Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 395/12

Sygn. akt VI ACa 395/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 sierpnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA – Marzena Miąskiewicz (spr.)

Sędzia SA – Małgorzata Kuracka

Sędzia SA – Jerzy Paszkowski

Protokolant: – sekr. sądowy Katarzyna Kędzierska

po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2012r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa Gminy G.

przeciwko (...) w likwidacji z siedzibą w G.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 24 października 2011 r., sygn. akt IV C 1286/08

1. oddala apelację,

2. zasądza od Gminy G. na rzecz (...)w likwidacji z siedzibą w G. kwotę 5.400
(pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 października 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie z powództwa Gminy G. przeciwko (...) w likwidacji z siedzibą w G. o zapłatę, oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W rozpoznawanej sprawie Gmina G. dochodziła od (...) w likwidacji z siedzibą w G. zapłaty kwoty 200.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości o powierzchni 433 m 2 stanowiącej działkę gruntu położoną w G. przy ul. (...), która jest jej własnością, a pozostaje w bezprawnym władaniu pozwanej co najmniej od 10 lat.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa powołując się na toczące się z jej wniosku, z udziałem powódki, postępowanie o zasiedzenie przedmiotowej nieruchomości w Sądzie Rejonowym w G. pod sygn. akt(...)

Sąd Okręgowy zawiesił postępowanie w sprawie do czasu zakończenia sprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym w G. pod sygn. akt (...), które podjął po odrzuceniu przyjęcia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej do rozpoznania wniesionej od postanowienia Sądu Okręgowego w W.oddalającego apelacje od postanowienia Sądu I instancji stwierdzającego nabycie przez pozwaną w drodze zasiedzenia z dniem 28 maja 2005 r. prawa własności przedmiotowej nieruchomości.

Sąd Okręgowy wydając zaskarżone orzeczenie poczynił w sprawie następujące ustalenia i rozważania.

Postanowieniem Sądu Powiatowego w G. z dnia 27 września 1962 r., sygn. akt(...) własność działki nr (...) nabył Skarb Państwa.

W 1965 r. teren położony w G. przy ul. (...) o powierzchni 4.000 m 2 został przeznaczony pod budowę przez Gminną Spółdzielnię w G. pawilonu handlowego.

(...) wybudowała z własnych środków pawilon handlowy składający się z segmentów.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w G. z dnia 22 maja 1996 r., sygn. akt (...) zostało stwierdzone na rzecz (...) zasiedzenie działki nr (...).

Decyzją Wojewody (...) z dnia 31 marca 1994 r. nr (...) działka nr (...) została skomunalizowana i z dniem 27 maja 1990 r. z mocy prawa stała się własnością Gminy i Miasta G..

Decyzją Burmistrza z dnia 14 lipca 1995 r. nr (...) działka nr (...) została podzielona na dwie działki o nr (...) o powierzchni 433 m 2 i nr (...)o powierzchni 636 m 2.

Właścicielem nieruchomości o powierzchni 433 m 2 stanowiącej zabudowaną działkę położonej w G. przy ul. (...) była Gmina Miasto G..

Gmina G. w 1995 r. naliczyła opłaty za bezumowne korzystanie przez (...) w G. w wysokości 1 zł za 1 m 2. (...) pismem z dnia 30 listopada 1995 r. zwróciła się do Urzędu Miasta i Gminy G. o zmianę wysokości naliczonej opłaty z kwoty 1 zł za 1 m 2 na 0,50 zł za 1m 2 wskazując, że nie uzyskała korzyści z tytułu użytkowania gruntu w wysokości naliczonej opłaty i jej pozostawienie na tym poziomie spowoduje ponoszenie przez nią strat. W 2000 r. (...) ponownie odmawiała uiszczania opłat naliczanych z tytułu bezumownego użytkowania działki nr (...) wskazując, iż ich naliczanie w sytuacji zawiśnięcia sporu sądowego o przekazanie jej tej działki w użytkowanie wieczyste jest arbitralne, przedwczesne i pozbawione podstaw prawnych. Procesy o ustanowienie na jej rzecz prawa użytkowania wieczystego tej działki (...) przegrała.

W dniu 9 maja 2008 r.(...) w G. w likwidacji złożyła w Sądzie Rejonowym w G. wniosek o stwierdzenie, że nabyła przez zasiedzenie własności przedmiotowej nieruchomości. W uzasadnieniu wskazała, iż była posiadaczem samoistnym w złej wierze (k. 40). Postępowanie toczyło się z udziałem uczestnika Gminy G. pod sygn. akt(...).

Postanowieniem z dnia 28 lipca 2008 r. Sąd Rejonowy w (...) stwierdził nabycie przez (...) w G. w likwidacji w drodze zasiedzenie z dniem 28 maja 2005 r. prawo własności nieruchomości. Orzeczenie to, na skutek oddalenia w dniu 31 maja 2010 r. apelacji uczestnika postępowania stało się prawomocne. Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.

W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie jest niezasadne i jako takie podlegało oddaleniu w całości. Roszczenie o wynagrodzenie za okres od dnia 28 maja 2005 r. do dnia 16 października 2008 r. już w świetle prostej literalnej wykładni art. 224 § 2 k.c. jest nieuzasadnione – skoro bowiem od tego dnia pozwana nabyła własność nieruchomości (a powód ją utracił) to jako jej właściciel nie jest obowiązana do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z niej na rzecz jakiegokolwiek podmiotu.

Roszczenie w pozostałym zakresie o wynagrodzenie za okres od dnia 16 października 1998 r. do dnia 27 maja 2005 r. również nie jest uzasadnione.

Dokonując oceny zasadności żądania powoda w tym zakresie Sąd Okręgowy rozważył charakter roszczeń z art. 225 i 224 w zw. z art. 222 k.c. oraz skutki nabycia przez pozwaną własności nieruchomości w drodze zasiedzenia.

Gmina G. nie wniosła powództwa przeciwko (...)w G. w likwidacji o wydanie przedmiotowej nieruchomości, a powództwo o zasądzenie wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z niej wniosła już po złożeniu przez(...) powództwa o stwierdzenie na jej rzecz zasiedzenia i obecnie, nie będąc już właścicielem, dochodzi od pozwanej, która nabyła własność tej nieruchomości przez zasiedzenie, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z niej w ramach posiadania samoistnego bez tytułu prawnego w czasie, kiedy własność należała jeszcze do strony powodowej (przeważająca część dochodzonej kwoty).

Sąd Okręgowy w pełni podziela w tym zakresie pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z dnia 15 kwietnia 2011 r., sygn. akt III CZP 7/11, w którym stwierdził on, że „Osobie, która utraciła własność rzeczy wskutek jej zasiedzenia przez posiadacza, nie przysługuje wobec posiadacza roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego w okresie poprzedzającym dzień zasiedzenia. W rezultacie w takich przypadkach, jak przypadek występujący w sprawie, w ogóle nie powstaje problem przedawnienia tego roszczenia. Zwrot rzeczy, o którym mowa w art. 229 k.c., oznacza zdarzenie stanowiące sposób zaspokojenia roszczenia windykacyjnego”. W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy przeprowadził szczegółową analizę obowiązującego w tym zakresie stanu prawnego. W ocenie Sądu z uwagi na zbieżność stanów faktycznych w tamtej i niniejszej sprawie pogląd ten powinien w całości znaleźć zastosowanie w obecnej sprawie.

Sąd Najwyższy wskazał także, iż za daleko idzie pogląd wyrażony w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2002 r., III CZP 21/02 (OSNC 2002, nr 12, poz. 149), że właściciel może żądać wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, nie dochodząc jej wydania. W uzasadnieniu tej tezy stwierdził, że dopuszczalność takiego żądania podważałaby przedstawione wyżej założenia przyjętej w prawie polskim regulacji roszczeń uzupełniających roszczenie windykacyjne.

W sprawie, w toku której wyłoniło się rozpoznawane przez Sąd Najwyższy zagadnienie (tak jak w sprawie niniejszej ) strona powodowa nie miała legitymacji czynnej do windykacji nieruchomości objętej pozwem. Utraciła ją wskutek nabycia przez pozwanego własności spornej nieruchomości przez zasiedzenie. To wygaśnięcie legitymacji czynnej strony powodowej do windykacji spornej nieruchomości nie łączyło się z utratą przez pozwanego tej nieruchomości w rozumieniu art. 224 § 2 i art. 225 k.c. Przez utratę rzeczy na tle wymienionych przepisów rozumie się - jak wyjaśniono w literaturze przedmiotu – „każde ustanie władztwa posiadacza nad rzeczą uniemożliwiające zwrot rzeczy właścicielowi, bez względu na okoliczności, które spowodowały to”, a w wyniku zasiedzenia rzeczy przez posiadacza taki stan oczywiście nie powstaje. W jego przypadku roszczenie windykacyjne wobec posiadacza staje się bezzasadne ze względu na utratę własności przez dotychczasowego właściciela i nabycie jej przez posiadacza.

Przypadki, w których roszczenie windykacyjne staje się bezzasadne ze względu na nabycie przez posiadacza z mocy ustawy prawa własności, nie są objęte zakresem zastosowania przepisów o roszczeniach uzupełniających. Jeżeli w przypadkach tych nie dochodzi do utraty posiadanej rzeczy w rozumieniu art. 224 § 2 i art. 225 k.c., to tym samym nie występuje w nich konieczna przesłanka roszczenia o odszkodowanie za utratę rzeczy; konsekwentnie nie powinny się też w tych przypadkach należeć roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy i o zwrot pożytków lub ich wartości za okres poprzedzający nabycie własności rzeczy przez posiadacza.

Sąd Okręgowy podniósł, że zasiedzenie jest instytucją, której funkcja polega na uporządkowaniu sytuacji prawnej przez usunięcie długotrwałej, wynikającej z niedochodzenia swych praw przez właściciela, niezgodności pomiędzy stanem posiadania a stanem prawnym. Służy ono zatem zapewnieniu porządku publicznego, jego bezpieczeństwu. Okoliczność, że nabycie własności rzeczy przez posiadacza kosztem właściciela jest w razie ziszczenia się przesłanek zasiedzenia usprawiedliwione ochroną porządku publicznego, pozwala uznać przepisy o zasiedzeniu, mimo iż nie przewidują one dla właściciela rekompensaty utraconej własności, za zgodne z art. 31 ust. 3 Konstytucji, stanowiącym, iż ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.

Ład, porządek prawny, stabilizacja stosunków w zakresie odnoszącym się do własności rzeczy, czyli wszystko to, do czego zapewnienia zmierza zasiedzenie, ulegałoby ponownie zakłóceniu przez spory dotyczące, związanego z roszczeniem windykacyjnym i tym samym uzależnionego przede wszystkim od kwestii własnościowych, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w okresie poprzedzającym datę zasiedzenia. Przyznanie byłemu właścicielowi takiego roszczenia wobec posiadacza, który stał się właścicielem, byłoby więc nie do pogodzenia z celem zasiedzenia.

W świetle powyższych rozważań należy uznać, że powodowi, z uwagi na nabycie przez pozwaną z dniem 28 maja 2005 r. prawa własności przedmiotowej nieruchomości nie przysługuje roszczenie o zasądzenie na jego rzecz wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego własności przed tą datą, z uwagi na utratę przez niego legitymacji czynnej do dochodzenia roszczenia windykacyjnego oraz z uwagi na porządkującą, zasługującą na akceptację ze społecznego punktu widzenia, funkcję zasiedzenia.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła powódka zaskarżając go w całości.

Zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności:

- art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. w związku z art. 172 k.c. przez uznanie, że zasiedzenie własności nieruchomości prowadzi do pozbawienia dotychczasowego właściciela nieruchomości roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, a także przez uznanie, że właściciel nie może żądać wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy nie chodząc jej wydania.

W apelacji wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna, a zaskarżony wyrok jako odpowiadający prawu jest prawidłowy.

Na wstępie należy podnieść, że Sąd Okręgowy dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych, w oparciu o wszechstronne rozważenie całego zebranego materiału dowodowego, którego ocena nie wykracza poza uprawnienia wynikające z przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Ustalenia te nie budzą wątpliwości co do ich zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, zresztą nie były one kwestionowane w apelacji. Sąd II instancji popiera ustalenia stanu faktycznego dokonane przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je jako własne.

Skarżący zarzucił Sądowi I instancji jedynie błędną ocenę prawną poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisów art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. w związku z art. 172 k.c. Zarzut ten jest chybiony. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku powołał się na pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uzasadnieniu postanowienia z dnia 15 kwietnia 2011 r. sygn. akt III CZP 7/11 zgodnie z którym osobie, która utraciła własność rzeczy wskutek jej zasiedzenia przez posiadacza, nie przysługuje wobec posiadacza roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego w okresie poprzedzającym zasiedzenie, który to pogląd Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w całości podziela.

W rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy sprawie, strona powodowa nie będąc już właścicielem oznaczonej w pozwie nieruchomości, dochodziła od pozwanych, którzy nabyli własność tej nieruchomości przez zasiedzenie, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości w ramach posiadania samoistnego bez tytułu prawnego w czasie, kiedy własność należała jeszcze do strony powodowej. Rację ma Sąd Okręgowy, że stany fatyczne w tej sprawie i w niniejszej sprawie są identyczne, a zatem pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w w/w postanowieniu w całości może mieć tutaj zastosowanie. Skoro zatem pozwana z dniem 28 maja 2005 r. nabyła prawo własności przedmiotowej nieruchomości przez zasiedzenie, to rację ma Sąd Okręgowy, że po tej dacie w świetle art. 224 § 2 k.c. powódka nie będąc właścicielem nieruchomości nie posiadała legitymacji czynnej do występowania z roszczeniem o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości przez pozwaną, zaś przed tą datą w świetle wyżej zaprezentowanego stanowiska roszczenie to jest bezzasadne, bo jak to podniósł Sąd Najwyższy funkcja zasiedzenia sprzeciwia się przyznaniu byłemu właścicielowi wobec posiadacza, który stał się właścicielem, jakiegokolwiek roszczenia o zwrot wartości rzeczy oraz wszelkich roszczeń, u których podstaw leży prawo własności, do takich zaś należałyby roszczenia uzupełniające za okres poprzedzający datę zasiedzenia, w tym roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy.

Ze stanowiskiem skarżącego, że właściciel może żądać wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy nie dochodząc jej wydania (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2002 r. III CZP 21/02) nie można się zgodzić i nie znalazło ono również aprobaty w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy w w/w postanowieniu z dnia 15 kwietnia 2011 r. stwierdził, że dopuszczalność takiego żądania podważałaby założenia przyjętej w prawie polskim regulacji roszczeń uzupełniający roszczenie windykacyjne. W szczególności Sąd Najwyższy zauważył, że wówczas uzależnienie biegu przewidzianego w art. 229 § 1 k.c. terminu przedawnienia roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy od chwili jej zwrotu, byłoby bez sensu jeżeli wynagrodzenia tego można by żądać także bez uprzedniego dochodzenia wydania rzeczy. W przypadkach wystąpienia z takim żądaniem mogłoby być w ogóle wątpliwe, czy powodowi rzeczywiście chodzi o roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy oparte na art. 224 § 2 lub art. 224 § 2 w związku z art. 225 k.c., a nie o roszczenie mające swe źródło w łączącym strony szczególnym stosunku obligacyjnym (uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1998, III CZP 62/97), bowiem należy pamiętać, że do stosunku takiego może dojść także w sposób dorozumiany (art. 60 k.c.).

Również powoływanie się w apelacji na sytuacje objęte przepisem art. 73 przepisów wprowadzających ustawę reformującą administrację publiczną (Dz. U. Nr 133, poz. 872 ze zm.) nie może przenieść oczekiwanego przez skarżącego rezultatu, aczkolwiek, co zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyżej cytowanego postanowienia z dnia 15 kwietnia 2011 r. III CZP 7/11, nabycie własności nieruchomości przez zasiedzenie wykazuje pewne podobieństwo z nabyciem z mocy art. 73 przez Skarb Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego własności nieruchomości zajętych bez podstawy prawnej pod drogi publiczne, jednakże nie można na grunt przypadków w których doszło do zasiedzenia, przenieść zajętego w uchwale składu siedmiu z dnia 26 maja 2006 r. III CZP 19/06 stanowiska, o możliwości dochodzenia w sytuacjach objętych art. 73 w/w ustawy, przez byłych właścicieli nieruchomości, oprócz odszkodowania przewidzianego tym przepisem, także opartego na art. 224 § 2 i art. 225 k.c. wynagrodzenia za korzystanie z zajętej nieruchomości za okres przed dniem 1 stycznia 1999 r., bowiem przypadki w których roszczenie windykacyjne staje się – jak w razie zasiedzenia – bezzasadne ze względu na nabycie przez posiadacza z mocy ustawy prawa własności, nie są objęte zakresem stosowania przepisów o roszczeniach uzupełniających.

W istocie w apelacji skarżący przedstawił polemikę z wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oceną prawną Sądu Okręgowego, a pośrednio również ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zajętym w postanowieniu z dnia 15 kwietnia 2011 r. sygn. akt III CZP 7/11, w której to polemice przedstawił własną, korzystną dla niego ocenę prawną ustalonego w rozpoznawanej sprawie stanu faktycznego. Polemika ta jest dowolna i z tego powodu nie może przynieść oczekiwanego przez skarżącego rezultatu.

Biorą pod uwagę powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w wyroku, z konsekwencją dla rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego wynikającą z art. 98 k.p.c.