Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 52/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 maja 2017r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodnicząca: SSO Agnieszka Bobrowska

Protokolant: st. sekr. sądowy Daria Kozłowska

przy udziale Prokuratora Prok. Okr. Andrzeja Paździórko

po rozpoznaniu w dniu 26 maja 2017r.

sprawy H. D.

oskarżonego z art.178a § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Goleniowie

z dnia 16 listopada 2016r. sygn. II K 76/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym 200 (dwieście) złotych opłaty.

SSO Agnieszka Bobrowska

Sygn. akt IV Ka 52/17

UZASADNIENIE

H. D. został oskarżony o to, że w dniu 16 września 2015r. około godziny 23:15 na drodze publicznej w N., na ul. (...) kierował samochodem osobowym marki O. o numerze rejestracyjnym (...) znajdując się pod wpływem działania substancji psychotropowej w postaci a. o stężeniu 304,3 ng/ml, tj. o czyn z art. 178a § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Goleniowie wyrokiem z dnia 16 listopada 2016r. w sprawie
o sygnaturze akt II K 76/16:

I.  uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu kwalifikowanego z art. 178a § 1 kk i za ten czyn na podstawie art. 178a § 1 kk wymierzył mu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 20 zł. każda;

II.  na podstawie art. 42 § 2 kk orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat;

III.  na podstawie art. 63 § 4 kk na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 16 września 2015r. do dnia 26 października 2015r.;

IV.  na podstawie art. 43 § 3 kk nałożył na oskarżonego obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów;

V.  na podstawie art. 43a § 2 kk orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5000 zł.;

VI.  na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r.
o opłatach w sprawach karnych
zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym wymierzył mu opłatę w wysokości 200 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Wyrok zaskarżył w całości, zarzucając mu:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego poprzez błędną kwalifikację prawną czynu, skutkującą uznaniem, że w dniu 16 września 2015r. oskarżony dopuścił się przestępstwa spenalizowanego w art. 178a § 1 kk, podczas gdy prawidłowa kwalifikacja czynu musi prowadzić do wniosku, iż ewentualnie naruszył on normę z art. 87 § 1 kw;

2.  naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia:

-.

-

art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk, poprzez dowolną, nie zaś swobodną, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, rażąco łamiącą zasady wiedzy
i doświadczenia życiowego oraz logiki skutkującą uznaniem, iż oskarżony znajdował się pod wpływem a., albowiem w chwili zatrzymania do kontroli zachowywał się nerwowo i miał szpilkowate, przekrwione oczy co potwierdzały zeznania świadków – dokonujących kontroli policjantów, przy czym nie rozważono okoliczności, iż nerwowe zachowanie oskarżonego mogło wynikać wyłącznie z faktu przeprowadzania kontroli;

-

art. 5 § 2 kpk w zw. z art. 410 kpk, poprzez rozstrzygnięcie niedających się usunąć, a stwierdzonych przez Sąd I instancji wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, poprzez przyjęcie, iż oskarżony popełnił umyślnie przestępstwo
z art. 178a § 1 kk, podczas gdy oskarżony mógł uznać, iż zażyta przez niego rano, w dniu zdarzenia substancja, nie wpływa na jego zdolności psychofizyczne i nie ma żadnych podstaw do tego, aby nie mógł on prowadzić pojazdu mechanicznego o godzinie 23, a więc kilkanaście godzin od jej spożycia;

-

art. 167 kpk w zw. z art. 193 § 1 kpk poprzez ich niezastosowanie,
a w konsekwencji nieprzeprowadzenie wnioskowanego przez obrońcę dowodu
z opinii biegłego lekarza specjalisty z zakresu toksykologii na okoliczność wymagającą wiedzy specjalnej, a mającej znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. ustalenia, czy zawartość substancji psychotropowej w postaci a. wskazana w badaniu krwi oskarżonego miała negatywny wpływ na jego możliwości psychoruchowe związane z prowadzeniem pojazdu w chwili zatrzymania, w szczególności czy wpływała na obniżenie tych zdolności, a także na w oparciu o jakie kryteria (jeśli w ogóle) można uznać, iż w chwili zatrzymania w dniu 16 września 2015r. oskarżony znajdował się „pod wpływem” a nie „po spożyciu” substancji psychotropowej zgodnie z przesłanką zawartą w art. 178a § 1 kk.

Podnosząc powyższe zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 kpk, art. 437 § 1 i 2 kpk i art. 438 pkt 1, 2 i 3 kpk, skarżący wniósł o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Goleniowie do ponownego rozpoznania;

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się niezasadna.

Kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku wykazała, że rozpoznając przedmiotową sprawę Sąd Rejonowy zgromadził materiał dowodowy w sposób pełny
i niewymagający poszerzenia, dający podstawę do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych. Zebrane dowody poddał następnie analizie i dokonał ich oceny odpowiadającej zasadom logicznego rozumowania, z wykorzystaniem wiedzy
i doświadczenia życiowego, zgodnej z regułami określonymi w przepisie art. 7 kpk. Na tej podstawie poczynił niewadliwe, klarowne, ustalenia faktyczne, wskazał które fakty uznał za udowodnione i na jakich dowodach oparł się w tej mierze, podał, dlaczego odmówił przypisania waloru wiarygodności dowodom przeciwnym. Stanowisko swoje Sąd Rejonowy wyłożył w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku sporządzonych zgodnie z wymogami stawianymi dyspozycją przepisu art. 424 kpk.

Treść apelacji wskazuje, że skarżący nie kwestionuje poczynionych ustaleń faktycznych, z których wynika, że H. D. prowadził pojazd w miejscu
i czasie opisanym w zarzucie przypisanego mu czynu. Obrońca oskarżonego w swojej apelacji zakwestionował jednak te ustalenia i leżącą u ich podstaw ocenę dowodów,
w zakresie których Sąd I instancji przyjął, że H. D. znajdował się pod wpływem działania substancji psychotropowej w postaci a. oraz że miał tego świadomość. Podniesione w tym zakresie przez autora apelacji zarzuty okazały się jednak chybione. Analiza akt sprawy w połączeniu z treścią uzasadnienia wyroku sporządzonego w niniejszej sprawie prowadzi bowiem do wniosku, że Sąd Rejonowy nie tylko w sposób prawidłowy zgromadził materiał dowodowy, ale też dokonał jego właściwej oceny, wyciągnął prawidłowe wnioski, także w kwestionowanym przez skarżącego zakresie. Wywód Sądu meriti zaprezentowany w tym zakresie jest logiczny, uwzględniający po myśli przepisu art. 410 kpk całość zgromadzonego materiału dowodowego ocenionego przez pryzmat dyrektyw wymienionych w art. 7 kpk i jako taki zasługuje na aprobatę. Zbędnym jest w niniejszym uzasadnieniu powielanie tej argumentacji, którą Sąd odwoławczy w pełni aprobuje i do przedstawionych przez Sąd Rejonowy wywodów w tym zakresie się odwołuje.

Nie budzi wątpliwości, że dla przypisania prowadzącemu pojazd mechaniczny
w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym sprawstwa przestępstwa z art. 178a § 1 kk niezbędnym jest wykazanie, że ten znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. W realiach niniejszej sprawy mamy do czynienia
z sytuacją, w której we krwi H. D. stwierdzono obecność a. w stężeniu 304,3 ng/ml, co obligowało do rozstrzygnięcia czy oskarżony znajdował się pod wpływem środka odurzającego w rozumieniu przepisu art. 178a § 1 kk, czy też w stanie po użyciu środka działającego podobnie jak alkohol w rozumieniu przepisu art. 87 § 1 kw.

Rozstrzygnięcie w jakim stanie znajduje się kierujący pojazdem – czy pod wpływem środka odurzającego, czy też po użyciu środka działającego podobnie jak alkohol – wywołuje kontrowersje, a to wobec braku ustawowej definicji przedmiotowego stanu, w przeciwieństwie do stanu nietrzeźwości, czy też stanu po użyciu alkoholu, który ustawodawca – poprzez ustanowienie konkretnych granic stężenia alkoholu we krwi zdefiniował. Niewątpliwym jednakże jest, że stan pod wpływem środka odurzającego różni się od stanu po użyciu podobnie działającego środka stopniem intoksykacji, zależy od rodzaju i ilości wprowadzonego do organizmu środka. I choć dotychczas normatywnie nie określono stężeń środków odurzających określających przedmiotowe stany, to – ponieważ problem taki zaistniał
w orzecznictwie – uczestnicy konferencji: Środki podobnie działające do alkoholu. Interpretacje wyników badań krwi kierowców dla potrzeb sądowych, która odbyła się
w K. w dniach 28-29 listopada 2012r., opowiedzieli się za możliwością określenia wartości progowych dla niektórych środków odurzających. Ustalono także granice analityczne i wartości progów dla stanu po użyciu i stanu pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu na potrzeby opiniowania dla celów sądowych. Dla a. wartość stężenia progowego wynosi: dla stanu po użyciu – 25-50 ng/ml, a dla stanu pod wpływem – >50 ng/ml (tak: Filar M. [red.], Berent M., Bojarski J., Bojarski M., Czarnecki P., Filipkowski W., Górniok O., Guzik-Makaruk E.M., Hoc S., Hofmański P., Kalitowski M., Kulik M., Paprzycki L.K., Pływaczewski E.W., Radecki W., Sakowicz A., Siwik Z., Stefańska B.J., Stefański R.A., Tyszkiewicz L., Wąsek A., Wilk L. Kodeks karny. Komentarz. WK, 2016 oraz biegły specjalista toksykolog – k. 11 akt postępowania przygotowawczego). Jak pokazuje doświadczenie zawodowe ustaleniami przedmiotowej konferencji posługują się biegli przy opiniowaniu w sprawie jak niniejsza. I choć – jak już wskazano wyżej – normatywnie nie określono wartości stanów progowych – to jednak Sąd odwoławczy aprobuje taką sytuację procesową, w której ustalenia przedmiotowej konferencji w sprawach jak niniejsza są powoływane, zwłaszcza że uczestniczyły w niej osoby o odpowiedniej
w tym zakresie wiedzy, a w realiach niniejszej sprawy na jej ustalenia powołał się także biegły specjalista toksykolog, a więc osoba mająca w tym zakresie odpowiednie wiadomości specjalne.

Co przy tym istotne to to, że u oskarżonego stwierdzono obecność a. w stężeniu 304,3 ng/ml, a więc nie wartość bliską granicznej spośród wyżej wskazanych, a ponad 5-krotnie przekraczającą wartość progową wyznaczoną dla stanu pod wpływem środka odurzającego. To zaś powoduje, że wniosek biegłego specjalisty toksykologa, który jednoznacznie i kategorycznie stwierdził, że oskarżony znajdował się pod wpływem a. w rozumieniu art. 178a § 1 kk w pełni zasługuje na aprobatę.

Obrońca oskarżonego w bardzo obszerny sposób przedstawił w uzasadnieniu apelacji teoretyczne rozważania w przedmiotowym zakresie (k. 85-91), ale te nie podważyły dokonanego przez Sąd Rejonowy ustalenia, że H. D.
w chwili inkryminowanego zdarzenia znajdował się pod wpływem, a nie jedynie po użyciu, a.. Trafnie Sąd Rejonowy nie powziął w tym zakresie wątpliwości
w rozumieniu przepisu art. 5 § 2 kpk dysponując takim materiałem dowodowym ujawnionym w niniejszej sprawie (nie tylko opinią biegłego, ale i osobowymi źródłami dowodowymi), który pozwolił na kategoryczne ustalenia. Wątpliwości w tym zakresie zgłosił natomiast skarżący, ale stanowią one jedynie wyraz odmiennych jego zapatrywań. Te zaś nie mogą skutecznie podważyć stanowiska Sądu meriti, a zatem nie sposób stwierdzić, że wspomniany przepis został naruszony. Zastrzeżenia obrońcy oskarżonego co najwyżej mogłyby być zasadne, gdyby stężenie a. we krwi oskarżonego było bliskie progom wskazanym przez biegłego specjalistę toksykologa. Tymczasem, w realiach niniejszej sprawy owo stężenie a. u oskarżonego wartość progową przekraczało ponad 5-krotnie, a nadto – z widocznym wpływem przedmiotowego środka na oskarżonego, widocznym w jego nerwowym zachowaniu, udzielaniem niespójnych odpowiedzi oraz przede wszystkim w przekrwionych
i szpilkowatych źrenicach. W takiej sytuacji wniosek Sądu Rejonowego, że H. D. znajdował się pod wpływem a. w rozumieniu przepisu art. 178a § 1 kk jest trafny i w pełni zasługuje na aprobatę. Jest on przy tym oparty o kilka wymienionych przez ten Sąd okoliczności, ocenionych łącznie, nie zaś potraktowanych wybiórczo, jak czyni to skarżący w uzasadnieniu apelacji usiłując podważyć przedmiotowe stanowisko Sądu meriti.

Wniosku tego nie podważa to, że oskarżony został zatrzymany do rutynowej kontroli, a nie w związku z atypowym zachowaniem podczas prowadzenia pojazdu. Przecież wpływ środka odurzającego, podobnie jak alkoholu, nie musi objawiać się
w konkretny sposób, a być – jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy – niemierzalny za pomocą obiektywnych dowodów. Skoro jednak stopień stężenia a. był tak wysoki, to jej wpływ na zdolności psychomotoryczne oskarżonego jako kierującego pojazdem był niewątpliwy.

W takiej sytuacji nie było potrzeby dopuszczania dowodu z opinii biegłego lekarza specjalisty z zakresu toksykologii w celu ustalenia, czy zawartość substancji psychotropowej w postaci a. wskazana w badaniu krwi oskarżonego miała negatywny wpływ na jego możliwości psychoruchowe związane z prowadzeniem pojazdu w chwili zatrzymania, w szczególności czy wpływała na obniżenie tych zdolności, a także na w oparciu o jakie kryteria (jeśli w ogóle) można uznać, iż w chwili zatrzymania w dniu 16 września 2015r. oskarżony znajdował się „pod wpływem”, a nie „po spożyciu” substancji psychotropowej zgodnie z przesłanką zawartą w art. 178a § 1 kk, bo uzyskana w niniejszej sprawie opinia biegłego tej specjalizacji, w połączeniu
z osobowymi źródłami dowodowymi (zeznaniami funkcjonariuszy Policji, którzy opisali wygląd i zachowanie oskarżonego w czasie kontroli) w sposób dostateczny dawała podstawy do rozstrzygnięcia w tym zakresie. Dowody te ocenione zgodnie
z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego uprawniały zaś do wniosku, jaki zaprezentował Sąd Rejonowy w omawianym zakresie. W związku z tym zarzut obrońcy oskarżonego obrazy przepisów art. 167 kpk w zw. z art. 193 § 1 kpk uznać należy za chybiony.

Nie ma racji skarżący, że Sąd Rejonowy bezrefleksyjnie przyjął ustalenia dokonane na wspomnianej wyżej konferencji. To, że skarżący, realizując obraną linię obrony sprowadzającą się do kwestionowania ustalenia, że oskarżony znajdował się pod wpływem środka odurzającego, nie zgadza się ze stanowiskiem Sądu meriti, nie oznacza, że Sąd ten swoich ustaleń nie poprzedził należytą oceną dowodów
i ujawnionych okoliczności. Nie można przy tym pomijać, że na ustalenia przedmiotowej konferencji powołał się także biegły specjalista toksykolog, a więc osoba posiadająca stosowne wiadomości specjalne, którego okoliczności wymienione przez skarżącego (waga, dieta, sposób odżywiania, ilość zażytej substancji, upływ czasu od chwili jej zażycia) nie wzbudziły zastrzeżeń co do możliwości przedstawienia tezy, że oskarżony w czasie inkryminowanego zdarzenia znajdował się pod wpływem a.. Nie ma w związku z tym sprzeczności w rozumowaniu Sądu Rejonowego, który powołał się i na opinię biegłego, i na ustalenia wspomnianej konferencji, bo przecież na ustalenia te powołał się także biegły specjalista toksykolog, a więc stanowisko Sądu meriti jest w tym zakresie spójne.

Brak jest także podstaw, by kwestionować stwierdzone u oskarżonego stężenie a., określone w opinii biegłego specjalisty toksykologa. Skarżący wskazał, że oskarżony z tym się nie zgadza, ale stanowiska swojego w tym zakresie nie poparł żadnym argumentem. Jawi się ono zatem jako niczym uzasadniona polemika, która
w żaden sposób nie mogła przedmiotowego ustalenia podważyć.

Nie budzą również zastrzeżeń ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie dotyczącym strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu. Jeśli zważyć na pierwsze wyjaśnienia oskarżonego (co do okoliczności i czasu zażycia a.), trafnie uznane przez Sąd I instancji za wiarygodne oraz stwierdzony w czasie kontroli drogowej wysoki stopień stężenia tej substancji, to nie budzi wątpliwości, że H. D. co najmniej godził się na to, że prowadzi pojazd w stanie pod wpływem środka odurzającego, a zatem, iż czyn jego znamienny był umyślnością wymaganą przepisem art. 178a § 1 kk.

Wobec powyższego nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego prawidłowość dokonanej przez Sąd meriti oceny zgromadzonego materiału dowodowego,
a podniesione w tym zakresie przez autora apelacji zarzuty obrazy art. 7 kpk, art. 410 kpk, art. 5 § 2 kpk uznać należy za chybione.

Odnośnie zarzutu obrazy przepisów prawa materialnego podniesionego
w punkcie 2 petitum apelacji wskazać należy, że zarzut ten już z przyczyn formalnych jest chybiony. Obraza przepisów prawa materialnego (wskazana w art. 438 pkt 1 kpk), dotyczy bowiem sytuacji, w których sąd wadliwie zastosował przepis prawa materialnego bądź przepisu bezzasadnie nie zastosował, bądź gdy zarzut dotyczy zastosowania lub niezastosowania przepisu zobowiązującego sąd do jego bezwzględnego respektowania. Zarzut obrazy prawa materialnego jest skuteczny, gdy nastąpiła niewłaściwa subsumcja niekwestionowanych ustaleń faktycznych pod przepis prawa materialnego. W przypadku zaś, gdy skarżący kwestionuje kwalifikację prawną czynu, gdyż zachowanie oskarżonego wyglądało jego zdaniem inaczej niż ustalił sąd pierwszej instancji (a do tego w istocie sprowadza się przedmiotowy zarzut obrońcy oskarżonego), to podstawą apelacji powinien być zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, a nie obrazy prawa materialnego.

Niezależnie jednak od powyższego Sąd odwoławczy ocenił ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy uznając je za prawidłowe, albowiem znajdują potwierdzenie w treści dowodów, którym wymieniony Sąd dał wiarę.

Reasumując, konsekwencją prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i poczynienia na tej podstawie trafnych, zdaniem Sądu odwoławczego, ustaleń faktycznych, było prawidłowe przypisanie oskarżonemu sprawstwa w zakresie przestępstwa kwalifikowanego z art. z art. 178a § 1 kk.

Na aprobatę zasługuje również orzeczenie Sądu Rejonowego w zakresie rozstrzygnięcia o karze. Jak wynika bowiem z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku orzeczona kara oraz środki karne, tak co do ich rodzaju, jak i rozmiaru, stanowią wypadkową wszystkich, a więc zarówno przedmiotowych, jak
i podmiotowych okoliczności, charakteryzujących czyn oskarżonego i jego osobę, są one zatem w pełni wyważone i respektujące dyrektywy sądowego wymiaru kary.

Nie znajdując zatem podstaw do uwzględnienia apelacji, stosownie do treści art. 437 § 1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy.

W przedmiocie kosztów sądowych rozstrzygnięto w oparciu o przepis art. 636
§ 1 kpk
, a opłatę wymierzono na podstawie art. 8 w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia
23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych
, nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonego od obowiązku ich ponoszenia.

.........................

SSO Agnieszka Bobrowska