Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XI GC 1049/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 21 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydział Gospodarczy w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Dariusz Plewczyński

Protokolant:apl. adw. Małgorzata Lipert

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 marca 2017 roku w S.

sprawy z powództwa S. S.

przeciwko (...) Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej (...) Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz powódki S. S. kwotę 170 zł (sto siedemdziesiąt zł) wraz z odsetkami ustawowymi (od dnia 1 stycznia 2016 roku ustawowymi za opóźnienie) liczonymi od dnia 12 stycznia 2015 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 927 zł (dziewięćset dwadzieścia siedem zł) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XI GC 1049/16

UZASADNIENIE

Sprawa rozpoznawana była w postępowaniu „zwykłym”

Dnia 26 lutego 2016 roku powódka S. S. wniosła przeciwko pozwanej (...) spółce akcyjnej w W. pozew o zapłatę kwoty 1360 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty wraz z wnioskiem o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu swego żądania powódka wskazała, iż w wyniku kolizji drogowej uszkodzony został samochód marki V. o numerze rejestracyjnym (...), należący do R. U. (1), zaś sprawca wypadku był ubezpieczony u pozwanej. Powódka wskazała, iż poszkodowany wynajął pojazd zastępczy, który był mu niezbędny do codziennej egzystencji.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 4 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie XI Wydział Gospodarczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych, pozwana nie zakwestionowała stawki najmu pojazdu zastępczego lecz jego okres, wskazując iż w ocenie pozwanej okres uzasadniający czas najmu ze względu na proces technologiczny naprawy wynosił 2 dni, a nie jak wskazała powódka 10 dni. Pozwana wskazała, że okres najmu wynoszący 10 dni nie został należycie uzasadniony, natomiast warsztat nie wykazał przyczyn z powodu których naprawa pojazdu trwała tak długo, zwłaszcza w sytuacji gdy samochód poszkodowanego był sprawny w zakresie wystarczającym do korzystania z niego w ruchu drogowym.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 listopada 2014 r. doszło do kolizji, w której samochód marki V. (...) o nr rej. (...) należący do R. U. (1), został uszkodzony przez sprawcę posiadającego polisę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej w (...) spółka akcyjna w W.. Pojazd po kolizji umożliwiał poruszanie się.

Poszkodowany zawarł w dniu 12 listopada 2014r z warsztatem prowadzonym pod firma (...) umowę cesji odszkodowania za naprawę. Pojazd podstawił na warsztat w terminie mu wskazanym tj. w dniu 28 listopada 2014r. Nie zależało mu na utracie własnego samochodu na najbliższe dni gdyż zapewniony miał samochód zastępczy, za który ostatecznie miał zapłacić ubezpieczyciel sprawcy.

W dniu 2 grudnia 2014r po zakończonej naprawie wystawiona została faktura vat na kwotę 3271,14zł.

Niesporne nadto dowód:

- dokumenty z akt szkody k.71-118

-wykonane czynności k. 10v

- faktura k. 96v

- zeznania K. Z. k.128-129

- zeznania R. U. k. 129-130

Poszkodowany nie dysponował pojazdem, którym mógłby zastąpić pojazd uszkodzony.

W okresie od 28 listopada 2014 r. do 9 grudnia 2014 r. (10 dni) poszkodowany wynajmował pojazd zastępczy od powódki. Dobową stawkę najmu ustalono na kwotę 170 zł brutto.

Z tego tytułu wystawiona została faktura nr (...) z dnia 10 grudnia 2014 r. opiewająca na kwotę 1700 zł brutto.

Dowód:

- umowa najmu pojazdu zastępczego k. 7,

- faktura nr (...) z dnia 10 grudnia 2014 r. k. 7v,

- zeznania R. U. k. 129-130

W dniu 9 grudnia 2014 r. poszkodowany zawarł z S. S. umowę cesji wierzytelności przysługującej poszkodowanemu z tytułu faktury VAT z dnia 10 grudnia 2014 r. Powódka jako cesjonariusz przyjęła powyższą wierzytelność w celu zaspokojenia swojej wierzytelności z tytułu najmu samochodu zastępczego zawartej pomiędzy nią a R. U. (1).

Dowód:

- umowa cesji wierzytelności, k. 8.

- zeznania R. U. k. 129-130

Pozwana decyzją z dnia 12 grudnia 2014 r. po zweryfikowaniu faktury za najem pojazdu zastępczego, nie zakwestionowała stawki wynajmu pojazdu jednakże uznała za zasadny okres 2 dni najmu pojazdu zastępczego jako uzasadniony technologicznie czas naprawy pojazdu wobec czego przyznała poszkodowanemu dopłatę w kwocie 340 zł.

Dowód:

- decyzja z dnia 12 grudnia 2014 r. k. 9

Powódka pismem z dnia 14 grudnia 2015r. dokonała zgłoszenia roszczenia z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego, wzywając pozwaną do zapłaty kwoty 1360 zł przedkładając oświadczenie serwisu samochodowego, z którego wynikał harmonogram naprawy pojazdu. Pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty k. 9v-10v.

- pismo pozwanej z dnia 13 stycznia 2016 r. k82v.

Uszkodzenia pojazdu były nieznaczne, miały jedynie charakter estetyczny i nie wyłączały go z ruchu. Technologiczny czas naprawy wynikający z kalkulacji wynosił 2 dni, natomiast realny czas potrzebny na przyjęcie pojazdu, wykonanie prac i wydanie pojazdu wynosił maksymalnie 3 dni. Z uwagi na fakt, iż pojazd był jezdny można było rozpocząć naprawę oraz najem pojazdu zastępczego w ciągu kilku kolejnych dni tygodnia.

Dowód:

- opinia pisemna biegłego sądowego W. S., k. 141-145,

- opinia ustna k. 167-168,

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest uzasadnione w części.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowił art. 822 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w §1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. Odpowiedzialność pozwanego towarzystwa ubezpieczeń wynikała również z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Obowiązkiem odszkodowawczym ubezpieczyciela wobec poszkodowanego są objęte wszelkie postaci szkody wyrządzone tej osobie, a więc zarówno szkody na osobie, jak i szkody na mieniu, co wynika z art. 34 ust. 1 powołanej ustawy.

W niniejszej sprawie bezspornym jest, iż pojazd sprawcy wypadku, w którym doszło do uszkodzenia pojazdu należącego do poszkodowanego ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Również bezsporne jest nabycie wierzytelności odszkodowawczej przez powódkę. Pozwany w postępowaniu likwidacyjnym wypłacił kwotę 340zł brutto, na którą składa się odszkodowanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego wyliczone jako iloczyn 2 dni i stawki 170zł .

Strona powodowa w niniejszym procesie domaga się dopłaty odszkodowania. Strony są zgodne, co do stawki najmu w kwocie 170zł oraz rozliczenia w kwocie brutto. Spór dotyczy więc nie zasady odpowiedzialności pozwanej ale wysokości odszkodowania, a ściślej jednego elementu tj. uzasadnionego okresu najmu.

Faktura wystawiona przez powódkę za najem pojazdu zastępczego nie odzwierciedla wysokości należności, jaką za najem miałby uiścić powódce zlecający (poszkodowany). W zamian za udostępnienie pojazdu poszkodowany miał przelać na powódkę przysługujące mu względem ubezpieczyciela roszczenie o odszkodowanie. Zatem świadczeniem wzajemnym poszkodowanego w niniejszej sprawie nie było świadczenie pieniężne, lecz przeniesienie wierzytelności. Podobnych spraw przed tutejszym Sądem, w których powódka dochodzi nabytych wierzytelności odszkodowawczych jest znacznie więcej.

Zawarcie tego typu umowy nie budzi wątpliwości w płaszczyźnie normy art. 353 1 k.p.c. Umowa taka spotykana jest często w praktyce tzw. likwidacji szkód komunikacyjnych. Zaletą tego rodzaju rozliczenia (określanego często w praktyce jako „bezgotówkowa likwidacja szkody") jest atrakcyjna dla poszkodowanego forma, która ogranicza ryzyko uzyskania odszkodowania nie pokrywającego w całości poniesionych kosztów.

Przy przyjęciu modelu rozliczeń stosowanego przez powódkę polegającego na kumulowaniu w jej osobie zarówno podmiotu uprawnionego do otrzymania odszkodowania (w następstwie nabycia roszczeń z tego tytułu od poszkodowanego) oraz wynajmującego (a zatem kształtującego poprzez swoją usługę - jej zakres i standard), dla wykazania wysokości roszczenia odszkodowawczego przysługującego powódce względem pozwanego po usunięciu szkody nieodzowne było przedstawienie dowodu z opinii biegłego.

W dotychczasowych judykatach podkreślano wielokrotnie, że uznanie wydatków związanych z najmem pojazdu zastępczego za element szkody musi być oceniane indywidualnie w realiach każdej konkretnej sprawy. Przy ustaleniu wysokości odszkodowania z tego tytułu stosować należy metodę dyferencyjną, zgodnie z którą za szkodę poczytać należy różnicę między stanem majątku poszkodowanego, który powstał po wystąpieniu zdarzenia sprawczego a hipotetycznym stanem jaki istniałby, gdyby do zdarzenia tego nie doszło. Poszkodowany, którego pojazd uległ uszkodzeniu w wyniku zdarzenia komunikacyjnego, nie uzyskuje roszczenia o zapewnienie mu pojazdu zastępczego. Zatem nie jest uzasadnione poszukiwanie abstrakcyjnych sposobów „wycenienia” wartości szkody polegającej na niemożności korzystania z uszkodzonego pojazdu. Ustalenie odszkodowania w omawianym zakresie wymaga przede wszystkim udowodnienia przez poszkodowanego wysokości szkody.

Jednocześnie w myśl art. 361 §1 k.c. jedynie w sytuacji gdy koszty poniesione na najem pojazdu „zastępczego” będą kwalifikowały się jako normalne (zwykłe) następstwa zdarzenia sprawczego, uznać je można będzie za składnik (element) szkody w przedstawionym wyżej rozumieniu.

Prawidłowe ustalenie istnienia związku przyczynowego w rozumieniu normy art. 361 §1 k.c. między zdarzeniem sprawczym a kosztami ponoszonymi celem uzyskania możności korzystania z pojazdu zastępczego, wymaga zwłaszcza (co również stanowiło przedmiot wypowiedzi w orzecznictwie i nauce prawa) wzięcia pod uwagę zachowania się wierzyciela w trakcie usuwania skutków zdarzenia sprawczego. Podkreśla się, że na wierzycielu (poszkodowanym) spoczywa obowiązek zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów wywodzony z regulacji art. 354 §2 k.c., 362 k.c. i 826 §1 k.c.). Zatem szkody nie będzie stanowił każdy wydatek poniesiony celem uzyskania możności korzystania z pojazdu zastępczego, a jedynie taki, który w realiach konkretnej sprawy zostanie uznany w świetle powołanych przepisów za niezbędny i celowy dla zapobieżenia szkody w majątku przedsiębiorcy (por. zwłaszcza uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011(III CZP 5/11/ OSNC 2012 nr 3 poz. 28).

W orzecznictwie eksponuje się wreszcie konieczność zachowania rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika przy ponoszeniu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Wydatki z tego tytułu są uwzględniane jako element szkody z tej przyczyny, że służyć one powinny zasadniczo zmniejszeniu ujemnych następstw w sferze majątkowej poszkodowanego. Zatem w tym kontekście również należy oceniać celowość i zasadność wydatków ponoszonych przez poszkodowanego.

Reasumując - o zakwalifikowaniu wydatku związanego z najmem pojazdu zastępczego jako szkody decydować muszą realia konkretnej sprawy, w tym zwłaszcza niezbędność (celowość) czynności polegającej na skorzystaniu z pojazdu zastępczego dla ograniczenia majątkowych skutków zdarzenia sprawczego, a dalej - celowość poniesionych kosztów i ich uzasadnienie ekonomiczne.

Nie może być więc uznane za stanowiące element szkody zobowiązanie do zapłaty wynagrodzenia za najem pojazdu w okresie, który nie był niezbędny. Nie będzie też spełniało postulatu niezbędności i nie może być uznane za ekonomicznie uzasadnione zobowiązanie do zapłaty czynszu za najem w sytuacji, gdy prawo do czasowego korzystania pojazdu zastępczego, można było uzyskać ponosząc znacznie niższe koszty.

Przypomnieć należy, że ciężar dowodu wysokości szkody (a więc w realiach sprawy uszczerbku majątkowego i istnienia adekwatnego związku przyczynowego między poniesionymi wydatkami a zdarzeniem sprawczym) spoczywa na poszkodowanym, a w konsekwencji także na nabywcy wierzytelności.

W niniejszej sprawie sporządzona została opinia biegłego . Biegły ustalił uzasadniony okres przebywania pojazdu w warsztacie, a w konsekwencji okres wynajmu pojazdu zastępczego na 3dni. Zarzuty powódki jakoby okres ten powinien być dłuższy z uwagi na to , że poszkodowany był konsumentem, a nadto nie miał wpływu na czas naprawy auta są nieuzasadnione.

Powódka nie przypisuje nawet odpowiedzialności za przedłużenie naprawy stronie pozwanej upatrując przyczyn tego po stronie poszkodowanego i warsztatu. Za działania tych podmiotów pozwana nie ponosi odpowiedzialności. Nie jest bowiem istotny całkowity okres pobytu pojazdu w warsztacie ale okres niezbędny do jego naprawy przy prawidłowej organizacji pracy. Odmienne stanowisko prowadziłoby do absurdu, gdyż w skrajnym przypadku pojazd mógłby przebywać w warsztacie 100 czy 200 dni, a poszkodowany tłumaczyłby się, że nie miał wpływu na czas naprawy.

W tym miejscu zwrócić należy uwagę na kilka faktów. Samo uszkodzenie pojazdu było niewielkie, co w zasadzie jest niesporne (czas technologiczny naprawy to dwa dni). Warsztat zawarł z poszkodowanym umowę cesji wierzytelności odszkodowawczej już w dniu 12 listopada 2014r (k.10v). W dniu 24 listopada 2014r dysponował już zaakceptowanym przez pozwaną kosztorysem. Po kolizji pojazd był jezdny. Nic nie stało więc na przeszkodzie, aby tak zorganizować pobyt pojazdu w warsztacie, aby był on jak najkrótszy tj. by był ograniczony do czasu faktycznych czynności naprawczych. Tymczasem termin pozostawienia pojazdu przez poszkodowanego warsztat wyznaczył (zeznał tak poszkodowany) na piątek, a więc z góry wiadomo było, że czynności naprawcze nie zakończą się piątek (jeżeli nawet by się w piątek rozpoczęły), a co najwyżej w kolejnym tygodniu. Rację ma biegły, że do takiego wniosku nie jest potrzebna wiedza specjalna tylko zdrowy rozsądek i ekonomia. Nie ma podstaw do tego, aby w sytuacji gdy następuje likwidacja szkody z ubezpieczenia OC sprawcy, przyjmować że poszkodowany jest zwolniony z obowiązku działań mających na celu minimalizowanie szkody, a zwłaszcza gdy bezpośrednio żadnych kosztów nie ponosi i rozlicza się w formie cesji. Gdyby poszkodowany miał sam z własnej kieszeni zapłacić za najem i naprawę to niewątpliwie podejmowałby działania by okres naprawy skrócić do minimum. Tymczasem w niniejszej sprawie poszkodowany mówi wprost „ nie było mi szkoda oddawać pojazdu w piątek … bo poinformowano mnie, że dostanę pojazd zastępczy” i dalej „ja wypożyczając auto wiedziałem, że nie będę płacił, że zapłaci ubezpieczalnia” albo „nie ponaglałem warsztatu, bo miałem samochód zastępczy”. W uzupełnieniu wskazać tylko należy, że fakturę za naprawę warsztat wystawił już 2 grudnia 2014r (k.96v). Z zeznań K. Z. (2) wynika, że w tym dniu naprawa była już wykonana, tym bardziej nie ma więc podstaw do uwzględnienia całego okresu najmu wskazanego na fakturze.

Reasumując trafny jest okres naprawy ustalony przez biegłego tj. 3 dni. Biorąc pod uwagę, że za dwa dni powódka otrzymała już zwrot kosztów najmu, zasądzeniu podlegało odszkodowanie za trzeci dzień przy niespornej stawce 170zł.

Odsetki przyznano na podstawie 817 k.c. od dnia 12 stycznia 2015r. Nie ma dokumentu potwierdzającego datę zgłoszenia szkody w zakresie najmu. Strona pozwana wydała decyzje w tym przedmiocie w dniu 12 grudnia 2014r, od tej daty wyliczony więc został ustawowy okres 30 dni, a od dnia następnego po upływie terminu zasądzone zostały odsetki.

Istotne elementy materiału dowodowego omówione zostały we wcześniejszej fazie uzasadnienia. Dla porządku wskazać należy, że Sąd dokonał ustaleń w oparciu o częściowo niesporne twierdzenia stron, dowody z dokumentów, dowód z zeznań świadków oraz dowód z opinii biegłego i jego wyjaśnień. Autentyczność i treść dokumentów nie była kwestionowana, strony wyprowadzały z nich jedynie częściowo odmienne wnioski. Świadkowie przybliżyli okoliczności naprawy oraz najmu pojazdu zastępczego. Kluczowym był dowód z opinii biegłego. Sąd nie znalazł podstaw do tego by dowodowi temu odmówić wiarygodności. Stosownie do utrwalonych w nauce i orzecznictwie poglądów dowód z opinii biegłego ze względu na swoją specyfikę może być oceniany przez sąd jedynie w płaszczyźnie poprawności logicznej, zgodności z zasadami doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej (por. Wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2004r, sygn.akt II CK 572/04, Lex nr 151656). Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wyprowadzać własne stwierdzenia (por. wyrok SN z dnia 19 grudnia 1990r sygn. akt I PR 148/90 opubl. Lex nr 5319, OSP 1991/11/300, wyrok SN z dnia 13 października 1987 r., II URN 228/87 opubl. PiZS 1988, nr 7, poz. 62, Komentarz do art.278 kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Bodio J., Demendecki T., Jakubecki A., Marcewicz O., Telenga P., Wójcik M.P., Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Oficyna, 2008, wyd. III.)

W ocenie Sądu biegły sporządził prawidłowo opinię pisemną. Przy sporządzaniu opinii biegły uwzględnił materiał dowodowy znajdujący się w aktach sprawy. Argumentacja biegłego nie zawiera niespójności lub niekonsekwencji logicznych. Biegły sporządzający opinię jest stałym i długoletnim biegłym sądowym. Nie ma podstaw do podważania jego kwalifikacji i wyjaśnień opartych na wiedzy oraz doświadczeniu.

Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji (art. 108 § 1 k.p.c.).

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach stanowi art. 100 zd.1 k.p.c. stosownie do którego w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty będą stosunkowo rozdzielone.

Powódka wygrała w 12,5% i poniosła następujące koszty: opłatę od pozwu w kwocie 68zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17zł oraz koszt wynagrodzenia pełnomocnika 360zł. Wysokość kosztów wynagrodzenia pełnomocnika ustalono w wysokości stawki minimalnej tj. w kwocie 360zł na podstawie §2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).

Pozwana powinna zwrócić 12,5% kosztów celowych poniesionych w celu dochodzenia należności, czyli kwotę 56zł.

Na uwzględnione do rozliczenia po stronie pozwanej koszty procesu składają się koszt opinii biegłego 747,14zł, koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17zł, koszt zastępstwa procesowego w kwocie 360zł, który określono na podstawie §2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).

Pozwana wygrała w 87,5%. Powódka powinna jej więc zwrócić kwotę 983zł.

Po odjęciu od kwoty 983zł. zł kwoty 56zł otrzymujemy kwotę 927zł tj. kwotę jaką zobowiązana jest uiścić powódka.

Mając na uwadze powyższe rozstrzygnięto jak w punkcie III sentencji.

Pozostała część zaliczki zostanie zwrócona po uprawomocnieniu się wyroku.

ZARZĄDZENIE

1. (...)

2. (...)

(...)

(...)

3. (...)