Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 74/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Składowska

Sędziowie SSO Elżbieta Zalewska-Statuch

SSR del. Małgorzata Klęk

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2017 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. S.

przeciwko (...) SA w W.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Łasku

z dnia 27 października 2016 roku, sygnatura akt I C 453/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powoda R. S. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 74/17

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym do Sądu Rejonowego w Łasku, powód R. S. wniósł o zasądzenie od pozwanych: (...) S.A. w W. i A. G. in solidum kwoty 16 100 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 15 800 złotych od 8 marca 2014 r. do dnia zapłaty i od kwoty 350 złotych od 26 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty. Pismem procesowym z 5 listopada 2014 r., powód rozszerzył powództwo o kwotę 3 700 złotych z odsetkami ustawowymi liczonymi od 5 listopada 2014 r. do dnia zapłaty.

Pozwany nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie.

Zaskarżonym wyrokiem z 27 października 2016 r., wydanym w sprawie sygn. akt I C 453/14, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanych na rzecz powoda 16 700 złotych: z odsetkami ustawowymi od kwoty 15 800 złotych od 10 marca 2014 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; z ustawowymi odsetkami od kwoty 350 złotych od 26 kwietnia 2014 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; ustawowymi odsetkami od kwoty 600 złotych od 7 listopada 2014 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego od tego świadczenia (pkt 1 wyroku); w pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo (pkt 2 wyroku). Ponadto, Sąd zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 1 646,28 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3); nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Łasku od pozwanych solidarnie kwotę 3 326,03 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa (pkt 4) i nie obciążył powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa (pkt 5).

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

W dniu 3 lutego 2014 r. około godziny 17.00 miała miejsce kolizja drogowa. Powód jechał ulicą (...) w O. z prędkością ok. 50 km/h. Nawierzchnia była śliska.

W samochód powoda czołowo uderzył pojazd marki F. (...) kierowany przez pozwanego A. G..

Na podstawie opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego, Sąd pierwszej instancji ustalił, że uszkodzenia pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...) oraz pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) mogły powstać w okolicznościach podawanych przez uczestników zdarzenia. Położenie obszaru uszkodzeń pojazdu marki H. (...) koreluje z położeniem obszaru uszkodzeń pojazdu marki F. (...). Przyczyną kolizji był poślizg samochodu marki F. (...) i zjechanie na przeciwną stronę drogi na tor ruchu nadjeżdżającego z przeciwka samochodu marki H. (...). Samochód F. (...) w chwili kolizji miał niesprawny układ jezdny z powodu nieprawidłowej kompletacji opon na kołach osi tylnej. Niesprawność ta miała wpływ na ruch samochodu i pozostawała w związku przyczynowym z zaistniałą kolizją drogową.

Sąd przyjął, na podstawie opinii biegłego z zakresu wyceny pojazdów, że wartość pojazdu H. (...) przed zaistnieniem szkody wynosiła 24 000 złotych, a wartość pojazdu uszkodzonego to 7 600 złotych. Pojazd został następnie sprzedany za kwotę 4 000 złotych.

Bezsporne w sprawie było, że pozwany A. G. był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń, a powód zlecił rzeczoznawcy samochodowemu wykonanie wyceny wartości pojazdu przed szkodą oraz po jej zaistnieniu, za co zapłacił 350 złotych.

Odnosząc się oceny wiarygodności dowodu opinii z biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego oraz wyceny pojazdów, Sąd pierwszej instancji wskazał, że brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania zarówno poglądów w nich wyrażonych, opartych na dostępnej wiedzy, jak i przyjętych przez biegłych założeń metodologicznych. Biegłych wyróżniał profesjonalizm, rozległa wiedza oraz kategoryczność oceny przy zastosowaniu wiadomości specjalnych. Do zgłaszanych przez pozwanego zastrzeżeń biegli ustosunkowali się wyczerpująco w opiniach uzupełniających. Samo niezadowolenie strony z wniosków opinii nie stanowi podstawy do powołania innego podmiotu celem weryfikacji wiedzy biegłego. Wobec tego, Sąd pierwszej instancji oddalił wnioski pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz opinii Instytutu (...).

Jak zauważył Sąd Rejonowy, podstawą odpowiedzialności pozwanego A. G. za szkodę wyrządzoną powodowi jest przepis art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., natomiast pozwanego towarzystwa ubezpieczeń art. 822 § 1 k.c.

Mając na uwadze powyższe, Sąd pierwszej instancji uznał, iż skoro wartość pojazdu przed szkodą wynosiła 24 000 złotych, zaś po kolizji 7 600 złotych, szkoda jakiej doznał powód stanowi różnicę pomiędzy tymi kwotami, czyli 16 400 złotych. Za pozostające w związku ze sprawą uznane zostało również roszczenie powoda o zasądzenie kwoty 350 złotych za sporządzenie opinii prywatnej. Jej wykonanie było bowiem niezbędne dla prawidłowego wyliczenia wartości szkody w pojeździe powoda i wskazania wartości przedmiotu sporu.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 14 ustawy ubezpieczeniowej, a o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c., przy zastosowaniu art. 113 ust. 1 i 2 pkt. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Pozwany (...) S.A. wniosło apelację od wyroku Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w całości. Wyrokowi zarzucił następujące uchybienia:

1. naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 217 § 3 w zw. z art. 227 i art. 278 § 1 k.p.c., przez niedopuszczenie zgłoszonego prawidłowo dowodu z opinii instytutu Politechniki (...) jako powołanego na okoliczności należycie już wyjaśnione, podczas gdy dowód ten nie był spóźniony, a przede wszystkim dotyczył okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie i niedostatecznie wyjaśnionych, a ponadto okoliczności, na które był powołany powyższy dowód nie zostały wyjaśnione zgodnie z twierdzeniami strony zgłaszającej ten dowód (pozwany zgłosił zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c.);

2. naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c., przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny w sposób wybiórczy i stronniczy, w tym w szczególności opinii biegłego K. K. i uznanie, że brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania poglądów w niej zawartych oraz przyjętych założeń metodologicznych i uznanie tej opinii za wiarygodną i wystarczającą, podczas gdy pozwany kwestionował wydaną przez biegłego opinię, zarzucając jej brak konsekwencji i wskazując, że wnioski biegłego nie pokrywają się z obrazem uszkodzeń pojazdów, a pozwany wykazał ponadto, ze biegły nie posiadał odpowiednich kwalifikacji, uprawnień i umiejętności do wykonywania swej funkcji, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na ustaleniu, że uszkodzenia pojazdu marki H. o nr rej. (...) powstały w wyniku zderzenia z pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...) o przebiegu deklarowanym przez powoda i pozwanego ad. 2, a ponadto ustalenia, że uszkodzenia powyższych pojazdów korelują ze sobą i że odpowiedzialność za skutki zdarzenia ponoszą pozwani;

3. naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny w sposób wybiórczy i stronniczy, w tym w szczególności opinii biegłego P. J. i uznanie, że brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania poglądów w niej zawartych oraz przyjętych założeń metodologicznych i uznanie tej opinii za wiarygodną i wystarczającą, podczas gdy pozwany kwestionował wydaną przez biegłego opinię zarzucając jej brak konsekwencji i wskazując, że biegły nie przeprowadził próby rekonstrukcji zdarzenia, do zastrzeżeń pozwanego odniósł się w sposób pobieżny i niemerytoryczny, a ponadto biegły nie posiadał odpowiednich kwalifikacji do wydawania opinii dotyczącej rekonstrukcji wypadków, gdyż jest biegłym w dziedzinie techniki samochodowej, wyceny pojazdów i kosztów napraw, wyceny maszyn, urządzeń i środków technicznych, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż spowodowało ustalenie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych przez osobę, która nie posiadała do tego odpowiednich kwalifikacji i wymaganych wiadomości (biegły nie był ekspertem w przedmiocie rekonstrukcji wypadków), co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na ustaleniu, że uszkodzenia pojazdu marki H. o nr rej. (...) powstały w wyniku zderzenia z pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...) o przebiegu deklarowanym przez powoda i pozwanego ad. 2, a ponadto ustalenia, że uszkodzenia powyższych pojazdów korelują ze sobą i że odpowiedzialność za skutki zdarzenia ponoszą pozwani;

4. naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) z dnia 22 maja

2003 r. (Dz. U. z 2003, nr 124, poz. 1152 ze zm.), poprzez przyjęcie, że szkoda w pojeździe marki H. o nr rej. (...) powstała w wyniku zdarzenia z dnia 3 lutego 2013 r. i że pozwany ad. 1 i ad.2 ponoszą odpowiedzialność za skutki tego zdarzenia.

W oparciu o podniesione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości, zmianę rozstrzygnięcia o kosztach przez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za postępowanie przed Sądem pierwszej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za postępowanie przed Sądem drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Ponadto, na podstawie art. 382 k.p.c. w zw. z art. 241 k.p.c., pozwany wniósł o uzupełnienie postępowania dowodowego i przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu (...) na okoliczność ustalenia, czy uszkodzenia pojazdu marki H. o nr rej. (...) mogły powstać w okolicznościach deklarowanych przez uczestników rzekomego zdarzenia z dnia 3 lutego 2014 r. oraz ustalenia, czy uszkodzenia pojazdu „sprawcy” i „poszkodowanego” ze sobą korelują.

Powód domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia na jego rzecz od skarżącego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zastrzeżeń dotyczących uchybienia regułom postępowania dowodowego, przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Wyrażenie przez stronę odmiennego poglądu co do oceny poszczególnych dowodów jest prawem strony, jednakże możliwość przedstawienia innej wersji stanu faktycznego, nie świadczy jeszcze o nadużyciu swobodnej oceny dowodów. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł wyrażonych w art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Nadaje to pierwszorzędne znaczenie, przy tej ocenie, kryterium poziomu wiedzy biegłego.

Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Podważenie mocy dowodowej opinii, poprzez zakwestionowanie wiadomości specjalnych, do których biegli się odwołują, bądź wywodzenie z takiej opinii dalszych wniosków opartych na wiadomościach tego rodzaju, z uwagi na treść art. 278 § 1 k.p.c., może nastąpić wyłącznie poprzez przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii tych samych biegłych lub z opinii innego biegłego. Potrzeba powołania innego biegłego lub dalsze uzupełnienie przedstawionej opinii powinny jednak wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczasowej opinii. Dopuszczenia tego dowodu nie może zatem uzasadniać wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku konkretne uwagi i argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii. W przeciwnym wypadku, wniosek taki musi być uznany za zmierzający wyłącznie do nieuzasadnionej zwłoki w postępowaniu, co winno skutkować jego pominięciem.

Kwestionując opinię wydaną przez biegłego K. K., pozwany zaprezentował jedynie własny subiektywny punkt widzenia, nie poparty wypowiedziami specjalistów z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wyrażonymi, czy to w opinii prywatnej, czy też publikacjach naukowych. Tymczasem zadaniem tego biegłego, zgodnie z postanowieniem dowodowym było przeprowadzenie rekonstrukcji przebiegu zdarzenia drogowego oraz ustalenie czy uszkodzenia pojazdów biorących udział w zdarzeniu odpowiadają lub mogą odpowiadać okolicznościom podawanym przez uczestników zdarzenia; czy uszkodzenia obu pojazdów korelują ze sobą i jakie były przyczyny kolizji. Biegły w swojej pierwszej opinii odniósł się do tych okoliczności, wskazując jednak, że symulacja przez niego przedstawiona nie jest symulacją zdarzenia, czy też jego rekonstrukcją, a w okolicznościach sprawy (brak bezpośrednich świadków zdarzenia, uwidocznionego powypadkowego położenia pojazdów) miała na celu wykazać jedynie, że parametry podane przez obu uczestników kolizji dotyczące odległości i prędkości nie zawierają sprzeczności i są prawdopodobne. W złożonej opinii uzupełniającej biegły, wbrew temu co twierdzi pozwany, odniósł się rzeczowo do zgłoszonych przez stronę pozwaną wątpliwości. Wyjaśnił, że każde zderzenie pojazdów jest zjawiskiem dynamicznym i tym samym nie można - jak czynił to pozwany - ograniczać analizy możliwości zaistnienia kolizji i powstania uszkodzeń tylko do analizy statycznej. Samochody po pierwszym kontakcie dalej się poruszają i w zależności od punktu przyłożenia impulsu zmieniają swoje położenia, w tym obracają się wokół osi pionowej. Przebieg zderzenia, w tym kierunek ruchu pojazdów, zależny jest również od manewrów podejmowanych przez kierujących.

Opinia biegłego została następnie zestawiona przez Sąd Rejonowy z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie; przede wszystkim z zeznaniami powoda oraz pozwanego A. G., który potwierdził fakty podawane przez R. S.. Co bardzo istotne, również zeznania świadka A. S., choć osoba ta nie widziała samego zderzenia pojazdów, znacznie twierdzenia kierowców uwiarygadniały. Do kolizji doszło bowiem przed domem świadka i A. S. usłyszał huk, a następnie wyszedł przed swoją posesję, widział rozbite samochody i wysiadające z nich osoby. Wobec tego nie można zgodzić się również z tezą, że Sąd nie rozważył wszechstronnie materiału dowodowego, a dokonał jego oceny w sposób wybiórczy i stronniczy. To polemika pozwanego sprowadzała się do usilnego przedstawiania swojej wersji zdarzeń wbrew wszystkim przeprowadzonym w sprawie dowodom.

Co do braku fachowości biegłych powołanych w sprawie, to K. K. jest biegłym z listy Sądu Okręgowego w Sieradzu z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych i został powołany właśnie na okoliczność dokonania rekonstrukcji przebiegu zdarzenia, a nie dokonania wyceny uszkodzonego pojazdu. Na stronie Ministerstwa Infrastruktury i (...) znajduje się zaś lista rzeczoznawców samochodowych. Na okoliczność ustalenia rzeczywistych kosztów naprawy pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), wartości tego pojazdu przed szkodą i wartości jego pozostałości, Sąd Rejonowy powołał biegłego z zakresu techniki samochodowej, wyceny pojazdów i kosztów napraw P. J.. Co do osoby tego ostatniego, oczywiście chybiony jest także zarzut, że biegły nie przeprowadził próby rekonstrukcji zdarzenia, do zastrzeżeń pozwanego odniósł się w sposób pobieżny i nie merytoryczny, a ponadto biegły nie posiadał odpowiednich kwalifikacji do wydawania opinii dotyczącej rekonstrukcji wypadków, ponieważ dowód z opinii biegłego P. J. został powołany na inną okoliczność. W swojej opinii biegły zawarł co prawda punkt dotyczący analizy możliwości powstania uszkodzeń w pojeździe H., w którym podjął próbę polemiki ze stanowiskiem pozwanego towarzystwa ubezpieczeń, jednakże stanowiło to oczywiste wyjście poza zakres zlecenia ze strony Sądu i prawidłowo w tym zakresie Sąd pierwszej instancji oparł się wyłącznie na opinii sporządzonej przez K. K..

Ponadto trzeba zauważyć, że dopuszczenie zgodnie z art. 290 § 1 k.p.c. dowodu z instytutu naukowego lub naukowo-badawczego jest celowe w szczególności, gdy podlegający ocenie sądu problem, ze względu na jego złożoność, wymaga wyjaśnienia przez specjalistów o szczególnie wysokim stopniu przygotowania praktycznego i teoretycznego, przy wykorzystaniu najnowszych badań naukowych lub gdy nie da się usunąć w inny sposób sprzeczności w dostępnych opiniach. Trudno mówić o takiej sytuacji w sprawie przedmiotowej, w której mamy do czynienia z typową kolizją dwóch pojazdów i nie zachodzi sprzeczność między opiniami biegłych.

W świetle powyższego, nie mógł być uwzględniony zarzut dotyczący niedopuszczenia przez Sąd pierwszej instancji dowodu z instytutu naukowego Politechniki (...) na okoliczność ustalenia, czy do uszkodzenia pojazdu marki H. o numerze rejestracyjnym (...) mogły powstać w okolicznościach deklarowanych przez uczestników rzekomego zdarzenia z dnia 03 lutego 2014 r. oraz ustalenia czy uszkodzenia pojazdu sprawcy i poszkodowanego ze sobą korelują. Również Sąd Okręgowy, podzielając w pełni wnioski płynące z treści opinii biegłego K. K., nie znalazł powodu dla przeprowadzania wnioskowanego przez pozwanego dowodu z instytutu naukowego i wniosek ten został oddalony.

Skoro zaś Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, z oczywistych względów za chybiony należy uznać zarzut naruszenia art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) z dnia 22 maja 2003 r. (Dz. U. z 2003, nr 124, poz. 1152 ze zm.), który opiera się na bezzasadnej tezie, że szkoda w pojeździe marki H. o nr rej. (...) nie powstała w wyniku zdarzenia z dnia 3 lutego 2013 r.

Uznając apelację za bezzasadną, Sąd Okręgowy - na podstawie art. 385 k.p.c. - orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od skarżącego na rzecz powoda zwrot wynagrodzenia pełnomocnika wg stawki określonej zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015 poz. 1804 ze zm.).