Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt IV K 558/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie IV Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Jakub Wiliński

Protokolant Mariusz Zając

bez udziału prokuratora

po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2016 r., 2 lutego 2017 r. i 28 lutego 2017 r.

sprawy S. T. urodzonego (...) w S., syna E. i L. z domu W.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 09.02.2016 r. w S., kierując samochodem osobowym m-ki F. (...) nr rej. (...), jadąc lewym pasem ruchu Alei (...) od strony Placu (...) w kierunku ul. (...) w rejonie skrzyżowania z ul. (...), naruszając nieumyślnie zasady bezpieczeństwa i przepisy obowiązujące w ruchu drogowym w ten sposób, że zaniechał właściwej obserwacji przedpola jazdy, nie zachował szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do oznaczonego przejścia dla pieszych i ominął inny pojazd, który zatrzymał się na prawym pasie ruchu celem ustąpienia pierwszeństwa pieszym, potrącił prawą boczną częścią pojazdu w tym zewnętrznym lustrem idącą po przejściu z prawej na lewą stronę P. R., która w wyniku zdarzenia doznała złamania głowy prawej kości strzałkowej oraz krwiaka podczepcowego okolicy potylicznej i ciemieniowej głowy po stronie lewej co doprowadziło do naruszenia funkcji prawej nogi oraz do uogólnionego rozstroju zdrowia na okres przekraczający 7 dni,

to jest o czyn z art. 177 § 1 kk,

I.  uznaje S. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za występek ten na podstawie art. 177 § 1 kk i przy zastosowaniu art. 37a kk wymierza oskarżonemu grzywnę 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość stawki na 30 (trzydzieści) złotych,

II.  na podstawie art. 42 § 1 kk i art. 63 § 4 kk orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat z zaliczeniem na jego poczet okresu zatrzymania prawa jazdy od 9 lutego 2016 r,

III.  na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach karnych zasądza od oskarżonego w całości na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym i opłatę karną w kwocie 300 (trzystu) złotych.

sygn. akt IV K 558/16

UZASADNIENIE

W dniu 9 lutego 2016 r. około godziny 19:30 pokrzywdzona P. R. zamierzała przejść z prawej na lewą stronę jezdni w kierunku torowiska tramwajowego przy Alei (...) w S., przy skrzyżowaniu tej ulicy z ulicą (...). Pokrzywdzona zatrzymała się przed przejściem. Obok pokrzywdzonej na możliwość przejścia przez jezdnię oczekiwał także R. P.. Gdy pokrzywdzona spostrzegła, że samochód osobowy nieustalonej marki jadący prawym pasem ruchu zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, weszła na przejście dla pieszych i przemieszczając się szybko zaczęła przekraczać jezdnię.

Dowody:

- zeznania świadka P. R. k. 31-32, 121v.,

- zeznania świadka R. P. k. 69-70, 127.

W tym samym czasie oskarżony S. T., kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...), jechał lewym pasem ruchu Aleją (...) od strony Placu (...) w kierunku ulicy (...). Przed skrzyżowaniem z ulicą (...) znajdując się bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, po którym poruszała się pokrzywdzona, wykonał manewr omijania samochodu osobowego nieustalonej marki, który zatrzymał się na prawym pasie ruchu w celu umożliwienia pokrzywdzonej przejście przez przejście dla pieszych. Oskarżony nie zatrzymał swojego pojazdu przed przejściem dla pieszych i wjechał na przejście dla pieszych w momencie, gdy pokrzywdzona znajdowała się na wysokości lewego pasa ruchu, na skutek czego prawym przednim bokiem pojazdu potrącił pokrzywdzoną. Pokrzywdzona upadła na jezdnię. Oskarżony po zatrzymaniu pojazdu natychmiast wysiadł i zaopiekował się pokrzywdzoną. Oskarżony wezwał na miejsce zdarzenia pogotowie i oczekiwał razem z pokrzywdzoną na jego przyjazd. Na miejsce zdarzenia wezwano także Policję.

Dowody:

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 85-86, 121-121 v.,

- zeznania świadka P. R. k. 31-32, 121 v.,

- zeznania świadka R. P. k. 69-70, 127,

- zeznania świadka P. A. k. 63-64,

- protokół oględzin pojazdu k. 5-6v.,

- protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k. 7-8 v.,

- szkic miejsca wypadku drogowego k. 9,

- protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym k. 4,

- dokumentacja fotograficzna k. 10-14 v.,

- notatnik służbowy k. 91-98,

- opinia biegłego sądowego k. 71-80.

W momencie zajścia było już po zmroku – jezdnia była mokra. W dniu zdarzenia występowały przelotne opady deszczu. Miejsce zdarzenia oświetlały latarnie uliczne.

Dowody:

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 85-86, 121-121 v.,

- zeznania świadka P. R. k. 31-32, 121 v.,

- zeznania świadka R. P. k. 69-70, 127,

- zeznania świadka P. A. k. 63-64,

- protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k. 7-8 v.,

- dokumentacja fotograficzna k. 10-14 v.

Pokrzywdzona przewieziona została do szpitala, gdzie hospitalizowana była do 11 lutego 2016 r. W wyniku potrącenia i upadku na ziemię u pokrzywdzonej stwierdzono złamanie głowy kości strzałkowej prawej, stan po urazie głowy i wstrząśnienie mózgu, a także krwiak podczepcowy w okolicy potylicznej i ciemieniowej po stronie lewej. Do złamania głowy kości strzałkowej prawej mogło dojść na skutek urazu zadanego narzędziem twardym i tępym, jakim na przykład mogły być części pojazdu mechanicznego itp. przedmiot. Do obrażeń w obrębie głowy w postaci krwiaka podczepcowego okolicy potylicznej i ciemieniowej głowy po stronie lewej mogło dojść na skutek upadku na twarde podłoże. Doznane przez pokrzywdzoną naruszenie czynności narządu ciała, jakim jest prawa kończyna dolna pokrzywdzonej skutkowały u niej rozstrojem zdrowia na okres trwający dłużej niż 7 dni.

Dowody:

- protokół oględzin lekarskich, k. 55-57.

Po zdarzeniu oskarżony kontaktował się z pokrzywdzoną i jej rodzicami, pytał o samopoczucie pokrzywdzonej, oferował pomoc finansową z ubezpieczenia.

Dowody:

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 85-86, 121-121 v.,

- zeznania świadka P. R. k. 31-32, 121 v.

Oskarżony S. T. ma 61 lat. Jest rozwiedziony. Nie posiada nikogo na utrzymaniu. Utrzymuje się z pracy na stanowisku konserwatora w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., z czego miesięcznie uzyskuje wynagrodzenie w kwocie 1800 zł. Oskarżony nie był dotychczas karany sądownie.

Dowody:

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 85-86, 121-121v.

Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i w swoich wyjaśnieniach opisał przebieg zdarzenia częściowo w sposób odbiegający od wyżej ustalonego stanu faktycznego. Oskarżony wyjaśnił, że jadąc Aleją (...) lewym pasem ruchu od Placu (...) w kierunku ul (...), przed skrzyżowaniem z ulicą (...) tak samo jak inne samochody zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Z jego prawej strony zatrzymał się inny samochód osobowy. Oskarżony wyjaśnił, że nie widząc nikogo kto poruszałby się po przejściu dla pieszych, zaczął powoli ruszać i dopiero kiedy był centralnie na pasach na jego boczne drzwi – drzwi od strony pasażera - wpadła kobieta, która odbiła się od pojazdu. Oskarżony wyjaśnił, że poruszał się wówczas z prędkością 5-10 km/h. Oskarżony wskazał, że piesza wbiegła, a nie weszła na przejście dla pieszych. Oskarżony wyjaśnił, że po zatrzymaniu pojazdu podszedł do pokrzywdzonej, zaopiekował się nią, zadzwonił po pogotowie, a później kontaktował się z nią i jej rodzicami.

Sąd częściowo dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego. W kwestii samego faktu zaistnienia zdarzenia oraz zachowania się oskarżonego po potrąceniu pieszej, wyjaśnienia oskarżonego zasługiwały na wiarę, gdyż były logiczne i rzeczowe, a nadto korespondowały z zeznaniami pokrzywdzonej oraz zeznaniami świadków zdarzenia, to jest R. P. i P. A. oraz dowodami z dokumentów. Sąd odmówił natomiast wiary oskarżonemu w zasadniczej części jego wyjaśnień, a mianowicie tej, w której opisywał on swoje zachowanie w trakcie zdarzenia drogowego. Sąd nie dał wiary oskarżonemu, że znajdując się bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, zahamował i całkowicie zatrzymał kierowany przez siebie samochód, a dopiero gdy nie spostrzegł nikogo na przejściu dla pieszych, zaczął powoli ruszać. W tej części wyjaśnienia oskarżonego były sprzeczne z zeznaniami pokrzywdzonej, a przede wszystkim zeznaniami świadka R. P., z których wynika, że oskarżony znajdując się bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, po którym poruszała się pokrzywdzona, nie zatrzymał kierowanego przez siebie pojazdu pomimo, że na prawym pasie jezdni zatrzymał się inny samochód osobowy jadący w tym samym kierunku co oskarżony.

W odniesieniu zaś do opisanego przez oskarżonego zachowania pokrzywdzonej, a mianowicie, jej wbiegnięcia na przejście dla pieszych, zauważyć należało, iż przeprowadzone dowody z zeznań pokrzywdzonej i świadka R. P., nie przeczyły w sposób kategoryczny wersji przedstawionej przez oskarżonego. Oskarżony w swoich wyjaśnieniach wskazywał, że pokrzywdzona wbiegła na przejścia dla pieszych. Pokrzywdzona wykluczyła taką okoliczność – przyznała jednak, że do zajścia doszło, gdy ubrana była właśnie w strój do biegania. Z kolei świadek R. P. nie potrafił dokładnie zrelacjonować w jaki sposób zachowała się pokrzywdzona w trakcie przekraczania przejścia dla pieszych. Świadek z jednej strony wskazywał, że pokrzywdzona ruszyła szybko, chciała przebiec, a z drugiej strony zeznawał, że nie widział, aby pokrzywdzona biegła. Wobec powyższych wątpliwości co do zachowania pokrzywdzonej, przyjęto wersję korzystną dla oskarżonego i ustalono, że pokrzywdzona wbiegła na przejście dla pieszych lub co najmniej weszła na nie szybko i dynamicznie.

Częściowo na wiarę zasługiwały zeznania pokrzywdzonej. Opisana przez nią sytuacja poprzedzająca zdarzenie jawiła się jako przekonująca i rzeczowa. Zeznania pokrzywdzonej odnośnie tego, że nie wbiegła na przejście dla pieszych nie znalazły jednoznacznego potwierdzenia w zeznaniach świadka R. P., a nadto były sprzeczne z wyjaśnieniami oskarżonego. Z tego względu, jak już wyżej wskazano, przedmiotowe wątpliwości rozstrzygnięto na korzyść oskarżonego. Samego momentu zdarzenia i sytuacji po tym następującej pokrzywdzona nie pamiętała – co przy uwzględnieniu doznanych przez nią obrażeń i dynamicznego charakteru zdarzenia, nie może dziwić. Jej zeznania zaś dotyczące własnej sytuacji zdrowotnej znajdowały potwierdzenie w opinii biegłych lekarzy.

Sąd dał wiarę także zeznaniom naocznego świadka R. P.. Zeznania te w sposób spójny zrelacjonowały dostrzeżoną przez świadka sytuację, w tym zachowanie się innych uczestników ruchu jak i samego oskarżonego. W kwestii zaś zachowania się pokrzywdzonej z uwagi na to, że świadek nie był w stanie dokładnie sprecyzować czy pokrzywdzona weszła czy wbiegła na przejście dla pieszych, przedmiotowe wątpliwości rozstrzygnięto na korzyść oskarżonego.

Nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń zeznania świadka P. A.. Zeznania te w sposób rzeczowy opisywały przebieg postępowania funkcjonariuszy po zdarzeniu oraz dostrzeżone warunki drogowe. Pewne nieścisłości w zeznaniach świadka uznać natomiast należy za uzasadnione z uwagi na charakter czynności służbowych świadka oraz ich powtarzalność.

Sąd dał wiarę – jako niespornym i posiadającym urzędowy charakter – dowodom z policyjnej dokumentacji sporządzonej na miejscu wypadku, lub w związku z tym wypadkiem. Dowody te nie były kwestionowane, a urzędowy charakter i profesjonalizm ich sporządzenia ręczył za ich wiarygodność.

Sąd dał wiarę także opiniom specjalistycznym sporządzonym na potrzeby niniejszego postępowania. Opinia biegłych medyków sądowych została sporządzona przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje, a sama treść tej opinii nie budziła żadnych wątpliwości w odniesieniu do kwalifikacji i charakteru obrażeń odniesionych przez pokrzywdzoną. Również opinia biegłego sądowego w dziedzinie techniczno – kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej została sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje. Po przeprowadzeniu analizy i oceny tego dowodu z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania oraz po sprawdzeniu zupełności opinii, kompletności materiałów będących jej podstawą, poprawności zastosowanych metod badawczych i przyjętych sposobów wnioskowania, sąd nie ma żadnych zastrzeżeń co do wartości dowodowej przedmiotowej opinii.

Tak przeprowadzone postępowanie dowodowe potwierdziło sprawstwo oskarżonego co do zarzuconego mu czynu. Oskarżony kierując pojazdem mechanicznym uczestniczącym w ruchu drogowym miał obowiązek w sposób należyty i dostosowany do panujących warunków drogowych obserwować przedpole jazdy, tak by wjeżdżając na oznaczone przejście dla pieszych uczynić to w sposób umożliwiający pieszym bezpieczne opuszczenie jezdni. W szczególności dla oskarżonego zabronione było omijanie przed przejściem dla pieszych pojazdu, który zatrzymał się, by umożliwić pieszemu przejście przez oznaczone na jezdni miejsce (art. 26 ust. 3 pkt. 2 ustawy prawo o ruchu drogowym). W dniu zdarzenia oskarżony zaniechał jednak szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do oznaczonego przejścia dla pieszych i – co istotne – ominął inny pojazd, który zatrzymał się na prawym pasie ruchu celem ustąpienia pierwszeństwa pieszym, na skutek czego potrącił prawą boczną częścią pojazdu, w tym zewnętrznym lustrem idącą po przejściu z prawej na lewą stronę pieszą. W następstwie tego niedbalstwa, uderzona przez samochód osobowy kierowany przez oskarżonego pokrzywdzona odniosła wskazane w opisie czynu obrażenia ciała, których zakres zdaniem biegłych skutkował u niej rozstrojem zdrowia na okres przekraczający 7 dni. Zachowanie oskarżonego wypełniło więc znamiona czynu z art. 177 § 1 kk. Z punktu widzenia penalizacji zachowania oskarżonego nie ma natomiast znaczenia przyczynienie się pokrzywdzonej do zaistnienia wypadku poprzez naruszenie zakazu wskazanego w art. 14 pkt 4 ustawy prawo o ruchu drogowym, to jest zakazu przebiegania przez przejście dla pieszych. W świetle opinii biegłego w dziedzinie techniczno – kryminalistycznej rekonstrukcji wypadku drogowego i techniki samochodowej, nie ma bowiem żadnych wątpliwości co do tego, że oskarżony swoim zachowaniem – niezależnie od sposobu zachowania się pokrzywdzonej – naruszył opisane wyżej zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Kwestia zaś przyczynienia się pokrzywdzonej do zaistnienia wypadku została uwzględniona przy wymiarze kary, albowiem stanowi składową dyrektyw wymiaru kary.

Stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego oceniono na średni. Z jednej strony wzięto tu pod uwagę fakt, iż oskarżony poruszał się po lewym pasie ruchu, wykonał manewr omijania innego pojazdu, w sytuacji gdy ten pojazd zatrzymał się bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, aby umożliwić pieszym przejście. W tej sytuacji więc ujawnione niedbalstwo oskarżonego wzmagało negatywną ocenę jego postępku. Z drugiej jednak strony wziąć pod uwagę należało i to, że warunki pogodowe w dniu zdarzenia były niekorzystne. Dodatkowo w momencie zdarzenia, tj. około godziny 19:30 było już ciemno. Doznane zaś przez pokrzywdzoną obrażenia ciała nie kwalifikowały się jako ciężkie uszczerbki na zdrowiu.

W przedmiotowej sprawie sąd nie stwierdził istnienia okoliczności wykluczających, czy też ograniczających winę oskarżonego.

Przy wymiarze kary na niekorzyść oskarżonego w istotny sposób przemawiał fakt naruszenia zasad ruchu drogowego – niewłaściwego obserwowania przedpola jazdy przy warunkach drogowych wymagających większego zaangażowania uwagi.

Na korzyść oskarżonego przemawiało zaś to, że sama pokrzywdzona wbiegając lub co najmniej szybko i dynamicznie wkraczając na przejście dla pieszych przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Okolicznością przemawiającą na korzyść oskarżonego było także to, iż na miejscu zdarzenia natychmiast udzielił pomocy pokrzywdzonej, wezwał pogotowie ratunkowe, a nadto wykazywał zainteresowanie stanem zdrowia pokrzywdzonej dzwoniąc do niej i do jej rodziców. Oskarżony nie był też dotychczas karany sądownie, prowadzi ustabilizowany tryb życia.

Kierując się powyższymi przesłankami sąd uznał, iż za przypisane oskarżonemu przestępstwo celowym jest, przy zastosowaniu instytucji art. 37a kk, wymierzenie oskarżonemu kary grzywny 100 stawek dziennych przy określeniu wysokości stawki na 30 zł. Zdaniem sądu kara taka czyni zadość przede wszystkim rozmiarom społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, a nadto pozostaje we właściwej relacji do stopnia zawinienia oskarżonego. Orzeczona kara winna też uzmysłowić oskarżonemu jak niepożądanym społecznie jest wchodzenie w konflikt z prawem i naruszenie reguł społecznych, w tym zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Surowość orzeczonej kary miarkowano też koniecznością społecznego oddziaływania karą – uwzględniając nagminność łamania przepisów drogowych przez kierowców. Z drugiej zaś strony w pryzmacie dotychczasowej niekaralności oskarżonego i posiadanej przez niego stabilizacji życiowej, popełnione przestępstwo traktować należy jako incydent w jego życiu.

Wymierzona oskarżonemu kara grzywna jest adekwatna nadto do jego sytuacji rodzinno-majątkowej.

Mając na uwadze rażące naruszenie przez oskarżonego przepisu ruchu drogowego wyrażające się w wykonaniu szczególnie niebezpiecznego manewru omijania pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, a co za tym idzie stworzeniu sytuacji zagrożenia i wypadku drogowego w odniesieniu do pieszego, który w takiej właśnie sytuacji (ustępowania pierwszeństwa przez inny zatrzymujący się pojazd) miał prawo czuć się bezpiecznie i przekraczał przejście dla pieszych w zaufaniu co do prawidłowości zachowań innych uczestników ruchu drogowego – zasadnym było zastosowanie wobec oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zachowanie oskarżonego w momencie zdarzenia uzasadnia przekonanie, że stwarza on szczególnie duże ryzyko dla bezpieczeństwa w komunikacji. Właściwości osobiste oskarżonego oraz fakt, że po wypadku natychmiast udzielił pomocy pokrzywdzonej wskazują tym niemniej, iż celowym jest pozbawienie oskarżonego prawa do kierowania pojazdami wyłącznie na okres 2 lat, to jest na okres zbliżony do dolnej granicy stosowania tego środka karnego. Jednocześnie na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych zaliczono okres zatrzymania prawa jazdy od 9 lutego 2016 r., to jest od dnia faktycznego zatrzymania tego dokumentu przez funkcjonariuszy Policji .

Oskarżonego obciążono kosztami sądowymi, wynikłymi z prowadzenia przeciw niemu postępowania karnego zakończonego skazaniem. W ramach tych kosztów określona została też – stosownie do powołanych przepisów – opłata karna.