Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 29/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska

Sędziowie: SO Leon Miroszewski

SR del. Aleksandra Wójcik-Wojnowska (spr.)

Protokolant: stażysta Paulina Rynkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2017 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. J.

przeciwko R. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 9 listopada 2016 roku, sygnatura akt X GC 1143/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSR del. A. W. SSO A. B. SSO L. M.

Sygn. akt VIII Ga 29/17

UZASADNIENIE

W dniu 14 marca 2016 roku S. J. wniósł do Sądu Rejonowego Katowice – Wschód w Katowicach pozew przeciwko pozwanemu R. G. o zapłatę kwoty 2.526,15 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 stycznia 2016 roku oraz kosztami postępowania. W uzasadnieniu podniósł, że L. D. (1) oraz R. Z. zawarli z nim umowę powierniczego przelewu wierzytelności, przenosząc tym samym wierzytelność przysługującą mu względem pozwanego w wysokości 17.991,19 zł. Powód skierował przeciwko pozwanemu pozew i uzyskał nakaz zapłaty na podstawie którego przeprowadził skuteczna egzekucję komorniczą. W związku z powyższym wystawił za wykonaną usługę fakturę VAT na kwotę 3.319, 36 zł, która została opłacona przez pierwotnego wierzyciela. Pierwotny wierzyciel wystawił notę księgową na kwotę 2.698,67 zł obciążając pozwanego kosztami odzyskiwania należności. Wierzytelność ta była przedmiotem cesji pomiędzy pierwotnym wierzycielem a powodem. Kwota dochodzona pozwem stanowi powyższy kosz dochodzenia należności objętej nakazem zapłaty, pomniejszony o kwotę 172,86 zł stanowiącej równowartość 40 euro.

W dniu 17 marca 2015 roku referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Katowice – Wschód w Katowicach wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (VI GNc 787/16/3).

Pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając go w całości. Żądał oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów postępowania. Wywodził, że art. 10 ust. 2 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2015 roku wskazuje, że w przypadku gdy koszty odzyskiwania należności poniesione z tytułu opóźnień w zapłacie transakcji handlowej przekroczą kwotę 40 euro, wierzycielowi przysługuje zwrot tych kosztów w tym kosztów postępowania sądowego, pomniejszonych o tę kwotę. Zwrócił przy tym uwagę, że przepis ten stanowi implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/EU z dnia 16 lutego 2011 roku w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych, w związku z czym koniecznym jest rozpoznanie powyższego roszczenia w oparciu również o tekst dyrektywy. Pozwany podniósł, że powodowi przysługuje rozsądna rekompensata, ponadto koszty tzw. windykacji nie mogą być wyższe niż ewentualne koszty postępowania sądowego, które stanowią górną granicę odpowiedzialności, a do ustalenia tych kosztów należy również stosować odpowiednie przepisy dotyczące stawek za czynności adwokackie i radcowskie. Pozwany wskazał, że w okolicznościach sprawy nakazem zapłaty została zasądzona na rzecz powoda kwota 2.662 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwota 2.417 zł stanowiąca wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, która to kwota została w całości uregulowana.

Postanowieniem z dnia 9 maja 2016 roku Sąd Rejonowy Katowice – Wschód w Katowicach stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu Szczecin - Centrum w Szczecinie.

Wyrokiem z dnia 9 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin Centrum w S. oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego 1200 zł tytułem kosztów procesu.

Sąd Rejonowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 21 lipca 2015 roku L. D. (2), R. Z. (działający jako cedenci) oraz S. J. (działający jako cesjonariusz) zawarli umowę powierniczego przelewu wierzytelności.

Zgodnie z § 1 ust. 6 umowy oświadczenia stron zawarte w umowie stają się wiążące w stosunku do danej wierzytelności z datą podpisania załącznika i z tą chwilą następuje skutek w postaci przelewu wierzytelności wraz z wszelkimi prawami z nimi związanymi, w tym roszczeniami wynikającymi z ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.

Zgodnie z załącznikiem nr 2 do umowy przedmiotem przelewu była wierzytelność przysługująca cedentowi względem R. G. z tytułu faktury VAT nr (...) z dnia 21 sierpnia 2014 roku wystawionej na kwotę 25.991,19 zł z datą płatności ustaloną na dzień 4 września 2014 roku, uiszczoną częściowo przez R. G.: w dniu 20 lutego 2015 roku w kwocie 4.000 zł oraz w kwocie 4.000 zł w dniu 3 kwietnia 2015 roku, z której do zapłaty pozostała kwota 17.991,19 zł.

Pismem z dnia 21 lipca 2015 roku pierwotni wierzyciele poinformowali R. G. o powyższym przelewie wierzytelności.

W dniu 10 sierpnia 2015 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Katowice – Wschód w Katowicach wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt VI GNc 2676/15/2) nakazując pozwanemu R. G., aby zapłacił powodowi S. J. kwotę 19.544, 46 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 17.991,18 zł od dnia 4 kwietnia 2015 roku, od kwoty 1.533,27 zł od dnia 29 lipca 2015 roku oraz kwotę 2.662 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 2.417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

W dniu 3 grudnia 2015 roku S. J. wystawił L. D. (1) oraz R. Z. fakturę tytułem usługi pośrednictwa finansowego do umowy powierniczego przelewu wierzytelności na kwotę 3.319,36 zł.

W dniu 14 stycznia 2015 roku S. J. przelał na rzecz pierwotnych wierzycieli kwotę 14.351,83 zł wskazując, że jest to kwota od R. G. po potrąceniu.

Postanowieniem z dnia 4 grudnia 2015 roku komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Zabrzu umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone z wniosku wierzyciela S. J. przeciwko R. G. wobec ukończenia postępowania z uwagi na wyegzekwowanie całości świadczenia i przyznał wierzycielowi koszty zastępstwa prawnego w postępowaniu egzekucyjnym w wysokości 600 zł.

W dniu 22 stycznia 2016 roku L. D. (1) i R. Z. wystawili notę księgową obciążającą R. G. na kwotę 2.698,68 zł stanowiącą koszt odzyskiwania należności (koszty windykacyjne) na podstawie art. 10 ust. 2 ustawo o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z dnia 8 marca 2013 roku – dotyczących faktury VAT z dnia (...).

W piśmie z dnia 28 stycznia 2016 roku kierowanym do L. D. (1) i R. Z. R. G. wskazał, że odsyła notę bez księgowania, gdyż wszystkie należności zostały uregulowane na rzecz firmy windykacyjnej.

Pismem z dnia 5 lutego 2016 roku L. D. (1) i R. Z. poinformowali R. G. o cesji wierzytelności wynikającej z powyższej noty na rzecz S. J..

Pismem z dnia 9 lutego 2016 roku S. J. wezwał R. G. do zapłaty do dnia 12 lutego 2016 roku kwoty 2.706, 40 zł, na którą składała się należność wynikająca z noty oraz odsetki ustawowe.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Rejonowy uznał powództwo za bezzasadne.

Identyfikując podstawę prawną żądania Sąd ten wskazał, że stanowiły ją przepisy ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 r., albowiem do transakcji handlowych w rozumieniu w/w ustawy, zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, stosuje się przepisy dotychczasowe. Wierzytelność wynikająca z transakcji handlowej zawartej przez pozwanego i odzyskana przez firmę windykacyjną pochodziła sprzed 1 stycznia 2016 r. Podobnie umowa tzw. przelewu powierniczego zawarta została 21 lipca 2015 r., a sama wierzytelność została odzyskana od pozwanego również przed 1 stycznia 2016 r.

Sąd przywołał treść art. 10 ust. 1 i 2 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych i wskazał, iż poza sporem był stan opóźnienia w zapłacie wyczerpujący dyspozycję przytoczonych przepisów, zaś dochodzona pozwem należność stanowiła wynagrodzenie firmy windykacyjnej za podjęte czynności prowadzące do odzyskania należności, w stosunku do których pozwany popadł w opóźnienie. Sąd Rejonowy dostrzegł jednak, że poza należnością z powyższego tytułu pozwany został obciążony kosztami postępowania sądowego, w którym wierzyciel uzyskał nakaz zapłaty oraz postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko pozwanemu. W kosztach tych postępowań zawarte było wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika procesowego, a wszystkie te należności zostały przez pozwanego uiszczone.

W związku z powyższym Sąd I instancji rozważał, czy pozwanego obciążają wszelkie koszty odzyskiwania należności poniesione przez wierzyciela, czy też takie, które należy uznać za racjonalne. W tym zakresie Sąd zważył, iż przywoływane przepisy zostały wprowadzone do polskiego systemu prawnego, aby dokonać implementacji postanowień Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (Dz. U. UE L z dnia 23 lutego 2011 r.). Pełne uchwycenie istoty regulacji prawa krajowego wymagało zatem zbadania, czy pozostaje ona w zgodzie z treścią i celem przywołanej Dyrektywy. Już pobieżna lektura treści Dyrektywy oraz przepisu prawa krajowego wraz z uzasadnieniem projektu cytowanej wyżej ustawy wykazują zdaniem Sądu Rejonowego zasadniczą różnicę. W treści art. 10 ust. 2 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych – w brzmieniu obowiązującym przed 1 stycznia 2016 r. – pominięto wynikające z Dyrektywy postanowienie, że wierzycielowi przysługuje „rozsądna rekompensata” za wszelkie koszty odzyskiwania należności. Jeśli zatem do porządku krajowego nie zostały wprowadzone postanowienia w pełni zbieżne z przewidzianymi Dyrektywą, które należy uznać za istotne z punktu widzenia charakteru regulacji, to okoliczność ta uzasadnia sięgnięcie do postanowień samej Dyrektywy, a dokładniej do jej art. 6 ust. 3. W przywołanym przepisie oznaczono kryterium ustalenia wysokości rekompensaty przewidując, że powinna być ona „rozsądna”. W pkt 19 preambuły Dyrektywy posłużono się pojęciem „uczciwej rekompensaty” za ponoszone przez wierzycieli koszty odzyskiwania należności w związku z opóźnieniami w płatnościach. Z analizowanych postanowień Sąd Rejonowy wyprowadził wniosek, że kwota rekompensaty nie może być dowolna.

Sąd dostrzegł, iż w realiach przedmiotowej sprawy pozwany został już obciążony kosztami postępowania sądowego, w tym wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, w związku z poszukiwaniem przez wierzyciela ochrony na drodze postępowania sądowego. W niniejszym postępowaniu żądano od niego wynagrodzenia uiszczonego dodatkowo firmie windykacyjnej. Sam fakt, że wierzyciel takie wynagrodzenie ustalił z powodem i ostatecznie je zapłacił, nie oznacza zdaniem Sądu Rejonowego, że stanowi ono koszty uzasadnione. Powinno bowiem ono pozostawać w związku z podjętymi przez zleceniobiorcę czynnościami prowadzącymi do odzyskania należności. W szczególności należy badać nakład pracy, stopień złożoności podjętych czynności oraz konieczny dla ich realizacji czas. Tymczasem inicjatywa dowodowa powoda umożliwia ustalenie jedynie, że w ramach odzyskiwania należności zainicjował i przeprowadził postępowanie sądowe i egzekucyjne przy udziale profesjonalnego pełnomocnika. Koszty udzielonej pomocy prawnej zostały uwzględnione w nakazie zapłaty (k. 13-14) oraz postanowieniu komornika (k. 14) i ostatecznie pokryte przez pozwanego (bezsporne). Podjęcia innych czynności powód nie wykazał. Jeśli aktywność firmy windykacyjnej sprowadza się w swojej istocie do przeprowadzenia postępowania sądowego i egzekucyjnego przy pomocy adwokata, to związany z nią nakład pracy oraz czas nie może zostać uznany za przekraczający równowartość 40 euro. Powód w ocenie Sądu Rejonowego nie wykazał, mimo spoczywającego na nim zgodnie z art. 6 k.c. ciężaru dowodu, aby dochodzona pozwem należność stanowiła uzasadnione (rozsądne) koszty odzyskiwania należności od pozwanego, a nawet nie dokonał w pozwie przytoczeń o okolicznościach faktycznych umożliwiających zidentyfikowania innych jego czynności aniżeli przeprowadzenie przy udziale adwokata postępowania sądowego VI GNc 2676/15/2 oraz postępowania egzekucyjnego Km 8420/15. W zasadzie można było zdaniem Sądu Rejonowego stwierdzić, że dochodzona kwota to wynagrodzenie za swoiste pośrednictwo w zleceniu adwokatowi odzyskiwania należności, przy czym wysokość wynagrodzenia firmy windykacyjnej jest zbliżona do przyznanych nakazem zapłaty kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Rejonowy nie znalazł, na gruncie przytoczeń pozwu oraz naprowadzonego w sprawie materiału dowodowego, racjonalnych argumentów, dla których dochodzoną pozwem kwotę należało uznać za uzasadniony koszt odzyskiwania należności od pozwanego.

Porządkując rozważania Sąd Rejonowy wskazał, że proces sądowy nie ogranicza się do semantycznego zastosowania normy prawnej, jeśli prowadzi to do rezultatów sprzecznych z wartościami etycznymi, czy moralnymi. Sąd nie jest pozbawiony prawa odwoływania się do ocen aksjologicznych, gdyż mieści się to w granicach sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Ocena żądań może być dokonywana na gruncie prawa słusznego, a zatem tego co mieści się w granicach rozsądku i przyzwoitości. O zastosowaniu takich kryteriów wypowiedział się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 29 września 1987 r. ( III CZP 51/87, OSNC 1987, nr 1, poz. 14). Odwołując się również do powyższych kryteriów żądanie powoda Sąd I instancji uznał za pozbawione słuszności. Poza zleceniem profesjonalnemu pełnomocnikowi dochodzenia od pozwanego nieuiszczonych należności powód nie wykazał, aby podjął inne czynności zmierzające do ich odzyskania. Tym samym nie można było przyjąć na gruncie dostępnych dowodów, że dochodzona kwota stanowi uzasadnione czy rozsądne wydatki, o jakich stanowi całokształt przywołanej regulacji prawnej.

Dla wyczerpania argumentacji Sąd Rejonowy wskazał, że o mankamentach w implementacji w/w Dyrektywy do polskiego porządku prawnego świadczy fakt znowelizowania mającego zastosowanie w sprawie art. 10 ust. 2 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Obowiązujący od dnia 1 stycznia 2016 r. przepis przewiduje możliwość żądania zwrotu kosztów „w uzasadnionej wysokości”. Językowa wyładnia aktu prawnego nie może pozostawać w oderwaniu od celu, dla którego został on wprowadzony, a nadto nie powinna zaburzać spójności i racjonalności systemu prawa. Zasadą zaś stosunków cywilnoprawych jest ekwiwalentność świadczeń, tymczasem w ocenie Sądu Rejonowego wynagrodzenie dochodzone pozwem nie stanowi ekwiwalentu czynności firmy windykacyjnej, jest to wynagrodzenie de facto za udzielenie przez powoda pełnomocnictwa procesowego do sądowego dochodzenia roszczeń w wysokości zbliżonej do wynagrodzenia adwokata, czy radcy prawnego.

Uzasadniając rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy przywołał treść art. 98 § 1 i 3 oraz art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód, zaskarżając wyrok w całości i domagając się jego zmiany przez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje. Wyrokowi zarzucono naruszenie prawa materialnego, tj. art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 9 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych przez jego niewłaściwe zastosowanie, skutkujące oddaleniem powództwa. W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że w świetle art. 10 ust 1 i 2 wskazanej ustawy rekompensata należy się wierzycielowi oprócz – tj. obok, dodatkowo – zwrotu kosztów procesu, na co wskazuje treść art. 6 ust 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (Dz. U. UE L z dnia 23 lutego 2011 r.), a także motywy 19 i 20 preambuły tej dyrektywy, zgodnie z którymi oprócz stałej kwoty, o której mowa w ustępie 1, wierzyciel jest uprawniony do uzyskania od dłużnika rozsądnej rekompensaty za wszelkie koszty odzyskiwania należności przekraczające tę stałą kwotę, a koszty te mogą obejmować koszty poniesione m. i. w związku ze skorzystanie z usług prawnika lub firny windykacyjnej. W ocenie skarżącego poszczególne ustępy art. 10 ustawy stanowią odrębne podstawy dochodzenia należności i nie można ich interpretować łącznie. Dlatego też tylko w razie łącznego dochodzenia zwrot kosztów procesu oraz rekompensaty to pierwsze żądanie wino być obniżone o wartość tego drugiego. Przeciwny pogląd stawiałby zdaniem apelującego w niekorzystnej sytuacji tych przedsiębiorców, którzy reprezentowani są w procesie przez zawodowych pełnomocników, w porównaniu do podmiotów występujących bez takiej reprezentacji, jako że wówczas ci drudzy odzyskiwaliby koszt rekompensaty, nie ponosząc kosztów zastępstwa, a ci pierwsi odzyskiwaliby wyłącznie koszt rekompensaty mimo poniesienia kosztów zastępstwa. Nadto taka interpretacja jest sprzeczna z postanowieniami dyrektywy, jako że w motywach 12 i 19 pośrednio zawarto zakaz interpretowania jej postanowień w sposób korzystny dla dłużnika. W końcowej części apelacji powód wskazał, iż procedura windykacji w niniejszej sprawie była znacznie bardziej złożona od wystosowania do pozwanego mailowego wezwania do zapłaty.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona.

Zawiera ona wyłącznie zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego; jest to konsekwencją tego, iż stan faktyczny sprawy był niesporny. Dla porządku jedynie Sąd Okręgowy stwierdza, iż ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy znajdują pełne odzwierciedlenie w zebranym materiale dowodowym. Ustalenia te, jak i rozważania prawne Sądu Rejonowego, Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, bez konieczności ich powielania.

Apelujący zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 9 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Istotą rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego było stwierdzenie, iż koszty odzyskiwania należności, o jakich mowa w tym przepisie art. 10 ust. 2 ustawy, nie mogą być kosztami dowolnymi, lecz w każdej sprawie z uwzględnieniem okoliczności sprawy należy badać, czy ich wysokość jest uzasadniona czynnościami podjętymi w celu odzyskania należności, co należy wywieść z postanowień Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych, odwołującej się do kosztów rozsądnych i uczciwych. Skarżący nie przedstawił merytorycznych argumentów przeciwko wykładni przepisów zaprezentowanej przez Sąd Rejonowy. Argumentacja zawarta w apelacji dotyczy bowiem wzajemnego stosunku roszczeń przewidzianych w ustępie 1 i 2 artykułu 10 ustawy, co nie było przedmiotem rozważań Sądu Rejonowego (skarżący zaprezentował wywód, iż stała kwota 40 euro nie powinna pomniejszać kosztów odzyskiwania należności związanych z korzystaniem z usług prawnika czy firmy windykacyjnej). Wykładnia przepisów, przeprowadzona przez Sąd Rejonowy jest bardzo obszerna i znajduje pełną aprobatę Sądu Okręgowego. W szczególności uwypuklić należy tę część rozważań Sądu Rejonowego, która odwołuje się do aksjologii i nakazuje uwzględnić cele uregulowań związanych z wdrażaniem dyrektyw Parlamentu Europejskiego i Rady, w sytuacji, gdy językowe reguły wykładni prowadzą do wniosków sprzecznych z tymi celami. Jakkolwiek bowiem zgodzić się należy ze skarżącym, że głównym celem Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych była poprawa sytuacji wierzyciela, jednakże dokonując wykładni przepisów należy mieć na względzie interesy obu stron stosunku obligacyjnego.

Wykładnia postanowień dyrektywy i z uwzględnieniem ich treści przepisu art. 10 ust. 2 ustawy winna uwzględniać z jednej strony potrzebę ochrony wierzyciela, który ma prawo sięgnąć po środki windykacyjne w razie opóźnienia w wykonaniu wymagalnego zobowiązania. Z drugiej strony nie można stracić z pola widzenia potrzeby ochrony dłużnika przed takimi działaniami wierzyciela, które prowadziłyby do nadmiernego i nieuzasadnionego okolicznościami sprawy wzrostu zadłużenia z tytułu kosztów windykacji. Nie może przecież ujść uwadze, że wierzycielowi przysługują także i inne środki ochrony prawnej w razie niewykonywania przez dłużnika zobowiązania. Po pierwsze, w myśl art. 481 § 1 k.c. wierzycielowi przysługują odsetki za opóźnienie, nawet wtedy, gdyby nie poniósł szkody, przy czym ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 r. pozwalała wierzycielowi żądać odsetek od zaległości podatkowych, a obecnie odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych są wyższe, niż zwykłe odsetki za opóźnienie; nie jest więc w pełni aktualny w polskich warunkach argument, wynikający z motywu 12 preambuły dyrektywy, w którym wskazano, iż opóźnienie w płatności jest korzystne dla dłużnika z uwagi na naliczania niskich lub zerowych odsetek za opóźnienie. Odsetki te w Polsce są stosunkowo wysokie, skoro w transakcjach handlowych wynoszą obecnie 9,5 %. Po drugie, jeżeli dłużnik nie spełnił świadczenia na skutek zwłoki wierzycielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze (art. 477 § 1 k.c.) Tymczasem zgoda na dowolne kształtowanie kosztów windykacji oznaczałaby dla dłużnika zagrożenie popadnięcia w spiralę zadłużenia – nawet bowiem po wyegzekwowaniu długu w całości wraz z odsetkami, kosztami procesu i kosztami egzekucji dłużnik nadal pozostawałby zobowiązany do zwrotu wynagrodzenia firmy windykacyjnej, przy czym z praktyki wiadomo, iż wynagrodzenia te sięgają w niektórych przypadkach nawet 30 % odzyskiwanej wierzytelności.

Wykładnia dokonana przez Sąd Rejonowy słusznie eksponuje te postanowienia dyrektywy, które odnoszą się do wysokości kosztów odzyskiwania należności, określając je jako uczciwe czy rozsądne, nadto trafnie zwrócono uwagę na dostosowanie od 1 stycznia 2016 r. przepisów ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych w tym zakresie do postanowień dyrektywy, dodając w ustępie drugim zwrot „w uzasadnionej wysokości”.

Oznacza to, że in casu o wysokości kosztów windykacji, które ma ponieść dłużnik rozstrzygają okoliczności konkretnej sprawy, a nie a priori ustanowione z góry reguły pomiędzy wierzycielem a windykatorem. Badając zakres rozsądnej rekompensaty należy wziąć pod uwagę rozmiar i czasokres czynności związanych z działaniami windykacyjnymi, zarówno na etapie postępowania przedsądowego i pozasądowego, jak również rozpoznawczego, klauzulowego i w końcu egzekucyjnego.

W niniejszej sprawie bezspornym jest, iż firma, której zlecono windykację, powierzyła radcy prawnemu prowadzenie sprawy sądowej i egzekucyjnej, przy czym koszty tych spraw, także wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika, zostały od pozwanego wyegzekwowane.

Powód w apelacji lakonicznie stwierdza (nie kwestionując ustaleń Sądu Rejonowego), że czynności windykacyjne były bardziej skomplikowane, niż wysłanie mailem wezwania do zapłaty. Fakt taki nie został jednak w postępowaniu udowodniony, na co zwrócił uwagę Sąd Rejonowy. Jest to wyłącznie gołosłowne twierdzenie. W istocie natomiast udowodniono wyłącznie przeprowadzenie sprawy sądowej i egzekucji, za co pozwany został już obciążony. Słuszna zatem była konstatacja Sądu Rejonowego, że okoliczności niniejszej sprawy nie dają podstaw do przyjęcia, że jedyna wykazana w sprawie czynność firny windykacyjnej – powierzenie prowadzenia sprawy zawodowemu prawnikowi, którego wynagrodzenie zostało od pozwanego wyegzekwowane – nie upoważnia do naliczenia wynagrodzenia dla tej firmy w wysokości dochodzonej pozwem. Reasumując brak jest podstaw do uznania, że koszty odzyskiwania należności wynikające z umowy pierwotnego wierzyciela z powodem to koszty rozsądne lub uczciwe, jak stanowi dyrektywa, czy też uzasadnione, jak przewiduje to obecne brzmienie art. 10 ust 2 ustawy.

Z wyżej przedstawionych przyczyn apelacja, jako nieuzasadniona, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 450 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, stosownie do § 10 ust 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015.1804) w brzmieniu obowiązującym od 27 października 2016 r.

SSO L. M. SSO A. B. SSR (del.) A. W.