Sygn. akt X C 469/16 upr
Powód (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny w W. wniósł o zasądzenie od pozwanej H. S. kwoty 1012,60 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu wskazał, że pozwana zawarła z wierzycielem pierwotnym (...) Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, na podstawie, której to umowy pozwana zobowiązana była do zapłaty na rzecz wskazanej spółki kwoty dochodzonej pozwem, a wynikającej z faktur/not księgowych nr (...). Powód nabył wierzytelność przysługującą (...) sp. z o.o. na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 02 lutego 2012 r. Jednocześnie powód podał, iż wierzytelność dochodzona pozwem wynika z wyciągu z księgi rachunkowej powodowego Funduszu o numerze (...), który to dokument stanowi dokument urzędowy – zgodnie z treścią art. 194 ustawy o funduszach. ( k. 2-4)
Sąd Rejonowy w Lublinie nakazem zapłaty z dnia 04 czerwca 2012 r. wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym uwzględnił roszczenie powoda w całości oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty postępowania. ( k. 4v. )
Pozwana H. S. w złożonym od powyższego orzeczenia sprzeciwie wniosła o oddalenie powództwa, z uwagi na przedawnienie roszczenia. (k. 29) Ponadto podniosła, że faktury nigdy nie zostały jej doręczone a ponadto, że nie zalegała z zapłatą żadnej faktury.
Postanowieniem z dnia 07 stycznia 2016 r. Sąd Rejonowy w Lublinie stwierdził skuteczne wniesienie sprzeciwu, utratę mocy nakazu zapłaty i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie. ( k. 34)
Sąd ustalił, następujący stan faktyczny:
Pozwaną H. S. oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. łączyła umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
(dowód: bezsporne)
W dniu 14 lipca 2011r. została wystawiona przez (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz nabywcy (...) faktura VAT nr (...) na kwotę 32, 94 zł, z terminem płatności do 28 lipca 2011r. obejmująca opłaty naliczone w okresie rozliczeniowym 14 czerwca 2011r. do 13 lipca 2011r.
(dowód: faktura VAT nr (...) k. 72)
W tym samym dniu tj. 14 lipca 2011r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. wystawiła na rzecz nabywcy (...) notę obciążeniowa nr (...) na kwotę 893,52 zł z terminem płatności na dzień 04 sierpnia 2011r.
(dowód: nota obciążeniowa nr (...) k. 71)
Kolejną fakturę, o nr (...) na rzecz (...) sp. z o.o. z siedziba w W. wystawił w dniu 14 sierpnia 2011r. Faktura ta opiewała na kwotę 25,46 zł, a jako termin jej płatności wskazano 29 sierpnia 2011r.
(dowód: faktura VAT nr (...) k. 73)
W dniu 14 sierpnia 2011r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. wystawiło z kolei notę odsetkową o nr (...) na rzecz nabywcy (...) opiewającą na kwotę 0,86 złotych. Jako termin jej płatności wskazano 29 sierpnia 2011r.
(dowód: nota odsetkowa nr (...) k. 74)
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo podlegało oddaleniu w całości.
W pierwszej kolejności odnieść należało się do zgłoszonego przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia. Wskazać należy, że zarzut ten jest nietrafny, albowiem termin przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe zgodnie z treścią przepisu art.118 k.c. wynosi trzy lata. Powód pozew do Sądu skierował natomiast w dniu 18 maja 2012r., a więc przed upływem powyższego terminu w stosunku do każdego z roszczeń objętych żądaniem pozwu, a wynikających z dokumentów w postaci: faktur VAT o nr (...) oraz noty odsetkowej nr (...) i noty obciążeniowej nr (...). Podkreślić bowiem należy, że termin przedawnienia powyższych roszczeń należy liczyć osobno dla każdej z kwot wynikających z wymienionych dokumentów – od dnia wymagalności tj. odpowiednio od 28 lipca 2011r., 29 sierpnia 2011r., 29 sierpnia 2011r. i 04 sierpnia 2011r. Wymienione roszczenia przedawniłyby się zatem z datami 28 lipca 2014r., 29 sierpnia 2014r., 29 sierpnia 2014r. i 04 sierpnia 2014r.
Wskazać przy tym należy, że bieg terminu przedawnienia został przerwany przez powoda przez wniesienie pozwu w niniejszej sprawie tj. w dniu 18 maja 2012r. Zgodnie bowiem z art. 123 § 1 pkt 1 i § 2 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każda czynność m.in. przed sądem, a przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone.
Pomimo powyższego powództwo należało oddalić, albowiem zdaniem Sądu powód nie wykazał, aby przysługiwało mu roszczenie dochodzone pozwem, tzn. aby rzeczywiście doszło do przelewu wierzytelności przysługującej względem pozwanego wierzycielowi pierwotnemu.
W myśl przepisu art. 509 § 1 i 2 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki, przy czym wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim stanie, w jakim była w chwili zawarcia umowy o przelew. Nie ulega również najmniejszej wątpliwości, iż wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia powinna być dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Dotyczy to przede wszystkim wyraźnego stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność, a zatem oznaczenia stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Strony stosunku, świadczenie oraz przedmiot świadczenia muszą być oznaczone, bądź przynajmniej możliwe do oznaczenia (oznaczane) w momencie zawierania umowy przenoszącej wierzytelność (por. Kodeks cywilny. Komentarz pod red. A. Kidyby, Tom III, Zobowiązania – część ogólna, Lex 2010 r.).
W przedmiotowej sprawie powód wywodzi swe roszczenie z umowy o przelew wierzytelności z dnia 02 lutego 2012 r., na podstawie, której miał nabyć od wierzyciela pierwotnego dochodzoną pozwem wierzytelność. Powód nie wykazał jednakże, aby wymieniona umowa w ogóle została zawarta, a wobec tego, aby przysługiwało mu roszczenie dochodzone pozwem, tzn. aby rzeczywiście doszło do przelewu na jego rzecz konkretnej wierzytelności przysługującej względem pozwanej.
Za dowód w sprawie nie mogą bowiem zostać uznane kserokopia dokumentów złożonych wraz z pozwem w postaci umowy ramowej przelewu wierzytelności z dnia 10 października 2011r. (k. 46-47), porozumienia z dnia 02 lutego 2012r. (k. 46), załącznika do protokołu przekazania wierzytelności (k. 49-51), umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych wraz z załącznikami oraz aneksu do niej (k. 75-101) . Procedura cywilna nie zna takiego dowodu. Dokumenty, o których mowa w Kodeksie postępowania cywilnego, to dokumenty oryginalne, które mogą być zastąpione odpisami urzędowymi, gdy ustawa wyraźnie na to pozwala. Brak natomiast przepisu pozwalającego na zastąpienie dokumentu (oryginalnego) jego niepoświadczonym odpisem, w tym przede wszystkim odbitką ksero. Zwykła odbitka ksero nie stanowi dokumentu, gdyż nie zawiera ani podpisu osoby poświadczającej, która odbitkę sporządziła, ani oryginalnego podpisu wystawcy dokumentu kopiowanego, ponieważ podpis oryginalny został tu odwzorowany metodą kopiowania elektrostatycznego, tj. kserograficznie. Warunkiem uznania kserokopii za dokument jest umieszczenie na niej zaopatrzonego podpisem poświadczenia jej zgodności z oryginałem dokumentu. Warunku takiego kserokopie złożone przez powoda nie spełniają.
Powód nie przedstawił również wyciągu z ksiąg rachunkowych, na który powoływał się w pozwie. Abstrahując jednak od tego faktu, dokument taki także nie dowodziłby zasadności roszczenia. Wyciągi takie bowiem mając na względzie treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2011r. P 1/2010 utraciły charakter dokumentu urzędowego korzystającego z domniemania prawdziwości. Stanowią one zatem jedynie dokumenty prywatne pochodzące od powoda i mogące wyrażać jedynie jego stanowisko w sprawie.
Na marginesie zauważyć jeszcze należy, iż powód co prawda przedłożył kserokopię zawiadomienia skierowanego do pozwanej o dokonanym przelewie wierzytelności z dowodem nadania, nie mniej jednak po pierwsze jest to jedynie kserokopia a i samo zawiadomienie o przelewie nie świadczy jeszcze, że do przelewu wierzytelności przeciwko pozwanej rzeczywiście doszło.
Mając na względzie stanowisko pozwanej Sąd jako niesporną uznał okoliczność zawarcia przez nią umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych pomiędzy pozwaną, a (...) sp. z o.o. Pozwana bowiem przyznała powyższy fakt, kwestionowała jednak fakt przelewu wierzytelności z tego tytułu na powoda.
Wykazane jednak przez powoda fakty były niewystarczające do uznania zasadności roszczenia, albowiem nie wskazywały, aby powodowi przysługiwała wierzytelność względem pozwanej.
W sprawach cywilnych nie jest rzeczą sądu zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy – obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (por. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. A. Zielińskiego, Wydawnictwo C.H. Beck, wyd. 6, Warszawa 2012, s. 431). Tym bardziej, że powodem jest spółka zajmująca się profesjonalnie skupem i zarządzaniem wierzytelnościami, posiadająca profesjonalnego pełnomocnika w trakcie procesu. Mając na względzie wszystkie powyższe okoliczności, Sąd powództwo oddalił.
SSR Katarzyna Jerka
1.odnotować,
2.odpis doręczyć pełn. powoda,
3.z apelacją lub za 14 dni.
O., dnia 01 lutego 2017 r.