorzystnej wycenie transakcji (korespondencja elektroniczna k. 776 - 781). Wniosek z tego płynący wskazuje na to, że (...)zdawała sobie sprawę, iż uprawnienia Banku mogą nadal być przez niego realizowane, pomimo rzekomego skumulowania po jego stronie zastrzeżonego zysku. Nie można też odmówić racji twierdzeniu pozwanego, że działania podejmowane przez Spółkę w momencie, kiedy na rynku walut doszło do zmiany kursu EUR wskazują na to, że była zainteresowana niezamykaniem transakcji przed umówionym terminem. Zdawała sobie zatem sprawę z możliwości realizowania przez Bank przysługującemu mu prawa, pomimo rzekomego działania wyłącznika zysku. W końcu w listopadzie 2008 r. D. K. (2) zwróciła się do Banku o dokonanie wyceny obu transakcji. Pomimo wyceny wynoszącej około 4.300.000,00 zł., Spółka nie składała żadnych zastrzeżeń (rozmowa telefoniczna z dnia 7 listopada 2008 r. k. 651). Dopiero w grudniu 2008 r. Spółka rozważała wcześniejsze zamknięcie transakcji i rozlicznie ich poprzez zapłatę Bankowi kwoty 500.000,00 zł. Nie sposób nie zauważyć, że taka propozycja nijak ma się do zakładanego przez Spółkę maksymalnego zysku, w odniesieniu do obu transakcji wynoszącego 130.000,00 zł.

Słusznie też podniósł pozwany, że fakt, iż Spółka zaprzestała rozliczania opcji call realizowanych przez Bank, począwszy od 14 listopada 2008 r., jest raczej wynikiem jej sytuacji ekonomicznej, spadku obrotów przedsiębiorstwa, niż wynikiem interpretacji umów. W końcu znaczący jest fakt braku reakcji Spółki na rozliczenie opcji przekraczającej kwotę 120.000,00 zł., w ramach jednej transakcji (z dnia 6 sierpnia 2008 r.), kiedy to zakładany przez Spółkę wyłącznik zysku powinien zadziałać już na poziomie 50.000,00 zł.

Pomimo opisanych powyżej działań Banku, (...)nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń, a już z pewnością nie podnosiła, że zgodnie z jej rozumieniem umów transakcji, po stornie zysku Banku powinien zadziałać wyłącznik. Dopiero w styczniu 2009 r. Spółka zaczęła składać pierwsze reklamacje, pomimo, że mogła uczynić to już w listopadzie 2008 r., w odniesieniu do stanu salda za listopad 2008 r. O świadomości(...)co do zakresu działania wyłącznika zysku świadczą w końcu podejmowane przez nią rozmowy, mające na celu ugodowe rozstrzygnięcie sprawy. Przekonanie Spółki co do prezentowanej obecnie treści łączących strony umów transakcji wykluczałoby takie rozmowy (korespondencja elektroniczna dotycząca ugody k. 783 – 790, 794 - 799, reklamacje k. 791 - 793).

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na treść rozmowy telefonicznej z dnia 4 września 2008 r., dotyczącej rozliczenia opcji w sytuacji, kiedy Bank wykonywał swoje prawo. Analiza tej rozmowy nakazuje stwierdzić, że D. K. (2) zdawała sobie sprawę z wpływu aktualnego kursu EUR na rozliczanie transakcji, wyrażając obawę o rozliczenie kolejnych opcji (rozmowa k. 649 – 651). Natomiast jak wynika z zeznań świadka K. W., na spotkaniu stron, jakie odbyło się jesienią 2008 r. i dotyczyło rozwiązania zaistniałej sytuacji związanej z niekorzystnym kursem EUR, Spółka nie zadawała pytań o wyłącznik zysku (zeznania świadka K. W. k. 964). Zdaniem Sądu jednoznacznie świadczy to o tym, że Spółka zdawała sobie sprawę z działania wyłącznika zysku.

(...)oparła swoje żądanie na twierdzeniu, że przy zawieraniu umów transakcji została wprowadzona przez Bank w błąd, w kwestii opisanego powyżej wyłącznika zysku. Z tego powodu uchyliła się od skutków prawnych złożonych oświadczeń woli, pismem z dnia 31 lipca 2009 r. W ocenie Sądu wyżej wymienione oświadczenie woli zostało złożone bezpodstawnie, a co za tym idzie nie wywołało oczekiwanego skutku, o którym mowa w art. 84 k.c. Do wniosku takiego prowadzi przedstawiona powyżej analiza, jednoznacznie wskazująca na pełną świaodmość Spółki co do rodzaju instumentu finansowego objętego zawartymi umowami. Dodatkowo wskazać należy, że przed zawarciem umów dotyczących opcji walutowych Spółka podejmowała już działania na rynku finansowym, zawierając umowy forwardowe z Towarową Giełdą (...) i D. Bank (bezsporne, zeznania świadka K. R. k. 921). Świadczy to o doświadzeniu Spółki i jej niezbędnym przygotowaniu do udziału w rynku instrumentów finansowych. Nie można też pomijać, że (...)jest przedsiębiorcą, od którego wymaga się wysokiego poziomu staranności i dbałości. Nie niweluje tego wymogu fakt, że powódka nie zajmuje się działalnością finansową. Jest przedsiębiorcą zajmującym się eksportem towarów, aktywnie uczestniczącym w rynku finansowym, winna zatem dołożyć należytej staranności, niezbędnej do uzyskania pełnych informacji na temat opcji walutowych. Zwłasza, że D. K. (2) w trakcie spotkań z przedstaiwcielami Banku miała możliwość zadawania im wszelkich pytań, nie była limitowana w tym zakresie. Tymczasem D. K. (2) wykazywała się znajomścią transakcji (vide zeznania świadka K. W. k. 963, R. P. k. 996). Obecnie Spółka nie może wywodzić oczekiwanych przez siebie skutków prawnych z twierdzenia między innymi świadka D. Z. (dawniej K.), że nie zwróciła uwagi w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem Banku, która prowadziła do uzgodnienia warunków transakcji, że wyłącza się zysk Spółki. Takie twierdzenie świadczy o braku należytej staranności, dbałości po stronie Spółki. Reasumując, Sąd uznaje za słuszne wywody pozwanego dotyczące nieskuteczności złożonego przez powódkę oświadczenie woli o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli, przedstawione w odpowiedzi na pozew, odstępując jednocześnie od przytaczania ich.

Okolicznością bezsporną pomiędzy stornami był fakt, że na początku realizacji umowy kurs wymiany EUR w stosunku do złotego był niższy niż umówiony pomiędzy stronami, a co za tym idzie pierwsze zrealizowane opcje zostały rozliczone na korzyść (...) (zawiadomienia o realizacji transakcji k. 655, 679, potwierdzenie rozliczenia opcji k. 656, 657, 681, wtórniki potwierdzające rozliczenie opcji k. 658, 659, 682). Sytuacja zmieniła się począwszy od opcji realizowanych w październiku 2008 r., kiedy to doszło do zmiany kursu EUR w stosunku do złotego. Wówczas to rozliczenie było niekorzystne dla (...). W ramach pierwszej transakcji zostały rozliczone dwie opcje, z dnia 2 października 2008 r. (poprzez pobranie z rachunku powódki kwoty równej nominałowi wystawionej przez nią opcji call i jednoczesne uiszczenie na jej rzecz równowartości nominału powołanej opcji przeliczonej według kursu realizacji opcji -3,3865 PLN) oraz z dnia 4 listopada 2008 r. (...)zawarła z Bankiem transakcję spot obejmującą zakup przez Spółkę 125.000,00 EUR – zawiadomienia k. 660, 665, potwierdzenia rozliczenia opcji k. 661, 662, 666, 667, wtórniki potwierdzające rozliczenie k. 663, 664, 668, 669). W ramach transakcji z dnia 6 sierpnia 2008 r. rozliczona została przez powoda tylko jedna opcja kupna, z dnia 15 października 2008 r. (zawiadomienie o realizacji opcji k. 683, potwierdzenia rozliczenia opcji k. 684, 685). Kolejne opcje, przypadające od lipca 2009 r. nie zostały samodzielnie rozliczone przez (...). Zostały rozliczone poprzez pobranie przez Bank z jej konta środków finansowych (zawiadomienia o realizacji opcji k. 670 – 677, 686, 691, 692, 694 – 700, wezwania do zapłaty k. 94, 96, 98, 104, 702 – 723, wtórniki potwierdzające księgowanie z dnia 9 i 12 stycznia 2009 r. k. 688 – 690, protokół wyceny k. 739 i nast.). Powyższe, będące de facto przejawem nierealizowania w terminie wymagalnych płatności (co jest bezsporne w sprawie), stało się podstawą rozwiązania umów. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez powódkę.

(...)w toku postępowania wielokrtonie powoływała się na art. 413 k.c., twierdząc, że sporne umowy stanowią de facto zakłady, przy czym były od początku oszukańcze. Nie wdając się w rozważania dotyczące zarzutu, iż były to umowy oszukańcze, co jako nie znajdujące potwierdzenia w materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie należy jedynie potraktować jako przejaw emocjonalnego podejścia do problemu, stwierdzić należy, że przepis art. 7a Ustawy Prawo bankowe wporst wyklucza stosowanie przepisu art. 413 k.c. do terminowych operacji finansowych, wyszczególnionych w Ustawie.

Oceniając materiał dowodowy Sąd nie dał wiary zezaniom świadków zawnioskodawnych przez stronę powodową, tj. D. Z. i K. R., w zakresie, w jakim odnosiły się one do twierdzenia o braku świadomości Spółki co do sposobu działania wyłącznika zysku, z przyczyn podanych w powyższej części uzasadnienia. Analogicznie zostały ocenione zezania Prezesa Zarządu powodowej Spółki, D. C. (k. 1023 – 1024). Jak wynika z jego zeznań, nie barł on udziału w negocjacjach i zawarciu umowy ramowej, a później transakcji opcji walutowych. Jego wiedza ma zatem charakter pochodny, a nadto sprzeczna jest z matriałem dowodowym w sprawie. Zeznania wyżej wymienionych osób są nastawione na osiągnięcie oczekiwanego skutku, celem zlikwidowania negatywnych skutków ryzyka walutowego, podjętego przy zawieraniu umowy, a co za tym idzie przerzucenia odpowiedzialności na Bank.

Wywody czynione przez(...), odnośnie nieprzedstawienia jej przez Bank stosownych informacji na temat instrumentu finansowego, jest de facto próbą ustlenia, że na pozwanym Banku ciążył obowiązek doradztwa. Tymczasem łącząca strony Umowa Ramowa takie doradztwo wporst wykluczała, podkreślając, że Spółka podejmuje własne, niezależne decyzje.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.