Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 515/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Jadwiga Galas

Sędziowie :

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

SA Janusz Kiercz

Protokolant :

Barbara Knop

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2012 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. T.

przeciwko(...)Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółce Komandytowej
w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 18 maja 2012 r., sygn. akt XIV GC 65/12

oddala apelację i zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V ACa 515/12

UZASADNIENIE

Powódka A. T. wniosła pozew przeciwko pozwanemu (...) Sp. z o.o. Spółce Komandytowej w S. o zapłatę kwoty 201.305 zł tytułem wynagrodzenia za roboty budowlane z umowy stron z dnia 16.08.2010 r. z odsetkami ustawowymi, a ponadto o zapłatę kwoty 39.632,02 zł z odsetkami ustawowymi za roboty dodatkowe.

Według powódki należność za roboty dodatkowe potwierdzona została przez inspektora nadzoru C. S..

Pozwana zawnioskowała o oddalenie powództwa podkreślając, że roboty zakwalifikowane przez powoda jako dodatkowe nie zostały potwierdzone przez przedsiębiorstwo (...) w S. aż do czasu czynności odbiorczych w sierpniu 2011 r. Pozwana zaznaczyła, że wprowadzenie spornych robót dodatkowych jako roboty z umowy stron, wymagało zachowania umówionego trybu zlecania robót. Pozwany wskazał na § 1 pkt 4 umowy stron. Uznała, że roboty te zostały objęte umówionym ryczałtem.

Sąd wyłączył do oddzielnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawę o wynagrodzenie podstawowe w kwocie 201.350 zł z faktury VAT nr (...).

Wyrokiem z dnia 18 maja 2012 r. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2.400 zł tytułem kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił, że roboty dodatkowe „wynikające z umowy” stron, wymagały uprzedniego, pisemnego uzgodnienia stron ( § 1 pkt 4 umowy ). Strony nie dokonały żadnych ustaleń odnośnie robót dodatkowych na piśmie. Według Sądu Okręgowego nie było podstaw do uznania ewentualnych robót ponad zakres umowy stron jako tzw. roboty dodatkowe. Zaznaczył, iż powódka dochodzi wyłącznie należności za roboty dodatkowe „wynikające z umowy”, a Sąd pozostaje związany stanem faktycznym z pozwu ( art. 321 k.p.c. ).

Podkreślił, iż roboty, mogące być w szczególności wykonaniem dodatkowej izolacji rur oraz montażem rur ochronnych na dodatkowej długości 20 m, stanowiłyby zmianę umowy stron. W myśl umowy powódki i pozwanej „wszelkie zmiany umowy wymagają dla swej ważności formy pisemnej w postaci aneksu” ( § 9 umowy ).

Zaznaczył, że faktura VAT dotycząca robót dodatkowych „wynikających z umowy”, nie mogła być uznana za dowód wysokości wynagrodzenia za roboty dodatkowe. Dowodu z opinii biegłego nie zawnioskowano (art. 6 k.c. ). Nawet potwierdzenie robót przez inspektora nadzoru jako dokumenty prywatne, mogły zostać skutecznie zakwestionowane przez inwestora odnośnie ich wyliczenia oraz wartości. W myśl przepisów prawa budowlanego inspektor nadzoru upoważniony jest do czynności z zakresu rozliczeń robót wyłącznie, gdy został do tego wyraźnie upoważniony przez inwestora. Brak jakichkolwiek dowodów odnośnie takiego upoważnienia, a wnioskowane dowody z zeznań świadków nie dotyczyły tej kwestii. Sporne roboty jako roboty dodatkowe nie zostały w ogóle zamówione u powoda w trybie przewidzianym umową stron i w ramach tej umowy.

Zatem, bez wdrożenia umówionego trybu, przedmiotowe roboty nie uzyskały „statusu” robót dodatkowych, a roszczenie powódki w tym zakresie, zdaniem Sądu Okręgowego, pozostało nieuzasadnione.

Sąd Okręgowy przyjął, że opóźnieni w wykonaniu robót nastąpiło z przyczyn niezależnych od powódki, gdyż uznał okoliczności podane w projekcie aneksu za uprawdopodobnione, nie kwestionowane wtedy przez pozwaną, jednak okoliczności te mogą wymagać potwierdzenia w dalszym toku postępowania dowodowego ( art. 6 k.c. ). Dodał, że powódka nie podała żadnych okoliczności wyjaśniających przyczyny opóźnienia w wykonaniu robót w okresie po 20 listopada 2010 r. do 27 grudnia 2010 r. Przyczyny zgłoszenia robót po upływie tego czasu, podczas gdy powódka w projekcie aneksu założyła wydłużenie robót tylko do dnia 20 listopada 2010 r., pozostają nieznane, a ich istnienie nie było nawet powołane przez powódkę ( art. 6 k.c. ). Wobec tego Sąd Okręgowy uznał, iż powódka popadła w zwłokę w wykonaniu robót w tym okresie robót. Natomiast pozwana pozostawała po dniu 27 grudnia 2010 r. w zwłoce w odbiorze robót ( wpis do dziennika budowy o zgłoszeniu robót do odbioru ). Pozwana zatem nie miała prawa odmówić odbioru robót budowlanych ( art. 647 k.c. ), a nie zastrzegła sobie w umowie stron takich uprawnień, w szczególności do wstrzymania odbioru robót czy zaniechania odbioru robót w określonych okolicznościach ( art. 654 k.c. ). W następstwie, powódka mogła zostać skutecznie obciążona karą umowna za zwłokę w wykonaniu robót budowlanych ( § 8 pkt 1 b umowy ) jedynie za okres od 21 listopada 2010 r. do dnia 26 grudnia 2010 r. ( wyliczenie: 1.225 zł x 36 dni = 44.100 zł ).

Wobec tego Sąd Okręgowy powództwo oddalił jako bezzasadne co do kwoty 39.632,02 zł ( art. 647 k.c. ) z odsetkami uznając, że strony pozostają związane wyłącznie wynagrodzeniem z powołanej umowy stron.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.c.

Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka, która wniosła o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania za obie instancje.

Powódka zarzuciła:

1.naruszenie prawa procesowego mające wpływ na treść postępowania, a to:

art. 479 12 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że zawnioskowane przez powódkę w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty dowody były objęte prekluzją dowodową;

art. 227 k.p.c. poprzez nieobjęcie przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności związanych ze zleceniem oraz wykonaniem robót dodatkowych;

art. 217 § 3 k.p.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie w drodze uznania, iż wnioski dowodowe z zeznań świadków są zbędne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy;

art. 386 § 4 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy;

2.naruszenie prawa materialnego mające wpływ na treść postępowania, a to:

art. 74 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w drodze przyjęcia, iż przepisy o formie pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych stosuje się do czynności prawnych w stosunkach między przedsiębiorcami;

art. 65 k.c. poprzez jego niezastosowanie, polegające na wykładni umowy w oderwaniu od całokształtu okoliczności faktycznych w drodze przyjęcia, iż wynagrodzenie określone w umowie z dnia 16 sierpnia 2010 roku nr (...)jest wynagrodzeniem ryczałtowym, podczas gdy wykładnia umowy prowadzi do wniosku, iż wynagrodzeniem ryczałtowym zostały objęte prace zgodne z projektem technicznym, natomiast wszelkie dodatkowe czynności winny zostać rozliczone według wynagrodzenia kosztorysowego.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Rozstrzygnięciu podlegało wyłącznie roszczenie o zapłatę kwoty 39.632,02 zł z ustawowymi odsetkami jako wynagrodzenie za wykonane przez powódkę roboty dodatkowe.

Nie ulega wątpliwości, iż powódka dochodziła owej należności w ramach odpowiedzialności umownej pozwanej, zakreślając w tej materii okoliczności faktyczne osadzone w zawartej w dniu 16 sierpnia 2010 r. umowie o przebudowę sieci wodociągowej. Oznacza to, iż zasadność żądania pozwu nie może być rozpatrywana w kategoriach bezpodstawnego wzbogacenia, do czego odnosi się apelacja, gdyż naruszałoby to regułę art. 321 k.p.c. Nie przesądzając zatem, czy roszczenie powódki byłoby zasadne z punktu widzenia art. 405 k.c., Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, iż żądanie pozwu oparte na odpowiedzialności kontraktowej nie zasługuje na uwzględnienie, a apelacja powódki nie mogła odnieść zamierzonego skutku.

Umowa z dnia 16 sierpnia 2010 r. w § 1 pkt 4 określała sposób uzgadniania między stronami konieczność wykonania prac dodatkowych na zasadach umownych. Strony ustaliły, iż zamawiający (pozwana) i wykonawca (powódka) podpiszą zlecenie na ich wykonanie. Jednocześnie w warunkach umowy strony zastrzegły rygor formy pisemnej dla zmian jej postanowień (§ 1 pkt 1 umowy).

Zarzucając w apelacji Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 74 § 3 k.c. skarżąca w sposób nieprawidłowy interpretuje te zapisy umowne. Czynnością prawną obwarowaną formą pisemną pod rygorem nieważności jest sama umowa o roboty budowlane, a nie jedynie zapis o warunkach ustalania zakresu robót dodatkowych. Oznacza to, iż przyjęte przez strony zasady określania tych prac w ramach tego stosunku umownego muszą być wykonane w sposób ścisły w umowie ustalony, bo zmiana tych zasad wymaga zmiany umowy, a ta z kolei wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności. Przyjęcie koncepcji zaprezentowanej w apelacji, opartej na założeniu, że forma pisemna określona dla uzgodnienia zakresu robót dodatkowych jest oddzielną formą czynności prawnej, a wobec faktu, że nie został zastrzeżony szczególny rygor dla tej formy, strony będące przedsiębiorcami mogą w sposób dowolny ten zakres ustalić, byłoby obejściem postanowienia umownego o formie pisemnej pod rygorem nieważności dla całej umowy. Strony zobowiązały się do zachowania szczególnego postępowania w razie zajścia konieczności wykonania robót dodatkowych i ustaliły, iż zasady tego postępowania mogą zostać zmienione jedynie poprzez zmianę umowy, a zmiana ta może być dokonana wyłącznie w szczególnej formie.

Skoro zatem strony określiły zasady wykonywania w ramach umowy robót dodatkowych, to ich zatwierdzenie przez zamawiającego (pozwaną) mogło nastąpić wyłącznie w sposób określony w umowie. Nie ulega natomiast wątpliwości, że strony nie uzgodniły pisemnie konieczności i zakresu tych robót. Przedstawiony przez stronę powodową aneks opatrzony datą 30 września 2010 r., powołujący się na konieczność wykonania robót nie objętych harmonogramem, nie został podpisany przez zamawiającego, co strona pozwana podnosiła w sprzeciwie. Do tego zarzutu pozwanej powódka nie odniosła się. Powoływanie się zatem na treść tego aneksu jest chybione. Również pozostałe dokumenty, do których odwołuje się powódka, nie zostały zaakceptowane przez pozwaną. Notatki służbowe, kosztorys, protokół odbioru robót podpisywały wprawdzie osoby biorące udział w inwestycji budowlanej, ale nigdzie nie potwierdziła ich strona pozwana. Inspektor nadzoru wykonuje jedynie prace określone w prawie budowlanym, które jednocześnie dopuszcza wyposażenie go w dodatkowe uprawnienia przez inwestora, jednak zakres tych uprawnień musi wynikać z udzielonego przez inwestora upoważnienia, a na takie żadna ze stron się nie powołuje. Stąd należy wnioskować, że strony nie zachowały zasad określonych w umowie dla ustalenia potrzeby i zakresu robót dodatkowych tak, aby można je w ramach tego stosunku umownego rozliczyć.

Brak zachowania formy pisemnej zlecenia powoduje bezprzedmiotowość przeprowadzenia dowodów z przesłuchania świadków na okoliczności związane ze zleceniem robót dodatkowych, tym bardziej, że powódka nawet nie wyjaśniła, w jaki sposób do ich zlecenia doszło. Co więcej, wnioski dowodowe w tym zakresie Sąd Okręgowy oddalił na rozprawie w dniu 14 maja 2012 r. powołując się na art. 227 k.p.c., a obecna na rozprawie strona powodowa nie zgłosiła zastrzeżenia do protokołu odnośnie tej części postanowienia dowodowego. Wobec tego, w myśl art. 162 k.p.c., powódka utraciła możliwość powoływania się na to ewentualne uchybienie procesowe w dalszym toku postępowania, w tym także w postępowaniu apelacyjnym.

Zastrzeżenie zostało zgłoszone w stosunku do postanowienia Sądu Okręgowego o oddaleniu wniosku o przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego. Sąd Apelacyjny podziela jednak stanowisko Sądu Okręgowego, że wniosek ten był zgłoszony z naruszeniem zasad prekluzji dowodowej obowiązującej w postępowaniu gospodarczym (art. 479 12 § 1 k.p.c.), gdyż ewentualna potrzeba jego powołania istniała już w chwili wniesienia pozwu. Powódka dochodząc roszczenia o zapłatę za roboty dodatkowe była zobowiązana do wykazania ich wartości (art. 6 k.c.) i zgłoszenia w tym zakresie wniosków dowodowych. Jednak ze względu na okoliczność, że żądanie powódki zostało uznane za niezasadne, dowód ten i tak nie miałby znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.).

Dochodzenie wynagrodzenia za roboty dodatkowe na podstawie stosunku umownego mogłoby wchodzić także w grę w sytuacji zawarcia przez strony odrębnej umowy na wykonanie tych prac, nawet w sposób konkludentny. Wymagałoby to jednak wykazania, iż obie strony stosunku obligacyjnego wyraziły, choćby w sposób dorozumiany, wolę zawarcia konkretnej umowy. Jednakże w niniejszej sprawie strona powodowa nawet nie powołała się na takie okoliczności. Stąd rozważanie tej kwestii nie ma znaczenia dla sprawy.

W apelacji powódka kwestionuje także ustalenie Sądu Okręgowego, iż ustalone między stronami umowy wynagrodzenie za roboty nią objęte ma charakter wynagrodzenia ryczałtowego. Biorąc jednak pod uwagę, że żądanie zapłaty wynagrodzenia za roboty podstawowe zostało wyłączone do odrębnego postępowania, kwestia ta nie ma wpływu na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia.

W tej sytuacji apelację powódki należało uznać za bezzasadną i podlegającą oddaleniu w myśl art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając nimi powódkę jako przegrywającą proces. Na jedyny koszt poniesiony przez pozwaną w postępowaniu apelacyjnym złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 1.800 zł.