Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 931/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Bednarek-Moraś

Sędziowie:

SSO Sławomir Krajewski (spr.)

SSR del. Tomasz Cegłowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Elżbieta Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 maja 2014 roku w S.

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w N.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Goleniowie

z dnia 17 maja 2013 r., sygn. akt I C 149/11

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Powód J. R. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego Skarbu Państwa - Zakładu Karnego w N. kwoty 10.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 13 października 2011 roku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu wskazał, że domaga się zadośćuczynienia za zmuszenie go przez Zakład (...) w N. do przebywania w warunkach urągających człowieczeństwu i zagrażających jego zdrowiu przez osadzenie go w pawilonie C na oddziałach XII i XI, w których pomieszczenia są zawilgocone i zagrzybiałe w stopniu zagrażającym zdrowiu. Nadto wskazał, iż w celach nie ma możliwości zachowania prywatności ani intymności przy wykonywaniu czynności higienicznych i przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych, albowiem urządzenia sanitarne znajdujące się w celach mieszkalnych są oddzielone od części mieszkalnej jedynie zasłoną z folii lub prześcieradła. Zaznaczył również, iż w kącikach sanitarnych nie ma oświetlenia, ciepłej wody i sprawnej wentylacji. Jednocześnie wskazał, iż w Zakładzie Karnym w N. istnieje zagrożenie bezpieczeństwa osobistego poprzez umieszczenie w jednej celi osób o różnym stopniu demoralizacji. Tym samym zdaniem powoda w okresie izolacji został poddany niezgodnemu z prawem nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu wynikającemu z niezapewnienia humanitarnych warunków izolacji, do czego był prawnie zobowiązany.

Pozwany Skarb Państwa - Zakład Karny w N. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, iż powód przebywał w pozwanym Zakładzie Karnym w N. w okresie od 13 października 2010 roku do 15 kwietnia 2011 roku, przy czym od końca 2009 roku nie jest notowane u pozwanego przeludnienie. Nadto wskazał, iż wyposażenie cel w meble i urządzenia sanitarne, dostarczanie środków higieny osobistej i środków czystości, zapewnienie wyżywienia i dostępu do usług medycznych, duszpasterskich i kulturalno - oświatowych było realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami regulującymi te kwestie. Warunki zaś w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności były co najmniej zadowalające, zaś przeprowadzane kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości w działaniach pozwanego.

W trakcie przesłuchania w charakterze strony w dniu 8 marca 2012 roku powód wskazał, iż w trakcie jego pobytu w Zakładzie Karnym w N. zostało naruszone jego prawo do ciepłej wody, do korzystania z energii elektrycznej i dostępu do telefonu, jak również, iż w trakcie pobytu w tej jednostce penitencjarnej uszkodził sobie wzrok.

Postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2013 roku Sąd zobowiązał powoda, aby w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wezwania wskazał, czy w związku z tym, że w trakcie przesłuchania w charakterze strony podniósł, iż na skutek nieprawidłowego oświetlenia w celach doszło u niego do pogorszenia wzroku — swoje żądanie wywodzi jedynie z tytułu naruszenia jego dóbr osobistych w postaci nieludzkiego i poniżającego traktowania czy też z powyższej postawy oraz z tytułu wywołania u niego rozstroju zdrowia przez działanie Zakładu Karnego w N., a jeżeli swoje roszczenie wywodzi z obu wyżej wskazanych podstaw, aby w tym terminie sprecyzował jakiej kwoty domaga się z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci poniżającego i nieludzkiego traktowania, a jakiej kwoty tytułem zadośćuczynienia z tytułu doprowadzenia do rozstroju zdrowia — pod rygorem przyjęcia, że wnosi i wywodzi jak w pozwie, tj. że wnosi o zasądzenie od pozwanego zadośćuczynienia z tytułu naruszenia jego dóbr osobistych w postaci nieludzkiego i poniżającego traktowania na skutek działań pozwanego wskazanych w pozwie.

Powyższe zobowiązanie doręczono powodowi w dniu 16 kwietnia 2013 roku i do dnia zamknięcia rozprawy nie odpowiedział on na powyższe zobowiązanie.

Wyrokiem z dnia 17 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Goleniowie, w sprawie I C 149/11:

1.  zasądził od pozwanego Skarbu Państwa - Zakładu Karnego w N. na rzecz powoda J. R. kwotę 900 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 listopada 2011 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  odstąpił od obciążenia powoda kosztami postępowania w sprawie i orzekł, że nieuiszczone koszty postępowania ponosi Skarb Państwa;

4.  oddalił wniosek o nadanie wyrokowi rygom natychmiastowej wykonalności.

Sąd Rejonowy wydał powyższe rozstrzygnięcia w oparciu o ustalony w następujący sposób stan faktyczny:

J. R. przebywał w Zakładzie Karnym w N. przez sześć miesięcy -od 13 października 2010 roku do dnia 15 kwietnia 2011 roku.

W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w N. J. R. był osadzony w następujących celach:

- od dnia 13 października 2010 r. do dnia 2 listopada 2010 r. w 3 - osobowej celi o numerze 120 w oddziale XII w pawilonie C o powierzchni 11,63 m 2,

- od dnia 2 listopada 2010 r. do dnia 18 marca 2011 r. w 3 - osobowej celi o numerze 110 w oddziale XI w pawilonie C o powierzchni 11,63 m 2,

- od dnia 18 marca 2011 r. do dnia 15 kwietnia 2011 r. w 3 - osobowej celi o numerze 101, w oddziale XI w pawilonie C o powierzchni 11,63 m 2.

Powyższy pobyt J. R. w Zakładzie Karnym w N. nie był jego pierwszym pobytem w zakładzie karnym. Był to jego kolejny pobyt w zakładzie karnym. Był osadzany za przestępstwa przeciwko mieniu (kradzieże z włamaniem) oraz za jazdę pod wpływem alkoholu.

Wszystkie cele, w których przebywał J. R. w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w N. były wyposażone w pełny sprzęt kwaterunkowy, tj. odpowiednią do liczby osadzonych ilość łóżek, szafek taboretów i stołów. Każdy z osadzonych miał zapewnione oddzielne miejsce do spania oraz miejsce do spożywania posiłków. W celi za zgodą dyrektora zakładu karnego osadzeni mogą posiadać czajniki elektryczne, a także radio i telewizor.

Zakład (...) w N. funkcjonuje w obiektach częściowo infrastrukturalnie przestarzałych. W bardzo złym stanie technicznym znajduje się pawilon C, w którym przez cały okres pobytu w Zakładzie Karnym w N. przebywał J. R., który to wymagał generalnego remontu. W tym pawilonie w celach występował grzyb i zacieki. Cele na tym oddziale były źle wentylowane, zdarzały się cele, w których występowała wilgoć. Obecnie instalacja wentylacyjna jest sprawna, udrożniona, a przeprowadzone przeglądy kominiarskie nie wykazują nieprawidłowości. Poza tym stolarka okienna była bardzo zniszczona. Okna były nieszczelne.

W trakcie pobytu J. R. w Zakładzie Karnym w N., w 2010 roku dokonano remontu w celach polegającego na wymianie okien. Obecnie okna są plastikowe i nie ma na nich blend graniczących dostęp światła.

W celach, w których był osadzony J. R. był dostęp do światła dziennego. Sami osadzeni w celi, w której przebywał J. R., z materiałów pozostałych po remoncie odświeżyli cele.

Następnie przez 2011 rok w celach na oddziale C był przeprowadzono remont w postaci malowania, szpachlowania i odświeżenia pomieszczeń. Wcześniej ściany były podrapane, a w celi o numerze 101 odklejały się tapety od ściany.

Oświetlenie cel jest oświetleniem żarowym, w celach trzyosobowych są zamontowane dwa punkty świetlne i zakładane są żarówki o mocy 75 W lub 60 W. Jeden z tych punktów świetlnych znajduje się nad kącikiem sanitarnym. Nadto trzy razy dziennie była włączana energia elektryczna.

W każdej celi, w której przebywał J. R., były urządzone węzły sanitarne (tzw. kąciki sanitarne). W ich skład wchodzą miska ustępowa, spłuczka oraz umywalka z doprowadzeniem bieżącej wody, zdatnej do picia. Z uwagi na wprowadzane oszczędności zostało wprowadzone ograniczenie w dostępie do ciepłej wody poprzez okresowe jej wyłączanie w ciągu dnia. Dostęp do kącika sanitarnego był możliwy przez całą dobę. W celach znajdujących się w pawilonie C, w których m.in. przebywał J. R. oddzielenie kącika sanitarnego od pozostałej części celu było wykonane w ten sposób, że do wysokości około jednego metra był od oddzielony płyta paździerzową, a powyżej do sufitu znajdowała się metalowa obudowa, na która założona została nieprzeźroczysta sztywna folia. Wejście do kącika sanitarnego nie miało drzwi i był również przesłonięte folią. Po remoncie przeprowadzonym przez zakład karny w celi numer 110, w której przebywał J. R. on ze współosadzonymi uzyskali zgodę zakładu karnego na otrzymanie materiałów pozostałych po remoncie i wykonali płytami gipsowymi zabudowanie kącika sanitarnego na całej wysokości (do sufitu).

Do tych cel nie była również doprowadzona ciepła woda. Niezależnie od urządzonych w celach kącików sanitarnych raz w tygodniu każdy z osadzonych miał możliwość skorzystania z ciepłej kąpieli w łaźni.

Powyższy sposób oddzielenia kącika sanitarnego w celach w pawilonie C nie pozwalał osadzonym na niekrępujące korzystanie z tych miejsc. Nie zapobiegło ono bowiem rozprzestrzenianiu się nieprzyjemnych zapachów po celi i wydostawaniu się krępujących odgłosów. Korzystanie z tak oddzielonego kącika sanitarnego naruszało godność osobistą J. R., nie było bowiem możliwości zachowania minimum intymności.

J. R. w celach bez trwale wydzielonego kącika sanitarnego i o złym stanie technicznym, tj. w celach w pawilonie C przebywał przez cały okres pobytu w Zakładzie Karnym w N., łącznie przez 6 miesięcy.

W Zakładzie Karnym w N. współosadzeni w jednej celi są dobierani przez administrację Zakładu Karnego pod względem cech charakterologicznych, rodzaju popełnionego przestępstwa, jak również pod względem wieku osadzonych i poprzedniej karalności. J. R. w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w N. nie zgłaszał żadnych skarg odnośnie składu osobowego celi.

Poprzednio w zakładzie karnym J. R. przebywał do 2004 roku. W okresie od 2004 roku do 06 stycznia 2010 roku był na wolności. Przed ponownym osadzeniem w zakładzie karnym w dniu 6 stycznia 2010 roku J. R. mieszkał wraz z żoną u jego matki w miejscowości K.. Był to jego dom rodzinny. Mieszkali w nim oprócz niego i jego żony również jego siostra, brat, matka oraz jego dzieci. J. R. wraz z żoną i dwójką dzieci mieszkał w jednym pokoju o powierzchni 16 m 2 i nadto mieli do dyspozycji kuchenkę oraz łazienkę do wspólnego używania.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał powództwo za częściowo zasadne.

W pierwszej kolejności Sąd podkreślił, iż w związku z podniesieniem przez powoda w trakcie przesłuchania w charakterze strony, że na skutek działania pozwanego (niezapewnienie mu odpowiedniego oświetlenia w celi) uszkodził sobie wzrok - został on zobowiązany do sprecyzowania podstawy faktycznej i samej treści żądania. W zobowiązaniu tym zastrzeżono, iż w razie nieudzielenia odpowiedzi zostanie przyjęte, że powód wywodzi swoje roszczenie jedynie z okoliczności wskazanych w pozwie i tym samym, że nie wnosi w niniejszej sprawie o zasądzenie na jego rzecz roszczeń związanych z naruszeniem jego zdrowia. Sąd I instancji wskazał, iż powód w zakreślonym terminie nie wykonał powyższego zobowiązania, w związku z czym uznał, że w niniejszej sprawie domaga się zasądzenia na jego rzecz zadośćuczynienia z okoliczności wskazanych w pozwie. Z tego względu tylko w tym zakresie Sąd czynił dalsze rozważania odnośnie zasadności roszczenia zgłoszonego w pozwie, tj. w zakresie zasądzenia na jego rzecz zadośćuczynienia z tytułu osadzenia go w pozwanym zakładzie karnym w warunkach urągających człowieczeństwu i poniżających oraz niezapewnienia mu humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, co wiązało się również z niezapewnieniem mu choćby minimum intymności.

Sąd Rejonowy zaznaczył, iż powód ani w pozwie, ani na dalszym etapie postępowania nie wskazał podstawy prawnej żądania, wobec czego należało ją ustalić i przyjąć, że stanowią ją przepisy art. 23 kc i art. 24 kc oraz art. 448 k.c.

Sąd podniósł, iż z treści powyższych przepisów w sposób jednoznaczny wynika, iż przewidziana nimi ochrona i odpowiedzialność pozwanego aktualizuje się przy spełnieniu dwóch przesłanek, a mianowicie w sytuacji, gdy po pierwsze dojdzie do działania osoby, które narusza cudze dobro osobiste i to działanie będzie nosiło znamię działania bezprawnego i po drugie, gdy tym działaniem zostanie naruszone lub zagrożone dobro osobiste osoby fizycznej. Nadto w przypadku żądania zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia niezbędnym jest ustalenie, że ten czyje dobro osobiste zostało naruszone doznał krzywdy i stopnia jej natężenia. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie należało zatem ustalić czy doszło do działania pozwanego, które było działaniem bezprawnym oraz czy na skutek tego działania doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda ze wskazaniem konkretnego dobra osobistego powoda, jak również fakt doznania krzywdy przez powoda.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż w art. 24 § 1 kc, ustawodawca wprowadził domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego, zgodnie z którym domniemuje się, że jeżeli doszło do naruszenia dobra osobistego osoby fizycznej na skutek określonego działania, to działanie takie jest działaniem bezprawnym. Domniemanie to jest jednak wzruszalne, a więc można je obalić poprzez przeprowadzenie przeciwdowodu. Ciężar dowodu, że przedmiotowe działanie, wskutek którego miało dojść do naruszenia dobra osobistego, nie było bezprawne, spoczywał zatem na pozwanym - jako tym kto swoim działaniem miał doprowadzić do naruszenia dobra osobistego. Aby więc uwolnić się od odpowiedzialności pozwany musi wykazać, że zaszły okoliczności wyłączające bezprawność jego zachowania. Sąd nadmienił, iż na pokrzywdzonym ciąży zatem jedynie obowiązek wykazania, że jego konkretne dobro osobiste zostało zagrożone lub naruszone przez określone działanie, zaś sprawca aby uwolnić się od odpowiedzialności musi wykazać okoliczności wyłączające bezprawność swojego zachowania.

Sąd I instancji podkreślił jednak, iż to na dochodzącym ochrony powodzie ciąży obowiązek wykazania faktu naruszenia lub zagrożenia jego dobra osobistego. Zauważył, iż powód wywodził swoje roszczenie z faktu przebywania w celach z nieodpowiednio oddzielonym kącikiem sanitarnym i nieodpowiednią wentylacją oraz z braku ciepłej wody w celach, w których przebywał, zagrzybienia ścian i niewłaściwego stanu technicznego tych cel, jak również z faktu osadzenia go wraz ze współosadzonymi o różnym stopniu demoralizacji.

Sąd Rejonowy podniósł, iż na podstawie zebranych w sprawie dokumentów ustalił, że powód przebywał w celach wskazanych w ustaleniach faktycznych, znajdujących się w pawilonie C. W celach tych, podczas pobytu w nich powoda nie występowało wprawdzie zjawisko przeludnienia, jednakże w celach w pawilonie C, w których przebywał powód przez cały pobyt w pozwanym zakładzie karnym, tj. przez sześć miesięcy, panowały złe warunki socjalno-bytowe, w szczególności były one w złym stanie technicznym, kąciki sanitarne nie były oddzielone w sposób trwały od pozostałej części celi, nie było w nich dostępu do ciepłej wody oraz były w nich zagrzybienia i nieszczelne okna. Cele te wymagały zatem gruntownego remontu.

Zdaniem Sądu I instancji działanie pozwanego w zakresie osadzenia powoda w celach w pawilonie C, jako celach, w których brak było trwałego oddzielenia kącika sanitarnego od pozostałej części celi, było bezprawne i były podstawy do przypisania pozwanemu odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci godności osobistej, zwłaszcza że pozwany w odpowiedzi na pozew nawet nie podnosił działania w warunkach wyłączających bezprawność czynu, tj. w ramach istniejącego porządku prawnego. Sąd Rejonowy podkreślił, iż pozwany przyznał, że powód przebywał w celach w pawilonie C, w których brak było oddzielenia trwałego kącika sanitarnego.

Sąd Rejonowy stwierdził, iż zły stan techniczny cel wynika z zeznań świadków (innych osadzonych, którzy przebywali z powodem z tych celach), którzy w sposób jednoznaczny wskazali, że cele znajdujące się w tym pawilonie wymagały gruntownego remontu. Sąd dodał, iż nie sposób zatem uznać za przekonujące oceny jakiej dokonali świadkowie - funkcjonariusze Zakładu Karnego w N., że stan tych cel był zadowalający, tym bardziej, że jak wynika z ich zeznań oraz zeznań pozostałych świadków, w okresie, którym powód przebywał w zakładzie karnym w N. był przeprowadzany remont tych cel.

W ocenie Sądu zachowanie pozwanego w zakresie oddzielenia kącików sanitarnych w celach w pawilonie C należy uznać za bezprawne. Sąd wskazał, iż niezbędne urządzenia sanitarne w celi sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie, co oznacza w szczególności, że miejsca te powinny być oddzielone od pozostałej części celi w taki sposób, aby osoba z nich korzystająca mogła z nich korzystać w taki sposób, aby nie czuła się skrępowana. Sąd Rejonowy nadmienił, iż wprawdzie przepisy nie wskazują, w jaki sposób to oddzielenie ma być wykonane, niemniej jednak niewątpliwie winno być ono wykonane tak, aby osoba korzystająca z kącika sanitarnego była w szczególności zasłonięta. Sąd dodał, iż spełnienie tego warunku nie jest jednak wystarczające do uznania, że oddzielenie zostało wykonane w sposób wskazany w obowiązujących przepisach. Na możliwość niekrępującego korzystania z kącika sanitarnego składa się bowiem takie jego oddzielenie, aby zapewniało intymność przy wykonywaniu czynności higienicznych i załatwianiu potrzeb fizjologicznych, co oznacza, że samo zasłonięcie osoby korzystającej z kącika sanitarnego, w taki sposób, że nie można dostrzec osoby korzystającej z urządzeń sanitarnych nie wypełnia warunków niekrępującego korzystania z tego miejsca. Konieczne jest bowiem takie oddzielenie kącika sanitarnego, które chroni również przed wydostawaniem się z kącika sanitarnego nieprzyjemnych zapachów i krępujących dźwięków. Sąd zwrócił uwagę, iż cele w pawilonie C, jak wynika z twierdzeń powoda oraz zeznań wszystkich świadków, które nie były kwestionowane przez pozwanego, posiadają jedynie oddzielenie kącików sanitarnych wykonane częściowo z płyty paździerzowej i częściowo z nieprzeźroczystej folii. Sąd stwierdził, iż o ile takie oddzielenie może zapewniać oddzielenie osoby korzystającej ze znajdujących się tam urządzeń, choć nie do końca, albowiem do tych kącików nie były zamontowane drzwi, to niewątpliwie nie zapewnia ono ochrony przed rozprzestrzenianiem się nieprzyjemnych zapachów oraz odgłosów. Dodał, iż oddzielenie to jest nietrwałe i podatne na nawet przypadkowe uszkodzenia.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy uznał, iż oddzielenie kącika sanitarnego wykonane z nieprzeźroczystej folii nie zapewnia niekrępującego korzystania z urządzeń sanitarnych znajdujących się w tym kąciku, a tym samym jest ono niezgodne z przepisami, co prowadzi do wniosku, że działanie pozwanego zakładu karnego w tym zakresie jest działaniem bezprawnym.

Sąd pierwszej instancji przyjął zatem, iż pozwany Skarb Państwa poprzez niezapewnienie powodowi odpowiednich warunków odbywania kary w zakresie zapewnienia mu w celi kącika sanitarnego oddzielonego od pozostałej części celi w sposób umożliwiający mu nieskrępowane korzystania z tego miejsca działał bezprawnie, a ponadto tym działaniem naruszył jego dobra osobiste w postaci godności i prawa do prywatności, jak również prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności. Sąd, powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010 roku (II CSK 486/09) dodał, iż prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności niewątpliwie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych podlegających ochronie.

W ocenie Sądu Rejonowego sam fakt przebywania powoda w celach, których kąciki sanitarne były wydzielone z celi w sposób niezgodny z przepisami naruszył jego dobra osobiste. Jest bowiem niewątpliwe, co wynika z zasad doświadczenia życiowego, że korzystanie w tych warunkach z toalety było dla powoda krępujące, albowiem folia, którą były te kąciki oddzielone nie zapewniała, że osoba znajdująca się w tym miejscu była dostatecznie osłonięta, a nadto wszelkie odgłosy i nieprzyjemne zapach roznosiły się na celę. Sąd nadmienił, iż zasady doświadczenia życiowego wskazują, że niewątpliwie oddzielenie kącika sanitarnego zapewnione przez zakład karny musiało powodować wyżej wskazane odczucia, a ponadto w takich warunkach powód przebywał przez około 6 miesięcy, a więc przez cały okres swojego pobytu w pozwanym zakładzie karnym. Sąd zaznaczył przy tym, że cele te były o najgorszym standardzie ze wszystkich cel w pozwanym zakładzie karnym, gdzie było zawilgocenie, niesprawna wentylacja, jak również nieszczelne okna.

Sąd doszedł zatem do przekonania, iż sytuacja ta wykraczała ponad normalną dolegliwość związaną z odbywaniem kary pozbawienia wolności, zwłaszcza że kwestie dotyczące zapewnienia intymności w zakresie korzystania z kącików sanitarnych w celu załatwiania potrzeb fizjologicznych jest podstawowym prawem osób osadzonych w zakresie warunków bytowych odbywania kary pozbawienia wolności. Dodał, iż brak zapewnienia osadzonemu tego minimum, czyli możliwości niekrępującego korzystania z kącika sanitarnego uznać należy za naruszające godność osobistą powoda. Według Sądu Rejonowego naruszenie tego dobra osobistego poprzez powyższe działanie jest niewątpliwe i wynika z zasad doświadczenia życiowego, a zwłaszcza z tego, że w naszej kulturze kwestie związane z załatwianiem potrzeb fizjologicznych i nagością są sferami intymnymi i skrywanymi przed innymi osobami. Powód zaś musiał w tych celach przebywać przez całą noc i większość dnia, a także w takich warunkach musiał spożywać posiłki. Nie miał również wpływu na to z jakim osadzonym zostanie umieszczony w celi, w szczególności czy będzie to osoba, która zaakceptuje ewentualne czasowe nieprzyjemne zapachy w celi, co powoduje, że umieszczenie w takiej celi należy traktować jako nieuzasadniona dolegliwość niezwiązana z odbywaniem przez powoda kary pozbawienia wolności.

Sąd zwrócił uwagę, iż wprawdzie z karą pozbawienia wolności w sposób immanentny związane są pewne dolegliwości dla osoby osadzonej i wynikają one z samej istoty tej kary, która m.in. ma stanowić dla skazanego odpłatę za wyrządzoną krzywdę, a panujący w zakładach karnych dyskomfort jest elementem obywania kary pozbawienia wolności, z którym każdy popełniający przestępstwo powinien się liczyć, jednakże wykroczenie poza ten „dyskomfort” powoduje, że dochodzi do naruszenia dobra osobistego osoby osadzonej.

Sąd pierwszej instancji zauważył, iż powód swoje roszczenie o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych wywodził również z faktu braku ciepłej wody w celi oraz nieodpowiedniego stanu technicznego cel (nieszczelne okna i zagrzybienie). Sąd uznał, iż te przywoływane przez powoda okoliczności nie uzasadniały przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za naruszenie dóbr osobistych. Niedoprowadzenie ciepłej wody do cel w pawilonie C, przy jednoczesnym niekwestionowaniu przez powoda, że miał nieograniczony dostęp do wody zimnej oraz zapewniona została mu cotygodniowa ciepła kąpiel nie może być rozpatrywany w kategoriach bezprawności, albowiem stosownie do treści art. 110 § 2 kkw zakład karny ma obowiązek wyposażyć cele m.in. w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający osadzonemu odpowiednie warunki higieny. Brak jest przy tym jakiegokolwiek nakazu zapewnienia mu nieograniczonego dostępu do ciepłej wody. Zapewnienie mu takiego dostępu jedynie do wody zimniej jest w ocenie sądu działaniem zgodnym z przepisami, w ramach obowiązującego porządku prawnego, tym bardziej, że stosownie do treści § 30 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności, zakład karny ma obowiązek zapewnić ciepłą kąpiel raz w tygodniu, a jedynie w przypadku kobiet możliwość skorzystania co najmniej raz dziennie z ciepłej wody (§ 30 ust. 4 ww. rozporządzenia).

Sąd Rejonowy stwierdził zatem, iż to działanie zakładu karnego nie może być uznane za bezprawne i tym samym naruszać dóbr osobistych powoda.

Tak samo Sąd ocenił kwestie związane z niskim standardem cel, tj. w zakresie w jakim wymagały one remontu. Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, iż wprawdzie zakład karny ma obowiązek zapewnienia odpowiednich warunków odbywania kary pozbawienia wolności również w zakresie właściwego stanu technicznego cel, niemniej z samego faktu, że cela wymaga remontu, a okna w niej są nieszczelne, przy jednoczesnym podejmowaniu działań przez jednostkę penitencjarną, aby wyeliminować skutki tej sytuacji, co potwierdził również powód i świadkowie, którzy wskazali, iż w okresie pobytu powoda w zakładzie karnym w N. cele w pawilonie C były remontowane, nie sposób uznać, iż powodują one bezprawność po stronie pozwanego. Okoliczności te mogą mieć jedynie wpływ na wysokość przyznanego zadośćuczynienia. Jednocześnie Sąd dodał, iż powód w żaden sposób nie wykazał, aby zagrzybienie i zawilgocenie cel miało jakikolwiek wpływ na jego zdrowie, bądź też, aby zagrażało to jego zdrowiu.

Według Sądu Rejonowego nie sposób uznać również, aby działania pozwanego w zakresie oświetlenia cel były bezprawne. Niewątpliwie zakład kamy winien zapewnić odpowiednie oświetlenie cel i dostęp do celi, jako pomieszczenia przeznaczonego do pobytu ludzi dostęp światła dziennego, co wynika z ogólnych przepisów jakim powinny odpowiadać warunki techniczne pomieszczeń i budynków. W niniejszej sprawie jednakże nie sposób uznać, aby oświetlenie cel było nieodpowiednie, gdyż jak wynika z zeznań świadków funkcjonariuszy zakładu karnego w N. każda cela posiada oświetlenie żarowe i zakładane są żarówki o mocy co najmniej 60W, co potwierdził również świadek J. Z.. Z tych też względów Sąd uznał za niewiarygodne twierdzenia powoda, jakoby w celach była montowana jedna żarówka o mocy 40W. Sąd I instancji nadmienił, iż oświetlenie celi o powierzchni nieco ponad 11 m 2 żarówką o mocy 60W uznać należy za wystarczające i nie sposób przyjąć, że oświetlenie to było nieodpowiednie, a tym samym brak jest podstaw do zarzucania pozwanemu bezprawności działania w tym zakresie.

Zdaniem Sądu I instancji tak samo ocenić należy kwestię okresowego wyłączania prądu, albowiem brak jest jakiegokolwiek przepisu nakładającego na zakład karny zapewnienia dostępu do prądu przez cały dzień, a ponadto wyłączanie prądu w gniazdkach nie powoduje wyłączenia oświetlenia celi.

Sąd Rejonowy zwrócił także uwagę, iż powód jedynie w pozwie wskazał, że swoje roszczenia z tytułu niezapewnienia mu właściwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności wywodzi również z faktu osadzenia z w jednej celi z osobami o różnym stopniu demoralizacji. Sąd podniósł, iż powód nie skonkretyzował jednak w stosunku do których cel i jakich okresów ta okoliczność miała miejsce, wobec czego uznał, że powód tej okoliczności nie wykazał, ani też nie skonkretyzował jej w sposób, który umożliwiałby pozwanemu odniesienie się do tego zarzutu. Z tych też względów Sąd I instancji uznał, iż działań zakładu karnego w tym zakresie nie można uznać za działania bezprawne czy też sprzeczne z przepisami prawa. Sąd podkreślił przy tym, że powód przez cały okres swojego pobytu w zakładzie karnym w N. nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do tego z kim został osadzony w jednej celi, a wręcz musiał nastąpić odpowiedni dobór osób skoro z innymi osadzonymi był w stanie wspólnie remontować we własnym zakresie cele, co nie byłoby możliwe, gdyby między osadzonymi istniały konflikty. Tym samym również tego działania Sąd Rejonowy nie uznał za działania bezprawne, i w konsekwencji przyjął, iż ta okoliczność nie mogła prowadzić do uznania zasadności żądania powoda.

Mając powyższe okoliczności na uwadze, Sąd pierwszej instancji uznał, że zakres i stopień naruszenia dóbr osobistych powoda i doznanej przez to przez niego krzywdy i związanych z tym cierpień w pełni zrekompensuje zadośćuczynienie w wysokości 900 zł i taką też kwotę zasądził na rzecz powoda od pozwanego, oddalając żądanie w pozostałym zakresie.

O odsetkach za opóźnienie od zasądzonej na rzecz powoda kwoty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 481 kc.

Sąd Rejonowy podniósł, iż powód obok innych wniosków w pozwie złożył również wniosek o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności, jednakże brak jest podstaw do uwzględnienia tego wniosku, albowiem stosownie do treści art. 335 § 2 kpc, natychmiastowa wykonalność nie będzie również orzeczona nawet za zabezpieczeniem w sprawach przeciwko Skarbowi Państwa, co oznacza, iż w sprawach gdzie pozwanym jest Skarb Państwa, jak w niniejszej sprawie, brak w ogóle możliwości nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności. W związku z powyższym wniosek ten został oddalony.

Wreszcie o kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 102 kpc.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany i zaskarżając wyrok w całości, wniósł o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy jednoczesnym pozostawieniu temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Apelujący zarzucił Sądowi pierwszej instancji sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, przez uwzględnienie roszczenia w zakresie naruszenia jego dóbr osobistych przez pozwanego, poprzez uznanie za bezprawne zachowania pozwanego w zakresie oddzielenia kącików sanitarnych w celach w pawilonie C oraz naruszenie przepisu art. 233 § 1 kpc przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przez przyjęcie, że osłonięcie kącików sanitarnych nieprzezroczysta folia jest wystarczającą przesłanką stwierdzającą naruszenie jego dóbr osobistych.

W uzasadnieniu podniósł, iż jego zdaniem zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego tj. sprzeczne z art 5 kc. Apelujący w oparciu o wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 roku (IV CK 284/03, LEX nr 176084) wskazał, iż przepis art. 5 kc ma zastosowanie wówczas, gdy postępowanie uprawnionego nie tylko nie jest zgodne z obiektywnie rozumianymi i przyjmowanymi normami moralnymi, ale jest wręcz sprzeczne z tymi normami.

Skarżący powołując się na orzecznictwo sądowe stwierdził, iż roszczenie powoda pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, gdyż nie można w tego rodzaju sprawach abstrahować od realiów społeczno-gospodarczych panujących w Polsce. Zaznaczył, iż chociażby sytuacja służby zdrowia i osób hospitalizowanych jest często pod względem bytowym dużo gorsza niż więźniów, którzy znaleźli się w tym a nie innym miejscu na skutek popełnienia przestępstw. Apelujący dodał, iż podobnie sytuacja lokalowa rodzin w Polsce, zajmujących mieszkania komunalne czy socjalne, jest gorsza pod względem zarówno metrażu, stanu technicznego budynków czy dostępu do mediów od tej opisanej przez powoda. Skarżący nadmienił, iż gdyby przyjąć, że doszło do naruszenia dobra osobistego powoda, należałoby rozważyć, czy może on domagać się ochrony prawnej, skoro sam postępuje sprzecznie z zasadami współżycia społecznego, gdyż wymaga szacunku dla swych dóbr osobistych, a tymczasem sam nie dba o zachowanie tych dóbr względem innych osób. Zaznaczył także, iż niedofinansowanie więziennictwa, tak jak wielu innych aspektów publicznej działalności Państwa, w tym przede wszystkim działań podejmowanych na rzecz osób nie naruszających porządku prawnego (służba zdrowia, szkolnictwo, opieka społeczna) jest efektem wieloletnich zaszłości determinowanych poprzednimi warunkami ustrojowymi i odczuwalnymi jeszcze skutkami transformacji systemu społeczno - ekonomicznego. W takich zaś realiach zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, które nie wynikało z celowego i nacechowanego złą wolą działania jakiegokolwiek podmiotu odpowiedzialnego za warunki odbywania kary, leżałoby w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości, od czego nie można abstrahować przy orzekaniu o zadośćuczynieniu.

Ponadto apelujący zauważył, iż powód przede wszystkim powinien udowodnić istnienie działania lub zaniechania sprawcy krzywdy niemajątkowej, istnienie tejże krzywdy wynikającej z naruszenia przez pozwanego dobra osobistego powoda, związek przyczynowy między krzywdą niemajątkową, a ponadto udowodnić w przypadku bezprawnego działania lub zaniechania sprawcy krzywdy winę sprawcy. Skarżący w oparciu o orzecznictwo sądowe dodał, iż przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 kc jest nie tylko bezprawne ale i zawinione działanie sprawcy krzywdy (naruszenia dobra osobistego) oraz stwierdził, iż decyzja o zasądzeniu zadośćuczynienia winna być poprzedzona także zbadaniem nasilenia zlej woli naruszyciela i celowości zastosowania tego środka.

Odnośnie warunków w jakich powód odbywał karę, apelujący wskazał, iż wszelkie niedogodności jakie spotkały powoda dotyczyły również wszystkich osadzonych i były usankcjonowane przez obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa. Nadmienił, iż jednostka podlega regularnym kontrolom Sędziego Penitencjarnego, który nie stwierdził uchybień w tym zakresie. Skarżący powołując się na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2010 roku (CSK 449/10) stwierdził, iż o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności, związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających np. na niższej od oczekiwanej jakości warunków sanitarnych nie powinno się oczekiwać warunków podobnych do domowych, które dla wielu ludzi bywają bardzo trudne, a nie wynikają z odbywania żadnej kary. Apelujący podkreślił iż powód jest recydywistą penitencjarnym, zaś inaczej należy ocenić stopień nasilenia poczucia krzywdy względem osoby, która dotychczas nie była poddana osadzeniu w zakładzie karnym, niż osoby która odbywała już karę pozbawienia wolności i popełniając kolejne przestępstwo powraca do warunków izolacyjnych, które są jej dobrze znane.

Skarżący nadmienił, iż stosownie do przepisu § 28 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności, niezbędne urządzenia sanitarne sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące używanie. Apelujący zaznaczył, iż przepis ten nie wyznacza żadnych konkretnych norm w tym zakresie a zatem każdą zabudowę kącika sanitarnego zapewniającą nieskrępowane korzystanie z niego uznać należy za spełniającą stosowne wymogi. Skarżący podkreślił, iż zdecydowana większość jednostek penitencjarnych w Polsce wybudowana została w czasach, w których obowiązywały całkowicie inne standardy socjalno-sanitarne dla więźniów i pod obowiązujące w poprzednich okresach (stanach prawnych) standardy więzienia te były projektowane. Apelujący wskazał też, iż budynek zakładu karnego pochodzi y XIX wieku co powoduje, że istniejące w nim ograniczenia natury architektonicznej, nie zawsze pozwalają dostosować je w pełni do najnowszych rozwiązań jakie stosuje się w obiektach budowanych współcześnie mimo, iż jednostka przechodziła w ostatnim okresie szereg remontów.

Skarżący podkreślił także, iż toalety nie mogą być w pełni zabudowane i zamykane masywnymi drzwiami, celem zapobieżenia próbom samobójczym i przemocy pomiędzy samymi osadzonymi. Dodał, iż jedynie częściowe ogrodzenie od reszty celi kącika sanitarnego wynika z konieczności zapewnienia warunków bezpieczeństwa (obserwacji skazanych). Zdaniem apelującego ujemne doznania skazanych wynikające z konieczności obcowania z toaletą znajdującą się w celi, która ponadto nie zapewnia całkowitej intymności, winny ustąpić przed nadrzędna wartością jaką jest bezpieczeństwo zdrowia i życia człowieka.

Wobec powyższego skarżący doszedł do przekonania, iż jego działania nie były działaniami świadomie i zamierzenie skierowanymi indywidualnie przeciwko powodowi a ponadto w niniejszej sprawie brak jest bezprawności zachowania funkcjonariuszy państwowych, zaś ich zachowanie nie naruszyło czyjegokolwiek dobra osobistego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd Odwoławczy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i przeprowadzone w ich świetle rozważania prawne. Nie zachodzi, przeto konieczność i potrzeba powielania tychże wywodów (vide: wyrok SN z dnia 16 lutego 2006 r., IV CK 380/05, LEX nr 179977).

Przeciwko zasadności rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym wyroku nie mogą przemawiać zarzuty podniesione w apelacji skarżącego Skarbu Państwa.

Niezapewnienie osadzonym podstawowych warunków wynikających z odpowiednich przepisów prawa, w tym w szczególności rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. z 2003 r., Nr 152, poz., (...)) może być kwalifikowane, jak to uczynił Sąd pierwszej instancji, jako skutkujące naruszeniem godności i prawa do intymności osadzonego, to jest jego dóbr osobistych.

Powód powoływał się na naruszenie jego dóbr osobistych między innymi poprzez umieszczenie go przez okres 6 miesięcy w celach nieposiadających właściwego oddzielenia węzła sanitarnego od reszty celi. Kącik sanitarny nie był tu oddzielony w sposób trwały od pozostałej części celi, a wykonanie tego oddzielenia na wysokości przekraczającej jeden metr z nieprzeźroczystej folii nie zapewniało niekrępującego korzystania z urządzeń sanitarnych. Dokonując takiego ustalenia Sąd pierwszej instancji dokonał trafnej wykładni normy prawnej zawartej w § 28 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności. Zbędnym jest obecnie powielanie tych prawidłowych wywodów.

Wskazania tylko wymaga, że skoro kącik sanitarny winien być oddzielony od pozostałej części celi w taki sposób, aby osoba z niego korzystająca mogła czuć się nieskrępowana, to nie wystarcza, aby pomieszczenie to było zasłonięte i koniecznym jest takie jego oddzielenie, aby zapewniało intymność przy wykonywaniu czynności higienicznych i załatwianiu potrzeb fizjologicznych. Niezbędne jest także oddzielenie kącika sanitarnego, które chroni przed wydostawaniem się z kącika sanitarnego nieprzyjemnych zapachów i krępujących dźwięków. Wykonanie kącików sanitarnych w celach, w których przebywał powód częściowo z płyty paździerzowej, a częściowo z nieprzeźroczystej folii nie zapewniło odpowiedniej ochrony przed rozprzestrzenianiem się nieprzyjemnych zapachów oraz odgłosów. Korzystanie przez powoda z toalety w takich warunkach niewątpliwie było dla niego krępujące i nie zapewniało minimum prywatności.

Podkreślenia wymaga, że osadzenie w zakładzie karnym winno skutkować niedogodnościami po stronie skazanego w takim tylko zakresie, jaki wynika z przepisów regulujących zasady odbywania kary pozbawiania wolności i nie może być on narażony na przebywanie, w ramach takiej kary, w pomieszczeniach nie spełniających tychże minimalnych warunków. W takim przypadku dochodzi do bezprawnego naruszenia dobra osobistego osoby osadzonej, w tym wypadku powoda.

Wbrew stanowisku skarżącego, w związku z treścią art. 417 § 1 kc, dla przyjęcia odpowiedzialności deliktowej Skarbu Państwa w zakresie jego działań o charakterze władczym, w tym w zakresie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (art. 448 kc), wystarczająca jest sama tylko bezprawność działania i zaniechania administracji penitencjarnej i nie jest koniecznym wykazywanie winy.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwany nie może uwolnić się od tej odpowiedzialności z ogólnikowym powołaniem się na niedofinansowanie więziennictwa.

Podobnie nie sposób uznać, że dochodzenie przez powoda zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych, w zakresie uwzględnionym przez Sąd pierwszej instancji (900 zł) jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, w rozumieniu art. 5 kc.

W szczególności nie może tu być brane pod uwagę postępowanie powoda, które legło u podstaw orzeczenia wobec niego kary pozbawiania wolności, która winny być jedyną i wystarczającą konsekwencją tego postępowania (por. uchwała SN z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11).

Reasumując roszczenie powoda oparte na przepisach art. 448 kc, w związku z art. 23 i 24 kc, słusznie zostało uwzględnione, w zakresie zasadzonej na jego rzecz kwoty 900 zł .

W kwestii poziomu krzywdy towarzyszącej naruszeniu dóbr osobistych powoda i odpowiadającej jej wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, wskazać należy, że brak odpowiedniego oddzielenia kącika sanitarnego był dla powoda i jego współosadzonych na tyle dolegliwy, że uzyskali oni zgodę zakładu karnego na otrzymanie materiałów pozostałych po remoncie i wykonali płytami kartonowo - gipsowymi zabudowanie kącika sanitarnego na całej wysokości (do sufitu). Okoliczność ta bezsprzecznie wpływa na wysokość należnego zadośćuczynienia, stanowiąc argument za jego podwyższeniem.

Istotnym jest także, że świadczenie takie winno mieć realną ekonomiczną wartość, odczuwalną dla poszkodowanego.

Mając wszystko powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 kpc, orzekł jak w sentencji wyroku.