Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 741/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 czerwca 2017 roku

Sąd Rejonowy w Elblągu w III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich

w następującym składzie :

Przewodniczący : SSR Anna Nowosielska

Protokolant : sekr. sąd. Małgorzata Baur

po rozpoznaniu w dniu 31 maja 2017 roku w Elblągu , na rozprawie

sprawy z powództwa M. M. (1)

przeciwko S. M.

o podwyższenie alimentów

I . zasądza od pozwanego S. M. na rzecz powoda M. M. (1) alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 700 (siedemset) złotych miesięcznie , poczynając od dnia 28 listopada 2016 roku , płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk powoda M. M. (1) , wraz z ustawowymi odsetkami , w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat , w miejsce dotychczasowych alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 23 kwietnia 2009 roku w sprawie o sygn.. akt VC 1591/08 w kwotach po 300 złotych miesięcznie ;

II . oddala powództwo w pozostałym zakresie ;

III . nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Elblągu) kwotę 246 (dwustu czterdziestu sześciu) złotych , tytułem kosztów sądowych ;

IV . wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności .

Sygn. akt III RC 741/16

UZASADNIENIE

J. M. , działając, jako przedstawicielka ustawowa małoletniego M. M. (1) , złożyła w dniu 28 listopada 2016 roku pozew przeciwko S. M. o zasądzenie na rzecz małoletniego M. M. (1) alimentów w podwyższonej wysokości w kwotach po 1.000 zł miesięcznie , poczynając od dnia doręczenia pozwu pozwanemu, w miejsce dotychczas zasądzonych alimentów w kwotach po 300 zł miesięcznie.

W uzasadnieniu poniosła, że od czasu wydania poprzedniego orzeczenia w przedmiocie alimentów , wzrosły znacznie potrzeby powoda , uczęszczającego do szkoły zawodowej , będącego w okresie intensywnego wzrostu , który ma stwierdzoną dysleksję , dysortografię i zaburzenia koncentracji uwagi . Argumentowała , iż mieniła się także jej sytuacja życiowa , ponieważ poza powodem posiada jeszcze na utrzymaniu dziewiętnastoletnią córkę E. (ze związku z pozwanym) i pięcioletnią córką N.. Przedstawicielska ustawowa małoletniego powoda wskazała , że pracuje na dwóch etatach , by zapewnić utrzymanie powodowi. Dodatkowo podkreśliła, że małoletni powód w 2009 roku przeszedł operację wyrostka robaczkowego, w tym samym roku operację zespolenia łokcia , ponadto dotychczas trzykrotnie złamał nogę. W czasie hospitalizacji ojciec małoletniego dopiero po jej staraniach odwiedzał syna sporadycznie. Z kolei pozwany od czasu rozwodu aż do 2011 roku respektował uzgodnienia stron dotyczące podziału opieki nad dziećmi, polegające na tym , że dzieci pozostawały pod opieką matki od poniedziałku do piątku a w weekendy pod opieką ojca. Po tym okresie, pomimo iż byli małżonkowie mieszkają 1,5 km od siebie , pozwany nie zabiera syna do siebie na weekendy, sporadycznie go odwiedza . Nie interesuje się synem , nie partycypuje w kosztach jego leczenia , leków , ubrań , nie organizuje wakacji . S. M. parokrotnie kupił małoletniemu bilet miesięczny na autobus za kwotę 77,42 zł . Pozwany współpracuje nieformalnie z inną osobą w warsztacie rolniczym w A. świadcząc usługi w zakresie naprawy maszyn rolniczych. Mieszka razem z rodzicami , nie ponosi kosztów mieszkaniowych . Do niedawna spłacał kredyt na zakup samochodu , rata tego kredytu wynosiła kwoty po 900 zł miesięcznie . W związku z tym ma możliwości finansowe na uiszczanie rat alimentacyjnych w podwyższonej wysokości .

Postanowieniem z dnia 16 grudnia 2016 roku Sąd skierował strony do mediacji, jednakże ugoda przed mediatorem nie została zawarta.

W odpowiedzi na pozew pozwany S. M. wniósł o oddalenie powództwa w całości . Powyższe argumentował tym , iż od ostatniej sprawy alimentacyjnej jego sytuacja życiowa i finansowa uległa zmianie . Podnosił , że od początku 2017 roku jest osobą bezrobotną , nie jest zarejestrowany w urzędzie pracy . Pracuje dorywczo przy naprawie sprzętu rolniczego w A. , gdzie użycza warsztat od K. K. (1). Praca ta jest sezonowa , głównie w okresie wiosenno-letnim . Pozwany wskazał , iż ma na utrzymaniu jeszcze małoletniego syna S. C. . S. M. zaprzeczył temu , że nie widuje się z synem M. , ponieważ ma z nim kontakt codzienny w Rzecznej . Ponadto zanegował , iż zawarł jakąkolwiek umowę kredytową , w tym na zakup samochodu. Pozwany poinformował , że ma 17-letni samochód marki V. (...) , który użytkuje od 8 lat.

Na rozprawie dnia 29 marca 2017 roku przedstawicielka ustawowa małoletniego powoda doprecyzowała żądanie odnośnie daty początkowej , terminu płatności rat alimentacyjnych i formy ich uiszczania oraz w zakresie odsetek, domagając się alimentów od dnia złożenia pozwu , płatnych na dotychczasowych warunkach płatności wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat .

Pozwany uznał żądanie pozwu do kwot po 500zł miesięcznie , w pozostałym zakresie wniósł o oddalenie powództwa .

Na rozprawie w dniu 31 maja 2017 roku powód M. M. (1), który w dniu 29 maja 2017 roku ukończył 18 lat, udzielił pełnomocnictwa matce do reprezentowania jego w przedmiotowej sprawie . Pełnomocnik powoda wniósł jak dotychczas.

Natomiast pozwany zmodyfikował swoje stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie żądania w całości.

Sąd ustalił, co następuje :

M. M. (1) urodził się dnia (...) ze związku małżeńskiego J. M. (z domu K.) i S. M., który wyrokiem Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 23 kwietnia 2009 roku w sprawie o sygn. akt V C 1591/08 został rozwiązany przez rozwód. Z tego związku stronom urodziła się także dnia (...) córka E. M.. We wskazanym wyroku wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron E. M. oraz M. M. (1) powierzono wówczas obojgu rodzicom łącząc ich miejsce zamieszkania z miejscem zamieszkania matki. Jednocześnie zasądzono alimenty od pozwanego S. M. na rzecz małoletniego M. M. (1) i na rzecz E. M. w kwotach po 300 złotych miesięcznie na rzecz każdego z nich , łącznie po 600 złotych miesięcznie , płatne do 15 dnia każdego miesiąca do rąk matki małoletnich , wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w terminie płatności .

W tamtym czasie dnia 01 lutego 2006 roku rodzice powoda rozstali się , wcześniej zamieszkiwali w domu należącym do rodziców pozwanego . Powód z matką i siostrą oraz partnerem matki zamieszkał w wynajmowanym lokalu , zaś pozwany pozostał w domu rodziców .

W 2008 roku pozwanemu urodziło się kolejne dziecko, pozamałżeńskie – S. C. .

W czasie sprawy rozwodowej , małoletni M. miał 10 lat. Zamieszkiwał wraz z matką, jej konkubentem i siostrą E. w wieku 12 lat w wynajmowanym mieszkaniu. Razem z siostrą uczęszczał do szkoły . J. M. prowadziła z konkubentem wspólne gospodarstwo domowe. Na opłaty związane z utrzymaniem mieszkania wydatkowali oni następujące kwoty miesięczne : najem – 600 zł , czynsz – 250 zł , media – około 300 zł .

J. M. wykonywała zawód magazyniera w Spółce (...). Otrzymywała wynagrodzenie w kwocie około 1.500 złotych netto miesięcznie. Jej partner pracował za wynagrodzeniem w kwocie po około 2.000 złotych miesięcznie .

Małoletni M. i jego siostra mieli stwierdzoną dysleksję, pojawiały się u nich problemy z nauką. Nie chodzili na prywatne korepetycje, uczęszczali na zajęcia do Poradni P.-Pedagogicznej w E.. Nadto powód miał kontakt z ojcem. S. M. w tym czasie zabierał dzieci, powoda i jego siostrę, do siebie na weekendy oraz w czasie dłuższych przerw w nauce.

J. M. i S. M. porozumiewali się w sprawie dzieci.

S. M. nadal zamieszkiwał z rodzicami . Partycypował w kosztach opłat za węgiel oraz energię elektryczną w kwotach po 100-150 złotych miesięcznie. Pracował w warsztacie samochodowym jako mechanik za wynagrodzeniem w kwocie 860 złotych netto miesięcznie. Dodatkowo w okresie letnim pracował po godzinach u tego pracodawcy. Na pozamałżeńskie dziecko płacił alimenty w kwotach od 100 złotych do 200 złotych miesięcznie.

Obecnie powód liczy 18 lat . Uczęszcza do drugiej klasy szkoły zawodowej o profilu zabudowa wnętrz . Do szkoły uczęszcza 3 razy w tygodniu , 2 razy w tygodniu ma bezpłatne praktyki . Nadto , stosownie do potrzeb , pobiera korepetycje z matematyki i fizyki .

Powód ma warsztat, w którym doskonali umiejętności w zakresie kowalstwa artystycznego. Matka powoda postawiła dach tego warsztatu za kwotę 420 złotych, materiały kupił też pozwany . Kolejnym hobby powoda jest wędkarstwo.

M. M. (1) choruje na migreny. Od 8 lat jest alergikiem na kurz i sierść. Ulega też kontuzjom i wypadkom. W maju 2016 roku miał skręconą kostkę, a w listopadzie 2016 roku rozciął palec. Na migrenę przyjmuje leki przeciwbólowe , których miesięczny koszt wynosi około 90-80 złotych . Od 2-3 lat nie zażywa leków na alergię .

J. M. miesięcznie koszty utrzymania syna określiła na kwoty po około (...) – 2000 złotych , włącznie z zakupem mebli i pościeli, w tym m. in. na : wyżywienie – 550 – 600 zł , środki czystości (w tym fryzjera) – 103 - 122,88 zł, korepetycje – 100 – 200 zł, kieszonkowe – 100 zł , wydatki szkolne (bilet miesięczny - od stycznia 2017 roku jest kupowany przez pozwanego , komitet rodzicielski, składki klasowe, imprezy szkolne) – 58 - 142,78 zł, koszty mieszkaniowe (telefon, gaz, energia elektryczna, paliwo, opał, internet, inne) – 580,80 zł miesięcznie, wydatki za zdrowie (dentysta i leki ) – 135 zł miesięcznie, odzież i obuwie – 300 - 500 zł . Matka powoda poniosła również na rzecz syna koszty leczenia stomatologicznego w łącznej kwocie 1.000 złotych, ostatnia wizyta odbyła się w kwietniu 2017 roku.

Powód od 5 lat zamieszkuje wraz z matką , młodszą 5- letnią przyrodnią siostrą N. i mężem matki S. A. w domu w zabudowie szeregowej w pobliżu miejsca zamieszkania pozwanego w Rzecznej. Małżeństwo J. M. i S. A. zastało zawarte w 2013 roku .

Siostra powoda - E. M. - zamieszkuje i pracuje na terenie Wielkiej Brytanii , jest samodzielna.

Matka powoda – J. M. - wciąż pracuje w firmie (...) za wynagrodzeniem w kwocie około 2.600 złotych netto miesięcznie. Dodatkowo pobiera świadczenie jako prezes w spółce (...) w kwotach po 1.200 złotych miesięcznie wynagrodzenia i 1922 złotych z tytułu umowy o dzieło . Mąż J. M. pracuje jako zmianowy. Otrzymuje wynagrodzenie w kwotach po około 4000 złotych miesięcznie. Nadto w 2016 roku od marca do grudnia wyjeżdżał do pracy poza granice kraju i z tego tytułu uzyskał dochody w łącznej kwocie około 64 414,42 złotych .

J. M. wraz z mężem ponosi opłaty za przedszkole córki N. A. w kwocie około 120 złotych miesięcznie. Małoletnia N. jest alergikiem. Koszt jej comiesięcznego leczenia wynosi około 120 złotych. Opłaty związane z utrzymaniem rodziny powoda kształtują się na poziomie około 27878,59 złotych rocznie , co w przeliczeniu miesięcznym daje kwoty po 2323 złotych , na którą składają się następujące wydatki : woda i ścieki – 70,50 zł , energia elektryczna – 204 zł , internet – 41 zł , telefony – 176 zł , gaz – 18 zł , węgiel – 108 zł , drewno – 199 zł , paliwo – 600 zł , śmieci – 57 zł , kredyt hipoteczny za dom – 722 zł , podatek od nieruchomości – 23 zł .

M. M. (1) odwiedza babcię ojczystą , z którą mieszka jego ojciec. Od czasu wszczęcia przedmiotowej sprawy otrzymuje od ojca 2-3 razy w tygodniu kwoty po 10-15 złotych , łącznie z pieniędzmi na bilet miesięczny w kwotach po około 200 złotych miesięcznie. W maju 2017 roku otrzymał od ojca kwotę 120 złotych na bilet miesięczny, który kosztuje 80 złotych , za pozostałe środki zakupił prezent dla męża matki z okazji urodzin .

Z kolei pozwany S. M. ma 44 lata. Jest z wykształcenia sterowniczym procesów chemicznych , mechanikiem samochodowym . Utrzymuje się z pracy bez rejestracji jako mechanik ciężkiego sprzętu rolniczego. Według jego deklaracji , uzyskuje z tej pracy dochód w kwocie po około 2.500 złotych miesięcznie. Pomieszczenie warsztatowe użycza od K. K. (1) w zamian za pomoc w jego gospodarstwie rolnym i naprawianie maszyn do niego należących .

Dotychczas pracował jako mechanik samochodowy i robotnik budowlany. Od 07 października 2013 roku nie jest zarejestrowany jako bezrobotny , wcześniej był zarejestrowany w następujących okresach: od dnia 19 kwietnia 1994 roku do dnia 01 listopada 1994 roku, od dnia 02 stycznia 1995 roku do dnia 07 listopada 1995 roku, od dnia 01 kwietnia 1998 roku do dnia 08 września 1998 roku, od dnia 18 stycznia 1999 roku do dnia 16 czerwca 1999 roku, od dnia 23 kwietnia 2012 roku do dnia 06 października 2013 roku. Ostatnio pobierał zasiłek dla bezrobotnych w okresie od 01 maja 2012 roku do dnia 30 kwietnia 2013 roku. Pozwany opłaca tzw. 3 filar ubezpieczenia w kwotach po 200 złotych miesięcznie. Nadal mieszka ze swoimi rodzicami. Partycypuje w kosztach utrzymania domu rodziców, którego jest w połowie właścicielem . Na opłaty związane z utrzymaniem domu wydatkowane są następujące kwoty za: wodę – 50 zł miesięcznie, energię elektryczną – 150 - 200 zł średnio miesięcznie, podatek od nieruchomości – 50 zł kwartalnie, wywóz śmieci – 10 zł od osoby, opał na sezon grzewczy – około 1.000-1.200 zł rocznie. Połowę tych opłat ponosi pozwany, pozostałą część ponoszą jego rodzice.

Pozwany ma na utrzymaniu syna pozamałżeńskiego – małoletniego S. C. , urodzonego dnia (...) - na którego uiszcza dobrowolnie alimenty po 200 - 300 złotych miesięcznie .

Pozwany utrzymywał systematyczne kontakty z powodem a także córką E. do 2011 roku. Po tym czasie, po przeprowadzce rodziny powoda do Rzecznej , w pobliże miejsca zamieszkania S. M. , ten ostatni zaniechał ich , również odmawiał pomocy powodowi przy pracach związanych z jego zainteresowaniami kowalstwem artystycznym. Kontakty ojca z synem odbywają się ponownie z nasileniem ich częstotliwości od początku 2017 roku. Nadto przed końcem zimy (...) powód był z ojcem na zlotach ciągników w O..

Powiatowy Urząd Pracy w E. Filia w P. w okresie od 03 marca 2016 roku do 10 marca 2017 roku dysponował 75 ofertami pracy dla osób z kwalifikacjami mechanika samochodów osobowych , pojazdów samochodowych , elektromechanika pojazdów samochodowych , mechanika maszyn i urządzeń rolniczych i przemysłowych , samochodowego , za wynagrodzeniem od 1.850 zł miesięczne do 4.000 zł miesięcznie.

(dowód: informacje, opinie, zaświadczenia, częściowo spisy koszów utrzymania, odpisy aktu urodzenia S. C. k. 8-20, 38, 47- 118, 122-126, 157, 159, częściowo zeznania pozwanego S. M. : protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku , zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 01:08:48 – 01:15:14 , protokół skrócony k. 152 – 153 , w zw. z protokołem z rozprawy z dnia 29 marca 2017 roku, zapisanym na płycie umieszczonej w kopercie na k. 132 w czasie 00:23:53-00:43:20, protokół skrócony k.130 , zeznania powoda M. M. (1): protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku , zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k. 154 w czasie 00:48:28– 01:08:48 , protokół skrócony k. 152, częściowo zeznania świadka K. K. (1): protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku , zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:07:54– 00:28:29, protokół skrócony k. 149-150, zeznania świadka A. O.: protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:39:18– 00:46:46, protokół skrócony k. 151, zeznania świadka E. M.: protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:28:31– 00:39:18, protokół skrócony k. 150-151 , dokumenty zgromadzone w aktach sprawy Sądu Okręgowego w Elblągu o sygn. V C 1591/08)

Sąd zważył , co następuje :

Dokonując ustaleń faktycznych, Sąd oparł się na zebranych w sprawie dokumentach w postaci informacji , opinii , zaświadczeń, odpisów aktu urodzenia , ich autentyczność nie budziła bowiem wątpliwości, nie była także kwestionowana przez żadną ze stron. Ponadto Sąd oparł się częściowo na spisach kosztów utrzymania , zeznaniach pozwanego i świadka K. K. (1) , oraz całościowo na zeznaniach powoda oraz pozostałych świadków , słuchanych w przedmiotowej sprawie (E. M. i A. O.) z uwagi na ich spójność, logikę i zbieżność z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie. Sąd nie dał wiary w całej rozciągłości zeznaniom pozwanego w zakresie dotyczącym jego aktualnej sytuacji materialnej i uzyskiwanych dochodów oraz wysokości pieniędzy przekazywanych dodatkowo dla syna M. , jak również zeznaniom świadka K. K. (1) – odnośnie sytuacji pozwanego i czasookresu spędzania przez niego czasu w należącym do świadka warsztacie , bowiem przeczył temu pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie – o czym także niżej. Sąd nie dał również wiary w całej rozciągłości przedstawionemu przez powoda spisowi kosztów utrzymania , bowiem powód nie udokumentował wszystkich wymienionych tam wydatków , zaś zasady doświadczenia życiowego nie pozwalały na uznanie ich za wiarygodnych i przystających do możliwości zarobkowych i majątkowych stron .

Przedmiotem rozpoznania niniejszej sprawy była zasadność zmiany wysokości alimentów, na którą, zgodnie z przepisem art. 138 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego , ma wpływ zmiana stosunków. Wskazać należy, iż zgodnie z przyjętą w orzecznictwie praktyką, taka zmiana musi mieć charakter istotny i dotyczyć okoliczności, od których zależy zakres obowiązku alimentacyjnego, a więc usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.). Zakres potrzeb dziecka, które powinny być przez rodziców zaspokojone, wyznacza treść art. 96 k.r.o., według którego rodzice obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie - odpowiednio do jego uzdolnień - do pracy dla dobra społeczeństwa. Stosownie do tej dyrektywy, rodzice w zależności od swych możliwości są obowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb fizycznych (wyżywienia, mieszkania, odzieży, higieny osobistej, leczenia w razie choroby), jak i duchowych (kulturalnych), także środki wychowania (kształcenia ogólnego, zawodowego) według zdolności, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, które z potrzeb uprawnionego powinny być uznane za potrzeby usprawiedliwione, należy z jednej strony brać pod uwagę możliwości zobowiązanego , z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb. Pojęcie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz pojęcie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego pozostają we wzajemnej zależności i obie te przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, w szczególności przy ustalaniu wysokości alimentów przez Sąd . Odmienny pogląd pozostawałby w sprzeczności z zasadą równej stopy życiowej dzieci i rodziców, obowiązującej także w sprawach alimentacyjnych. Przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego rozumieć należy potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu - odpowiedni do jego wieku i uzdolnień - prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego zasadą jest, że dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami. Istota tej zasady sprowadza się do zbliżonego z rodzicami zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb dziecka. Rodzice muszą więc podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami i rodzic nie może uchylać się od obowiązku alimentacyjnego na rzecz dziecka tylko na tej podstawie, że wykonanie obowiązku alimentacyjnego stanowiłoby dla niego nadmierny ciężar.

Ponadto przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewidują jako formę wykonania obowiązku alimentacyjnego także osobiste starania o utrzymanie i wychowanie dziecka (art. 135 § 2 k.r.o.).

W przedmiotowej sprawie, od czasu poprzedniego orzekania w przedmiocie obowiązku alimentacyjnego wobec powoda, do czasu, od którego domagano się jego korekty, upłynął okres ponad 8 lat. W tym czasie niewątpliwie zmieniła się sytuacja stron, bowiem zwiększyły się potrzeby powoda - z uwagi na okres jego intensywnego wzrostu i rozwoju, sytuację szkolną i problemy zdrowotne . Zmieniła się także sytuacja jego rodziców. J. M. pobiera świadczenia pieniężne z dwóch źródeł , urodziła kolejne dziecko (córkę N.), wyszła powtórnie za mąż za S. A. , który także przyczynia się do utrzymania rodziny . Natomiast pozwany zaniechał wykonywania rejestrowanej pracy zawodowej oraz rejestracji w celu jej podjęcia , pozostając osobą wykonującą usługi w wyuczonym i od wielu lat wykonywanym zawodzie .

Niewątpliwie przez wskazany okres czasu zwiększyły się koszty utrzymania powoda z uwagi na upływ czasu i wzrost jego potrzeb związanych z edukacją w szkole zawodowej, fizycznym wzrostem i rozwojem, zwiększeniem potrzeb związanych z leczeniem w związku z licznymi schorzeniami (migreny, alergia na kurz i sierść, skłonności do urazów nóg i rąk). M. M. (1) wkracza w dorosłość, wymaga większej ilości pożywienia, zakupu odzieży, w której będzie czuł się komfortowo wśród rówieśników , realizowaniem zainteresowań . Jednocześnie koszty związane z edukacją stały się wyższe z uwagi na kontynuację nauki w szkole zawodowej , konieczność dojazdów do niej . Dodatkowo dochodzą koszty związane z obowiązkiem zakupu obuwia zmiennego i ubrań oraz opłaty związane z komitetem rodzicielskim, biletem miesięcznym, wycieczkami i imprezami okolicznościowymi w szkole. W tym zakresie potrzeby przedstawione przez jego matkę należało uznać za usprawiedliwione. Jednocześnie nie uznano za wiarygodnych wszystkich przedstawionych przez powoda kosztów związanych z jego utrzymaniem . Należy zwrócić uwagę na to , że nie zostały one przedstawione w sposób konsekwentny , w każdym ze spisów kosztów utrzymania zostały przedstawione w innych kwotach . Nadto niektóre z pozycji składających się na nie zostały ujęte mimo , że powód nie ma obowiązku partycypacji w nich . Tytułem przykładu warto wskazać wydatki na telefony rodziny powoda (w spisie kosztów powoda ujęto kwoty po 50 złotych miesięcznie na telefon będący w gestii powoda) , wydatki na raty kredytu za dom , w którym powód zamieszkuje , czy też podatek od nieruchomości . Powód nie jest właścicielem wskazanej nieruchomości , zatem nie ma uzasadnienia do ponoszenia przez niego kosztów z tym związanych . Również wydatki matki powoda (i jej męża) z tytułu opłat za przedszkole młodszej siostry powoda nie mogą obciążać jego samego z oczywistych względów . Zdaniem Sądu , miesięczne koszty , związane z utrzymaniem powoda , biorąc pod uwagę dotychczasowy poziom życia i potrzeby determinowane sytuacją (także możliwościami) jego rodziców , oscylują na poziomie około 1200 – 1500 złotych miesięcznie .

Jeśli chodzi o sytuację materialną matki powoda – to uległa ona poprawie od czasu poprzedniego rozstrzygania w zakresie obowiązku alimentacyjnego pozwanego względem powoda , bowiem pracuje w dwóch miejscach i prowadzi ona wspólne gospodarstwo domowe z mężem , który zarobkuje zawodowo. Jednak ma ona na utrzymaniu kolejne małoletnie dziecko, pięcioletnią córkę N., która jest dzieckiem schorowanym, też alergikiem. Wymaga więc ponoszenia wyższych kosztów utrzymania , niż jej zdrowi rówieśnicy.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, iż matka powoda troszczy się o jego wychowanie, rozwój, leczenie, podczas gdy pozwany przez wiele lat w zasadzie nie uczestniczył w życiu powoda, uaktywnił się w roli ojca dopiero po wszczęciu niniejszej sprawy na początku 2017 roku.

Z drugiej strony , od czasu ostatniej sprawy alimentacyjnej , w ocenie Sądu poprawiła się sytuacja pozwanego, wbrew temu co deklaruje. Należy przy tym zauważyć , że nie uznano za wiarygodnych zeznań pozwanego , jakoby jego zarobki z prac dorywczych oscylowały w kwotach po 2.500 złotych miesięcznie . Gdyby przyjąć za wiarygodne wywody pozwanego, co do uzyskiwanych przez niego dochodów na poziomie 2.500 złotych miesięcznie , czynionych przez niego wydatków w wysokości około 300 złotych miesięcznie tytułem alimentów na powoda, 600-700 złotych miesięcznie tytułem dodatkowych środków pieniężnych na rzecz powoda (średnio 650 złotych miesięcznie), 80 złotych miesięcznie za zakup biletu miesięcznego dla syna, łącznie 1.030 złotych miesięcznie oraz 300 złotych z tytułu alimentów dla syna S. C., to należałoby przyjąć, że- po pierwsze: wydatki pozwanego przekraczają połowę jego dochodów, zatem z osiąganego wynagrodzenia i to za pracę okresową, a nie stałą nie byłby w stanie ponosić połowy opłat za dom, w którym zamieszkuje oraz jeszcze własnych kosztów utrzymania. Po drugie: pozwany mimo, iż ma zawód sterowniczego procesów chemicznych , pomimo oferty pracy w zawodzie chemika w B. czy też kierowcy w firmie transportowej pod P. , nie złożył nawet aplikacji na to stanowisko (zeznania świadka K. K. (1) : protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku , zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:07:54– 00:28:29, protokół skrócony k. 149-150) . Skoro tego nie czyni, to oznacza, iż dochody z pracy dorywczej przez niego wykonywanej są znacznie wyższe niż kwota 2.500 złotych miesięcznie lub też dodatkowo pracuje także w innym miejscu bez rejestracji. Ponadto należy zauważyć, że świadek K. K. (1) zeznawał , że udostępnia pozwanemu warsztat tylko 2-3 razy w tygodniu na 2 do 8 godzin, a zatem nie całotygodniowo i na kilka godzin . Powyższe , zatem , może dodatkowo świadczyć o zarobkowaniu przez S. M. także w innym miejscu bez rejestracji.

W tym miejscu wypada podnieść , że nie uznano za wiarygodnych zeznań świadka K. K. (1) , jakoby pozwany w zamian za naprawę sprzętu rolniczego świadka oraz pomoc w gospodarstwie rolnym użyczał mu pomieszczenia warsztatowe , w których pozwany naprawia swój samochód oraz znajomym za drewno , bowiem sam pozwany zeznawał , że zarobkuje bez rejestracji korzystając z warsztatu kolegi . Nadto świadek nie był wiarygodny co do udostępnienia pomieszczeń warsztatowych koledze 2 -3 razy w tygodniu po 2 – 8 godzin , bowiem pozwany i pozostali świadkowie oraz powód słuchani w sprawie temu zaprzeczyli , wskazując , iż pozwany spędza tam więcej czasu .

W ocenie Sądu , pozwany ukrywa swoje rzeczywiste dochody, mimo posiadania wieloletniego doświadczenia zawodowego w zawodzie mechanika samochodowego oraz doświadczenia w branży budowlanej , wynagrodzenie przedstawia na poziomie nieznacznie powyżej minimalnego , co nie jest wiarygodne, bowiem w Powiatowym Urzędzie Pracy w E. oferowane wynagrodzenie dla mechaników samochodowych wynosiło kwoty od 1.850zł miesięczne do 4.000 zł miesięcznie (informacja k.124-126) .

Jeśli idzie o wydatki ponoszone przez pozwanego na utrzymanie powoda , to wskazać wypada , że pozwany nie wykazał, jakoby systematycznie uczestniczył w opłacaniu powodowi korepetycji, czy też leków, wręcz przeciwnie oświadczył że nie ponosił tego rodzaju kosztów, zasłaniał się niewiedzą dotyczącą potrzeb syna w tym zakresie. Bez wątpienia , pozwany utrzymuje częstszy kontakt z powodem od czasu wszczęcia niniejszej sprawy, co przekłada się na zakres jego obowiązku alimentacyjnego (ponosi koszt biletu miesięcznego dla syna za kwotę 80 zł i dodatkowo przekazuje synowi około 100 zł miesięcznie w formie drobnych kwot po 10-15 zł co 2-3 dni), jednakże powyższe nie może implikować założenia , że potrzeby dziecka pozostają na poziomie sprzed ponad 8 lat i w związku z tym obowiązek pozwanego jest wystarczający na poziomie określonym wówczas (w tamtym czasie pozwany również uczestniczył w życiu syna, zabierał dziecko do siebie na weekendy i podczas dłuższych przerw w szkole, wówczas podczas tych wizyt ponosił koszty jego utrzymania, poza alimentami) .

Wypada zaakcentować , że Sąd nie uznał za wiarygodnych zeznań pozwanego , iż dla powoda - poza biletem miesięcznym i alimentami - przekazuje kwoty po 600-700 złotych miesięcznie, ponieważ nie przedłożył żadnego dowodu osobowego i rzeczowego na poparcie słuszności tych twierdzeń i składał nielogiczne zeznania w tym zakresie. Świadek K. K. (1) zeznał , iż ostatnio widział jak pozwany przekazywał powodowi kwotę 20 zł , lecz nie pamiętał dokładnie szczegółów zdarzenia (zeznania świadka K. K. (1) : protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku , zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:07:54– 00:28:29, protokół skrócony k. 149-150). Z kolei świadek E. M. zeznała , że raz widziała , kiedy ojciec przekazał powodowi 10 zł , którymi jeszcze miał się podzielić z córką znajomej Mają (zeznania świadka E. M. : protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:28:31– 00:39:18, protokół skrócony k. 150-151). Dodatkowo z zeznań pozwanego wynikają sprzeczności , bowiem na rozprawie dnia 31 maja 2017 roku zeznawał , że daje synowi kwoty 600-700 zł miesięcznie, podczas , gdy na rozprawie dnia 29 marca 2017 roku wskazywał , że codziennie przekazuje synowi kwoty po 10-15 zł oraz w każdy weekend po 30 zł , co stanowiłoby miesięcznie kwotę 345 zł (7,50 zł średnio dziennie x 31 dni= 225 zł plus 4x 30zł = 120 zł).

Należy podnieść , że stanowisko pozwanego , przedstawiane w toku postępowania , było niespójne i zawierało sprzeczności . W odpowiedzi na pozew pozwany wskazywał , że na młodszego syna ze związku pozamałżeńskiego – S. C. – łoży świadczenia w kwotach po 200 złotych miesięcznie . Natomiast w toku przesłuchania zeznawał , że łoży je w kwotach po 300 złotych miesięcznie , aby ostatecznie określić je na kwoty po 200 – 300 złotych miesięcznie . Nadto wskazywał , że przekazuje powodowi , tytułem dodatkowego wsparcia finansowego kwoty po 100 – 400 złotych miesięcznie , natomiast na rozprawie w marcu 2017 roku zeznawał , że kwoty te wynoszą 300 złotych miesięcznie , łącznie z biletem miesięcznym , zaś na rozprawie w maju 2017 roku - zeznawał , że kwoty te wynoszą po 600 - 700 złotych miesięcznie bez pieniędzy na bilet miesięczny i bez alimentów . Zawnioskowany przez niego świadek K. K. (1) jedynie raz widział sytuację przekazywania około 20 złotych powodowi , zaś ten ostatni zeznawał , iż ojciec nie przekazywał mu kwot przez niego wskazywanych a łącznie około 100 – 200 złotych miesięcznie , poczynając od rozpoczęcia niniejszego postępowania , co potwierdził również świadek A. O. (zeznania świadka A. O.: protokół z rozprawy z dnia 31 maja 2017 roku, zapisany na płycie umieszczonej w kopercie na k.154 w czasie 00:39:18– 00:46:46, protokół skrócony k. 151) .

Bez wątpienia sporadyczne wspomaganie syna (jak w czasie wyjazdu do brata pozwanego , przekazywanie kieszonkowego) jest wielce pożądane , natomiast powyższe nie może prowadzić do konkluzji , że pozwany ze swego obowiązku wobec powoda wywiązuje się w stopniu uzasadniającym zwolnienie go od wyższego alimentowania dziecka . Powód winien otrzymywać systematycznie ściśle określone środki finansowe , które winien przeznaczyć na bieżące potrzeby związane z jego utrzymaniem . Kieszonkowe , które otrzymuje od obojga rodziców , jest z gruntu przeznaczone na rozrywkę , zaspokajanie potrzeb dalej idących , nie związanych z podstawowymi , zatem nie stanowi „alimentów” , jak tego oczekiwał pozwany . Nadto zaakcentować wypada , iż powód musi dysponować stałą miesięczną kwotą a nie liczyć na to , że pozwany , przejeżdżając obok powoda zatrzyma się i przekaże mu kwotę , którą sam uzna za stosowną .

Wypada także zauważyć , że pozwany w czasie poprzedniej sprawy toczącej się z udziałem stron , posiadał troje dzieci na utrzymaniu i w zasadzie cały określany przez niego dochód w kwotach po 860 złotych miesięcznie musiał przeznaczać na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (600 zł dla powoda i jego starszej siostry plus 100 – 200 złotych na najmłodszego syna) , przy konieczności ponoszenia opłat za dom rodziców oraz związanych z jego utrzymaniem .

Obecna postawa pozwanego , który nie alimentuje już starszej córki a twierdzi , że przekazuje powodowi znaczne kwoty świadczeń pieniężnych , wskazuje , że posiada on środki , pozwalające na łożenie na potrzeby powoda wyższych kwot autorytatywnie określonych niż dotychczas .

Ponadto pozwany nie spędza z synem czasu w okresie wolnym od nauki , jak to miało miejsce w toku poprzedniej sprawy (około 8 lat temu) . Z pewnością jest to związane także z innymi potrzebami dorosłego już syna , niemniej jednak w tym zakresie pozwany nie wykazuje aktywności adekwatnej do jego możliwości w tym zakresie . Również powód – wbrew wywodom pozwanego – nie wyrażał chęci zamieszkania z ojcem (z uwagi na podnoszone przez pozwanego złe stosunki z mężem matki) , co miało obrazować posiadanie wiedzy na temat sytuacji powoda .

W ocenie Sądu , większość potrzeb powoda musi zaspokajać jego matka , która także ponosi koszty związane z zakupem dla niego odpowiednich rzeczy i obuwia , leków , leczenia , wyżywienia , środków czystości , obowiązkami szkolnymi (korepetycje, opłaty szkolne, imprezy szkolne) oraz przekazuje jemu kieszonkowe.

Bezspornie pozwany powinien również uczestniczyć w kosztach związanych z utrzymaniem małoletniego syna S. C., urodzonego w dniu (...), jednakże nie może tracić z pola widzenia starszego syna, którego potrzeby są znaczne z uwagi na wiek i stan zdrowia, w którym aktualnie się znajduje i jego potrzeby za tym idące .

Reasumując, należało uznać , że pozwany winien przyczyniać się do ponoszenia rosnących kosztów utrzymania dorosłego, uczącego się syna w większym zakresie niż dotychczas , stosownie do posiadanych środków finansowych i możliwości zarobkowych . Biorąc pod uwagę wysokość alimentów zasądzonych od pozwanego , pozostałe koszty będzie ponosiła nadal jego matka , której możliwości zarobkowe są obecnie na wyższym poziomie , niż w czasie sprawy rozwodowej (co nie jest równoznaczne z tym , że powinna je ponosić w przeważającej części , jak to miało miejsce dotychczas) .

Zatem, kierując się powyższym, a uwzględniając przede wszystkim możliwości finansowe pozwanego jak i upływ czasu oraz zwiększone wydatki ponoszone na powoda, Sąd na podstawie art. 135 § 1 k.r.o. i art. 138 k.r.o. zasądził od pozwanego S. M.

na rzecz powoda M. M. (1) alimenty w podwyższonej wysokości w kwotach po 700 złotych miesięcznie, poczynając od dnia 28 listopada 2016 roku, płatnych na dotychczasowych warunkach płatności do rąk powoda M. M. (1), wraz z ustawowymi odsetkami , w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, w miejsce dotychczasowych alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 23 kwietnia 2009 roku w sprawie o sygn. akt VC 1591/08 w kwotach po 300 złotych miesięcznie (punkt I wyroku). Na tych samych podstawach w punkcie II wyroku powództwo w pozostałym zakresie zostało oddalone jako zbyt wygórowane .

Punkt III wyroku zawiera rozstrzygnięcie o kosztach sądowych, które - na mocy przepisu art.13 i art. 113 ust. 1 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2016 roku poz. 623) oraz art. 108 § 1 k.p.c. – nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Elblągu), biorąc pod uwagę jego sytuację finansową i deklarowane dochody , w kwocie 240 zł, na którą składają się opłata stosunkowa wynosząca 5% wartości przedmiotu sporu obliczona stosunkowo w takim zakresie w jakim pozwany przegrał proces (240 zł) oraz opłata kancelaryjna za klauzulę wykonalności 6zł.

Na mocy art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c., wyrokowi w części zasądzającej roszczenie tj. w punkcie I nadano rygor natychmiastowej wykonalności (punkt IV wyroku).