Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 1153/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 września 2016 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, w punkcie 1 - zasądził od pozwanego (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. kwotę 1.916,64 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 14 marca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; w punkcie 2 - oddalił powództwo w pozostałej części; w punkcie 3 - zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 835,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie 4 - nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa Sądu - Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 225,16 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet opinii biegłego uiszczonej w dniu 17 sierpnia 2015 r., w punkcie 5 - nakazał zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 225,16 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet opinii biegłego uiszczonej w dniu 24 sierpnia 2015 r. (wyrok k. 156-156 odwrót, uzasadnienie k. 157-161).

Apelację od powyższego wyroku złożył powód zaskarżając go w części, w jakiej Sąd Rejonowy oddalił powództwo co do kwoty 7.318,18 zł (pkt 2) oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu za I instancję, na mocy którego zasądzono od powódki na rzecz pozwanej kwotę 835,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3 wyroku), zarzucając:

1)  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronności oceny materiału dowodowego oraz dokonanie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności polegające na:

- pominięciu faktu dokonania drugich oględzin i ponownej wyceny przez ubezpieczyciela wynikającego wprost z zebranego materiału dowodowego, tj. harmonogramu naprawy pojazdu przedstawionego przez (...) oraz zeznań świadków i uznanie, iż konieczność ich dokonania nie wpłynęła na długość naprawy pojazdu i nie ma znaczenia dla sprawy, podczas gdy zgodnie z ogólnie przyjętą praktyką warsztaty przystępują do naprawy po akceptacji ostatecznego kosztorysu przez ubezpieczyciela, a w związku z powyższym drugie oględziny i prawidłowa wycena kosztów naprawy auta stanowią istotną okoliczność warunkującą naprawę uszkodzonego pojazdu, a w konsekwencji uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego;

- pominięciu okoliczności, iż konieczność dokonania drugich oględzin i ponownej wyceny przez stronę pozwaną wynikała z faktu nieprawidłowego przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego przez pozwaną i dokonania początkowo błędnej kwalifikacji szkody w pojeździe należącym do poszkodowanych B. B. (1) i B. B. (2) jako szkody całkowitej;

- pominięciu faktu wystąpienia w spornym czasookresie najmu pojazdu zastępczego 22 dni ustawowo wolnych od pracy, na które składały się weekendy oraz dni świąteczne, podczas gdy przedmiotowe dni wlicza się do rzeczywistego uzasadnionego okresu naprawy uszkodzonego auta, a w konsekwencji do rzeczywistego czasu najmu pojazdu zastępczego;

- błędnym uznaniu, iż na wydłużenie czasu naprawy miało wpływ jedynie poszukiwanie części w internecie, podczas gdy stanowisko ubezpieczyciela w niniejszej sprawie, a zwłaszcza błędne zakwalifikowanie szkody jako całkowitej i w związku z powyższym konieczność ponownych oględzin i wyceny kosztów naprawy przyczyniły się do przedłużenia okresu naprawy samochodu, a w związku z tym okresu najmu pojazdu zastępczego;

- wyprowadzeniu z materiału dowodowego w postaci dokumentów zgromadzonych w sprawie oraz opinii biegłego wniosków z niego niewynikających poprzez uznanie, iż 10-dniowy termin naprawy pojazdu należy liczyć od dnia otrzymania przez poszkodowanego decyzji o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej, podczas gdy Sąd nie uwzględnił drugich oględzin i sporządzenia ostatecznej wyceny, jak również w niniejszej sprawie nie została wydana taka decyzja, a jedynie wystosowane pismo doręczone poszkodowanym oraz warsztatowi, który naprawiał uszkodzony pojazd w dniu 21 listopada 2013 r., w którym ubezpieczyciel zaznaczył, iż jest to tylko informacja niestanowiąca uznania odpowiedzialności oraz, iż nie jest oświadczeniem o przyznaniu świadczenia;

a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, iż uzasadnionym czasem najmu pojazdu zastępczego jest okres 24 dni, podczas gdy przy uwzględnieniu dni ustawowo wolnych od pracy, konieczności dokonania drugich oględzin, oczekiwania z przystąpieniem do naprawy do momentu prawidłowego przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego i uznania odpowiedzialności przez ubezpieczyciela oraz uzasadnionych potrzeb poszkodowanego – czyni zasadnym uznanie, iż rzeczywisty okres najmu pojazdu zastępczego od dnia 12 listopada 2013 r. do dnia 17 stycznia 2014 r. jest celowy i uzasadniony;

2)  naruszenie prawa materialnego tj.:

- art. 361 k.c. - poprzez dokonanie błędnej oceny zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej polegającej na uznaniu, iż ubezpieczyciel powinien pokryć koszty najmu pojazdu zastępczego jedynie za okres 24 dni, to jest do czasu wydania pierwszej decyzji w postępowaniu likwidacyjnym i błędne przyjęcie, iż przedmiotowa szkoda jest uzasadniona jedynie w tym zakresie, podczas gdy poszkodowanemu należy się zwrot wszelkich celowych ekonomicznie uzasadnionych wydatków związanych z likwidacją szkody, do których zalicza się koszty rzeczywistego okresu najmu pojazdu za okres, w którym ubezpieczyciel w dalszym ciągu prowadził postępowanie likwidacyjne i ustalał podstawę oraz zakres swojej odpowiedzialności za szkodę.

Podnosząc powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez uwzględnienie powództwa w całości, tj. poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 9.234,82 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 14 marca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za instancję odwoławczą oraz ponowne rozstrzygnięcie o kosztach procesu za I instancję;

ewentualnie o:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za II instancję w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz pozostawienie sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach instancji odwoławczej (apelacja k. 171-175).

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania za druga instancję (odpowiedź na apelację k. 182-184).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje:

Apelacja powoda jest w części zasadna.

Sąd pierwszej instancji w sposób niewadliwy przeprowadził postępowanie dowodowe i poczynił na podstawie jego wyników prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd odwoławczy co do zasady przyjmuje za własne, z następującym uzupełnieniem:

W dniu 3 grudnia 2013r. pozwane (...) wydało decyzję o przyznaniu poszkodowanym B. i B. B. (2) odszkodowania w kwocie 13.900 zł tytułem likwidacji szkody całkowitej w pojeździe – koszt naprawy pojazdu przy użyciu oryginalnych części zamiennych był wyższy niż wartość pojazdu Kwotę tą wypłacono poszkodowanym w dniu 5 grudnia 2013r.

(dowód: decyzja z dnia 3 grudnia 2013 r. z adnotacja o wypłaceniu odszkodowania w dniu 5 grudnia 2013 r. – akta szkody k.114)

W dniu 22 stycznia 2014r. przedstawiciel pozwanego wykonał oględziny ponaprawcze pojazdu K. (...).

W oparciu o powyższe oględziny i na podstawie przedstawionej przez poszkodowanych faktury VAT za naprawę pojazdu, w dniu 23 stycznia 2014r. pozwane (...) wydało decyzję o przyznaniu dopłaty odszkodowania w kwocie 6.036,17 zł.

(dowód: notatka z dnia 22.01.2014r. i decyzja z dnia 23.01.2014r. – akta szkody k.114)

Powyższe dodatkowe ustalenia faktyczne zostały dokonane przez Sąd Okręgowy na podstawie dokumentów zawartych w aktach szkody, złożonych przez pozwanego w formie płyty CD na k.114 akt.

Biorąc pod uwagę powyższe dodatkowe ustalenia faktyczne, jako w części zasadny należy ocenić zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie w jakim skarżący zarzucił Sądowi Rejonowemu niewszechstronną ocenę materiału dowodowego sprawy poprzez pominięcie w ustaleniach faktycznych okoliczności dokonania drugich oględzin i ponownej wyceny przez ubezpieczyciela szkody w pojeździe. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wyraził stanowisko, że powyższa okoliczność nie jest prawnie doniosła dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.). Istotność dla rozstrzygnięcia sprawy powyższych faktów wiąże się jednak z łączną oceną prawną tych faktów i stosowaniem prawa materialnego, a nie z oceną dowodów i ustaleniami faktycznymi.

Roszczenie dochodzone w niniejszym postępowaniu powód wywodził z umowy cesji z dnia 12 listopada 2013 r. (k. 15 i k. 23), na podstawie której jako cesjonariusz nabył wierzytelność poszkodowanych z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 6 listopada 2013 r. Nabyta przez powoda wierzytelność była de facto wierzytelnością o zapłatę przez pozwanego odszkodowania za szkodę wyrządzoną poszkodowanemu w ww. kolizji, w postaci kosztów najmu samochodu zastępczego.

Niewątpliwie odpowiedzialność strony pozwanej za szkodę, jakiej doznali poszkodowani na skutek kolizji drogowej w dniu 6 listopada 2013 r. obejmuje także wydatki za najem pojazdu zastępczego, przy czym przyjmuje się, że mają to być wydatki celowe i ekonomicznie uzasadnione (art. 361 § 1 i 2 k.c.), a więc pozostające w adekwatnym związku przyczynowym z tym zdarzeniem.

Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, z którego szkoda wynikła, pozostają koszty najmu samochodu zastępczego tylko w okresie koniecznym i niezbędnym do dokonania naprawy pojazdu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 2004 r., II CK 494/03, Lex nr 145121). Stanowisko takie ma przy tym zastosowanie jedynie przy szkodzie częściowej, albowiem odmiennie należy oceniać sytuację nastąpienia szkody całkowitej, przy której czas koniecznego najmu obejmuje – co do zasady – okres od dnia zniszczenia pojazdu do dnia, w którym poszkodowany może nabyć podobny pojazd.

Sąd I instancji uznał, że okoliczność, iż pojazd, w stosunku do którego stwierdzona została szkoda całkowita był naprawiany, nie powinna obciążać pozwanego, który po wydaniu decyzji dnia 3 grudnia 2013 r. dokonał w dniu 5 grudnia 2013 r. wypłaty stosownego z tytułu szkody całkowitej odszkodowania, a nie szkody częściowej. Zasadność takiego sposobu likwidacji szkody potwierdził biegły sądowy w opinii wydanej w toku postępowania pierwszoinstancyjnego ustalając jednoznacznie, że koszty przywrócenia uszkodzonego pojazdu do jego stanu sprzed wypadku przewyższały jego ówczesną wartość (opinia biegłego k. 72-76).

Nie można jednak nie przyznać racji tym zarzutom apelacji, które wskazują, że ostatecznie jednak pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie za naprawę pojazdu. Wynika to z bezspornego faktu dokonania przez pozwanego drugich oględzin (już po naprawie pojazdu) i przyznania w ich wyniku dopłaty odszkodowania w kwocie 6.036,17 zł.

Bezspornie więc z dokonanych przez Sąd Okręgowy dodatkowych ustaleń wynika, że pozwane Towarzystwo zmieniło swoją pierwotną decyzję (o likwidacji szkody jako tzw. szkody całkowitej) i zaakceptowało formę likwidacji szkody poprzez naprawę pojazdu, w tym częściowo przy użyciu części zamiennych używanych. Skoro obie strony porozumiały się ostatecznie co do takiej formy likwidacji szkody, to należy to zaakceptować w świetle treści art. 353 1 k.c.

Nie można jednak zgodzić się z apelującym, który z tego faktu wywodził, że czas uzasadnionego najmu pojazdu zastępczego musi obejmować okres do dnia 17 stycznia 2014r., kiedy faktycznie zakończona została umowa najmu pojazdu zastępczego, w związku z zakończoną naprawą pojazdu uszkodzonego. Apelujący pomija bowiem w swoim wywodzie fakt, że pozwany pierwotnie podjął decyzję o likwidacji szkody jako całkowitej. Zmienił zdanie w tym zakresie dopiero po faktycznej naprawie pojazdu.

Mając na względzie fakt, że zakład naprawczy podjął pierwsze działania w przedmiocie naprawy pojazdu pomimo zakwalifikowania szkody jako całkowitej, niewątpliwie opóźnienia i przestoje w podjętej naprawie pojazdu nie miały związku z dodatkowymi oględzinami, czy zwłoką pozwanego w podejmowanych czynnościach. Nadto, dokonując powtórnych oględzin, jak słusznie zauważył pozwany w odpowiedzi na apelację, ubezpieczyciel nie dokonał ponownej wyceny szkody, a jedynie ocenił czy dokonana naprawa przy użyciu części używanych przywróciła pojazd do stanu poprzedniego i miało to miejsce po zakończeniu naprawy uszkodzonego auta.

Prawidłowo więc Sąd Rejonowy z ustalonej podstawy faktycznej żądania powoda wywiódł, że zwiększenie sumy wypłaty odszkodowania na skutek dodatkowych oględzin dokonanych przez pozwanego nie ma znaczenia dla sprawy.

Zatem uzasadniony czas najmu pojazdu, za który pozwany ponosi odpowiedzialność należy liczyć od otrzymania przez poszkodowanych ostatecznej decyzji ubezpieczyciela o likwidacji szkody jako całkowitej i od tej daty należy jeszcze doliczyć okres uzasadnionego czasu naprawy. Generalnie taka też była idea orzeczenia Sądu Rejonowego, który jednakże błędnie ustalił, że datą otrzymania ostatecznej decyzji pozwanego jest dzień 21 listopada 2013r. (i od tej daty Sąd Rejonowy doliczył jeszcze 10 dni roboczych, tj. do dnia 5 grudnia 2013r.). Tymczasem decyzja ostateczna pozwanego została wydana z dniem 3 grudnia 2013r. i należy przyjąć, że poszkodowani otrzymali ją w dniu 5 grudnia 2013r., zresztą w tej dacie przelane zostało przez pozwanego odszkodowanie na rzecz poszkodowanych.

Wyjaśnić tu należy, że rację ma powód, że pismo sporządzone w dniu 15 listopada 2013 r. nie było istotne dla przebiegu postępowania likwidacyjnego, jako że dotyczyło jedynie zapowiedzi sposobu rozliczenia szkody i nie stanowiło decyzji o przyznaniu odszkodowania z tego tytułu, która została wydana dopiero w dniu 3 grudnia 2013 r.

W tych okolicznościach należało uznać, że wypłata odszkodowania w dniu 5 grudnia 2013 r. z tytułu szkody całkowitej umożliwiła podjęcie działań mających na celu likwidację szkody w wybrany przez poszkodowanych sposób, tj. w drodze naprawy uszkodzonego pojazdu. Niezbędny okres dla naprawy uszkodzonego pojazdu ustalił biegły sądowy na 10 dni roboczych (opinia biegłego k. 72-76). Strony nie kwestionowały poczynionych przez Sąd Rejonowy na podstawie opinii biegłego w tym zakresie, jak też stawki najmu pojazdu zastępczego (174,24 zł brutto). Ustalając uzasadnione koszty tego najmu należało więc dopiero po dniu wypłaty odszkodowania 5 grudnia 2013 r. uwzględnić dodatkowo, jako uzasadniony czas naprawy uszkodzonego pojazdu okres 10 dni roboczych, co po uznaniu dni wolnych od pracy spowodowało, że uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego pozostający w adekwatnym związku z doznaną szkodą, przypadał od 12 listopada 2013 r. do 19 grudnia 2013 r. tj. przez 38 dni.

Zatem od daty 5 grudnia (a nie 21 listopada) 2013r. należy doliczyć jeszcze 10 dni roboczych na naprawę pojazdu, co powoduje, że uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego trwał do dnia 19 grudnia 2013r. W konsekwencji należało dodatkowo zasądzić od pozwanego na rzecz powoda koszty najmu pojazdu zastępczego za 14 dni, a więc: 14 x 174,24 zł (kwota najmu za jeden dzień nie była sporna) = 2.439,36 zł. O taką też kwotę Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie należności głównej i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.356 zł. W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu jako niezasadna na podstawie art. 385 k.p.c.

W konsekwencji zmiany rozstrzygnięcia, co do istoty sprawy, zmianie uległo także rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego co do kosztów procesu. Ponieważ powód wygrał powództwo tylko w części, o kosztach należało rozstrzygnąć na podstawie art. 100 k.p.c. Powód dochodził kwoty należności głównej w łącznej wysokości 9.235 zł, ostatecznie zaś zasądzona na jego rzecz została łączna kwota 4.356 zł. Powód wygrał zatem ostatecznie sprawę w 47%, zaś pozwany w 53%. Łączne koszty procesu poniesione przez strony wyniosły 3.645,68 zł, z czego powód 2.053,84 zł, a pozwany 1.591,84 zł. Powód przegrał sprawę w części odpowiadającej 53%, więc winien ponieść koszty w wysokości 1.932,21 zł (53% kwoty 3.645,68 zł), w związku z czym należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 121,63 zł tytułem różnicy pomiędzy poniesionymi a należnymi kosztami.

O kosztach postępowania apelacyjnego także należało orzec na podstawie art. 100 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., ponieważ powód wygrał apelację w części. Wartość przedmiotu zaskarżenia wyniosła 7.319 zł, a zasądzona na jego rzecz w wyniku apelacji została dodatkowo kwota 2.439,36 zł. Powód wygrał zatem ostatecznie sprawę w 33%, zaś pozwany w 67%. Łączne koszty procesu poniesione przez strony wyniosły 2.766 zł, z czego powód poniósł 1.566 zł (366 zł opłata od apelacji 1200 zł – wynagrodzenie pełnomocnika), a pozwany 1.200 zł (wynagrodzenie pełnomocnika). Pozwany przegrał sprawę w części odpowiadającej 33%, więc winien ponieść koszty w wysokości 912 zł (33 % kwoty 2.766 zł), w związku z czym należało zasądzić od powoda na rzecz pozwanego procesu kwotę 287 zł tytułem różnicy pomiędzy poniesionymi a należnymi kosztami.

Sąd Okręgowy określił wysokość wynagrodzenia pełnomocników: powoda i pozwanego – będących radcami prawnymi - w postępowaniu pierwszoinstancyjnym - na podstawie § 2 ust. 1 i 2 w związku z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zm.), a w postępowaniu apelacyjnym –na podstawie § 2 pkt 4 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804).

Krzysztof Wójcik Iwona Godlewska Mariola Szczepańska