Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 589/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 maja 2017r.

Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Tomasz Koronowski

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Tomaszewska

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2017r. w Elblągu na rozprawie

sprawy z odwołania K. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

z dnia 20 lutego 2017r. znak: (...)

o emeryturę

I.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje wnioskodawcy K. M. prawo do emerytury od dnia 29 grudnia 2016r.;

II.  nie stwierdza odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

III.  zasądza od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. na rzecz wnioskodawcy kwotę 330 (trzysta trzydzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt IV U 589/17

UZASADNIENIE

Ubezpieczony K. M. zakwestionował decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 20 lutego 2017r., znak (...), którą to decyzją organ rentowy odmówił mu prawa do emerytury. Skarżący wniósł o uznanie za pracę w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w B. od dnia 2 sierpnia 1974r. do dnia 30 listopada 1978r. na stanowisku maszynisty spycharki oraz w (...) Przedsiębiorstwie (...) w O. od dnia (...) 1978r. do dnia 28 kwietnia 1979r., także jako maszynista spycharki. W uzasadnieniu odwołania wnioskodawca wskazał, że spełnił pozostałe przesłanki niezbędne do nabycia prawa do emerytury, tj. osiągnął wiek 60 lat, posiada udokumentowany 25 – letni okres składkowy i nieskładkowy, złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku Otwartego Funduszu Emerytalnego na dochody budżetu państwa. Organ rentowy uznał za udowodniony okres pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 11 lat, 9 miesięcy i 22 dni, natomiast kwestionowanych okresów nie uznał, ponieważ skarżący nie przedstawił świadectw wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Ubezpieczony podniósł, że ówcześni pracodawcy już nie istnieją i z tego powodu nie może uzyskać żądanych dokumentów. Wniósł o przeprowadzenie dowodu z akt osobowych oraz dowodu z przesłuchania wskazanego w odwołaniu świadka na okoliczność świadczenia pracy w warunkach szczególnych.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. wniósł o jego oddalenie. Powołując się na art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie: Dz.U. z 2016r., poz. 887 ze zm.; dalej: ustawa emerytalna) oraz na rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983r., Nr 8, poz. 43; dalej także: rozporządzenie RM z lutego 1983r.), pozwany wskazał, że skarżący ukończył wiek 60 lat oraz legitymuje się wymaganym na dzień 1 stycznia 1999r. okresem 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych oraz złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na koncie Otwartego Funduszu Emerytalnego, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Nie wykazał on jednakże przesłanki 15 lat pracy w szczególnych warunkach, gdyż udowodnił jedynie 11 lat, 9 miesięcy i 22 dni pracy w warunkach szczególnych. Pozwany nie uwzględnił ubezpieczonemu do stażu pracy w szczególnych warunkach wnioskowanych w odwołaniu okresów, gdyż nie przedłożył on dowodów, które potwierdzałyby w sposób nie budzący wątpliwości, iż stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w warunkach szczególnych, w szczególności nie przedłożył świadectw pracy w warunkach szczególnych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Skarżący K. M. urodził się w dniu (...), zatem w dniu (...) 2016r. ukończył 60 lat.

(bezsporne)

W okresie od 2 sierpnia 1974r. do dnia 30 listopada 1978r. wnioskodawca zatrudniony był w (...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w B.. Początkowo, w związku z podjęciem przez niego nauki w technikum rolniczym, zatrudniony był na stanowisku kierowcy ciągnika jako młodociany, jednakże pracę tę wykonywał bardzo krótko. Następnie przystąpił do przyuczenia do pracy na stanowisku operatora spycharki. Szkoły nie kontynuował (ukończył ją dopiero w 1982r.) i od 31 stycznia 1975r. powierzono mu formalnie stanowisko pomocnika maszynisty – do czasu zakończenia kursu operatora spycharki. Po odbyciu kursu i otrzymaniu uprawnień, z dniem 16 kwietnia 1975r. rozpoczął samodzielną pracę operatora spycharki. Obsługiwał maszynę typu (...)S.. Był to pojazd gąsienicowy – spychacz. W okresie, gdy odbywał kurs obsługi spycharki i zatrudniony był jako pomocnik operatora, początkowo przyglądał się pracy operatora, a następnie obsługiwał maszynę pod nadzorem wykwalifikowanego operatora.

Po uzyskaniu uprawnień do obsługi spycharki, skarżący otrzymał własną maszynę. Do jego obowiązków należało spychanie ziemi, hałdowanie różnych materiałów na budowach. Przedsiębiorstwo, w którym był zatrudniony, nie prowadziło własnych inwestycji, a jedynie wynajmowało sprzęt z operatorami innym przedsiębiorstwom, które zajmowały się budowami. Skarżący pracował głównie przy budowie zakładów produkcyjnych w B. (np. mleczarnia), a także w S. Fabryka (...), mleczarnia, w G. pracował przy budowie fabryki płyt wiórowych. W okresie zimowym dodatkowo zajmował się odśnieżaniem dróg i terenu budowy. Nie było przestoju w pracy, jak wskazał skarżący – dla spycharek praca była zawsze. Wnioskodawca pracował w pełnym wymiarze czasu pracy, po 8 godzin dziennie od godz. 7:00 do godz. 15:00. Praca w godzinach nadliczbowych nie zdarzała się zbyt często. Ubezpieczony wskazał, że awarie sprzętu zdarzały się bardzo rzadko, ale jeżeli już do nich dochodziło, to przesiadał się do pracy na innej spycharce.

W związku z tym, że wnioskodawca pochodził z Ł., miejscowości oddalonej o ok. 100 km od B., w okresie zatrudnienia w (...) w B. skarżący mieszkał w kwaterach prywatnych zapewnionych przez zakład pracy.

Wnioskodawca nie miał żadnych dłuższych przerw w świadczeniu pracy, poza służbą wojskową, którą odbył od 24 kwietnia 1976r. do 14 kwietnia 1978r. Do pracy powrócił z dniem 15 maja 1978r. (poniedziałek).

Organ rentowy nie kwestionował jako pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Zakładzie Usług przy Państwowym Ośrodku (...) w Ł. od dnia 7 maja 1979r. do 30 kwietnia 1989r. i od 5 stycznia 1990r. do 31 października 1991r. (z wyłączeniem urlopu bezpłatnego w okresie od 1 maja 1989r. do 4 stycznia 1990r.), gdzie pracował jako operator spycharki i operator DT. Na te okoliczności skarżący przedłożył świadectwo pracy oraz świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

(zeznania skarżącego, także w związku z jego wyjaśnieniami, i zeznania świadka J. O. z rozprawy z dnia 15 maja 2017r., nadto świadectwa pracy, karta przebiegu zatrudnienia w aktach emerytalnych, dokumentacja osobowa k. 23 a.s.)

W dniu 29 grudnia 2016r. skarżący zwrócił się do pozwanego z wnioskiem o ustalenie uprawnień do wcześniejszej emerytury.

W wyniku zgłoszonego wniosku w dniu 20 lutego 2017r. organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie należy przybliżyć przepisy prawa, które mają zastosowanie w niniejszej sprawie, co pozwoli następnie omówić tylko okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia.

Z art. 184 ustawy emerytalnej wynika, iż ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli po pierwsze okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz po drugie okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. w niniejszej sprawie wynoszący 25 lat. Przy tym emerytura taka przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu. Stosownie do powołanego w części wstępnej uzasadnienia §4 rozporządzenia RM z lutego 1983r. pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Zgodnie z §2 ust. 1 tego rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu, są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

Ubezpieczony bezspornie ukończył 60 lat. Złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na koncie Otwartego Funduszu Emerytalnego, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Spełnia on również kryterium wymaganej na dzień 1 stycznia 1999r. sumy 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, na co jednoznacznie wskazuje karta przebiegu zatrudnienia i uzasadnienie zaskarżonej decyzji. Spór ograniczał się zatem do tego, czy ubezpieczony legitymuje się stażem 15 lat pracy w warunkach szczególnych, również na dzień 1 stycznia 1999r.

W tym miejscu należy podkreślić, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest postępowaniem cywilnym, które cechuje się kontradyktoryjnością. Oznacza to, iż strony wywodzące z określonych faktów skutki prawne obowiązane są te fakty udowodnić (art. 232 kpc). Strona zobowiązana przez Sąd do zgłoszenia twierdzeń i złożenia dowodów na ich poparcie, która takiego zobowiązania nie wykonuje, godzi się z rozstrzygnięciem mającym u podstawy orzekania tylko te dowody, które znajdowały się w dyspozycji Sądu. Sąd prowadzi postępowanie w takim zakresie, w jakim zostanie ono zainicjowane przez strony. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne (art. 6 kc), w niniejszej sprawie na ubezpieczonym.

Zgodnie z § 2 ust. 2 rozporządzenia RM z lutego 1983r. okresy pracy m.in. w warunkach szczególnych stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w odpowiednim świadectwie, jednak świadectwo takie, bądź jego brak, nie jest bezwzględną przesłanką ani do zaliczenia, ani do niezaliczenia danej pracy jako wykonywanej w szczególnych warunkach. Decydujące znaczenie ma zawsze fakt rzeczywistego wykonywania pracy w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W sądowym postępowaniu
odwoławczym możliwe jest ustalenie charakteru pracy także w oparciu o inne dowody niż świadectwo z zakładu pracy, nawet jeśli pracownik go nie posiada, bądź przedkłada świadectwo nieodpowiadające określonej w przepisie formie. Należy przy tym zaznaczyć, że Sąd nie jest związany uznaniem lub nie uznaniem przez organ rentowy danego okresu zatrudnienia za okres pracy w warunkach szczególnych.

Wobec poczynionych ustaleń faktycznych, należy wyjaśnić, że skoro art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej odwołuje się do przepisów dotychczasowych, to obowiązujące w tym zakresie i przywoływane już kilkakrotnie rozporządzenie RM z lutego 1983r., wydane zostało w oparciu o delegację z art. 55 ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zmianami), w którym Radzie Ministrów powierzono w szczególności określenie rodzaju prac lub stanowisk pracy oraz warunków, na podstawie których osobom m.in. zatrudnionym w szczególnych warunkach przysługuje prawo do emerytury w niższym wieku. Wprawdzie wobec tego za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników stale zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 53 ust. 2 tej samej ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. i tożsama regulacja w obecnie obowiązującym art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej), jednak jednocześnie tylko tych pracowników, którzy wykonują rodzaj prac lub zajmują stanowiska pracy określone w przywołanym wyżej rozporządzeniu RM z lutego 1983r. W wykazie A, stanowiącym załącznik do wspomnianego rozporządzenia, w dziale V „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” pod poz. 3 wymienia się prace maszynistów ciężkich maszyn budowlanych i drogowych. Pomocniczo można odwołać się do przepisów resortowych, wydanych w oparciu o §1 ust. 2 tegoż rozporządzenia, w niniejszej sprawie do zarządzenia Nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W części A załącznika nr 1 do tego zarządzenia, określającego stanowiska uprawniające do niższego wieku emerytalnego, w dziale V „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” wymienione zostało stanowisko, w części dotyczącej maszynistów robót ziemnych, maszynisty spycharki (poz. 3 pkt 3). Wobec tego gdyby można było uznać pracę skarżącego w czasie jego zatrudnienia w (...) w B. jako pracę maszynisty spycharki, wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, zachodziłaby podstawa do przyjęcia spełnienia przez ubezpieczonego kumulatywnie przesłanek do przyznania wcześniejszej emerytury.

Podkreślić należy, że w niniejszej sprawie kluczowe znaczenie miało udowodnienie przez skarżącego, że pracował w warunkach szczególnych w okresie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w B., gdyż bez zaliczenia tego okresu, kolejny wnioskowany okres w (...) Przedsiębiorstwie (...) w O. od dnia (...) 1978r. do dnia 28 kwietnia 1979r., był zbyt krótki, aby nawet przy jego uwzględnieniu ubezpieczony spełnił wszystkie przesłanki do przyznania mu emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. W związku z powyższym Sąd pominął dowód z dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych z tego okresu zatrudnienia. Nadmienić należy, że Sąd zwrócił się do (...) Spółka z o.o. w O. o nadesłanie akt osobowych ubezpieczonego z tego okresu zatrudnienia, jednakże Sąd nie uzyskał odpowiedzi na to zobowiązanie. Z przebiegu szeregu podobnych postępowań
wiadomym jest Sądowi, że Spółka (...) faktycznie nie prowadzi działalności i nie udostępnia dokumentacji osobowej, której – bez wniosku tej Spółki – nie można przekazać innemu przechowawcy.

W ocenie Sądu, zarówno z wyjaśnień skarżącego, zeznań powołanego w sprawie świadka, jak i ze zgromadzonej w sprawie dokumentacji pracowniczej ubezpieczonego z okresu jego zatrudnienia w (...) w B. jednoznacznie wynika, że skarżący pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku maszynisty spycharki.

Zarówno skarżący, jak i świadek J. O., zgodnie podali, że wnioskodawca od początku zatrudnienia wykonywał czynności jako pomocnik operatora spycharki, do czasu uzyskania uprawnień operatora i rozpoczęcia pracy na samodzielnym stanowisku operatora spycharki. Wprawdzie w aktach osobowych skarżącego z okresu zatrudnienia w (...) w B. znajduje się umowa – zlecenie z dnia 2 sierpnia 1974r., w której powierza mu się stanowisko kierowcy ciągnika, ale w tych samych aktach jest umowa z dnia 1 sierpnia 1974r., w której powierza mu się stanowisko pomocnika maszynisty. Rozbieżności te zostały, w ocenie Sądu, dostatecznie wyjaśnione zeznaniami powołanego w sprawie świadka J. O., którym to Sąd dał wiarę, że świadek nie przypomina sobie, aby skarżący wykonywał czynności kierowcy ciągnika. Także sam ubezpieczony wyjaśnił, że umowa na stanowisko kierowcy ciągnika została zawarta jedynie formalnie w związku z podjęciem przez niego nauki w technikum, której to nauki on ostatecznie wówczas nie podjął. Pracował on jako pomocnik operatora, a następnie jako operator spycharki.

Zdaniem Sądu nie budzi wątpliwości także fakt, że skarżący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował jako operator spycharki. Zarówno z jego wyjaśnień, jak i zeznań powołanego w sprawie świadka bezsprzecznie wynika, że już w czasie odbywania kursu wykonywał on wszystkie czynności operatora. Wprawdzie z legitymacji potwierdzającej uzyskanie kwalifikacji wynika, że uprawnienia operatora spycharki uzyskał on z dniem 16 kwietnia 1975r. a z zaświadczenia kwalifikacyjnego nr 205/75 znajdującego się w dokumentacji pracowniczej, że maszynistą spycharki został nieznacznie później (z dniem 1 maja 1975r.), jednakże w tym zakresie zarówno świadek, jak i skarżący zgodnie podali, że samodzielne stanowisko operatora uzyskiwało się od razu z dniem ukończenia kursu.

Wątpliwości Sądu budził natomiast okres odbycia przez skarżącego służby wojskowej i możliwość zaliczenia tego okresu do czasu zatrudnienia. Konkretny zakres, w którym podlega zaliczeniu okres służby wojskowej w rozpatrywanej sprawie, wynika z przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 108 ust. 4 ustawy o powszechnym obowiązku obrony PRL (Dz.U. z 1967r. Nr 44 poz. 220 ze zmianami), tj. z przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin (Dz.U. z 1968r. Nr 44 poz. 318 ze zmianami). §5 ust. 1 tego rozporządzenia w brzmieniu obowiązującym w okresie pełnienia przez ubezpieczonego zasadniczej służby wojskowej przewidywał, że żołnierzowi, który podjął zatrudnienie m.in. w terminie 30 dni od zakończenia służby, wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy, w którym podjął zatrudnienie, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem w tym zakładzie oraz w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie. Jak słusznie podsumował ogólne skutki tej regulacji Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 29 października 2012r. w sprawie III AUa 169/12, okres zasadniczej służby wojskowej jest okresem pracy na takich samych warunkach, jak przed powołaniem do służby, a poborowy odbywający służbę uważany jest za pracownika. Z kopii książeczki wojskowej, z także ze skierowania do wojska, znajdującego się w aktach pracowniczych wynika, że skarżący rozpoczął służbę wojskową z dniem 24 kwietnia 1976r. Ta okoliczność, jak i data zakończenia tej służby – 14 kwietnia 1978r. – nie budziły zastrzeżeń Sądu. W dokumentacji pracowniczej znajduje się także umowa o pracę zawarta w dniu 15 maja 1978r., w której stwierdza się, że skarżący ma obowiązek zgłosić się do pracy w dniu 15 maja 1978r. Jednakże z karty dotyczącej przyjęcia do pracy wynika, że dokument ten sporządzony został w dniu 16 maja 1978r., zatem 31 dnia po zakończeniu służby wojskowej. Sąd ustalił, że był to wtorek. W tym zakresie skarżący wyjaśnił, że nie pamięta, kiedy dokładnie wrócił do pracy, jednakże nie przypomina sobie, by pracodawca ten dzień powrotu kwestionował. Wyjaśnił także, że po odbyciu służby wrócił do miejscowości, z której pochodził, oddalonej ok. 100 km od B. i jest dla niego wątpliwe, aby do pracy powrócił dopiero we wtorek. Ewentualne wątpliwości w tej kwestii rozstrzyga jednak – poza umową o pracę – adnotacja na kopercie, w której znajdowały się akta pracownicze skarżącego odnotowano (...) 24.04.1976r., z wojska 15.05.1978r.” Biorąc pod uwagę tę okoliczność, a także fakt, że zakład pracy wystawił skarżącemu świadectwo pracy, w którym nie kwestionował ciągłości zatrudnienia, Sąd przyjął, że skarżący faktycznie do pracy powrócił w dniu 15 maja 1978r., a tylko z przyczyn organizacyjnych zakładu pracy kolejne (a wiec poza umową o pracę) dokumenty pracownicze sporządzono dzień później i opatrzono je datą 16 maja 1978r. Zatem skarżący zmieścił się w 30 – dniowym okresie pozwalającym na zaliczenie służby wojskowej do stażu pracy. Łącznie z tą służbą, nawet przy przyjęciu, że samodzielnym operatorem spycharki ubezpieczony został 1 maja 1975r., wykazany w toku procesu dalszy okres zaliczany do stażu pracy w szczególnych warunkach, to 3 lata i 6 m-cy, co ze stażem uznanym w administracyjnej fazie postępowania daje ponad 15 lat.

Udowodnienie przez wnioskodawcę – należy podkreślić, że dopiero na etapie postępowania sądowego, gdyż przy pomocy dokumentów z akt osobowych, uprzednio nieznanych pozwanemu i spójnych z nimi zeznań ubezpieczonego i zeznań świadka – iż zachodzą wszystkie przesłanki przyznania mu wnioskowanej emerytury, skutkowało po pierwsze zmianą zaskarżonej decyzji na podstawie przepisów powołanych wyżej, art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej i art. 477 14§2 kpc przez przyznanie prawa do tejże emerytury od dnia złożenia wniosku o emeryturę, gdyż w tym dniu skarżący złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na koncie Otwartego Funduszu Emerytalnego na dochody budżetu państwa i tym samym spełnił on wszystkie przesłanki niezbędne do uzyskania prawa do emerytury, tj. od dnia 29 grudnia 2016r., oraz stwierdzeniem na podstawie art. 118 ust. 1a a contrario, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (punkty I. i II. wyroku).

O kosztach procesu (punkt III. wyroku) Sąd rozstrzygnął w oparciu o art. 98 ust. 1 i 3 kpc, art. 108 ust. 1 kpc oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2015r. poz. 1804 ze zmianami). Zasądzona od pozwanego na rzecz wnioskodawcy kwota 330 zł, to suma kwoty 180 zł, wynikająca z ww. przepisu rozporządzenia (stawka minimalna wynagrodzenia radcy prawnego) i kwota 150 zł tytułem zwrotu poniesionych przez radcę prawnego kosztów dojazdu na rozprawę samochodem o pojemności powyżej 900 cm 3 na trasie I.E. i z powrotem (przez M. – 188 km po 0,8358 zł/km z ograniczeniem do wnioskowanej kwoty 150 zł).