Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 16/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Nidzicy I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Elżbieta Gembicka

Protokolant:

st. sekr. sądowy Anna Soboń-Kuklińska

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017 r. w Nidzicy

sprawy z powództwa małoletniego M. D. reprezentowanego przez przedstawiciela ustawowego matkę B. P.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz małoletniego M. D. reprezentowanego przez przedstawiciela ustawowego matkę B. P. kwotę 5.300,00 zł (słownie: pięć tysięcy trzysta złotych) z ustawowymi odsetkami do dnia 27.10.2012 r. do dnia 31.12.2015 r. z dalszymi ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  koszty postępowania wzajemnie znosi.

Sygn. akt I C 16/15

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 maja 2013 roku małoletni M. D. zastępowany przez B. P. wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 10.600,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 października 2012 roku do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zasądzenie kosztów procesu, w tym także kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego żądania powód podniósł, że wnosi o zasądzenie należnego zadośćuczynienia z powodu wypadku drogowego mającego miejsce w dniu 12 sierpnia 2012 roku na trasie (...)na wysokości miejscowości N..

W wyniku przedmiotowego wypadku powód M. D. był w okresie od 12 do 15 sierpnia 2012 roku hospitalizowany w Szpitalu w D., do którego został przewieziony bezpośrednio po wypadu z rozpoznaniem wstrząśnienia mózgu w stopniu lekkim. Na skutek zdarzenia powód doznał również ogólnego potłuczenia ciała z licznymi otarciami naskórka oraz bolesnego urazu w postaci naderwania mięśni prawego podudzia. Ponadto powód doznał urazu na psychice przejawiającym się m.in. silnym lękiem przed jazdą samochodem.

W trakcie trwania postępowania likwidacyjnego pozwany pismem z dnia 15 listopada 2012 roku uznał swoją odpowiedzialność za następstwa wypadku przyznając powodowi kwotę 1.400,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany wskazał, że w jego ocenie powództwo nie jest uzasadnione. Nie zaprzeczył, że ubezpieczył odpowiedzialność cywilną wynikającą z posiadania i prowadzenia pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...), a okres ubezpieczenia obejmował dzień wypadku opisanego w pozwie. Pozwany wskazał, że w toku likwidacji szkody uznał swoją odpowiedzialność za skutki opisanego wypadku i wypłacił stronie powodowej kwotę 1.400,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Przedmiotowa kwota zadośćuczynienia została przez pozwanego określona w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w aktach szkody, m.in. o orzeczenie lekarza zaufania, który ustalił uszczerbek na zdrowiu powoda na 2 %.

Ponadto pozwany podniósł zarzut przyczynienia się powod do zwiększenia rozmiarów szkody w wysokości 30 % poprzez zdecydowanie się na jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 12 sierpnia 2012 roku powód wraz ze swoimi bliskimi m.in. matką, rodzeństwem oraz J. P. który kierował samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...) poruszali się drogą krajową nr (...) i na wysokości miejscowości N., gm. J., uczestniczyli w wypadku komunikacyjnym, którego sprawcą był R. O., kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...).

R. O. nie zachował należytej ostrożności i wpadł w poślizg, w wyniku którego uderzył w prawidłowo poruszający się pojazd, w którym znajdował się powód wraz z członkami swojej rodziny.

W chwili zdarzenia samochód, którym poruszał się sprawca wypadku komunikacyjnego – R. O. ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela, tj. w (...) S.A. w W. nr polisy (...).

Bezpośrednio po zdarzeniu z dnia 12 sierpnia 2012 roku powód został przewieziony do Szpitala w D.. U M. D. rozpoznano uraz głowy ze wstrząśnieniem mózgu lekkiego stopnia, naderwanie mięśni prawego podudzia, powierzchowne urazy obejmujące liczne okolice ciała, uraz mięśnia i ścięgna na poziome podudzia. Powód ze szpitala został wypisany w dniu 15 sierpnia 2012 roku w ogólnym stanie „dość dobrym”.

Powód pismem z dnia 11 września 2012 roku zgłosili szkodę u pozwanego. Pozwany pismem z dnia 15 listopada 2012 roku przyznał na rzecz M. D. kwotę 2.000,00 zł z której to dokonał potrącenia w wysokości 30 % tyt. przyczynienia się powoda do rozmiarów powstałej szkody na wskutek jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Strona pozwana na rzecz powoda wypłaciła kwotę 1.400,00 zł tyt. należnego zadośćuczynienia.

Zdarzenie z dnia 12 sierpnia 2012 roku w którym uczestniczył powód wpłynęło na jego egzystencję oraz stan psychiczny. M. D. w chwili wypadku miał 13 lata. Po wypadku opiekunowie powoda zaobserwowali u M. D., że boi się dłuższej jazdy samochodem. Z obserwacji dokonanej przez opiekunów wynika, że powód od chwili wypadku ma problemy z koncentracją oraz ze snem. Na skutek doznanych obrażeń powód w początkowych miesiącach nie brał udziału w zajęciach WF prowadzonych w szkole z powodu naderwania mięśnia w wypadku. Zalecano powodowi by ten brał ciepłe kąpiele, podczas których należy ćwiczyć niesprawną kończynę, nie zalecając wizyt u psychiatry czy też psychologa. Powód od listopada 2012 roku stopniowo odzyskiwał władzę w kończynie, ale do dnia dzisiejszego czuje pewny dyskomfort z nią związany m.in. podczas zmiany pogody.

Z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii lek. med. S. D. (1) wynika, że powód w wyniku wypadku jakiemu uległ w dniu 12 sierpnia 2012 roku przebył stłuczenie okolicy stawu kolanowego prawego. Wymienione w rozpoznaniu obrażenia prawej kończyny dolnej po krótkim leczeniu zachowawczym o charakterze spoczynkowym zostało wyleczone bez pozostawienia odległych następstw. Zdaniem biegłego brak jest podstaw do ustalenia jakiegokolwiek procentowego uszczerbku.

Biegły sądowy z zakresu psychiatrii L. G. we wnioskach końcowych opinii dotyczącej powoda M. D. stwierdził, że na skutek wypadku drogowego z dnia 12 sierpnia 2012 roku aktualnie w stanie psychicznym występują u niego objawy zaburzeń stresowych pourazowych. Podczas badania psychiatrycznego niektóre wypowiedzi powoda wskazywały na występowanie u niego nadal zaburzeń lękowych. Jak między innymi biegły wskazał, że powód po wypadku przez okres roku czasu miał trudności w skupieniu uwagi, nie potrafił się skupić na lekcjach. Po wypadku przez okres 2 miesięcy budził się w nocy. Powód odczuwał lęk przed jazdą samochodem po czym nadal miewa trudności w skupieniu uwagi. Biegły na skutek przeprowadzonych badań stwierdził, że powód na skutek wypadku doznał rozstroju zdrowia pod postacią powstania u niego objawów zaburzeń stresowych pourazowych i obecnie objawów zaburzeń lękowych. Biegły uszczerbek na zdrowiu powoda określił na 5 %. Ponadto biegły podał, że określenie przewidywanego okresu ich trwania i prognozy ewentualnego leczenia będzie możliwe po okresie co najmniej 6 miesięcy zażywania przez powoda leków przeciw lękowych oraz oddziaływań psychoterapeutycznych. Zbiegły wskazał, że powód wymaga dalszych konsultacji psychiatrycznych oraz psychologicznych.

W sprawie został powołany również biegły lek. medycyny sądowej B. Z. oraz biegły z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych S. T. w celu ustalenia czy powód w chwili wypadku był zabezpieczony pasami bezpieczeństwa. Biegli dokonując analizy przedłożonego materiału dowodowego stwierdzili, że można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że powód M. D. w chwili zdarzenia z dnia 12 sierpnia 2012 roku podróżował zabezpieczony pasami bezpieczeństwa.

Dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego wraz z historią zdrowia [k. 7-8], zgłoszenie szkody [k. 9-11, 30-32, 33-37], decyzja ubezpieczyciela [k.12], zeznania B. P. [k. 112], zeznania J. P. [k. 111-112], opinia biegłego S. D. (2) [k. 120], opinia sądowo-psychiatryczna [k. 136-139], opinia techniczna [k. 184, 223-227, 240].

Sąd zważył co następuje:

Powództwa było uzasadnione tylko częściowo, a ściślej w połowie żądania.

W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawała kwestia odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia komunikacyjnego z dnia 12 sierpnia 2012 roku, w następstwie którego powód doznał obrażeń ciała oraz na psychice.

Bezspornym w sprawie było także to, iż sprawcą opisanego wyżej wypadku uznany został R. O. kierujący samochodem osobowym ubezpieczonym w zakresie odpowiedzialności cywilnej OC w towarzystwie ubezpieczeniowym pozwanego. Pozwany kwestionował fakt doznania obrażeń ciała przez powodów w następstwie wypadku, a w konsekwencji tego fakt, że pomiędzy tym zdarzeniem, a doznanymi przez powodów obrażeniami ciała i będącą ich następstwem krzywdą istnieje związek przyczynowo-skutkowy (art. 361 kc).

W ocenie Sądu odpowiedzialność pozwanego w przedmiotowej sprawie wynika wprost z przepisów art. 13 ust. 1 i 2 w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polski Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 392 tj. ze zm.).

Zatem kwestią wymagającą wyjaśnienia pozostało zatem w jakiej wysokości powinno zostać wypłacone zadośćuczynienie przez pozwanego na rzecz powoda, uwzględniając wypłacone dotąd przez pozwanego zadośćuczynienie oraz czy powód w chwili zdarzenia miała zapięty pas bezpieczeństwa.

Podstawę prawną żądania zadośćuczynienia stanowi przepis art. 445 § 1 kc. Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem, zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Na pojęcie krzywdy składają się nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, polegające na znoszeniu cierpień psychicznych (wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r., V CKN 909/00, LEX nr 56027).

Inaczej, niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia, ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia, pozostawiając jej określenie sądowi. W orzecznictwie wypracowano zasady określania wysokości zadośćuczynień. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron. Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37; Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, niepubl; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz.81; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2004 r, nr 4, poz.40).

Oczywiście, doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej decyduje, bowiem o jej niewymierności (tak m. in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, niepubl.).

W orzecznictwie wskazuje się, że oceniając wysokość należnej sumy zadośćuczynienia sąd korzysta z daleko idącej swobody (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca 2000 roku (II CKN 1119/98, LEX 50884).

Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 roku, sygn. akt II AKa 83/08, KZS 2008/12/68).

Ustalając rozmiar krzywdy doznanej przez małoletniego powoda Sąd wziął pod uwagę młody wiek poszkodowanego, który w chwili zdarzenia miał 13 lat, negatywny wpływ doznanego nieoczekiwanie urazu na psychikę powoda, cierpienie psychiczne związane z tym zdarzeniem, lęk powoda przed jazdą samochodem, konieczność ograniczenia codziennej aktywności i uczestnictwa w zajęciach m.in. sportowych, która jest wzmożona w okresie wakacyjnym, a przedmiotowe zdarzenie miało miejsca właśnie w tym okresie czasu. Uraz powoda do odbywania dłuższych podróży samochodem był na tyle silny, że opiekunowie powoda wraz z pozostałymi członkami rodziny musieli zrezygnować z podróży samochodem na rzecz pociągu w okresie ferii zimowych.

Z drugiej strony Sąd miał na względzie, iż odniesione przez powoda urazy w postaci stłuczeń nie skutkowały trwałym ani długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu.

Uraz fizyczny powoda M. D. był rozległy skutkujący koniecznością pobytu w oddziale szpitalnym przez 3 dni, a dolegliwości bólowe trwały dłużej. Powód po opuszczeniu szpitala musiał rehabilitować uszkodzoną kończynę, które zostało wyleczone bez pozostawienia odległych następstw. Zgodnie z opinią sporządzoną przez biegłego S. D. (1) brak jest podstaw do ustalenia jakiegokolwiek procentowego uszczerbku [vide: opinia biegłego k. 120].

Sąd wziął także pod rozwagę odczuwalny przez powoda ból związany z ogólnym potłuczeniem i wynikającym z tym problemy z poruszaniem się wynikającym m.in. stłuczenia okolicy stawu kolanowego prawego i zerwania ścięgna, potrzebę korzystania ze wsparcia opiekunów, konieczność rezygnacji z zabaw z rówieśnikami podczas trwających wakacji letnich jak i później podczas zajęć WF organizowanego w szkole.

Na uwagę zasługuje również okoliczność, iż dla powoda, który w chwili wypadku miał 13 lat, negatywnym przeżyciem była już sama interwencja służby medycznej czy późniejszy pobyt w szpitalu.

Odniesione przez powoda urazy fizyczne wprawdzie nie skutkowały trwałym ani długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu i były powierzchowne, dolegliwości bólowe krótkotrwałe, jednakże trauma którą przeżyli na długo odcisnęła się na ich psychice a brak kontaktu z matką ,który został utrudniony, ponieważ B. P. w przedmiotowym zdarzeniu doznała znacznych obrażeń ciała i przebywała w szpitalu wiązał się z ogromnym dyskomfortem psychicznym u powoda.

Ponadto nie zostały potwierdzone zarzuty podnoszone przez pozwanego, że powód przyczynił się do zwiększenia szkody poprzez podróżowanie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Biegli w przedstawionych opiniach w sprawie , zgodnie wskazywali, że dokumenty zgromadzone w aktach sprawy dają podstawę przyjąć, że powód w chwili zdarzenia miał zapięte pasy bezpieczeństwa.

Ponadto wnioski końcowe zawarte w opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu psychiatrii L. G. jasno wskazują, że na skutek przebytego zdarzenia z dnia 12 sierpnia 2012 roku odniósł urazy w psychice, które związane były z przebytym silnym stresem. Na skutek przedmiotowego u powoda wystąpiły objawy zaburzeń stresowych pourazowych.

Reasumując Sąd podzielił w całości wnioski wypływające z opinii powołanych do sprawy biegłych, uznając, iż przedmiotowe opinie sporządzone zostały w sposób rzetelny i zgodny z zasadami wiedzy fachowej, szczegółowo odpowiadając na postawione im pytania.

Sąd dał także wiarę zeznaniom matki powoda B. P. i J. P. z których wynika, że wpływ zdarzeń z dnia 12 sierpnia 2012 r. powód odczuwał przez długi czas i wymagali wzmożonej opieki osób najbliższych.

W tym stanie rzeczy uznać należy, iż wypłacona dotychczas kwota przez pozwanego na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia nie rekompensuje w pełni doznanej przez niego w następstwie wypadku krzywdy, a w związku z tym nie jest kwotą odpowiednią, o jakich mowa w art. 445 kc.

Suma "odpowiednia" w rozumieniu art. 445 kc nie oznacza przy tym sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu, gdyż jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Zadośćuczynienie powinno mieć charakter kompensacyjny, a więc przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość i być tak ukształtowane, by stanowić "ekwiwalent wycierpianego bólu". Z drugiej strony istnieje potrzeba utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, co nie może podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. (wyrok SA w Poznaniu I ACa 77613).

Mając na uwadze wszystkie przedstawione wyżej okoliczności sprawy Sąd zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda kwotę 5.300,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 października 2012 r. do dnia zapłaty.

W ocenie Sądu taka właśnie kwota jest kwotą adekwatną do doznanych przez powoda krzywd i w pełni zrekompensuje odczuwany wówczas przez powoda bóli cierpienie oraz dolegliwości fizyczne i psychiczne, nie przekraczając przy tym granicy kwoty odpowiedniej Określając wysokość przyznanego zadośćuczynienia sąd w głównej mierze opierał się na opinii biegłego S. D. (1), który w swojej opinii wskazał, że brak jest podstaw do ustalenia jakiegokolwiek procentowego uszczerbku jak również opinii sporządzonej przez L. G. specjalisty z zakresu psychiatrii. L. G. w opinii wskazał, że powód na skutek wypadku doznał rozstroju zdrowia skutkującym powstaniem objawów zaburzeń stresowych pourazowych a obecnie objawów zaburzeń lękowych, co kwalifikuje taki uszczerbek na wysokość 5 %.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w punkcie I i II sentencji wyroku.

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, w oparciu o przepisy art. 359 § 1 i 2 kc oraz art. 481 § 1 i 2 kc.

Sąd o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 100 kpc biorąc pod uwagę jego wynik, o czym orzeczono w pkt III sentencji wyroku.