Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 583/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2017 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Piasecka

Protokolant:

sekr. sądowy Joanna Mucha

po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 2017 roku w Człuchowie

sprawy

z powództwa K. P. (1)

przeciwko (...) B. (...)

o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę

1.  zasądza od pozwanego (...) B. (...) na rzecz powoda K. P. (1) kwotę 23.500,000 zł (słownie: dwadzieścia trzy tysiące pięćset złotych) z odsetkami ustawowymi w wysokości 13% od dnia 11 lutego 2014 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, w wysokości 8% od dnia 23 grudnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości 7% od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, a w razie zmiany ustawowych odsetek za opóźnienie – z tymi odsetkami,

2.  zasądza od pozwanego (...) B. (...) na rzecz powoda K. P. (1) kwotę 3.626,00 złotych (słownie: trzy tysiące sześćset dwadzieścia sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 583/15

UZASADNIENIE

Powódka – K. P. (1), reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o zasądzenie od pozwanego określonego jako (...) B. (...).F. B. str. 39, R., (...) na swoją rzecz kwoty 23.500,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 11 lutego 2014 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia zgodnie z art. 446 § 4 k.c. oraz o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pełnomocnik powódki wskazał, iż w dniu 24 października 2009 roku, na drodze publicznej między miejscowościami D.M., kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), B. S. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc z nadmierną i niedostosowaną do warunków drogowych prędkością, podczas pokonywania łuku drogi w prawo spowodował zjechanie kierowanego pojazdu na lewy pas ruchu. Tym samym doprowadził do zdarzenia swojego pojazdu z nadjeżdżającym pasem lewym samochodem marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W wyniku tego zdarzenia pasażer pojazdu kierowanego przez B. D. P. – brat powódki – doznał rozległych obrażeń ciała i zmarł w dniu 29 października 2009 roku. Sprawca zdarzenia B. S. wyrokiem karnym Sądu Rejonowego w C. (...) z dnia 27 stycznia 2011 roku, w sprawie II K 93/10, został uznany winnym popełnienia przedmiotowego czynu i na podstawie art. 177 § 2 kk skazany.

Powódka zgłosiła stronie pozwanej przez jej korespondenta Towarzystwo (...) S.A. roszczenie tytułem zadośćuczynienia za śmierć brata. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego Towarzystwo (...) S.A. decyzją z dnia 15 października 2012 roku przyznało na rzecz powódki zadośćuczynienie w łącznej wysokości 6.500,00 zł. Następnie powódka zgłosiła pismem z dnia 30 grudnia 2013 roku swoje roszczenie wobec Towarzystwa (...) S.A. w wysokości 30.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia. Towarzystwo (...) S.A. decyzją z dnia 10 lutego 2014 roku podtrzymało swoje wcześniejsze stanowisko w niniejszej sprawie.

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu podniósł, że kwota wypłacona przez pozwanego w postępowaniu likwidacyjnym jest odpowiednia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 października 2009 roku, na drodze publicznej między miejscowościami D.M., kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), B. S. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc z nadmierną i niedostosowaną do warunków drogowych prędkością, podczas pokonywania łuku drogi w prawo spowodował zjechanie kierowanego pojazdu na lewy pas ruchu. Tym samym doprowadził do zdarzenia swojego pojazdu z nadjeżdżającym pasem lewym samochodem marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...).

Sprawca zdarzenia B. S. wyrokiem Sądu Rejonowego w Człuchowie z dnia 27 stycznia 2011 roku, w sprawie II K 93/10, został uznany winnym popełnienia przedmiotowego czynu i na podstawie art. 177 § 2 kk skazany.

bezsporne, nadto dowód: dokumenty w aktach II K 93/10 - protokół oględzin miejsca wypadku 2 – 12, pismo z dnia 8 grudnia 2009 roku k. 95 – 96, wyrok Sądu Rejonowego w Człuchowie z dnia 27 stycznia 2011 roku k. 254.

W wyniku zdarzenia samochód osobowy marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) uległ deformacji, która spowodowała rozlegle ciężkie uszkodzenia ciała pasażera pojazdu kierowanego przez B. D. P. – brata powódki. Zapięcie pasów bezpieczeństwa nie uchroniłyby poszkodowanego przed doznaniem tych obrażeń.

Poszkodowany - D. P. (1), w dniu 24 października 2009 roku, został przewieziony do Szpitala (...) im. J. K. Ł. w C., gdzie zmarł w dniu 29 października 2009 roku.

bezsporne, nadto dowód: dokumenty w aktach II K 93/10 - pismo z dnia 8 grudnia 2009 roku k. 95 – 96, opinia biegłej sądowej D. (...) k. 123.

W chwili śmierci poszkodowany D. P. (1) miał 18 lat i był starszym bratem powódki K. P. (1). Do czasu rozpoczęcia nauki w szkole średniej mieszkał on wspólnie z powódką i pozostałymi członkami rodziny. W wieku 16 – 17 lat poszkodowany D. P. (1) rozpoczął naukę poza miejscem zamieszkania. Wówczas przyjeżdżał jedynie w weekendy.

bezsporne, nadto: zeznania powódki K. P. 00:03:13 k. 145v.

W chwili śmierci brata powódka K. P. (1) miała 12 lat i pomimo różnicy wieku rodzeństwo łączyły bliskie relacje. D. P. (1) opiekował się powódką od chwili jej narodzin, pomagał w jej karmieniu, spacerował z wózkiem, zabawiał powódkę. Był opiekuńczy i troskliwy. W późniejszym okresie życia powódki, poszkodowany pomagał jej w odrabianiu lekcji, uczył jeździć na rowerze, zabierał na wycieczki rowerowe, nad jezioro, pomagał w czynnościach domowych. Poszkodowany pilnował aby powódka nie zrobiła sobie krzywdy albowiem była zwariowaną osobą, miała dużo różnych i szalonych pomysłów. Powódka zawsze mogła liczyć na brata, który pomagał i wspierał ją. Była z nim najbardziej zżyta z całego rodzeństwa.

bezsporne, nadto zeznania świadka A. P. 00:05:33 k. 69v, 00:11:13 k. 70, zeznania powódki K. P. 00:12:35 – 00:13:23 k. 145v.

O wypadku drogowym powódka dowiedziała się od matki A. P. (2). Wówczas wybuchła płaczem, była załamana i w szoku. Powódka codziennie jeździła do szpitala do brata i rozmawiała z nim przed operacja. Brat bał się, że nie przeżyje. Odwiedziny w szpitalu spowodowały, że powódka nie mogła spać, jeść, była roztrzęsiona.

Śmierć brata spowodowała, że powódka dopiero po dwóch tygodniach wróciła do szkoły albowiem nie mogła się pozbierać. Chodziła otępiała, smutna, przygnębiona i załamana. Nie chciała mieć kontaktu ze znajomymi, spędzała dużo czasu w domu. Powódka bała się chodzić do szkoły, bowiem wszyscy wiedzieli o śmierci jej brata. Przez pewien czas uciekała z lekcji, nie uczyła się. Powódka w szkole próbowała rozmawiać z nauczycielami na temat tej sytuacji, nie korzystała natomiast z pomocy psychologa.

Powódka przez 4 lata leczyła się na nerwicę, miała problemy ze snem i zażywała środki nasenne.

Powódka do tej pory myśli i wspomina brata, przechowuje pamiątki po nim, zastanawia się jakby to było gdyby żył. Wówczas jest smutna i ma łzy w oczach. W jej pokoju znajduje się ściana pamięci, na której umieszczone są zdjęcia poszkodowanego. Poszkodowany nadal często śni się powódce.

Powódka regularnie jeździ na cmentarz i uczestniczy w mszach rocznicowych.

dowód: zeznania świadka A. P. (2) 00:07:35 – 00:098:15 k. 69v, 00:09:15, 00:11:13 k. 70, zeznania powódki K. P. 00:07:17 – 00:13:23 k. 145v.

Powódka – K. P. (1) – siostra zmarłego D. P. (1) zgłosiła szkodę do pozwanego domagając stosownego zadośćuczynienia za śmierć brata w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 24 października 2009 roku, za którą odpowiedzialność ponosi kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...) B. S..

Pozwany w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego wypłaciło na podstawie decyzji z dnia 15 października 2012 roku powódce kwotę 6.500,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pismem procesowym z dnia 30 grudnia 2013 roku powódka ponownie zgłosiła swoje roszczenie wobec Towarzystwa (...) S.A. w wysokości 30.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia. Towarzystwo (...) S.A. decyzją z dnia 10 lutego 2014 roku podtrzymało swoje wcześniejsze stanowisko.

bezsporne, nadto dowód: pismo z dnia 27 stycznia 2010 roku k. 8 akt szkodowych, pismo z dnia 7 września 2010 roku k. 22 akt szkodowych, informacja z dnia 17 grudnia 2010 roku k. 35 akt szkodowych.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo w całości zasługuje na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że D. P. (1) poniósł śmierć w związku z obrażeniami jakie odniósł, jako pasażer, w zdarzeniu drogowym w dniu 24 października 2009 roku oraz, że sprawca wypadku drogowego, B. S. posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela. Pozwany zresztą nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 24 października 2009 roku, a jedynie twierdził, że wypłacone powódce świadczenia w toku postępowania likwidacyjnego jest adekwatne do rozmiaru krzywdy oraz sytuacji życiowej.

Wobec powyższego, skoro podstawa roszczenia nie była sporna, to rozstrzygnięcie sprawy sprowadzało się wyłącznie do ustalenia, czy kwota wypłacona powódce przez pozwanego ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego była adekwatna, jak również, czy są podstawy do uwzględnienia przyczynienia się poszkodowanego D. P. (1) do zaistnienia wypadku oraz wystąpienia śmiertelnych skutków tego zdarzenia z uwagi na kwestie zapięcia czy też niezapięcia pasów bezpieczeństwa.

Zgodnie z treścią art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Zakres obowiązku odszkodowawczego zakładu ubezpieczeń określa umowa, z tym że w przypadku umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdów, umowa stron nie może wprowadzać dalej idących ograniczeń zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela niż wynikający z przepisów prawa regulujących ten stosunek prawny. Na mocy tych przepisów jedynym dopuszczalnym ograniczeniem odpowiedzialności jest suma gwarancyjna. Zgodnie bowiem z treścią art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U z 2003r. nr 124, poz. 1152) odszkodowanie to ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, najwyżej do ustalonej w umowie sumy gwarancyjnej, która jednak nie może być niższa niż określona w tym przepisie dolna granica. Granice odpowiedzialności ubezpieczyciela zakreśla więc zakres odpowiedzialności sprawcy szkody – składniki szkody i zasada odpowiedzialności są tak samo określane jak przy ustalaniu obowiązku odszkodowawczego jej sprawcy. Stosunek wynikający z umowy ubezpieczenia OC ma bowiem charakter akcesoryjny wobec cywilnoprawnego stosunku odszkodowawczego, jaki może zaistnieć pomiędzy sprawcą szkody a poszkodowanym, z tym że co do zasady zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela nie może być wyższy od zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego, tj. dłużnika z bezpośredniego stosunku zobowiązaniowego ( porównaj: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku – OSNC z 2004 roku, nr 4, poz. 51 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 września 2003 roku I ACa 452/2003 Lex Polonica Maxima).

Określenia pojęć szkody i odszkodowania sprawcy szkody dokonać należy na gruncie kodeksu cywilnego. Z przepisu art. 361 § 2 k.c. wynika obowiązek pełnej kompensacji szkody przez jej sprawcę, przy czym szkoda rozumiana jest jako różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek, a stanem, jaki by w jego majątku istniał, gdyby zdarzenie nie nastąpiło ( porównaj uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2001 roku – OSNCP z 2002 roku, nr 5 poz. 57). Nie oznacza to jednak bezwzględnego obowiązku zwrotu wszystkich poniesionych przez poszkodowanego sum wydatkowanych w związku z zaistniałym zdarzeniem wywołującym szkodę. Osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest bowiem zwrócić poszkodowanemu tylko wydatki celowe, ekonomicznie uzasadnione poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego ( porównaj wyrok Sądu Najwyższego z 20 października 1972 roku – OSNCP z 1973 roku nr 6, poz. 111, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 roku – OSNC z 2003 roku, nr 1, poz. 15). Z racji akcesoryjności świadczenia wobec odpowiedzialności sprawcy szkody taki sam zakres świadczenia ciąży na zakładzie ubezpieczeń z tytułu umowy OC.

Dochodzona w niniejszej sprawie należność obejmowała roszczenie powódki o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w związku ze zdarzeniem, które miało miejsce w dniu 24 października 2009 roku, a zatem w stanie prawnym obowiązującym po nowelizacji art. 446 k.c. dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 roku o zmianie ustaw – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 116 poz. 731). Dodany w wyniku tej nowelizacji § 4 do art. 446 k.c. przewiduje wprost możliwość przyznania przez sąd najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Rozstrzygając w przedmiocie zadośćuczynienia sąd musi rozważyć całokształt okoliczności sprawy, należy więc brać pod uwagę zarówno obiektywne okoliczności świadczące o rozmiarze krzywdy, tak jak stopień pokrewieństwa, wiek zmarłego i poszkodowanego, indywidualne stosunki między zmarłym z członkiem rodziny, ale także okoliczności, które mogą mieć wpływ na indywidualne cechy pokrzywdzonego, jak np. stopień nasilenia cierpień emocjonalnych, ich charakter i czas trwania. Zadośćuczynienie ma bowiem za zadanie wynagrodzić doznaną krzywdę, a zatem jej wysokość nie może być oderwana od tych okoliczności, nie chodzi tu bowiem o wynagrodzenie samej przedwczesnej śmierci członka rodziny, ale o zadośćuczynienie doznanej krzywdy.

W ocenie Sądu, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości, że śmierć brata powódki na skutek obrażeń odniesionych w wypadku komunikacyjnym z dnia 24 października 2009 roku spowodowała naruszenie jej dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie i utrzymania więzi rodzinnych bratersko – siostrzanych przez nieodwracalne ich zerwanie. Z przesłuchania samej powódki wynika bowiem, że była ona, pomimo różnicy wieku, bardzo związana z bratem, a ich wzajemne relacje opierały się na zaufaniu, pomocy, wsparciu i opiece. Powódka zawsze mogła liczyć na brata, często wspólnie spędzała z nim czas, jeździła na wycieczki rowerowe (dowód: zeznania powódki K. P. 00:12:35 – 00:13:25 k. 145v). Ponadto pokrzywdzony D. P. (1) od chwili narodzin siostry K. P. (1) pomagał w jej karmieniu, bawił się z nią, spacerował i dbał aby nie stała się jej krzywda, ponieważ powódka zawsze była szalona i miała zwariowane pomysły (dowód: zeznania świadka A. P. 00:05:33 k. 69v, 00:09:15 k. 70). Natomiast nagła i niespodziewana śmierć brata była dla powódki tragicznym i traumatycznym wydarzeniem, spowodowała głęboki ból i cierpienie, poczucie straty i pustki. Powódka bardzo przeżyła śmierć brata, miała problemy ze snem i leczyła się przez 4 lata na nerwicę. Bezpośrednio po śmierci brata powódka była zamknięta i nie chciała mieć kontaktu ze znajomymi, bała się chodzić do szkoły, nie chciała się uczyć, uciekała z lekcji. Ponadto powódka do tej pory nie może pogodzić się ze śmiercią brata, pomimo znacznego upływu czasu od jego śmierci, w szczególności, ze względu na jego młody wiek. Świadczy o tym przede wszystkim emocjonalne zachowanie powódki w toku procesu, objawiające się płaczem. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika nadto, że powódka cały czas celebruje pamięć o bracie przetrzymując pamiątki po nim i umieszczając zdjęcia na ściennie pamięci, która znajduje się w jej pokoju. Powódka uczestniczy również w mszach rocznicowych i regularnie jeździ na cmentarz. Okoliczności dotyczące odczuć i zachowania powódki K. P. (1) zarówno bezpośrednio po śmierci brata, jak i w późniejszym okresie oraz obecnie nie były zresztą kwestionowane przez pozwanego, który w tym zakresie nie zaoferował żadnego przeciwdowodu. Dlatego Sąd na mocy art. 230 kpc uznał je za przyznane, tym bardziej, że Sąd nie znalazł podstaw do odmówienia wiarygodności zeznaniom powódki w charakterze strony albowiem są one spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają z zeznaniami świadka A. P. (2). Należy również podkreślić, że zeznania powódki, pomimo znacznego upływu czasu, korelują z jej wyjaśnieniami, złożonym w wysłuchaniu informacyjnym na podstawie art. 212 kpc w zw. z art. 3 kpc, na rozprawie w dniu 27 kwietnia 2016 roku.

Ustalone zatem w niniejszej sprawie okoliczności, zarówno te obiektywne jak i dotyczące indywidualnych odczuć pokrzywdzonej, zdaniem Sądu, uzasadniają przyznanie powódce świadczenie z tytułu zadośćuczynienia w wysokości 23.500,00 złotych, jako dopłata do otrzymanej już kwoty 6.500,00 złotych. W ocenie Sądu dopiero bowiem kwota 30,000.00 złotych jest adekwatna do poniesionej przez powódkę krzywdy.

Sąd nie znalazł również podstaw do obniżenia wysokości dochodzonego roszczenia z uwagi na ewentualne przyczynienie się poszkodowanego D. P. (1) pod kątem zapięcia czy też niezapięcia pasów przez poszkodowanego. Przede wszystkim strona pozwana nie zaoferowała w toku niniejszego procesu żadnego materiału dowodowego jednoznacznie świadczącego o tym aby D. P. (1) nie miał zapiętych pasów. Ponadto z opinii biegłej sądowej z zakresu medycyny sądowej bezsprzecznie wynika, że charakter i rozległość ciężkich uszkodzeń ciała D. P. (1), przy uwzględnieniu odtworzonego przebiegu wypadku drogowego i deformacji samochodu V. świadczą, że nawet gdyby poszkodowany w chwili zdarzenia miał zapięte pasy bezpieczeństwa, to i tak nie uchroniłoby go to przed doznaniem tych obrażeń, które w konsekwencji doprowadziły do śmierci D. P. (1) (dowód: opinia biegłej sądowej z zakresu medycyny sądowej D. P. k. 123). Z tych też powodów Sąd pominął dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, ruchu drogowego i techniki samochodowej. Sąd pominął również dowód z większości dokumentów wskazanych w piśmie procesowym pozwanego z dnia 27 kwietnia 2016 roku albowiem, w ocenie Sądu, okoliczności sporne, których dotyczyły te dokumenty zostały już wyjaśnione. Natomiast co do dokumentów w postaci protokołów z przesłuchania, to teza dowodowa została niewłaściwe sformułowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Niewątpliwym bowiem jest, że w procesie cywilnym obowiązuje zasada bezpośredniości i ustności, która wyłącza możliwość odbierania od świadków zeznań w formie pisemnej. Dotyczy to również zeznań udokumentowanych w protokole, a złożonych w toku innego postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 1973 roku., II CR 75/73, Legalis). Dowodem mogą być zatem wyłącznie zeznania, które zostały złożone przed sądem w formie ustnej, osobiście przez osoby w tym celu wezwane. Pisemne oświadczenia osób fizycznych zawierające przytoczenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy są jedynie dowodem tego, że osoby, które oświadczenia podpisały, złożyły je w tym dokumencie (art. 245 kpc).

W zakresie żądania odsetek ustawowych Sąd również uwzględnił roszczenie strony powodowej w całości, tym bardziej, że nie było ono kwestionowane w tym zakresie przez pozwanego. Zatem, zgodnie z treścią art. 230 kpc, Sąd uznał je za przyznane. Na marginesie należy jedynie zauważyć, że zasądzenie odsetek od wyrokowania prowadziłoby do ich umorzenia za okres sprzed tej daty i stanowiłoby nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika. Oczekiwanie ubezpieczyciela na wynik toczącego się procesu naraża go na ryzyko popadnięcia w opóźnienie lub zwłokę w spełnieniu świadczenia odszkodowawczego. Dlatego też rolą sądu w procesie jest kontrola prawidłowości ustalenia przez ubezpieczyciela wysokości odszkodowania. Odsetki stanowią bowiem, opartą na uproszczonych zasadach, rekompensatę typowego uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego. Natomiast niewykonanie obowiązku ustalenia w ustawowym terminie właściwej wysokości powstałej szkody aktualizuje po stronie ubezpieczającego roszczenie o zapłatę odsetek ustawowych ( tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 8 grudnia 2009 roku I ACa 875/09 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie z dnia 27 września 2013 roku VI ACa 282/13).

W przedmiotowej sprawie powódka domagała się odsetek ustawowych od dnia 11 lutego 2014 roku, a zatem od dnia następującego po dniu, w którym została wydana decyzja nieuwzględniająca dalszego roszczenia powódki.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 § 1 i 3 kpc w z zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tj. Dz. U. z 2013r. poz. 490) według stanu obowiązującego w chwili złożenia pozwu. Zgodnie bowiem z treścią § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

W przedmiotowej sprawie na koszty procesu po stronie powodowej, składa się opłata stosunkowa od pozwu w wysokości 1.175,00 złotych, opłaty skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 51,00 zł (3x17,00 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 2.400,00 złotych.

Zatem, skoro powódka K. P. (1) wygrała proces w całości, to zasadnym było zasądzić od pozwanego na jej rzecz koszty procesu wskazane w punkcie 2 sentencji.