Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 986/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Robert Bury (spr.)

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SO Tomasz Szaj

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 maja 2014 roku w S.

sprawy z powództwa K. Z.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej (...) nr 1 i nr 1, 2, 3, 3a, 3b przy ul. (...) w S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie

z dnia 13 maja 2013 r., sygn. akt I C 1307/12

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 986/13

UZASADNIENIE

Powódka K. Z. wniosła o zasądzenie od pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości nr 1 i nr 1, 2, 3, 3a, 3b przy ul. (...) w S. kwoty 15.006,43 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu tytułem odszkodowania za utracone korzyści. Pozwana domagała się oddalenia powództwa.

Wyrokiem z dnia 13 maja 2013 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie oddalił powództwo i orzekł o kosztach procesu. Sąd Rejonowy ustalił, że nakazem zapłaty z dnia 24 kwietnia 2008r. Sąd Rejonowy w Szczecinie zasądził od K. Z. na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości nr 1, 2, 3, 3a, 3b przy ul. (...) w S. kwotę 12.215,97 zł wraz z odsetkami od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty, kwotę 2.417 zł tytułem wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika oraz kwotę 139 zł tytułem kosztów sądowych. Na podstawie nakazu zapłaty przeciwko pozwanej zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne, w którego toku 12 sierpnia 2008 roku K. Z. zapłaciła komornikowi kwotę w wysokości 17.621 zł. Pozwem z dnia 10 grudnia 2010 roku K. Z. wniosła o zasądzenie od Wspólnoty Mieszkaniowej nr 1 i nr 1,2,3,3a, 3b kwoty 15.289 złotych tytułem świadczenia nienależnego wyegzekwowanego przez Wspólnotę. Wyrokiem z dnia 27 czerwca 2012r. (sygn. akt IC 2059/10) Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powódki od Wspólnoty kwotę 8.425,72 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 13 grudnia 2010r. do dnia zapłaty. W dniu 19 września 2012r. Wspólnota zapłaciła powódce kwotę 8425,72 złotych tytułem należności głównej oraz kwotę 1938,44 złotych tytułem odsetek.

Sąd Rejonowy jako podstawę prawną żądania pozwu przyjął art. 415 k.c. Przywołując normę art. 442 k.c uznał za zasadny podniesiony przez pozwaną zarzut przedawniania. Powódka o powstałej szkodzie i podmiocie za nią odpowiedzialnym dowiedziała się najpóźniej w październiku 2008r., kiedy to wywiodła przeciwko pozwanej Wspólnocie powództwo o zapłatę kwoty 3.391,65 zł opierając je na fakcie bezpodstawnego wzbogacenia. Sąd nie podzielił zapatrywania powódki, by datę tę stanowiła chwila doręczenia powódce pozwu wraz z załącznikami 8 lutego 2010 r.

Niezależnie od powyższego w ocenie Sądu powódka nie sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi wykazania szkody w postaci utraconych korzyści, tj. aby wpłacone 13 sierpnia 2008r. pieniądze komornikowi zamierzała zainwestować w złoto. Zdaniem Sądu przedstawione przez powódkę wydruki ze stron internetowych, z uwagi na zakwestionowanie ich rzetelności przez stronę pozwaną, nie mogły stanowić obiektywnego dowodu na okoliczność cen złota ani opłat transakcyjnych związanych z tym kruszcem.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziła się powódka, która zaskarżając go w całości apelacją wniosła o jego zmianę przez zasądzenie na jej rzecz kwoty 15.006,43 złotych. Apelująca zarzuciła wyrokowi Sądu I instancji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powódka wiedzę na temat wyrządzonej jej czynem niedozwolonym szkody oraz jej wysokości powzięła w 2008 roku, a w konsekwencji tego błędne uznanie, że dochodzone pozwem roszczenie uległo przedawnieniu. W ocenie apelującej Sąd Rejonowy w sposób niezasadny przyjął, że powódka nie wykazała szkody w postaci utraconych korzyści, podczas gdy możliwość zakupu przez powódkę złota potwierdzały załączone do pozwu dokumenty na podstawie, których dokonuje się takich transakcji za pośrednictwem Internetu. W apelacji zawarto wnioski o przeprowadzenie dowodu ze wskazanych przez powódkę akt sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy przyjmuje stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji za własne ustalenia. Odmiennie przedstawia się kwestia oceny skuteczności podniesionego zarzutu przedawnienia.

Przyjęcie, że dochodzone przez powódkę roszczenie uległo przedawnieniu przesądza o bezzasadności powództwa bez względu na zaistnienie przesłanek odpowiedzialności deliktowej pozwanej, o czym stanowi art. 117 § 2 k.c. Konstruując podstawę faktyczną powództwa powódka odwołała się do czynu niedozwolonego wspólnoty i powstania szkody w postaci utraconych korzyści, podnosząc, że pieniądze które zapłaciła w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym z inicjatywy pozwanej, a które następnie odzyskała wskutek orzeczenia Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z 27 czerwca 2012 roku, przeznaczyłaby na inwestycje związaną z zakupem złota. Kwota dochodzona pozwem stanowiła w ocenie pozwanej równowartość tego, co weszłoby do jej majątku, gdyby nie została pozbawiona środków na zakup złota, przy czym chodziło o korzyści wynikające z zakupu złota w dniu 13.08.2008 roku a jego sprzedażą w dniu 20.08.2013 roku.

W tej sytuacji - co wynika zresztą z uzasadnienia zaskarżonego wyroku - termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody powinien być rozstrzygany w oparciu o normę prawną zawartą w art. 442 1 § 1 K.c. Początek biegu trzyletniego terminu rozpoczyna się w chwili dowiedzenia się przez poszkodowanego o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia, wymienione przesłanki powinny być spełnione kumulatywnie. Ustalenie wiedzy poszkodowanego o szkodzie stanowi przypisywanie mu świadomości wystąpienia szkody. Nie można zaakceptować twierdzeń Sądu Rejonowego, jakoby powódka powzięła wiedzę o szkodzie w dacie dokonania wpłaty na rzecz komornika tj. 12.08.2008 roku, przede wszystkim dlatego, że szkoda w postaci lucrum cessans nie powstaje równocześnie ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę, lecz jest jego późniejszym następstwem. Chwilą określającą początek trzyletniego biegu terminu przedawnienia w przypadku szkody w postaci lucrum cessans jest moment, kiedy dochodzi do utraty korzyści. W rozpoznanej sprawie według twierdzeń powódki jest to dzień 13 sierpnia 2012 roku, bowiem w tej dacie sprzedałaby uprzednio kupione złoto. W tym dniu miała powstać szkoda i ten dzień wyznacza początek biegu terminu przedawnienia. W kontekście powyższych uwag, Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska Sądu Rejonowego, by chwilą właściwą dla określenia daty początkowej biegu terminu przedawnienia był najpóźniej dzień 8 października 2008 roku, kiedy to powódka wystąpiła przeciwko pozwanej z roszczeniem o zapłatę kwoty 3391,65 złotych tytułem należności wyegzekwowanych przez komornika na podstawie nakazu zapłaty z dnia 24.04.2008 roku. W tej dacie powódka miała wiedzę o podmiocie, który co najwyżej został bezpodstawnie wzbogacony, natomiast nie o utracie korzyści. Momentem powstania szkody w przypadku utraconych korzyści jest chwila, w której powódka chciała dokonać transakcji sprzedaży złota, dopiero wówczas mogła mieć świadomość tego, że gdyby w dacie 13.08.2008 roku zakupiła więcej kruszcu, to jego późniejsza sprzedaż spowodowałaby powstanie po jej stronie zysku.

Niezależnie od powyższego wydany przez Sąd Rejonowy wyrok odpowiada prawu. Sąd Okręgowy dokonując ponownego merytorycznego rozpoznania doszedł do przekonania, że powódka nie udowodniła roszczenia, brak jest dowodu pozwalającego na stwierdzenie z dużym prawdopodobieństwem, że powódka pieniądze zainwestowałaby w złoto, w konsekwencji że doznała szkody w postaci utraconych korzyści.

Zgodnie z art. 361 § 2 k.c. naprawienie szkody obejmuje również korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono ( lucrum cessans). W orzecznictwie przyjęto, że szkodą w przypadku utraconych korzyści jest to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok Sądu Najwyższego z 18.01.2002 r., I CKN 132/01); poszkodowany wskutek tego rodzaju uszczerbku nie staje się bogatszy o to, co bez wyrządzenia szkody mógłby oczekiwać, że wejdzie do jego majątku w przyszłości. Szkoda w postaci utraconych korzyści ma zawsze charakter hipotetyczny; ciężarem dowodowym poszkodowanego jest jej wykazanie szkody z dużym prawdopodobieństwem, tak aby uzasadniała ona w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła.

W realiach rozpoznawanej sprawy powódka nie udowodniła, aby taka realna, prawdopodobna możliwość istniała. Trafnie Sąd Rejonowy wskazał, że inwestowanie w złoto nie jest działalnością, która nosi znamiona powszechności. Powódka nie przedstawiła żadnego dowodu dla ustalenia, że taką działalnością kiedykolwiek się zajmowała lub zamierzała podjąć, a wpłata komornikowi w dniu 12 sierpnia 2008 roku skutecznie uniemożliwiła jej realizację tych zamierzeń. Okoliczność ta aż do zamknięcia rozprawy przed Sądem I instancji oraz Sądem Odwoławczym pozostała wyłącznie w kręgu twierdzeń powódki, która nie podjęła żadnej inicjatywy dowodowej. W konsekwencji swojego zaniechania strona powodowa nie udowodniła zgłoszonego roszczenia.

Powódka dla osiągnięcia oczekiwanego rezultatu powinna wykazać szkodę z prawdopodobieństwem wystarczającym do przyjęcia, że istniała realna możliwość uzyskania przez nią korzyści, gdyby nie pozostające z nią w normalnym toku rzeczy zdarzenie sprawcze.

Z uwzględnieniem wskazanych powyżej uwag, apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.