Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIV C 1049/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIV Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: Sędzia SO Dorota Stokowska - Komorowska

Protokolant: protokolant sądowy Aleksandra Bielińska

po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2016 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa M. P.

przeciwko (...) S.A. w W.

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od M. P. na rzecz (...) S.A. w W. kwotę 7.217 zł (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XXIV C 1049/15

UZASADNIENIE

Pozwem z 20 listopada 2015 roku, skierowanym przeciwko (...) S.A. w W., M. P. wniósł o pozbawienie w całości wykonalności tytułu wykonawczego, w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego z 21 października 2014 roku, któremu Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie nadał klauzulę wykonalności postanowieniem z 17 listopada 2014 roku, wydanym w sprawie II Co 3352/14, oraz zasądzenie od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych. Jednocześnie powód wniósł o zabezpieczenie roszczenia poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa w Warszawie, Km 95/15, toczącego się na podstawie wyżej wymienionego tytułu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że kwota należności egzekwowana przez komornika to 1.036.068 zł kapitału, 39.464.09 zł odsetek, powiększona o koszty postępowania egzekucyjnego. W ocenie powoda suma ta jest zawyżona o nienależne świadczenia banku. Powinna zatem zostać zmniejszona o kwoty wynikające z:

- spreadu, stanowiącego różnicę pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży waluty, stanowiącego wynagrodzenie banku,

- podwyższonej marży za okres przejściowy, od wpisania hipoteki do dnia faktycznego zaprzestania jej pobierania,

- kosztów naliczanych w związku ze sporządzaniem aneksów, pobieraniem opłat za prowadzenie rachunków i przelewy w walutach obcych, prowadzeniem rachunków pomocniczych,

- waloryzacji kwoty kredytu do kursu CHF/PLN w wykonaniu umowy kredytu.

Powód wskazał, że klauzula przeliczeniowa stosowana przez pozwaną została uznana za niedozwolone postanowienie umowne. W zakresie podwyższonej marży powód podniósł, że brak jest uzasadnienia do jej pobierania po chwili dokonania wpisu hipoteki w księdze wieczystej, do momentu dostarczenia bankowi odpisu księgi wieczystej. Dokonanie takiej technicznej czynności przez kredytobiorcę nie powinno wiązać się z dodatkowym obciążeniem finansowym. Powód zaznaczył, że klauzula walutowa stanowi nieważne postanowienie umowne. Powołał się przy tym na naruszenie przez pozwaną obowiązków wynikających z wydanej przez KNF Rekomendacji S oraz Dyrektywy MIFID, w zakresie obowiązków informacyjnych, oceny adekwatności. Powód zaznaczył również, że umowa kredytu obciąża kredytobiorcę nieograniczonym ryzykiem walutowym. Podniósł również zarzut sprzeczności klauzuli walutowej z zasadami współżycia społecznego, oraz wskazał, że zasady te zostały również naruszone w relacji bank - klient. Powód wskazał, że okoliczności te przemawiają za uznaniem bezwzględnej nieważności klauzuli. Nadto powód zarzucił, że zawarte w umowie stron oświadczenie o poddaniu się egzekucji nie spełnia ustawowych wymogów, bowiem nie określa dokładnej wysokości dochodzonej należności. Dodatkowo zamieszczona w bankowym tytule egzekucyjnym stopa odsetek przekraczała wysokość odsetek maksymalnych (k. 2-24 - pozew).

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana w pierwszej kolejności podniosła zarzut braku legitymacji powoda do żądania pozbawienia wykonalności spornego tytułu wykonawczego w całości. Pozwana zaznaczyła, że tytuł został wystawiony przeciwko dwojgu dłużnikom - powodowi i A. P.. Powód nie może zatem wysuwać roszczeń w zakresie zobowiązania dłużnika, który nie jest stroną postępowania.

Pozwana podniosła, że żądanie pozwu i jego uzasadnienie nie są ze sobą spójne, gdyż powód domaga się pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w całości natomiast w uzasadnieniu żądania wskazuje, że wysokość zobowiązania egzekwowana przez komornika powinna ulec odpowiedniemu zmniejszeniu. Pozwana zarzuciła, że ogólnikowość pozwu nie pozwala na podjęcie z nim rzeczowej polemiki, zaś obowiązek sprecyzowania roszczenia nie może być zastąpiony formułowanymi z „ostrożności procesowej” wnioskami. Zdaniem pozwanej powód nie zdołał udowodnić dochodzonego roszczenia, w szczególności, że pozwana pobrała od niego jakiekolwiek zawyżone opłaty. Pozwana zaprzeczyła także, by dopuściła się względem powoda naruszenia jakichkolwiek obowiązków informacyjnych czy też by łącząca ją z powodem umowa kredytu zawierała niedozwolone postanowienia umowne (k. 103-109 - odpowiedź na pozew).

W trakcie rozprawy 21 lipca 2016 roku powód podniósł zarzut, że przeliczenie rat kredytu bez zastosowania zapisów, w jego ocenie abuzywnych, mogłoby prowadzić do ustalenia, że powód nie zalegał z płatnościami na rzecz pozwanej, a co za tym idzie brak było podstaw do wypowiedzenia umowy kredytu (e-protokół rozprawy z 21 lipca 2016 roku).

W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W datowanym na 27 maja 2008 roku piśmie M. P. oświadczył, że pracownik (...) Bank S.A. przedstawił mu w pierwszej kolejności ofertę kredytu hipotecznego w złotych polskich. Po zapoznaniu się z nią powód zdecydował dokonać wyboru oferty kredytu denominowanego w walucie obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, w szczególności, że niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost raty kredytu i zadłużenia. Powód wskazał również, że został poinformowany o ryzyku związanym z niekorzystną zmianą stopy procentowej, oraz że przedstawiono mu koszty obsługi kredytu w wypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego oraz zmiany stopy procentowej i związanej z tym możliwości wzrostu raty kapitałowo-odsetkowej (k. 121 - oświadczenie).

6 czerwca 2008 roku powód wraz z A. P. złożyli do (...) Bank S.A. w W. (obecnie (...) S.A. w W.) wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w kwocie 665.951,94 zł (k. 117-120 - wniosek kredytowy).

2 lipca 2008 roku powód i A. P. zawarli z pozwaną umowę kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem CHF na kwotę 675.275,27 zł (tj. 331.309,62 CHF wg. przeliczeń z 17 czerwca 2008 roku). Raty kapitałowo odsetkowe miały być uiszczane przez kredytobiorców w kwotach przeliczonych na CHF. Spłata kredytu miała być dokonywana zgodnie z przedstawionym przez bank harmonogramem sporządzonym w CHF. Spłata rat kapitałowo-odsetkowych miała następować w złotówkach po uprzednim ich przeliczeniu wg. kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. Kredytobiorcy oświadczyli, że dobrowolnie poddają się egzekucji do kwoty 1.350.550,54 zł , obejmującej kwotę długu wraz z odsetkami oraz koszty sądowe i wszelkie inne koszty i wydatki niezbędne do celowego dochodzenia praw. Bank uprawniony był do wystąpienia o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu najpóźniej w ciągu 3 lat od dnia rozwiązania umowy (k. 25-33 - umowa kredytu).

21 października 2014 roku pozwana wystawiła przeciwko powodowi i A. P. bankowy tytuł egzekucyjny na kwotę 1.036.068,56 zł, na którą składał się: kapitał w kwocie 1.028.468,66 zł, odsetki umowne od kapitału w kwocie 5.575,88 zł oraz odsetki od zadłużenia przeterminowanego w kwocie 2.024,02 zł. W tytule zaznaczono, że od tak obliczonego zobowiązania przysługują dalsze odsetki ustawowe w wysokości 13% w stosunku rocznym (k. 42 - bankowy tytuł egzekucyjny).

Powyższy tytuł egzekucyjny został zaopatrzony w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. z 18 listopada 2014 roku, wydanym w sprawie II Co 3352/14. Na tej podstawie przeciwko powodowi i A. P. toczy się z wniosku pozwanej postępowanie egzekucyjne w sprawie Km 95/15, prowadzone przez komornika sądowego M. O. (k. 93-97 - pisma).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w sprawie dokumenty, których prawdziwość nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.

Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z jego zeznań na okoliczność zawarcia umowy, wysokości spłaty kredytu, wypowiedzenia umowy, zgłoszony na rozprawie 21 lipca 2016 roku, uznając go na podstawie art. 217 § 2 k.p.c. za spóźniony.

Sąd oddalił również złożony przez powoda „z ostrożności procesowej” wniosek, zawarty w punkcie 4. pozwu. Wypada zauważyć, że nie miał on nawet formy wniosku dowodowego, bowiem nie precyzował on okoliczności, jakie miały być z jego pomocą wykazane. Tak naprawdę było to skierowane do pozwanej żądanie przedstawienia konkretnych faktów i okoliczności, z których w ocenie powoda wynikały korzystne dla niego skutki prawne, w płaszczyźnie przedmiotowej sprawy. Taką formułę należało uznać za niedopuszczalną, w związku z czym omawiany wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

Sąd zważył, co następuje.

Roszczenie powoda wynikało z art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście.

Na wstępie wskazać trzeba, że trafny okazał się podniesiony przez pozwaną zarzut braku legitymacji czynnej powoda w zakresie żądania pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności również w zakresie dłużniczki solidarnej A. P.. Nie występowała ona jako strona w procesie, w związku z czym powód nie mógł w tym zakresie formułować żadnych roszczeń. Zaznaczyć należy, że jakkolwiek zgodnie z art. 375 § 2 k.c. wyrok zapadły na korzyść jednego z dłużników solidarnych zwalnia współdłużników, jeżeli uwzględnia zarzuty, które są im wszystkim wspólne, to nie oznacza to, że dłużnik solidarny może wnieść i popierać przed sądem powództwo w imieniu innych współdłużników.

Nie był przedmiotem rozpoznania Sądu zarzut powoda, wedle którego przeliczenie rat kredytu bez zastosowania zapisów, zdaniem powoda abuzywnych, mogłoby prowadzić do ustalenia, że powód nie zalegał z płatnościami na rzecz pozwanej, a co za tym idzie brak było podstaw do wypowiedzenia umowy kredytu. W świetle art. 843 § 3 k.p.c., który nakazuje zgłosić w pozwie wszystkie możliwe do podniesienia na tym etapie zarzuty pod rygorem ich utraty, powołanie się na przedmiotowy zarzut dopiero na rozprawie 21 lipca 2016 roku należało uznać za spóźnione.

Powód nie zdołał wykazać zasadności swojego roszczenia. Ogólnikowe zarzuty co do treści łączącej strony umowy, z których miałaby wynikać okoliczność zawyżenia kwoty zadłużenia, określonego w wystawionym przez pozwaną bankowym tytule egzekucyjnym nie mogły przemawiać za zasadnością powództwa. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że w pozwie powód domagał się pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w całości. Tymczasem w uzasadnieniu wskazał, że egzekwowana kwota jest za wysoka i powinna ulec odpowiedniemu zmniejszeniu. Tym samym powód wprost przyznał, że co do części zadłużenia wynikającego ze spornego tytułu wykonawczego egzekwowanie wierzytelności jest uzasadnione. Nie można się natomiast zgodzić z twierdzeniem powoda jakoby skuteczne zakwestionowanie wierzytelności objętej tytułem wykonawczym w jakimkolwiek, nawet niesprecyzowanym zakresie, prowadziło do pozbawienia go wykonalności w całości.

Powód nie podjął nawet próby wyliczenia kwot, o jakie stwierdzone w bankowym tytule egzekucyjnym zadłużenie miało być zawyżone, chociażby w przybliżeniu. Nie zaoferował też adekwatnych dowodów / nie złożył wniosków dowodowych, które pozwoliłby na ich ustalenie w dalszym toku postępowania. Tak naprawdę w pozwie powód zgłosił tylko jeden dowód - z dokumentu w postaci umowy kredytu hipotecznego z załącznikami na okoliczność jej zawarcia w sposób uniemożliwiający jej indywidualne uzgodnienie. Wskazać zatem trzeba, że abstrakcyjne rozważanie zarzutów dotyczących abuzywności zapisów umownych, bez możliwości powiązania ich z konkretnymi kwotami nie mogło skutkować pozbawieniem wykonalności spornego tytułu wykonawczego.

Warto zauważyć, że przykładowo w zakresie zarzutu dotyczącego klauzuli przeliczeniowej poszczególnych rat kredytu samo stwierdzenie abuzywności nie oznacza, że zostały one naliczone w nienależnej wysokości. Przedmiotem niniejszego postępowania nie jest bowiem stwierdzenie czy dane postanowienie umowy stanowi klauzulę niedozwoloną, lecz czy w okolicznościach sprawy efektem owej klauzuli abuzywnej było ustalenie przez pozwaną wysokości zobowiązania powoda w nienależnej wysokości, co wymaga odniesienia do konkretnych wartości liczbowych. W tym miejscu wypada zaznaczyć, że nie można się zgodzić z poglądem powoda jakoby bez przedstawienia przez pozwaną, żądanych w pozwie informacji, sformułowanie jakichkolwiek szczegółowych twierdzeń w tym zakresie było niemożliwe. Przykładem może być kwestia spreadu walutowego. Powód domagał się wskazania przez pozwaną kwoty pobranej tytułem różnic kursowych wynikających z tabeli banku a kursem NBP za cały okres wykonania umowy. Zgodnie z treścią umowy spłata kredytu miała następować we frankach szwajcarskich w ten sposób, że kredytobiorcy uiszczali na rzecz banku stosowną kwotę w złotówkach, przeliczaną wg. kursu sprzedaży franka szwajcarskiego obowiązującego w banku w dniu zapłaty. Posiadając harmonogram spłaty oraz wiedząc jaka kwota wyrażona w złotych została uiszczona na pokrycie konkretnej raty kredytu, wyrażonej we franku szwajcarskim, powód mógł porównać kwotę raty z ilością franków szwajcarskich jakie mógłby nabyć po kursie ustalonym przez NBP i w ten sposób w przybliżeniu określi kwotę, na jaką jego zdaniem zobowiązanie należne pozwanej zostało zawyżone.

W odniesieniu do zarzutu związanego z podwyższeniem marży, z tytułu zwiększonego ryzyka, które było pobierane przez pozwaną do momentu przedłożenia przez powoda zaświadczenia o prawomocnym wpisie hipoteki wskazać trzeba, że nie jest wiadomym czy kwoty te w ogóle wchodzą w skład sumy objętej tytułem wykonawczym, tudzież czy zostały od powoda pobrane przez pozwaną.

Podobnie w kwestii pozostałych opłat powód również nie wykazał by został nim obciążony. Przykładowo powód powoływał się na fakt pobierania opłat za sporządzanie aneksów, jednakże ani z twierdzeń powoda ani z materiału dowodowego nie wynika, czy umowa stron była kiedykolwiek aneksowana. Nie jest również wiadomym czy jakiekolwiek kwoty z tego tytułu wchodziły w skład sumy określonej w tytule wykonawczym.

Nie został również wykazany zarzut dotyczący naruszenia obowiązków informacyjnych przez pozwaną. Mając na uwadze treść podpisanego przez powoda oświadczenia nie sposób przyjąć, że działał on w nieświadomości ryzyka, jakie wiązało się z zaciągnięciem kredytu waloryzowanego kursem CHF. Wręcz przeciwnie - z przedmiotowego oświadczenia wynikało, że powodowi w pierwszej kolejności przedstawiono ofertę kredytu złotówkowego, z której nie skorzystał. Nadto powód został w wyczerpujący sposób poinformowany o ryzyku kursowym oraz zmiany stopy procentowej i dokonał świadomego produktu w postaci kredytu hipotecznego, denominowanego we frankach szwajcarskich. W tym kontekście nie można było zatem dopatrzyć się naruszenia przez pozwaną zasad współżycia społecznego i dobrych obyczajów. Warto wskazać, że stanowisko powoda jest miejscami wprost sprzeczna z okolicznościami sprawy. Powód podnosi bowiem, że dodatkowa informacja o ryzyku walutowym powinna być mu przedstawiona na etapie wniosku o udzielenie kredytu a nie podpisania umowy. Tymczasem ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że taka informacja została mu przedstawiona nawet przed złożeniem przez wniosku o udzielenie kredytu, co powód potwierdził poprzez podpisanie oświadczenia datowanego na 27 maja 2008 roku.

Jako nieuzasadnione należało także uznać zarzuty odnoszące się do zawartej w umowie treści oświadczenia o poddaniu się egzekucji. W ocenie Sądu brak było podstaw do stwierdzenia, że było ono dotknięte brakami formalnymi, zwłaszcza, że powód powoływał się na wymogi odnoszące się do oświadczeń o poddaniu się egzekucji na podstawie aktu notarialnego, które nie mają analogicznego zastosowania w odniesieniu do oświadczenia złożonego w trybie art. 97 prawa bankowego. Zgodnie bowiem z ust 2 tego przepisu, w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia przez strony umowy oraz wystawienia przez pozwaną bankowego tytułu egzekucyjnego, oświadczenie o poddaniu się egzekucji powinno określać kwotę zadłużenia, do której bank może wystawić bankowy tytuł egzekucyjny, oraz termin, do którego bank może wystąpić o nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności. Z okoliczności sprawy wynikało, że oba powyższe warunki zostały spełnione - granicę odpowiedzialności dłużników określono na kwotę 1.350.550,54 zł, zaś termin na wystąpienie o nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności oznaczono na 3 lata od chwili rozwiązania umowy.

Wystawiony przez pozwaną bankowy tytuł egzekucyjny z 21 października 2014 roku niewątpliwie nie narusza kwotowego limitu zadłużenia, gdyż wystawiono go na kwotę 1.036.068,56 zł. Co do ograniczenia czasowego stwierdzić trzeba, że powód nie wykazał, by wystawienie bankowego tytułu egzekucyjnego nastąpiło z naruszeniem umówionego terminu.

Całkowicie chybiony był zarzut odnoszący się do wskazanej w bankowym tytule egzekucyjnym stopy odsetek. Oczywistym jest bowiem, że były to odsetki za opóźnienie, uregulowane w art. 481 k.c., które w dacie wystawienia tytułu zgodnie z ówcześnie obowiązującym rozporządzeniem Rady Ministrów wynosiły 13% w skali roku, a nie odsetki za korzystanie z kapitału o których mowa w art. 359 k.c. Tym samym wysokość odsetek została określona prawidłowo.

Ostatecznie zatem stwierdzić należało, że wszelkie podnoszone przez powoda zarzuty dotyczące prawidłowości wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego jak i wysokości objętej nim kwoty nie zostały w toku postępowania udowodnione lub okazały się bezzasadne. Powództwo podlegało zatem oddaleniu, dlatego też Sąd orzekł jak w punkcie 1. wyroku.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu i obciążył nimi w całości powoda jako stronę przegrywającą. Na poniesione prze pozwaną koszty złożyły się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł (§ 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Łącznie daje to kwotę 7.217 zł (7.200 zł + 17 zł) i taką też sumę Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej, orzekając jak w punkcie 2. wyroku.